--> Archiwum Forum
Aaron [ Konsul ]
Jak oceniac wino?
Pytanie do znawcow. Chcialem sobie tak amatorsko oceniac wino, ale nie wiem, jakie kryteria zastosowac. Moglby mi ktos poradzic? Z gory dziekuje
GiAnCiK [ Chor��y ]
Może nie jestem znawcą ale ocenia się zazwyczaj: wygląd(czyt. kolor), aromat, smak no i wrażenie ogólne. Żeby dokładnie ocenić smak należy wziąć łyczek wina a potem tak śmiesznie posiorbać (nie potrafię tego opisać :P ) i wypluć wino do pojemniczka (tak robią zawodowi sommelierzy czyli degustatorzy win ale moim zdaniem to głupota i marnowanie wina :P no chyba ze jakieś za 3 zł hehe ).
Miłego degustowania! :D
Aaron [ Konsul ]
GiAnCiK ---> dzieki za info ;-). Znalazlem na jakiejs stronie info o tym. Wlasnie kupilem z 6 win i chcialem je przetestowac :D. Ciekawe, jak wypala (i czy bede mogl je pozniej opisac...)
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Można także kupić książkę o tej tematyce, których jest na pęczki. Tam wszystkiego się dowiesz dokładnie.
cronotrigger [ Lechia Gdansk ]
albo daje w łeb, albo nie.
ur_karol [ Chor��y ]
Kieruj się zasadą: tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie..
jojko999 [ Generaďż˝ ]
ja oceniam zawsze po smaku :-). Albo ci smakuje albo nie. Może to trochę trywialne, ale zapytaj znawców i ci to samo odpowiedzą.
Dlatego jest tyle gatunków, bo co gatunek to iluś amatorów na niego.
W restauracji na przykład nigdy nie sugeruj się miną kelnera; ty zamawiasz i ty pijesz i może ci nie smakować wino za 3 stówy a to za 50PLN już tak i nic mu do tego. W końcu o gustach się nie rozmawia.
Oczywiście są keeperzy,którzy oceniają wino, ale skoro się nie znasz to osądów nie wydajesz.
provos [ Generaďż˝ ]
Wbrew pozorom drogie nie musi oznaczać, że będzie smakować. Albo inaczej - nie znając się nie odróżnisz drogiego, od tańszego. Najlepiej idź do sklepu z winami i poproś, żeby ci doradzili. Wina w przedziale 30-50 zł są już całkiem fajne.
Vidos [ Legend ]
A. (ocena: 0-4) Wygląd wina: należy zwrócić uwagę na klarowność i kolor.
B. (ocena: 0-6) Aromat: czy jest sympatyczny czy nie, jakie zapachy da się wychwycić z bukietu wina? Ocena
C (ocena: 0-6) Smak: czy wino jest wytrawne czy słodkie, pełne czy delikatne, kwaśne czy taniczne. Należy zwrócić tez uwagę na tzw. koniec, czyli posmak po przełknięciu wina oraz jak długo pozostaje on w ustach.
D (ocena: 0-4) Wrażenie ogólne, czyli wypadkowa trzech powyższych elementów: podobało się czy tez nie.
Klarowność (0-1): Pochmurne - 0, Czyste - 1
Kolor (0-1: Słaby - 0, Prawidłowy - 1
Aromat (0-2): Brak - 0, Słaby - 1, Dobry - 2
Bukiet (0-3): Brak - 0, Słaby - 1, Dystyngowany - 2, Wyjątkowy - 3
Moc (0-1): Niska/Wysoka - 0, Normalna - 1
Taniny (1-2): Niskie/Wysokie - 1, Normalne -2
Kwasowość(1-2): Niska/Wysoka - 1, Normalna - 2
Cukier (0-1): Niski/Wysoki - 0, Normalny - 1
Równowaga (0-1): Brak - 0, Zachowana - 1
Koniec (0-2): Słaby - 0, Zwykły/Krótki - 1, Złożony/Długi - 2
Wrażenie (0-1): Nie podoba się - 0, Podoba się - 1
Podsumowanie (0-3): Słabe - 0, Średnie - 1, Dobre - 2, Wyjątkowe-3
Mój sposób to jest przetrzymanie wina przez ok. 1 min. w ustach, jeżeli po tym mi nie smakuje to znaczy że wino jest do dupy.
red_baron [ pVd ]
mysle ze strona www.winka.net bedzie niezwykle pomocna xD tu masz przyklad WINA :)
bikero [ -bitpie- ]
zebys sam ocenial wina musialbys miec praktyke w tym conajmniej rok czasu
po 1 watku chcesz oceniac wino-brawo
Aaron [ Konsul ]
ur_karol ---> nie dzieki, wyroslem ;-)
Vidos ---> hmm, wiele tego jest. Wybiore to, co bedzie latwo ocenic i sie pobawie :D. Dzieki wielkie za to info
jojko999 ---> hmm, jednak do tego musialbym wiedziec, ktore wino mi lepiej smakuje :-)
provos ---> spokojnie, nie zaczynam od drogich ;-).
red_baron ---> sprawdze, popatrze.
bikero ---> Nie chcesz, nie wchodz. Robie to dla siebie, dla czystej przyjemnosci i zabawy. Chyba sam umiem poznac, czy mi wino smakuje, czy nie. A zreszta, to... wal sie!
bikero [ -bitpie- ]
nikt ci tego niebroni."Chyba sam umiem poznac, czy mi wino smakuje, czy nie."-to poco ten watek ? ? ? ? ?
"A zreszta, to... wal sie!" no to mi dogryzles az gorzko mi w ustach
Aaron [ Konsul ]
bikero ---> wzialem sobie nalalem takie wino do szklanki i niby jak je oceniac? Po smaku czy mi smakuje czy nie? Dobra, ale nie po to ktos tam sie produkowal i robil jakies wytyczne, zebym sie nimi nie interesowal. Nie chcialem byc ignorantem. Pewniesiew przyszlosci na jakis tam kurs zapisze. Zobacze.