--> Archiwum Forum
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Trening na wyskok - zero poprawki o_O
Tak więc mam za sobą 2x 10 tygodni treningu Super Dunks. Wykonywałem go codziennie, sumiennie, zgodnie z zaleceniami. Oto co osiągnąłem:
- Widać wizualnie uwydatnienie mięśni nóg(łydki, uda itd)
- Łatwiej mi się biega - szybciej i zwiększyła się kondycja
- Kopnięcia są o wiele mocniejsze a przynajmniej tak oceniam(trenuję karate)
- Wyskok nie zmienił się praktycznie wcale...
I tu się nasuwa pytanie co do ostatniego punktu - dlaczego? Nawet 5 cm...a tu nic! Zasięg 310cm i ani cm więcej. Jest jakiś inny sposób na poprawę wyskoku?
Clockwork Orange [ Konsul ]
(trenuję karate)
Ładny Szpan, nie? xD
Ale ja też chciałbym sobie podwyższyć wyskok także dołączam się do pytania.
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Clockwork Orange --> powiedziałem to tylko i wyłącznie dlatego że mówiąc: "Kopnięcia są o wiele mocniejsze a przynajmniej tak oceniam" nie miałoby to sensu gdybyście nie wiedzieli o jakie kopnięcia chodzi.
Poza tym nie jestem szpanerem. Jakbym powiedział "Trenuje karate i jestem w tym bardzo dobry" to byłby szpan.
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Up
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Nie wiem na czym ten trening polega, ale na wyskok to logiczne byłyby obciążniki. Jeżeli to jest to co myślę.
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Milka --> tutaj masz super dunks:
O obciążnikach myślałem, nawet niedawno bo dziś. Wydaje mi się że to dobry pomysł jest.
PaulPierce [ Konsul ]
Hmmmm . Jeśli marzy Ci się za 10 lat problem z wchodzeniem po schodach , to szczególnie polecam obciążniki . Ja samymi wznoszeniami łydek , co tydzień zwiększałem o 5 poprawiłem w ciągu dwóch miesięcy wyskok o jakieś 5 cm spokojnie ;)
Poczytaj to ;)
Fisz3k [ Pretorianin ]
Poskakaj sobie na skakance przez 2 tygodnie to bedziesz widzial roznice.
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
PaulPierce --> w super dunks jest wznoszenie łydek no i co mi to dało? nic...
Fisz3k --> spróbuję;)
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Cholerka...skakanki nie dorwałem ale tak sobie pomyślałem że przecież skoki na skakance to mniej więcej jak zwykłe podskoki a ja takich wykonuję około 2000 dziennie(zwykłych podskoków na łydkach), dochodzą jeszcze przysiady po trójkącie, ćwierćskoki(około 100 dziennie - swego czasu, jak trenowałem superdunks było ich coś około 800 dziennie).
No i poza tym że mam silne nogi(chodzi o kopnięcia) to nic mi nie daje(wyskok). Co robić? ;)
Macco™ [ CFC ]
Apo ---> zacznij więcej jeść bo może mięśnie nie mogą zwiększyć swej masy pomimo ćwiczeń
btw. podziwiam cię że ci się chce tak skakać bez sensu rozumiem na skakance ale bez niej to naprawde monotonna robota
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Macco --> kiedyś sobie powiedziałem że będę trenował codziennie. To było ponad rok temu - mogę powiedzieć z czystym sumieniem że nie rzucam słów na wiatr;) Oczywiście odliczając dni kiedy nie było mnie w domu(ale te dni nadrabiałem następnego dnia ;))
To nie jest wcale monotonne, mi się podoba;P
A co do jedzenia to jestem szczupły ale nie bardzo.
Co jeść aby przytyć, to znaczy abym był bardziej masywny. Jem praktycznie wszystko co mi podejdzie ale na co zwrócić uwagę?
Macco™ [ CFC ]
chyba przede wszystkim należy jeść kurczaki i ryby a to dlatego że przy hodowli są im podawane sterydy dlatego jesz takie dobre i obszerne mięsko z kurczaka
albo możesz pić mleko dla cielaków bo też zawiera sterydy
ale głównie te ryby i kurczaki
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Cóż...piersi kurczaka jem prawie codziennie na obiad a ryby...na kolację ale już nie codziennie. Fakt faktem pomimo tego że jem za trzech, nadal jestem szczupły. Trenuję po około 2-3 godziny dziennie około godziny 21.00-23.00-02.00. Różnie to bywa. A dlaczego? Ano dlatego że o tej porze najlepiej mi się trenuje. W tygodniu staram się kończyć trening wcześniej aby się wyspać (czyli śpię około 7 godzin dziennie).
Trening to rozgrzewka polegająca na podskokach, przysiadach, masowaniu kolan...do tego jeszcze obroty ramionami, biodrami, kolanami(na jednej nodze, drugą podnoszę tak aby tworzyła kąt 90 stopni z tułowiem i obracam częścią od kolana w dół). Do tego pompki, rozciąganie(do szpagatu, skłony przy złączonych stopach, wszystko tak aby na początku delikatnie a później coraz mocniej), rozciąganie dynamiczne (do obu nóg na zmianę) no i jeszcze skłony aby dotknąć klatką piersiową do kolan - w pozycji stojącej i przy siadzie płaskim. Na koniec skip.
To tak wygląda rozgrzewka. Po tym przechodzę do treningu wytrzymałościowego - pompki, brzuszki, przysiady, podskoki, krokodylki(jak do pompek, obniżam się maksymalnie i próbuję pokonać jak największy dystans), zajączki(skoki zajęcze) no i bieg około 5-10 minut.
No i teraz trening właściwy czyli powtórzenie technik. Jak nie mam siły to robię 5 pompek i kaman ;)
Tak mniej więcej wygląda mój trening. Czy coś robię źle? Czy wszystko jest ok?
PaulPierce [ Konsul ]
Weź też pod uwagę , że nie każdy ma w genach zapisane że sobie tak wytrenuje wyskok ;)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Pewnie macie white man disease :)
PaulPierce [ Konsul ]
BarD ----> Ja wcale nie mam . Ja się odzywiam na Wrocławskim jedzeniu to skok mam jak jasna cholera :d
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
Po wczorajszym treningu doszedłem do wniosku że jednak ten trening na wyskok coś mi dał ;)
Dwa materace a przed nimi dwie osoby trzymające pas na wysokości około 170 cm. Wybiłem się z pół metra przed pasem, przeleciałem nad nim, zrobiłem salto w powietrzu i wylądowałem jakieś 40 cm za materacem ;) ;]
Niezidentyfikowany obiekt latający...tak wczoraj na mnie mówili ;)
Macco™ [ CFC ]
poradź się lekarza jak zwiększyć masę ciała bo być może trenujesz za dużo i przez to ilość jedzienia nie zaspokaja wszystkich mięśni
graf_0 [ Nożownik ]
Apocaliptiq - zdziwiłbym się gdyby 20 tygodniowy trening nic nie dał.
Jeżeli nie widzisz rezultatów przy skokach "testowych" jest to najprawdopodobniej kwestia psychiki, w czasie gry, gdy nastawienie jest inne i adrenalina buzuje twoje rezultaty powinny być lepsze niż 20 tygodni temu. Jedynym problem jest fakt iż rezultaty znacznie trudniej porównać z tymi sprzed treningu.
siekator [ Król Rybak ]
A jak poprawić sobie na mocniejsze uderzenie piłką z prawej nogi?
Yo5H [ ziefff ]
siekator - czesciej grac :)
siekator [ Król Rybak ]
Yo5H ---> gram w miarę często, strzał mam jeden z silniejszych na podwórku, ale nie odczuwam satysfakcji.
Jakieś treningi w domu, jakieś ćwiczenia. Nie znam się na anatomii, nie wiem od jakiego mięśnia to zależy.
Apocaliptiq [ Mr Everything ]
siekator --> link z postu [6].
Super Dunks zwiększy Ci siłę w nogach, wiem sam po sobie. Jednak jest to spore obciążenie dla stawów. Ale jeżeli dobrze się rozgrzeje i pomasuje kolana przed treningiem to powinno być spoko. Ja tak zrobiłem więc mówię. Jak nie chcesz ryzykować to bieganie - poprawi Ci się kondycja itd.
graf_0 --> No tak tak, pewnie masz rację. Kiedyś robiąc salto lądowałem na pupę bądź plecy. Teraz bez problemu ląduję na nogi. Byłem wczoraj dość zdziwiony gdy za pierwszym razem wykonałem salto bez problemu.