GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wrocław - zużyte baterie - gdzie oddać?

09.10.2007
08:17
[1]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Wrocław - zużyte baterie - gdzie oddać?

Jak w tytule, niewiele więcej mogę dodać od siebie. Nazbierało mi się tych baterii ogrom, zawsze oddawałem do szkoły, tam zbierali - teraz nie zbierają, a liczba baterii rośnie każdego dnia.

Wiecie może gdzie można oddać takie zużyte baterie?

09.10.2007
08:41
[2]

Shaybeck [ Bo tutaj był błąd ... ]

ja będę niedobry i powiem : Do śmieci

Życie jest zbyt krótkie żeby martwić się bateriami :D

spoiler start
No, a na serio to jak masz koło tony to możesz zgłosić się do Zakładu Oczyszczania Miasta ? Albo w sklepach elektronicznych, komputerowych popatrz, u mnie takie stoją.
spoiler stop

09.10.2007
08:41
[3]

zbm [ I Herd U Liek Mudkipz? ]

jestem co rpawda z Warszawy, ale:

-w urzędzie miasta/gminy/dzielnicy *powinny* być takie pojemniki na bakterie.
-u mnie np sa też pojemniki w E.Leclerc (hipermarket)

może coś pomogło:)

09.10.2007
08:55
[4]

yasiu [ Senator ]

dycu - cos mi sie kolacze, ze np. w salonie fotograficznym buba na pl. pkwn mozna bylo oddac baterie... generalnie popytaj w sklepach, gdzie baterie mozna kupic - w sensie jest ich wiekszy wybor.

09.10.2007
09:01
[5]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

zbm - O, mam niedaleko do urzędu, wpadnę wracając ze szkoły : )

yasiu - No, tak myślałem że w salonach fotograficznych i/lub sklepach różnych śmiesznych mogłoby być, zobaczę dzisiaj : )

Dzięki wszystkim oczywiście za pomoc : )

09.10.2007
10:36
[6]

BukE [ Płetwonurek ]

Wydaje mi sie, ze w kazdym liceum powinno byc takie cos... Przejdz sie do jakiegos i zapytaj.

09.10.2007
10:38
[7]

Novus [ Generaďż˝ ]

Moze to okrutne, ale do zwyklego kosza na smieci. Dopoki nie bedzie kar za takie cos to tak wlasnie robie i w dupie mam srodowisko a raczej "ogromny" wplyw moich bateri na nie.

09.10.2007
10:55
smile
[8]

ribik [ Generaďż˝ ]

-----> Novus [ Generał ]

Moze to okrutne, ale do zwyklego kosza na smieci. Dopoki nie bedzie kar za takie cos to tak wlasnie robie i w dupie mam srodowisko a raczej "ogromny" wplyw moich bateri na nie.

I dlatego przez takich jak ty Ziemia zaczyna wyglądać jak wysypisko, trzeba zacząć od siebie a nie czekać aż wprowadzą kary.

09.10.2007
10:59
[9]

graf_0 [ Nożownik ]

Niemal na 100% odpowiednie śmietniki powinny być w marketach budowlanych. Ja też mam już pół szuflady starych baterii ale nie mam czasu aby się tam wybrać.

10.10.2007
18:20
smile
[10]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

W końcu trafiłem do Elektrociepłowni i tam oddałem : )

10.10.2007
18:28
smile
[11]

Rozner99 [ Patrz na mnie suko ]


Moze to okrutne, ale do zwyklego kosza na smieci. Dopoki nie bedzie kar za takie cos to tak wlasnie robie i w dupie mam srodowisko a raczej "ogromny" wplyw moich bateri na nie.

Żałosne

10.10.2007
18:29
[12]

Łysack [ Przyjaciel ]

zachowanie podobne do "a ja nie głosuję, bo w dupie to mam i mój głos gówno zmieni" :)

10.10.2007
19:56
smile
[13]

Misiaty [ Konserwatywny liberał ]

Novus

To nie okrutne. To po prostu żałosne :)

10.10.2007
19:58
smile
[14]

Blazkovitch [ Generał pułkownik ]

Kto jest bez winy niech rzuci w Novusa zużytą baterią!

10.10.2007
20:16
smile
[15]

alpha4175 [ Pro Gamer ]

Normalnie do śmieci.

10.10.2007
20:56
smile
[16]

DJ_Ant [ XBOX 360 ]

Naprawde zal mi tego forum a moze bardziej ludzi ktorzy sie tu wypowiadaja, (ledwo co powstrzymuje sie od urzycia innego okreslenia na tych ludzi) czy umiecie czytac jakie pytanie zadala osoba zakladajaca ten watek? Moze przypomne "Wrocław - zużyte baterie - gdzie oddać?" CHODZI TU O RECYCLING ( dla osob ktore nie widza co to jest odsylam tu: moze niektore dzieci zrozumieja...) i odpowiedzi w stulu, ze ma wyrzucic do smieci bo maja gdzies srodowisko sa nie na miejscu a na dodatek te osoby sa nieodpowiedzialne, wiekszosc z tych osob pewnie dopiero zrozumie to po fakcie, kedy bedzie juz za pozno ale co zrobic jak niektorym osobom ciezko jest odkladac te baterie w jedno miejsce a pozniej ruszyc dupe i je oddac w wyznaczone miejsce !!!

10.10.2007
21:02
smile
[17]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

DJ_Ant - Chill-out, wierz mi, z czasem idzie się przyzwyczaić : )

Chociaż czasami też mnie weźmie na takie gorączkowanie się, nie ma to jak się wyżyć na forum : )

Aha, no i oczywiście wszystkim dzięki za pomoc : )

10.10.2007
21:02
[18]

Pan P. [ Konsul ]

A ja mam głęboko w dupie recycling odkąd zobaczyłem jak śmieciara zbierająca kosze od papieru/plastiku/szkła i tak zrzuca wszystko do jednego kontenera. Na jaką cholerę mam się męczyć z segregowaniem plastiku i papieru czy czegokolwiek innego, skoro przez tych ćwoków i tak wszystko spełza na marne?
Zapytałem śmieciarza, dlaczego to tak właśnie wygląda, jak wygląda i otrzymałem odpowiedź:
"Bo na sortowni ktoś się tym zajmuje"
Tak więc niech ten cały recycling cmoknie mnie w pompkę, o!

DJ_Ant --> Co do Twojego postu, to zainteresuj się tematem trochę głębiej. Recycling papieru znacznie bardziej szkodzi środowisku, niż mu pomaga.

10.10.2007
21:07
[19]

Dwulitz [ Centurion ]

Pan P.--> ale wystarcz odrobinka inteligencji, by zdać sobie sprawę, że w sortowni rozdzielają szkoło, plastik, papier itd a nie muszą tego udzielać od skórek banana, zgniłego chleba i celofanu od czekoladek

10.10.2007
21:16
smile
[20]

DJ_Ant [ XBOX 360 ]

Pan P. -->LOL no pewnie ze szkodzi. Szkodzi tak bardzo jak plastik i baterie razem zakopane w ziemii, wez sie zastanow czlowieku, zreszta w ogole recycling jest zly prawda ? Oleje mozna do rzek wylewac ? a moze zakopywac tez w ziemi ?

PS Mam nadzieje ze malo jest takich osob z takim nastawieniem jak ty

10.10.2007
21:17
[21]

Pan P. [ Konsul ]

Dwulitz -->Po co więc obok zwykłego kosza na śmieci wszelakie stoją specjalnie wydzielone, trzy oddzielne kosze na kolejno papier, szkło i plastik? Po co oddzielam te trzy powyższe surowce do oddzielnych koszy u siebie w domu, zamiast wpieprzać do jednego wora? Po co myję wszelakie słoiki i butelki zanim je wrzucę do odpowiedniego kosza?
Czyż ideą recyclingu nie jest oszczędzanie czasu i pieniędzy? Poprzez to, że taki bałwan wrzuci wszystko do tego samego kontenera w śmieciarze, cały mój trud idzie na marne. Chyba logicznym jest, że skoro wszystko jest posegregowane we wczesnym etapie, to nie trzeba tego robić jeszcze raz? Przynajmniej daję zarobić jakiemuś cieciowi "na sortowni", choć osobiście wolałbym, żeby cała ta sytuacja nie miała miejsca, a ten pan zajął się, chociażby, odgarnianiem liści z chodnika - efekt takiej pracy przynajmniej widać.

10.10.2007
21:17
smile
[22]

_zielak_ [ Thief ]

Miejsce może nietypowe - ale w ośrodku krwiodastwa, na ulicy Czerwonego Krzyża mozna też oddac. Zaraz przy wejściu, koło szatni jest taki pojemniczek na zużyte baterie.

No i jak masz możliwosc i chec to od razu możesz krew darowac. Dwie pieczenie na jednym ogniu - pomożesz i środowisku i ludziom czekającym na krew. ;)

10.10.2007
21:21
[23]

DJ_Ant [ XBOX 360 ]

Pan P. --> dlatego pewnie tak pisza bo jakby na JEDNYM KOSZU napisac plastik,szklo, papier to niektorzy by mysleli ze to kosz do wszystkiego i banany tez by tam wyrzucali oraz inne odpady a tak proste wskazowki LATWO docieraja do osoby ktora to czyta

10.10.2007
21:51
[24]

Pan P. [ Konsul ]

DJ_Ant -->

Pan P. --> dlatego pewnie tak pisza bo jakby na JEDNYM KOSZU napisac plastik,szklo, papier to niektorzy by mysleli ze to kosz do wszystkiego i banany tez by tam wyrzucali oraz inne odpady a tak proste wskazowki LATWO docieraja do osoby ktora to czyta

Żartujesz sobie, prawda?

Ad rem, masz tu łopatologiczne wytłumaczenie procesu recyclingu papieru:
Najpierw masz ładnie spakowany stos gazet. Przyjeżdża jedna ciężarówka i zabiera go do bazy. Potem przyjeżdża druga i zabiera te oto gazety do specjalnej placówki (często znacznie oddalonej), która przetwarza papier. Mamy już dwa ciężkie samochody produkujące spaliny. Papier jest cięty przez maszynę zużywającą tony energii. Następnie, ściera się atrament i wybiela. Oba te procesy, to czysta chemia dająca dużo toksycznego osadu. Dalej, wszystkie ścinki i skrawki są przetwarzane w jeden arkusz w maszynie, która wydziela jeszcze więcej toksycznego dymu. Dalej już tylko ponowne rozwiezienie arkuszy do miejsc docelowego przeznaczenia. Nie muszę chyba wspominać o spalinach?

Jedynym, stuprocentowo skutecznym i bezpiecznym, sposobem recyclingu papieru jest czytanie tej samej gazety w kółko.
I nie rzucaj się z wylewaniem oleju do rzek lub zakopywaniem w ziemi. Mógłbym Ci w podobny sposób rozpisać jeszcze kilka procesów, które Ty widzisz jako chwytliwe hasełka na lekcjach przyrody. Niestety nie tym razem, późna już pora, a ja mam jeszcze trochę obowiązków na dziś.

10.10.2007
22:30
smile
[25]

Faleg [ Centurion ]

Pwr wroc budynek C-1 po prawej jak wejdziesz kolo szatni sa pojemniki

10.10.2007
22:39
[26]

Łysack [ Przyjaciel ]

Pan P. -> weź pod uwagę to, że tak czy siak są skutki uboczne produkcji papieru - recykling to jest ich ograniczanie. Przy wycince drzew niszczy się przyrodę, do tego tnie się je piłami spalinowymi, następnie przewozi te pnie na miejsce gdzie potną je na mniejsze kawałki, potem te kawałki przewozi się na miejsce gdzie uzyskuje się celulozę, a potem jest ten etap:
Dalej już tylko ponowne rozwiezienie arkuszy do miejsc docelowego przeznaczenia. Nie muszę chyba wspominać o spalinach?

podsumowując: spaliny, użycie maszyn itp są bliskie sobie, jedyna korzyść to nie wycinanie kolejnych drzew.

10.10.2007
22:41
[27]

DJ_Ant [ XBOX 360 ]

Pan P. ---> w takim razie wytlumacz mi dlaczego w USA jest tak czyste powietrze skoro tam recycling to codziennosc a do tego miliony fabryk i duzo wiecej samochodow ktore wydzielaja spaliny? Tam jak rozumiem jest wrozka ktora czysci powietrze ? Caly watek Panie P. jest o bateriach RECYKLINGU BATERII a ty tu o papierze wtracasz, zreszta W TAKIM RAZIE papier zostaw w spokoju a plastik i baterie oraz szkolo wyrzucaj do odpowiednich pojemnikow

edit:

Łysack ---> i tu masz bardzo wazna racje, recycling papieru zmniejsza zapotrzebowanie na drzewo - popieram


edit2: Pan P. masz racje o okolo 35% wiecej energii sie zuzywa przy recyclingu makulatury ale zastanawiajac sie glebiej, co zrobimy z tym ? Spalimy ? Wyrzucimy na wysypisko ? Chyba jakis sens w tym jest. Pozdrawiam

10.10.2007
22:47
[28]

Pan P. [ Konsul ]

Łysack --> Nie pamiętam już konkretnych liczb, ale znacznie znaczny procent drzew ścinanych na papier pochodzi z drzew sadzonych specjalnie na produkcję papieru.
Jednym słowem - zużywając papier dajesz powód do sadzenia kolejnych drzew. Bilans wychodzi na zero, albo nawet na plusie. Kiedyś czytałem, choć nie pamiętam czy dotyczy to Euroazji, czy obu Ameryk, ale ogólna liczba drzew na tym terenie jest w dzisiejszych czasach znacznie większa niż na początku XX wieku.

10.10.2007
22:59
[29]

Łysack [ Przyjaciel ]

Pan P. -> bo z tego co mi wiadomo to drzewa na papier sadzi się przy założeniu zerowego recyklingu - stąd im recykling papieru będzie większy tym więcej drzew zostanie zachowanych. rzeczywiście - ilość drzew wzrosła, bo kiedyś trzeba było sobie zdać sprawę, że jak się nie będzie sadzić nowych to w końcu braknie:)

10.10.2007
23:11
[30]

Randone [ Generaďż˝ ]

Pan P. ma calkowita racje, ale nie powiedzial nic nowego. O tym, ze recykling to bujda napisali juz w zeszlym roku w Financial Times:



dla niekumatych in English:


Ale zaraz znajda sie na forum "uczeni", ktorzy stwierdza, ze FT pisze bzdury.

10.10.2007
23:24
[31]

Pan P. [ Konsul ]

DJ_Ant --> W kwestii plastiku i szkła wychodzi bardzo podobnie jak w przypadku papieru, choć w nieco mniejszym stopniu. Jedynym opłacalnym rodzajem recyclingu jest przetwarzanie aluminium i puszki, jak najbardziej wrzucam tam gdzie trzeba.

A Ameryki nie przywołuj, bo to jest baaardzo specyficzny obszar, gdzie w grę wchodzą naprawdę duże pieniądzę. Środowiskiem to tam się przejmuje grupka drzewolubów, którzy najchętniej zabroniliby używania tlenku wodoru, gdyby tylko mogli.
Całość rozbija się o rządowe dotacje, na które forsa pobierana jest z podatków. Wyrzucenie tony śmieci na wysypisko to koszt około 50-60$ za tonę (przynajmniej ze dwa lata temu tak to wyglądało), gdzie koszt recyclingu wynosi około 150-160$ za tonę. W skali kraju wychodzi to na około 9 do 10 miliardów dolarów rocznie, które ktoś musi zarabiać - byznes się kręci.

Łysack --> Nie do końca. Widziałem kiedyś wyniki badań nad tym tematem i sadzenie drzew jest powszechną praktyką. Mówiąc "znacznie znaczny procent" mam na myśli liczby od 80 wzwyż i dotyczy to całego świata. :)

10.10.2007
23:47
[32]

DJ_Ant [ XBOX 360 ]

Pan P. ---> Racja, przedewszystkim grunt w tym aby w miare mozliwosci i rozsadku sortowac smieci i nie wyrzucac ich byle gdzie np do lasow bo taki widok naprawde dobija mnie, ja lece spac milego wieczorku DobraNoc

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.