szymon_majewski [ Senator ]
RockCount z Diabłem !
Radze obejrzec ja o malo co sie nie udusilem ze smiechu
kaczmen [ GINOBILI!!! ]
count? wtf?
a filmik fajny - no w koncu jack black ;)
szymon_majewski [ Senator ]
kaczmen ---> tak mowi na poczatku
maviozo [ Man with a movie camera ]
Tak można dorobić się jak jack black na przeróbkach władcy pierścieni i innych:)
Filmik super:) ale...
kaczmen [ GINOBILI!!! ]
szymon_majewski >> chyba "rock off"
szymon_majewski [ Senator ]
Kaczmen ---> faktycznie sory
novi.. [ Generaďż˝ ]
wyjechane.
siekator [ Król Rybak ]
Nawet zabawne.
Axl2000 [ Hohner ]
diabełek to David Grohl z Nirvany :) Jest multiinstrumentalistą, w utworze gra na perce i gitarze a takze spiewa :)
Conroy [ Dwie Szopy ]
Jak za Tenacious D nie przepadam, to film naprawdę mi się podobał i polecam. Fajna, lekka komedia, ale jednocześnie nie aż tak głupia jak dajmy na to Scary Movie.
Raynor [ Big Man ]
Diabełek to też wokalista Foo Fighters. :)
To jest scena z filmu Pick Of Destiny. Ogólnie najfajniejsza z całego filmu... w zasadzie to jedyna fajna. ;] No może jeszcze jedna jest, ale ogólnie gdyby nie ta scena to film byłby stracony. :)
Waaaaaait, waait you motherf... :)
Aceofbase [ El Mariachi ]
Belzeboss ftw!
Axl2000 [ Hohner ]
Raynor - tak sie sklada ze David po odejsciu z Nirvany zalozyl Foo Fighters ;)
a co do scen z filmu to podoba mi sie jak mały śpiewa do DIO że jego ojciec może ssać cocka ;) i jak Jack spada z drzewa...i pare dupereli, filmik lekko strawny, przynudnawy ale scena końcowa rozwala :D Az taby na gitare sciagnalem :D "Fuck.....fuck.....Fuuuuuuuuuuck, the demon code preventes meeee, from declying the rock off challenge" czy jakos tak ;) diabeł rzondzi ;)
Conath [ Generaďż˝ ]
uoo, masa bluzgow ale muzyka calkiem niezla:D
btw, tu "diabelek" w najnowszym singlu :
Raynor [ Big Man ]
Conath -> Tenacious D ma dużo piosenek o sprośnej tematyce np. "F*ck her gently", "Kielbasa" (jeden albo obaj - nie pamiętam dokładnie - ma polskie korzenie. :) )
kaczmen [ GINOBILI!!! ]
mnie jeszcze rozwalil Meat Loaf jako ojciec Jacka, ogolnie mi sie film podobal i nie wiem czemu niektorzy narzekaja, warto posluchac soundtracku przed ogladaniem (przynajmniej w moim wypadku tak bylo)
a Grohl jezeli sie nie myle byl szatanem takze w piosence "Tribute" D