GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

>>FOTORADAR<<

24.08.2007
17:39
[1]

Snopek89 [ Konsul ]

>>FOTORADAR<<

Mam taką sprawę.

19 lipca fotoradar zarejestrował wykroczenie (nadmierna prędkość).
22 sierpnia przyszło powiadomienie na policję, a 24 powiadomienie z policji, że takie cos miało miejsce. Policjant powiedzial, że w trakcie miesiąca od popełnienia wykroczenia można zapłacić mandat (+ jakieśtam puknty karne). Z tym, że to całe powiadomienie przyszło po miesiącu i policja zakomunikowała uroczyście, iż sprawa trafia do sądu.
Co teraz z tym robic? W jaki sposób można domagać się zapłaty mandatu bez włóczenia się po sądach? (wiadomo, że każdy wolałby zapłacić w ciągu tego miesiąca niż latać po sądach)
W ogóle jak liczą ten miesiąc? Od daty zrobienia zdjęcia, czy od daty powiadomienia?
Policja broni się, że to nie jest ich wina (ponad miesiąc "zwłoki") i tylko sąd już został.

prosze o jakieś informacje, to pilne.
z góry dziękuję za pomoc

24.08.2007
17:41
[2]

Vidos [ Senator ]

Napisz odwołanie o decyzji, liczy się data w dnu którym dostałeś powiadomienie.

24.08.2007
17:44
[3]

Snopek89 [ Konsul ]

do kogo ma być to odwołanie?
czyli mam miesiąc na zapłate mandatu od daty powiadomienia mnie o popełnionym wykroczeniu?

24.08.2007
17:52
smile
[4]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

i było tak zapieprzać?

24.08.2007
17:57
[5]

GROM Giwera [ One Shot ]

Każde miejsce, w którym instaluje się stały fotoradar lub operuje mobilnym fotoradarem musi być widoczne i oznakowane, tak, aby każdy kierowca miał czas na zweryfikowanie swojego zachowania na drodze. W przeciwnym razie może dochodzić do bardzo niebezpiecznych sytuacji, m.in. polegających na nagłym hamowaniu kierowcy, który w ostatniej chwili dostrzegł fotoradar.

Kurcze, być złapanym na fotoradarze teraz to prawdziwa sztuka! Ktoś na prawdę musi mieć klapki na oczach...

24.08.2007
17:58
smile
[6]

BeneQ junior [ Adrianeo ]

NewGravedigger---------->no i pozamiatał:P ale swoją droga jednak CB i antyradar sa niezastąpione.Gdyby nie one to juz napewno bym nie mial prawa jazdy ale za to miałbym dużżży debet na koncie:P

24.08.2007
18:01
[7]

Snopek89 [ Konsul ]

własnie chodzi o to, że tego radaru nie było widać!
w przeciwnym razie tylko głupi by nie zwolinił...
policja argumentuje to w sposób taki, iż policjanci byli schowani w krzakach i "namierzali" kierowców.

24.08.2007
18:08
[8]

GROM Giwera [ One Shot ]

Mogę się źle orientować, ale policja NIE MOŻE się chować w krzakach. To było nielegalne (według moich informacji, jak jestem w błędzie niech ktoś poprawi i mnie uświadomi).

24.08.2007
18:13
[9]

Snopek89 [ Konsul ]

i co dalej mam z tym zrobic?

dzielnicowy poinformowal mnie, ze uplynal miesiac od 19 lipca, zdjecie na posterunek wplynelo 22 sierpnia. i teraz mandat nie moze zostac przyjety, a sprawa trafia do sadu grodzkiego.
staram sie o vise, a sprawa w sadzie zabrudzi mi w papierach, czego chce uniknac.

24.08.2007
18:15
[10]

GROM Giwera [ One Shot ]

Jak widze sprawa poważna. Niestety nie mogę Ci sam pomóc ale możesz przeszukać archiwum

lub zadać tam własne pytanie na ten temat.

24.08.2007
18:17
[11]

Snopek89 [ Konsul ]

to jest denerwujące, bo w ciągu tego miesiąca zdążyłabym zapłacić z 10 razy ten mandat.
w sumie to mnie to g. obchodzi, że oni mieli opóźnienia, itp.
chcę zapłacic ten mandat bez łazenia po sadach ;/

24.08.2007
18:24
smile
[12]

Skrz@t [ Młody Gniewny ]

Heh , tez cos slyszalem , ze nie policjanci nie moga sie chowac , tylko musza byc widoczni .

Moja mame spotkalo to samo , tylko ze we Wloszech , zaplacila 2 razy wyzsza kare , pol roku pozniej znow jej przyszlo zeby zaplacic , wiec matka napisala stosowne pismo , do " sedzia pokoju "
gdzie zalatwia sie takie , glupie sprawy ...

Nie wiem jak w Polsce , ale radzilbym sie zapytac odpowiednich osob :)

24.08.2007
18:42
smile
[13]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Powiedz panu dzielnicowemu czy komutam trzeba, żeby najpierw Ci pokazali potwierdzenie przyjęcia mandatu/odbioru zdjęcia z datą na miesiąc wstecz, a dopiero potem ciągali po sądach. Bo bardzo słusznie Cię nie obchodzą ich opóźnienia - liczy się data dostarczenia zawiadomienia/mandatu a nie wykonania zdjęcia.

24.08.2007
18:48
[14]

StifflersMum [ Konsul ]

Akurat w tym przypadku ważna jest data zrobienia zdjęcia , a nie dostarczenia zawiadomienia.
Nawet jak to z winy Policji, to nic nie zdziałasz

24.08.2007
18:54
[15]

Snopek89 [ Konsul ]

StifflersMum -> niby dlaczego data zrobienie zdjęcia?
czytałam wypowiedzi ludzi, którzy takie zawiadomienia dostawali nawet po pół roku i policjant mowił: albo 30dni na zaplacenie mandatu, albo sąd.

czy "moj" dzielinicowy dobrze to zinterpretowal?

24.08.2007
19:04
[16]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Skoro zdjecie zrobili w lipcu a na posterunku w sierpniu to troche nie halo.Dowod odbioru wiele wyjasnia.Przeciez jasne jest ze skoro powiadomienie i sam mandat dostaje sie po uplywie terminu "zaplacenia" czy tam "odwolania" to czlowiek nic zrobic nie moze.Liczy sie data zrobienie zdjecia?Ok to zrobia mi je w marcu, dostarcza w czerwcu i co?Robia,wysylaja i skoro daja jakis czas do zaplaty,odwolan czy Bog wie co to nie po to by ten okres po prostu sobie byl....
Skoro wyslali tego i tego dnia a odebralas tego i tego to znaczy ze wina lezy po stronie "kuriera"-stronie ktorej trudno cokolwiek udowodnic.
Sam fakt sprawy odnosnie mandatow niezbyt komplikuje sprawy wizowe,wiem o tym bo moj kuzyn dostal wize mimo ciezkiego wykroczenia drogowego.
Zaplac normalnie,miej pokwitowanie a przed sadem jak przyjdzie rozprawa udowodnic by oddalili sprawe gdyz przyszlo zawiadomienie po terminie.Musisz miec po prostu kwitek. Liczy sie chwila otrzymania mandatu i tyle w tym temacie.Mogli go zrobic kiedy chcieli,dostalas i masz tyle czasu ile masz.Pytalem wlasnie siostry, miala podobny motyw i sad oddalil sprawe ( zaplacila i polecialo jej po punktach).Tak czy siak rozprawy nie unikniesz ale powinna zostac oddalona.

24.08.2007
19:22
[17]

StifflersMum [ Konsul ]

Dlatego ze tak stanowi kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia

Art. 97. § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:
1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,
2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu
- w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, i 30 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2.

24.08.2007
19:35
[18]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

StifflersMum ==> OK. Coś w tym jest co piszesz. Ale gdybyś jeszcze był tak dobry przytoczyć przepis mówiący, że w takiej sytuacji sprawa może trafić do sądu to byłoby miło. Bo z zacytowanego przez Ciebie artykułu wynika, że mandatu już dostać nie może (tak jakby sprawa się przedawniła).

24.08.2007
19:40
[19]

StifflersMum [ Konsul ]

Art99. W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać także przyczyny odmowy.

24.08.2007
21:20
[20]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Problem w tym, że w opisywanym przypadku mandat/grzywna nie została jeszcze nałożona (chyba że "mandatem zaocznym" choć nie wiem na jakich zasadach to funkcjonuje), więc sprawa nie może trafić do sądu, a sam mandat być nałożony.

24.08.2007
21:32
[21]

N2 [ negroz ]

Kiedyś pisali o tym w AŚ i niestety jeżeli nastąpi opóxnienie 30dni to sprawa trafia automatycznie do sądu grodzkiego. To samo w przypaku gdy nie mogą zidentyfikować kierowcy na zdjeciu.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.