ślimok [ Komandor Shepard ]
Wiatrak w zasilaczu Chieftec
Gdy wiatrak ma szybsze obroty to zaczyna wydawać taki dziwy dźwięk "bzzzzzzzzzzzzz".
Gdy był nowy to przez ok. 2 tyg. nie było tego dźwięku a teraz jest.
Czy to jest groźne. I czy uznają to jako gwrancję?
hugo [ v5 ]
To jest niegroźne.
Jak zacznie robić "bwrrrrrrrrrrrrrr", to będziesz się martwił.
Dexter666 [ salem alejkum ]
ja tak troszke offtopicowo, mam zasilacz wlasnie Chiefteca, z dwoma cienkimi wiatrakami, pewnego dnia buczał mi jeden wiatrak, tak dlugo buczał, że w koncu postanowiłem go wymienić, a że gruby nie pasował to szukałem cienkiego i co? nigdzie nie dostałem i nie mam w ogole jednego wiatraka już od paru dobrych lat, na szczęście w obudowie mam wiatrak wiec jest niska temperatura i nic sie zlego nie dzieje, aha moj Chieftec to chyba 1136H, spisuje sie wspaniale.
Co do wszelkich buczeń pochodzących od wiatraków, nigdy to nie jest grozne póki wiatrak się kręci, a obroty nie spadają poniżej pewnej granicznej wartości :>
jajko w imadle [ Konsul ]
ja też mam chieftec'a 1136h. i racja, na początku był cichutki. na szczęście teraz jego głośność objawia się tym, że przy samym włączeniu kompa sobie zgrzyta a jak już się "rozkręci" to jest względna cisza :-)
a no i odnośnie tematu. nie to nie jest groźne dopóki się kręci :-)