Axl2000 [ Hohner ]
Kumpel nie chce głosować, jak zaciągnąć go do urny? ;)
Wątek pół żartem pół serio :) Kumpel zapiera się nogamy i rękamy ze nie pojdzie głosować bo to głupota, mowi ze PiS i tak wygra bo ten narod jest ciemny. a jemu sie nie chce z domu dupy ruszyc...(do przejscia ma 30m podworka, ulice, 70m podworka i 1 pietro w szkole podstawowej gdzie beda urny) Nie reaguje na nic, NIE i kropka...
jakies propozycje? ;D
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
postaw mu flaszkę, pójdzie
Axl2000 [ Hohner ]
nie pija nic co ma %, na słowo "piwo" juz sie krzywi...
Eric_Cartman [ Pretorianin ]
powiedz mu ze jak zaglosuje to laska wyjdzie z urny i mu loda zrobi
beowulff [ X ]
Daj mu 50 zl za glos. :)
Moge się nawet dolozyć.
*Daje pierwsza złotowke*
Aceofbase [ El Mariachi ]
"postaw mu flaszkę, pójdzie"
albo dziewke, tez pojdzie
Pl@ski [ FlaT ]
Pfff... Ja mam podobny problem, tyle że muszę kilkunastu znajomych i połowę rodziny na wybory zaciągnąć... To dopiero jest wyzwanie...
Axl2000 [ Hohner ]
EC - niestety on ma swoja ukochana...
beo - o, nie nie nie :D nie bede za tego darmozjada jeszcze placił ;P
Ace - to samo co do EC ;P
Łysack [ Przyjaciel ]
załóż się z nim:) powiedz, ze postawisz mu browara jak zagłosuje na inną partię niż pis a pis i tak wygra:) jak zagłosuje na inną partię a wygra po to on stawia Ci browara:) jak się będzie dalej bronił to wpieraj mu, że tchórzy i boi się że przegra zakład:D
to pogadaj z jego dziewczyną, może ona go zmotywuje:)
fireworm [ Rising Star ]
Jesli mialby isc glosowac na PO to dobrze ze nie idzie =)
Axl2000 [ Hohner ]
Łysy - przerabiane (tylko nie z browarem) na teksty ze tchorzy itd. odpowiedź krotka "wisi mi to"
przypadek jest ciezki ;P
fireworm - nie rozmawiamy tu na co kto chce głosowac :)
EC - on nigdzie z emna dupy z domu nie ruszy chyba ze to w jego interesie jest, a ze to niedziela to ja w pracy bede (heh) a on bedzie spal do 13 a potem przepisywal notatki z uczelni, taki ma ambitny plan ;)
Eric_Cartman [ Pretorianin ]
Axl2000 - sciemnij ze musisz tam cos odebrac :D
wysia [ Senator ]
Nie chce to niech nie glosuje, w czym problem? Mamy prawo wyborcze, nie obowiazek wyborczy.. Jak komus sie nie chce poswiecic 20 minut raz na kilka lat, to nawet lepiej, ze jego glosu nie bedzie.
Axl2000 [ Hohner ]
wysia - przeczytaj pierwsze zdanie mojego [1] postu :) serio wiem ze nic nie zrobie raczej a w ramach odstresowania mozna wymyslec jakies sposoby ktore a noz widelec sie przydadza ;)
Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]
Powiedz mu, że jest doskonałym przykładem tego, jak to nazwał, ciemnego narodu, skoro nawet w niewielkim nie jest stopniu zrozumieć, na czym się opiera demokracja.
CHESTER80 [ old snake ]
Powiedz mu że w komisji siedzi Doda Elektroda.
wishram [ lets dance ]
CHESTER80 - - > lepiej nie, przyjdzie zobaczy, że w komisji siedzi jakiś raszpil, wkurzy się i z zemsty zagłosuje na PiS i katastrofa gotowa
Ward [ Senator ]
kumpel nie jest taki głupi , niech siedzi w domu skoro PiS i tak wygra
koziolekl [ Generaďż˝ ]
wishram - raszpil? O gustach się nie dyskutuję, Doda wielu facetom się podoba.
Dayhemous [ Caesar ]
A ja Ci postaram się odpowiedzieć całkiem serio:
"...Kumpel zapiera się nogamy i rękamy ze nie pojdzie głosować bo to głupota, mowi ze PiS i tak wygra bo ten narod jest ciemny..."
Powiedz mu, że nie głosując na partię inną niż PiS, tak na prawde głosuje na nich...
Lub innymi słowami, nie oddając glosu osłabia partie inne niż PiS, co automatycznie ich wzmacnia.. Może to go ruszy...
wysia [ Senator ]
Dlaczego wszyscy zakladaja, ze ten kumpel, jak pojdzie, to nie zaglosuje na PIS?
ser pleśniowy [ Generaďż˝ ]
Powiedz, że jak nie pójdzie głosować, to odda IM głos... :P ;)
Van Gray [ Tengu ]
nie pojdzie głosować bo to głupota, mowi ze PiS i tak wygra bo ten narod jest ciemny.
Faktycznie - wysiu nie umie czytać.
Axl2000 [ Hohner ]
wysia - ręcze za niego głową (jesli by poszedł)
Lukis171 [ Poznańska Pyra ]
zalozenie butów 30 sek
spacer do lokalu wyborczego 600 sek
oddanie glosu 120 sek
ujrzenie miny kaczora po wyborach
BEZCENNE
albo
Nie bądź świnia/osioł idź na wybory!!
zapodaj mu to :)
Dayhemous [ Caesar ]
Wysia, prosze Cię...
Zawsze Cię miałem za na prawde rozumnego goscia...
Przecież powyższy cytat z 1szego postu jasno wskazuje że ten kumpel za PiSem nie przepada...
dr. Acula [ Led Zeppelin ]
wysia-> eee... Przeczytaj pierwszy post.
"Kumpel zapiera się nogamy i rękamy ze nie pojdzie głosować bo to głupota, mowi ze PiS i tak wygra bo ten narod jest ciemny. "
Coś chyba ostatnio kiepsko spałeś?
wishram [ lets dance ]
koziolekl - wut? nie zrozumieliśmy się. Nie nazwałbym nigdy Dody raszpilem.. przeczytaj sobie jeszcze raz w komisji siedzi jakiś raszpil nie chodzi mi absolutnie o Dodę
wysia [ Senator ]
Z zachowania goscia wynika, ze ma to wszystko w d***, wiec to co mowi o niczym nie przesadza.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Elektorat PO zacheca do głosowania ... muahahahahahhaha .. tacy ludzie głosują na PO ... nuahahahahha .. piękne :]
Vader [ Legend ]
No trudno znalezc partie, na którą głosują tylko ludzie mądrzy :)
tomekcz [ Polska ]
Powiedz, że jak nie pójdzie głosować to nie ma absolutnie żadnego prawa potem złego słowa powiedzieć na rząd.
PS. Ja już jakieś 10-15 osób na wybory wysłałem :) (przynajmniej obiecali, że pójdą i nie zagłosują na PIS :))
Axl2000 [ Hohner ]
to ze nie zagłosuje na PiS nie znaczy ze zagłosuje na PO :)
wishram [ lets dance ]
deTorquemada -> MUAHAHAHA a tacy na PIS:
Sinic [ ]
wysia -->
Odpowiedz masz w pierwszym poscie.
A swoja droga to fakt ten gosc sie zalicza do ciemnego narodu o ktorym ma tak niska opinie. Ksiadz wie jak swoich namowic i tamci pojda karnie na wybory. A ten "swiatly" bedzie narzekal jak to ksieza i inny ciemnogrod w tym kraju jest. Ale fakt iz wyborcy PiS, czy to manipulowani przez kogos czy sami z siebie, maja o wiele wieksza swiadomosc wyborcza. Oni wiedza ile ich glosy sie licza i kazdy ten swoj 1 da. Ziarnko do ziarnka i "swiatly" bedzie mial na co narzekac po wyborach.
Zabójca14 [ Maxxx Blood ]
powiedz mu ze jak nie pójdzie do powiesz jego lasce że ją zdradza.
Albo jak masz pistolet to przyłuż lufe do gemby.
Dayhemous [ Caesar ]
deTorquemada ->
Nikt w tym wątku do czasu twojej wypowiedzi nie wspomniał słowem o PO...
Z wyjątkiem postu nr 10 - i to w negatywnym znaczeniu..
Jakieś kompleksy ?
Edit: wysia - masz racje. Poprawione.
wysia [ Senator ]
Dayhemous --> Nie wiem kim jestes, i za nikogo cie nie mialem, ale deTorquemada ani slowem nie wspomnial, ze zaglosuje na PIS.
kocher [ Generaďż˝ ]
Niestety obecną sytuację zawdzieczamy 30-40% frekwencji wyborczej w ostatnich wyborach. Wiekszość Polaków nie poszła do urn gdyż 60-70% z nas nie utożsamiała sie z żadnym ugrupowaniem politycznym. Totalne zniechęcenie, brak autorytetów politycznych, poczucie marazmu i bezsilności doprowadziło nas do obecnej sytuacji. Obudziliśmu się w prawie totalnej bierutowszczyźnie.
Nie zamierzam prowadzić tutaj wywodów czy jest to prawda. Bo niestety jest to prawda. Ten kto jest ślepy i tak dziś nie da się przekonać. Ci którzy mają wątpliwości mogą porozmawiać z tymi, którzy żyli w tamtej rzeczywistości, albo mogą sięgnąć do kronik filmowych. Analogie są bardzo wymowne i czytelne.
Czy dziś utożsamiam sie z jakąś partią? Niestety NIE. Ale idę do urny wyborczej, aby zatrzymać i cofnąć ten proces, ale też aby nie dopuścić do jeszcze gorszego: do rzadów prezydenckich bez Sejmu i Senatu.
Mati_96 [ Pretorianin ]
są 4 sposoby
1.powiedz mu rusz d*p* i ty też idź głosować
2. dam ci milion ale jak pójdziesz głosować...
3. chcesz wódke? idź głosować!
4.jak nie zagłosujesz upije cie jak menel i cie wrzuce do śmietnika
stanson [ Szeryf ]
A potem tacy jak kolega Hohnera najgłośniej ze wszystkich narzekają jaki to mamy do dupy rząd, jak to im sie źle żyje, jaki ten naród ciemny itd., chociaż głosować nie byli. To jest dopiero paradoks.
kamyk_samuraj [ Senator ]
deTorquemada ->ostatnio episkopat takze zachecal do glosowania - tez z ukladu albo glupi?
kiowas [ Legend ]
kamyk ---> nie wiem o jakiej zachęcie mówisz bo zaledwie dwa dni temu Życiński ostro zjechał proboszcza z parafii gdzie agitowali PiSowcy (nawet padło słowo 'poganstwo' - za to go lubię :)
kamyk_samuraj [ Senator ]
kiowas -> episkopat wystosowal list do wiernych, by ci poszli do wyborow i glosowali na to ugrupowanie, ktore najbardziej odpowiada ich (czyli wiernych) swiatopogladowi. Zastrzegli rowniez, ze Kosciol nie jest za zadna z partii a wszystkie zrodla, ktore mowia, ze sa z ramienia Kosciola i mieszaja sie w kampanie jakiejs partii, wystepuja przeciwko oficjalnemu stanowisku Kosciola.
Z tego, co pamietam - tamten klecha wolal nie czytac tego listu wiernym a dac swoje wlasne, pro-PiSowskie kazanie
kiowas [ Legend ]
kamyk ---> czyli bardzo dobrze postapili - wyciągnęli wnioski z agitek w poprzedniej kampanii
kamyk_samuraj [ Senator ]
kiowas -> dokladnie - tutaj jest podobnie - przeciez nikt nie przekonuje kolegi Hohnera do oddania glosu na konkretna partie, ale zeby wzial udzial w wyborach...
mr. Spark [ ]
Arght, sorry za dubla ;/
D'P'G [ Pretorianin ]
:P
Zabójca14 [ Maxxx Blood ]
powiedz mu coś takiego: cały powiat sieradzki i zdunskowolski idzie głosować na PO i że jak on da głos to na bank wygra PO.
zelka [ 95th Rifles ]
Jak kumpel nie chce głosować to po co go zaciągać? Ja też nie idę głosować, i nikt mnie do tego nie zmusi.
draug_xiii [ Pretorianin ]
powiedz ze jak nie zaglosuje to dasz mu w pysk za kazdym razem jak bedzie na politykow nazekal po wyborach.
MiniWm [ PeaceMaker ]
Lucky_ [ god ]
Pusc mu ten filmik:
sokoip [ Niggy Tardust ]
mieszka w kraju który nazywa się
P - O - L - S - K - A
które 4 litery musi ruszyć aby zmienić ten kraj na lepszy?
D'P'G [ Pretorianin ]
>>powiedz ze jak nie zaglosuje to dasz mu w pysk za kazdym razem jak bedzie na politykow nazekal po wyborach.
Wlasnie to jest bzdura, bo jesli poza swoim jednym glosikiem nic nie zrobisz, to zrobiles tak samo niewiele co on.
www.idziemy.za.pl - przeczytaj to zanim zaczniesz bezmyslnie powtarzac slogany za tv :P
draug_xiii [ Pretorianin ]
DPG
Kazdy maj swoj wlasny intelekt coby moc wybrac to co dla niego najodpowiedniejsze ... dla mnie ta stronka to cos na zasadzie: zmanipuluj jak najwiecej ludzi mozesz i zmus ich aby glosowali na to co sie tobie podoba.
tak wiec nie uwazam tego za bzdure ... glosuje to mam swoje swiete prawo nazekac. I swoim glosikiem zrobie wiecej niz gdybym wogule nie glosowal.
A to ze narod mamy tepy to juz inna sprawa.
D'P'G [ Pretorianin ]
Nie chodzi o manipulacje.
Ta stronka jest do osob ktore bylyby sklonne zaglosowac na PO, ale albo im sie nie chce albo uwazaja ze ich glos jest nie wazny.
I do znajomych takich osob.
Nie chodzi o przekonanie do partii, a przekonanie by poszli do urny:)
A swoim glosikiem zrobisz minimalnie wiecej, ale i tak tyle co nic, wiec ten kto nie poszedl ma prawo w pelni takie same.
reksio [ Q u e e r ]
O ile rozumiem stanowisko, że "nie pójdę i już, moja sprawa", o tyle zupełnie nie czaję "nie pójdę bo PiS i tak wygra".
Ja bym chyba zerwał bliższą znajomość z tym gościem :)
draug_xiii [ Pretorianin ]
nie sadze, jako ze zanim zaglosuje to wkladam troche wysilku w to aby sie dowiedziec na kogo i DLACZEGO glosowac, pozatym dla mnie owa wycieczka do urny to pol dnia z zycia wziete ktore zasadniczo moglbym olac bo i tak w polsce nie mieszkam, i idac twoim tokiem myslenia to co mnie mialoby obchodzic kto w polsce rzadzi skoro i tak nie place tam podatkow i moj glos nie zrobi roznicy.
D'P'G [ Pretorianin ]
Jeden glos to kompletny minimalizm, ktory wplywa co najwyzej na samopoczucie a nie na wynik :P
Przeczytaj to co na stronce, to zajarzysz o co chodzi.
draug_xiii [ Pretorianin ]
stronke czytalem, ale wlasnie dzieki takiemu podejciu ze jeden glos sie wogole nie liczy bardzo duzy odsetek glosujacych nie ma nawet zamiaru sie do urn wybrac o samym pojsciu do nich nie wspominajac.
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
Wytłumacz mu, że tu nie chodzi o to, czy jego głos się liczy, czy nie.
1 głos liczy się jako 1 głos i on gówno daje. Twój kolega może iść lub może nie iść, +/-1 nie wpłynie na wynik wyborów i niech mi nikt nie próbuje wmówić nawet, że jest inaczej.
Ale tu chodzi o coś głębszego.
Analogia do zakupów - niech kolega sobie wyobrazi, że musi kupić sobie buty, bo idzie zima.
Mama mówi mu: "dziś idę na zakupy, pójdziesz ze mną?". Kolega odpowiada: "nie pójdę mamo, mam gdzieś, jakie będę miał buty, kup mi to, co uznasz za słuszne". Mama przynosi mu nowe buty i co? Za małe. Nie ma wtedy prawa pyskować na mamę, ani narzekać na buty, bo nie uczestniczył w wyborze takiej, a takiej marki i takiego a takiego rozmiaru.
Przekabaćmy teraz sytuację.
Kolega poszedł z rodzicami do sklepu. Ale, że tylko on jest mądry w rodzinie, a jego rodzice to muminy, zmusili go, przykładając mu motykę do głowy, że najlepszymi butami zimowymi nie będą ocieplane, skórzane buty, a sandały.
Wówczas ma pełne prawo mieć pretensje i do rodziców i narzekać na sandały, bo chcąc uczestniczyć w ich wyborze, jego decyzja została przekrzyczana przez ciemnotę.
Ja osobiście wiem, na kogo będę głosował. Nie boję się głosować na tych ludzi, a jeżeli zawiodą, przyznam po prostu, że się pomyliłem i zagłosuję na kogoś innego.
Ale jak już go przekonasz do głosowania, to nie miej pretensji, gdy zagłosuje na partię przeciwną Twojej.
Pamiętaj też, że nie masz prawa go krytykować, gdy jemu coś NAPRAWDĘ wisi. Jeżeli jest człowiekiem, który nie zagłosuje, a później będzie się pluł, to przepraszam - jest debilem.
Ale jeżeli jest ogólnie apolityczny i wszystko mu wisi, to szczerze mówiąc nie wiem, co z tym zrobić.
Tylko błagam, niech przypadkiem nikt na wyborach nie odwala farsy w stylu "idę oddać nieważny głos". To już lepiej w domu siedzieć, przynajmniej dobitnie pokaże się faka "obecnym elitom", zwiększając konkurencję po drugiej stronie.
Van Gray [ Tengu ]
Minas Morgul -> Nic dodać, nic ująć, podpisuję się pod tym czterema łapami.
Axl2000 [ Hohner ]
Jeżeli jest człowiekiem, który nie zagłosuje, a później będzie się pluł, to przepraszam - jest debilem.
owszem, jest debilem ;D co do "butow" to przyklad dotarłby do kazdego tylko nie do niego, on nie musimiec nowych rzeczy, jemu starcza rzeczy kupione 5-6-7 lat temu. Nowe buty czy spodnie to marnotrawstwo (i tak nie jego) pieniedzy...itd.) taki typ człowieka siedzacego cały czas w domu, grajacego na kompie, ogladajacego tv/filmy i sluchajacego radia...bez wiekszych znajomosci (oprocz tych z internetowych gier)...wyjscie z domu to juz straszne przeklenstwo bo musi sie ruszać...wiec zapewne dupy nie ruszy a potem bedzie ze "o a nie mowilem, PiS wygrał, blablablablabla gównanie pańswto"
nic no moze lepiej juz OET bo raczej i tak nic nie zmienie...
sebekg [ Brzusio Pepusiowaty ]
zaciagnij go na piwo a przy okazji na wybory:)
stanson [ Szeryf ]
piokos, tak tak, słyszeliśmy tą reklame w radiu :)
Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]
Nie chce isc to niech nie idze, ale potem nie ma prawa cokolwiek zlego powiedziec :)
Czemu tak Tobie zalezy by glosowal?Chcecie sie wspolne rozliczac czy co ;)?
kiowas [ Legend ]
MInas Morgul --->
Tylko błagam, niech przypadkiem nikt na wyborach nie odwala farsy w stylu "idę oddać nieważny głos". To już lepiej w domu siedzieć, przynajmniej dobitnie pokaże się faka "obecnym elitom", zwiększając konkurencję po drugiej stronie.]
Otóż dokłądnie taką 'farsę' ja mam zamiar odwalić. Z jednej prostej przyczyny. PArtie, które mają szanse dostac się do sejmu nie zasługują na moj głos stąd nie skreślę krzyżyka przy żadnej z nich. Więc dlaczego w ogóle idę? Ano po to by a) zwiekszyć procentowa frekwencję (tak tak, mimo twoich zaklęć prawdą jest, że KAŻDY głos się liczy), b) wyrazić mój protest obywatelski.
Może dla ciebie jeden głos nie ma znaczenia w skali kraju - ale myśląc tak grubo sie mylisz.
K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]
Zabierz mu dowod i niech cie goni.
ew. Powiedz, ze znasz Boroove. Moze pomoze.
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
kiowas - jaka jest minimalna frekwencja, przy jakiej wybory są ważne?
Bo jeśli jest to 1 głos lub nie istnieje coś takiego, jak minimalna frekwencja, to cofam swoje słowa.
kiowas [ Legend ]
Minas Morgul ---> mowisz jakbyś naprawdę nie rozumiał na czym polega frekwencja wyborcza. Zbierz 100tys. tak samo myślących jak ty ludzi (myślę, że bez problemu da radę) i już masz odpowiedź.
Dzięki takiemu podejściu jestesmy na szarym końcu pod tym względem w Europie - naporawdę, nie ma się czym chwalić że Polacy mają swwoj kraj w rzyci.
Axl2000 [ Hohner ]
Czemu tak Tobie zalezy by glosowal?Chcecie sie wspolne rozliczac czy co ;)?
zeby przestal pier*** jaki to ten kraj popieprzony i ze Kaczory to posmiewisko...niech zaglosuje na PO, LiD, cokolwiek...a nawet na PiS i niech potem pieprzy glupoty miajac do tego prawo bo (ciezko zgadnac) teraz to robi a na poprzednich wyborach nie był...
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
Kiowas - to było pytanie o stan prawny, a nie o filozofię statystyczną. Jeśli nie wiesz, to trudno, spytam kogoś innego.
Swoje poglądy wyraziłem już powyżej, więc nie musisz mi tłumaczyć, że warto głosować i mnożyć mnie razy 100 tysięcy. Wystarczy mi, że jestem ja.
Jestem w stanie wycofać się z jednego zdania, które przytoczyłeś, jeżeli odpowiesz mi, czy wiesz, jaki jest stan prawny...
Bo jeżeli wybory mogą zostać unieważnione, to ich anulowanie z perspektywy dużej części obywateli wcale nie są tak głupim rozwiązaniem, ale nie wiem, czy tak można. Bo jeżeli nie, to rzeczywiście - liczy się każda frekwencja, każdy głos, nawet ten nieważny. W tych wyborach powiedziałbym nawet, że opłaca mi się nawoływać ludzi do oddawania, choćby i nieważnych głosów.
Ale skoro to forum dyskusyjne, to chciałbym spojrzeć na temat może od nieco innej strony?
Rozumiesz już?
kiowas [ Legend ]
Minas Morgul ---> o ile mnie pamięć nie myli to 25%.
ich anulowanie z perspektywy dużej części obywateli wcale nie są tak głupim rozwiązaniem.
Niby jakiej części? Prowadziłeś badania w tym zakresie? Chyba tylko niewielki promil chciałby unieważnienia wyborów bo doprowadziłoby to do jednego wielkiego chaosu i braku jakiegokolwiek procesu decyzyjnego na długi czas.
dagger865 [ Pretorianin ]
czyli ogólnie twój kumpel raczej optymista nie jest ^^
Pensar [ Konsul ]
Twierdzi, że naród ciemny, a sam jest przedstawicielem najciemniejszej grupy. Mam gdzieś czy pójdzie czy nie, ale niech wie, że nawet najbardziej stereotypowy moher idący do urny i oddający głos na Romka jest sto klas wyżej niż on.
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
Kiowas - Rzecz jasna wycofuję się z tych słów, a dokładnie z tonu: "uważam za farsę".
Sam na codzień namawiam wszystkich do głosowania, choćby przeciwko partiom, choćby oddawali głosy nieważne.
Pisząc to, nie wyrażałem swoich prywatnych poglądów, a byłem ciekaw, jak zareagujecie, bo przedwczoraj ktoś mnie takim zabiegiem myślowym właśnie zaskoczył.
Mam znajomego, którego nie udało mi się przekonać żadnymi argumentami i utknąłem na tym, że usłyszałem: "daj mi spokój z nieważnym głosem. Mam nadzieję, że cały naród nie zagłosuje, a wtedy może wejdą jakieś przetasowania na scenie politycznej, bo nie mam na kogo głosować obecnie".
Nie przekonał go też argument o "chaosie decyzyjnym".
I nie wiem za bardzo, jaki argument byłby w stanie go przekonać :)
sokoip [ Niggy Tardust ]
stanson => ja słyszłaem w Zetce :)