mix_ [ Pretorianin ]
rozdzielenie łącza internetowego
Witajcie...
Na poczatek,jesli ktos dysponuje linkami w tematyce,to prosilbym o podeslanie. A teraz do rzeczy:
Jest dostep do internetu,gdzie u providera kazdy dodaktowy terminal trzeba zarejestrowac (rejestruje sie karte MAC i tylko ten komputer uzyskuje polaczenie). Dostawca zapewnia modem firmy motorola SB5101E.
Chcialbym udostepnic polaczenie pozostalym komputerom,ktorych liczba moze byc rozna (od 2-4).
1. jak byscie do tego podeszli?
2. jakiego sprzetu do tego uzyc: switch,hub,router? Moze warto kupujac router wybrac taki z modemem-na przyszlosc? (aktualny modem od providera jest jego wlasnoscia).
3. nie zalezy mi,aby komputery tworzyly siec LAN- czy jest to w tym wypadku konieczne?
4. jaka jest roznica miedzy routerem nie posiadajacym modemu,a takim switchem?
Dzieki za zainteresowanie
You tube my space. [ Konsul ]
1. Szybko i sprawnie ;)
2. Router. Może być z modemem.
3. Tak. Wepniesz komputery i modem do tego samego routera, więc będą fizycznie w sieci lokalnej. Nie musisz udostępniać dysków, więc w zasadzie po kliknięciu w "Moje otoczenie sieciowe" inni nie będą Cię widzieć, ale jeśli ktoś złapie robala, ewentualnie przeskanuje sieć lokalną nmapem - znajdzie Cię. Jeśli w sieci nie będą jedynie Twoje komputery to już dziś zaprzyjaźnij się z dobrym firewallem.
4. Switch służy jedynie do tworzenia sieci lokalnej, router - do łączenia całych sieci. W Twoim przypadku - do łączenia sieci z internetem. Switch po prostu nie służy do udostępniania połączenia internetowego, dlatego nie będzie Ci potrzebny. Hub to taki ubogi switch umożliwiający sniffing, nie warto zawracać sobie nim dupy odkąd Chińczycy trzepią switche na masową skalę i stały się one nawet tańsze od gorszych hubów.
Nie oszczędzaj na routerze. Na pewno przyda Ci się funkcja przekierowania portów (do programów p2p), DHCP oraz fajnie byłoby mieć jakieś sztywne ustalanie reguł dot. transferów w sieci (podział na poszczególne PC), jednak to już rarytas ;)
mix_ [ Pretorianin ]
You tube my space ->
Dzieki Ci bardzo...udzieliles wyczerpujacej odpowiedzi,a to sie ceni. Szczegolne dzieki za ad 4) - po ludzku i bez zadnych "ramek" :D
Moge jeszcze z jednym pytaniem-premią?
Aktualnie mam w swoim domu dwa komputery polaczone w LANie za pomoca hub'a. Tak jak pisales w huba wpiete sa scrossowane kable od kazdego z nich oraz modem. I mam internet na kazdym,a skoro hub jest najubozszy i sluzy tylko do laczenia w siec LAN,to zastanawiam sie, ze mi wszystko dziala?:))
Czy przy routerze jest konieczne crossowanie?
You tube my space. [ Konsul ]
Jeśli jesteś pewien, że masz huba i przez niego internet to jest to możliwe jedynie z powodu prymitywności tego urządzenia. Załóżmy, że w sieci masz "PC1", "PC2", "hub" i "modem".
Na PC1 wchodzisz na www.onet.pl. PC1 łączy się z hubem. Hub rozsyła żądanie na WSZYSTKIE porty huba (tzn. żądanie dostaje wszystko co jest podłączone pod huba). Żądanie wykonuje modem (jako jedyny ma bezpośredni dostęp do netu). Odbija do huba. Hub znów to rozsyła na wszystkie porty.
Wady tego rozwiązania są dwie:
- zapychanie sieci, czyli zwyczajne spowalnianie jej działania,
- wystarczy odpowiednio przekonfigurować kartę sieciową w PC1 lub PC2 aby podsłuchiwać cały ruch w sieci (sniffing), karta sieciowa w tzw. trybie promiscuous będzie odbierała wszystko co wyśle hub - a hub wysyła wszystko, wszędzie i bardzo namiętnie ;) Rozmowy GG, maile, hasła, full wypas :D
W każdym razie - hub/switch służy w sieciach domowych głównie do zwiększania ilości slotów w routerze - wpinasz takie dziadostwo w 1 slot routera i na tym jednym slocie może hulać x komputerów wpiętych w tego switcha.
W większości przypadków kabel nie musi być crossowany.