MatiRonaLDo75 [ LO GANGSTA ]
Z cyklu: ,,Tak Na Chłopski Rozum'' Gdy siedzisz w autobusie....
Ta, oto karczma służy do omawiania różnych ,zagadnień' :)
< Co ty byś zrobił w danej sytuacji, co jest złe a co nie, czy można to a to itd.>
Lista stałych bywalców:
- MatiRonaLDo75
Dzisiaj omówimy temat co robimy gdy siedzimy w autobusie, może i być tramwaj, no różne środki transportu i widzimy, że to np autobusu weszła starsza pani, starszy pan i czy w tedy jeśli wszystkie miejsca są zajęte to czy ustępujecie, czy nie zwracacie na nic uwagi?
Ja szczerze stwierdzę, że czasem nie ustąpiłem ponieważ wstydziłem się zaproponować komuś miejsce...jakoś tak. Ale i czasem ustąpiłem gdy załóżmy jechałem z siąstrą to wtedy nie było wstydu...hehe a jak wy reagujecie w takiej sytuacji.
Poprzednia część: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6743835
Vidos [ Senator ]
Ustępuję miejsca, zawsze.
mirencjum [ operator kursora ]
Mam swoje stałe miejsce z przodu autobusu i głupio by było jakbym komuś ustąpił.
marszym [ Senator ]
Ustępuję, ale tylko, jeśli dana osoba daje jakoś do zrozumienia, że chce usiąść, np. wymownie się na mnie patrzy lub stoi obok mojego miejsca. Jeśli w ogóle nie zwraca na mnie uwagi, lub jest dość daleko, to uznaję, że nie ma potrzeby ustepować miejsca.
blackhood [ Patience ]
<< mirencjum
Ja też zawsze jak mam okazję, to ustępuję.
Deepdelver [ Legend ]
Ustępuję miejsca i uchylam kapelusza.
wielebny_666 [ Konsul ]
a ja tylko nie ustepuje starym grubym babom ktore zapieprzaja do tramwaju, autobusu itp. przez caly przystanek, tak ze mogly by pobic rekord swiata na setke, siaty zakupow to pudzianowski by sie takiej wagi podniesc nie powstydzil, a potem stoja spocone zdyszane nad czlowiekiem, i na cale gardlo ze jaka to teraz kultura panuje, a po 3 przystankach wysiadaja
ustepuje kobietom w ciazy, matkom z dziecmi malymi, osobom niepelnosprawnym badz jakis kontuzjowanym, starszym ludziom ktorzy nie staja nademna i nie rozgladaja sie kogo by tu podsiasc
Sandro [ GOL ]
Ja podobnie jak marszym, z tym że jak jestem totalnie niewyspany/zdenerwowany lub jak jakiś stary wredny babsztyl się na mnie zacznie wydzierać, jaka to młodzież niewychowana, to nie ustąpię.
Cavca [ Konsul ]
Staram się zawsze ustępować miejsca, ale czasem wracając z roboty jestem skonany i nie bardzo mam na to ochotę (autobus którym wracam jest w tych godzinach strasznie zatłoczony) - przyznaję że czasem nie bardzo wiem jak się wtedy zachować - zgrywać głupa że niby nic nie widzę i nos w książkę czy na bezczelnego siedzieć jakby nigdy nic. Oczywiście takie sytuacje dotyczą jedynie osób co do których mam wątpliwości czy są na tyle starsze że powinienem ustąpić, kiedy wchodzi osoba na oko 60tce, schorowana, w ciąży itp. to bez zastanowienia ustępuję - czy mi się chce czy nie;)
HumanGhost [ Generaďż˝ ]
Ustępuję, po prostu. Nie wyobrażam sobie, że można nie ustąpić starszej osobie miejsca.
Paradox [ Loon ABO mode ]
Ustępuję, ale bardzo nie lubię sytuacji kiedy ustąpię, a starsza osoba olewa mnie ciepłym moczem.
Lara577 [ Konsul ]
Ja tak zwlaszcza jak nie moge zniesc widoku meczacych sie ludzi wsrod tego tloku, wsrod dokuczliwych bachorow, starszym osobom z ciezkimi bagazami lub zakupami
Axl2000 [ Hohner ]
Zalezy jak ja się czuje, jeśli jestem wyspany i nic mnie nie boli, nie strzyka to ustępuje. Wkurza mnie strasznie jak nie usłysze słowa dziękuje. Siada stary pryk i sie jopi w okno, albo siada mi prawie na kolanach i juz jestem zmuszony ustapić. Takich to tylko pif paf...
Jest 2 rodzaj staruszków - mili, łagodni i z prośbą lub z usmiechem - wtedy człowiek sam ustępuje z własnej woli.
A co do tego mojego samopoczucia to mam chorobe Scheuermanna (kregosłup) i ból czasami jest naprawde mocny, do tego kamienie w nerkach i częste kolki nerkowe, sypiam po 5-6h (co dla mojego organizmu jest stanowczo za mało, kwestia indywidualna), ostatnio rozwaliłem sobie prawą dłoń i mam bolesne stłuczenie i odprysk kości, czasami tak boli że nie moge się prawą ręką niczego trzymać...+ bóle w stawach spowodowane wysuszoną mazią stawową. Tak wiem, mam 22 lata i pisze jak stary zgred, no ale cóż...życie to nie je bajka...tak mam i nic na to nie poradze - lecze co się da. Jesli na raz boli mnie nerka, kregoslup i zle sie czuje z niewyspania to do ustpienia miejsca zmusic mnie moze jedynie widok 90 letniej staruszki z laską zgarbionej i wyglądającej jak chodzaca śmierć.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Bash:
<birdy> czaisz akcję?
<birdy> jadę ostatnio autobusem.
<birdy> miejsca zajęte, jakaś starsza kobitka stoi
<birdy> jakiś dwumetrowy paker się poczuł, podszedł do niej i ją pod boczek prowadzi do siedzienia
<birdy> "babcia se pierdolnie"
Grunt to kultura. A sam w ogóle nie jeżdżę środkami komunikacji miejskiej tylko co najwyżej PKSem na studia, ale jak wsiądę, to już siedzę jak kamor i nie schodzę (bo śpię w najlepsze:)
leszo [ I Can't Dance ]
ogolnie ustepuje... wyjatek był jak po przejsciu ponad 30 km wracałem busem z Łeby do domu, wtedy chrzaniły mnie baby stojace w przejsciu :P
Celestee [ Legionista ]
ja to zwykle stoję - chociaż do szkoły autobusem dojeżdżać muszę
i nie tylko ze względu nastarsze osoby a również ze względu że lubię odstac te 30 minut O.o
Mad Meat PL [ Konsul ]
Jak jadę do/z szkoły to zwykle stoję, bo nie chce mi się zdejmować plecaka, zwłaszcza jak mam na sobie grubą, zimową kurtkę.
Ale w innych przypadkach NIE ustępuję miejsca, bo jestem osobą niepełnosprawną. Mam nawet legitymację dla osób niepełnosprawnych do lat 16. To mnie się powinno miejsca ustępować :)
Nawet czasami się wykłucam, jak ktoś mnie nie chce puścić, a trasa jest długa. Kiedyś jakaś gruba baba koło 40-stki mnie od nazistów powyzywała. Nie dziwię się, bo mam fryzurę jak Hitler, wąsik też się sypie :) Z resztą, w szkole tak na mnie wołają, jeżeli nie po nazwisku.
Cavca [ Konsul ]
Mad Meat PL -> najbardziej nie lubię kiedy w zimie wszyscy stoją w ścisku w grubych kurtach a małolatom nie przyjdzie do głowy zdjąć plecaka co by nie stukać osób stojących z nimi;)
Mad Meat PL [ Konsul ]
To inna sprawa, jednak z reguły 296 jest pusty (przynajmniej z 15 wolnych siedzeń).
MatiRonaLDo75 [ LO GANGSTA ]
no właśnie ja mam tak podobnie jak marszym....brakowało mi trochę słów w 1 poscie jakich w 4 użył marszym
Grey Wolf [ pilot awionetki ]
Ja raz chciałem ustąpić miejsca w tramwaju starszemu panu, już się podnosiłem z siedzenia, gdy nagle, ku mojemu zdziwieniu, staruszek wyjmuje z plecaka małe, rozkładane krzesełko pielgrzyma, rozkłada je i siada na środku zatłoczonego tramwaju. Niezły patent.
albz74 [ Legend ]
Teraz już nikomu nie muszę ustępować. Nie jeździłem autobusem ze 4 lata.
Ale 6 lat temu jeździłem do pracy 1h25 min w jedną stronę i od tamtego czasu nie ustępuję miejsca NIKOMU z wyjątkiem kobiet w ciąży, inwalidów, starców i kobiet z małymi dziećmi.