Vegetan [ Zbieramy pieniążki ]
Takie moje pytanie o VI cz. Harrego Pottera
Przeczytawszy całą książkę zastanawiają mnie (jak narazie) 2 sprawy, które w trakcie czytania nie dawały mi spokoju:
White Star [ Legend ]
spoiler pierwszy 1. bo czareodzieje nei choruja na takie rzeczy zazwyczaj a pozatym to nei był moment na takie coś ;) 2. mieliw azniejsze rzecyz na glowie niz jego twarz
spoiler 2
a moze one by mu nic nie dały i on TO akurat przewidział? :)
Vegetan [ Zbieramy pieniążki ]
Kozi89 [ Senator ]
Ad 1. Na takie coś bez problemu można oko przymknąć.
Ad 2. W świecie czarodziejów są rany których nie da sie uleczyć. Magia w Potterze nie jest nieograniczona. Nie można ożywić umarłego, nie można spełnić każdego życzenia różdżką. Tak samo nie można wyleczyć osoby pogryzionej przez wilkołaka i jak wiać łzy feniksa nie ratują w przypadku ich ukąszeń.
Ad 3. Ciekawe jak miał zabrać ze sobą z 50 eliksirów. Skąd miał wiedzieć co czeka go w czasie tej wyprawy. Różdżka zastępowała mu wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy i w razie czego mógłby się deportować.
Shreddy [ Pretorianin ]
co do 2 - w siódmym tomie jest wszystko wyjasnione. :)