GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Niesprawiedliwi Nauczyciele

24.10.2007
22:22
[1]

szymon_majewski [ Senator ]

Niesprawiedliwi Nauczyciele

Witajcie.

W Zeszlym roku (obecnie III Gim) przyszlo do wystawiania ocen. Niesprawiedliwosc nauczycieli moge pokazac na przykladzie moich znajomych:

J. Polski:
znajomy 1: pracowal prez caly rok, sprawdziany napisane pozytywnie, tylko frekwencja nie za dobra (opuszczone 60 lekcji co i tak usprawiedliwil a co mial zdac zdal) i tylko dwoja.

znajomy2: nic nie robi na lekcjach, sprawdziany pisze na oceny ndst, chodzi od czasu do czasu do szkoly i AŻ dwoja!

Matematyka:
znajomy 1: pracowal na ocene ok. 3-4, chodzil do szkoly, zadania domowe od czasu do czasu, sprawdzian porownawczy 39pkt (na 100) i dwoja.

znajomy 2 (ten sam co wyzej): nic nie robi na lekcjach, chodzi od czasu do czasu, sprawdzian porownawczy napisany na 0(!) pkt i tez dwoja.

Geografia:
znajomy1: przeszkadza na lekcjach, nie nosi podrecznikow, pisze dobrze sprawdziany i odpowiada. Ocena 4

znajomy2: pracuje przez caly rok ale jest "chorowitek" i czasem nie bywa na lekcjach (przychodzi na sprawdziany i kolka aby zaliczyc zaleglosci) i 4 Z MINUSEM.

Czy u was takze nauczyciele oceniaja w taki sposob?

24.10.2007
22:24
[2]

Volk [ Senator ]

Bylo jest i bedzie. Poza tym za mala skala ocen.

24.10.2007
22:25
smile
[3]

Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]

Nauczyciel ma zawsze rację :) ...

Co z tego jak oceniają? Tak liż dupę żebyś był zadowolony z własnej oceny. Na innych nie patrz.

24.10.2007
22:26
[4]

Mały czołg porucznika Grubera [ Konsul ]

sorry bardzo ale... o co Ci właściwie chodzi?? takie rzeczy są jak najbardziej normalne i nie wiem co w tym takiego dziwnego...

24.10.2007
22:30
[5]

Shaybeck [ Bo tutaj był błąd ... ]

eeh ale on ma problemy
a okaże się że ten kolega to on jest :D
normalka ... i ciebie przepuści i jego przepuści stary nie martw się
tylko że kolega numer 1 technikum / liceum zda elegancko
kolega numer 2 nie zda w technikum / liceum pierwszej klasy

mam takich znajomych

24.10.2007
22:31
smile
[6]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Poczekaj do liceum, nie mówiąc o studiach, to zobaczysz że ta "niesprawiedliwość" to pikuś.

24.10.2007
22:32
[7]

szymon_majewski [ Senator ]

Mały czołg porucznika Grubera ---> czy ja wiem normalne. Raczej bardziej niektore oceny wystawione z litosci a nie z pracy ( ale to juz tylko moje spostrzezenie)

24.10.2007
22:36
smile
[8]

Mały czołg porucznika Grubera [ Konsul ]

oczywiście że tak- dać 2,3,4 to nic takiego ale dać 1 to już coś dla nauczyciela:) być może o tym nie wiesz ale wsytawienie 1 na koniec to znacznie więcej problemów dla nauczyciela niż ucznia- i nie chodzi tu o całą masę paiperkowej roboty ale o to że ministerstwo pytanie się nie o to co uczeń zrobił ale o to co zrobił nauczyciel aby uczeń zdał-więc nie dziw się że 1 jest tak mało :)

Poczekaj do liceum, nie mówiąc o studiach, to zobaczysz że ta "niesprawiedliwość" to pikuś.


z tym się nie zgodzę - w szkole średniej nauczyciele już bez skrupułów udupiają uczniów:) jednak też w jednej klasie na rok nie zostaje 10 osób ponieważ sam dobierasz poziom szkoły do swojego poziomu

24.10.2007
23:26
[9]

Herr Pietrus [ Gnuśny leniwiec ]

Udupiają? Owszem. Chodzi tylko o to, ze zaczynają przeginać w strone udupiania. Naprawdę, liceum i studia doskonale pokazują kazdemu "udręczonemu gimnazjaliście", co to znaczy prawdziwa niesprawiedliwość. Nie zdążyłes napisać sprawdzianu/kartkówki/kolokwium? Nic nie szkodzi? Inni zaliczyli bez pytania, bo przyszli jako ostatni i wykładowca był zmęczony, a tobie zadal takie pytanie, ze otworzyłes oczęta ze zdziwienia? Nic nie szkodzi. Oceny na egzaminie wzięte z kosmosu? Losowanie decyduje o zaliczeniu? Nic nie szkodzi.... Ech, słodki czas gimnazjalnych problemów... ( choc zeby nie było tylko mentorskim tonem - kiedyś dla każdego te problemy były istotne i przytłaczajace ;-))

24.10.2007
23:43
[10]

Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]

Wybacz ale moim zdanie Twoje przykłady są conajmniej śmieszne...
Twoi znajomi (wynika z tych opisów) są tacy zdolni,że możnaby równie dobrze przyrównywać beton do gleby...
No proszę...

25.10.2007
00:06
[11]

Mati176 [ King Klick ]

Co to za gimnazjum, ze takie slabe oceny macie?

Ale to fakt - LO uczy zycia bardziej niz gimnazjum :]

25.10.2007
00:10
[12]

Kozi89 [ Senator ]

U mnie jest lepszy przekręt bo jest nauczycielka która na 33 osoby w klasie uczy tylko jedną i tylko tej osobie tłumaczy zadania, resztę olewa. Przedmiot: Kosztorys.

25.10.2007
00:17
[13]

Łyczek [ Legend ]

Jak znajdziesz sprawiedliwość na świecie to mnie poinformuj.

25.10.2007
17:19
[14]

szymon_majewski [ Senator ]

Mati176 --- > gimnazjum nieistotne, ja jestem w sportowej klasie, wiekszosc osob olewa nauke zeby wyjsc ze znajomymi, pojsc na silke itp. Zapisalem sie w zeszlym roku i nie wiedzialem ze bedzie tak slabo. Ale wole zostac do konca - za wyniki sportowe dostane dodatkowe 6 pkt. na swiadectwie :)

Co do LO - to znam jedna osobe chodzaca do LO i wiem ze jest ciezko i wlasnie dlatego nauczyciele powinni motywowac slabszych uczniow aby poczuc chociaz "przedsmak" LO (choc przy tym podejsciu do nauki osob do LO bedzie niewiele)

25.10.2007
17:23
[15]

Lutz [ Senator ]

Nie przejmuj sie, to juz ostatnie podrygi PiS, od teraz bedzie juz sprawiedliwie.

25.10.2007
17:24
[16]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Życie jest niesprawiedliwe. Przyzwyczaj się.

25.10.2007
17:25
smile
[17]

gruby300 [ Pretorianin ]

no moim zdaniem ci nauczyciele ktorych pisałeś szymon majewski są sprawiedliwi

25.10.2007
17:30
smile
[18]

kkkkkkrystian [ Senator ]

u mnie zawsze jest niesprawiedliwość, była i będzie, wnioskując najlepiej jest się nie uczyć, jestem w 3 klasie podobnie jak ty i nauczycielki najczęściej mają swoich pupili i tak jak ktoś powiedział tylko im tłumaczą i z nimi rozmawiają na lekcjach, raz miałem taki przypadek: wzorowa uczennica bodajże był to spr. z fizyki zdobyła pełną ilość punktów, ja chcąc sprawdzić co zrobiłem źle porównałem mój sprawdzian z jej sprawdzianem i odpowiedzi w niektórych zadaniach miała takie same, tyle że ja nie zdobyłem punktów, podsumowując nie ma co się stresować szkołą do takiego doszłem wniosku i tak ważne jest co masz w głowie a nie w dzienniku

25.10.2007
17:43
[19]

U_N [ -KOCHAM ANIE- ]

musisz zrozumiec ze 2 jest ocena najbardziej kontrowersyjna, tzn chodzisz i starasz sie ale nie wychodzi i masz 2, ktos olewa i same paly ma na koncu zalicza ledwo i tez ma 2
trzeba by zrobic kategorie a i b oceny "2" ale to za duzo zabawy :P

25.10.2007
17:47
smile
[20]

Boroova [ Jožin z bažin ]

Jak to mawial pewien medrzec:

Zycie to nie bajka, nie glaszcze cie po jajkach

25.10.2007
18:02
[21]

Karl_o [ maniaC ]

dokladnie tak jak mowili przedmowcy, zycie czesto bywaniesprawiedliwe i nic na to nieporadzimy

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.