GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Poznajmy się (część 3)

27.08.2002
10:06
smile
[1]

Styks [ Konsul ]

Poznajmy się (część 3)

no nawijac...

27.08.2002
10:10
smile
[2]

Kade [ Senator ]

Emorg jak ja mogę cię pocieszyć? Żebyś się niezałamał psychicznie. PS to może walniecie swoje fotki?

27.08.2002
10:15
smile
[3]

Styks [ Konsul ]

wczoraj nie mialem sily ale dzisiaj jak wroce do chaty obiecuje ze wrzuce fotke....

27.08.2002
10:21
[4]

Kade [ Senator ]

Trzymam cię za słowo. Gdzie reszta?

27.08.2002
10:22
[5]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

ja tu jestem, dzis mam miec zdjecie, wiec moze byc wkleje

27.08.2002
10:28
smile
[6]

Styks [ Konsul ]

jakies new pytania bo sie dretwo robi: 1.ile ziemniakow potrzeba do zrobienia jednej frytki? 2.kto lubi buraki? 3.dlaczego listonosz zawsze pol godziny siedzi u mojej sasiadki zanim mi rente przyniesie? (stefan żur) 4.ile lat ma kot wojta gminy pizdolki wielkie? nagroda w konkursie jest bidet sponsorowany przez przeglad muzyki disco - polo w mragowie...

27.08.2002
10:29
[7]

emorg [ Senator ]

Kade już nic mnie nie pocieszy chyba że bili coś milego powie o ja załamany buuuuuu W sumie fptke mogł bym wrzucić ale mam z tym klopoty moge tylko pisaćkrótkie posty ;p

27.08.2002
10:31
[8]

emorg [ Senator ]

1 myślę żę około 40 2 żyrawa alpejska 3 bo alpaga na stole 4 no ten kot juz ma ze 4 wieki

27.08.2002
10:31
smile
[9]

Kade [ Senator ]

A może to że ja wogóle nie mam mózgu? zaraz pomyślę nad zagadkami.

27.08.2002
10:34
smile
[10]

Kade [ Senator ]

Niewiem. To znaczy że nie będzie bidetu. A tak go chciałem wygrać.

27.08.2002
10:40
[11]

emorg [ Senator ]

Czyżbym wygrał kolejną wycieczkę

27.08.2002
10:44
smile
[12]

Styks [ Konsul ]

kade ----> mozg to przezyek teraz mamy komputery :))) emorg ---> spokojnie nie jestes jedynym uczestnikiem tego prestizowego quizu :)))) ... chociaz kto wie

27.08.2002
10:46
[13]

Sieciech [ Pretorianin ]

Jestem Sieciech - mam 17 lat cos jeszcze? aha numer buta 44, wzrost 185 cm

27.08.2002
10:50
smile
[14]

Styks [ Konsul ]

niestety organizatorzy nie wzieli pod uwage zachowania publicznosci i zamiast bidetu musza teraz zasponsorowac szkody :)))) lecz ustalono ze glowna nagroda bedzie buziak od Shadiego z dzast fajf ..... prosze panstwa wszyscy oczekiwalismy na ta chwile zwyciezca konkursu jest ....EMORG... nagroda dostarczy sie sama....

27.08.2002
10:58
[15]

emorg [ Senator ]

Sieciech => A rośniesz jeszcze ? Jak tak to poprosił bym cię o autograf jak już będziesz grał w NBA daj maila dam ci adres na który wysyłać

27.08.2002
10:59
smile
[16]

Kade [ Senator ]

Emorg gratuluje . Sieciech skąd ten nick?

27.08.2002
11:00
[17]

emorg [ Senator ]

Styks => Przez ten konkurs teraz muszę się zaszyć gdzieś w lesie żeby mnie ten Sradi nie znalazł oj dziś czarny dzień najpierw bili a teraz to

27.08.2002
11:04
smile
[18]

Styks [ Konsul ]

sam chciales wygrac...jurorow ujelo twoje bezposrednie podejscie do tematu i maja nadzieje ze z sra... to jest szadym tez taki bezposredni bedziesz bo wiesz ze chlopak jest wrazliwy.... :)))

27.08.2002
11:06
smile
[19]

Kade [ Senator ]

Aha moja wczorajsza zagadka nikt nie odpowiedział. Co to jest? Gdy to jest w beczce to jest ona lżejsza? Nagrodą główną są dwa bilety na film kryminalny pt. "Tajemniczy gil na firance i tajemnicze ślady zębów na kaszance".

27.08.2002
11:10
[20]

emorg [ Senator ]

Styks => Ja nie chce nie nie nie ja już nie będe ale nie każcie mi się spotykać z tym dżast fajfofcem zrobie wszystko..... artemide może ty mnie uratujesz?

27.08.2002
11:10
smile
[21]

Styks [ Konsul ]

jesli to nie O2 to poprosze pierwsze kolo ratunkowe i bedzie nim telefon do przyjaciela ktorego nie mam...

27.08.2002
11:13
smile
[22]

Kade [ Senator ]

Niestety nie . Zadzwoń do emorga może on ci powie ,jedną nagrodę już wygrał więc mu wystarczy. PS to nie żaden gaz.

27.08.2002
11:14
smile
[23]

Styks [ Konsul ]

emorg ----> z radoscia lub przykroscia (zaleznie od pkt widzenia) informuje ze jury nie ponosi odpowiedzialnosci za czyny ofiary ehhh ... znaczy sie nagrody w "stosunku" do poszkodow.... eee laureata pierwszej nagrody... PS. shiti tzn szadi jest w drodze... 20 min to deadline....

27.08.2002
11:18
[24]

emorg [ Senator ]

Będę się bronił niedam się już dzwoniłem po znajomych Ukrainców , wysłałem shitiemu nawet zdechłego węgorza więc mam nadzieje że spęka i się tu nie pojawi .

27.08.2002
11:20
[25]

emorg [ Senator ]

Dobra teraz siedze na 3 kilogramach plastyku więc jak się tylko pojawi w dzwiach ja się detonuje , nadzieja w Ukraincach buuuu Nie dam się żywcem mnie nie dostanie

27.08.2002
11:21
smile
[26]

Kade [ Senator ]

Ich już też pewnie wycałował. I jedzie dalej. Powodzenia. Byłeś niezłym kolesiem Emorg

27.08.2002
11:22
smile
[27]

Styks [ Konsul ]

hehehh Kade ----> nie mam pojecia whats the solution to this science problem?

27.08.2002
11:26
smile
[28]

Kade [ Senator ]

A więc nikt nie pójdzie do kina ,no nic bilety zostaną na później. Odp. DZIURA.

27.08.2002
11:27
[29]

emorg [ Senator ]

Kade => hahahahah a naprawde się głowiłem podmienił bym wygraną a może chcę jktoś moją wygraną przejąć ooo coś słysze ukraincy stawiają opór

27.08.2002
11:30
smile
[30]

Kade [ Senator ]

Dobra spoko gościu jesteś więc ci pomogę . 3...2...1....zamiana. I po kłopocie. A tym Shadim to się już zajme.

27.08.2002
11:31
smile
[31]

Kade [ Senator ]

Wiecie co chyba tutaj brakuje panienek. Co wy o tym sądzicie.

27.08.2002
11:32
smile
[32]

Styks [ Konsul ]

niezle niezle.... no emorg mundur (dresik) wlorz bron (bejsbolika) w lapcie i za ojczyzne postaraj sie byc merzczyzna do konca.... :))

27.08.2002
11:34
smile
[33]

Styks [ Konsul ]

Kade idiesz do kina z szszadim? no no zajmijn sie ni zajmij.... :))))))))

27.08.2002
11:35
smile
[34]

Styks [ Konsul ]

jak uwazacie ktora sygnaturka jest lepsza ta z shakespeara czy ta moja?

27.08.2002
11:39
[35]

emorg [ Senator ]

Dobra shiti odszedł sobie z jednym takim ukraincem nich bozia będzie łaskawa i da im potomstwo viva Ukraina viva dżast fajfffff

27.08.2002
11:40
[36]

emorg [ Senator ]

Styks => Troszkę dziwne te sygnaturki ale uważam że ta druga jest lepszejsza ;p

27.08.2002
11:42
smile
[37]

Styks [ Konsul ]

dlaczego dziwne? hmmm druga powiadasz .... jeszcze ktos sie wypowie?

27.08.2002
11:43
smile
[38]

Kade [ Senator ]

Załatwiłem trzy panienki dla każdego po jednej. Jak wam się podobają? Styks też myślę że ta druga lepsza.

27.08.2002
11:46
smile
[39]

Styks [ Konsul ]

fajne tylko troche plastikowe ... ciekawe co to za tworzywo...?

27.08.2002
11:53
smile
[40]

Kade [ Senator ]

Miss Bałtyku 2000. Czemu żadna dziewczyna nie chce tu zajżeć? Aż tacy straszni to chyba nie jesteśmy? A gdzie arthemida?

27.08.2002
11:56
[41]

emorg [ Senator ]

spoko kade wezme tą pierwszą z prawej mogeeeeeeeeeeee? I tak poważnie teraz skąd jesteście?

27.08.2002
11:59
smile
[42]

Kade [ Senator ]

Stargard Szczeciński (80.000 mieszkańców)koło Szczecina ,Zachodniopomorskie.

27.08.2002
12:01
[43]

emorg [ Senator ]

Styks => Twoja kolej Ja obecnie zawieszony w próżni następna stacja ... Poznań ;)

27.08.2002
12:06
[44]

Kade [ Senator ]

Styks chyba gdzieś poszedł. Może przygotuj zestaw pytań ,co byś chciał o nas wiedzieć.

27.08.2002
12:09
[45]

emorg [ Senator ]

hahaha Ja nie z tych chcących wsio wiedzieć ciekawy byłem tylko skąd jesteście ;) a wątki typu ... poznajmy się nie są dla mnie ;p

27.08.2002
12:11
smile
[46]

Styks [ Konsul ]

wroclaw a co do panienek to co myslicie o tej -------------------------------------------------->

27.08.2002
12:12
smile
[47]

Styks [ Konsul ]

a co do wiedzy o ludziach hmmm jak by to delikatnie okreslic jest mi to obojetne.... :))))

27.08.2002
12:17
smile
[48]

Akirass [ Chor��y ]

Witam wszystkich zyjacych i umierajcych .... Dzieki Emorgowi za to ze mi pomaga w trudnych chwilach, dzieki tobie stary poradze sobie...

27.08.2002
12:19
[49]

emorg [ Senator ]

Spoczko nie jest zła choć jakoś nie gustuje w takich , zaraz opublikuje ja zdjęcie ale przy pomocy znajomego bo ja jak juz mówilem nie mogę ;p I co zrobiliście artemide że jej niema ;(

27.08.2002
12:23
smile
[50]

Kade [ Senator ]

Te pytania miały być na rozruszanie wątku. Styks co o niej sądze.AAHHHHHHHHHHhh brak mi słów. Emorg co to? "Dzieki Emorgowi za to ze mi pomaga w trudnych chwilach" Heheeehe Akirass witam . Pierwsze pytanie . chłopak czy dziewczyna?

27.08.2002
12:23
[51]

emorg [ Senator ]

Akirass => obublikuj to zdjęcie co ci wysłałem na maila ;p

27.08.2002
12:26
[52]

emorg [ Senator ]

Akirass => To chłopiec hahahah a co do jego wypowiedzi to tajemnica ;p

27.08.2002
12:27
[53]

Kade [ Senator ]

Emorg arthemide nic nie zrobiliśmy pewnie w pracy albo śpi.

27.08.2002
12:28
smile
[54]

Styks [ Konsul ]

jak znam zycie chodzi o panienke....

27.08.2002
12:29
smile
[55]

Styks [ Konsul ]

czytaliscie wyklad miodka na temat slowa "k...."?

27.08.2002
12:32
[56]

emorg [ Senator ]

No i masz babo placek nie zauważyłem kiedy napisałem 2 tysięcznego posta ;) Styks => A o co innego może chodzić ach te "baby"

27.08.2002
12:32
smile
[57]

Kade [ Senator ]

Emorg chłopiec? 10 lat? A już myślałem. Eehhhhhhhhhhh Styks nie a było coś ciekawego?

27.08.2002
12:34
smile
[58]

Styks [ Konsul ]

oto on: Autentyczny wykład prof. Miodka Kiedy się człowiek potknie albo skaleczy woła "O kurwa!". To cudowne, lapidarne słowo wyraża jakże wiele uczuć począwszy od zdenerwowania, rozczarowania poprzez zdziwienie, fascynacje a na radości i satysfakcji kończąc. Przeciętny Polak w rozmowie z przyjacielem opowiada np.:"Ide sobie stary przez ulice, patrzę, a tam taka dupa, że o kuuurrrwa." Kurwa może również występować w charakterze interpunktora czyli zwykłego przecinka, np.; "Przychodzę kurwa do niego, patrzę kurwa a tam jego żona, no i się kurwa wkurwiłem no nie?". Czasem kurwa zastępuje tytuł naukowy lub służbowy, gdy nie wiemy, jak się zwrócić do jakiejś osoby płci żeńskiej ("chodź tu kurwo jedna!"). Używamy kurwy do charakteryzowania osób ("brzydka, kurwa nie jest", "o kurwa, takiej kurwie na pewno nie pożyczę"), czy jako przerwy na zastanowienie ("czekaj, czy ja, kurwa lubię poziomki?"). Wyobraźmy sobie jak ubogi byłby słownik przeciętnego Polaka bez prostej kurwy. Idziemy sobie przez ulice, potykamy się nagle i mówimy do siebie: "bardzo mnie irytują nierówności chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek. Nasuwa mi to złe myśli o władzach gminy". Wszystkie te i o wiele jeszcze bogatsze treści i emocje wyraża proste "O kurwa!", które wyczerpuje sprawę. Gdyby Polakom zakazać kurwy, niektórzy z nich przestaliby w ogóle mówić, gdyż nie umieliby wyrazić inaczej swoich uczuć. Cała Polska zaczęłaby porozumiewać się na migi i gesty. Doprowadziłoby to do nerwic, nieporozumień, niepewności i niepotrzebnych naprężeń w narodzie polskim. A wszystko przez jedna małą kurwę. Spójrzmy jednak na rodowód tego słowa. Kurwa wywodzi się z łaciny od curva czyli krzywa. Pierwotnie w języku polskim kurwa oznaczała kobietę lekkich obyczajów, czyli po prostu dziwkę. Dziś kurwę stosujemy również i w tym kontekście, ale mnogość innych znaczeń przykrywa całkowicie to jedno. Można z powodzeniem stwierdzić, ze kurwa jest najczęściej używanym przez Polaków słowem. Dziwi jednak jedno - dlaczego słowo to nie jest używane publicznie (nie licząc filmów typu "PSY", gdzie aktorzy prześcigają się w rzucaniu kurwami), praktycznie nie słyszymy aby politycy czy dziennikarze wplatali w swe zdania zgrabne kurwy. Pomyślmy o ile piękniej wyglądałaby prognoza pogody wygłoszona w następujący sposób: "Na zachodzie zachmurzenie będzie kurwa umiarkowane, wiatr raczej kurwa silny. Temperatura maksymalna ok. 2 st. Celsjusza, a wiec kurewsko zimno kurwa będzie. Ogólnie, to kurwa jesień idzie". Koniec wykładu PS. Nie cenzurowalem bo to w koncu cytat pozatym stracil by urok...

27.08.2002
12:46
smile
[59]

Kade [ Senator ]

Styks Poprostu zaje..... On zawsze wie co mówi. I chciał bym usłyszeć pogodę w wiadomościach w tym wykonaniu. Ale by była jazda.

27.08.2002
12:48
smile
[60]

emorg [ Senator ]

no to Kurwa mać ;)

27.08.2002
12:49
smile
[61]

Kade [ Senator ]

Emorg gdzie twój koleś ze zdjęciem ?

27.08.2002
12:51
smile
[62]

Styks [ Konsul ]

no wlasnie dzie ta obiecana laska?

27.08.2002
12:51
[63]

emorg [ Senator ]

Wlaśnie gdzieś zginął ;) może się pojawi wiecie ja niemogę pisać dłuższych postów niż 2 linijki a juz o wklejeniu zdjęcia mogę zapomnieć ;p

27.08.2002
13:00
[64]

Akirass [ Chor��y ]

Niech będzie pochwalony ! Owieczki moje w Panu umiłowane! Okres wakacji dobiega końca. Mam nadzieję, że wypoczeliście należycie na różnego rodzaju pielgrzymkach i oazach, że hojnym Datkiem zasililiście lokalną Tacę. Wakacje to czas, w którym łatwo poznać osobę płci przeciwnej i poczuć do niej uczucie. Uczucie to odzwierciedlać możemy w modlitwie dziękczynnej i w medytacjach, ale często zdaża się, iż Szatan wodzi nas na pokuszenie i dążymy do bardziej cielesnych kontaktów, w tym pocałunków. Czy są one akceptowane? Czy można całować się? Czy jest to grzech albo moralne wykroczenie według Społeczno-Katolickiej Nauki Kościoła ? Wysłuchajmy dziś katechezy na ten temat. Pytania dotyczące pocałunków są pytaniami stawianymi najczęściej. Z jednej strony pocałunek jest rzeczą szlachetną, z drugiej, może też mieć podtekst erotyczny. Istnieje ogromna ilość znaczeń i tym samym "rodzajów" pocałunków. Rodzice całują dzieci, dzieci - rodziców; te pocałunki są wyrazem miłości, wzajemnej więzi, podobnie pocałunki małżonków oznaczające miłość i czułość. Pocałunek może wyrażać szacunek, może być gestem pokoju, pojednania czy wyrazem autentycznej przyjaźni.Czasami miałem okazję obserwować pożegnania młodzieży, która przebywając razem przez jakiś czas, np.: na obozach, rekolekcjach, koloniach zaprzyjaźniała się. Podczas tych pożegnań najczęściej miały miejsce "wylewne" pocałunki w obydwa policzki (i to wielokrotnie), często skrapiane łzami. Ale proszę zwrócić uwagę: są to pocałunki w policzek mające charakter bardziej przyjacielski niż uczuciowy. Pocałunki mogą też być formą pieszczoty, wynikać z pobudzenia płciowego, popędu. Taki pocałunek mający wyraźny wymiar erotyczny już nie oznacza ani szacunku ani miłości danej osoby, a staje się formą rozładowania własnego pobudzenia płciowego za pomocą drugiej osoby. Pocałunek staje się wtedy bodźcem, powoduje podniecenie, pobudzenie płciowe, podobnie jak pisma czy obrazy (zdjęcia) o tematyce erotycznej. Ponieważ opanowanie popędu płciowego stanowi znaczną trudność i wymaga wysiłku, dlatego należy unikać wszelkich pobudzeń, a do takich należy również pocałunek. Wobec takiego zróżnicowania charakteru pocałunków, ich ocena moralna zależy od tego, co ten pocałunek oznacza i w jakich występuje relacjach (rodzinnych, przyjacielskich czy koleżeńskich). Pocałunki w rodzinie, małżeństwie, narzeczeństwie, jako wyraz miłości, czułości czy szacunku są jak najbardziej właściwe, a nawet wskazane. Także okazyjne pocałunki (np. w grupach młodzieżowych, o których mówiłem wcześniej) będące wynikiem określonej sytuacji i ogólnej sympatii także nie budzą zastrzeżeń. Natomiast długie, namiętne pocałunki chłopaka z dziewczyną, zazwyczaj w warunkach intymności, wynikają z pożądania, powodując dodatkowe pobudzenia, których opanowanie staje się trudne, a nieopanowanie często prowadzi do onanizmu. Zatem taka forma pocałunków jest wykroczeniem moralnym, grzechem. Bywa, że dziewczyny, dla których całowanie z chłopakiem jest wynikiem uczuciowości (często niekontrolowanej) lub ciekawość, nie widzą w tym nic złego. Muszą pamiętać, że dla chłopaka, u którego dominującym elementem psychiki jest fizjologia (popęd), takie "niewinne", w jej rozumieniu, działania wywołują silne pobudzenia, często agresję i inne związane z tym konsekwencje. Zatem działania takie są zdecydowanie negatywne. Odpowiadając wprost na drugie pytanie: "Czy można się całować?" należy wyjaśnić, że samo "całowanie" jako działanie ludzi nie związanych więzią rodzinną wypływa wyłącznie z pobudek erotycznych z konsekwencjami przedstawionymi wcześniej i takie działanie należy również ocenić negatywnie. Warto przy tym pamiętać, że pocałunek w policzek jest ogólnie przyjętą formą wyrażającą sympatię, natomiast pocałunek w usta nabiera całkiem innego znaczenia. Pomijam tutaj względy higieniczno - estetyczne, chociaż one też nie są bez znaczenia. Amen. Dziwne, że to pytanie najczęściej zadają dziewczęta, tak jakby tylko one całowały. Może jest tak, że to właśnie dziewczęta więcej myślą o całowaniu się? Wcale nie prawda! Chłopcy po prostu wstydzą się pytać o takie sprawy. A żeby było jeszcze śmieszniej, to należy stwierdzić, że jedni i drudzy chętnie o tym myślą. No właśnie! Jak to jest z tym całowaniem? Dlaczego młodzież zadaje takie pytanie?Otóż żyjemy w kulturze śródziemnomorskiej i mamy takie, a nie inne spojrzenia na nasze zachowania. To jest dziedzictwo wielowiekowej tradycji. Chrześcijaństwo wniosło w tę kulturę ogromny potencjał ewangelicznego spojrzenia na całego człowieka. Inaczej patrzono na pocałunek między mężczyzną a kobietą w czasie, kiedy Jezus był wśród nas jako człowiek, inaczej w wiekach średnich, a jeszcze inaczej sto lat temu. Można powiedzieć, że to myślenie wciąż się rozwija.Jest taka ciekawa opowiastka o pierwszym pocałunku w filmie. Otóż miało to miejsce na samym początku powstania kinematografu, ok. 1896;r., a więc sto trzy lata temu! Wtedy pojawił się w kinach amerykańskich film pt. "Pocałunek". Był to pierwszy pocałunek w historii filmu. Widzowie mogli obejrzeć, jak dwoje aktorów (John Rice i Mary Erwin) pocałowali się delikatnie, dotykając siebie - bez namiętności - wargami. No i to wystarczyło! Oczywiście wybuchł skandal. Nie wiemy, ilu ludzi, łącznie z duchownymi, krzyczało wtedy z oburzenia, broniąc moralności i praw człowieka. Wstrząśnięta i oburzona opinia publiczna wywarła tak silną presję na producencie, że ten zmuszony był wycofać film z obiegu.Dzisiaj śmiejemy się już z tego. Przecież to takie normalne, że mężczyzna i kobieta obdarzają się wzajemnie pocałunkiem. Skąd wobec tego rodzi się powyższe pytanie? Otóż pocałunek zawsze pozostanie w sferze intymnej człowieka. Niezależnie, czy jest on między rodzicami a ich dziećmi, między siostrą a bratem, między dziadkami a wnukami, czy też - i o to chodzi w tym pytaniu - między dziewczyną a chłopakiem. Powiedział kiedyś nasz wspaniały pisarz, Henryk Sienkiewicz: <I>Między pocałowaniem z wielkiej miłości a pocałowaniem z popędu krwi jest taka różnica, jak między aniołem i diabłem. A do wielkiej miłości po prostu się dojrzewa. Nawet miłość "od pierwszego wejrzenia" też musi zaistnieć w dojrzałych osobach. Jeżeli więc dziewczyna i chłopak zaczynają "chodzić ze sobą" i trzymają się za ręce (to jest bardzo piękne), to niech rozmawiają ze sobą również o swojej duszy: jak rozumieją piękno, dobro, prawdę. Jeżeli będą prowadzić głupie rozmowy, to już nawet po pierwszej randce będą tak namiętnie całowali się w tramwaju, na chodniku, w kinie, w szkole, w lesie..., że zapomną o swojej duszy, a "uruchomią" tylko swoje ciała. I wtedy taki pocałunek jest wystawiony na wielką próbę. Chłopcy muszą wiedzieć, że <I>wargi kobiety są najpiękniejszą bramą do jej duszy.Pismo św. bardzo często mówi o pocałunku. Szczególnie św. Paweł zalecał wierzącym chrześcijanom, aby <I>pozdrawiali się wzajemnie świętym pocałunkiem A więc pocałunek może być święty! No to dlaczego niektórzy pytają o grzech? Widocznie sumienie im coś wyrzuca: że całując się ze swoją sympatią myśleli tylko o pożądaniu ciała, o swojej przyjemności, o podnieceniu. Przecież pocałunek ma prowadzić do pięknej miłości, a w małżeństwie dar pocałunku jest kwiatem, który rozwija pąki miłości kobiety i mężczyzny. Wtedy nie mówi się o grzechu, lecz o pięknej miłości.A co zrobił Judasz? Judasz zdradził Pana Jezusa pocałunkiem. Usłyszał: Judaszu, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieczego?Ten pocałunek był naprawdę grzeszny. Judasz myślał tylko o sobie, o swoich srebrnikach. Jeżeli chłopiec - całując dziewczynę - myśli tylko o sobie, o własnej przyjemności, o podniecaniu samego siebie, to taki pocałunek nie jest święty. Wobec tego trzeba prosić Anioła Stróża, aby "pilnował pocałunki", a wtedy mężczyzna na pewno może powtórzyć za Adamem Mickiewiczem: O, luba, zginąłem w niebie, kiedym po raz pierwszy pocałował ciebie! Koyaanisqatsi; 1982 film fab.prod.USA; reż: Godfrey Reggio

27.08.2002
13:04
[65]

Akirass [ Chor��y ]

Masz Emorg to zdjatko ;-) dla ciebie wszystko Ja jestem ...jakby nie patrzec male, buahahaha ale wypowiem sie pozniej...poki co trafilem tu dzieki Emorgowi...wiara...czyni cuda... a nadzieji nie ma .....bo wiem jak bedzie ;-)

27.08.2002
13:08
[66]

Akirass [ Chor��y ]

to ja z lewej ;-)

27.08.2002
13:11
smile
[67]

Styks [ Konsul ]

heheheh "wargi kobiety są najpiękniejszą bramą do jej duszy" hmmm ja wole inne(a) brame(y) ..... :) Akirras ----> to czasem nie jest Michaele Gellar?

27.08.2002
13:12
smile
[68]

Styks [ Konsul ]

ten z lewej? hmmm napewno ten rozowy? :))

27.08.2002
13:15
smile
[69]

Kade [ Senator ]

Styks też wolę tą drugą bramę ,chociaż ta pierwczą też może być. Akirass który ten na ścianie?????

27.08.2002
13:24
smile
[70]

Kade [ Senator ]

Emorg ta panienka też pikna.

27.08.2002
13:42
smile
[71]

Styks [ Konsul ]

qrna posneli wszyscy czy co? zaraz wezme breche i przegonie po watku!!!!! mam pomysla: pamietacie takie cus ze jedna osoba zaczyna pisac poczatek opowiastki nastepna pisze dalej i pozniej nastepna i nastepna i....tak dalej.... biorac pod uwage ze jest to typowy watek statsiarski to moglo by byc niezle... what do you think about that?

27.08.2002
13:53
smile
[72]

Kade [ Senator ]

Może być więc zaczynaj. A ja w tym czasie wyjdę z psem.

27.08.2002
14:03
smile
[73]

Styks [ Konsul ]

dowcipne :( a ja sie nudze... Pewnego pieknego poranka shadi (tudzierz zwany shiti) wybral sie na wycieczke do warszawy ze swoim nowo poznany chlopcem Igorem (poznal go u emorga gdy byl wreczyc mu nagrode w konkursie sponsorowany przez przeglad piosenek disco polo w mragowie*), wysiadajac na dworcu zucila sie w ich kierunku 20 osobowa grupa harcerek chcac zdobyc autografy.... cdn *w ramach wyjasnienia poczytaj posty na poczatku watku :)))

27.08.2002
14:15
smile
[74]

Kade [ Senator ]

Shiti był poprostu w niebo wzięty ,rozdawając autografy całował przy okazji młode niewiasty.Zobaczyła to zastępowa,(zołza nie z tej ziemi)podbiegła do niego i zaczęła go okładać laską po grzbiecie.Igor niestety zemdlał. A nasz wielbiciel Shiti zostawił go na pastwe losu wziął nogi za pas i uciekł.Schronił się w pierwszym lepszym lokalu na swoje nieszczęście (a nasze szczęście ) odbywał się tam doroczny zjazd pankowców...... cdn.

27.08.2002
14:21
smile
[75]

emorg [ Senator ]

Właśnie miałem małą awarje ale już sie pojawiam . Aki => Dzięki za fotke ;)

27.08.2002
14:25
smile
[76]

Kade [ Senator ]

Emorg pisz kolejną część.

27.08.2002
14:26
[77]

emorg [ Senator ]

Pukowcy przyjeli shituego bardzo gorąco , uderzając raz po raz ciężkim obuwiem w okolice podbrzusza naszego dzielnego shitiego .

27.08.2002
14:26
smile
[78]

emorg [ Senator ]

kade => wiesz ze ja mogę tylko 2 linijki ;(

27.08.2002
14:30
smile
[79]

Kade [ Senator ]

Zapomniałem

27.08.2002
14:36
[80]

emorg [ Senator ]

Wiesz nawet niemam pojęcia dlaczego tak jest ale staram się to jakoś naprawić a popsuło się tak poprostu z dnia na dzień . Wcześniej mogłem się dopisywać bez żadnego kłopotu a teraz lipa.

27.08.2002
14:40
smile
[81]

Kade [ Senator ]

Może też z dnia na dzień się naprawiło. Spróbuj a nóż już działa.

27.08.2002
14:40
[82]

Styks [ Konsul ]

... sitiego odwieziono do szpitala gdzie z miejsca dostal lewatywe tak mu sie to spodobalo ze pow yjsciu od razu polecial do apteki ja sobie kupic i pochwalic sie swoim nowym odkryciem z kolegami z "kapeli" siedli sobie w piatke i na zmiane...

27.08.2002
14:41
smile
[83]

Styks [ Konsul ]

emorg ---> a co ci sie dzieje jak napiszesz wiecej niz 2 linijki?

27.08.2002
14:45
[84]

emorg [ Senator ]

wywala mi taką stronę jak by nieznalazł jej wiesz o co mi chodzi i kupa anie się tego nieda odswierzyć ani nic niemam pojęcia o co kaman ;p

27.08.2002
14:52
smile
[85]

Styks [ Konsul ]

tez mnie to pare razy wyskoczylo jak zucalem wiekszy post albo ze zdjeciem ale to tylko wtedy jak siec byla przeladowana i za duze posty poprostu serwer odrzucal albo nie mogly odemnie wyjsc nie wiem... ty masz stalke?

27.08.2002
14:53
smile
[86]

Kade [ Senator ]

skakali ,skakali aż odkryli swoje nowe zainteresowanie.Teraz grają koncerty odprawiając rzymskie orgie z kijem w dupie .Lecz na jednej z imprez tak se dali po gaciach że,musieli zaprzestać zabaw z odbytem.Tak ich igraszki dobiegły końca .Na dodatek całe zajście obserwował pan doktor,rozdał im po białym garniturze i zamkneli ich do szpitala dla psychicznie chorych w którym......

27.08.2002
14:57
[87]

emorg [ Senator ]

Styks => Właśnie mam stałke i to mnie martwi na modemie latało mi wsio ok. I słuchaj to nie jest chyba wina mojego kompa poniewarz na innych kompach w firmie dzieje się to samo

27.08.2002
14:59
[88]

Styks [ Konsul ]

...zalorzyli nowa kapele "dzast fajf psychos" wszyscy pacjenci opuscili placowke w trybie natychmiastowym, personel byl twardszy wytrzymali dwie doby tej kakofoni lecz w koncu zostal ewakuowany przez wojsko, shiti & friends wyrwali sie z oblezenia atakujac kordon wojska i policji jazgotem d-p z 200W kolumny nastepnie ukradli policyjny radiowoz i dyskretnie wyjechali na ryczacym sygnale .... tuz pod wiedniem zabraklo im paliwa i wtedy....

27.08.2002
15:05
[89]

Kade [ Senator ]

Emorg a spróbuj koło 1.00 - 2.00 w nocy napisać soś dłuższego. Wtedy niema dużo osób i wszystko ładnie chodzi.

27.08.2002
15:13
[90]

emorg [ Senator ]

wtedy zobaczyli w oddali knajpkę postanowili coś tam przekąsić gdy weszli do środka okazało się że to "bar pod błękitną ostrygą " i spotykają się tam ...

27.08.2002
15:22
smile
[91]

Kade [ Senator ]

zaczeły działać magiczne tabletki którymi nafaszerowali ich w szpitalu. Myśleli że są policjantami i postanowili wyplenić zło ze świata.Dziwnym trafem niedaleko od nich handlowano narkotykami,nasi dzielni stróże prawa postanowili coś z tym zrobić.Wyskiczyli z radiowozu ...Nieruszać się ręce do góry i nagle bum bum zaczęła się strzelanina jeden z wspaniałej piątki poległ .Szef gangu wsiadł do samochodu i zaczął uciekać ,nasza czwórka za nim.Pościg trwał i trwał aż w końcu tabletki przestały działać . Co to , co się stało , gdzie my jesteśmy, pan shiti wyjżał przez okno radiowozu i zobaczył tabliczkę z napisem. Amsterdam jesteśmy w amsterdamie mieście ćpunów .Wysiedli i.........

27.08.2002
15:22
[92]

Akirass [ Chor��y ]

Elou;-) emorg mi podpowiedzial abym sie wypisal tu... No wiec wyskrobie cos ze czera checia obiektywizmu z mojej stronki ... Nie owijajac w bawelne chodzi po prostu o kobiete imieniem Kasia B. z którą jestem prawie 4 latka ;-) nice... ale wlasnie nie doonca nice jest teraz.... Moja dziewczyna ( teraz nie wiem czy moja ...) zaczela sie spotykac z moim przyjacielem ;-) buu kiszka no nie... dlaczego ? no l wasnie nie mam pojecia dlaczego....jestesmy przeciez tak blisko siebie , ze nawet slowa tego nie wyraza... Stalo sie ....poklocilismy sie ....a Kasia szuka pocieszenia u innego kolesia...., ale malo tego ...powiedziala ze da nam szanse ( to bylo w ten poniedzialek )...jesli ja sie zmienie....oki zgodzilem sie na warunek... nie spalilem wszystkich mostow za soba zostawilem jeden, ale nie wiem czy zrobilem prawidlowo ale czas pokaze... Dzis sie spotkamy o 18 i ....jesli moja zazdrosc nie wezmie gory to moze bedzie ok...ale ja juz nie mam sily spokojnie i otwartymi ramionami patrzec co sie dzieje ... Po drugie...jesli Ksaia B. porownuje jak bedzie ze mna a jak z tym kolesiem...to moim zdaniem jest malo doswiadczona... o jejku...jak mi zle..buu...Emorg -wiesz o co chodzi... Koncze juz bo nie mam sily opisywac tego co sie dzieje ze mna kocham ja...bardzo ale kij ma dwa konce...pomozcie ;-) .....

27.08.2002
15:33
smile
[93]

Styks [ Konsul ]

doktor styks radzi: stary z wiekiem ci przejdzie tez sie kiedys strasznie meczylem ... pozniej poszedlem na latwizne i sie poprostu angazowalem w racjonalnych granicach ... tak zebym sie nie naciol a co do twojej (lub juz nie) pani to coz dala ci szane sproboj skorzystac podloz sie i rob wszystko co w twojej mocy jesli nie da rady to odejdz i dobra rada odchodzac odejdz z twarza a nie na kolanach moze to ja trafii i zmieni zdanie jesli nie to postaraj sie opanowac i odpuscic za jakis czas napewno ci przejdzie. Zalecana terapia (w razie niepowodzenia): Sklejka browarow i dobry kumpel z ktorym mozesz otwarcie pogadac o sprawie... PS. recepta jest niekonieczna wystarczy dowod...

27.08.2002
15:36
smile
[94]

Kade [ Senator ]

Akirass no to bardzo mi cię szkoda. Jeśli się z nią pokłuciłeś a ona spotyka się z innym i będzie między wami wybierać . To to bardzo żle dla ciebie. Może się tobą znudziła a ta kłutnia to był tylko pretekst. Niewiem jaka ona jest ale skoro robi takie rzeczy to nie warto się z nią wiązać. Ale ty ją kochasz? Powiem ci jedno i niebędę ściemniał. Będzie ciężko. Ona napewno niezasługuje na ciebie. Trzym się i Powodzenia.

27.08.2002
15:42
smile
[95]

Styks [ Konsul ]

... i pierwsze co zrobili to zakupili u dilera hurtowa ilosc sortu za kase ktora znalezli w bagazniku samochodu (widocznie mendy w austrii tez sa skorumpowane) usiedli nad brzegiem kalurzy przy drodze z bongosem wielkosci akwarium 100l i sciagneli po poterznym buchu nastepnie jaeszcze jeden i jeszcze jeden i .... obudzili sie nastepnego dnia albo i pozniej siedzac przy drodze i majac na glowie tylko czapeczki reklamujace nowoczesne akcesoria dla gejow po chwili zastanowienia wstali i spojrzeli przed siebie wlasnie wstawalo slonce znad piramid...

27.08.2002
15:50
smile
[96]

emorg [ Senator ]

Aki => A może ty byś się dołączył to shitiego & sqadu buhahahahah

27.08.2002
16:01
[97]

Akirass [ Chor��y ]

Spoczko dzieki za podpowiedzi co do tego jak mam postepowac Terapia juz byla wczoraj ( a dzis o jejku nie wiedzialem gdzie jestem jak raniuchno wstalem z lozeczka -) Nie wiem co mam robic dzis sie spotkam, jutro wam powiem cio i jak wlasnie dostalem od niej sygnal ;-) ale ja jestem miekki bosze.....trudno co bedzie to bedzie , swoje lezki wyplakalem teraz zatopie swoj kolec skorpiona w sercu zdrajcy ( koolesia)

27.08.2002
16:09
[98]

emorg [ Senator ]

Nadal jestem z tym że baty temu koledze się należą , Kade,styx = > Czytaliście to co akirass wkleił(13:00)? naprawde dobra katecheza zastosujcuie się do niej

27.08.2002
16:10
smile
[99]

Styks [ Konsul ]

zap... gnoja hheheh zartuje.... ttak wogole to jestem pacyfista.... jak musze....

27.08.2002
16:16
[100]

emorg [ Senator ]

Ale aki jak niechcesz go bić to go sprowokuj a potem się broń !!!!

27.08.2002
16:24
smile
[101]

Styks [ Konsul ]

heheh ja nikogo nigdy do przemocy nie namawiam ale gdybym byl na twoim miejscu Aki to bym mu wpier... mimo moich pacyfistycznych pogladow :))))

27.08.2002
16:27
smile
[102]

Styks [ Konsul ]

zalorzylem nastepna juz 4 czesc tego wspanialego watku link ponizej...

27.08.2002
16:32
[103]

Akirass [ Chor��y ]

Chlopaki ja tez jestem pacyfista .....ale nie mam tyle odwagi mu najebac huehuehue wole cos gorszego mu zrobic....zajebac samochod, spalic go . wyrwac mu raczki , etc.... moze kiedys sie zdecyduje na mocniejsze chwyty buahahaha....ale poki co musze czekac... kurwa jakie to wszystko trudne jest... gdybym sie tak nie angazowal w ten zwiazek moze bym i teraz nie cierpial...ale jak kochac to kochac na calego nie umiem inaczej.....

27.08.2002
16:33
smile
[104]

Styks [ Konsul ]

to sie nazywa glupota ale podobno czlowiek z wiekiem madrzeje... :))))

27.08.2002
16:36
[105]

emorg [ Senator ]

Wątek jest tu :

28.08.2002
14:30
[106]

Akirass [ Chor��y ]

Styks: moze i masz racje...ale poki co zaczyna mnie to powolutku ...powiewac.. moje motto brzmi : jebie mnie to

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.