H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]
Świat Dysku,Terrego Pratchetta
Co sądzicie o tej serii? Jaka część wam sie podobała najbardziej z tych wydanych w polsce i w GB?
Jeśli ktoś niemiał jeszcze przyjemnośći to polecam 'Thief of Time' dawno mnie już żadna książka tak nie wciągneła, co do wydanych w polsce to chyba najsłabsze były piramidy (może dlatego że jedyną postacią z tej książki ,która utkwiła mi w pamięci był "Ty Draniu"
przy okazji są jakieś fankluby Pratchetta w polsce?
deTorquemada [ Pamiętaj ]
Nio ja czytalem ... w sumie te pierwsze ... Powiem tylko, ze bylo to ciekawe na poczatku, potem kolejne czesci nie wnosily jak dla mnie nic nowego, powtarzaly sie dowcipy, mozna bylo przewidziec zakonczenie itd ... aczkolwiek milo wspominam i kto wie, moze jeszcze kiedys poczytam. Pozdrawiam.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Bardzo mi się to podoba i choć czytam zupełnie nie w kolejności to jestem pod sporym wrażeniem... rzecz jest pierwszej klasy, choć niektóre tomy troszkę słąbsze. Moim zdaniem, do najlepsztch zaliczają się Eryk, Mort, Straż Straż
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
A "Kosiarz" Wam się nie podoba ??
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Też niezły... w ogóle nie pamiętam tomu, który byłby kiepski. NIektore są mniej śmieszne, trochę mniej udane, ale generally wysoki poziom. PS Pomniejsze Bóstwa jest znakomite. I cholernie poważne, jakby się zastanowić.
H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]
Pomniejsze Bóstwa były niezłe ze względu na podejście do tematu boga no i oczywiście pojawia sie Lu-Tze który w dalszych tomach staje sie naprawdę barwną i ciekawą postacią
Osacz [ ony ]
Blask Fantastyczny i Ruchome obrazki - oto co mi najbardziej utkwiło w główce ...
YogiYogi [ Pretorianin ]
No cóż... jestem milośnikiem serii ksiazek ktorych akcja rozgrywa sie w Swiecie Dysku (pozostale pozycje Pratchetta uwazam za wypadek przy pracy...) Do najlepszych zaliczylbym Kolor Magii + Blask Fantastyczny (Rincewind jest debeściak), poza tym Straz! Straz! + Zbrojni (kapral Marchewa rządzi... ) ;) A w ogole to ciezko wybrac lepsza/gorsza - wszystkie sa fajne, A juz postac Bila Bramy z Kosiarza... ;) skojarzyliscie od razu do kogo ta aluzja ? :))
Asmodeusz [ Generaďż˝ ]
Witam! Coz - tyz jestem milosnikiem Swiata Dysku (tylko to u Pratchetta czytam) - do tej pory jeszcze nieskonczylem Nauki SD, i nie mam 3 ostatnich ksiazek... Z najlepszych - Kolor + Blask + Czarodzicielstwo + Eryk (Rincewind!!! no i Bagaz!!!), Straz!Straz!, Kosiarz, Piramidy i Mort. Chociaz prawde mowiac przez pewien czas Pratchet mial jakby "brak pomyslow". Po serii z Rincewindem jakos nudnawe byly, wszystko dopiero zaczelo rozkrecac sie niedawno (Kosiarz, Straz, Piramidy) BTW - Kojarzycie scene: *fireball w ziemie* "-A to krasnoludy beda mialy niespodzianke"??
Fantazyoosh [ sałatka z pora ]
Blask Fantastyczny rulez... Czarodzicielstwo tez bylo fajniutkie
Kjarl [ Centurion ]
No tak . Terry Partchett poza Światem Dysq nic nie stworzyl to trzeba przyznac . A ksiazki z ŚD sa po prostu nie porownywalne do innych tego typu . Wszechobecny humor . Wszytskie byly znakomite . Troche odstawaly tylko Ruchome obrazki(co prawda Detrytus ale... ) . Poza tym reszta rzadzi ;p . Ja tez nie przeczytalem 3 ostatnich . Asmodeus ---> Zgadnij kto to :P ? Urzywasz jakiegos komunikatora? -pozdro
cioruss [ oko cyklopa ]
chlopaki, nie przesadzajcie.. "dywan" byl calkiem fajny, pierwsze slowa: "na poczatku byla plaskosc" potrafia zabic :) "Ciemna strona slonca " tez zrobila na mnie dobre wrazenie, glownie ze wzgledu na zaskakujace zakonczenie (chociaz w porownaniu z Dickiem..). a wiecie, ze TP uzywa komputera do budowania swoich slynnych porownan? to jak: TB geniuszem metafor czy nie?