GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...]

02.10.2007
12:45
smile
[1]

matchaus [ sturmer ]

Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...]

Witamy na stronie fanów i maniaków serii gier taktycznych czasu rzeczywistego spod znaku CLOSE COMBAT.
Poznasz tutaj grupę ludzi o umysłach zmąconych wojną, weteranów z najróżniejszych frontów największej z wojen. W niezliczonych opowiadaniach i raportach z pierwszej linii, tak rzeczywistych, iż poczujesz zapach spalonego prochu, odnajdziesz w sobie duszę żołnierza i kto wie... może ruszysz z kompanią wiernych przyjaciół na wspólny bój?
Może myślisz sobie teraz - "co wy wiecie o Bastogne, Normandii, Stalingradzie?".
A ja ci powiem, że my tam kiedyś byliśmy...
(coś w tym jest, zdecydowanie... ;)

Strony, które należy koniecznie posiadać w folderze z ulubionymi adresami:



(polska liga Close Combat)

AKTUALNA OPERACJA H2H - "Französin Schülerin"
(w ramach Close Combat 5, mod "GJS 4.4")

HAMACHI:
pokój: bkpon
hasło: 12


9 czerwca o świcie, trzy niemieckie dywizje pancerne: ledwo przybyła i niepełna Dywizja Panzerlehr, 12. Dywizja Pancerna SS Hitlerjugend, oraz walcząca od 6 czerwca 21. Dywizja Pancerna podejmują skoordynowaną kontrofensywę w kierunku Bayeux, oraz po obu stronach Caen.
Nie wiedzą jednak, że równocześnie na pozycje do ataku wychodzą silne pancerne siły brytyjskie z zadaniem ataku oskrzydlającego wokół Ville Bocage i w kierunku Caen (7. Dywizja Pancerna - Szczury Pustyni), oraz kierunku Cagny na południu (51. Dywizja Piechoty przy współdziałaniu 6. Dywizji Powietrznodesantowej).
Między nimi do ataku wyrusza 3. Kanadyjska Dywizja Piechoty z silnym wsparciem pancernym, wspierana przez 3. Brytyjską Dywizję Piechoty.
Rozpocznie się pierwszy krwawy akord Bitwy pod Caen...


Ustawienia kampanii to German (Elite) vs Allies (Recruit).
Oto cele Aliantów zapewniające totalne zwycięstwo ich wojskom:
1. Zdobycie Ville Bocage.
2. Zdobycie Caen.
A tutaj cele Niemców dające im totalne zwycięstwo:
1. Zdobycie Bayeux.
2. Zdobycie Benouville.
3. Utrzymanie Caen.

Lista startowa:

Axis:

- II.Bat/130PzReg/PzDivLehr - Yaca - yaca21#poczta.onet.pl - GG: 1401577
- 901.PzGrenReg/PzDivLehr - Lim - akizuki#poczta.fm - GG: 1388841
- 25.PzGrenReg/12.PzDivSS - T_bone - t_bone#interia.pl - GG: 3529505
- II.Bat/12PzReg/12.PzDivSS (p.o.d.) - T_bone - t_bone#interia.pl - GG: 3529505
- 192.PzGrenReg/21.PzDiv - Olivier - psll#wp.pl - GG: 6088149
- 125.PzGrenReg/21.PzDiv - Tygrys - tygrys205#o2.pl - GG: 9446635
- II.Bat/22/21.PzDiv - Diuk - diuk#home.pl - GG: 8232914
- 902.PzGrenReg/PzDivLehr (p.o.d.) - Olivier - psll#wp.pl - GG: 6088149

Allies:

- 22.Brig/7Arm. - Targo - targo#poczta.onet.pl - GG: 7071683
- 7.Brig/3.ID.CAN - Mik - platoon_mik#yahoo.com - GG: 849595
- 8.Brig/3.ID.CAN - Yossarian - yosarian#wp.pl - GG: 7479721
- 185.Brig/3.ID - KOSMO - kosmo6661#wp.pl - GG: 7549192 , MILHAUS -
- 9.Brig/3.ID - Kor - etakor#poczta.onet.pl GG: 4057946
- 6.Brig/6.D.Air - Adilegia - adilegia#o2.pl - GG:5521899
- 153.Brig/51.ID - Wolfgrau - szarywilk2#tlen.pl - GG:2002970
- 8.Brig/3.ID - Redguard - atotek#wp.pl, GG: 3168946


Uzgodnione (lub do szczegółowego uzgodnienia) zasady kampanii:

1. Axis Elite / Allies Recruit. Brak inicjatywy. Bez morale. 30 minut. Wszystkie VP z 2 minutowym ostrzeżeniem. Bez uzupełnień.
2. Obowiązują zasady rozstawiania jedynie na obszarze połączonym z własnymi VP.
3. Obowiązuje ograniczenie 5 czołgów (w tym pojazdy na gąsienicach i z działem) w bitwie. Pozostałe pojazdy bez ograniczeń.
4. Stroną hostująca są Alianci. Host zawsze pierwszy wciska Ready sygnalizując to wcześniej.
5. Zerwane połączęnia, błędy, zawieszenia gry, błąd 0:00, etc. są rozwiązywane wyłącznie rękami obu grających. Bitwa może być powtórzona jeżeli obaj grający wyrażą zgodę, przy jednym sprzeciwie efektem przerwanej bitwy winien być sejw nawiązujący najbliżej do sytuacji przed przerwaniem bitwy (wyrżnięte oddziały, pokryty odpowiedni teren, zajęte odpowiednie VP).
6. Ruchy na mapie strategicznej wykonują grający pierwszą bitwę nowej turze, w myśl zaleceń dowództwa.
7. Bitwa winna być rozegrana do końca drugiego dnia po skończonej bitwie poprzedzającej. Postulowane godziny gry 18-23, chyba że obaj grający ustalą inną godzinę. Jeżeli którykolwiek gracz nie jest w stanie rozegrać bitwy, zgłasza to na forum i szukany/przydzielany jest zastępca. Postuluję się (nie specjalnie mi się to podoba ale coś w tym jest), że o ile przeciwnik nie zjawi się najpóźniej drugiego dnia, lub nie zostanie wyznaczony zastępca, gotowy do bitwy rozgrywa dnia trzeciego bitwę z komputerem i posyła sejwa dalej - może też, ale nie musi wyjątkowo zgodzić się na grę z maruderem strony przeciwnej.
Wyjątkowe opóźnienia mogą mieć miejsce w dni świąteczne (ale nie zwykłe niedziele).


Jak instalować Close Combat V i moda GJS 4.4

1. CCV instalujemy w DOMYŚLNYM KATALOGU. (będzie można łatwo instalować moda/mody o czym dalej)
2. Ściągamy patcha CCV 5.01 i instalujemy w DOMYŚLNYM KATALOGU. (patcha ściągniemy stąd, trzeba się zarejestrować ale bezgranicznie warto!)

3. Ściągamy program do instalacji moda/modów pod CCV – CfgV13 i rozpakowujemy do katalogu z grą. (teraz mamy w nim dwie nowe rzeczy: katalog Plugins gdzie będziemy rozpakowywać tzw. pluginy modów, oraz aplikację CfgV13 z której będziemy instalować mody/pluginy z katalogu Plugins)

4. Ściągamy plugina GJS 4.4 oraz map-packa do tego modu.

5. Plugina wypakowujemy do wspomnianego katalogu Plugins, mapy wypakowujemy nadpisując do katalogu Maps. (Uwaga: należy bezwarunkowo pamiętać, że każdy mod ma zestaw map przeznaczonych tylko pod siebie, ale niektóre zgoła inne mapy mają te same nazwy - KONIECZNIE ze zmianą moda należy wypakowywać i nadpisywać mapy przeznaczone pod tego moda! Np. pod Utah oryginalne mapy z CCV, pod GJS 4.4 mapy do GJS 4.4)
6. Odpalamy uprzednio rozpakowany program CfgV13.exe (katalog główny gry) i instalujemy moda. (Klikamy PPM na modzie GJS znajdującym się na dole listy dostępnych modów (w programie CfgV13.exe) i wybieramy "install")
7. Tworzymy pusty katalog pod nazwą Videos w katalogu głównym gry. Po odpaleniu gry w Options ustawiamy enable videos oraz enable sounds.
8. Higiena bezpiecznego i stabilnego użytkowania Close Combat V wymaga:
a) ustawiamy tryb zgodności dla pliku CC5.exe jako zgodny z Win98/WinMe (Właściwości -> Zgodność)
b) zaleca się wyłączanie przyspieszenia DirectX (punkt nie dotyczy nowych kart graficznych!). Bardzo prosty program ku temu:

c) w trybie kampanii/operacji stan gry bezwarunkowo zapisujemy na ekranie DEBRIEF i nie później (ten z tabelą strat). Jeżeli grana jest od razu następna bitwa pod rząd z ekranu Debrief wybieramy 'command' - cofając się tym samym do 'network screen' i dopiero ‘next’.

Uwaga!: Należy wykonywać screeny w czasie każdej walki. Służy ku temu program poniżej:


Krótkie info dla zupełnie nowych graczy, jak połączyć się on-line:
1. Ściągamy hamachi:

2. Tworzymy sieć w hamachi i drugi gracz się przyłącza.
3. Wchodzimy do gry, klikamy multi/internet TCP/Host a game, drugi gracz także internet TCP i search for games, znajduje grę i wchodzi ;p
4. Ewentualnie można używać komunikacji głosowej:

Mam własny serwer, IP i hasło zna większość z nas.
5. Skype też wchodzi w grę ale jego użycie to indywidualna kwestia.

Link do poprzedniej części:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6908180&N=1


Oraz link do wątku, który przypomina, że miłośników militariów, wojskowości i historii nie brakuje na forum:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6698341&N=1 - zapraszamy serdecznie!


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
02.10.2007
17:17
smile
[2]

Gieniuś źła [ Centurion ]

Olivier musze niestety przesunąc termin walki na godzinę 21-22. Jeszcze siedzę w pracy niestety

02.10.2007
18:04
smile
[3]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Herbatkę to pijecie o czasie, ale jak trzeba walczyć to już różnie bywa.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
02.10.2007
20:35
smile
[4]

matchaus [ sturmer ]

Cały niemiecki sztab liczy na pomyślne wieści z frontu.

Przy tej okazji pamiętajmy, że za niemieckimi żołnierzami stoi zjednoczony naród...


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
02.10.2007
20:38
smile
[5]

matchaus [ sturmer ]

... zdeterminowany dać wszystko na rzecz wolności i szczęścia całego Vaterlandu!

;o)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
02.10.2007
21:30
smile
[6]

Lim [ Legend ]

Humory dopisują, morale wysokie - następna bitwa w toku?

Mat ---> w potocznym rozumieniu tego stwierdzenia, Korr bardzo ładnie napisał o przyszłym spotkaniu ;)
Kto niedbały się porwać rycerskiej rywalizacji, czytając te skromne słowa dzielnego obrońcy Vaterlandu, przytoczone przez berlińskiego korespondenta:

Bo ja wiem z tą piechotą, nic wielkiego… Nie no panowie bez tych wielkich słów, naprawdę. Różne są mapy, różne możliwości i różne sytuacje, przeciwnicy wszyscy solidnej klasy, ja nic wielkiego nie robię, naprawdę.

02.10.2007
21:31
[7]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Jawohl, żołnierz niemiecki dziękuje za wsparcie narodu i naszego ministerstwa propagandy.

Bitwa zakończyła się przed chwilą, mam nadzieje że u aliantów prawem hosta gra się zapisała, bo u mnie stanęła z końcem bitwy. Nie ukrywam że przystępowałem do bitwy mocno poddenerwowany, alianci nie mieli jednak specjalnie pomysłu ani na bitwę, ani na ten trudny teren. Alianci stracili sporo piechoty, obyło się bez strat w broni ciężkiej. Sytuacja na kilka sekund przed końcem.

Jak widać przed samym końcem bitwy zginął dowódca pierwszego plutonu o niepewnym pochodzeniu.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
02.10.2007
21:39
[8]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Stan finalny.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
02.10.2007
21:57
smile
[9]

matchaus [ sturmer ]

Po raz kolejny sztab generalny nie zawiódł się na Waszej odpowiedzialnej i sumiennej postawie!

Bliska jest jutrzenka swobody!
Dni alianckich żołnierzy, brukających swymi buciorami Grossdeutschland są policzone!
Ostateczne Zwycięstwo będzie nasze!

Dziękuję w imieniu własnym i całego narodu, sieg!

;o)

P.S. Co do sejwa, to trzeba było się szybciutko jeszcze raz połączyć z aliantem, zapisać stan i rozesłać plik.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
02.10.2007
22:02
smile
[10]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Matchaus ====> Zgadzam się w całej rozciągłości! Wnioskuję o oddanie Olemu pod dowództwo cały front :D

02.10.2007
22:24
[11]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Nie przesadzajcie Herr Wolf. Póki co gra Bone ostatnią bitwe tej tury, a potem jeszcze ciekawsza tura, już chyba w szerszym gronie.

Stan finalny. Myślę że wiernie oddaje rezultat, oszczedziłem kilku pojedyńczych żołnierzy ale nie miało to raczej znaczenia dla przyszłych strat oddziałów.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
02.10.2007
22:32
[12]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Skład wyjściowy.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
02.10.2007
22:34
smile
[13]

Lim [ Legend ]

Wolf ---> nie musicie o nic wnosić żołnierzu i tak gra tylko Olivier i Bone, wszystko jest na dobrej drodze. Sztab rozdziela zastępstwa – sztab gra ;)


Dostanę i ja save na pocztę, gdy już Olivier wychylisz zasłużoną lampkę wina za zwycięstwo na tej mapie?

02.10.2007
22:39
[14]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Pozycje wyjściowe i przebieg. Przebieg był taki:

Faza 1. Opanowanie zabudowań na północy oraz zero minimalizmu na południu. Spodziewałem się tam zaciętej bitwy. Przeciwnik nie zaryzykował.

Faza 2. Zaskakujący atak brytyjskiej piechoty na północy pod osłoną huraganowego wsparcia czołgowego z tyłów (daremny trud piechota była schowana i nikt nie zginął). Był to atak bardziej dywersyjny (odwracający moją uwagę od wyprowadzenia ataku z południa) z grą na czas niż na efekt, straciłem saperów i pół dowódczej.

Faza 3. Odparcie ataku na północy i atak od południa. Okazało się że za dużo sprzetu który nie sforsuje zieleni, a za mało piechoty. Rozbiłem posterunki ale gdy doszedłem do muru z czołgów nieco czas się skończył, tu straciłem panzershrecka, drużynę piechoty i pojedyńczych żołnierzy.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
02.10.2007
22:40
smile
[15]

Gieniuś źła [ Centurion ]

Ładnie nie ma co, straty w terenie i piechocie spore. Na szczęście cały sprzęt ocalał nienaruszony, mała pociecha ale zawsze.
Gratuluje :)

02.10.2007
22:53
[16]

Lim [ Legend ]

902 pułk dywizji Panzer-Lehr jest bardzo potężny, znacznie silniejszy od 901 z tej samej formacji – ot taka ciekawostka. I zaraz następna, pionierzy awansowali na drużynę dowodzenia, co na to powie Bone ;)
Jak przekładają się straty Kora na drużyny piechoty?


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Lim
02.10.2007
23:12
smile
[17]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ach ta Von propaganda. Słowo znacznie nabiera chyba nowego wymiaru biorąc pod uwagę fakt że stawiamy 6 Stugów przeciwko 4 JagdPanzerom i 2 Stughaubicom, ale owszem mam kilka Paków więcej i to chyba zasadnicza różnica. Dowództwo nie zapomina waszego poświęcenia dla dobra frontu (wciąż to nam wypominacie drogi Hrabio, więc gdzież by mogło) i obiecuję wam to zadośucznić w przyszłych bitwach, hehe.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
02.10.2007
23:42
[18]

Lim [ Legend ]

Kilka sztuk różnicy? Faktycznie drobiazg :)
2x Pak 40 75mm 901 pułku wobec 4 w 902 pułku
okrąglutkie 0 wobec 3 potężnych PaK 43 88mm
4 SdKfz z działkiem 20mm wobec 4 Pum z działem 50mm 902pułku
8 panzershrecków wobec 10 w 902
4 drużyn panzerpionier i 6 w 902
10 LMG i 13 w 902
itd, itp.
i teraz coś extra in plus w składzie 901 – 2 StuH ;))

Może to ,,drobiazgi'', ale suma sumarum 902 pułk jest lepiej wyposażony od 901.
Dobrze gdy sztab będzie pamiętał o różnych drobiazgach – a nuż w lipcu zmieni się koniunktura i małe słowo ze strony pruskiego junkra może uratować, jeśli nie stanowisko to choćby życie (heh)

Jutro gra Bone i liczę, że wykonacie ruchy strategiczne. Możesz pomyśleć już teraz nad błyskotliwym manewrem, pora jest jeszcze wczesna.

03.10.2007
07:32
smile
[19]

matchaus [ sturmer ]

To ja zawczasu poproszę o rozpiskę 'mapową'.

Podsumowanie wczorajszej bitwy - jest już dostępne:


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
03.10.2007
08:38
smile
[20]

matchaus [ sturmer ]

Olivier ---> Wytłukłeś Korowi całą piechotę w ostatniej bitwie. Zostało mu na koniec 5 czołgów + działo...

Oto mapa Hottot w przyszłym etapie ---------->


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
03.10.2007
09:24
smile
[21]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

tit tiitittittitititit ti ti tit tit ttititititititi. ...ja grab, ja grab...jak mnie OKW słyszy????.... Słyszę Cię dobrze Styrlitz...nadawaj... titititit... col. KOR... titi czyści...tit zafaj***ne ....titititit.... latryny..... titititi tiititititi szczoteczka ryżowa...titit titit tit ti gotowa do działania... titititti nie prędko...titititi ujrzymy...tititi col. KORa...tititit ti titi na polu walki.... bez odbioru...
- Dobra robota...- mruknął oberst. Olivier drapiąc się uroczo po jajkach i wyciągając wrzynające się stringi z tyłka...

03.10.2007
09:39
smile
[22]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Rozumiem, że ta rozpiska mapowa czeka na Wolfa...

03.10.2007
09:39
smile
[23]

matchaus [ sturmer ]

Niebawem zakończy się 6-ta tura walk.

Przed nami jeszcze (bagatela) 8 etapów!
Nie jesteśmy jeszcze nawet w połowie zmagań.

Alianci, dzięki błyskotliwym zwycięstwom uzyskali powodzenie strategiczne i opanowali południe frontu. Caen padło i niewiele wskazuje na skuteczne szanse kontrataku w tym kierunku.
Przynajmniej na przestrzeni najbliższych 2 etapów...

Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Nadzieje może budzić fakt, że Alianci mają mniej liczną i słabszą piechotę. Jednak dominacja w sprzęcie ciężkim może te nadzieje skutecznie złamać...
Obaczymy.

Liczę na jakiś głębszy oddech na północnym odcinku - południe cały czas leży i kwiczy :/

03.10.2007
09:42
smile
[24]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Olivier ---- > Diabli wiedzą na kogo. Kadry Ci u nas dość szerokie, ale w wyniku kar w postaci zesłań do tunezji czy czyszczenia latryn trochę ilość dowódców pierwszoliniowych spadła
:D
Ale zanim tu ponownie usłyszmy grzmot armat to może odwiedzę Cię w Abbay i zatrudnię te twoje regimenty piesze do pomocy KORowi w czyszczeniu latryn :D

BTW
Olivier udowodnił to co tłukłem tu już tyle razy, Niemcy dobrze użyci są frustrujący dla angoli w GJS :)))

03.10.2007
09:44
smile
[25]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Chodzi o to gdzie są jednostki alianckie...

03.10.2007
09:46
smile
[26]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

A gdzie są? :D

03.10.2007
09:55
smile
[27]

matchaus [ sturmer ]

Wolf ---> Możemy to sami ustalić, ale po co? :)

Chodzi mi o:

- 153/51 (z tego co wiem została w Caen)
- 6/6 (z tego co wiem została w Colombelles)
- 185/2 (Buron? Hermanville?)

03.10.2007
10:00
[28]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Akurat te tyłowe jednostki nie mają teraz większego znaczenia.

03.10.2007
10:02
smile
[29]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

aaaa sorki, myślałem, że w żarty lecimy :)))
153 w Caen
185 na hermanville (chyba... w każdym razie stoją za 22/7 po prawej :) czyli Hermanville :P )
6/6 dostała disbanda :P

03.10.2007
10:04
smile
[30]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Tak też myślałem, ale czego innego można było się spodziewać.

03.10.2007
10:07
smile
[31]

matchaus [ sturmer ]

Olivier ---> Nie denerwuj mnie, proszę! ;D
(wrrrr... jak mi się ktoś w kolorowe ołówki pakuje, do tego z takim podejściem, to aż mnie trzęsie ;DDD)

Więcej nie powiem, bo i po co :)

03.10.2007
10:12
smile
[32]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

matchaus. Czyżbyś wiedział coś o czym mówię, a czego nie wiem, bo ja nic nie wiem, no chyba że szykujemy desant spadochronowy w Benouville.

03.10.2007
10:29
smile
[33]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Olivier ----> Wypraszam sobie!! Nie zgadzam się na plagiat naszego pomysłu! My już zrobiliśmy zrzut spadachronowy i nie życzę sobie małpowania pomysłów :D :D :D

03.10.2007
10:37
smile
[34]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Tylko trzeba do tego odpowiednich ludzi, czy Mackay skończy w końcu kręcić te prywatne wałki i poświęci się nieco pro publico bono?

03.10.2007
10:46
smile
[35]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

pro publico bono -- rzucił przekleństwem głównodowodzący Frontu Caeńskiego ... :P

03.10.2007
14:52
smile
[36]

matchaus [ sturmer ]

Olivier ---> Masz pocztę.

03.10.2007
17:07
[37]

T_bone [ Generalleutnant ]

Z informacji parafialnych pisałem do Yosa na GG o ewentualnych terminach bitwy.

03.10.2007
21:58
[38]

T_bone [ Generalleutnant ]

Yos niestety musiał nagle wyjść więc dziś bitwy o 22 raczej nie będzie. Podejrzewam że starcie odbędzie się dopiero jutro popołudniu.

04.10.2007
08:33
smile
[39]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Jakoś tak smętnie się zrobiło...krzaczek przetoczył się po pustym miasteczku.... wiatr szarpie drzwiczkami do saloonu... Gdzie się podziali kowboje? Sól tego forum? :D

04.10.2007
14:18
smile
[40]

matchaus [ sturmer ]

Wolf ---> Nie bój nic! Trzymamy straż!

Niech się wali i pali a pośpieszny 15:10 do Yumy musi odejść z dworca :))

04.10.2007
14:41
[41]

T_bone [ Generalleutnant ]

To już pewne o 15 ruszymy w bój, wolę nie myśleć co się stanie. Brak wiary w swoich ludzi i sprzęt byłby czymś niedopuszczalnym :P

04.10.2007
15:01
[42]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Czy ktoś o mnie pytał?


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
04.10.2007
15:51
[43]

T_bone [ Generalleutnant ]

Bitwa rozegrana, uważam że osiągnąłem dużo i byłem blisko osiągnięcia większego sukcesu ale...

To co moje czołgi wyprawiały w paru kluczowych momentach gdy próbowałem skoordynować ich działania to wołało o pomstę do nieba, zamiast wyjechać parą do przodu kręciły się i wystawiały tyłki nie wspominając już o "we can't go".

Znowu zapomniałem screena końcowego więc tak wygląda mapa --->

Ogólne straty to jakieś 4 Pz IV, trochę piechoty w zamian za piechotę, Shermana, M-10 i 6 funtowe działo.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
15:53
[44]

T_bone [ Generalleutnant ]

Oto i moja dzielna kompania.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
15:55
[45]

T_bone [ Generalleutnant ]

Rozstawienie początkowe, plan to uderzenie na północ oraz skręcenie przy żywopłotach w lewo (TM by Olivier) przy użyciu plutonu piechoty wspartego 2 Pz IV blisko i 1 daleko.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
15:57
[46]

T_bone [ Generalleutnant ]

Nasi zdobywają ten groźny punkt bez oporu.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
15:59
[47]

T_bone [ Generalleutnant ]

Piechota sprawdziła teren, droga przez żywopłoty jest wolna dla czołgów, tworzymy sekcje uderzeniowe.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
16:01
[48]

T_bone [ Generalleutnant ]

Wrogie działo jest tam gdzie się spodziewaliśmy, ma na oku całą szosę ale nasza piechota wykrywał w odpowiednim momencie zmuszając to rozpoczęcia ostrzału. Ruszamy Pz IV, ten niszczy wroga pierwszym strzałem.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
16:05
[49]

T_bone [ Generalleutnant ]

Potem nasza piechota na wabia przekracza ulicę, za żywopłotem M-10. Planuję zrobić wyjazd 2xPz IV , pierwszy wyjeżdża na drogę i oddaje niecelny strzał, drugi... Drugi albo się kręci albo odmawia wykonania rozkazu co kosztuje nas po chwili stratę pierwszego czołgu, utratę nerwów i odrobiny inicjatywy.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
16:13
[50]

T_bone [ Generalleutnant ]

"204" jest bliżej drogi na prawym skraju mapy, nie ma już czasu przegrupować czołgów. "204" dostaje rozkaz ataku na dwa wrogie VL bez zatrzymywania się. wspierany jeszcze jednym Pz IV (tym co odmawiał wyjazdu) ze skrzyżowania zajmuje 2 VL i niszczy 2 wrogie czołgi. Tymczasem jeden z uszkodzonych w toku bitwy pz IV zostaje dobity w centrum przez shermana a Pz IV na skrzyżowaniu dostaje od M-10 przy próbie przedostania się przez zasieki...

No właśnie zasieki, to one skutecznie opóźniły w ostatnich minutach szarżę bowiem "204" pokonywał je przez minutę i dalszy atak nie miał szans powodzenia. Główna droga była zablokowana przez wraki i M-10.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
16:17
[51]

T_bone [ Generalleutnant ]

Save poleciał do zainteresowanych.

A to ten który namieszał :P


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
16:19
[52]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ja ja gute arbeit, nie tylko odzyskałeś zaopatrzenie (przynajmniej jeśli gra jakiegoś psikusa nie sprawi) ale jeszcze odciąłeś przeciwnika. A te nasze czołgi można o dupę rozbić.

Zgodnie ze skorygowanymi przewidywaniami spodziewałem się obrony na południu, ale to że te dwa VL nie były bronione bezpośrednio, to spore zaskoczenie.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
04.10.2007
16:24
[53]

T_bone [ Generalleutnant ]

Oli---> Zaopatrzenie... Mam czerwone :P Uderzenie na Tourville miało szanse powodzenia, atak rozpoczął się pięknie niestety kręcące się czołgi były silniejsze co zapewne oznacza że teren był dla nich za trudny.
Nawet jeśli ten "planowany" atak by się nie powiódł to straty przy nim nie mogły być większe niż były ostatecznie, na pewno miał większe szanse powodzenia gdyby dane było spróbować.

04.10.2007
16:25
smile
[54]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Zapomniałem, że przeciwnik ma połączenie z Caen:DDD Co gorsza ta gra to jednak jest inwalidka, bo niemieckie zaopatrzenie przez Cristot nie dochodzi, pewnie dlatego że toczą się tam walki.

04.10.2007
16:41
[55]

T_bone [ Generalleutnant ]

Niestety krąg znowu nie zadziałał :D

Tak to wygląda jak człowiek jest wkurzony, zostało 5 minut, droga życia jest 100 metrów stąd i powoli kończą się inne opcje niż brutalna siła.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
04.10.2007
17:12
[56]

Gieniuś źła [ Centurion ]

I tak Niemiecka BG traci prawie 50% stanu pancernego nie osiągając nic co dałoby poprawę jej sytuacji.

04.10.2007
17:17
[57]

T_bone [ Generalleutnant ]

Kor---> No właśnie, nic a nic, jesteśmy straceni* :(

*joke mode on.

O czołgach mógłbym elaborat napisać ale szkoda nad nimi płakać i się użalać :D

04.10.2007
21:09
smile
[58]

matchaus [ sturmer ]

Mamy już podsumowanie ostatniej bitwy:





I jeszcze przyszła mapa lotniska w Carpiquet ---------->


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
04.10.2007
21:14
smile
[59]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Straty są ogromne, niemniej o czołgi nie mam pretensji po ostatnich testach, ale nie będe się zagłębiał. PzIV to dobry czołg:)))

04.10.2007
22:00
smile
[60]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ok, tym razem plan był mój i jest dobrze na tyle na ile sytuacja pozwalała.

Cały front stoi w ogniu.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
04.10.2007
22:09
smile
[61]

T_bone [ Generalleutnant ]

I znowu ja :P

04.10.2007
22:12
smile
[62]

matchaus [ sturmer ]

Brawo Olivier!

Ja nie ukrywam - miałem wątpliwości :)

Dojdzie do 4-ech, arcyciekawych bojów spotkaniowych - nareszcie coś się zacznie dziać :)

(poproszę jeszcze o podanie pozycji spadochroniarzy i jednostki Wolfa [edit] - OK, już je znam).

04.10.2007
22:23
[63]

gro_oby [ Senator ]

panowie a bedzie mozna dolaczyc kiedys?:D czy trzeba czekac na nowa kampanie;D

04.10.2007
23:20
smile
[64]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

A jakie kolega ma doświadczenie w H2H?

04.10.2007
23:24
[65]

gro_oby [ Senator ]

hmm o co lata jesli na gjs mi cc chodzi, ale po podmiani moda na stalingrad, albo czysty cc za pomoca mod managera do cc mam taki komunikat

---------------------------
Close Combat Error
---------------------------
Can't find the directory: Videos.
Please reinstall Close Combat.
---------------------------
OK
---------------------------


a dla gjs chodzi bez problemu:)



olivierpack coz, mozesz mnie sprawdzic;) ale gralem z tbonem:) i chwilke z wolfem:)

04.10.2007
23:30
[66]

gro_oby [ Senator ]

aha i mam pusty katalog videos w glownym katalogu;) mimo wszystko nic nie robilem z cc oprocz instalacji najpierw podstawki, pozniej moda stlaingrad, a pozniej gjs;) a wczenisej wszystko dzialalo;D a teraz tylko gjs smiga;]

04.10.2007
23:38
[67]

gro_oby [ Senator ]

ok poradzilem sobie;]:D dzieki za pomoc na was zaawsze mozna liczyc hehee;DDD

05.10.2007
10:41
[68]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

To może niech się obiektywnie Bone wypowie:) Kampania jest w takiej fazie, że nam potrzeba doświadczenia choćby obecnie grający prowadzili i po dwie jednostki.

Co do tury strategicznej to jest tam dosyć komiczna sytuacja. Mianowicie 25.PzGrenReg/12.PzDivSS szła sobie z Cristot do Bretteville, a 22.Brig/7Arm szła sobie z Bretteville do Cristot - okazało się że się minęły, o ile wiem to się nie zdarza zbyt często.
Ponieważ pierwsi grający muszą powtarzać ruchy strategiczne to jestem pewien (ale mogę się mylić), że Bone vs Kosmo nie trafią na siebie. Ponieważ sytuacja jest jaka jest należałoby próbować powtarzyć te ruchy do skutku, powiedzmy 10 razy i jeżeli w tym czasie sytuacja się nie powtórzy realizować ruchy z powtórzenia 11.

05.10.2007
10:57
[69]

T_bone [ Generalleutnant ]

Mi ostatnio wszyscy zadają bolesne straty albo rozjeżdżają* więc nie wiem czy mogę tak trzeźwo ocenić :P Gro_oby na pewno ma podstawy teoretyczne jeśli chodzi o taktykę, rozmieszczanie sił bo doświadczenie CM w pewien sposób procentuje. Brakuje za to obycia z grą, znajomości niuansów i jej kaprysów które poznaje się po dłuższym czasie grania. Nie widziałem zbyt wiele akcji w który Gro_oby miała atakować, raz rozniósł mnie na pozycjach startowych tracąc z 2 czy 3 Pantery, innym razem bez koncepcji stracił 3 StuGi w ciągu minuty w ogniu krzyżowym moich dział. W czystej defensywnie radzi sobie nieźle, choć widział czasami StuGi ustawione na dość kontrowersyjnych pozycjach obronnych.

*Tylko z Olivierem mam te swoje spektakularne totale :D

05.10.2007
11:10
[70]

Gieniuś źła [ Centurion ]

Jest save po ruchu juz jakby był problem, udostepnie w AAR jak wroce z pracy.

05.10.2007
11:12
[71]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

No ale co z tego że jest sejw po ruchu jak grają nie ci co te ruchy wykonywali.

05.10.2007
11:26
[72]

Gieniuś źła [ Centurion ]

Wyrażę się jaśniej.
Mam save TUŻ przed bitwą tbona i kosmo z JUŻ zaznaczonym czerwonym kółkiem.Czy mam też tłumaczyć o jakie kółko chodzi? Bardziej obrazowo teog nie potrafię przedstawić..

05.10.2007
11:30
smile
[73]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

...

05.10.2007
11:34
smile
[74]

matchaus [ sturmer ]

Kor ---> Chwilunia - przecież macie sejw po bitwie Bona z Yosem, prawda?
Więc w czym problem?

(jeśli nie macie, to my takowym dysponujemy - nie będzie problemu).

05.10.2007
12:41
smile
[75]

Gieniuś źła [ Centurion ]

Matchaus: chyba nie o to samo nam chodzi ,albo to ja cos pomieszałem.Olivier uważa że po ponownym wykonaniu ruchów strat jednostka tbone sie tym razem nie minie z targo i dojdzie do zupełnie innego wyglądu mapy strat.Więc ja mówie że nie ma żadnego problemu bo mam save tuż przed bitwą Tbona z Kosmo i nie będzie potrzeby powtarzać ruchów bo jak wróce do domu zapodam wam tego save do ogólnego wglądu.

Mam nadzieje że o to chodzi.

Olivier, T Bone dostaliście wiadomość od Wolfa?

05.10.2007
12:50
smile
[76]

matchaus [ sturmer ]

Kor ---> Spoko! One się miną :) A jeśli nie, to za którymś razem na pewno :D
(brak rozegrania ruchów strat. może zaowocować pomieszaniem stref 'zrzutu', ale nie musi - to oczywiście trzeba sprawdzić).

05.10.2007
13:01
[77]

T_bone [ Generalleutnant ]

Gieniuś źła---> Otrzymałem, muszę jednak odmówić jako że nie byłbym w stanie poświęcić wystarczającej uwagi, czasu takiemu przedsięwzięciu.

05.10.2007
13:07
smile
[78]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Ti ---> Nie bądź taki skromny, teraz nieźle dajesz rady a przypuszczam, że tam będzie więcej czasu na rozegranie bitwy...

05.10.2007
13:27
[79]

T_bone [ Generalleutnant ]

WOLFGRAU---> Jeszcze daje :D Ale dużo się ostatnio tego zorganizowanego grania zrobiło, ostatnio nawet na RO nie wpadam a wypadałoby. Czas odetchnąć i się przewietrzyć, CC ograniczam tylko do obecnej kampanii :P

05.10.2007
14:13
[80]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Chodzi o to, że brak rozegrania ruchów strat nie tylko może zaowocować pomieszaniem stref 'zrzutu', ale tym właśnie zaowocuje.

Co do zaproszeń to nie otrzymałem, jak będzie wódka i zakąska to rozważe udział:))).

05.10.2007
14:42
smile
[81]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Olivier leniu :D poszło na mejla podanego w cc.net.pl i na priv :P

05.10.2007
15:47
smile
[82]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Jawohl zaproszenie (piękne i staropolskie) otrzymałem. Ciężko powiedzieć z racji tego, że być może szykuje się u mnie pewne przesilenie, tak że nawet w tej kampanii mogę długo nie pograć. Na razie nie mówie nie, nie mówie tak.

05.10.2007
18:47
[83]

T_bone [ Generalleutnant ]

10 minut przed końcem freez, daliśmy truce, sytuacja patowa, straty po obu stronach. Z pośpiechu więcej nie napiszę bo muszę wyjść. Sava posłałem do Mata i Oliego.

05.10.2007
18:55
smile
[84]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Jawohl. Widze, że tradycyjnie dostaliśmy kopen w dupen. Czy alianci mają dłuższe nogi, czy to my mamy krótsze?

Teraz Ja vs Kor. Dzień dzisiejszy nie stanowi problemu.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
05.10.2007
19:11
smile
[85]

Lim [ Legend ]

Witam panów oficerów, nowa tura, nowe rozkazy. Samopoczucie świetne, morale doskonałe. Na polu walki porażki na zmianę z umiarkowanymi sukcesami (khh,khh) więc kilka uwag nic nie zmieni.
Odnośnie rozkazów dotyczących arcyciekawej tury uwaga dotycząca punktu 2 - powinien chyba brzmieć tak: stąd powinien uczyc się na błędach dowództwa
Przypominam, że bitwa spotkaniowa 901 pułku zakończyła się remisem a następne 2 bitwy były tylko próbą (na szczęście ostatecznie skuteczną) wydostania pułku z matni w jaką wpędził dzielnych żołnierzy rozkaz sztabu.
Nowa bitwa na tej mapie będzie bojem spotkaniowym najsilniejszej jednostki, przeciw nieco osłabionemu przeciwnikowi. Spodziewam się sukcesu i zupełnie innej taktyki – a finalnie efektownego zwycięstwa ;)

Teraz następna sprawa. Bone zamieścił w bitwie z poprzedniej tury taki obrazek...


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Lim
05.10.2007
19:29
smile
[86]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Tak, tak Lim. (Niech będzie) wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.

05.10.2007
19:40
smile
[87]

Lim [ Legend ]

... magia tego miejsca powodowała chyba koncentrację pojazdów

i to silna magia bowiem w następnej bitwie na dowodzącego w zastępstwie formacją Krwawego nadal coś rzuca zaklęcia, próbując z wraków pojazdów stworzyć znak runiczny ;)
Dziwne tylko, że po bitwie w tym samym miejscu i utracie 1/3 parku maszynowego swojej jednostki, Krwawy dostał reprymendę a oficer SS dowodzący w zastępstwie, przecież zdolny, ambitny i bardzo doswiadczony za wynik nieomal identyczny otrzymał order i pochwałę o treści: Ja ja gute arbeit, nie tylko odzyskałeś zaopatrzenie (przynajmniej jeśli gra jakiegoś psikusa nie sprawi) ale jeszcze odciąłeś przeciwnika. A te nasze czołgi można o dupę rozbić.

Mniejsza o to, że zaopatrzenia jednak brakuje, mniejsza też o straty ale generalne pytanie - co się dzieje panowie? Dopiero słowa Matchausa o tym na jakim etapie znajduje się kampania wyleją kubeł zimnej na głowy? Komu jeszcze zdaje się, że aliantów pokonamy w serii błyskawicznych zwycięstw? Powoli panowie, to długa kampania Bicie głową w mur nie da dobrych rezultatów, chyba że planujemy skrócenie kampanii, przyznanie remisu i stad te kawaleryjska fantazja. Jednak nie mogę się nadziwić, że przegrywamy bitwy nie tylko taktycznie, ale że w wojnie na wyniszczenie nie chcemy skorzystać z walorów swoich jednostek. Uraaaaaa to taktyka dobra na ukraińskie stepy... powoli do przodu a będzie dobrze ;)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Lim
05.10.2007
19:52
smile
[88]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

To co się wydarzyło na mapie Bona i Kosmo zaskoczyło nawet HQ allies :P

05.10.2007
20:32
[89]

Gieniuś źła [ Centurion ]

Po raz kolejny herr Olivier ukazał bohaterstwo niemieckich żołnierzy.Bronił sie do samego końca zadając poważne straty aliantom po raz kolejny. Mimo przegranej, gratuluje wspaniałej i emocjonującej gry koledze..

05.10.2007
20:36
[90]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Tym razem cudu nad żywopłotem nie było. Obrona wprawdzie była zażarta, niemniej brutalnej sile czołgów nie mogłem przeciwstawić zbyt wiele. Kompania sztabowa rozbita, sztab przedziera się na tyły.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
05.10.2007
20:41
[91]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Skład.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
05.10.2007
20:42
[92]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ustawienie. Posterunek na górze nie przyniósł zakładanych rezultatów. Zamiast patrolu spadło na niego niemal główne uderzenia z czołgami i miotaczami ognia.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
05.10.2007
20:45
[93]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Sprytny manewr z czołgiem i atakiem od południa. O ile z piechotą sobie poradziłem o tyle ten czołg poważnie nabruździł. Wystawiłem samobieżnego Paka który miał paliwo ale przyznaje że spieprzyłem sprawę i nie upilnowałem go ustawiajac ambush żeby nie walił w piechotę i zapomniałem.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
05.10.2007
20:47
[94]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ostatecznie ten czołg ginie, niestety był to ostatni czołg zniszczony przez tą jednostkę (łącznie 11 czołgów zdjętych z alianckiego stanu).


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
05.10.2007
20:48
[95]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Finalny atak aliantów.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
05.10.2007
20:50
[96]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ostatecznie zatrzymałem nawet i tych straszliwych brytyjskich saperów którzy wystrzelali całą benzynę, niestety ku mojej rozpaczy dokładnie 2 sekundy i mniej przed końcem bitwy Sherman wjechał na ostatnią flagę, mimo iż była pół na pół to oczywiście byłem stracony.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
05.10.2007
20:51
[97]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

No i koniec. Dzielna to była jednostka i dzielni grenadierzy.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - olivierpack
05.10.2007
21:01
smile
[98]

Lim [ Legend ]


niestety ku mojej rozpaczy dokładnie 2 sekundy i mniej przed końcem bitwy Sherman wjechał na ostatnią flagę, mimo iż była pół na pół to oczywiście byłem stracony

Co za emocje.
Walczyliście dzielnie, realia historyczne są nieubłagane ;)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Lim
05.10.2007
21:10
[99]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Teraz walczy Diuk vs Wolfgrau, raczej symboliczny to będzie bój. Sejw wysłany.

05.10.2007
21:33
smile
[100]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Mam pytanie. Ostatnio Diuk nie pojawia się. Co prawda raz zagadałem na gg ale macie info czy jest dostępny?

05.10.2007
21:33
smile
[101]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Dziwne tylko, że po bitwie w tym samym miejscu i utracie 1/3 parku maszynowego swojej jednostki, Krwawy dostał reprymendę a oficer SS dowodzący w zastępstwie, przecież zdolny, ambitny i bardzo doswiadczony za wynik nieomal identyczny otrzymał order i pochwałę.

Limq. Oficer SS wprawdzie poniósł dramatyczne straty, niemniej osiągnął zakładane cele strategiczne w sytuacji kiedy musiał je osiągnąć. Krwawy zadał wprawdzie chwalebne straty (w tym dwa FF!) niemniej sukcesu strategicznego nie osiągnął. Kiedy atakujemy liczy się efekt w postaci zajęcia celów prawda? Kiedy się bronimy straty zadane przeciwnikowi są tak samo ważne co utrzymanie celów.
Co do ruchów strategicznych, to ja jednostki stoją w miejscu to jest źle, a jak atakują to też źle.

05.10.2007
22:35
smile
[102]

matchaus [ sturmer ]

Krótko i na temat - bitwa Bone'a zaskakuje, Oliviera (niestety) nie.
(to było raczej nieuchronne...).

Lim ---> Ostatnie zdanie Oliviera z postu [101] jest znaczące :)


Podsumowania bitew postaram się zrobić jeszcze dziś, tylko... muszę teraz spylać na trening RO :)

05.10.2007
22:41
smile
[103]

Lim [ Legend ]

Co do ruchów strategicznych, to ja jednostki stoją w miejscu to jest źle, a jak atakują to też źle.
hehe
Doskonale wiesz o co chodzi herr general, baaa - wiemy chyba wszyscy panowie oficerowie ;)
Możemy więc dla poprawy nastroju porozmawiać pół żartem-pół serio w tonie nieco polemicznym i refleksyjnym.

Ruchy strategiczne to zdolność przewidywania i odrobina szczęścia. Jeśli liczby błędów popełnionych nie zrównoważy taka sama liczba ze strony przeciwnika, to sytuacja na samym starcie jest trudna.
Niech więc jednostki robią cokolwiek, byle w kontakcie z wrogiem a jak już w kontakcie, to możliwie w sprzyjających warunkach. Jednak bonus w postaci korzystnej pozycji to często pobożne życzenie. Dla niezbyt mobilnej piechoty oczekujemy sytuacji, w której można zasypać wroga na starcie lawiną ognia z przygotowanej pozycji, lub wciągnąć go między linie głęboko rzutowanej obrony. Bywa że z potrzeby chwili lub splotu wydarzeń (khh,khh) sami wchodzimy w taką młockarnię, atakując słabszą formacją silniejszego wroga co kończy się z reguły niezbyt dobrze.
Liczę, że w przypadku Diuka będzie odstępstwo od tej reguły. Jednostki szybkie korzystniej wypadają w boju spotkaniowym, pechowo dla nas korzystniej gównie te alianckie ;)
Z drugiej strony na szczeblu taktycznym się koncentrując, to jaka siła wyższa wymaga utraty parku maszynowego jednej z 2 najsilniejszych jednostek, nawet nie na półmetku kampanii w 3 kolejnych bitwach? Odpukuję w niemalowane wierząc, że i wnioski się szybko pojawią i szczęścia w następnej bitwie nie zabraknie. Wroga należy wykrwawić i wówczas zniszczyć, ale by zniszczyć osłabionego wroga trzeba mieć jakieś argumenty. Najlepiej poruszające się na gąsienicach, mimo że mamy o niemieckich czołgach marną opinie są cenne i potrzebne. Otwarta walka z licznymi czołgami osłanianymi przez jeszcze liczniejszą piechotę to ciężkie wyzwanie. A przecież wszystkie jednostki alianckie mają taką strukturę i są do tego świetnie wyposażone. Pojazdów mamy znacznie mniej i są gorszej jakości. Jednak trudno zgodzić się w 100% ze stwierdzeniem: A te nasze czołgi można o dupę rozbić., nawet jeśli w dużej części to prawda. Niech więc będą rozbijane ale palnikami w warsztatach, lub na zapleczu a nie na pierwszej linii. PzKpfw IV nie jest w CCV czołgiem przełamania (heh)
To tyle o sprawach przez nas wszystkich znanych. Minorowy nastrój po dniu z 2 ciężkimi porażkami ustąpi już jutro… może zmnieni się na załamanie nerwowe lub szał(heh) radości? Kto wie ;)

05.10.2007
23:06
smile
[104]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Chlip... ;(

Wczoraj zassałem sobie w końcu GJS, ale niestety mod notorycznie odmawia współpracy na moim żelaźniaku, wywalając za każdym razem błąd "Unable to open file for streaming".

Gdy tylko rozpocznie się bitwa, po parunastu sekundach gra wywala się, a po pierwszym ukazaniu się tego błędu niestety już w ogóle nie chce się odpalić :(.

05.10.2007
23:16
smile
[105]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Fakt jest taki, że mimo uporyczywego pasma porażek przerywanego sporadycznie jakimś lokalnym sukcesem, kontrolujemy kawał mapy i jeżeli ta kampania wciąż się toczy to jest to efekt wyłącznie niewyobrażalnej akrobatyki popartej jasnowidztwem w kwestii ruchów strategicznych. I bynajmniej nie jest to moja zasługa, w większej części matchausa co uczciwie przyznaje.
Krytyka tak, ale krytyka musi być czymś poparta. Gdybym przeczytał: staram się jak moge i dokonuję cudów i wygrywam bitwe/bitwy, a moje dokonania są niweczone przez niezrozumiałe decyzje strategiczne to bym oprószył pokornie czoło popiołem, ale tak to powinienem się przejmować?

05.10.2007
23:52
smile
[106]

Lim [ Legend ]

Olivier ---> ależ nie, prawdziwa cnota krytyki się nie boi ;)

Meryphillia ---> masz CC w domyślnym katalogu?
Jeśli tak, to utwórz w Close Combat Invasion Normandy folder videos. Videos, nie video!
Dokładnie w C:\Program Files\SSI\Close Combat Invasion Normandy, zrzuć tam filmiki - są chyba aż 3 możliwe i będziesz mógł grać bez CD
W ostateczności możesz przeinstalować grę ;)

06.10.2007
00:08
smile
[107]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Merphillia -----> wyłącz po prostu w grze opcje "Enable VIDEOS" i powinno pomóc :)

06.10.2007
01:11
[108]

gro_oby [ Senator ]

czasami w rejestre jest podana inna sciezka gry niz zainstalowales, wiec zmien ja :D ja tak miale i przez to mi wywalalo ze videos niemam:D

06.10.2007
01:56
smile
[109]

matchaus [ sturmer ]

Podsumowanie dwóch ostatnich bitew zostało właśnie opracowane w tajnej kwaterze w Paryżu :)

06.10.2007
10:39
[110]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Jeżeli Diuk nie stracił kontaktu ani chęci to niech się odezwie czy zamierza grać.

06.10.2007
11:28
[111]

T_bone [ Generalleutnant ]

Na rozegranie swojej bitwy nie miałem wiele czasu, umówiliśmy koło 13 że bitwę mogę rozegrać przed 18 ale Kosmo czekał na wytyczne z dowództwa. Ostatecznie kontakt nawiązaliśmy o 17:45, bitwę rozegrałem w ogromnym pośpiechu bowiem czas miałem góra do 18:50 a mieliśmy jeszcze przewidziane przez Oliviera i ignorowane przez KORa problemy z savem.

Skład moich sił, tak jak zakładaliśmy, dużo ale to dużo piechoty --->


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
06.10.2007
11:31
[112]

T_bone [ Generalleutnant ]

Plan był taki jak na "manewrach" czołgamy się+jeden oddział biegaczy i Sdkfz. Biegliśmy więc w odstępach aby uniknąć strat od moździerza.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
06.10.2007
11:35
[113]

T_bone [ Generalleutnant ]

Nie widać tego dokładnie na screenie ale wróg bardzo szybko podjechał humberem i M-10 dość blisko aby kryć nasze przejście przez pola, o ile piechota się uchowała jeszcze to sdkfz już nie. W tym momencie doszedłem do wniosku że plan mimo że ćwiczony był iluzoryczny. Cofnąłem parę oddziałów piechoty które nie przekroczyły nasypu do wyjściowego VL, reszta wciąż wchodziła na stacje albo czołgała się pod rauray.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
06.10.2007
11:37
[114]

T_bone [ Generalleutnant ]

Paru naszych się przedostało, były to jednak zbyt małe siły i bez wsparcia nie mogły utrzymać domów...


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
06.10.2007
11:39
[115]

T_bone [ Generalleutnant ]

Wrogie pojazdy stały i groziły, jeszcze nie widziały naszej czołgającej się piechoty, ta nie miała już odwrotu...


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
06.10.2007
11:41
[116]

T_bone [ Generalleutnant ]

I wtedy stało się, wroga piechota nie niepokojona dobiegła do zabudowań, wykryła moją i wrogie pojazdy miały wolne pole ostrzału.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
06.10.2007
11:43
[117]

T_bone [ Generalleutnant ]

Mimo tej masakry wróg też popełnił błąd, chcąc uskutecznić ostrzał wpadł na panzerschrecka który zniszczył wszystko w zasięgu wzroku.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
06.10.2007
11:45
[118]

T_bone [ Generalleutnant ]

Sytuacja przed końcem wyglądała tak że nasza "wysepka" padła, straciliśmy tam schrecka który nie miał gdzie się wycofać. Wróg planował zapewne natarcie na nasz startowy VL, wątpię czy coś by mu to dało bowiem zadbałem o to aby w miarę możliwości zabezpieczyć.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - T_bone
06.10.2007
11:49
smile
[119]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Hehehhee ----- natarcie ---> Dobre sobie :D :D :D

06.10.2007
11:57
smile
[120]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Heh :).

Dzięki wielkie!
Przeczytałem wszystko o tej koślawej instalacji CCV, ale nie zwróciłem uwagi. że do folderu "videos" trzeba filmiki przekopiować ;P

06.10.2007
11:58
smile
[121]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

wystarczyło zablokować w opcjach. Znacznie prostsze :P

06.10.2007
15:09
smile
[122]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

heh,... czy Diuk jest wśród żywych jeszcze? :D

Wczoraj na RO go widziałem z resztą bandy ale nie był łaskawy na tyle by odpowiedzieć na moje zawołania na GG i tu na forum :P

06.10.2007
15:51
smile
[123]

Targo79 [ Pretorianin ]

Wracam na pierwszą linię!
Ostry napad sraczki, który sparaliżował pracę sztabu 22/7 jest już chyba historią.
Czekam na rozkazy.

06.10.2007
17:04
smile
[124]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Ja prosiłbym OKW o małą interwencję bo ja chciałbym się umówić, a nie że mi diuk powie jutro o 21. że jest gotów :P

06.10.2007
17:07
smile
[125]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ponieważ Diuka nie widać, czy jest jakiś chętny do tej bitwy? Sytuacja jest tam trudna i nie ma tam zbyt wielkich wymagań. Można sobie potrenować obronę.

06.10.2007
17:17
smile
[126]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Albo atak Oli ;) Szaleńczy ale atak ;)

06.10.2007
20:56
smile
[127]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Czy ktoś chce grać bitwę w Caen jednostką Diuka?

06.10.2007
21:04
smile
[128]

Yaca Killer [ Regent ]

Ja chętnie ... ale jutro :)

Dziś się "uduchawiam" i stać mnie będzie jedynie na bezlitosne (i bezpośrednie) wykonywanie wyroków na wrogach Rzeszy (na polach RO). Obawiam się, że dowodząc w takim stanie skazabym zbyt wielu moich wojaków na bezsensowną śmierc ;)

06.10.2007
21:08
[129]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

No dobrze, pytam ponieważ jutro jako ewentualna rezerwa nie moge wystąpić, ale może zagrać Yaca.

06.10.2007
21:17
smile
[130]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Czyli sprawa rozwiązana.... Yacuś, ja jutro mogę albo do 16 albo równo o 22. Więc bądź tak miły i daj mi znać. Pozdrawiam

06.10.2007
23:22
smile
[131]

Lim [ Legend ]

Skąd pomysł, że Diuk nie zechce przelać morza krwi w Caen??
Herr Diuk to jeden z najdzielniejszych i najsolidniejszych dowódców/graczy, chwaląc gotowość zastępców, zostawmy Diukowi decyzję co do rozegrania bitwy, termin upływa dopiero …jutro/dzisiaj.

07.10.2007
00:00
smile
[132]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Lim ----> Owszem ale nie może być też tak, że nie reaguje się na zawołania. I co? nagle pojawi się o 21. i powie jestem gotów a mnie akurat nie będzie i co? Rozegra z kompem? Dlatego zwróciłem się do OKW o wyznaczenie zastępcy. Jeśli Diuk chce grać niech da znać jaki termin pasuje. U nas tak było z Kosmo i zagrał KOR więc i tu oczekujemy respektowania zasad ]:->

07.10.2007
01:36
smile
[133]

Lim [ Legend ]

Wolf ---> zasady, które ustaliliśmy to nie przepisy ruchu drogowego - a my nie jesteśmy kierowcami zatrzymanymi do kontroli. Zasad przestrzegamy jak katechizmu ;)
Jednak jest weekend i miejmy nieco zrozumienia, doskonale że zastępca czeka, to wiadomy znak tego iż podchodzimy do ustalonych reguł z cała powagą, jednak Diuk ma czas do wieczora jutrzejszego (ups - dzisiejszego) dnia. Nawiążemy kontakt i ustalimy godzinę spotkania.

PS. Diuka nie było na serwerze RO. Wniosek - nie ma go w domu, ewentualnie ma jakieś ważne, sobotnie zajęcie ;)

07.10.2007
11:32
smile
[134]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Lim ---> To niezwykłe łaskawe z Waszej strony "czas do wieczora (...) nawiążemy kontakt i ustalimy godzinę spotkania". Tzn ja "mogę" czekać do 21 a Wy łaskawie znajdziecie czas tuż przed i wtedy ustalimy godzinę walki? Super. Ja napisałem mogę do 16 , co nie znaczy że będę siedział przy monitorze jak głupek, żeby uzyskać prosty sygnał " Mogę od....do..." albo konkretnie "mogę o ... " . Trochę niepoważne. My zrobiliśmy ukłon w stosunku do Oliviera i oczekujemy tego samego. Proste.

07.10.2007
11:36
smile
[135]

T_bone [ Generalleutnant ]

Z dnia na dzień jest nas coraz mniej :P

07.10.2007
13:06
[136]

Yaca Killer [ Regent ]

Za około pół godzinki będę mógł zagrać.
To jak? Mam grać, czy czekamy jeszcze na sygnał od Diuka?

07.10.2007
13:21
smile
[137]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

A do której chcecie czekać? Bo ja max do 16 mogę zagrać. Do 16 a nie o 16 :D

07.10.2007
15:03
[138]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ale czego i kogo się boicie. Grajcie i tyle.

07.10.2007
15:14
smile
[139]

Yaca Killer [ Regent ]

No i po zawodach.

Wilk mnie zjadł.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
07.10.2007
15:16
[140]

Yaca Killer [ Regent ]

Planowałem zająć dworzec i postawiłem głównie na piechotę.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
07.10.2007
15:20
smile
[141]

Lim [ Legend ]

Ten, który niczego i nikogo się nie boi ;)

Ale ja tu: Jeżeli Diuk nie stracił kontaktu ani chęci to niech się odezwie czy zamierza grać,
widzę obawę, że ktoś w weekend stracił chęć, kontakt lub zamiar… notabene takiej konstrukcji tylko pozazdrościć – jeśli nie straciłeś kontaktu Obi-wanie, to się odezwij i powiedz czy wyrwiesz księżniczkę ze szponów Lorda Vadera, chyba że straciłeś kontakt, to się nie odzywaj, hehe

Skoro Wolf ma czas tylko do 16.00 nie ma nad czym dalej deliberować. Diuk z pewnością zrozumie potrzebę wyznaczenia zastępcy do tej bitwy.

Grajcie...aaa, już po bitwie, walczyłeś dzielnie Yaca :)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Lim
07.10.2007
15:21
[142]

Yaca Killer [ Regent ]

Na samym początku zrobiłem małą zadymkę i wysłałem na dworzec jeden pluton. Niestety dworzec był obsadzony dość mocno i zaległem na schodach. Na chwilę udało mi się przejąć VL, ale pojawiły się czołgi i rozpoczęła się sroga rzeźnia. Somua oberwała strzał od Stuarta i rozwaliło jej się działo .. heh, nawet nie miałem jej gdzie ukryć. Samochody pękały jak parówki na Parteitagu ;)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
07.10.2007
15:29
[143]

Yaca Killer [ Regent ]

Później myślałem już tylko o tym, żeby zmaksymalizować straty Wolfa. Niestety, udało się jedynie uszczuplić stany piechoty i zerwać gąsienice w Stuarcie.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
07.10.2007
15:34
[144]

T_bone [ Generalleutnant ]

"postawiłem głównie na piechotę"

A to ci się udało Yaca :D Jakby przynajmniej był inny wybór ;)

07.10.2007
15:40
smile
[145]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

A to ciekawe bo moje stuarty jeździły do samego końca :P

Co do walki to przez moment myślałem że uda się Yacy zająć tę stację tylko zabrakło mu wsparcia czołgów. Serio te pz IV F24 by bardzo sie tam z bliska przydały, bo ja żeby złapać losa musiałem podjeżdżać bardzo blisko.

07.10.2007
15:40
smile
[146]

Yaca Killer [ Regent ]

Bone --> no przecież mogłem postawić na pluton francuskich czołgów.

Wolf --> Heh ... a wydawało mi się, że ten co dostał z rurki był immo. Łzy rozpaczy już musiały rozmyć mi wizurę ;)

07.10.2007
16:11
[147]

Lim [ Legend ]

Yaca ---> nie myślałeś przez chwilę, by w tej strasznej sytuacji wystawić pluton słabego ersatzu wspartego jednym MG i w przewidywaniu jedynego możliwego wyniku, pozostawić iluzoryczne szanse na udział tej jednostki jako ,,realnej'' siły po odrodzeniu w punkcie zaopatrzenia?

Choć może faktycznie, te trzy drużyny grenadierów i dwie sekcje niszczycieli czołgów nie mają (nie miały by;) wielkiego znaczenia wobec wcześniejszych strat.
Następna bitwa Diuka będzie przypominała zmagania z kampanii francuskiej ’40 roku. Co się oprze ławie szturmujących czołgów Somua S-35 wspartych z tyłu przez potężne armaty KwK37 L24 ;))

07.10.2007
17:06
[148]

diuk [ Generaďż˝ ]

No tak, chwila nieobecności i po zawodach...
Ale rozumiem potrzebę trwania kampanii - wojna nie czeka na uczestników :-)

Yaca --> mając do wyboru to co miałeś, i Wolfa za przeciwnika, wynik był ustalony - nie przejmuj się.

Co mi zostało z jednostek? A zresztą - i tak przechodzę do działań partyzanckich...

Aha - Yaca, dzięki za oszczędzenie ostatnich PzKwIV, jak dowództwo skieruje mnie przeciw piechocie, to jeszcze powalczę :-)

07.10.2007
17:31
[149]

bkp_mik [ Centurion ]

Yacuś, pora na nas, napisz, czy możesz jeszcze dziś, bo jak jutro - to późno, koło 21 dopiero mogę. Pzdr

07.10.2007
18:05
smile
[150]

Yaca Killer [ Regent ]

Mik --> wolałbym jutro, jak na jeden dzień już mi wrażeń wystarczy ;) A poważnie(j) to piję piwo ze znajomymi i nie wiem, o której udałoby mi się dzisiaj wygospodarować czas na grę.

Diuk --> parcie na rozegranie potyczki było bardzo silne ... a ja akurat miałem moce przerobowe. Podejrzewam, że jeszcze się załapiesz na rzeźnię w Caen :>

07.10.2007
20:58
smile
[151]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Aha chciałem przeprosić za wczorajszonocne zamieszki na RO. Wciąłem się w grę do Was i jeszcze dałem plamy. Wyobraźcie sobie: Wchodzę na mapę, biegnę na oślep, nie znając mapy. Wbiegam po jakiś schodach na szczyt wieży. Tam kukam przez okno i ... ogarnie mnie błogość: "Wybiegłem szwabom na tyły" - myśle rozanielony. Niemcy padają jeden za drugim od mojej snajperki. Myśle sobie "ale frajerzy, nie widzą skąd strzelam"... Popadając w samouwielbienie namierzam kolejnego szwaba...trochę tylko przeszkadzali mi koledzy z drugiej strony, którzy myląc mnie z niemcami strzelają do mnie. Ale co tam , chwila cierpliwości i mierze do niemca, który wychyla się i praży do ruskich...no to pyk i niemcowi spada hełm... w tym momencie ogarnia mnie jakiś niepokój... jakiś kura dziwny ten kolor rękawa z munduru... Ojapierdole... Ubiłem 8 swoich... Oczami wyobraźni widziałem bana. Poprawiłem mundur , strzeliłem się w pysk i pognałem na drugą wieżę skąd już tłukłem tych co trzeba niezauwazony... Wstyd jednak palił mi twarz... Do tego kolega Necki ciagle domagał się wywalenia jakiegoś Wolfa...który co gorsza na basovce ustrzelil jako pierwszego niemca.... właśnie Neckiego (tym razem słusznie). Na szczeście Lechmann spojrzał łaskawym okiem na nooba Wolfa ;))) Nie chcąc jednak psuć zabawy wycofałem się po angielsku z rozgrywki.... To tyle. Pozdrawiam i jeszcze raz biję się w piersi za swoją głupotę :)

07.10.2007
21:37
smile
[152]

matchaus [ sturmer ]

Wolf ---> A ja wczoraj mówię - "To 'nasz' Wolf! Tylko nie mam pojęcia co on odpier..." :))
Ale znajomi mnie uspokoili - to nie on, ten gadał do nas po angielsku :DDD

Oj.. daliście ciała Scharfschütze Wolfgrau...
Kończyć mapę z wynikiem -1... ładne kwiatki...

Żeby uniknąć przyszłych nieporozumień, to ściągnij (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś) program Team Speak 2.0.32.60 :

(client pierwszy z góry).
Zaznaczam - NIE MUSISZ NIC MÓWIĆ (możesz mieć 'mute' na mikrofonie - da się to zrobić bez problemu w tym programie)!
Ale będziesz choć słuchał naszych komend, podpowiedzi i wogóle - co planujemy.
Unikniemy wielu... przykrych niespodzianek :)

Aha - raport z wczorajszych walk masz tutaj:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6933731&N=1
(od postu [26])

07.10.2007
21:55
smile
[153]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

:D

(morał: warto uczyć się języków obcych)

07.10.2007
22:04
smile
[154]

Lim [ Legend ]

Ojapierdole... Ubiłem 8 swoich...
Wolf ---> polecam MoH, tam sojusznik jest wyraźnie oznaczony i trudniej wpaść w takie tarapaty.

Trzy bitwy tej tury to ciężka porażka i dwie klęski, zapowiada się zupełna katastrofa… chyba, że herr Yaca wzmocni się bawarskim chmielem i przerwie pasmo klęsk ;)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Lim
07.10.2007
22:48
smile
[155]

matchaus [ sturmer ]

Podsumowanie beznadziejnych walk o Caen jest już dostępne:



Z ostatniej chwili - w formacji Diuka brakuje już pomału ludzi do łopat ;)))

07.10.2007
22:52
smile
[156]

Lim [ Legend ]

Wreszcie będziemy mieli naprawdę zmechanizowaną jednostkę - a w jej składzie same pojazdy wymarzone do Blitzkriegu

07.10.2007
22:54
smile
[157]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Grałem już dawno temu w MOHa. Nie wiem czy będę miał czas na 3 grę. Już wkrótce pojawi się mała Wilczyca i zajmie mi pewnie sporo czasu :)))))
Co do tej pomyłki to nie wiem co mi na oczy padło :))) Przeca nawet karabin mialem inny. I ta łatwość w wystrzeliwaniu bootów :D Ale jak móię to przez skakanie między alies i german i patrze snajpka... to żal nie brać :D
Ja angielski...no znam trochu .... ale musiałem być już mocno zmęczony skoro nie pamietam tego faktu :D
Matchaus ---> -1 mówisz... to oznacza że udało mi się odrobić straty prawie :D

08.10.2007
00:59
smile
[158]

Targo79 [ Pretorianin ]

Wolf ---> To już wiadomo, że wilczyca? Moje gratki. Tylko zuchy majstrują dziewuchy :D

08.10.2007
01:08
smile
[159]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> Racja, racja! :))

Wolf ---> Gratulacje! :)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
08.10.2007
07:31
smile
[160]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Targo i matchaus ---> Już od jakiegoś czasu wiadomo , że Wilczyca :))) Dzięki :)))

08.10.2007
09:46
smile
[161]

bkp_mik [ Centurion ]

A u mnie jeszcze nie wiadomo co :)

Yaca -----------> To dziś wieczorem. Wstępnie 21, ale mam robotę o 18 jeszcze i nie wiem, ile mi to potrwa, szacuję 2 godziny i dlatego się umawiam na 21, ale wybacz, jeśli się nie uda dotrzeć do chatki na tę porę i czekaj cierpliwie.

08.10.2007
10:23
smile
[162]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Miku Ciebie jak i mnie na pewno skłoniła prorodzinna polityka "naszego" rządu :D Moje gratulacje!!!!

08.10.2007
10:38
smile
[163]

matchaus [ sturmer ]

A więc dziś Yaca (II.Bat/130PzReg/PzDivLehr) powalczy z Mikiem (7.Brig/3.ID.CAN). Emocje sięgną zenitu :D
(szkoda, że nie można oglądać walk w CC ze 'spectator'a' :)

Ale w kolejce obecnego etapu czekają jeszcze (w porządku chronologicznym):

- Bone (za Krwawego - II.Bat/12PzReg/12.PzDivSS) z Targo (22.Brig/7Arm.)
(bój spotkaniowy w Cristot)
- Olivier (902.PzGrenReg/PzDivLehr) z Redguardem (8.Brig/3.ID)
(kontynuacja walk w Hottot)
- Lim (901.PzGrenReg/PzDivLehr) z Yossarianem (8.Brig/3.ID.CAN)
(bój spotkaniowy w Tourville)

No no... Same pasjonujące pojedynki!

- Yaca weźmie krwawy odwet za naszych chłopców poległych pod Caen, a ma wszelkie do tego predyspozycje!
- Bone będzie miał okazję się poprawić (bój spotkaniowy w Bretteville zupełnie mu nie wyszedł)
- Olivier wywalczył przepyszne pozycje do zdziesiątkowania formacji Redguarda.
- Lim... ha! Tutaj spodziewam się najwięcej! Posępny baron von Limon weźmie krwawy odwet za dotychczasowy mierny start. Pozycje, zaopatrzenie, sprzęt - wszystko jest po stronie naszego barona. Boję się tylko żeby nie przedobrzył...
(Olivier - dałeś do zrozumienia, że 'total' nie jest warunkiem absolutnym?)

;o)

08.10.2007
10:42
smile
[164]

matchaus [ sturmer ]

Grającym dziś Yacy i Yossarianowi podpowiem, czego się mogą po sobie spodziewać :)

Oto co jest w stanie dziś wystawić do walki porucznik Mik (7.Brig/3.ID.CAN) -------->


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
08.10.2007
10:45
smile
[165]

matchaus [ sturmer ]

A oto co nasz porucznik Yaca (II.Bat/130PzReg/PzDivLehr) jest w stanie naszykować na dzisiejszy wieczorek -------->

Będzie gorąco... to pewne! :-)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
08.10.2007
10:51
smile
[166]

matchaus [ sturmer ]

I mała kompilacja dla domorosłych analityków :)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
08.10.2007
10:59
smile
[167]

Yaca Killer [ Regent ]

Khem .. ale ja walczę z Mikiem (7.Brig/3.ID.CAN)

08.10.2007
11:08
smile
[168]

matchaus [ sturmer ]

Yaca ---> Już poprawiłem :)

08.10.2007
11:10
smile
[169]

bkp_mik [ Centurion ]

Coś mnie ominęło, widzę, jakieś tajemne analizy mata, ech, kto późno przychodzi....

Ale i tak niezła jazda się zapowiada, jak widzę, z Yacentym.

08.10.2007
11:33
smile
[170]

matchaus [ sturmer ]

Dam ten post też tutaj (oprócz Frontline).


Otóż myślę poważnie o zakupie tej kurtałki:



Ktoś z Panów używa odzienia made by US Army? :)
A może ma jakąś M65? Opinie? Porady? :-)

08.10.2007
12:38
smile
[171]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ale US Army w jakim znaczeniu? Ta kurteczka z linka to jest niemiecka firma Surplus, stylizowana jest ładnie niemniej odpowiednich właściwości materiałowych jak kurtki kontraktowe nie posiada, więc o działaniach partyzanckich w momencie dojścia PO do władzy można zapomnieć, bo przemoknie i rozmięknie.

08.10.2007
13:08
smile
[172]

matchaus [ sturmer ]

Olivier ---> Hmm... powiadasz, że nie posiada odpowiednich właściwości... no widzisz - o tym nie wiedziałem. Dziękuję za (ważną) radę... Zasiałeś w moim sercu wątpliwości...
Tyle, że ja jej nie potrzebuję do 'czwalania' (się) :)
Może do zwykłego łażenia nie będzie taka zła??

A do roboty, to ja sobie kupię tą:

(sądzę, że ta już będzie 'w miarę' oryginalna, gdyż w terenie zależy mi na właściwościach o których wspomniałeś).

Wogóle do myślę o pełnym umundurowaniu BW. Ciuchy z demobilu kosztują w tym sklepie grosze, a demobil Bundeswehry do złych nie należy :)

Sam posiadam te portki:

I złego słowa o nich nie mogę powiedzieć.
(zdaje się, że oryginałki, choć głowy nie dam :) metki są w każdym razie OK)

P.S. Masz jakieś alternatywne źródło zaopatrzenia?
P.S. 2. Umundurowanie BW na pewno spodoba się rządzącej (obecnie) ekipie - to z myślą o naszych kochanych kaczorkach będę jeździł w teren obachutany jak strażnik Renu :D

08.10.2007
13:40
[173]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Do łażenia zła na pewno nie będzie, a temat załapałem bo sam miałem chęć dokładnie na tą kurtkę, niemniej udane militarne stylizacje robią dziś wszystkie pop marki odzieżowe, mamy więc za jednym zamachem pełną wygodę i nieco tej surowej stylistyki:))

Demobil Bundeswehr jest kapitalny do zajęć terenowych, Flektarn to chyba wszyscy znają, podobno to tylko bawełna i poliester, ale aż się wierzyć się nie chce. A kontraktowej odzieży US Army w Polsce się nie kupi, może coś na aukcjach ale trzeba dokładnie czytać i oglądać.

08.10.2007
13:54
smile
[174]

Tygrys205 [ Pionier ]

Wogóle do myślę o pełnym umundurowaniu BW. Ciuchy z demobilu kosztują w tym sklepie grosze, a demobil Bundeswehry do złych nie należy :)

Tak się składa, że też zbieram sobie cały mundur BW :) Mam już dwie kurtki (jedna była gratis); potrzebne tylko jeszcze spodnie. Oczywiście też demobil, ale z Allegro, np.:

(mam właśnie taką)

Widziałem też jeszcze spodnie BW, tyle że aż za 34zł bodajże (w porównaniu do kurtki ;)). A jak już jesteśmy przy mundurach:

;)

08.10.2007
14:01
smile
[175]

matchaus [ sturmer ]

Olivier ---> Ha! Ja też mam wątpliwości, czy ten Flektarn to tylko dwa składniki :)

Prosty przykład - za tę parkę z demobilu trzeba dać 30 PLN (w moim rozmiarze) słownie - TRZY DYCHY i powiem szczerze - chleba nie jeść, a dać! :DD


To jest rewelacyjna odzież do wszelkich prac/zabaw terenowych!

08.10.2007
14:10
smile
[176]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Baa właśnie taką mam, nie wiem co tam w WP mają za cuda ale to niemieckie toto to jest po prostu kosmos, żadna wichura i najgłębsze deszcze przy odrobinie impregancji nie przejdą przez nią, mam w rodzinie leśnika to nawet w głębokim śniegu w takiej po lesie popindala, woli założyć coś grubego pod spód i tą kurtkę na wierzch niż odwrotnie.

08.10.2007
14:23
smile
[177]

matchaus [ sturmer ]

Tygrys ---> Świetny link do tej bluzy! Pewnie sobie dziś zamówię, tylko sprawdzę ile mam w klacie :)
Znalazłem do tego fajne buciki:


Szykuje się jakiś gustowny komplecik na następny Parteitag :D

08.10.2007
14:28
smile
[178]

matchaus [ sturmer ]

Hehehe - a co ja tutaj znalazłem!



Ciekawe czy ktoś z was miał 'przyjemność' biec w czymś takim z nałożoną maską gazową :D
Ja po pół godzinie (byłem w LOK :) wylałem z tego ze dwa litry swojego potu :D

08.10.2007
17:43
smile
[179]

Lim [ Legend ]

Mat ---> odnośnie analizy następnych bitew, to pobożność życzeń w niej zawarta jest spora – a przecież ani Bone nie musi wyrwać się z matni przez pola minowe, ani mnie nie przybyło dział i czołgów w punkcie zaopatrzenia. Jakie są globalne postępy taktyczne Niemców każdy widzi, do sukcesu zaliczyć trzeba wartość i gotowość bojową części jednostek – zawsze to jakiś promyk nadziei na przyszłość ;)
Ważne by Yaca nie chciał ugryźć zbyt dużego kawałka tortu, podobnie jak jednostka Krwawego (dowodzona przez Bone), który ma pancerne rezerwy jeszcze na jeden atak - zanim mieni się z pułku pancernego w oddział grenadierów ;) Sukces Yacy jest bardzo prawdopodobny, gdyż ma doskonałą pozycję startową. Poza zajęciem większości mapy, powinien zadać ciężką klęskę Mikowi. Byle tylko huraoptymizm i wiara w teoretyczne kalkulacje nie spowodował utraty całego sprzętu w walce z Shermanami FF i armatami ppanc. Równie dobre rokowania ma Olivier, jego artyleria rozmieszczona w żywopłotach powinna zniszczyć czołgi wroga w chwili startu a piechota wybić nieszczęsnych herbaciany.
Jak będzie przekonamy się w ciągu najbliższych dni.

08.10.2007
19:27
smile
[180]

Lim [ Legend ]

Jeszcze uwaga w sprawie ,,ojcowskiego patriotyzmu'' tu pięknie ukazanego:
Tylko zuchy majstrują dziewuchy :D
Racja, racja! :))


Owszem, racja panowie
aleee...
tylko z synem pobawisz się takim karabinem ;)
(ups - rym)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Lim
08.10.2007
19:42
smile
[181]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Lim to jednak zdolny majster.

08.10.2007
21:19
[182]

gro_oby [ Senator ]

jest ktos chetny pograc jakas opercje? pliiiz;D bo sie na smierc zanudze;))

08.10.2007
21:40
[183]

Yaca Killer [ Regent ]

Uffff ... i po bitwie.

W ostatnich sekundach Mik zrobił run na VL-ki i niestety odciął mi chyba zaopatrzenie
. Niestety oba pozostałe przy życiu czołgi miałem już immo, a piechota gryzła ziemię więc wyszło jak wyszło.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
08.10.2007
21:57
[184]

Yaca Killer [ Regent ]

Od nadmiaru emocji nie zrobiłem fotek stanu początkowego.
Skład wyglądał w ten sposób:

2xZug
1xBef IV
1xTig
2xMk IV
4xVet
1xPio
2xPzS
1xMort
1xMg42

Plan zakładał uderzenie mobilnego plutonu na północy (Bef, MkIV, 2xVet, Mort) Reszta sił do walki na krótki dystans w żywopłotach na pozycjach wyjściowych. Tygrys, 1xZug i 1xVet w odwodzie.

W żywopłotach przy mojej strefie startowej zawrzało od samego początku. Ruszyła na mnie piechota wsparta AVREm. Dantejskie sceny :| Straciłem tam wszystkich ludzi .. i niestety dwa schrecki, które próbowały zapolować na AVRE. MKIV i Tygrys nie mogły pomóc bo były immo. MKIV został unieruchomiony przez AVRE, ale z tego co zauważyłem spenetrował pancerz i uśmiercił kilku pasażerów. Po wielkich dożynkach walka w tym miejscu weszła w impas bo nie było już sił zdolnych do walki.

Zdjęcie jest już prawie z końcówki ... emocje ;)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
08.10.2007
22:00
[185]

Yaca Killer [ Regent ]

Na kierunku północnym nadziałem się na FF i jeszcze jeden czołg i niestety mój atak się załamał. Jednego zdjąłem a sam straciłem dwa. FF przeżył, ale na szczęście nie zdołał powstrzymać biegnących Veteranów, którzy zajęli dwa VL na wschodzie.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
08.10.2007
22:02
[186]

Yaca Killer [ Regent ]

Do walk na odcinku centralnym rzuciłem mortar i Veteranów z odwodów (niestety juz nic więcej nie miałem). Utrzymali status quo na środkowym odcinku.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
08.10.2007
22:08
smile
[187]

Yaca Killer [ Regent ]

Porażka dwóch czwórek na północy popchnęła mnie do desperackiego czynu. Wysłałem nasz wunderwaffe do walki "na szeryfa". I ... udało się :) Pierwszego tanka rozpruł chyba drugim strzałem i stanąłem w defendzie. Wiedziałem, że gdzieś jeszcze jest działo i widziałem FF za kościołem. FF objechał kościół i rozpoczął ostrzał jednocześnie z działem (chyba 6pdr). Najpierw uprzątnąłem działo .. a później FF.

Hmmm ... Tygrysy to jednak dobre czołgi :)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
08.10.2007
22:10
[188]

Yaca Killer [ Regent ]

Dzielni pancerniacy


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
08.10.2007
22:14
smile
[189]

Yaca Killer [ Regent ]

a tu jeszcze fotka z ostatnich sekund


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - Yaca Killer
08.10.2007
22:20
[190]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Niech ktoś napisze coś konstruktywnego bo ja mam za słabe nerwy.

08.10.2007
22:29
smile
[191]

matchaus [ sturmer ]

Nie wiem co prawda jakie były rozkazy z dowództwa, ale... co to jest??? :D

08.10.2007
22:33
smile
[192]

matchaus [ sturmer ]

Lim ---> Jesteś pewny tego co mówsz? :)


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
08.10.2007
22:56
smile
[193]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Chyba jednak nie będzie mi dane w spokoju zagrać w tego GJS :/

Gra sie odpala, wszystko cacy. Przesuwam sobie jednostki na mapie strategicznej, wybieram oddziały do pierwszej bitwy, ta sie zaczyna, ale w momencie nawiązania kontaktu z przeciwnikiem gra wywala błąd , który ją wyłącza :/.
Błąd ów, brzmi tak, ale oczywiście za cholerę nie wiem co to ustrojstwo oznacza: "Informs DirectDraw thet the previous Blt which is transfering information to or from the surface is incomplete"...

Help? :(

08.10.2007
23:02
[194]

gro_oby [ Senator ]

a nie probowales uzywac tego programu ze wzstepniaka, ktory wylacza direct draw?

08.10.2007
23:02
[195]

Targo79 [ Pretorianin ]

Meryphillia ---> W tym topicu jest lekarstwo na Twoje bolączki ;)

08.10.2007
23:09
[196]

gro_oby [ Senator ]

mreyphilia napisalem ci na gg;D odpisz jesli laska:D

08.10.2007
23:09
smile
[197]

matchaus [ sturmer ]

Jest już podsumowanie ostatniej bitwy:

08.10.2007
23:13
smile
[198]

matchaus [ sturmer ]

Yaca ---> Chociaż huknąłeś Mikowi 3 maszynki (w tym cennego Command Shermana i Firefly), to na stanie jego grupy bojowej są dwa potworki...

1.


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
08.10.2007
23:15
smile
[199]

matchaus [ sturmer ]

2.


P.S. Utrata zaopatrzenia przez Twoją jednostkę była swoistym 'szczęściem w nieszczęściu'.
Prawdopodobnie uda się ocalić (dzięki temu) oba uszkodzone czołgi.
Tylko... co dalej? :D


Close Combat i okolice... # 121 [O mein Führer! Skracamy front!...] - matchaus
08.10.2007
23:22
smile
[200]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

gro_oby >>> Wchodzę na GG raz na tydzień albo dwa więc wiesz... :D

Niestety dzisiaj już nie mam czasu na grę, ale któregoś pieknego dnia być może :).
Mam jeszcze sporo zaległych bitew w CM i muszę wyjaśnić je z przeciwnikami.

Oczywiście dzięki za helpa :).
Jutro sprawdzę czy działa :).

08.10.2007
23:48
smile
[201]

matchaus [ sturmer ]

Zapraszam do nowej części wątku "Close Combat i okolice..." - [122]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6943188&N=1


© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.