AnankE [ PZ ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 600
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa
we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest
chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale
nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym
w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za
kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!)
mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy
nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-),
MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś,
obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o
fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś
przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio
rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami
sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje
się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej
nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z
sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu
jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z
Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki
Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie
grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik
ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam
rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na
białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym
zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno
do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni
honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego
dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym
debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził
Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi
opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz
magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym
lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś
wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu
(pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę
do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem
Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał
udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne
konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach
(bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać,
zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie
trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła
rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego
końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Gambit [ le Diable Blanc ]
1
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
NicK [ Smokus Multikillus ]
Kerever [ Konsul ]
? ale rywalizacjia ooo Mag?
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
1
Astrea [ Genius Loci ]
5?
Gambit [ le Diable Blanc ]
TAK JEST !!!!!!!!!!!!
Magini [ Legend ]
Świętujemy ! :-))
Szaman [ Legend ]
:)
Astrea [ Genius Loci ]
Eeee... szosta :-(
Szaman [ Legend ]
8 postow w jedna minute... nowy rekord?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
No nie moge, jakie chamstwo. Gol mi sie zwiesił w momencie otwierania okienka postu ;-(((( Ale miejsce na podium nie jest złe.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Znowu swietowanie? Nieeeee :-))))
Magini [ Legend ]
oooo Ker :-* Specjalnie z domu uciekłeś do roboty, żeby zakampować, co? ;-)))
Homek [ Pretorianin ]
eee
Szaman [ Legend ]
Przepraszam - 10!!!! :)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Uff, ale było mocno :))))) Jak zwykle zwalę wszystko na mojego zwichrowanego kompa z pracy :PPPP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Szamanie, z Twoim i AnankE to 10 :-)))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Co za zacięta bitwa :-) akurat prawie wszyscy byli w pobliżu :-))) Gratulacje dla Gambita :-) Dobra, formalności załatwione, to teraz ŚWIĘTUJMY! :-)))
Attyla [ Legend ]
No, ten numerek budzi respekt!
Szaman [ Legend ]
Dobra, uciekam, bo juz zdecydowanie za dlugo w sieci siedze... Shadow: Gdybys dorwal jakies fajne moduly do NWN, to daj znac (Tofu - Ty tez!!!)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->Oddział ratunkowy przyimków? A kiesyś było 14 postów w minucie. Mag-->Musże iść na jakaśą terapię, bo od tego siadania serducho prawie mi padło ;-)) Tofu-->Mi tak zawsze jak przychodzi do zakładania lub kampowania.
Magini [ Legend ]
Uwaga OŚWIADCZENIE Dementuję pogłoski, jakobym kampowała. Matce dzieciom nie przystoją już takie zabawy ;-))) KONIEC OŚWIADCZENIA
Astrea [ Genius Loci ]
Tiaaa... hehe
NicK [ Smokus Multikillus ]
Asterku ---> No uśmieszek na buźkę proszę :))) W domku Cię przeproszę za to nieładne rozpychanie się łokciami w wejściu :))))
AnankE [ PZ ]
No, jak ladnie wszystko zagralo. :-))) A ten wyscig, fiu, fiu... Gambit jestes szybszy niz swiatlo. :-)))
Kerever [ Konsul ]
no to swietujemy, ja to wiem kiedy przyjsc ;-) Mag ---> tu mialem jakies szanse, a z domu to tylko w nocy jak wszyscy spia jest szansa na 1 :-) Mag --> kto w to uwierzy? ;-)
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
o, jak dawno u Was nie byłam ukłony i pozdrowienia
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dobrze, że Miksera i Mara nie było, bo by była jatka przy kampowaniu ;-))) Szaman-->jak znajdę to dam znać.
Tofu [ Zrzędołak ]
No, to ja już sobie moge spokojnie wejść do nowego, jubileuszowego odcinka :)))
Tofu [ Zrzędołak ]
A tak zupełnie bez związku z niczym, to wczoraj znalazłem fajny tekst na sieci: "Bóg stworzył mnie bo docenia piękno - Ciebie bo ma poczucie humoru" :)))))))))))))))))
Magini [ Legend ]
Tofu - Ty to masz wejścia. Spokojne, wyważone, żadnych przepychanek. Prawdziwy dżentelmen ;-)) Ker - jak to kto uwierzy? Wszyscy ;-))
Homek [ Pretorianin ]
Hmm moje spostrzezenia po pierwszym starcie i to w takim jubileuszowym odcinku ... bylo ciezko , F5 polecial na ziemie wiec wciskalem tylko gumke w klawiaturze , myszka nie wytrzymala scisku reki i pekla .... BRAWA dla GAMBITA. "Splunoł na jej owłosioną pierś , zatarł ręce , a grube wałki brudu ze stukotem potoczyły sie po podłodze"
Gambit [ le Diable Blanc ]
AnankE --> Akurat przełączyłem się z Worda :)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Shadow --> byłem : )))
Gambit [ le Diable Blanc ]
AnankE, PELLAEON, Homek --> Serdecznie dziękuję :)
Tofu [ Zrzędołak ]
Magini - raz, że staram się jak mogę a dwa, że przekorny typ ze mnie i lubie być inny niż reszta :))) A tak jeszcze w kwestii zabawnych tekstów - ostatnio powalił mnie ten kwawł: W Rosji na fali powrotu do starego - komunistycznego - hymnu padł pomysł powrotu do flagi w jednolitym kolorze czerwonym. Putin czytał właśnie tekst projektu rozporządzenia w tej sprawie, kiedy zadzwonił do niego prezes Coca-coli i mówi: - Panie prezydencie, słyszałem, że macie wrócić do jednolitej czerwonej flagi? - No... są takie projekty - mówi Putin - A gdybyście tak w górnym rogu umieścili nasze małe logo? W zamian za to zapłacilibyśmy pensje wszystkim urzędnikom państwowym za dwa lata z góry. - Hmmm - zamruczał Putin - muszę się skontaktować z moim doradcą - i przełączyl się do doradcy. - Sasza?! - Tak panie prezydencie? - Słuchaj, Coca-cola chce abyśmy przy zmianie flagi na czerwoną umieścili na niej ich małe logo. Kiedy dokładnie kończy się nasza umowa z Aquafreshem?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Homek-->początki zawsze są cieżkie ;-)) Mikser-->ale chyba incognito ;-PP
Tofu [ Zrzędołak ]
...i jeszcze jeden, bo mam dobry humor dzisiaj :)))) Dawno, dawno temu był sobie młody człowiek, który obiecał sobie zostać wielkim pisarzem. Mówił: "Chcę pisać rzeczy, które będzie czytał cały świat, rzeczy, które poruszą ludzi aż do głębi, rzeczy, które będą sprawiały że będą krzyczeć, płakać, zwijać się z bólu i wściekłości!" Teraz pracuje on dla Micro$oftu pisząc komunikaty o błędach.
Astrea [ Genius Loci ]
Nick, przygotuj sie na dluuuuuuuugie przepraszanie. To bedzie dopiero wieczor! ;*))) Acha, nie zapomnij o załącznikach :-))) Gambit ---> Gratulonka :-) A w nagrode - golonka ;)) Mag---> Albo ja jestem nie w temacie, albo rodzina Wam sie powiekszyla przez ostatni miesiac o 1 ??? Adoptowaliscie jeszcze kogos?? ;))) Ps. Co u Maginki? :-) Szaman ---> co za okrągle miejsce! Zawsze mowilam ze okragłość jest kształtem doskonałym ;))
Magini [ Legend ]
Gambit się akurat, przypadkowo przełączył z Worda. Dobre, ale nie powtarzaj tego, bo następnym razem sfora kamperów zadepcze Cię przed drzwiami ;-))) Tofu - rzeczywiście niezłe :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Shadow --> spoko spoko w karczmie byłem pierwszy tylko nie kliknołem opublikuj a odświerz : ))) rothon --> jak tam Dimmur ???
Magini [ Legend ]
Astrea - powiększyła się o 1, ale jakby ich z 5 było ;-)))
AnankE [ PZ ]
Taaaa... a teraz sobie przezytalam koncowke poprzedniej Karczmy! Ja tu walczylam w trudzie i znowu z wieszajacym sie GOL'em, a pod nosem mi sie insynuuje zasypianie, zakup gazety i inne takie. I to z czyich rak wyszlo? Sami starzy wyjadacze karczmiani!!! Juz ja sie z Wam rozprawie. Przez kolano przezloze i na kwasne jablko. ;-))))))) Mag---> dzieki za kciuki. Na Szefowa zwsze mozna liczyc, a inne sepy to by zywce rozdziobaly. Chlip... ;-)))))) Homek---> "eee"?! Niezle te Twoje perwsze kampowanie. :*))) I dla wszystkich ------------------> btw wiecie, ze zanim zdazylam odswiezyc to juz 3 posty byly?! Taki mam kosmicznie szybki modem. :-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dimmu Borgir pytasz mi5aser? Hmmmm jak zawsze, diabel w nim siedzi. Umrzeć - tego nie robi się kotu. Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu. Wdrapywać się na ściany. Ocierać między meblami. Nic niby tu nie zmienione, a jednak pozamieniane. Niby nie przesunięte, a jednak porozsuwane. I wieczorami lampa już nie świeci. Słychać kroki na schodach, ale to nie te. Ręka, co kładzie rybę na talerzyk, także nie ta, co kładła ...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
super ten wiersz, odzwierciedla moje uczucia ; ))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Faktycznie mi5aser. [Juz polowe umiem na pamiec :-)]
Tofu [ Zrzędołak ]
No i już zupełnie ostatni kawał na dziś - tym razem Barowy :))) (wiem, troche psuje nastrój po wierszu, swoja droga jednym z moich ulubionych ale ja naprawdę mam dzisiaj zbyt dobry humor na smutne wiersze...) Facet wchodzi do baru frontowymi drzwiami. Jest całkowicie pijany i zataczając się podchodzi do baru, siada na stołku i zachrypniętym głosem prosi barmana o drinka. Barman uprzejmie go informuje, że tutaj nie obsługuje się gości w stanie wskazującym na spożycie, a po nim widać że tego wieczora wypił już za dużo i pyta się czy zamówić dla niego taksówkę. Facet jest nieco zaskoczony, i zrzędząc wychodzi z baru. Klka minut później ten sam facet wchodzi ponownie, tym razem BOCZNYMI drzwiami i ponownie zatacza się aż do baru i prosi barmana o drinka. Barman nadal uprzejmie, ale już bardziej stanowczo odmawia obsłużenia go i proponuje wezwanie taksówki. Facet spogląda na barmana ze złością, przeklina i wychodzi, cały czas zrzędząc i złorzecząc. Po kliku minutach ten sam pijany facet wtacza się do baru, tym razem TYLNYMI drzwiami, siada przy barze i prosi o drinka. Barman podchodzi i stanowczo oświadcza mu, że jest całkowicie pijany, z całą pewnością nie zostanie tu obsłużony i że jeśli nie chce taksówki to zostanie wezwana policja. Zaskoczony facet patrzy na barmana i w beznadziejnym cierpieniu łka: "FAAACET! W ilu ty barach pracujesz ?"
Magini [ Legend ]
AnankE - nie ma za co. Szefostwo jest od tego, żeby wszystko grało :-) rothon - wiersz jest naprawdę przejmujący. A wiesz, że Szymborska wydaje w końcu nowy tomik?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A wiesz Mag, ze nie lubie Szymborskiej. Dlatego jej nie czytam i prawie nie znam. To bylo jej, zgaduje?
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
To ja tylko odwołam stan wyjątkowy :-) Tofu -> LoL, z Aquafreshem świetne :-))) AnankE -> Gratulacje z okazji "Trójkowego jubileuszu zakładania" ;-)))
Astrea [ Genius Loci ]
Mag--> nie, nie. Nie zrozumialysmy sie. Nadal jest Was 2 + 1, tak? Bo we wczesniejszym poscie uzylas l.mn. w odniesieniu do tego 1, stad moje dalsze domysly ;)) No i pozdrowka dla niesfornej, jednej a pięciokrotnej Maginki :-) Tofu ---> ostatni jest świetny :-) Byl kiedys taki kawalek o pijanym gosciu ktory caly czas wchodzil do tego samego mieszkania - nie swojego oczywiscie - i caly czas mial pretensje do kobity otwierajacej mu drzwi, w ilu ona mieszkaniach mieszka :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
To jest najlepszy fragment: "... Będzie się szło w jego stronę jakby się wcale nie chciało, pomalutku, na bardzo obrażonych łapach..."
Magini [ Legend ]
rothon - a wiem, że nie lubisz. Tak, to było jej :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
a mi się najbardziej podoba: "... Coś się tu nie zaczyna w swojej zwykłej porze. Coś się tu nie odbywa jak powinno. Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma..." to jest to co czuję od jakiegoś tygodnia tylko nie mogłem tego sformułowac : ))))
Tofu [ Zrzędołak ]
rothon - tak, to jej. Według mnie jedna z niewielu naprawdę pięknych rzeczy, które czyta się w szkole...
kastore [ Troll Slayer ]
- uf uf uf , uuuufff - krasnolud Kastorre sapiąc wapdł do Karczmy - Zostawić was na pięc minut nie można , świętują bez krasnoluda, ledwie zdążyłem - zasapał sie - Dwanaście kufli Calimshańskiego poprosze - to mówiąc zrzucił w kątku ekwipunek i popędził do swojej ławy - I wszystkiego najlepszego życze wszystkim stałym bywalcom i nowo przybyłym
Magini [ Legend ]
Astrea - chyba się jednak zrozumiałyśmy, (tzn. ja zrozumiałam, ale chciałam, żeby było dowcipnie i chyba mi nie wyszło). Caly czas na razie jest nas 2 + 1. Dziękujemy za pozdrowienia. Mała właśnie się budzi, więc ją pozdrowię od cioci Astrei :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Bo wiesz Mag, dla mnie Szymborska jest jakas taka malo poetycka. Jej klimaty przypominaja mi raczej rozmowe dwoch starych babek, z ktorych kazda mowi na inny temat. Czyli innymi slowy, nudno, skrzekliwie, bez zwiazku jedno z drugim, bez nosnosci. Rzadko zdarza jej sie trafic w moje upodobania. Ale teraz ... teraz to mi sie podoba :-)))
Magini [ Legend ]
mi5aser - a tak to już z tą poezją jest, że się tak samo czuje, ale nie można tak trafnie sformułować ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A to sie czyta czy czytalo w szkole Tofu? Bo jak czytalo, to mnie nie bylo na tej lekcji hahaha
Tofu [ Zrzędołak ]
rothon - ja czytałem i z tego co pamiętam było chyba nawet w podręczniku, ale inna sprawa, że miałem świetną polonistkę...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no ja też jakoś ominołem ; )))) Magini --> wiesz ja to wogóle jakiś taki mało poetycki jestem, razcej banalny, zwyczajny i prozowaty prozą życia ; )))
Magini [ Legend ]
rothon - dla mnie jest za mało "uczuciowa", za bardzo wyważona. A z tym, że nudna, to się już nie zgodzę :-) Może się czytało w szkole, tylko, że jak włączyli do programu nauczania, to Ty już do szkoły nie chodziłeś ;-))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Bzzzz, Muuuuu, Miodzio, Miodzio.... Kurcze, strasznie mnie już trzepie dzisiaj....Mam dość....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser, historia daje nam przyklady lepszych prozaikow nie cale bataliony poetow :-)) Aaaa, kojarzysz kawalek konczacy "Gladiatora"? Wyobraz sobie, ze leci w czasie czytanie tego o kotku. Super pasuje, nie? :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
z drugiej strony ominołem też cały pozytywizm jakos, więc może i na Szymborskiej nie byłem, no wiecie jak to jest chory byłem ; )))))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Chodzilem Mag, chodzilem. Tylko, ze wtedy juz czytac musialem Samuelsona i Smitha, niestety :-)))))
Magini [ Legend ]
mi5aser - nie każdy lubi poezję, są też amatorzy prozy i ... prozowatych;-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ----> ten fragment z Gladiatora, super że mi go przypomniałeś, on mnie podnosi na duchu : ))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Magini --->prozy, prozowatych i protez ; PPPP
Szaman [ Legend ]
Jezu... co za tempo... 8O Shadow: Wierzaj jezykoznawcy - przyimek wazny jest i basta! ;PPP Vilya: Ano faktycznie, dawno Cie nie bylo... :) Duszku: Jakie okragle miejsce? Co? Jak? Gdzie? Kiedy? Po co? Dlaczego i Komu? ;) AnankE: Mnie tez sie zdarza, ze zanim wejde do wlasnej karczmy, to mi juz sie ktos zamelduje? Eh, modem... :) Mag: Poniewaz nie mozesz sie cisnac w natloku Kamperow, wiec moze utworzymy nowa kategorie: "Pierwsza wsrod kierowniczek"? 1 miejsce masz zapewnione! ;))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Hmm, czu już mowiłem, ze nie lubię poezji? Jeśli nie to mówię, że nie lubię poezji!!! ;-))
Tofu [ Zrzędołak ]
SHadowmage - nawet takiej poezji? Ja właściwie też jakimś specjalnym "pezjofilem" nie jestem (pewnie, czasem mi się zdarza poczytać, parę razy zdarzyło mi się nawet napisać, ale to pomińmy milczeniem ;) jednak ten akurat konkretny wiersz naprawdę mi się podoba...
Tofu [ Zrzędołak ]
kurde, muszę się zapisać na jakiś kurs picania, albo co... Cały czas pisze po dwie duże litery na poczatku... :(
Tofu [ Zrzędołak ]
...i jeszcze literówki i brak "ogonków", grr...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Tofu-->który konkretny? Dostałem awersji do poezji w podstwaówce, a liceum mnie w tym utwierdziło.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No to sie poetycko zrobilo, a mialo byc swieto i opilstwo! [... Karwowski siadl w koncu stola! ..."] :-)))
Nemeda [ Konsul ]
przypadkiem zajrzalem na forum i co widze :) 600 czesc mojego ulubionego watku :) no i jak tu sie nie odezwac ? :) pozdrawiam wszystkie osoby ktore znam i ktore mnie znaja ... oczywiscie tez tych ktorych nie znam i mnie nie znaja :) There must be way out of this mess Pozdr. Nemeda The Necro P.S. Jutro wyjezdzam na szkoenie paralotniowe do Szczyrku :) Wish me luck :)
Astrea [ Genius Loci ]
Witaj Przyjaciolko :-)) A czy jeszcze moge sie dowiedziec kiedy wracasz? Jak nie na Forum to SMSem, dobra?
Tofu [ Zrzędołak ]
Shadow - ten konkretny, który pojawił się w Karczmie przed chwilą :))) Nemeda - witaj, kopę lat! Astrea - jestem zazdrosny ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Tofu-->no tak, ale był rothona i było coś dane przez miksera. Witaj Nemeda!!!
Gambit [ le Diable Blanc ]
Nemeda --> Hej, Hej :))
Tofu [ Zrzędołak ]
SHadowmage - to były dwa fragmenty tego samego wiersza - całość jest w wątku Azziego o śmierci bliskich
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Shadow ---> te nasze fragmenty to część większej całości ale nikt z nas nie jest na tyle wielki rzeby to objąć ; )) no chyba że p. Kierownik albo p. Kierowniczka ; )))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Już znalazłem ten wiersz. No i nie wiem czym sie tak zachwycacie. Prozą byłoby tak samo dobrze. Obawiam sie, że w kwestii poezji jestem niereformowalny...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Hiehie, po mojej deklaracji zapadła cisza. Czy to z żałoby nade mną?
AnankE [ PZ ]
Achhh... muza z Gladiatora... mniam, mniam... :-) Wlasnie mi leci, juz trzeci, dzien non stop. I wciaz sie zastanawiam czy moze sie kiedys znudzic???
Szaman [ Legend ]
Shadow: A czy ja Ci mowilem, ze wobec poezji zywie podobne odczucia? No, moze nie nie lubie, ale zdecydowanie nie rozumiem, a przez to unikam... i tez dzieki szkole... ;PPP Rothon: To co, podawac wódeczkie? ;))) Nemeda: I wish you luck! :)
Szaman [ Legend ]
AnankE: A propos muzy - czy dawalem Ci na plytce muzyczke z Tormenta i IWD??? Bo obiecalem Chrisowi ja wypalic, a nigdzie nie moge znalezc... :-/
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->No patrzcie ;-)) Ale Zdajesz sobie sprawę, jak to zuabaża Twoje możliwości rozwoju? Jako językonzawca mógłbyś napisać porywajace dzieła np. Rola przyimka w poezji staroniemieckiej ;-PPP
Szaman [ Legend ]
Shadow: To nie jest jezykoznawstwo, tylko literaturoznawstwo! ;PPP Ja zakladam nastepna czesc!!!
Astrea [ Genius Loci ]
Tofu ---> o "kobietę"...?????? ;))) Szaman---> nie pytaj, podawaj :-))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->W takim razie mógłbyś poszerzyć horyzonty ;-))
Szaman [ Legend ]
Shadow: A czy ja guma w gaciach jestem, zeby sie rozszerzac? ;PPPPPPPP Duszku: Hmmm... nieletniemu duszkowi wodki? ;))) No, jestes pod opieka osoby pelnoletniej (czyli mnie), wiec...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->Hmmm, może powinieneś pójść do psychologa? Porównywanie sie do gumy w gaciach. Dziwne ;-PPP
Szaman [ Legend ]
Shadow: To raczej Ty to sugerujesz - ciagle tylko "rozszerzaj sie" i "rozszerzaj". A dupa! Nie chce mni sie!!! ;P
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->W takim razie wolisz ograniczenia? Zakładasz, czy nie?
Szaman [ Legend ]
Nowe:
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Sorry że wyciągam stary wątek, ale musiałem się wpisać do sześćsetnej karczmy ;))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
...600 część, bez mojej osoby ? Nigdy ! Ps. Moją Szefową też muszę ściągnąć ;)
Mac [ Sentinel of VARN ]
To ja też wpadnę i się wpiszę, a co mi tam:P I od razu zmykam bo czasu niestety nie mam na dłuszże karczmowanie:((
Pani Koszmarów [ Chor��y ]
I ja też jestem <ściągnięta przez mojego podwładnego> :)))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj Droga Pani. Jak tylko usłyszałem że zjawisz się w poprzedniej części, prędko popędziłem do niej również, z kwiatkami dla Ciebie :-) Mam nadzieję że odwiedzisz również część obecną :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
...Szefowej już dawno nie ma. Proszę nie robić zbiegowiska ;)))