GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Matura - jak się (tanio) przygotować?

21.09.2007
22:13
[1]

Dark Templar [ Pretorianin ]

Matura - jak się (tanio) przygotować?

W tym roku maturka i w związku z tym mam następujące pytanko:

czy zna ktoś w Warszawie jakieś miejsce gdzie odbywają się bezpłatne wykłady z których wiedzę można by wykorzystać na maturze?

Nie chodzi mi tu nawet o konkretne kursy do matury, ale raczej o swobodne wykłady z danego przedmiotu dla hobbystów (dla przykładu: w zeszłym roku od drugiego semestru na SGH były ponoć świetne wykłady z WOSu).

Dlaczego piszę "bezpłatne"? Proste: brak czasu na regularną naukę oraz wątpliwość co do skuteczności "kursów przygotowujących do matury".

21.09.2007
22:22
[2]

Tomuslaw [ Superbia ]

Zaznaczę na samym początku, że nie mieszkam w Warszawie i nie odpowiem Ci na pytanie. Mam jednak do Ciebie jedno. Skoro nie wierzysz w skuteczność "kursów przygotowawczych do matury" to jakim cudem wierzysz, iż mozesz uzyskać więcej dzięki bezpłatnym i - mniej lub bardziej - jedynie częściowo związanym z maturami wykładem? Piszesz jeszcze o braku czasu do regularnej nauki. Wybacz, ale bez tego nie zaliczysz matury zbyt dobrze (edit: tak jest w większości przypadków).

22.09.2007
11:09
[3]

Herr Pietrus [ Gnuśny leniwiec ]

Tez niemieszkam w Warszawie, ale proponuję, zebyś zastanowil się, czy taki kurs jest ci w ogole do czegoś potrzebny. Jeśli uczyleś się systematycznie w szkole i miałes dobrego nauczyciela, a nie czlowieka, który wszystko olewa, a lekcje prowadzi tak, ze równie dobrze mogłoby ich nie być, to powinieneś zdać maturę bez probleu, wcześniej oczywiście powtarzając wszystko w domowym zaciszu. Rzecz jasna zależy to także od przedmiotu - jeśli to cos "ścisłego" ;-) ( matematyka, chemia or something else ) to bez pomocy i ćwiczeń z kimś doswiadczonym sobie nie poradzisz z nadrobieniem braków...

Tak wiec pamietaj - po pierwsze własna praca, bo bez tego kursy nie pomoga ( byli u mnie w klasie tacy, co chodzili przez pół roku na dosyć słono platny WOS i dostali 65% ;-))

Po drugie - jeśli kurs, to platny i z odpowiednia reputacja.

23.09.2007
22:59
[4]

Dark Templar [ Pretorianin ]

Trochę się nie zrozumieliśmy. Objaśnię swój punkt widzenia na przykładzie:
na Rynku Starego Miasta odbywają się wykłady przygotowujące do olimpiady z historii. Są one prowadzone przez ludzi (m. in. Tazbir, Nałęcz) przy których kadra z "kursów" jest niczym przedszkolak przy maturzyście. Kapiszi czy ma być bisik? :D

Tomuslaw ---> pisząc o czasie chodziło mi o regularną naukę. Osobiście za takim trybem nie przepadam. Wolę naukę "z doskoku" - przy posiłku, podczas gry na kompie, na kibelku czy na nudnej lekcji :D

23.09.2007
23:10
[5]

Tomuslaw [ Superbia ]

Dark Templar - na Rynku Starego Miasta odbywają się wykłady przygotowujące do olimpiady z historii. Są one prowadzone przez ludzi (m. in. Tazbir, Nałęcz) przy których kadra z "kursów" jest niczym przedszkolak przy maturzyście

Czy żeby Ci wytłumaczyć jak się dodaje i odejmuje* potrzebny jest prof. dr hab. matemaytki stosowanej czy mogę też ja? Bo chyba i ode mnie i od "maturzyście przy przedszkolaku" dowiesz się tego samego i w takim samym stopniu to wykorzystasz.

* aluzję mam nadzieję rozumiesz, mimo przesadnej metafory.

Wolę naukę (...) przy posiłku, podczas gry na kompie, na kibelku

Wybacz, ale w ten sposób NICZEGO się nie nauczysz. Skoro chcesz się uczyć na tej zasadzie to możesz w ogóle nie poświęcać czasu na naukę.

23.09.2007
23:46
[6]

GROM Giwera [ One Shot ]

DT - po takim tonie wypowiedzi, cfaniaka i zżeracza mózgów dziwie się, że ktoś Ci odpowiada.

A chciałem pomóc.. trochę zbyt arogancki jesteś koleżko.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.