GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

masochizm

30.08.2007
23:00
[1]

kałasznikow [ Junior ]

masochizm

co myślicie o masochistach? ewentualnie o samoagresji?
nie jestem emo.

30.08.2007
23:02
[2]

jajko w imadle [ Konsul ]

a może Ty jako autor tego ambitnego wątku jako pierwszy wypowiesz się na ten temat?

ja uważam, że tacy ludzie powinni być pod opieką specjalisty.

EDIT: literówka

30.08.2007
23:03
[3]

Morbus [ TIR DRIVER ]

dolanczam sie do jajka w imadle :P szpital tylko i wylacznie szpital im moze pomoc ;]

30.08.2007
23:05
[4]

Boroova [ Lazy Bastard ]

A dlaczego znowu masochizm mialby byc zly. To przeciez moje cialo i moja sprawa co z nim robie. Innym ciezko to czasem zrozumiec. Bol moze byc przyjemny

30.08.2007
23:05
[5]

kałasznikow [ Junior ]

ja... ja mam różne poglądy na ten temat. z jednej strony nie popieram, z drugiej... zbyt często to robię, by pozostawać przy tym, że "nie popierem".

specjaliści niewiele potrafią. teraz na psychologię przeważnie idą osoby, którą wywąchały kasę.

co do wątku. po prostu mnie naszło by posłuchać co inteligentni ludzie myślą o tym. dużo osób nie rozumie i nie rozróżnia masochizmu od samoagresji. chociaż ostatnio chyba się trochę połączyły...


boroova - mówisz o masochiźmie. a co myślisz o samoagresji?

30.08.2007
23:06
smile
[6]

Buggi [ Generaďż˝ ]

Oho. Zaczynają się hardcory boroovy.

30.08.2007
23:08
smile
[7]

jajko w imadle [ Konsul ]

[4] Boroova ---> coś w stylu: " jak nie boli to nie czuję że żyję " ? Nie bardzo to do mnie przemawia. Ogólnie to nie rozumiem ludzi którzy się okaleczają dla przyjemności... Wydaje mi się to chore...

EDIT: a próbowałeś sobie kiedyś wsadzić jajko w imadło? :D

30.08.2007
23:11
[8]

Boroova [ Lazy Bastard ]

jajko --> tu nie chodzi o przyjemnosc, tylko o pozbycie sie tego cholernego uczucia depresji.

30.08.2007
23:16
[9]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Tych co lubią samych siebie okaleczać dla przyjemności kompletnie nie rozumie, ale co mi do tego, to ich życie i mogą sobie z nim robić co chcą. Tych drugim, rozumie, ale tu wolę się nie wypowiadać.


djforever - A niby czemu? To raczej społeczeństwo ma problem.

30.08.2007
23:20
smile
[10]

djforever [ Prison Break 3 ]

Masochiści powinni zastąpić czerpanie przyjemności z bólu na inne zajęcia, jeśli mają problem z zaakceptowaniem przez społeczenstwo.

30.08.2007
23:22
[11]

kałasznikow [ Junior ]

djforever - na przykład jakie?

30.08.2007
23:26
smile
[12]

slot5 [ Dragon ]

djforever --> może chodzi ci o masturbacje? -.-

30.08.2007
23:27
[13]

djforever [ Prison Break 3 ]

Api-> niestety społeczeństwo nie zawsze jest skłonne do zmian. Szczególnie w tym kraju.
kałasznikow-> na przykład jakiś sport- bieganie, jazda na rowerze itd. ogromny wysiłek fizyczny zadaje również ból, więc jest to kolejna zaleta.

spoiler start
mówię w 100% poważnie, żeby nie było
spoiler stop

slot5-> nie, nie chodzi o masturbację.

30.08.2007
23:29
smile
[14]

Kronk [ Konsul ]

tu nie chodzi o przyjemnosc, tylko o pozbycie sie tego cholernego uczucia depresji.

Jeżeli ktoś zadaje sobie ból, czy też okalecza się ażeby pozbyć się depresji, to nie widzę innej możliwości jak tylko pomoc specjalisty. I piszę to bez żadnej ironii, czy złośliwości, bo to po prostu jest niebezpieczne. Czy to aby nie wstęp do poważniejszych dolegliwości psychicznych na tle depresyjnym? Może to jak jakieś uzależnienie. W każdym razie trzeba leczyć.

Co do osób, które czerpią przyjemność z odczuwania bólu, to jest to jakaś dewiacja. Raczej dosc chore, można sobie zrobić trwałą krzywdę. Ale nie bardzo mnie obchodzi co kto robi w swoim łóżku, póki nie epatuje tym innych na jakichś paradach.

30.08.2007
23:31
[15]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

djforever - Ale masturbacja jako inne zajęcie dla kaleczenia się jest dla mnie tak głupie jak np. bieganie, jazda na rowerze. Wysiłek fizyczny, a np. cięcie sie to inny rodzaj bólu.


Nie wiem jak człowiek może dawać jakiekolwiek rady nie znając sie w ogóle na tym.

Jeżeli ktoś zadaje sobie ból, czy też okalecza się ażeby pozbyć się depresji, to nie widzę innej możliwości jak tylko pomoc specjalisty. I piszę to bez żadnej ironii, czy złośliwości, bo to po prostu jest niebezpieczne.

Zgadzam się z Tobą w 100%, tylko, że czasem wystarczy bliska osoba i problem się skończy. Inna sprawa, że ludzie mają wyśrubowana opinie o psychologach, to im uniemożliwia skorzystanie z takiej pomocy

30.08.2007
23:35
[16]

djforever [ Prison Break 3 ]

Api- Masz rację, niezbyt się na tym znam, chciałem tylko pomóc.

30.08.2007
23:37
smile
[17]

Y0D4 [ Pretorianin ]

Jak byłem mały to dotykałem językiem baterii, mimo że prąd pieścił i przyjemne to nie było, ale ciężko było przestać.

30.08.2007
23:40
smile
[18]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

djforever - Nie chcę wychodzić za jakiegoś niemiłego, jak tak wyszło, to tylko winna nocnej atmosfery.

30.08.2007
23:40
[19]

kałasznikow [ Junior ]

djforever - to jest całkiem inny ból. co prawda może być to dobre dla niektórych [niektórzy jak pobiegają, zmęczą się i odechce im się cokolwiek robić]. ale przeważnie niestety jest tak, że nie dasz rady namówić kogoś na wysiłek, bo myśli się tylko o Tym.

Kronk - mało jest dobrych specjalistów. mówię to śmiertelnie poważnie. jeden nawet wywołał u mnie taki stan, że czułem się jakby mnie zachęcał do tego wszystkiego. w sensie - wskazał wiele wad o których nawet dotąd nie myślałem. chyba że to jakas nowa terapia wstrząsowa. i tak, żeby nie było wątpliwości i nieścisłości - to uzależnia. ale tylko wtedy, gdy nie zrazisz się po 1 razie. Hm ale też nie skupiaj sięn a przyjemności z odczuwania bólu, bo np. samoagresja na tym nie polega. Tylko masochizm.

30.08.2007
23:40
[20]

Szef Nazguli [ Mr. Evil Cheater ]

IMHO masochizm jest ludzką rzeczą. Może i nie jest do końca normalny, ale jeśli ktoś odczuwa taką potrzebe - niech tak robi, co kogoś to obchodzi?
Psycholog? Jakos nie popieram tego, co ktoś kto nie przeszedł przez to co ty może Ci radzić?
Co z tego że jest specjalnie przeszkolony (albo i nie....), skoro nie zna sytuacji etc.

30.08.2007
23:44
[21]

kałasznikow [ Junior ]

obecnie psychologia w tym temacie wygląda tak:

psycholog mówi 'będzie dobrze' i szprycuje cię tabletkami specjalnymi. jak weźmiesz kilka to tak jakbyś był pijany, czyli jest ci wesoło itd. ale jak dla mnie to jest tylko takie na około... sztucznie polepszanie humoru.. równie dobrze inni 'topią smutki' i to i tak wraca.

30.08.2007
23:51
[22]

Finthos [ Konsul ]

Byłbym za wprowadzeniem przepisu uniemożliwiającego wsadzenie do psychiatryka osoby, która nie jest niebezpieczna dla otoczenia, a tylko dla siebie. Przy czym niebezpieczeństwo dla otoczenia oznacza dla mnie przynajmniej jedną, realną próbę zrobienia krzywdy osobie postronnej.
Za dużo się naczytałem i naoglądałem o przymusowych, zupełnie normalnych więźniach takich zakładów, na których testuje się nowe leki i zabiegi, żebym się nie bał tam trafić. Osobiście wolałbym się chyba zastrzelić niż dać się szprycować psychotropami, razić prądem i jako bonus skończyć jako roślinka. Nie, dziękuję. Wolę przyspieszoną drogą wjechać na highway to hell.

30.08.2007
23:55
[23]

kałasznikow [ Junior ]

Finthos - tylko że oni pewnie myślą, że robią to dla dobra i w ogóle. oglądałem kiedyś kilka odcinków South Park. kojarzycie zapewne. tam wszystkie stereotypy i takie 'prawdy życiowe' są w sposób mistrzowski pokazane. np. jak policja przyjechała i mówi "musimy zatrzymać osobe, które chcą dopuścić się masowego samobójstwa nawet, jeśli to oznacza, że będziemy musieli je zabić".

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.