rrrr [ Euro 2008 Watcher ]
Wątek poświęcony PEJI
Witam w wątku poświęconemu Peji. Tu możecie dyskutować na jego temat, nowych płyt, teledysków itp.
Trochę info:
Peja czyli Ryszard Andrzejewski. Znany pod pseudonimami Rychu, Onomato, Sykuś.. Założył grupy Ski Skład i Slums Attack.
Dyskografia:
(1995) Slums Attack - Slums Attack
(1997) Slums Attack - Zwykła codzienność
(1998) Slums Attack - Całkiem nowe oblicze
(1998) Slums Attack - I nie zmienia się nic
(1999) Slums Attack - Otrzuty (Remixy)
(2001) Slums Attack - Na legalu?
(2002) Slums Attack - Uliczne historie
(2003) Ski Skład - Wspólne Zadanie
(2004) Slums Attack - Całkiem nowe oblicze/Nie zmienia się nic (Reedycja)
(2005) Slums Attack - Najlepszą obroną jest atak
(2006) Slums Attack - Fturując
(2006) Slums Attack - Szacunek Ludzi Ulicy
Płyty w przygotowaniu:
Rychu Peja - Solówka — Styl życia gnoja
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Frajerski styl Rapu... Idealny dla ćwoków w dresach Abibassa lejących normalnych ludzi i "walczących z systemem" poprzez bakanie ziela po osiem godzin dziennie.
Moze kogoś to obrazi, ale taki właśnie jest cały ten Peja i jego muzyka :).
Devil_Son [ Sponge! ]
DjPeja ma coraz większe grono fanów ^^
rabitos [ Pretorianin ]
Zakłamany typ, robiący pod publikę. Prawdziwy hip hop skończył sie w 2000/01
Dziś "artyści" pokroju Onomatopeji, choć to ukrywają, to i tak nagrywają dla kasy.
Vany Van [ Konsul ]
Peja nie jest godny wątków na forum... ba, co wiecej... on nawet nie jest godny jednego posta...
litlat [ (A)//(E) ]
Koleś klepie non-stop jak to biednie sie żyje i jak bardzo jest przejebane co jest raz, że monotematyczne a dwa, że 'bieda' już dawno przestała go dotyczyć. Nie podoba mi się jego styl. Nie wiem czemu ale kojarzy mi się z elo-ziomami z 6 klasy podstawówki i dresami spod znaku 'a wpierdol nie chcesz?'.
Backside [ Generaďż˝ ]
Jeśli to wątek nie dla fanów, a ogólny o nim, to również dorzucę swoje 3 niepochlebne grosze.
Peji słuchałem mając 13/14 lat, i wtedy podobała mi się jego nawijka o "jego rapie i jego rzeczywistości". Po niedługim czasie zostałem, na szczęście, wyleczony z Tych bzdur.
Peja to jakiś dziwny gość - czytając z nim wywiad w Ślizgu miałem wrażenie, że redaktor rozmawia z kimś raczej inteligentnym, ale treść jego piosenek sprawia całkiem inne wrażenie.
To całe gadanie o braku perspektyw i takich tam to totalna żenada. Nie lubię używać określenia "muzyka dla dzieciaków", ale sorry - tak niestety jest. Inteligentny, dorosły człowiek zdaje sobie sprawę, że częściej kradną mafię albo narkomani niż przymierający zwykłym głodem blokersi.
A już w ogóle robienie takiego wrażenia, że bieda i beznadzieja jest wszędzie, powinno być karalne. Nic dziwnego, że dzieciaki potem zajmują się hooligaństwem czy przesiadywaniem na ławkach ich małego świata.
Resume - skończ z Peją. Nasłuchasz się, wkręcisz, a po kilku latach zorientujesz się, że to wszystko były bzdury. Zacznij lepiej słuchać czegoś innego - z ambitniejszych spraw polecam Kaliber 44, ja przynajmniej na nim kształtowałem swoje rapowe gusta.
meryphillia --> mi osiedlowi palacze zupełnie nie pasują do Peji. Szybciej bym "oskarżył" o to w/w wyrostków, którzy przejawiają w jakiś sposób "aktywność", z reguły tą bardziej atawistyczną.
koziolekl [ Generaďż˝ ]
Zakłamany typ, robiący pod publikę. Prawdziwy hip hop skończył sie w 2000/01
Nienawidzę takiego pieprzenia. Polski rap nie zakończył się 7 lat temu, gdyż ostatnio rap odradza się , głównie za sprawą polskiego podziemia, a także jednak nielicznych wartościowych legalnych albumów.
Huntelaar [ HONDA ]
koziolekl -->> co dla Ciebie jest wartościowym albumem jakiś przykład może
Sara feat Peja - Kiedy prosze -->>to jest jego najwieksza porażka jak dla mnie
alpha4175 [ Pro Gamer ]
Peja to wsza!
Backside [ Generaďż˝ ]
Dla mnie polski rap nigdy się nie skończył, ani nie miał upadku. Tak jak mówi koziolekl zawsze działało podziemie - także wtedy, gdy co ważniejsze persony rozpoczęły nowe etapy kariery, które nie podobały się oldskulowcom.
A gros "uważaczy, że rap PL się skończył" pewnie nie wychyliła się poza MTV i nie ma pojęcia co tu się dzieje. Ktoś słyszał Północ-Centrum-Południe? Albo Górala? Jak nie, to o czym rozmawiamy :)?
rabitos [ Pretorianin ]
Nienawidzę takiego pieprzenia. Polski rap nie zakończył się 7 lat temu, gdyż ostatnio rap odradza się , głównie za sprawą polskiego podziemia, a także jednak nielicznych wartościowych legalnych albumów.
Jakieś 3-4 lata temu u Niemców było widać wpływy amerykańskich WYPASIONYCH teledysków, to samo zaczęło dziać się u nas, przykład? W tv widziałem ostatni teledysk grupy "prawdziwych" hip hopowców (peja, borixon, sobota...), co widzę? don góral esko ze szczęką jakiej nie powstydziłby się 50cent, do tego na tle hummera. To jest ten hip hop który się odradza? A podobno są ostatnimi którzy pozostali wierni idei hip hopu...
A i podziemie wyjdzie kiedyś na powierzchnie, w pewnym sensie do tego dążą.
litlat [ (A)//(E) ]
W wykonaniu Peji hiphop skończył się w 00/01r. :] Basta!;P
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Backside >>> Piwa jemu!
Tak samo jest z "moją" muzyką, czyli Minimal Techno w wydaniu "detroit" ;).
Wielcy "znawcy" tematu niczym użyszkodnik z tego forum alpha_omega pierdolą głupoty o tym, że Minimalu już nie ma takiego jakim był w latach 90tych, a tym czasem same Netlabel'e wydają takich EP'ek po kilkadziesiąt miesięcznie...
koziolekl [ Generaďż˝ ]
Jakieś 3-4 lata temu u Niemców było widać wpływy amerykańskich WYPASIONYCH teledysków, to samo zaczęło dziać się u nas, przykład? W tv widziałem ostatni teledysk grupy "prawdziwych" hip hopowców (peja, borixon, sobota...), co widzę? don góral esko ze szczęką jakiej nie powstydziłby się 50cent, do tego na tle hummera. To jest ten hip hop który się odradza? A podobno są ostatnimi którzy pozostali wierni idei hip hopu...
To wyjaśnia wszystko :)
Backside [ Generaďż˝ ]
rabitos ---> heh, mogę zacytować sam siebie kilak postów wyżej i mógłbym zakończyć tą rozmowę :)
"A gros "uważaczy, że rap PL się skończył" pewnie nie wychyliła się poza MTV i nie ma pojęcia co tu się dzieje."
Co do "idei hip-hopu" (o ile w ogóle taka jest) - nie wiem ile masz lat (podejrzewam, że niewiele), ale idę o zakład, że nie podszedłbyś do kogokolwiek ze 'starej gwardii' mówiąc mu w twarz "Ej, stary - ty robisz komerchę, ty nie wiesz co to jest idea hip-hopu".
Zresztą co tu dużo tłumaczyć - każdy gatunek ewoluuje. Przesadny konserwatyzm w muzyce przeradza się w ksenofobię i zaprowadza na jakieś muzyczne odludzie. Nie wiem czemu każesz wszystkim robić to samo co na początku.
Kiedyś forma się przeje, powróci treść. A podziemie nigdy nie wyjdzie całkiem na powierzchnię, bo to zwyczajnie niemożliwe - jak wyjdą na wierzch Ci najlepsi, zawsze przyjdą młodzi.
gofer [ tifoso ]
Kocham wypowiedzi typów, którzy w życiu słyszeli tylko Paktofonikę, K44 i trochę gówna na Vivie, rzucających stwierdzenia, że np. "Prawdziwy hip hop skończył sie w 2000/01"
Że pozwolę sobie zacytować chłopaków z Fenomena -
"Ci co nie znają się wcale
najwięcej mówią o tym zawsze"
qLa [ MPO Proud Member ]
Ciekaw jestem ilu ludzi tu piszacych ma tak naprawde pojecie o kulturze hip-hopowej...
Gofer
Swieta prawda...
Edit:
Nie kazdy, kto slucha hh jest kiepkiem w dresie wpuszczajacym wpierdol kazdemu w okolo...