--> Archiwum Forum
Magini [ Legend ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 48
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujacych non-stop, ale po godzinach obsluga we wlasnym zakresie]. Goscimy zblakanych, gdy tylko poczuja, ze na innych watkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszaja magiczne drinki, Magini kreci sie po sali i robi dobre wrazenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ..... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes i przyjmuje wizyty (sluzbowe) szefowej. [na razie szef jest na zasluzonym urlopie, a jego nieobecnosc wprowadzila wiele melancholii w atomosfere lokalu]
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybke i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy staly klient, Adamus placi za drinki wierszami, a Gambit przynosi ze soba swieczke i koronkowa chusteczke :-). Zajmuje sie kominkiem, odkad nastaly jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolujac z sanepidowska dokladnoscia wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczacej naszej karczmy "a moze to tez mam rozpieprzyc?!?" umieszczamy go w stopce papieru firmowego. Attyla, mnich pochodzacy ponoc od smoka, przechodzac wstepuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstac i wyjsc :). Tofu przychodzi regularnie na zielona herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
"Wiec niech umieraja slowa nasze - na to sa, przez to sa."
[kilka postaci siedzi przy stole, a barman o twarzy apostola rozumiejacego slabosc ludzkiej natury stoi w polcieniu brzeczac kostkami lodu i porusza sie bezszelestnie z jednego konca baru na drugi niby bog niegodziwosci, wyposazony przez nature w twarz ascety]
Witamy serdecznie!
Poprzednia część :
MarCamper [ Generaďż˝ ]
To ja dziś pierwszy?!? Witam wszystkich!
Magini [ Legend ]
Cześć MarCamper. Jak dzis humor? :-)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Nie najlepiej :(( Ale nie będę na forum psuł innym humorów ...
Magini [ Legend ]
To szkoda, ze mi ICQ nie chce zaskoczyc, bo chetnie bym wysluchala, co Ci lezy na watrobie :-)
netY [ Pretorianin ]
Cześć kochani - co tak pusto w karczmie ?!? ... trzeba zrobić chociaż jakiś sztuczny tłum ;)))
Magini [ Legend ]
Czesc netY. Szukalam Cie wczoraj. I nie znalazlam :-(( Nie potrzebujemy w karczmie sztucznego tloku. Nie idziemy na ilosc, ale na jakosc ;-))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
akurat... ;-D
JackSmith [ ]
podać coś komu .... bo idę do domu .... he he
Magini [ Legend ]
MarCamper -->co ? Watpisz w moje szczere intencje? Bo nie rozumiem A moze watpisz w moj dar sluchania? ;-)
JackSmith [ ]
Mag --> "Zapraszam do kolejnej części naszych pogaduch. Tam tez prosze juz realizowac te zamowienia :-)) Adres nowego odcinka." TO BRZMI JAK TELENOWELA aaaaaaaaaa........ ;-)
Magini [ Legend ]
JackSmith --> bo tak jest ;-)) Jestes bohaterem w najdluzszej internoweli w historii forum. Nie pamietasz nagonki na pogaduchowiczow?! O tym, jak cala Polska sledzi z uwaga rozmowy dwojga internautow?! ;-))))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Mag --> przecież żartowałem... nie zauważyłaś tego: ;-D Choć może ostatnio za bardzo wyostrzył mi się dowcip... więc sorry... nie miałem nic złego na myśli... btw. wcale nie wątpię w twoje szczere intencje, ani dar słuchania :)
Attyla [ Legend ]
Magini, zlotoz Ty nasze! Czy moge zadac Ci niedyskretne pytanie?
JackSmith [ ]
hmmmm. to trzeba by sobie jakieś te brazylijskie imona ponadawać albo co...... he he he
Magini [ Legend ]
MarCamper --> zauwazylam, spoko.:-))) Attyla --> wal :-) A bardzo niedyskretne? Moze lepiej na maila?
Attyla [ Legend ]
Nie Mag, niebardzo niedyskretne:-))) Pytanie: Czy kontrola juz zakonczona?:-)))))))
Garak [ Szpieg ]
Garak smialo zaglada przez drzwii karczmy... Wodzi pewnym wzrokiem po zebranym tam miejscowym elemencie ;-) Patrzac im prosto w oczy mowi: "Ludzie, jest kolejna edycja 'Jaka to melodia?'". Kilku gosci zaczyna sie nerwowo krzatac zbierajac swoj dobytek i w te pedy wybiega na zewnatrz. Pomny komentarzy rothona szpieg szubkim ruchem oproznia kufel z piwem, pozdrawia skinieniem glowy netY'ego i Dymion_N_S'a ,a nastepnie bezszelestnie cofa sie i pozornie rozplywa sie w swietle dnia... W karczmie powoli wszystko wraca do normy...
JackSmith [ ]
.... no ta tak szybko się wynosili A KTO RACHUNKI POPŁACI ??????
Magini [ Legend ]
Attyla --> jeszcze niestety nie. Ale dzis panie sprawdzaja zagadnienie, które dopiescilam ostatnio. Dlatego dzis jestem mniej poddenerowana ;-))))) Aaa - poza tym weszla jeszcze jedna kontrol - zamiejscowa. Tym razem na 4 tygodnie :-((((((
Attyla [ Legend ]
Mam nadzieje, ze tym razem bedzie to mniej traumatyczne doswiadczenie... Chcialem tylko powiedziec, ze milo znowu widziec Twoj usmiech i obecnosc. A moze by tak herbatke:-)))))
JackSmith [ ]
a oto herbatka -dziś ja obsługuję gości ( a MAG ma dziś święto )
Attyla [ Legend ]
Mmmmmmmmmmmmm!!! Dzieki! Tego mi bylo trzeba!
Magini [ Legend ]
JackSmith --> poprosimy wiec o dwie zielone herbatki - moja ulubiona jest ooo tam w szafce u gory na drugiej polce po lewej stronie. Przyniesiesz filizanki do tych foteli przy kominku? :-)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Ale z Ciebie szczeniak kolo... szkoda słów...
Magini [ Legend ]
A klikacie moi mili w pajacyka?? Nieee, to prosze bardzo - oto adres:
JackSmith [ ]
Kolo --> pomyliły Ci się wątki. Mag --> oczywiście dla Szefowej wszystko. Ale dziś dostaniesz herbatkę w tej miśnieńskiej porcelanie coto schowana była pod ladą dla VIPów
Magini [ Legend ]
Gdzie jest ochrona??!! Moze by ktos wyszedl z szafy i wyprosil tego osobnika??
Matt [ Knight of the Night ]
Co? Ktos tu Wam bruzdzi? :) Czesc wszystkim!
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Już to załatwiam, zaraz kolo stąd wyleci... Z wielkim hukiem... Na pysk...
Tofu [ Zrzędołak ]
Witajcie wszyscy! Ja niestety dzis tylko na momencik bo mnie praca goni i zywcem nie mam czasu... Byc moze uda mi sie zajrzec tu jeszcze wieczorem, ale nie gwarantuje... Tak czy siak trzymajcie sie wszyscy cieplo!
JackSmith [ ]
he he he jak wyciali posty od Kolo ( dziękujemy za to wszyscy ) to teraz śmiesznie się czyta te wątki hi hi hi. Ktoś coś sobie życzy, kawa, herbata, bez;-)alkoholowe trunki....
MarCamper [ Generaďż˝ ]
ja poprosze kawkę, pół na pół z mleczkiem. Cześć Matt! Mam złą wiadomość, nie będę mógł zagrać w ten piątek (ani w tym tygodniu). Okazało się że przyjeżdzają znajomi w piątek (z daleka) i niestety... Jakbyś miał czas (i łącze) w przyszłym tygodniu to daj znać.
Magini [ Legend ]
Fakt, teraz jest smiesznie, bez tego textu kolo iles tam ;-))) Tofu --> a czytales, jak ladnie spiewalam dla Ciebie rano ??? Chyba nie miales czasu
JackSmith [ ]
Kawusia dla MarCampera ( może być z ptasim mleczkiem pół na pół ;-) )
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
JackSmith ---> za kawę dziękuję, była naprawdę mocna. Powiedziałem mocna a nie dobra :-))))))))) Zazwyczaj o alkohol proszę Adamusa, nie ma sobie równych jeśli chodzi o trunki wysokooktanowe, ale nie widzę go nigdzie w pobliżu więc poproszę o duży kufel piwa z gęstą pianą ;-))))
Magini [ Legend ]
Dymion --> cos opijasz, nie?! Ta jak mowiles? Ice Wind Dale???! ;-))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Magini ---> No proszę, wiesz wszystko, w Twoim towarzystwie niczego nie da się ukryć, czytasz w myślach. Łyknę dla rozładowania nagromadzonych we mnie, w dużej ilości emocji. :-))))))
JackSmith [ ]
OK. Jeszcze zamawiane piwko, kociołek z wodą na ogień, beczułka piwa z piwnicy za kontuar i już mnie nie ma.
Magini [ Legend ]
JackSmith --> to teraz ja mam dyzur?! Lecisz gdzies?
JackSmith [ ]
Nie nie nie - Ty MAG sobie siedzisz w fotelu, a dyżur zaraz komuś przydzielę na ochotnika. A ja ..... muszę popracować ....
grzech [ Generaďż˝ ]
siema z rana... jak zimowa burza wpadne, zamieszam i odejde... Czy ktos z was zajmuje sie ORACLE'm ??? zglupialem po tym co zrobile i nie wiem jak odkrecic to co chyba namieszalem...
Magini [ Legend ]
grzech --> ja nie, ale chetnie sie z Toba przywitam i spytam co u Ciebie :-)) JackSmith --> i co??? chetnych jakos nie widac ;-)
Alver [ Generaďż˝ ]
Witajcie dobrzy ludzie!!! Zawital do Was gnom... nie, nie odlozyc traby, przyniesc piwo i uczcic moje odwiedziny krotkim toastem :-))) Magini, rothon i reszta z kolka mailowego - proponuje odebrac poczte i troche sie ze mnie posmiac :-P Ewentualnie postawic kolejne piwo na koszt firmy :)
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Magini, JackSmith --> ja się zgłaszam na ochotnika na dyżur. Już mi się humor trochę poprawił (między innymi za sprawą pewnego maila... :) a właściwie to dwóch maili :))) Co komu podać??
MarCamper [ Generaďż˝ ]
O, Alver, już odbieram pocztę! I piwo dla Ciebie! Na koszt firmy!
Alver [ Generaďż˝ ]
Dzieki Mar. Mam rowniez nadzieje, ze usmiales sie niezle z moich rewelacji :-))) Wszak smiech to zdrowie :-)))
Magini [ Legend ]
Alver --> ja tez odebralam :-(( Probuje wyslac odpowiedz, ale znowu niektorych mi wywala :-((
Alver [ Generaďż˝ ]
Magini - skad ta smutna mina o Pani? Czyzbym byl tego przyczyna? Niezamierzalem tego, Crom mi swiadkiem!
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Ja już wysłałem odpowiedź! Strzeż się Alver! I nie próbuj uciekać!
Magini [ Legend ]
Alver masz minutke? czacik jakis ?? na GO??? Stesknilam sie....
Alver [ Generaďż˝ ]
Mar - juz odpisalem :-) Zastanow sie, czy przypadkiem nie mam troche racji... A z drugiej strony, mozecie sie pokazac czasem w okolicach Warszawy, czyz nie? ;-)))
Alver [ Generaďż˝ ]
Magini - cokolwiek Pani! Juz ide na czata GO!
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
AnankE ---> myślałem że się pokażesz, a tu nic, w każdym bądź razie to przepyszne wino białe, słodkie co je miałem przygotowane dla Ciebie będzie musiało poczekać do następnego razu, a wino jak wiadomo czym starsze tym lepsze. :-))))) Do zobaczenia, dasz bór !!! [..dopił jeszcze herbatę, odstawił kubek, podziękował, wstając otrzepał się z pajęczyn, głęboko na głowę zsunął kaptur, poprawił ekwipunek, miecz zawiesił na plecach... rozglądnął się wokoło, tęsknym wzrokiem spojrzał na bar, ukłonił się nisko wszystkim obecnym, powiedział: do zobaczenia !!! i wyszedł... potknął się jeszcze tylko o próg drzwi i wyrżnął głową o masywną framugę, poczym zaklął siarczyście i wyszedł, za oknem jeszcze tylko było słychać gromki lecz powoli zanikający śpiew...] Życzę jeszcze wszystkim miłej pracy, jeśli ktoś w pracy zostaję.
Gambit [ le Diable Blanc ]
God damned....wreszcie trochę czasu....oho kominek przygasa [w reku Gambita pojawia sie as kier, po chwili rozblyska jasnym swiatlem...Gambit zrecznym ruchem rzuca karte do kominka. Rozlega sie stlumiony huk i zaczyna plonac ogien] Dajcie mi piwa bo umre..... A tak poza tym witam wszystkich :)))
Magini [ Legend ]
Haj. Wiecie siedze tu sama i slucham radia. Mowia, ze koniec swiata. Jezdzcy apokalipsy? Alver zapowiedzial, ze przyjedzie do mnie na bialym koniu, ale nie sadzilam, ze jest taki szybki ;-))))
JackSmith [ ]
właśnie MAg -> co się dzieje
Magini [ Legend ]
Jack Smith--> nie masz radyjka albo telewizorka? Scenariusz, jak w kinie, ale to samo zycie
JackSmith [ ]
jestem w pracy i choć mam stałe łącze - nie mogę dostać się na żadną zachodnią stronę www.cnn.com www.bbc.com co da mnie oznacza że duży ruch w sieci
Magini [ Legend ]
Jedna z wiez World Trade Center sie zawalila, nie ma dachu swiata...
JackSmith [ ]
właśnie znalazłem - www.sky.com - ale aż NIE CHCĘ w wierzyć
Magini [ Legend ]
Druga tez sie zawalila, wiesz Osmy.... To jakis koszmar. Ludzie ludziom zgotowali ten los. Nie smuc sie Po każdej wojnie ktoś musi posprzątać. Jaki taki porządek sam się przecież nie zrobi. Ktoś musi zepchnąć gruzy na pobocza dróg, żeby mogły przejechać wozy pełne trupów. Ktoś musi grzęznąć w szlamie i popiele, sprężynach kanap, drzazgach szkła i krwawych szmatach. Ktoś musi przywlec belkę do podparcia ściany, ktoś oszklić okno i osadzić drzwi na zawiasach. Fotogeniczne to nie jest i wymaga lat. Wszystkie kamery wyjechały już na inną wojnę. Mosty trzeba z powrotem i dworce na nowo. W strzępach będą rękawy od zakasywania. Ktoś z miotłą w rękach wspomina jeszcze jak było. Ktoś słucha przytakując nie urwaną głową. Ale już w ich pobliźu zaczną kręcić się tacy, których to będzie nudzić. Ktoś czasem jeszcze wykopie spod krzaka przeżarte rdzą argumenty i poprzenosi je na stos odpadków. Ci, co wiedzieli o co tutaj szło, muszą ustąpić miejsca tym, co wiedzą mało. I mniej niż mało. I wreszcie tyle co nic. W trawie, która porosła przyczyny i skutki, musi ktoś sobie leżeć z kłosem w zębach i gapić się na chmury.
Magini [ Legend ]
Ide do domku. Wiem, wiem... Jest to malo wazne wobec dzisejszych wydarzen. Zostawcie kominek do rana, OK?
grzech [ Generaďż˝ ]
przypilnuje kominka.. w koncu moj ulubiony "mebel"
Magini [ Legend ]
Dzieki grzechu :-) Ja biegne. Dostales maila??!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam wszystkich Boże, co się na tym świecie dzieje! Film ze Shwarzenegerem na żywo! Niesamowite. A w powietrzu fruwa sobie piąty taki Boeing. A tu też jakiś palant bluzga, ale na szczęście już wykasowany. Nie no, to wszystko co się dzieje w głowie się nie mieści! Poproszę coś mocnego, bezalkoholowego. Magini ---> True, very true. A wojna+religia+fanatyzm to już mieszanka superwybuchowa.
Matt [ Knight of the Night ]
MarCo - szkoda, ...ale moze to lepiej dla mnie, bo jak zaczalem cwiczyc, to wyszly wielomiesieczne "zaleglosci" w graniu - jak bede mial okazje, napisze!
grzech [ Generaďż˝ ]
Magini -> nie mam @ :(((((((((((
HAL9000 [ Konsul ]
Qrde... Wracam do domu z treningu, a tu co zastaje w telewizji????? Koniec swiata. To jest przerazajace. Herbatke ziolowa poprosze na ukojenie skolatanych nerwow.
Tofu [ Zrzędołak ]
Dowiedzialem sie o wszystkim w pracy... Boze, nie moge zrozumiec jak ludzi moga byc tak glupi... Poprosze jakis spitytus krasnoludzki albo lepiej cykute bo potakich wiadomosciach odechciewa mi sie zyc...
Tofu [ Zrzędołak ]
W tym kontekscie omze nie powinienem, ale dzieki za to spiewanie dla mnie rano... Bardzo mi sie milo zrobilo...
grzech [ Generaďż˝ ]
siema z rana... jak tam wieczorek? przed TV? a moze z nosem w monitorze? coby nie mowic.. ja chetnie wypije coos za zrowie naszego malego (?) kraju
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Uuu, ale pusto się zrobiło. To ja też uciekam. Papa
AnankE [ PZ ]
A ja...ja...wciaz nie potrafie objac ni sercem ni rozumem tego ogromu nienawisci, ktory wyzwolil taki ogrom bolu, cierpienia i smierci... Posiedze wiec sobie cichutko przy kominku i przypilnuje, zeby ogien nie wygasl.
grzech [ Generaďż˝ ]
siema z rana... AmankE ja zajmuje fotel bujany :) przy kominku.. popijam ciepla czekolade.. chcesz troche?
Tofu [ Zrzędołak ]
To ja tez sobie gdzies cichutko przycupne... Chyba nie mam nastroju na spanie... Niby wiem, ze trzeba ale jakos nie mam ochoty... Zobaczymy ile wytrzymam. Zrobie sobie cichutko grzane wino z gozdzikami i popatrze na plomienie w kominku...
JackSmith [ ]
Więc znów otwieram Karczmę z rana - kocioł z wodą na ogień, ale dziś jest smutny dzień .....
Magini [ Legend ]
Czesc Jacku Smith :-) Usmiecham sie, ale baaardzo melancholijnie i smutno. Nie moge zrozumiec caly czas tego, co widzialam wczoraj w TV. To nie byl film??!! Sadowie sie przy kominku, popatrze w ogien. Przyjdziesz do mnie z herbatka? dzis chce z cytynka, bez cukru. Moge liczyc na obsluge?
JackSmith [ ]
Mag --> proszę oto Twoja herbatka, z cytrunką. Obok dokładam malutkie kawałeczki świeżutkiej czciny cukrowej ( gdyby szefowa miałą ochotę jednak troszeczkę osłodzić sobie ten dzisiejszy poranek ).
Adamus [ Gladiator ]
WITAJCIE Wytoczyłem beczkę spirytusu krasnokludzkiego i juz pól wyzłopałem, jak sie czyta co niektórzy tu wypisują, to sie zaczynam zastanawiać, nad odejściem stąd :-((. Na szczęście ogromna większość ludzi jest normalna, brak mi słow na tych innych i na to co sie stało.... Pozdrawiam
JackSmith [ ]
Adamus --> Witaj. Dziś jak widzisz bez moich gupich żarcików. Podać Ci coś - jeżeli nie, to proszę siadaj sobie przy kominku .....
Magini [ Legend ]
Adamus --> nigdzie nie odchodz!! Slyszysz? :-)) Musisz mi powiedziec jakim autem bys jechal. Kierowca chce koniecznie wiedziec. Od tego uzaleznia swoj udzial w wyprawie ;-) JackSmith --> dziekuje. Cukiera na prawde nie uzywam. Moze przyjdzie jakis lasuch, to mu oddaj. :-)
JackSmith [ ]
Mag --> ale to nie jest zwykły cukier, to raczej cukry proste ( takie które można znaleźć w owocach itp )
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wlona podchodzi do kominka...w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla uśmiechniętą twarz. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich w ten ponury dzień....źle się dzieje w państwie duńskim....a właściwie na całym świecie...ehhhh
Adamus [ Gladiator ]
Magini --> Nic specjalnego, Lanos 1,6 106kM, dwie poduszki, ABS, klima, może być? A humor mam nie czarny, a jeszcze ciemniejszy /:-(
Magini [ Legend ]
JackSmith --> no dobra, przekonales mnie :-)) Gambit --> witaj w naszej Karczmie. Ona nie zniknie. Niestraszne nam samoloty i terrorysci. Ona jest wirtualna i czarowna. Tu nie liczy sie kurs dolara, ropy, zlotego i zlota ;-)) Tofu --> wiesz, co? Nie moge odpowiedziec na maila, bo znowu wywala mi liste. Czyli wstrzymam sie od komentarzy do czasu, jak bede miala cos zdecydowanie ciekawego do powiedzenia na temat spotkania. Czy wtedy bede mogla Cie znowu wykorzystac?! :-)) Do wszystkich -----> czy ktos wie, czyj wierszyk powiedzialam wczoraj Osmemu?? ;-))
Magini [ Legend ]
Adamus ---> wg mnie moze byc. Ale wiesz, maz to marudne i rozpieszczone stworzenie ... ;-))) Spytam go.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Cześć.... Witam wszystkich w pierwszym dniu końca świata, a przynajmniej naszego świata. Jak pisał Sapkowski coś się zmieniło...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
yyyy raczej "coś się kończy..." sorry miałem zaćmienie...
JackSmith [ ]
MI5 --> no to proszę kawkę, może Ci się rozjaśni
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzięki Jack =) chyba mi się nie rozjaśni na razie bo byłem w delegacji i troszkę się zabawiłem w baże hotelowym ;P
Adamus [ Gladiator ]
Mi5--> Wielkie dzięki :-))) Twoja ortografa poprawiła mi humor :-))). Duże piwo, a może Masz jakieś specjalne zamówienie?
Magini [ Legend ]
mi5aser --> ale mozna tez spojrzec na to od drugiej strony - "coś się zaczyna".... No misiaczki, kto napisal tamten wierszyk????
netY [ Pretorianin ]
Uff... widzę że karczma jeszcze stoi ... w tych czasach niczego nie można być pewnym ... Oggóreczka poproszę i setkę ;))) Magini -->Cześć ;))) pięknie dzisiaj wyglądasz ;)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Adamus ---> na mnie zawsze możesz liczyć jeśli chodzi o ortografię ;P no cóż nie można mieć wszystkiego ... Magini ----> to prawda coś się zaczyna tylko nie wiadomo co ...
JackSmith [ ]
NetY --> ogóreczka proszę, co do setki ...... nie wiem czy dziś wypada, ale co tam, na robala najlepsza jest woda ognista. Proszę oto Twoje 250ml.
netY [ Pretorianin ]
łoooooooł - dziękuję Jack - nie ma to jak dobry początek dnia ;)))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Dzień dobr... zresztą nie jestem pewny :-(((( [...wchodzi powoli, lecz bez ociągania, mierząc otoczenie z pod przymrużonych powiek, zdejmuje płaszcz, na którym już na pierwszy rzut oka widać kórz niezliczonych traktów i dróg, sądząc po kolorze, który w tej chwili trudno jednoznacznie określić można się domyślić że nie jedno razem przeszli, siada w rogu, ekwipunek kładzie pod stół, miecz na ławie...] Świat się zmienił po obiedzie, tego można być pewnym, wydarzenie bez precedensu, a niech to... proszę ze trzy piwa, na razie, bo pewnie po tym wszystkim na trzech się nie skończy... Adamus ---> jeśli tu jeszcze jesteś nie podałbyś mi tych piw, i może jeszcze jakiegoś twojego smakołyka????
JackSmith [ ]
[ to ja chyba na razie pościeram kurze z kontuaru, bo jakoś nikt nic odmnie nie chce ]
JackSmith [ ]
aha .... stawiam Wszystkim pączki - właśnie przekroczyłem magiczne liczbę 300 postów ( w setnym poście )
Magini [ Legend ]
netY ----> poczekaj chwile, OK???
netY [ Pretorianin ]
Magini - dla Ciebie wszystko ;)))
Magini [ Legend ]
Kto zalozy nowy watek??? Koniec swiata koncem swiata, ale porzadek musi byc ;-))) netY ---> mozesz wejsc teraz na czata?
grzech [ Generaďż˝ ]
kontynuacja