GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Znajomy został oszukany? Potrzebna porada speca.

06.09.2007
21:29
[1]

J0GURT [ Pretorianin ]

Znajomy został oszukany? Potrzebna porada speca.

Sprawa jest taka, że znajomy kupił przez internet przedmiot. Na zdjęciach wszystko wyglądało cacy, sprzedawca opisał wnętrze owego przedmiotu jako "bdb"... a tymczasem towar nie działa. Gość usilnie upiera się, że w momencie pakowania działał i być może mój znajomy go zepsuł. Fizycznie niemożliwe. Czemu? Bo przedmiot po prostu był zajechany technicznie maksymalnie, części wewnętrzne były zużyte. Jak przebiegłemu oszustowi podstawić nogę? Przydałby się zwrot kasy. Czy istnieje jakaś ustawa, że przy zawieraniu umowy z osoba kupujący może zwrócić towar przeciągu 7-10 dni bez podawania przyczyny?

06.09.2007
21:31
[2]

Azzie [ bonobo ]

Jesli nabyl go od prywatnej osoby w drodze licytacji (a nie Kup Teraz) to nie ma przepisow ktore pozwalaja mu na zwrot towaru. Moze sie powolywac na oszustwo, jesli towar jest inny niz w opisie.

Mysle ze informacja o tym ze bedzie zglaszal sprawe na policje, skloni sprzedawce do przemyslenia swej decyzji

06.09.2007
21:37
[3]

J0GURT [ Pretorianin ]

Azzie - Umowa nie była zawarta przez serwis aukcyjny. Ja, dobry kolega, pozbierałem wszystkie dokumenty, logi, zdjęcia w których widnieje opis stanu technicznego na "bdb" - tak więc, jeśli zgłosimy sprawę na policję to gościa mamy w garści? Już mu groziłem, nie przestraszył się. Nie chciałbym żeby koleś wymyślił jakąś bajkę w której rzekomo to znajomy zniszczył ten przedmiot. Bo wiadomo - czy to w sądzie, czy na policji nie mają biegłych, którzy stwierdzą zużycie części wewnętrznych.

06.09.2007
21:38
[4]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

ile jest warty ten przedmiot?

06.09.2007
21:39
[5]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

slyszalem, ze przy zakupie przez neta masz prawo zwrocic przedmiot do 7 dni bez podania przyczyny. ale nie wiem dokladnie jak sie ten przepis stosuje.

06.09.2007
21:41
[6]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

Policja pozostaje. A narazie bez gróźb. Biegli będą mogli stwierdzić kiedy zostały części uszkodzone. Tak mi się przynajmniej wydaje. Musisz w ten sposób próbować.

BTW.
Jogurt--> za co bana dostałeś?

06.09.2007
21:44
[7]

J0GURT [ Pretorianin ]

Przedmiot warty jest 200zł, ale nie chodzi nawet o kasę, a o fakt, że gość jest perfidnym oszustem i chcę cwaniaczka przytemperować.

cotton_eye_joe - Też słyszałem o tym przepisie tylko nie wiem czy to obowiązuje przy umowach z osobą prywatną.

Lukis171 - Zdaje się, że zostawiłem jakąś wypowiedź w nieodpowiednim wątku. Tak na prawdę to nie wiem za co dostałem tego bana. Widać, że jak mistrz Yoghu dostał kopa, to i ja, jego uczeń, klon i impostor też musiałem.

06.09.2007
21:46
[8]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

jeśli 200zł to policja spawdzi a po tygodniu przyślą Ci że zgłoszenie anulowane...

06.09.2007
21:47
[9]

SirGoldi [ Gladiator ]

Najpierw napisz do obsługi Allegro. Najlepiej od razu wyślij zdjęcia z aukcji i te rzeczywiste - przedstawiające prawdziwy obraz wylicytowanego przedmiotu. Raczej nie ma szans na to, by od razu zawiesili kolesiowi konto, ale być może przynajmniej upomną go. Spróbować nie zaszkodzi. A nuż to oszusta zmobilizuje.

W innym razie możesz iść na policję, ale szczerze powiedziawszy wątpię, czy coś wskurasz. Za niska kwota. Poza tym znajomy towar otrzymał, a więc siłą rzeczy nie jest to 100% oszustwo.

06.09.2007
21:50
[10]

J0GURT [ Pretorianin ]

SirGoldi - Nie było to przez serwis aukcyjny. Po prostu wymiana była przeprowadzona w społeczności raczej uczciwych osób, sam nie raz w ten sposób dokonywałem transakcji i nigdy nie trafiłem na problem. Tymczasem kolega miał pecha, trafił na zwykłego złodzieja.

07.09.2007
17:30
[11]

J0GURT [ Pretorianin ]

Up. Koleś dalej nie ma zamiaru oddać kasy.

07.09.2007
17:41
[12]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Ustawa istnieje. Jest nią Kodeks Cywilny, ale sprawa sądowa dla 200 zł to chyba mija się z celem. Kolega będzie miał dobrą i stosunko tanią nauczkę odnośnie ograniczonego zaufania.

07.09.2007
17:54
[13]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Raczej bez szans na dochodzenie na drodze prawnej o wartość przedmiotu rzędu 200zł. Żaden sąd się taką sprawą nie zajmie.
Poza tym w obrocie między konsumentami raczej trudno udowodnić cokolwiek. Nieuczciwy kontrahent zaraz sobie znajdzie trzech świadków na to, że godzine przed pakowaniem i wysyłką sprzęt działał.

07.09.2007
18:10
[14]

SirGoldi [ Gladiator ]

JOGURT ---> W takim razie chyba nic nie da się zrobić. Ewentualnie możecie się do gościa przejechać i "grzecznie" poprosić o zwrócenie pieniędzy. :-) Ale czy warto ryzykować za 200 złotych?

07.09.2007
19:59
[15]

miii [ Legionista ]

"Umowa zawarta przez internet jest rodzajem umowy sprzedaży poza lokalem przedsiebiorstwa lub umowy na odległość .Jeśli nie upłynęło jeszcze 10 dni od momentu wydania rzeczy można od umowy odstąpić składając stosowne oświadczenie na piśmie .W razie odstąpienia od umowy jest ona uważana za niezawartą , a konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań.To co strony świadczyły ulega zwrotowi w stanie niezmnienionym , chyba że zmiana była konieczna w granichach zwykłego zarządu.Zwrot powinien nastąpić niezwłocznie , nie później niż w terminie 14 dni. Jeżeli konsument dokonał jakichkolwiek przedpłat , należą mu się od nich ustawowe odsetki od daty dokonania przedpłaty. Jeśli natomiast minęło 10 dni od wydania towaru należy złożyć reklamację do sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową. "
Podstawa prawna : Ustawa z 2 marca 2000r. o ochronie niektórych praw konsumentów ... /Dz.U. 00.22.271/ oraz Ustawa z 27 lipca 2002r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej ... /Dz.U. 02.141.1176/
źródło: Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej we Wrocławiu.

07.09.2007
20:02
[16]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

miii -->> Wszystko pięknie, ale... to się odnosi do sprzedaży konsumenckiej (przedsiębiorca-konsument) a nie obrotu między dwoma konsumentami.

07.09.2007
20:09
[17]

Eselerin [ Centurion ]

Można to zgłosić w urzedzie ochrony konkurencji i konsumenta
Jeszcze można zwrócić się o pomoc do inspekcji handlowej (oni tylko czekają kogo się przyczepic) więc mogą się zainteresować;)

08.09.2007
12:03
[18]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Eselerin -->> Zgłosić do UOKiK transakcje miedzy dwoma konsumentami? Po co, żeby Cię wyśmiali? Urząd dnie zajmuje się obrotem między konsumentami. A inspekcja handlowa to już chyba zdajesz sobie sama sprawę, że to przegiecie. ;]

08.09.2007
14:26
smile
[19]

You tube my space. [ Konsul ]

Z jakiego miasta jest ten koleś? Co za problem odwiedzić go? W zębach kasę przyniesie.

08.09.2007
14:39
[20]

yasiu [ Senator ]

humanghost - sad nie moze sie sprawa nie zajac, jesli zostanie zlozony pozew, bedzie musial ja rozpatrzyc

08.09.2007
14:51
[21]

miii [ Legionista ]

Jesli w takim razie zakup został dokonany między osobami prywatnymi to najlepiej gdy znajomy poradzi się w federacji konsumenta: mailowo albo osobiscie: Tam pracują ludzie, którzy na pewno juz z takimi przypadkami spotkali się.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.