GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy termin "pełny etat" ma tylko jedno znaczenie w kodeksie pracy?

11.10.2007
23:22
smile
[1]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

Czy termin "pełny etat" ma tylko jedno znaczenie w kodeksie pracy?

Bo wydaje mi się że pełny etat to jest 5 dni w tygodniu po 8 godzin - czyli 40 godz tygodniowo, czyli ~160 godz miesięcznie. Zgadza się?
Czy pracodawca może sam sobie wymyśleć ile godzin będzie miał u niego pełny etat?

11.10.2007
23:24
[2]

Father Michael [ Iscariot Paladin ]

Na pewno nie moze byc dluzszy niz 8 godzin:

Art. 129.
§ 1. Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy, z zastrzeżeniem § 2 oraz art. 135-138, 143 i 144.

11.10.2007
23:26
[3]

Łukasz [ Solvafeali ]

wydaje mi się, że mogą być drobne różnice... np w szpitalu pełny etat to około 155-158 godzin. No

11.10.2007
23:32
[4]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

heh... no to fajnie - w umowie mam że max 12 godzin na dobę (to jeszcze spoko, wole pracować dłużej, a mieć więcej dni wolnego)... ale dzisiaj patrze na grafik - średnio miesięcznie wychodzi 185 godzin.

12.10.2007
00:03
[5]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Rok ma 52tyg, a wiec miesiac 4,333(3) tyg.
Wychodzi na to ze pracujac 8h/dobe, miesiecznie przepracujesz 173h.
To co poza, juz wlicza sie do nadgodzin i zdaje sie umowa nie moze stanowic inaczej, gdyz bylaby wtedy niezgodna z prawem (?)

12.10.2007
06:53
[6]

Micronus [ Centurion ]

Czas pracy może przekraczać 8h na dobę i wcale nie muszą to być nadgodziny. Prawo pracy miałem daaaawno na studiach, ale jest coś takiego jak system równoważonego czasu pracy i kilka innych. Nie pamiętam dokładnie. Na pewno 12h można pracować przy dozorze urządzeń w celu zachowania ciągłości procesu produkcyjnego, chyba w przypadku ochrony mienia itp. Najlepiej poczytać stronki Państwowej Inspekcji Pracy, jak dla mnie chyba jedyny serwis państwowej instytucji, który jest naprawdę ogarnięty.

12.10.2007
08:06
[7]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Jestem zatrudniony na pełnym etacie, jednak nie mam 40h tygodnia pracy.

Mam zadaniowy tryb pracy a w umowie zapisane że 'około 8h dziennie, około 40h w tygodniu (or something like that - nie pamiętam już).

W praktyce wygląda to tak, że raz siedzę po 9 / 10h, raz po 7h, a czasami w ogóle nie przychodzę i pracuję zdalnie z domu :)

12.10.2007
14:45
[8]

yasiu [ Senator ]

diplo - to nie jest prawidlowa interpretacja zadaniowego czasu pracy niestety :( niemniej w praktyce tak to najczesciej wyglada :)

12.10.2007
22:19
[9]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

Rozumiem sytuację kiedy bym miał np stawkę za godzinę i wtedy np wyraziłbym zgodę na większą ilość godzin. Ale w umowie mam płace brutto/miesiąc/pełen etat.
I się okazało, że ten pełen etat to "ciut" dużo.

Czyli pójdę jutro zapytać się o co chodzi :)

12.10.2007
22:29
[10]

mirencjum [ operator kursora ]

Ten miesiąc jest długi ma 184 h.

12.10.2007
22:36
smile
[11]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

heh... no i się sprawa wyjaśniła :P
Faktycznie - w kalendarzu są 4x5 + 3 dni :)
Dzięki :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.