GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

<<...::: Mój problem z Rainbow Six:Vegas :::... >>

14.10.2007
13:48
[1]

Tobias [ Pretorianin ]

<<...::: Mój problem z Rainbow Six:Vegas :::... >>

Mam AMD Athlon 64 X2 Dual Core 4800+ 2.50 GHz, 1.00 GB Ram i Geforce 7600. Gra instaluje się bez zarzutów, do samej rozgrywki też nic nie mam, gra nic a nic nie przycina, a gram na full detalach. Problem mianowicie polega na tym, iż podczas rozgrywki, np. po 20 minutach ( rożnie zresztą, czasem po 5 minutach, 30, albo 10 ) ekran sie zatrzymuje, pojawia się charakterystyczny dźwięk i komputer sam się restartuje, nie wiem z jakiego powodu. What the fuck? Byłbym naprawdę bardzo wdzięczny jakby ktoś może coś wiedział na temat mojego problemu i powiedział mi o co się tutaj rozchodzi. Aha dodam jeszcze ze reinstalowałem skurwiela i nic nie pomogło. Dodam również, iż posiadam oryginał w dobrym stanie. Wymagania sprzętowe przecież spełniam. Nic nie rozumiem.

14.10.2007
13:49
smile
[2]

Marcinkiewiczius [ Formula 1 Fan ]

1. Zainstaluj najnowsze stery + Direct
2. Defragmentacja dysków
3. Może karta się przegrzewa ?

14.10.2007
13:52
[3]

Tobias [ Pretorianin ]

Szlag mnie trafia, bo komputer jest nowy, ma zaledwie parę dni. Stery i te sprawy wszystko mam zainstalowane najnowsze, mam direct 9.0c. Defragmentacja dysków? Pomoże mi to?

14.10.2007
13:58
[4]

marcing805 [ Senator ]

Podaj model zasilacza i temperatury podzespołów.

14.10.2007
14:01
[5]

Tobias [ Pretorianin ]

tego to nie wiem ale zasilacz to chyba 300W

14.10.2007
14:03
[6]

marcing805 [ Senator ]

"tego to nie wiem ale zasilacz to chyba 300W"

Zainstaluj program Everest.Tam można sprawdzić temp. Podaj dokładny model zasilacza( firma , ilość wat)

14.10.2007
14:09
[7]

pawcyk3 [ Manchester United Fan ]

tego to nie wiem ale zasilacz to chyba 300W

Jeśli nie wiesz jaki masz zasilacz tzn. nie zainteresowałeś się tym przy kupnie, to możesz być pewien że to jakiś no-name, którego należy jak najszybciej wymienić, chyba że chcesz się pożegnać z nowym sprzętem.


marcing805--> Gdzie w Everestcie podawany jest model zasilacza? Szukałem z ciekawości i nie znalazłem.

14.10.2007
14:11
smile
[8]

marcing805 [ Senator ]

"Tam można sprawdzić temp."
pawcyk3
Czytamy ze zrozumieniem.

14.10.2007
14:11
[9]

Ugedej [ Legionista ]

Jezeli zeczywiscie masz zasilacz 300W, no to restarty na 100% sa jego wina. Mialem podobny problem na starym komputerze. Pentium 4 3GHz, GF6800 i zasilacz Chieftec 360W. Po prostu komp sie wylaczal po jakims czasie od wlaczenia gry. Czasem bylo to 5 min, czasem 30 min. Zmienilem zasilacz na Modecom 400W i jak reka odjal. Wylaczenia i restarty sie skonczyly.
Moja rada sprawdz zasilacz, u ciebie potrzeba min. 400W.

14.10.2007
14:15
[10]

Tobias [ Pretorianin ]

Zasilacz 300W. Temperatura procesora graficznego 65 stopni celcjusza, temperatura dysku 39 stopni.

14.10.2007
14:20
[11]

Tobias [ Pretorianin ]

zajebiście.

14.10.2007
14:37
[12]

Tobias [ Pretorianin ]

Najmocniej przepraszam, właśnie przed chwilą rozkreciłem obudowę i obadałem dokładnie jaki mam zasilacz. Model DR-8400 BTX i jest napisane max 400W. Tak więc juz wogole nie wiem w tym momencie o co chodzi.....

14.10.2007
14:38
[13]

Tobias [ Pretorianin ]

Może i tak 400W to za mało dla mojej karty, ale wierzyć mi sie nie chce.

14.10.2007
14:41
[14]

Axl2000 [ Hohner ]

nie liczy sie ilosc W na papierze tylko relana moc zasilacza...te max 400W to jest chwilowe obciazenie ktore moze wytrzymac zasilacz nie palac wszystkiego do okoła, BTW. on jest 350W (sprawdzalem w necie) i jest on dodawany do obudow...czyli jest to najwieksze gówno jaki moze byc. Kup Chiefteca/Modecoma/Tacensa?/Tagana 400W+ i ciesz sie kompem bez zwisów, zasilacz w miare dobry to wydatek 180-200zł, NIE KUPUJE SIE obudow z zasilaczem 400W za 100zł na przyklad...obudowa 70...zasilacz 30...

14.10.2007
14:53
[15]

Tobias [ Pretorianin ]

Dzięki misiu teraz już wiem, ze muszę sprawić sobie nowy zasilacz, po 3 dniach używania pachnącego świeżością komputera.

14.10.2007
14:55
smile
[16]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

Tobias ---> Siebie obwiniaj za swoją głupote, a nie Jego.

16.10.2007
12:51
[17]

Tobias [ Pretorianin ]

Nikogo nie obwiniam misiu, stwierdzam tylko fakt, a wkurzony jestem bo ci pseudospece co mi kompa robili nie wpadli na pomysl zeby dac mi zasilacz o wiekszej mocy.

16.10.2007
13:44
[18]

-=K@kTuUuS=- [ Type-R ]

Tobias mylisz się bo mogli ci dać zasilacz o mocy 600W na papierze i też byłby nic nie wart. Ja na sprzęcie w podpisie mam Chiefteca 360W i radzi sobie bez problemów do tego mam jeszcze 4 dodatkowe wentylatory które potrafią zjeść dużo prądu i z tym zasilaczem pozwalam sobie jeszcze na OC. Sumując nie potrzebujesz zasilacza o mocy 600W spokojnie powinien wystarczyć 450W ale firmowy bo karta która masz nie jest prądożerna aż tak.

Edit : Bo najlepiej jest komputer składać samemu a nie u pseudo speców którzy wcisną ci G żeby na tobie zarobić. Przykład : Parę dobrych lat temu kupel kupił najdroższy zestaw Highscreena w Vobisie jaki mieli. Kolega miał dużo kasy więc nie dbał o gwarancje a potrzebował włożyć nagrywarkę więc pal licho gwarancje, rozkręcamy a w środku kości ram no name, karta graficzna no name i inne kwiatki w postaci słabego zasilacza modecom'a, jedynie płyta główna i procek były "firmowe"

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.