harakiri [ Konsul ]
Znalezione w odchlaniach netu
Zabawna historia pewnego kota o imieniu Fred ilustrowana obrazkami. Ja usmialem sie setnie:) Calosc przypomina mi takei male ksiazeczki z serii "Poczytaj mi mamo" ktore byly wydawane za czasow jedynego slusznego ustroju. Uwaga, troche niesmaczne.
Kade [ Senator ]
No bezkitu niezłe . Jak oni wpadli na ten pomysł żeby to napisać.
DarkStar [ PowerUser ]
Coz z zycia wziete... lol:)
Satoru [ Child of the Damned ]
ahahahahhaha najlepsze sa ilustracje:D
Grul [ Konsul ]
Hehe, obym nie mial takich przejsc ze swoimi kotami, a mam ich 3 :P
mavel [ Pretorianin ]
juz ja bym dał mojemu kotowi trzymac kloca :DDDD
Satoru [ Child of the Damned ]
...sadysta...:) ale skoro już mowimy o klockach, to pozwólcie, że przytoczne pewien dowcip...:) umarł pedał chciał iść do nieba... lecz staje przed bramą - tam święty Piotr zagradza mu drogę i pyta: - co, pedał, chcialbyś do nieba, co ? - no... chciałbym.... - to musisz najpierw strzelić tu pięć klocków... pedał zdziwiony, ale nic, jako że bardzo chciał do nieba, pomęczyl się dwa dni no wyszło... święty Piotr go przepuścił, pedał idzie dalej, a tu następna brama i święty Józef: - co, pedał, do nieba, tak ? - noo.... - przepuszczę Cię jak walniesz 20 klockow..... - jak to ? - nie to nie .... na to pedał nie mając innego wyjścia - męczył się tydzień - w końcu mu się udało, święty Józef go przepuścił, ale po kilkunastu krokach pojawiła się następna brama..... tym razem drogę zagrodził mu sam Bóg: - co, pedał - do nieba ? - noo... tak .... - no to musisz strzelić najpierw 50 klockow ..... pedał wiedział już, ze wszelkie dyskusje nie mają najmniejszego sensu - męczył się cały miesiąc w końcu mu się udalo - Bóg go przepuscił, ale pedał idąc dalej pyta : - panie Boże, ale powiedz mi tak szczerze, po co to wszystko było? - a, żebyś się pedał nauczył do czego dupa służy ......
abu [ Senator ]
fajny i kawal i o kotku :)))