--> Archiwum Forum
mlinka [ Chor��y ]
zakochałem się w dziewczynie a jej nie znam
zakochałem się w dziewczynie której nie znam co mam zrobić
kamyk_samuraj [ Senator ]
Hmm... to ja poznaj? Chyba, ze to dla ciebie niepotrzebne, by zaciagnac panienke na warsztat.
Karl_o [ maniaC ]
Podejdz, zagadaj. Wtedy bedziesz mogl wybadac czy wpadles jej w oko i czy masz jakas szanse. Innego rozwiazania nie widze. Powodzenia stary ;)
LukaszZiom [ Centurion ]
Zagadaj, spytaj się czy ci poda nr tel....trochę bajeru i jest twoja
chickenom [ The Ramones ]
Nie zakochałeś się. Po prostu podoba Ci się z wyglądu, a to dwie róże rzeczy.
bezio007 [ Konsul ]
zagadaj do niej
NyyKo [ Generaďż˝ ]
zjedz ją
Vidos [ Legend ]
To się zapoznaj, tylko pamiętaj IX Nie pożądaj żony bliźniego swego.
halski88 [ Pan Prezes ]
to nie jest miłość
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
To napewno nie jest miłość.
dr. Acula [ Led Zeppelin ]
To nie miłość, tylko zauroczenie.
Janczes [ You'll never walk alone ]
to nie zauroczenie to zafascynowanie :)
Wojduś [ Generaďż˝ ]
To nie zafascynowanie tylko...... KURDĘ zawsze przegrywam :(
szymon_majewski [ Senator ]
Niech mówią że to nie jest miłość
że tak się tylko zdaje nam
Vader [ Legend ]
W podanym opisie sytuacji, podstawowym problemem jest "nie znam jej". Należy zatem ją "poznać".
tomekcz [ Polska ]
Wyjdź na zewnątrz, poznasz tam ładniejsze i fajniejsze dziewczyny niż te w jpg...
shame_on_you [ trainspotting ]
zakochałem się w dziewczynie której nie znam
Na pewno nie jesteś zakochany, ale jeżeli dziewczyna ci się podoba, to po prostu zrób pierwszy krok i zagadaj do niej - dopiero kiedy się bliżej poznacie będziesz mógł mówić o zakochaniu, teraz to pewnie tylko zauroczenie...:) Bo może się okazać, że dziewczyna wcale nie jest taka świetna jak ci się wydaje ;P
qweks [ Helix pomatia ]
Podejdź, zagadaj i...
Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]
Jak się kiedyś zakocham to założę wątek na golu.
Wszyscy mi powiedzą, że się nie zakochałem i problem z głowy ! :D
Ultron [ Konsul ]
Miałem tak samo.Byłem w parku i widziałem pewną ładną dziewczynę.Patrzyliśmy na siebie nawet kilka razy musiałem iść to na pożegnanie zawsze mi pomachała i wtedy specjalnie dla niej zawróciłem i wróciłem gdzie siedziałem ,ale nie miałem odwagi żeby do niej zagadać.I tak w końcu na prawdę musiałem iść i myślałem że jej już nie zobaczę a tu nagle gdy byłem w mieście widziałem jak wychodziła z domu i ona widziała także mnie.To było cudowne uczucie.
Na dodatek na drugi dzień gdy byłem znowu w parku to jakieś dwie nieznajome dziewczyny pytają mnie się o numer.Ale to było dziwne dla mnie poczułem sie jakbym miał jakieś przyciąganie kobiet bo w końcu dzień za dniem.
KrzywdaKorona [ Konsul ]
Podejdź i zagadaj no i tyle. Albo weźmie cie za durnia, albo zacznie rozmawiać...
detros [ Pretorianin ]
przeczytaj XIII księgę Pana Tadeusza, a będziesz wiedział co robić. A tylko nie szukaj jej w tej durnocie napisanej przez Mickiewicza
Filip9424 [ Pretorianin ]
mialem tak samo spotkalem nad morzem piekna dziewczyne zakochalem sie od pierwszego wejzenia ale nie mialem odwagi do niej zagadac los tak chcial ze przez 6 dni ja co dzien spotykalem na plazy kolo niej zawsze lezalem ale nie mialem odwagi zagadac i wyjechala nie popelnij tego bledu zagadaj dopoki jest okazja
kamyk_samuraj [ Senator ]
AaaA... Masz pozwolenie na ekshumacje tego watku??
Jesli nie kapujesz - spojrz na daty przy postach