GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Widok pana ZERO w kajdankach - bezcenne!!!

31.10.2007
08:57
smile
[1]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Widok pana ZERO w kajdankach - bezcenne!!!

Minister Ziobro może mieć wkrótce duże kłopoty. - Prokuratorzy w całym kraju szykują się na zmianę władzy. Kserują dokumenty, nagrywają rozmowy, zachowują sms-y od przełożonych. Chcą mieć dowody na naciski z czasów PiS - pisze "Dziennik".

Źródło:

31.10.2007
09:01
[2]

eros [ elektrybałt ]

To moze najpierw posadzimy wszystkich wczesniejszych ministrow sprawiedliwosci naciskajacych na prokurature?

31.10.2007
09:04
[3]

kiowas [ Legend ]

Jeśli udowodnią im nadużycia to jak najbardziej jestem za.

31.10.2007
09:04
smile
[4]

provos [ Generaďż˝ ]

Ten pan już nikogo nie oskarży.

31.10.2007
09:04
[5]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

eros

A dlaczego nie? Jeśli nielegalnie ingerowali w śledztwa.

31.10.2007
09:08
[6]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

eros

Stajesz się zwolennikiem GRUBEJ KRESKI ?

Odpuszczamy Ziobrze bo inni ministrowie naciskali ?

Odpuszczamy Lipcowi bo Rywin na wolności ?

Odpuszczamy Lipińskiemu bo były Starachowice ?

I tylko ten peron Gosiewskiego trudno odnieść do poprzedników ? - ale moze odpuscisz Hani jak wybuduje stadion przy owym peronie ?

31.10.2007
09:08
[7]

kamyk_samuraj [ Senator ]

I dlatego IMO zasadnym jest rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwosci i prokuratora generalnego.

31.10.2007
09:12
[8]

provos [ Generaďż˝ ]

Powinni się jeszcze wziąć za Brigadenführera Kamińskiego.

31.10.2007
09:15
[9]

eros [ elektrybałt ]

Kalgan ----> Jestem zaskoczony! Gruba kreska to przeca jedno z najwiekszych naszych osiagniec! Fundament III RP, a Ty go kwestionujesz? :D

Nie, nie chce tego. Oczywistym jest, ze Ziobro byl tym, ktory wymyslil pojecie ingerencji w prokuraturze oraz pierwszy go zastosowal. Wczesniej byli sami sprawiedliwi i praworzadni specjalisci. Amen.

P.S. A Ziobro powinni stracic jak Janosika, chocby za nazwisko.


[edit] Nie odpowiem, bo jade teraz do domu, a droga moze wyniesc nawet kilkanascie godzin. Milej zabawy...

31.10.2007
09:17
[10]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Kariera prokuratora trwa znacznie dłużej niż kadencja jednego sejmu. To tak odnośnie pomylonych rewelacji jakiegoś pismaka.

31.10.2007
09:18
[11]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Wiesz kamyku_s, też jestem zwolennikiem takiej koncepcji, ale jak zwycieskiej partii przyjdzie do głowy mianować swojego partyjnego prokuratora generalnego to nic się na to nie poradzi i nie uchroni nawet kadencyjność urzędu, zmieni się ustawę, do komisji sejmowej dookoptuje kilku swoich posłów, aby była większość i urząd odzyskany.

31.10.2007
09:22
[12]

kiowas [ Legend ]

olivier ---> widać, że mało wiesz o upolitycznieniu tego stanowiska. Prokuratorem można sobie być kilkanaście lat, ale kariera w ścisłym tego słowa znaczeniu zazwyczaj trwa w tym środowisku właśnie jedną kadencję (chyba, ze ktoś się załapie do prokuratury krajowej jak przydupasy Ziobry - wtedy wikt i opierunek zapewniony do końca życia)

31.10.2007
09:28
[13]

eros [ elektrybałt ]

Ok, to moze jeszcze pozegnalny link:



i lece. Trzymajcie sie cieplo i krzyczcie na siebie za duzo bo wpadnie zly admin :P

31.10.2007
10:07
smile
[14]

albz74 [ Legend ]

i niech siedzą, wielkie mi mecyje. Ludzie latami siedzą w czasie śledztwa, czasami 'za gębę' i za nimi geralt nie płacze.

Pierwsi więźniowie polityczni V RP się pojawili, trzeba im postawić pomnik i nazwać jakieś rondo w Warszawie

31.10.2007
10:10
[15]

Sinic [ ]

To przez 2 lata mialo miejsce i sie nie zmieni. Jesli Prawy i Sprawiedliwy, czlowiek z definicji wielkiego ducha i moralnosci, zrobi cos wbrew gloszonym oficjalnie pogladom, to jest zawsze to samo wytlumaczenie. Bo Oni robili tak samo. Czyz nie proste? I to juz wystrcza. Oni kradli, wiec my tez mozemy. Krotka definicja Nowych Standardow IV RP.

31.10.2007
19:02
[16]

Vader [ Legend ]

Lekarze mogą odetchnąc z ulgą. Znów bedzie można przyjmować "dary wdzięczności" :)

31.10.2007
19:42
[17]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Czyli teraz nie mozna było, bo Ziobro uwzial sie na jakiegos lekarza i postawil sobie za cel wsadzic go do wiezienia?

To jak za komuny nie mowiło sie o rozbojach a raz na jakis czas mowiło jak to złapało wroga ludu i bandyte - wszyscy mysleli ze jest bardzo bezpiecznie. Spytajcie sie rodzicow.

02.11.2007
09:44
smile
[18]

Yogi_b ponownie [ Centurion ]

Vader - nie tylko lekarze, cały naród. Przecież za sprawą Ziobry żyliśmy przez dwa lata w państwie totalitarno/policyjnym, gdzie każdy obawiał się o własne życie ewentualnie o wizytę panów w kominiarkach w domu...

02.11.2007
09:51
[19]

albz74 [ Legend ]

jednego lekarza to Ziobro chce cały czas do więzienia wsadzić - tego który mu ojca 'zabił'....

02.11.2007
09:59
smile
[20]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

No na szczęście teraz zapanują rządy prawa i standardów i dlatego w pierwszej kolejności zamknięci w pierdlu zostaną dziennikarze Gazety Polskiej (zabawne, ze 13 grudnia) . Ciekawe, czy żąkowskie/paradowskie i olejniki będą lamentować o totalitarnym państwie...hmm coś mi mówi, że niebardzo.

02.11.2007
10:00
smile
[21]

albz74 [ Legend ]

Wonski - porządek musi być

02.11.2007
10:04
[22]

Co to za utwór ? [ Konsul ]

"Przecież za sprawą Ziobry żyliśmy przez dwa lata w państwie totalitarno/policyjnym, gdzie każdy obawiał się o własne życie ewentualnie o wizytę panów w kominiarkach w domu..."

Mam nadzieję, że to ironia. W przeciwnym wypadku żyłeś chyba w innym kraju.

02.11.2007
10:16
[23]

provos [ Generaďż˝ ]

Sakiewiczowi to się należało, za samą nalaną gębę. A co do Zi0bra, to powinno się go teraz dobić. Gorszego ministra sprawiedliwości nie było i nie będzie.

02.11.2007
10:23
[24]

alpha_omega [ Senator ]

Sinic -------------------->

Ty:

To przez 2 lata mialo miejsce i sie nie zmieni. Jesli Prawy i Sprawiedliwy, czlowiek z definicji wielkiego ducha i moralnosci, zrobi cos wbrew gloszonym oficjalnie pogladom, to jest zawsze to samo wytlumaczenie. Bo Oni robili tak samo. Czyz nie proste? I to juz wystrcza. Oni kradli, wiec my tez mozemy. Krotka definicja Nowych Standardow IV RP.

albz74 o zatrzymanych dziennikarzach, kiedy jakikolwiek zatrzymania dziennikarzy, a nawet same wzmianki o tego typu pomysłach, za to co napisali zawsze wszystkich tak bulwersowały, a szczególnie elektorat PO za IV RP:

i niech siedzą, wielkie mi mecyje. Ludzie latami siedzą w czasie śledztwa, czasami 'za gębę' i za nimi geralt nie płacze.

Pierwsi więźniowie polityczni V RP się pojawili, trzeba im postawić pomnik i nazwać jakieś rondo w Warszawie


Słuszne postawiono pytanie w komentarzu Rzepy - gdzie teraz podziało się oburzenie autorytetów, dlaczego nikt nie krzyczy o zagrożeniu wolności słowa etc. Jednym słowem - podwójna moralność, hipokryzja i dziecinada.

Edit: o provos właśnie to potwierdza

02.11.2007
10:27
[25]

twostupiddogs [ Senator ]

provos

Bardziej należało mu się za służalczość wobec rządzących. Nikt mi nie powie, że przypadkowo dostawali chłopaki przecieki do druku w sprawie lustracji.

02.11.2007
10:27
smile
[26]

provos [ Generaďż˝ ]

PiSk przegranych miły dla ucha jak nigdy :)

2sd - jasne, oczywiście pana alpha_pisomega ironia musi kopnąć w dupę, żeby zauważył.

02.11.2007
10:28
[27]

albz74 [ Legend ]

alpha - ja nie wnikam kto za co siedzi stąd mój komentarz. A wspomniani dziennikarze na pewno nie idą do aresztu za swoje przekonania co niektórzy usiłują imputować. Gdyby szli za przekonania to co innego, zresztą o tym chyba wszyscy mówią, na czele z dziennikarzami.

Złe jest przede wszystkim to że można pozywać dziennikarzy za to co piszą. No chyba że są to rasistowskie albo jeszcze gorsze teksty.

Ciekaw jestem ile jeszcze wody w Wiśle upłynie zanim płaczki z Rzeczpospolitej zaakceptują zmianę jaka się wydarzyła w kraju. Na posadki mogą liczyć zapewne długo bo nie podejrzewam PO o 'miąchanie' w redakcji tak jak to zrobił PiS 2 lata temu.

02.11.2007
10:29
[28]

alpha_omega [ Senator ]

2sd ----------------> Należało mu się? Zastanów się co mówisz.

provos -----------------> Piszczysz to wyłącznie Ty. Ja do przegranych się nie zaliczam. Czekam na rządy PO z nadzieją na normalizację.

albz74 ----------------> No tak, bo to rzeczywiście wygląda na w pełnio naturalną decyzję o zatrzymaniu. Wcale wcześniej nie podnosił się lament przy mniej kontrowersyjnych decyzjach sądu odnośnie dziennikarzy.

02.11.2007
10:33
smile
[29]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

albz74--> "Ciekaw jestem ile jeszcze wody w Wiśle upłynie zanim płaczki z Rzeczpospolitej zaakceptują zmianę jaka się wydarzyła w kraju. Na posadki mogą liczyć zapewne długo bo nie podejrzewam PO o 'miąchanie' w redakcji tak jak to zrobił PiS 2 lata temu."

No ja akurat myśle, że zrobią dokładnie to samo. Za 4 lata pis wykopie PO i znów zrobi to samo. Właściwie jedyne co się przy tej okazji może zmienić to nowy nick provosa sie pojawi :)

02.11.2007
10:34
[30]

eros [ elektrybałt ]

Wlasnie takich odpowiedzi sie spodziewalem po tutejszych obroncach demokracji. Gratulacje panowie!

02.11.2007
10:35
smile
[31]

provos [ Generaďż˝ ]

alpha_omega - na razie to PiSczysz, jojczysz i marudzisz z żalu po ś.p IV PRL.

02.11.2007
10:35
smile
[32]

albz74 [ Legend ]

Wonski - Za 4 lata to będzie LiD a nie PiS szedł po władzę

02.11.2007
10:37
[33]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

albz74 --> No taka opcja też istnieje, ale mam nadzieje, że te czerwone ubeckie mordy poznikają w odmętach GW.

02.11.2007
10:38
smile
[34]

provos [ Generaďż˝ ]

Ale ci żydzi jadowici wobec siebie.

02.11.2007
10:41
[35]

twostupiddogs [ Senator ]

alpha_omega

Zastanowiłem się co mówię. Nie ma chyba gorszej rzeczy w dziennikarstwie niż służalczość wobec władzy. Niestety Sakowicz postanowił pójść na skróty i zamiast zbierać materiały w normalny sposób postanowił zawrzeć pakt z rządzącymi. Służalczość, za materiały.

Nie muszę mówić, że to polityka bardzo, a to bardzo krótkowzroczna.

02.11.2007
10:43
[36]

alpha_omega [ Senator ]

2sd -----------------> I za to mu się areszt należy? To według Ciebie winno być karane?

provos -------------> Może po prostu wyrastam poziomem obiektywizmu nad Twoją hipokryzję, co nie jest wcale trudne.

02.11.2007
10:44
[37]

Tzymische_3 [ Konsul ]

[13]eros [ elektrybałt ]

Ok, to moze jeszcze pozegnalny link:



i lece. Trzymajcie sie cieplo i krzyczcie na siebie za duzo bo wpadnie zly admin :P


Ja wiem ze nie jestem taki eugeniuszem jak eros czy wszechwiedzacy alpha_omega, ale mimo wszystko zauwazylem (eros pewnie nie dal rady, alpha_omega o myslenie nie podejrzewam - coz.. bywa i tak), ze nadal premierem RP jest nijaki Jaroslaw Kaczynski,
ministrem sprawiedliwosci Zbigniew Ziobro. Wygrane lub nie wybory, do czasu dymisji starego rzadu i powolania nowego rzadu nic nie znacza.
Chcialbym wiece zauwazyc, ze panowie dziennikarze zostali "wtraceni brutalnie" do wiezienia przez IV RP.....

Ale pewnie tego miski jak eros nie zauwazyly...

02.11.2007
10:46
[38]

provos [ Generaďż˝ ]

Może po prostu wyrastam poziomem obiektywizmu nad Twoją hipokryzję, co nie jest wcale trudne.


Może - a raczej na pewno - wydaje ci się, że wyrastasz poziomem ponad cokolwiek. Prezentujesz co najwyżej poziom Pingwina Hetmańskiego.

02.11.2007
10:48
[39]

eros [ elektrybałt ]

3m -----> Wiem, ze mnie kochasz, ale nie demonstruj tego zbyt mocno.

P.S. Kiedy wracasz na stale do naszej Irlandii?

02.11.2007
10:58
smile
[40]

twostupiddogs [ Senator ]

alpha_omega

Popatrz na ten fakt w kategoriach buddyzmu :)

02.11.2007
10:59
[41]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Nie bardzo rozumiem o co to całe zamieszanie. Jak ja mandatu nie odbiorę, to mnie mogę do sądu przyprowadzić. Ale dziennikarzy to już nie?

02.11.2007
11:00
[42]

alpha_omega [ Senator ]

provos -----------------> Rzeczywiście mi się wydaje, że pod jakimś względem nad Ciebie wyrastam - tak naprawdę to Ty karłowaciejesz z każdym postem.

2sd ----------------> To co innego :) W kogo powinien się reinkarnować pan Ziobro za swoje grzechy?

:)))

02.11.2007
11:05
[43]

provos [ Generaďż˝ ]

alpha_omega - ok, przepraszam, nie chcę się z tobą kłócić.

02.11.2007
11:16
[44]

alpha_omega [ Senator ]

provos ---------->

Rzeczywiście niepotrzebnie się kłócimy, zgoda :)

02.11.2007
14:28
[45]

alpha_omega [ Senator ]

Premier kontynuuje szopkę. Uważam decyzję sądu za dziwną, dziwi mnie też podwójna moralność w ocenie zdarzenia, ale żeby robić z tego takie kabarety:

02.11.2007
14:36
smile
[46]

Grey Wolf [ pilot awionetki ]

Ja tylko czekam jak Lepper dołączy do Łyżwińskiego. Może nawet posadzą go w jednej celi ze Stasiem.

02.11.2007
14:59
[47]

MOD [ Generaďż˝ ]

Wonski-> Ktos tam lamentuje, nawet w tej strasznej gazecie;)

02.11.2007
15:07
smile
[48]

albz74 [ Legend ]

MOD- zwariowałeś, co Ty tu wklejasz, to burzy niektórym ich spojrzenie na rzeczywistość :P

02.11.2007
15:08
smile
[49]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

albz74 --> Zburzyło się Tobie coś od czytania Stasińskiego? Uu wątłej zatem konstrukcji musiało to być :)

02.11.2007
15:19
[50]

albz74 [ Legend ]

Mi się nic nie zburzyło, to raczej Ci od 'michnikowszczyzny' i 'salonu' powinni zajrzeć sobie w duszę :P

02.11.2007
15:29
[51]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

albz74 --> Co ty wiesz o michnikowszczyźnie! Po co od razu w duszach grzebać, toż ostatnio było pisane o niejakim Bonim kapusiu, nieszczęśliwym wielce, któremu "łzy kręciły się w oczach" pewnie od tego bycia kapusiem. To jest właśnie michnikowszczyzna.

02.11.2007
15:31
[52]

albz74 [ Legend ]

To jest właśnie michnikowszczyzna.

To jest właśnie selektywne czytanie ... :P

02.11.2007
15:34
[53]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Raczej pisanie.

02.11.2007
16:00
[54]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Nic dziwnego, że Gazeta protestuje. Dziennikarze Wyborczej uznają jedynie ciąganie do sądów za obrazę bożka Michnika, ewentualnie za szkalowanie Wyborczej jako takiej.

02.11.2007
16:02
[55]

albz74 [ Legend ]

Hajle Selasje - jakiś dowód na potwierdzenie twierdzenia : . Dziennikarze Wyborczej uznają jedynie ciąganie do sądów za obrazę bożka Michnika

Jeden link wystarczy.

A czytałeś ten tekst w ogóle ?

02.11.2007
16:06
[56]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

albz--->

Pardon, nie doczytałem, bo mam automatyczny odruch wymiotny gdy widzę Piotrka Stasińskiego.
Faktycznie, Gazeta przyznaje jednak TVNowi prawo do ciągania po sądach. Mój błąd.

Chodziło mi o takie zagrywki -

02.11.2007
16:12
[57]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Ops, skończył mi się edit.

Tutaj jest pewien symbol tego o czym mówię:

02.11.2007
16:21
[58]

minius [ Senator ]

Wonski, ja widzę, ze jeśli fakty Ci nie pasują, to tym gorzej dla faktów. I próbujesz je zmienić tak by pasowały Tobie (czytaj i Kaczyńskiemu Jarkowi).
Właśnie słucham jak Twój wódz zaperza się w TV jakoby zamach na demokracyję w tym kraju był, bo zatrzymano redaktorów Gazety Polskiej.

Tyle, że ani Ty, ani Twój mentor J.K. nawet nie przebąknęliście (bo Wam to było nazbyt niewygodne dla Waszej chorej propagandy), za co tych redaktorów "aresztowano" (no bo przecież to już jest nie ważne, prawda?!).

Otóż, redaktorzy ci mieli wytoczoną sprawę sądową (i bynajmniej nie za tą sprawę zostali zatrzymani (A NIE ARESZTOWANI, jak obaj z Jarkiem pieprzycie), lecz za ustawiczne nie stawianie się na rozprawy, pomimo doręczania wezwań.

Jak to się ma do ciężkiej cholery do określenia "Prawo" i "Sprawiedliwość"?
Czy według Ciebie mieć w dupie wezwania sądu to prawo czy sprawiedliwość?
Czym redaktorzy Gazety Polskiej różnią się od KAZDEGO INNEGO OBYWATELA RP, że mogą olewać sobie prawo?!
A może z góry wiedzieli że złamali prawo i próbowali nawiać zanim nawet sąd orzekł, że są niewinni?!
To właśnie IV RP produkowała "Święte krowy" w tym kraju.
Chcesz przykładów tych świętych krów?
Pierwszy z brzegu - "ojciec" Rydzyk.

Wonski, buras jesteś, tak jak Twój wódz.

02.11.2007
16:24
[59]

albz74 [ Legend ]

No, a teraz powiedz mi czy Michnik ma prawo wytoczyć proces cywilny za zniewagę, czy nie ma ?

02.11.2007
16:25
[60]

Flyby [ Outsider ]

..myślę że doczekam się widoku pana Ziobry przed Trybunałem Stanu ..że jego osobliwe interpretowanie prawa oraz medialne traktowanie sprawiedliwości zostanie ocenione właściwie..

..pisząc "osobliwe interpretowanie prawa" mam na myśli także jego nadużycie - czy zaowocuje to "kajdankami" ? ..zobaczymy ;)

02.11.2007
16:26
[61]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

albz---->

Ma prawo. A czy ja mam prawo uznać, że to totalna głupota i niegodziwe działanie przeciwko wolności słowa?
Mam prawo i właśnie to robię.

Flyby--->

Kto chciał postawić takiego Kwaśniewskiego przed Trybunał Stanu, z góry uznawany był za szaleńca, któremu w głowie polowanie na czarownice i zemsta, która stoi w oczywistej sprzeczności z polityką budowania i jednania narodu. Teraz chór wujów chce zrównać z ziemią wszystko, z czym PiS miał cokolwiek wspólnego. Przewidywalne to wszystko.

02.11.2007
16:32
[62]

minius [ Senator ]

Hajle Selasje - właśnie tym się różnią kraje demokratyczne, że oddziela się w nich władzę sądowniczą od wykonawczej czy ustawodawczej, by orzekanie co jest niegodziwym działaniem, nie podlegało koniunkturze wyborczej.

Jak dobrze pamiętasz to właśnie PiS było jedyną partią, która uwazała, że Trybunał Konstytucyjny nalezy rozwiązać, bo jego wyroki były nie po jego myśli.
Przypomnę, że za czasów rządów poprzednich partii (a było ich przecież kilka), bardzo często zdarzały się orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które były nie po myśli rządzących (choćby nawet SLD).
Ale żadna partia jakoś nie darła ryja, by TK z tego powodu rozwiązać. Dopiero PiS zafundował nam właśnie walkę z władzą sądowniczą (bo do takowej TK jakby nie patrzeć się zalicza).

Nie nam maluczkim dywagować co jest w wolności słowa przekroczeniem prawa. Ale jeśli to koniunkturalnie wybrany rząd będzie o tym decydował, to bardzo źle wróżę Polsce i jej demokracji, bo mielibyśmy nowe prawo cywilne i karne co kilka lat, po zmianie ekip rządzących.

Druga sprawa, to opdowiedz mi o co Ci chodzi z tym niegodziwym działaniem?
Przecież redaktorzy Gazety Polskiej zatrzymani zostali nie dlatego, że coś napisali, lecz dlatego, że mieli w d.. wezwania do sądu, który zapewne by ich oczyścił z zarzutu.
Uchylanie się przed prawem moim zdaniem jest jeszcze gorsze niż jego łamanie, bo stwarza to precedens, że każdy może mieć gdzieś wezwania do sądu.

02.11.2007
16:33
[63]

albz74 [ Legend ]

Ma prawo. A czy ja mam prawo uznać, że to totalna głupota i niegodziwe działanie przeciwko wolności słowa?
Mam prawo i właśnie to robię.


Masz, ale twierdzenie że to działanie przeciwko wolności słowa to totalna głupota. Chyba że idziemy w tą stronę UWAGA SYTUACJA HIPOTETYCZNA że ktoś Ci mówi że jesteś xxx i xxxx i z xxxx się pozamieniałeś na głowy i molestujesz dzieci w piaskownicy i Ty mu na to: 'to nieprawda ale mamy wolność słowa i możesz sobie mówić, co chcesz'

02.11.2007
16:34
smile
[64]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

minius --> Normalnie nie chce mi się reagować na bluzgi internetowego gówniarstwa, ale po przeczytaniu twojego steku bluzgów, aż się uśmiechnąłem. Poprawiłeś mi humor w ten smutny szabasowy wieczór :)

02.11.2007
16:39
[65]

minius [ Senator ]

Wonski, - Ty chyba faktycznie masz "wonskie" choryzonty myślowe, jeśli argumenty nazywasz "stekiem bluzgów".
Gratuluję obalenia tych argumentów jednym określeniem " stek bluzgów" :o)
Problem tylko, że w dniu dzisiejszym Wódz kazał używać słowa "atak na demokrację", nie zaś " stek bluzgów". Więc postaraj się dostosować :o)))

02.11.2007
16:41
[66]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

minius --> Ale w czym problem, piszesz jak pętak i jesteś traktowany jak pętak. Postaraj się dostosować.

02.11.2007
16:42
[67]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

minius--->

Ja z większością tego co napisałeś się zgadzam. Co jednak niewiele zmienia w temacie o którym pisałem - ludzie, którzy non stop krzyczą, że jak tak można sączyć jad, żywić się słabościami innych, deptać ludzi, nagle okazują się nie tylko niewyrozumiali, ale wręcz marzą o zniszczeniu politycznych przeciwników.

Pisząc o niegodziwości, miałem na myśli pieniactwo Michnika.

albz--->

Jeśli byłbym znanym dziennikarzem i przez całe życie broniłbym pedofilów, twierdząc, że owszem, dzieci są ofiarami, ale my - ludzie - również popełniamy grzechy i nie wolno nam tych nieszczęśników osądzać, bowiem publiczna krytyka pedofilów i żądanie sprawiedliwego osądu jest od pedofilii jeszcze gorsza - otóż gdybym tak twierdził, nie miałbym prawa protestować przeciwko stwierdzeniu, że taką a taką część życia pedofilów broniłem.

02.11.2007
16:44
smile
[68]

Flyby [ Outsider ]

..Hajle ..jeżeli pisowskie widzenie świata jest odmienne niemal co do każdej zasady według której funkcjonuje nasze społeczeństwo to coś rzeczywiście jest nie w porządku ..albo z nami, większością albo z Wami, mniejszością ..Właśnie na takiej odmienności budujesz ową "przewidywalność"

..to samo z owym "pieniactwem" Michnika ..czy tak trudno pogodzić sie z tym że zostało wywołane zarzutami czy obelgami nie mającymi potwierdzenia w rzeczywistości?

02.11.2007
16:45
[69]

minius [ Senator ]

Hajle Selasje napisał "Ja z większością tego co napisałeś się zgadzam" - a z którym fragmentem nie?!

02.11.2007
16:48
[70]

minius [ Senator ]

A wracając do tematu wątku - uważam, że cele nie uświęcają środków, więc o ile należałoby wykazać Ziobrze indolencję jego działań, to publiczne pokazywanie go w kajdankach utrwaliłoby jedynie, że PiSowskie metody się ostały, pomimo zmiany warty.

02.11.2007
16:50
[71]

albz74 [ Legend ]

Hajle - otóż nie. Odróżnijmy prawo moralne od pisanego , a w pisanym karne od cywilnego. Każdy może sobie powiedzieć dowolną rzecz o mnie a ja, jeżeli poczuję, że moje dobra osobiste zostały naruszone, występuję z powództwem cywilnym i rozstrzygam sprawę w sądzie. Jak Michnik - co w tym złego ?

02.11.2007
16:56
[72]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Flyby--->

I znowu jesteś przewidywalny - przede wszystkim w tym, że konsekwentnie próbujesz ze mnie zrobić zwolennika, a właściwie fanatyka PiSu. Albo czytasz to co piszę wyjątkowo wybiórczo, albo próbujesz być złośliwy, innej możliwości nie ma.

Przewidywalny jest też patos, który przeradza się w groteskę. "niemal co do każdej zasady według której funkcjonuje nasze społeczeństwo". A kto ustala te zasady? Wspomniany już chór wujów? Wytęż mózgownicę i zadaj sobie trud zrozumienia pewnej prawidłowości - jeszcze na dzień przed wyborami większość z nas bardzo poważnie dopuszczała możliwość zwycięstwa PiSu w wyborach, co oznacza bardzo wyraźną legitymizację społeczną. Czy jest możliwe jednocześnie, aby partia mająca realnie społeczne poparcie, widziała świat w każdym aspekcie inaczej niż rzeczone społeczeństwo? Ja się mogę nie zgadzać z karą śmierci, rozbudzaniem społecznych konfliktów czy retoryką antykomunistyczną (z tym ostatnim się zgadzam, przy czym wolałbym praktykę), ale nie będę twierdził, że coś jest działaniem niezgodnym ze społecznymi mechanizmami, skoro nasze społeczeństwo wyraźnie opowiada się za lustracją, daje przyzwolenie na karę śmierci, a upolitycznienie prokuratury i walka z sądownictwem i trybunałami temu społeczeństwu w dużej mierze nie przeszkadzają. PiS wyraźnie reprezentował poglądy pewnej części społeczeństwa i wmawianie, że stało to w jawnej sprzeczności z jakimiś enigmatycznymi mechanizmami społecznymi jest po prostu przezabawne.

minius--->

Jeśli uważasz, że PiS za walkę z Trybunałem Konstytucyjnym powinno się stawiać przed Trybunał Stanu, to się z Tobą nie zgadzam. Taki był wydźwięk tamtej wypowiedzi. W każdym razie chodzi mi właśnie o to, o czym piszesz w poście [70], czyli o potężną hipokryzję.

albz--->

Ale ja cały czas piszę o moralności, czyli krytykuję coś, na czym Michnik opierał całą swoją ideologię. Krytykuję go za obłudę, a nie krytykuję go za łamanie prawa.

02.11.2007
17:03
[73]

albz74 [ Legend ]

na czym Michnik opierał całą swoją ideologię

A na czym opierał ???

02.11.2007
17:05
[74]

minius [ Senator ]

Na szczęście ja nigdzie nie pisałem by kogoś stawiać przed Trybunałem Stanu ;o)
Niektórzy faktycznie piszą o tym wogóle nie rozumiejąc cóż to takiego ten Trybunał Stanu.
A przecież przed Trybunał Stanu stawia się przestępstwa zamachu na konstytucję (nie zaś pieprzenia kogokolwiek, że chciałby ją zmienić).

W przypadku ani Ziobry, ani kogokolwiek z poprzedniej ekipy rządzącej jakoś nie widzę przykładów, które nadawałyby się do stawiania przed Trybunał Stanu.
Owszem przed sądy, przed komisje sejmowe, ale Trybunał Stanu?!

No chyba, ze okazałoby się w praniu, ze faktycznie ktoś manipulował np. podsłuchami przeciw opozycji, ale nawet w takim przypadku należy zawsze zachowywać pewną kolejność procedur.

02.11.2007
17:06
[75]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

albz--->

Na wątpliwej jakości moralności

minius--->

Czyli się zgadamy :)

02.11.2007
17:08
[76]

Flyby [ Outsider ]

..nic tu nie jest przezabawne Hajle ..a zwłaszcza Twoje niezrozumienie ..uogólniając, pięć milionów ludzi chciało narzucić swój sposób widzenia świata reszcie (nie odwrotnie, Hajle, nie odwrotnie, niestety lub stety ;)) ..Retoryka i argumentacja PiS-u wyklucza z góry racje strony przeciwnej - co zresztą udowadniasz przedstawianiem spraw Michnika ..Całe chóry wujów nie są w stanie zmienić tego podstawowego niezrozumienia ;)

..a co do Trybunału Stanu
..być może Komisje Sejmowe ustalą na ile i czy Trybunał Stanu będzie miał coś do roboty ;)

02.11.2007
17:12
[77]

minius [ Senator ]

Flyby - ale na szczęście nasze prawodawstwo jest tak skonstruowane, że gmerać przy konstytucji nikt nie może nawet jeśli ma 50%+1 głos. Mało tego nawet jeśli miałby 60% poparcia w społeczeństwie, to również zmienić konstytucji nie może.
Więc nie widzę powodu, by przejmować się oszołomami z PiS, którzy próbowali swoje chore ambicje wdrażać na siłę. Bo przecież żadna partia nie przegłosuje (na razie) swojej przewodniej roli, czy też nieomylności swoich decyzji.

02.11.2007
17:17
[78]

albz74 [ Legend ]

Na wątpliwej jakości moralności

Sprecyzuj, bo na razie to posługujesz się językiem odchodzącej władzy (albo p. Sakiewicza 'Pewne kręgi uparły się żeby nas zniszczyć'


A nasz premierro szaleje:

Mamy do czynienia z politycznym prześladowaniem ludzi głoszących inne poglądy niż większość mediów i ekipa, która wkrótce będzie rządzić - tak premier skomentował decyzję sądu o doprowadzeniu na rozprawę naczelnego "Gazety Polskiej".
Jarosław Kaczyński nie kryje oburzenia decyzją stołecznego sądu, który nakazał policji doprowadzić na rozprawę redaktora naczelnego „Gazety Polskiej” i jego zastępczyni. Dał też policji prawo do zatrzymania Tomasza Sakiewicza i Katarzyny Hejke na 48 godzin. Nie stawili się oni bowiem na rozprawę w procesie karnym, jaki wytoczył im TVN.

Dziś szef rządu spotkał się z dziennikarzami "Gazety Polskiej", a potem zwołał konferencję prasową, na której nie szczędził ostrej krytyki pod adresem wymiaru sprawiedliwości. - To decyzja niebywała, wręcz niebezpieczna i niespotykana w rozprawach z oskarżenia publicznego – stwierdził premier. – Tym bardziej, że Tomasz Sakiewicz był obecny na wszystkich poprzednich rozprawach – dodał Kaczyński.

Według premiera, sąd podjął taką decyzję, by przypodobać się nowej władzy. - Objęciu władzy przez Platformę Obywatelską towarzyszą decyzje młodych sędziów, w tym przypadku asesora, którzy chcą zrobić szybką karierę. Nie mówię o bezpośrednim wpływie, tylko pewnym ustawianiu się – powiedział szef rządu. I dodał: - Tego typu wyczyny asesora, który w ogóle nie powinien orzekać w takich sprawach, godzą w demokrację i wolność.

A potem ostrzegał: - Szykuje się putinada. Ci, którzy mają inne poglądy niż ekipa rządząca oraz media takie jak "Gazeta Wyborcza", będą sekowani. I co za tym idzie - zostaną zablokowane normalne mechanizmy kontroli władzy. Platforma zagraża demokracji – z polską demokracją może być źle, prawa opozycji i prasy mogą być zagrożone.

O samym Donaldzie Tusku – choć jego nazwisko nie padło z usta premiera – powiedział: - Wprost mówił on, że polską demokrację można ograniczyć. Zastrzegł co prawda, że wypowiedzi, które przytoczył pochodzą z lat 90., ale nadal są aktualne.

- Bardzo niepokojące są relacje Platformy z Lechem Wałęsą i Hanną Suchocką. Stosunek byłego prezydenta do demokracji jest bardzo problematyczny, zaś była premier jest zamieszana w inwigilację prawicy - dowodził Kaczyński.

Premier zapowiedział, że PiS - jako opozycja - będzie monitorować wolność mediów. On sam wesprze dziennikarzy "Gazety Polskiej". - Pozbawienie kogoś wolności jest czymś skandalicznym. Jeśli będzie trzeba zwrócę się do organizacji międzynarodowych - dodał szef rządu.


Ja p....dolę ..........

02.11.2007
17:20
[79]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Flyby--->

ogólniając, pięć milionów ludzi chciało narzucić swój sposób widzenia świata reszcie

Nie rozśmieszaj mnie. PiS wygrał wolne wybory, a Polacy wybrali parlament, w którym PiS był w stanie stworzyć większościową koalicję realizującą politykę Kaczyńskich. "Chciał narzucić" - a z kim miał się PiS liczyć? Miał domniemywać, że jest gdzieś tam prawie 30 milionów ludzi, którzy albo nie zdołali popchnąć swojej partii do zwycięstwa w 2005 roku, albo do wyborów nie poszli, bo im się nie chciało i że tak naprawdę wszyscy ci ludzie są przeciwko PiSowi? Może z tego tytułu PiS nie powinien był tworzyć koalicji rządowej? Kaczyński powinien był spuścić głowę i powiedzieć "ja nie będę w stanie realizować oczekiwań społecznych, misji tworzenia rządu powinien się podjąć Bronisław Geremek, który ma co prawda poparcie społeczne na poziomie promila, ale z pewnością nie będzie nikomu chciał niczego narzucać ?

Rozkoszny jesteś.

albz--->

A Ty jak na razie zachowujesz się na przesłuchaniu :)

02.11.2007
17:21
[80]

minius [ Senator ]

albz74 - nie wiesz jak to się nazywa?

PROPAGANDA ;o)

02.11.2007
17:22
[81]

albz74 [ Legend ]

HS- konkretnie, co masz do Michnika, ja go nie bronię żeby było jasne ale ubierz słowa w konkrety ...

02.11.2007
17:25
[82]

Flyby [ Outsider ]

..wiem minus ..ale pisowcy tego wiedzieć nie chcieli i dalej tego wiedzieć nie chcą - właśnie wchłonęli prawicowe odpady z bywszej koalicji - one będą nadawać ton i smaczek ich "zdrowym" rozważaniom ;) ..i mylisz się bo przejmować się tym trzeba ..Poczytaj no tylko ostatnie wypowiedzi premiera, przyjrzyj się "cichej" (na razie) robocie pałacu prezydenckiego ..Znowu będą awantury i intrygi

02.11.2007
17:26
[83]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

albz---->

Co mam do Michnika?
Zacytuję Piotrka Pacewicza z linku który podałem:

"Michnik robił wszystko, abyśmy nawet nie poznali nazwisk komunistycznych zbrodniarzy" (Ziemkiewicz w "Newsweeku"); że "Michnik poświęcił 1/3 życia na obronę byłych ubeków" (Krasowski w "Dzienniku"); że "Michnik wielokrotnie powtarzał: ja tyle lat siedziałem w więzieniu, to teraz mam rację" (Zybertowicz w "Rzeczpospolitej").

Mam do niego choćby to :)

02.11.2007
17:29
smile
[84]

albz74 [ Legend ]

A to takie buty. To rzeczywiście wątpliwej jakości moralność :D :D :D

Słabizna i tyle. Nic dziwnego ze teraz muszą go przepraszać co niektórzy bo przegrali sprawy w sądzie :D

02.11.2007
17:31
smile
[85]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

albz--->

Ja też kocham merytoryczne dyskusje :*

03.11.2007
09:31
[86]

Vader [ Legend ]

Jeżeli pojawia się wyraz "Michnik" to dyskusja od razu przestaje być merytoryczna. Ileż można czytać prawackich bredni :)?

03.11.2007
09:54
[87]

Yogi_b ponownie [ Centurion ]

Vader - Adasiowi chciało sie miec rządu dusz w Polsce i prawie mu sie to udało. Nie dziw się więc, że osoby ciut bardziej obeznane z realiami polskimi ostatnich 18 lat maja o nim zdanie takie a nie inne.
Zwróć uwagę na Rydzyka, kóry próbuje objąc rząd dusz nad osobami starszymi - jakaż ogólnonarodowa nagonka się odbywa.
A przez kilkanaście lat mieliśmy do czynienia z czymś znacznie gorszym - z próba narzucenia całemu spłeczeństwu pewnego punktu widzenia, jedynie słusznego punktu widzenia. Wykorzystywano to tego tzw. autorytety cąłkowicie zmieniając znaczenie tego słowa. Porobiono z nich osoby niekrytykowalne, do tego stopnia, że np. kiowas, osoba piszaca zazwyczaj kulturalne posty dostaje amoku, gdy ktoś próbuje "zszargać" np. Bartoszewskiego, Geremka, Mazowieckiego, Kuronia...
Przypomnij sobie kogo nazywał salon ciemnogrodem, przypomnij sobie wielce obiektywna TV w czasie kampanii prezydenckiej Kwaśniewski/Krzaklewski, przypomnij sobie te słupki wykresów pokazujące gdzie w Polsce jest ciemnogród a gdzie nie ma...

Michnik jest jedną z najczrniejszych postaci ostatniego dwudziestolecia w Polsce moim zdaniem. Oczywiście można tutaj dodac ironiczny tekst o demonizowaniu, kompleksach o moherach(tak teraz nazywa salon dawny ciemnogród). mam jedynie nadzieję, że historia jednoznacznie oceni pana Adama Michnika.

03.11.2007
10:17
[88]

Vader [ Legend ]

Yogi --> Przyznam szczerze, że niespecjalnie rozumiem, co próbujesz mi przekazać. Że Michnik to antychryst, który ośmiela się bronić swoich? A kogo ma bronić, za kim ma stać, kogo ma wspierać? Swoich przeciwników? Czy Ty jesteś szalony, czy co? Na jego miejscu też stałbyś murem za swoją opozycją? Oczywiscie, że nie.

Totalnym absurdem jest mowa o jakimś "narzucaniu" społeczeństwu światopoglądu. Nie musisz go słuchać, nie musisz się z nim zgadzać. To, że możesz to robić i to na forum o sporych restrykcjach jest już niezłym wyznacznikiem tego, że jednak nikt CI niczego nie narzucił. Ty poprostu nie zgadzasz się z przekazem mediów Michnika i próbujesz wyolbrzymić to do kuriozalnych rozmiarów. Nie, to nie żydo masoński spisek antyklerykałów, przeciw świętej Rzeczpospolitej szlacheckiej, tylko wolność prasy.
Światopogląd narzuca ktoś, kto ma realną władzę. Takie wykorzystywanie władzy jest charakterystyczne dla prawej strony politycznej. To oni nie mogą pogodzić się z tym, że są ludzie cieszący się wolnym wyborem i chcą mieć wszystkich pod butem. To taki swoisty społeczny komunizm: każdy musi myśleć tak samo.

Jeżeli chodzi o krytykę autorytetów, tutaj trzeba też wykazać się odrobiną dobrego smaku. Od prawactwa zazwyczaj tego nie wymagam, bo to są ludzie, którzy najpierw wymachują szabelką, potem gardłują a dopiero na końcu myślą (często ta ostatnia czynność bywa zaniedbywana). Ale normalny człowiek powinien wiedzieć, że nawet w obliczu różnic politycznych nie wypada negować czyjejś wartośći intelektualnej, ani kwestionować osiągnięc.

Jeżeli chodzi o ojca Rydzyka. Zastanów się człowieku. Tak naprawdę, jest to problem wasz, a nie mój. Wasz, czyli narodowców, patriotów, prawaków, fundamentalistów i innych indywiduum. W końcu to on oslabia Kosciół, polaryzuje wiernych, doprowadza do wewnętrznych konfliktów, wymusza na hierarchii koscielnej dokonywania trudnych wyborów i tak dalej. Mnie przecież jest rozłam KK na rękę. To Wy powinniście go krytykować, podważać sens jego działań.

03.11.2007
10:46
[89]

Yogi_b ponownie [ Centurion ]

Vader - co do Rydzyka, to problem twój, a nie mój:)

Co do Michnika - no panie kolego wybacz, ale chyba to ty walnąłeś. Powiedz mi z łaski swojej z jakich to mediów w latach 1990/2005(druga data umowna) młody czytelnik dowiedziłąby się czegoś z "prawackiego" jak to mówisz punktu widzenia? Tygodnik solidarnośc może jedynie. Nie pamiętasz kto pisywał wtedy w Rzeczpospolitej? Dziennika np. nie było, za to była wszechobecna GW - każda szkoła, kazda instytucja prenumerowała to czsopismo. Mozesz nie zgadzac się z zarzutami wobec Michnika, możesz wyśmiewac Tekli za jeg opowiesci o Michniku, możesz uważac Ziemkiewicza za idiote, twoje prawo, ale na litośc boską nie wypisuj tu bzdur, że ktoś w latach 90-tych miał inna możliwosc w doborze prasy niz GW i jej klony bo można łatwo sprawdzić(w dobie internetu) jak to było naprawdę.

"...Światopogląd narzuca ktoś, kto ma realną władzę..."

bzdur panie kolego:) - światopogląd narzuca ten kto w dzisiejszych czsach mamwładze nad mediami. Ale nawet zakładając, ze masz racje - a Michnik nie miał? Taka krótka pamięc - a z kim to Wałęsa rozpoczął wojnę na górze? Kto był jego głównym przeciwnikiem?
Michnik to ideolog środowiska UW(no właściwie nie dokładnie - to "tłumacz" Sartra).

"...Nie, to nie żydo masoński spisek antyklerykałów, przeciw świętej Rzeczpospolitej szlacheckiej, tylko wolność prasy..."

nie za bardzo rozumiem pogrubiona wstawke, Schopenhauer sie kłania jak sądze
O jakiej tu wolności mówisz? a co, ja komus tej wolności bronie? czy to ja mam ulubione stwierdzenie "dla mnie już nieistniejesz, juz ciebie nie ma"? gdy ktoś się nie zgadza z poglądami moimi?


"...Jeżeli chodzi o krytykę autorytetów, tutaj trzeba też wykazać się odrobiną dobrego smaku..."

hmmm, ciekawe stwierdzenie, znaczy się ja mam wykazywać się odorbina smaku, jak poiszesz, krytykujac twoje autorytety? czy moze sądzisz, że kazda osoba w Polsce musi chylić czoła i bić pokłony przed np. Geremkiem?
A czemuż to nie wymagasz sam od siebie ciut dobrego smaku, gdy walisz na "prawaków". czy nie pomyślałeś, że Rydzyk może byc autorytetem dla twoje sąsiadki staruszki?
Ot klasyczny punkt widzenia michnikowszczyzny - utwórzmy grupę ludzi i wmówmy narodowi, że to autorytety. I wara innym od nich!!!
Wiesz, a ja mam w serdecznym poważaniu autorytety narzucane mi przez innych, ja mam swoje własne i w zyciu kieruje się ich poglądami a nie jakimiś tam Geremkiem, Bartoszewskim czy kims innym - zabraniasz mi tego?

no i szczyt hipokryzji na koniec(aż pogrubię to)

"...Od prawactwa zazwyczaj tego nie wymagam, bo to są ludzie, którzy najpierw wymachują szabelką, potem gardłują a dopiero na końcu myślą (często ta ostatnia czynność bywa zaniedbywana). Ale normalny człowiek powinien wiedzieć, że nawet w obliczu różnic politycznych nie wypada negować czyjejś wartośći intelektualnej, ani kwestionować osiągnięc..."

w świetle tego tekstu mam kilka demagogicznych pytań

1. Najważniejsze - DLACZEGO?
2. czy pod Paryżem istnieje wzór autorytetu?
3. czy mam przyjąc, ze twoje autorytety sa z definicji moimi?
4. Jak ma się ostatnie zdanie zacytowanego fragmentu do tego co się na GOL-u wypisuje o kaczyńskich czy Ziobrze, jak sie nie myle sam inaczje nie napiszesz jak "Zero" pisząc o Ziobrze
5. Dlaczego o kulturze wypowiedzi pioszesz tylko w odniesieniu do postów "prawactwa". Czy tak jak Żakowski powiesz publicznie, że jego moralnym prawem jest nazywanie rzeczy po imieniu, jednocześnie w wulgarnychg słowach krytykujac własnie takie moralne prawo oponentów?

Cóz dałeś tu kliniczny przykłąd tego, co Ziemkiewicz nazwał michnikowszczyzną, a co ja nazw\ywam próbą rządów nad duszami. Nic dodac nic ując.

03.11.2007
11:28
[90]

Vader [ Legend ]

Yogi --> Na wstępie: Jeżeli ktoś taki jak Ziemkiewicz, nazywa mnie komunistą, lub "michnikowszczyzną", to jest to dla mnie nobilitacja. To oznacza, że podążam właściwą drogą:)))

Po kolei:

Michnik:
Czyli mam rozumieć, że Michnik jest tym "złym" ponieważ przez pewien okres czasu miał najpoczytniejsze pismo, a "konkurencja" nie potrafiła się zorganizować i stworzyć medialnej opozycji? Co byś zrobił na miejscu Mchnika? Realizował swoje cele, czy usiadł i poczekał aż powstanie dostatecznie dużo "prawackich" gazetek? Wojna polityczna nie polega na dążeniu do status quo, tylko na dążeniu do zwycięstwa. Jeżeli się ma przewagę, to się ją wykorzystuje.
Ciekawostka: pomimo tej wszechwładzy Michnika, obecnie mamy mnóstwo prawackich gazetek. Od szczerbca począwszy na naszym dzienniku skończywszy. Jak widać - nie przeszkodziła nikomu "michnikowszczyzna".

Światopogląd:
A co rozumiesz pod pojęciem "narzucania światopoglądu"? Gdybyś zobaczył na ulicy osobę w stroju prawosławnego duchownego - czy ta osoba swoim strojem, narzuca Ci religię prawosławną? Masz wybór: możesz kupić szczerbca, ale możesz też kupić GW. Możesz iść w niedzielę do Koscioła, ale możesz też iść z kolegą na ryby. Możesz powiesić sobie w pokoju krzyż, albo portret Lenina, tak jak ja (hahaha :)) ). Dowolność jest duża. Zatem? Jaki jest Twój problem z Michnikiem? Mógłbyś mi to wyjaśnić i pokazać gdzie jest to narzucanie, przymuszanie, ograniczanie Twojej swobody swiatopoglądowej?
Jest to tylko zwykła polityczna nienawiść do kogoś, kto długi czas był ( i jest) na wysokiej pozycji w świecie mediów lewej strony politycznej? Czy może jakaś bardziej doraźna krzywda?

Wolność prasy:
Bardzo często przeciwnicy Michnika przejawiają pewne charakterystyczne cechy paranoika-shizofremika. Nie twierdzę, żę Ty - bo nie przypominam sobie dyskutowania z Twoją osobą. Niemniej pod adresem tego czlowieka padają czasem tak niedorzeczne zarzuty, że trudno jest potem podejmować poważną dyskusję w tym temacie. Moim zdaniem, bardzo bardzo ważne jest, aby na rynku istniały silne media lewicowe jak i prawicowe. Tutaj powinna być pewna równowaga sił, coprawda dynamiczna, ale oscylująca nieznacznie wokół kryterialnego zera. Ja godzę się na to, aby w GW krytykowano Rydzyka, a w ND Michnika. A Ty?

Autorytety:
Źle mnie oceniasz, ale to wynika z tego, że się nie znamy. Jest bardzo wielu ludzi, z którymi bardzo różnię się poglądowo, a do których mam szacunek. Pomijając tak oczywistą personę jak Jan Paweł II... weźmy takiego Miltona Friedmana. Jak wiemy, jestem socjalistą i lewicowcem. Ale dlaczego miałbym np twierdzić, żę Friedman jest debilem, jełopem, aparatczykiem, manipulatorem, gejem nie zaslugującym na swoje tytuły naukowe? W uznaniu jego intelektualizmu, dorobku naukowego, postawy - stwierdzam, że to zaszczyt różnić się poglądowo z takimi ludźmi.
Do czego zmierzam? Do tego, że kwestie polityczne nie powinny być decydującym kryterium w ocenie człowieka.
Inny przykład: Ziemkiewicz. Nie znoszę tego kolesia, jesteśmy jak ogien i woda. Gdybyśmy sobie podali ręce, to leciałaby para. Ale: uważam, że jest świetnym publicystą, dobrym obserwatorem, bardzo mocnym i dobrym przeciwnikiem, swietnym manipulatorem. Łapiesz już o co biega? Nie zgadzam się z kimś, ale to nie oznacza, że go nie szanuję. Nie podważam jego intelektu, wartości, kwalifikacji zawodowcyh. Nie przyrównuję go też do diabła, antychrysta, nie życzę mu śmierci, ani nie wypisuje w sygnaturce bredni o wieszaniu opozycji.

Nie, nie zabraniam Ci krytykowania kogokolwiek. Ale na litość boską, jeżeli publicznie krytykujesz autorytet, bądz gotów do walki. Bo ktoś stanie w jego obronie. Chociażby dlatego, ze też ma prawo do wlasnego zdania, wlasnej wypowiedzi i obrony własnych autorytetów. Zabronisz mu?

Odpowiedzi na pytania:
1. Najważniejsze - DLACZEGO?
O: Ponieważ, istnieją pewne kategorie uniwersalne (załóżmy takie uproszczenie na potrzeby tej dyskusji, bo nie chcę się wdawać w zbędne wywody). Przykładowo: intelektualizm, postawa obywatelska, działalność charytatywna i inne. Jeżeli ktoś jest doktorem nauk medycznych, opracował np jakiś czujnik pozwalający wcześniej wykrywać raka piersci. Dzięki temu można rocznie uratować dajmy na to - 10 tysięcy kobiet. To, czy będziesz tego człowieka gnoił i mieszał z gównem, jeżeli dowiesz się, że ma lewicowe poglądy? Czy fakt jego mądrośći, wykształcenia, wkładu do nauki, rozsławienia polskiej nauki w swiecie i uratowanie życia wielu ludziom - NIC dla Ciebie nie znaczy w obliczu poglądów politycznych? Myślę, że ani Ty ani nikt kto cechuje się rozumem tak nie postąpi. Zatem istnieją pewne wartośći uniwersalne, które określają człowieka, bez względu na to, czy czyta GW czy ND.

2. czy pod Paryżem istnieje wzór autorytetu?
O: Nie chodzi o to. Odpowiedz masz w zasadzie w punkcie pierwszym. Dodatkowo: wzór autorytetu, a w zasadzie szacunek dla pewnych wartości powinieneś mieć w głowie, nie pod Paryżem.

3. czy mam przyjąc, ze twoje autorytety sa z definicji moimi?
O: Zalezy w jakiej sferze. W światopoglądowej napewno nie. Zresztą, tu nie chodzi o to, aby moi byli Twoimi. Chodzi o szacunek. Ja szanuję Twoich, pomimo, że się z nimi nie zgadzam. A Ty nie potrafisz (chyba) wznieść się na ten poziom kultury politycznej. Oczywiscie, wszystko ma swoje granice rozsądku. Są skrajności, których nikt nie będzie akceptował. Gdybym powiedział, że moim autorytetem jest Stalin, to tylko debil by to uszanował. Ale jeżeli powiem, że jest to prof. Bartoszewski? Ilu ludzi zabił... aby mieć tego człowieka za nic?

4. Jak ma się ostatnie zdanie zacytowanego fragmentu do tego co się na GOL-u wypisuje o kaczyńskich czy Ziobrze, jak sie nie myle sam inaczje nie napiszesz jak "Zero" pisząc o Ziobrze
- Aby poważnie dyskutować, trzeba mieć poważnego dyskutanta. Jak poważnego dyskutanta nie ma, to pozostaje tylko dowcipkowanie i wymyślanie niewybrednych określeń.

5. Dlaczego o kulturze wypowiedzi pioszesz tylko w odniesieniu do postów "prawactwa". Czy tak jak Żakowski powiesz publicznie, że jego moralnym prawem jest nazywanie rzeczy po imieniu, jednocześnie w wulgarnychg słowach krytykujac własnie takie moralne prawo oponentów?
- To troche długa historia i dużo do opowiadania. Widzisz, jestem na tym forum od jakiś 6 lat. Wiekszośc ludzi, którzy tu piszą o polityce to "znajome twarze". Znamy na pamięc swoje poglądy i nie mamy zupełnie o czym rozmawiać. Zatem rzucamy w siebie jedynie docinkami, oskarżeniami o komunizm/faszyzm i tym podobne. To taka forma zabawy, coś jak fragi w counter strike. Dziś ja przywaliłem Hajle tekstem, że przez dwa dni nie wchodzi na forum - ale jutro on mnie i tak dalej. Tak musisz na to patrzeć, aby nie zwariować:)

03.11.2007
11:59
[91]

albz74 [ Legend ]

Jakie to szczęście że w moim otoczeniu zawodowym i koleżeńskim nie ma ludzi którzy cytują Ziemkiewicza. Nie używa się pojęć typu michnikowszczyzna.

Czasami zastanawiałem się, dlaczego i chyba mam odpowiedź - umysłowa ciasnota i zero elastyczności tak potrzebnej żeby sobie w życiu radzić.

03.11.2007
14:05
[92]

Yogi_b ponownie [ Centurion ]

vader - ja jestem na tym forum praktycznie od początku, no miałem paroletnia przerwę:) ostatnio

ad Michnik - no chyba się nie rozumiemy. Mnie jego poglądy nie odpowiadają i tyle. Poza tym nie irytje mnie jego zachowanie "kiedyś", ale teraz. Wytłumacz mi jak człowiek, który powiedział, ze dałby się posadzić do więzienia w imie obrony poglądów swojego adwersarza teraz ma za nic osoby się z nim niezgadzające, próbuje je niszczyć? Jak się ma to jego słynne stwierdzenie to nurtu prezentowanego przez GW do totalnego amoku antypisowskiego? Do rozpentanej nieomalże histerii?? To na tym polega demokracja i wolność słowa wg. Michnika, ze jest ona dobra wtedy, gdy nam pasuje?

ad Światopogląd - jak bym zobaczył na ulicy prawosławnego duchownego, to dostałbym opieprz, że w do cerkwi nie chodze:) Tak nawiasewm mówiąc - bardzo ostrożnie radziłbym i tobie i innym golowiczom w argumentacjii stosować argumenty związane z kościłem katolickim - ja niestety nie mogę sie bardziej ustosunkowac do tego punktu własnie przez chybiony argument związany z religią. Co do politycznej nienawiści - a gdzie na Boga ojca ty ją u mnie widzisz?? a nie toleruję po prostu poglądów prezentowanych przez Michnika, ot i wszystko. czy to juz jest nienawiśc?? podałem ci przykład zachowania Michnika do pewnego znanego dzinnikarza, który publicznie ośmielił się skrytykować Adama Wielkiego. Niestety przykład Michnika potwierdza powiedzenie, że władza demoralizuje, zas władza absolutna demoralizuje absolutnie

ad wloność prasy:

"...Bardzo często przeciwnicy Michnika przejawiają pewne charakterystyczne cechy paranoika-shizofremika..."

juz zapytałem ciebie raz, powtórze jeszcze raz - czy naprawdę musimy stosowac w dyskusjach schopenhauerowskie spostrzeżenia? Dlaczego napisałeś to zdanie - przeciez wiesz, że nie ważne co teraz odpowiem, to zabrzmi idiotycznie. Więc ja napiszę cos w tym samym stylu:

dlaczego rozmawiając z lewactwem mam wrażenie, ze rozmawiam z osobą wszechwiedzaca co jest dobre a co złe? dlaczego mam wrażenie, ze lewak stosującv gładki słowotok myśli jedynie jak skompromitowac rozmówce, a nie pokonac go argumetami?


ad autorytety - no tutaj się zgadzamy, tyle ze ty mi odbierasz prawo do własnie takiego postępowanie. Moze jesteśmy my prawacy bardziej skrajni - ja bym Geremkowi po jego ostatnich wyskokach na arenie międzynarodowej ręki nie podał. Ale taki Bartoszewski to osoba, którą darze naprawde wielkim szcunkiem, mimo blockerskiego słownictwa stosdowanego w ostatniej kampanii wyborczej.

ad odpowiedzi na pytania:

1. ładnie napisane, tekst serceszczypatielnyj, ale przez to cholernie niebespieczny. trudno z taką demagogia dyskutować, spróbuje, może mi się uda:

To, że cżłowiek przez całe życie był osoba będaca mieszanka Mahatmy/matki teresy/JPII nie czyni go świąta krową. Jeśłi choc raz popełnił kurestwo i to naprawde dużego kalibru, to te dobre uczynki nie moga niwelowac potworności, która popełnił - ja nie uznają odpóstów, w żadnej formie. Mało tego - taki człowiek stojacy na piedestale powinie jak ognia unikac sytuacji dwuznacznych moralnie, bo może paść podejżenie, ze najnormalnie w świecie wykorzystuje swoja pozycje - przykład, ano wałkowany juz profesor Bartoszewski. zastanawiałem się wiele razy, dlaczego używał takiego wulgarnego i chamskiego słwonictwa ostatnio i myśłę, że łaśnie dlatego. Po prostu poczuł się ponad, ponad obowiązujące standarty dobrego wychowania, kultury wypiwiedzi. sam stał się święta krową, choc nieraz słyszłąem jego wypowiedzi, w kórycxh zarzucał to własnie michnikowszczyźnie. Na dodatek każde próba jego krytyki spotyka się z reakcjami np. takimi jak kiowasa(odszukaj watek i sprawdź). powiedz mi, tak szczerze - nie przypomina ci to drugiej strony medalu na której stoi Rydzyk ze swoja "rodzina"???

dlatego nie może być swiętych krów w życiu publicznym - i to jest rola dziennikarzy, najważniejsza, no niestety jeśli sami dziennikarze(GW, koncern TVN, Polityka) sami kreuja autorytety to mamy to co mamy - poczet szacownych głupców stojących poza wszelką krytyka

na koniec tego watku - ja podzielam mądrość chińczyków - "siwe włosy nie zawsze oznaczja mądrość, czasami oznaczją tylko strość"

ad2
szacunek nalezy się głowie państwa, czyli prezydentowi przede wszytkim, potem zaś nadobnym starcom z panteonu Wyborczej. A to czego dopuszczaja się rozwydrzone małolatki na golu chocby woła o pomstę do nieba. I jakoś ani razu nie czytałem karcacych postów w twoim wykonaniu, najwyżej rechot

ad3

na szacunek trzeba sobie zasłuzyć. ty zas próbujesz mi wmówić, że ja mam szanować pana X, bo ty go szanujesz? Poza tym nie ma oglnoludzkich norm, które ten szacunek tworzą. Podałes tutaj przykład Bartoszewskiego - prof. Bartoszewskiego. No więc o.k. - na oczątek - czym jego profesura jest lepsza od profesury prezydenta, z której tyle razy robiono sobie na golu jaja? Ale zostawmy to.

Jak widze albo nie pojmujesz znaczenia wyrażeń szacunek i autorytet. Czy wg. cibie debilem jest osoba szanująca Stalina? - dlaczego się pytam. czy miara szacunku jest ilość istnień ludzkich na sumieniu?? Właśnie tu jest pies pogrzebany - każdy może być autorytetem dla kazdego. Może to byc wymyślony przez Lucasa mistrz Joda, mże byc to Morfeusz stworzony przez
Wachowskich, może byc Bartoszewski, może być Stalin. owszem dla ciebie czy dla mnie takie autorytety sa smieszny, czy groźne, bo my mamy inne, ale wyobraź sobie ruskiego muzyka, kóry mówi, że stalin był uczciwy bo nie kradł, nie budował willi, nie miał dosłownie nic!!! - nie zgodzisz się w tej kwestii z nim. Po prostu ten człowiek nie dostrzego potworności, ktróe na świat sprowadził jego autorytet, lub o nich nie wie.
Autorytetów nie da sie stworzyć sztucznie, da się idoli, ale autorytetów nie

na koniec tego wątku - dla mnie debilami są ludzie noszący koszulki z Guevarą czy potempiaące w czambuł Pinocheta, dla ciebie pewnie nie...

ad 4

"...Aby poważnie dyskutować, trzeba mieć poważnego dyskutanta. Jak poważnego dyskutanta nie ma, to pozostaje tylko dowcipkowanie i wymyślanie niewybrednych określeń...."

a kimże ty jestes, żeby definiowac kto jest poważny, a kto nie? Każdy człowiek powinie byc w powaznej dyskusji przez poważnego człowieka nazywany z imienia i nazwiska. A ty się po prostu przezywasz, na dodatek stosując pokrętne tłumacznie - Ziobro jest niepowazny, więc nazywam go zerem, bartoszewski jest poważny, więc nazywam go profesorem:)
czyli segregujesz ludzi wg. własnego widzimisię an tych dobrych i tych, ale to pół biedy, mnie też zmuszasz, bym przyjął twój podział

ad 5

"...Tak musisz na to patrzeć, aby nie zwariować:) ..."

ma rozumiec, że u lewaka zalęgło się poczucie humoru?? oj może jeszcze autoironia się pojawi...:)

03.11.2007
14:59
[93]

siwy346 [ Gamepad ]

--------->Yogi_b ponownie od początku czyli ile lat jesteś na forum.







sorry za oftop

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.