Illidan [ Chor��y ]
Wywóż(kradzież?) drewna z lasu...
Witam, moja babcia ma piec węglowy w domu ( z kominem ;PP) i poprosiła mnie ostatnio żebym jej przywiózł trochę drewna z lasu. Czy to nie jest czasem nielegalne takie zbieranie i wywożenie? Chodzi o te badyle pałętające się pod nogami grzybiarzy, bo o tych ściętych,oznakowanych pniach to wiem.
pozdrawiam
Drackula [ Bloody Rider ]
wywoz drewna pod jakakolwiek postacia z ladu panstwowego jest zabroniony. Na kazdy typ, nawet badyle musisz miec pozwolenie (rachunek) z nadlesnictwa.
Oczywiscie nie tyczy sie to prywatnego lasu nalezacego do wywozacego drewno :)
Matt [ I Am The Night ]
jak nie bedziesz tego ciezarowka wywozil, to nikt nawet nie spojrzy.
matchaus [ sturmer ]
Dodam, że uzyskanie pozwolenia na zebranie takiego chrustu (z nadleśnictwa) nie jest trudną rzeczą.
Może czasami warto być uczciwym? :)
Zadzwoń - to niewiele kosztuje, a sądzę, że się pozytywnie zdziwisz.
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Jeśli babcia ma swój kawałek lasu, to chyba możesz śmiało iść i zbierać/ścinać :-)
Eric_Cartman [ Pretorianin ]
ale masz problem chlopie , bierz i co tam , przeciez cie nie zamkna za kilka galezi
ja jak bylem ubabci to scinalem cale drzewa i nitk sie nie dowalal
matchaus [ sturmer ]
Grzesiek ---> Jeśli nawet babcia ma prywatny kawałek lasu, ale 'życzliwych' sąsiadów, to ścinać bym nie radził...
(chyba, że wieczorem i bez użycia ciężkiego sprzętu :D)
provos [ Generaďż˝ ]
To jest nawet odrębnie skodyfikowane przestępstwo, tzw. kradzież leśna - jeśli dokonujesz wyrębu drzewa. Samo wyniesienie już wyrąbanego drzewa to zwykła kradzież, dodatkową sankcją jest możliwość orzeczenia nawiązki w kwocie 2x wartości drzewa.
Api15 [ dziwny człowiek... ]
A gdy ten chrust sam do mnie przywędruje, na mój teren, np. z pomocą wiatru to co wtedy?
michrz [ Konsul ]
Api15 ---> Gorzej, jak to nie będzie chrust tylko coś większego...
cinekk [ Baccara ]
Api15 >> To musisz odnieść i przeprosić.