ch18 [ Konsul ]
Gracie w automaty??
Czy gracie w automaty do gier??Co o nich myślicie i jaka jest szansa na wygranie pieniedzy??
mirencjum [ operator kursora ]
Uciekaj od automatów jak najdalej. Parę lat temu grałem jak wariat, zostawiłem tam mnóstwo forsy.
PatriciusG [ pink floyd ]
Jak nie umiesz grać i nie masz farta to rada jest prosta - nie graj.
Na prawdę hazard jest okropny, bo traci się na tym sporo kasy.
darek_dragon [ 42 ]
Szansa na wygranie jest taka, jaką zaprogramuje właściciel automatu. Najczęściej kilkanaście procent. Innymi słowy: statystycznie zawsze przegrasz :)
You tube my space. [ Konsul ]
darek_dragon, kilkanaście procent to całkiem duże prawdopodobieństwo wygranej, biorąc pod uwagę fakt, że zwykle wygrana jest znacznie wyższa od wartości jednej gry.
BTW nie tak dawno czytałem artykuł o majątkach byłych gangsterów i zawierał on całkiem ciekawe opisy tego jakie pieniądze polskie gangi robiły na takich zabawkach. Tylko sobie wyobraźcie - wpada gostek do pokoju bossa z workiem na śmieci przerzuconym przez plecy, rzuca go na stół i mówi "mam pieniądze z automatów" ;) Także niech nikomu nie przejdzie przez myśl oszukiwanie... :>
ch18 [ Konsul ]
mojego starego kumpel sprzedal mieszkanie i przegral w automaty 55 tys. zl
Arczens [ Legend ]
Tylko kasyno ;)
Amaranth [ Legionista ]
Grałem nałogowo, ale się wyleczyłem na szczęście
Biller [ Konsul ]
Nigdy nie graj na 1 automacie tylko na kilku[nastu] w różnych miejscach
ogólnie to można wyjść na mały + bądź na =
na - wychodzisz jak nie umiesz grać bądź grasz "nie z głową"
najwięcej wygrałem ponad 3k zł
przegrywasz ciągle ....
N|NJA [ Senator ]
Nasze są beznadziejne, wole pachinko.
Za to grając w MK2, Punishera i AvP na automatach przegrałem kase, za którą dziś miałbym mieszkanie, ale w zakopcu nadal jestem na pierwszym miejscu w statystykach w jednym z salonów gier, więc warto było.
lepper_pl [ Konsul ]
Kiedyś grałem w Szwecji w pokera na automacie i wygrałem 56 koron :D
Teraz nie gram raczej na automatach tylko obstawiam mecze, lecz narazie
żadnej pokaźniej sumy nie wygrałem...