immortal''' [ Pretorianin ]
ja wyglada praca w banku?
tak jak w tytule. Jestem ciekaw jak to wyglada, mam na mysli takie rzeczy jak: poziom stresu, ilosc godzin w tyg, no i wogole jaka atmosfera itp. Sa tu moze jacys bankowcy? ;]
Arcy Hp [ Legend ]
Praca w banku na jakim stanowisku?
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
normalnie, myjesz podlogi, stresu to zalezy jakiego masz kerownika, mozesz na caly etat, na pol, zalezy.
podlogi sie dobrze myje, bo rowne i blyszczace. najgorsze ze kasjerki beda cie traktowac z gory, ale przezyjesz.
tygrysek [ behemot ]
jaki bank i jakie stanowisko?
immortal''' [ Pretorianin ]
stanowisko analityka finansowego albo cos pokrewnego. Nie wiem np w deutsche banku
wysia [ Senator ]
Normalnie, przychodza panowie dawcy, dajesz im pojemniczki, dajesz pisemko albo film, zamykasz w pokoju, po jakims czasie pan wychodzi i oddaje ci napelniony pojemniczek.
Ja udaje, ty jestes.
immortal''' [ Pretorianin ]
wysia ? Czy ty jestes taka glupia czy tylko taka udajesz?
[bd,[55,pb5i [ Generaďż˝ ]
Pracownicy banku dużo zarabiają, ale to też duża odpowidzialność - bo jakby sprawdzali ile pieniędzy jest w kasie, to jeżeli by się okazało że brakuje iluś zł (np. komuś za dużo wydał) to pracownik musi dopłacić te brakujące pieniądze.
Iceman_87th [ Senator ]
Moge ci powiedziec na przykladzie Kredyt Banku bo zwolniala sie wlasnie z niego siostra mojej panny. Standardowo, pracujesz na kasie, udzielasz informacji, otwierasz, zamykasz konta, potem rozpatrujesz wnioski kredytwoe a wlasciwie kompletujesz dokumentacje bo rozpatruje ja ktos inny (tak nawiasem mowiac sadzac po pytaniach nie pracowales w banku wiec zapomnij ze bedziesz pracowac jako analityk finansowy :) ). To ta fajniejsza strona medalu, aLe teraz zonk. Bank musi pozyskac miesiecznie ilus tam klientow na konto, lokaty i inne uslugi bankowe i twoim zadaniem jest ich znalezienie. W zwiazku z tym dzwonisz po ludziach i robisz za sprzedawce bankowych marzen. Powiedzmy ze w danym miesiacu wyrobisz norme to abys sie nie czul zbyt komfortowo norma sie zwieksza. Znowu wyrobisz i znowu norma do gory. Od czasu do czasu przyjedzie tez na wizytacje ktos z centrali i nie mysl, ze przyjechal cie pochwalic za wyniki. Zacznie sie czepiac dlaczego sprzedales tak malo uslug bankowych, itd i tak w kolko. Nie wiem jak jest w innych bankach ale podejrzewam, ze sprawa ma sie podobnie. Zarobki powiedzialbym ze sa niezle, tylko stres nieziemski i odpowiedzialnosc spora.
yasiu [ Senator ]
pytanie tak zadanie ze ni chu chu nie mozna na nie normalnie odpowiedziec... jako analityk teoretycznie spedzasz w pracy zapewne 40 godzin w tygodniu - w praktyce to zalezy... atmosfera, zalezy, od wspolpracownikow, robota zawsze jest, a czasem jej nie ma...
edit - jeszcze pytanie... dlaczego niby iceman twierdzisz, ze skoro nigdy nie pracowal w banku, to moze zapomniec o pracy analityka?
sokoip [ Niggy Tardust ]
Pracownicy banku dużo zarabiają, ale to też duża odpowidzialność - bo jakby sprawdzali ile pieniędzy jest w kasie, to jeżeli by się okazało że brakuje iluś zł (np. komuś za dużo wydał) to pracownik musi dopłacić te brakujące pieniądze.
czyli taki pracownik banku niczym nie różni się od pani Zosi co robi na kasie w hipermarkecie :)
bezio007 [ Konsul ]
chcesz wiedziec jak wyglada to masz :
idziesz tram pracujesz bierzesz kase z sejfu wyciagasz spluwe zabijasz gliny uciekasz z forsa do samochodu odjezdzasz i k\oniec
Iceman_87th [ Senator ]
yasiu--->odpowiem tak. 3 Znajomych robi w tej funkcji i wszyscy trafili tam w wyniku awansu dlatego z duzym prawdpodobienstwem moge tak twierdzic.
yasiu [ Senator ]
iceman - wiekszosc moich znajomych mieszka we wroclawiu, w zwiazku z czym moge z duzym prawdopodobienstwem stwierdzic, ze WIEKSZOSC ludzi mieszka we wroclawiu ;) zapewniam cie ze banki, podobnie jak inne instytucje, rekrutuja analitykow finansowych zarowno z wewnatrz, ze swoich szeregow jak i zewnatrz - nie jest to stanowisko wymagajace przejscia wszystkich szczebli kariery, od sprzatania, przez kase itp. ;)
Iceman_87th [ Senator ]
yasiu---> super argumentacja z twojej strony. Usmialem sie zewnie z tego Wroclawia. Poziom wypowiedzi o sprzataczce - powiem szczerze nie spodziewalem sie.Na jakiej podstawie mnie zapewniasz? Pracujesz w banku, masz kontakt z branza czy tylko ci sie wydaje? Znasz kogos kto pracuje w takich charakterze?
A ta rekrutacja z zewnatrz faktycznei wystepuje i moge to potwierdzic - z zewnatrz czyli najczesciej z innego konkurencyjnego banku czy instytucji finansowej.
klimson_ [ Konsul ]
uważaj na Scofielda, jak wejdzie to od razu naciskaj alarm
yasiu [ Senator ]
iceman - zajmuje sie rekrutacja w pewnej spolce - branza finansowa :) pracuja u nas rowniez analitycy finansowi, zarowno tacy z zewnatrz jak i z wewnatrz, stad moje twierdzenia. majac odpowiednie wyksztalcenie i nie majac doswiadczenia na stanowisku analityka finansowego, rowniez mozna dostac taka prace.
a co do sprzataczki - coz... nie nalezy wszystkiego traktowac doslownie, szczegolnie jesli na koncu zdania znajduja sie znaczki ; i ) :))
tygrysek [ behemot ]
DB jest dużym bankiem zakrawającym o korporację i tutaj należy się spodziewać dość wyśrubowanych w dalszej części zakresu obowiązków (po 2 - 3 miesiącach) targetów. analityk finansowy to w tych bankach których pracowałem był zwykły zawód panienki z działu syntetycznego która musiała jedynie dbać o poprawną komunikację elixirową i sybirową z elixirem lub ewentualnie na komunikacji z polcardem lub inną wiodącą firmą rozliczeń elektronicznych. analitykiem finansowym jest też księgowy czy też główny księgowy, ale idąc na takie stanowisko są przyjmowani ludzie z konkursu.
jeżeli do pracy jako analityk finansowy idzie się z ulicy to należy spodziewać się obsługi klienta czy to korporacyjnego gdzie analizą finansową będzie się pracownik zajmował na poziomie analizy wyciągów kont wyselekcjonowanych na poziomie ilości lub wielkości (lub to i to) obrotów na koncie. wtedy trzeba sprzedać im X kart i X czegośtam, bo taki jest target. analityk finansowy może zajmować się też kredytami, gdzie targetem będzie ilość udzielonych kredytów.
nie wiem jak DB bo tego banku nie znam, ale jeżeli dobrze rozumiem to kierunek jest podobny jak w BZ WBK czy PeKaO gdzie każdy musi znać się przynajmniej na 3 rzeczach i tak długo jesteś motywowany finansowo jak długo przynosisz zyski oddziałowi, czyli wykonujesz target nadrzędnej centrali banku w danym regionie.
jeżeli DB ma kierunek SGH czy PKO BP to pracownik musi być specjalistą w jednym kierunku i musi też oczywiście wykonywać targety które na szczęście są mniejsze i większa jest tolerancja na obijający się czynnik ludzki. ciężka postkomuna nawet w takiej korporacji została się grubym korzeniem w podstawie zarządzania.
masz więcej pytań, nie ma problemu ale musisz je bardziej rozwinąć najlepiej zakresem obowiązków jak i działem w którym taki analityk finansowy ma podjąć pracę.
pozdrawiam i mam nadzieję, że w czymś pomogłem
Coolabor [ ~~Kochający Walery ]
[9]Iceman_87th > Zarobki powiedzialbym ze sa niezle, tylko stres nieziemski i odpowiedzialnosc spora
Niezłe? To znaczy ile? Bo jakoś śmiech mnie ogarnia...
edit: zależy jaka praca w banku - obsługa: żmudna, odpowiedzialna i pewnie, że stresująca; analitycy - to samo, z tym, że nikt nie siedzi im na karku, z miesięcznymi planami, za to nadgodziny napieprzają też równo...
immortal''' [ Pretorianin ]
wiedzialem, ze ktos zapyta o siano... Omg, ludzi przestancie sie pytac ludzie, bo i tak nikt o zdrowych zmyslach nie mowi ile zarabia. W zadnym zawodzie nie mozna powiedziec, ze jak bedzie w nim pracowac to bedziesz zarabial x kwote. Wszystko zalezy od milionow czynnikow i nie myslcie, ze jak sie pytacie to dostajecie dobra odpowiedz. Zenada, pierwsze skonczce szkole, potem sie martwcie o zarobki
Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]
normalnie siedzisz 10 godzin 10 razy idziesz do kibla 5 razy wypłacasz kase 9 godzin i 59 minut myślisz jak obrobic sejf
frer [ God of Death ]
immortal
wiedzialem, ze ktos zapyta o siano... Omg, ludzi przestancie sie pytac ludzie, bo i tak nikt o zdrowych zmyslach nie mowi ile zarabia. W zadnym zawodzie nie mozna powiedziec, ze jak bedzie w nim pracowac to bedziesz zarabial x kwote. Wszystko zalezy od milionow czynnikow i nie myslcie, ze jak sie pytacie to dostajecie dobra odpowiedz. Zenada, pierwsze skonczce szkole, potem sie martwcie o zarobki
Hahaha i to mówi człowiek który chciał iść na architekturę, bo myślał że od razu dostanie 8000 zł na rękę, co i tak było dla niego za mało. Co już przeszło??
Zacytuję, żeby inni wiedzieli o co chodzi:
tak sie zastanawiam czy by nie isc na politechnike wydzial architektury, tylko slyszalem ze z sianem ogolnie nie wypal. Nawet migracja nie pomaga, zarobki za granica nie sa o wiele wieksze, a takie cos jak 2500 zl na reke na miesiac w zupelnosci mi nie odpowiada.
Znam jednego architekta pracujacy w pentagram architekci to zarabia tak na reke cos kolo 8000 zl (30 lat). Jednak i tak uwazam to za nieduzo, gdyz jest to cholernie odpowiedzialna praca, a placa im tyle jak by im ktos dal w morde
I jeszcze link jak ktoś chce się pośmiać z autora tematu:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6873789&N=1
immortal''' [ Pretorianin ]
hehe to konto uzytkuja 2 osoby jakby co ;]
Piotrek.K [ 'Dual Screen' player ]
>>> immortal
>>> hehe to konto uzytkuja 2 osoby jakby co ;]
A swistak siedzi, bo go zamkneli za przekrety w banku
<<--