GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXXVII

22.08.2007
12:13
[1]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXXVII

W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają się również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą książkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach. Integralną częścią są także dyskusje batalistyczno-militarne :)

Aha - proszę się nie bać tego Martina w tytule ;-PPP

Wyniki głosowania na wątkowy kanon. Następna edycja w kwietniu 2008.


Fantasy:
1. Martin George R.R - "Pieśń Lodu i Ognia"- 19 głosów
2. Tolkien J.R.R. - "Władca pierścieni" - 14
2. Zelazny Roger - "Amber" - 14
4. Pratchett Terry - "Świat Dysku" - 12
5. Erikson Steven - "Opowieści z malazańskiej księgi poległych" - 10
5. Le Guin Ursula K. - "Ziemiomorze" - 10
7. Anderson Poul - "Trzy serca i trzy lwy" - 9
7. Cook Glen - "Czarna kompania" - 9
7. Dickson Gordon R. - "Smok i jerzy" - 9
10. Cook Glen - "Detektyw Garrett" - 6

SF:
1. Herbert Frank – "Diuna" - 15 głosów
2. Strugaccy Borys i Arkadij – "Piknik na skraju drogi" - 14
3. Card Orson Scott – "Gra Endera" - 11
4. Dick Philip K. – "Ubik" - 10
5. Dick Philip K. – "Opowiadania" - 9
6. Dick Philip K. – "Człowiek z Wysokiego Zamku" - 8
7. Aldiss Brian W. – "Non-stop" - 7
7. Asimov Isaac – "Fundacja/Roboty" - 7
9. Heinlein Robert - "Kawaleria kosmosu" - 6
9. Simmons Dan - "Hyperion" - 6
9. Wells Herbert George - "Wojna światów" - 6
9. Wyndham John - "Dzień tryfidów" – 6

Polska fantastyka:
1. Sapkowski Andrzej - "Wiedźmin" – 18 (5 same opowiadania) głosów
2. Zajdel Janusz A. - "Limes inferior" - 14
3. Grzędowicz Jarosław - "Pan Lodowego Ogrodu" - 9
4. Dukaj Jacek - "Inne Pieśni" - 7
4. Piekara Jacek - "Mordimer Madderin" - 7
4. Ziemiański Andrzej - "Zapach szkła (zbiorek) " - 7
7. Kossakowska Maja Lidia - "Cykl anielski" - 6
7. Kres Feliks W. - "Księga Całości" - 6
7. Sapkowski Andrzej - "Trylogia husycka" - 6
10. Huberath Marek S. - "Gniazdo światów" - 5
10. Kres Feliks W. - "Piekło i szpada cykl" - 5
10. Lem Stanisław – "Solaris" - 5
10. Lem Stanisław - "Dzienniki gwiazdowe" - 5
10. Lem Stanisław – "Eden" - 5
10. Wiśniewski-Snerg Adam – "Robot" - 5
10. Zajdel Janusz A. – "Paradyzja" – 5

Inne (horror):
1. Bułhakow Michaił - "Mistrz i Małgorzata" - 12 głosów
2. Carroll Jonathan - "Kraina chichów" - 7
2. Gaiman Neil – "Amerykańscy bogowie" - 7
4. Vonnegut Kurt - "Rzeźnia numer pięć" - 6
4. Orwell George - "Rok 1984" - 6
6. Eco Umberto - "Imię róży" - 5
6. King Stephen – "Lśnienie" - 5
8. King Stephen - "Mroczna Wieża" - 5
8. Lovercraft H.P. – "Opowiadania" - 5
10. Burgess Anthony - "Mechaniczna pomarańcza" - 4
10. Carroll Lewis - "Alicja w Krainie Czarów" - 4
10. Heller Joseph - "Paragraf 22" - 4
10. King Stephen – "To" - 4
10. Lumley Brian – "Nekroskop" - 4
10. Vonnegut Kurt - "Kocia kołyska" – 4

Komiks:
1. Rosiński, van Hamme – "Thorgal" - 7 głosów
2. Garth Ennis, Steve Dillon - "Kaznodzieja" - 5
2. Goscinny, Uderzo - "Asterix" - 5
2. Neil Gaiman - "Sandman" - 5
2. Polch, Parowski, Rodek - "Funky Koval" - 5
6. Alan Moore, Dave Gibbons – "Strażnicy" - 4
6. Frank Miller - "Powrót Mrocznego Rycerza" - 4
6. Rosiński, van Hamme - "Szninkiel" - 4
9. Alan Moore - "V jak Vendetta" - 3
9. Andreas - "Rork" - 3
9. Jim Davies - "Garfield" - 3
9. Mike Mignola - "Hellboy" - 3
9. Roger Slifer, Keith Giffen - "Lobo" – 3

Strony, które każdy fantasta znać powinien:

Serwisy informacyjne:
- Katedra
- Gildia
- Valkiria
- Poltergeist
- Inny Świat
- Terra Fantastica
- Wrak (komiksy)
- Aleja komiksu
- Wielkie Archiwum Komiksu
Magazyny literackie:
- Esensja
- Avatarae
- Fahrenheit
Inne:
- netowa baza danych o książkach
- amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta
- radio internetowe
- dla miłośników Steampunka
- bezpłatne ebooki wydawnictwa Baen
- recenzje i opisy
- recenzje i opisy
- historia zapoczątkowana w Feniksie
Strony czasopism:
- Nowa Fantastyka
- Science Fiction, Fantasy i Horror
- Locus
Strony pisarzy:
- strona autora z tytułu wątku.
- strona o cyklu Stevena Eriksona
- chyba nie trzeba przedstawiać
Grafiki:








Poprzednia część:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6656897&N=1

22.08.2007
13:51
smile
[2]

eros [ elektrybałt ]

Oooo... sorelka!

Pierwszy :P

22.08.2007
16:34
[3]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Do poczytania wywiad z Kayem:


Przy okazji, chcecie o coś spytać Tada Williamsa?

23.08.2007
10:04
smile
[4]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Wolałbym "pogadać" chwilę na osobnosci z GRRMem... ;)

23.08.2007
10:25
smile
[5]

Yans [ Więzień Wieczności ]

el f ====> Też bym chętnie z nim "pogadał" !!! W ostatnich newsach z blogu GRRMa same optymistyczne wieści, grrrrr. Chwali się, że "właśnie" przemodelował prolog i jest gotowy, znaczy się prolog, bo reszta, to cholera wie ?!?! Ach i jęczy, że klną go ludzie na potęge mailowo za tempo pisania DANCE FOR DRAGONS ;) Niech moc będzie z nimi :)

23.08.2007
10:26
smile
[6]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadow ====> Rozumiem, że we wstępniaku fotka z wakacji ?? :D

23.08.2007
10:29
smile
[7]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Hehe, to już wiemy dlaczego nie odważył się przyjechać na Polcon :P:P

Yans-->pewnie, Mazury są piękne :P

24.08.2007
09:39
smile
[8]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Kurcze, nie mozna kupić wejściówki przez internet... co za wiocha, i to ma byc XXI wiek ? Konwent fantastyki ?
To nawet bilety PKP kupiłem nie wychodząc z domu...

24.08.2007
12:56
[9]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->Można było kupić, ale spóźniłeś się jakiś tydzień... Ja tam się nie znam, ale to zdaje się kwestia ksiegowości.

Moja recka "Ostatecznej diagnozy" Jamesa White'a - X tomu o Szpitalu Kosmicznym. Jak ktoś nie zna cyklu, to niech lepiej weźmie się za pierwszy tom, a jak ktoś zna, to nie ma po co czytać, bo nic nowego go nie zaskoczy.

24.08.2007
13:23
[10]

Negocjator [ * ]

Czytał ktoś to?


Jak to się czyta? Przełknę to, bo jakimś zagorzałym fanem fantastyki nie jestem?

24.08.2007
13:30
[11]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - wiem że, można było do 15 sierpnia, dlatego piszę że organizatorzy robią wiochę. Księgowość ? Transfer idzie max jeden dzień, nie mówiąc o serwisach oferujących te różne "mtransfery" w czasie rzeczywistym...

24.08.2007
14:27
[12]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->Tyż prawda :) A w dysputę wdawać się nie będę, bo szczegółów nie znam.

Negocjator-->W linku masz moją reckę. Ogólne to raczej dla bardziej wyrobionego fana sf, ale czyta się naprawdę nieźle.

28.08.2007
20:01
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Link do recenzji książki Anny Brzezińskiej i Grzegorza Wiśniewskiego "Za króla, ojczyznę i garść złota":

Ogólnie to kupa śmiechu :)

28.08.2007
21:19
[14]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - a gdzie jest osadzony główny wątek ?

29.08.2007
16:42
[15]

Drackula [ Bloody Rider ]

Kurcze, spodobaly mi sie te Malazany. Mam nadzieje ze ksiega 2 i kolejne sa jeszcze lepsze niz pierwsza.

-------->

29.08.2007
19:01
[16]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->Teoretycznie we Francji, praktycznie w jakiejś zamkniętej przez Oberona magicznej krainie.

29.08.2007
20:13
[17]

garrett [ realny nie realny ]

5.30 wyjezdzamy do wawy, niech no ten polkon nie wypali :) Ponoc jest problem z piciem piwa na miejscu ;) ?

29.08.2007
20:32
[18]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pić można tylko w wyznaczonych miejscach i zakupiony na miejscu z tego co się orientuję.

30.08.2007
23:34
smile
[19]

Aristos [ między słowami ]

Jakoś wcześniej nie znalazłem - wywiad z Jackiem Dukajem w 'Lampie'. 'Funkcja falowa kolapsuje' - stawiajcie* ;), z jakim jeszcze pisarzem wywiad mógłby mieć taki tytuł ?
Link:

PS. na razie ja się chyba: skolapsuję, stuneluję, (cholera wie co jeszcze) ... lub *upiję, czekając na Dukajowe cegły. Jak widać nie tylko w budownictwie kolejki ;) .

01.09.2007
22:26
[20]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Zajdle wygrali Kossakowska i Grzędowicz. Kaszana, byli zdecydowanie lepsi od nich.

02.09.2007
18:11
[21]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Grzędowicz nie jest zły. Ciekawi mnie jakich mieliście faworytów.

02.09.2007
19:31
smile
[22]

Marvell [ Pretorianin ]

Kossakowska M. L. też daje rade :P

02.09.2007
19:42
[23]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Od Grzędowicza moim zdaniem lepszy był Kosik, Brzezińska, a nawet Sapkowski. Natomiast w opowiadaniach w sumie przypuszczałem, że wygra Kossakowska, ale znacznie lepsze utwory popełnił Szostak i Huberath.

Jutro znikam na dwa tygodnie, więc się trzymajcie.

elf-->szkoda, że tak krótko się widzieliśmy, za dużo miałem na głowie.

02.09.2007
21:56
[24]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Cóż, służba nie drużba, choć miałem nadzieję że wpadniecie do Proximy

02.09.2007
23:04
[25]

garrett [ realny nie realny ]

Zajdel dla Kossakowskiej to przegięcie, z całym dla niej szacunkiem ale to kółko wzajemnej adoracji i tyle. Zdecydowanie powinien wygrać Huberath, Szostak czy Guzek. Z powieści liczyłem (jak i znajomi) na Kosika a wygrał mocno tym razem średni Grzędowicz. Podsumowując rozczarowałem się rozdaniem nagród. Sama impreza mocno na plus choć na niektóre prelekcje za stary jestem już chyba.

Po gali na mieście zgubiłem lub ukradziono mi kase i bilety (na szczęscie nie dużo) co nieco skomplikowało mi wieczór ale i tak bywa.

03.09.2007
03:48
[26]

Zyga [ Urpianin ]

el f, co to jest Proxima?

03.09.2007
04:07
[27]

garrett [ realny nie realny ]

Zyga --> knajpa przy akademikach w wawie

03.09.2007
08:35
[28]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->Mieliśmy zamiar, ale po skonczeniu obowiązków kolo 22.30 już nie mieliśmy w zasadzie siły - jak tylko przybyłem do mieszkania, wklepałem jeszcze kilka polconowych danych do kompa i zasnąłem niemal na stojąco... Może nastepnym razem się uda - nie zamierzam być organizatorem żadnej imprezy przynajmniej przez rok :D

Garrett-->U, szkoda. Mam nadzieję, że aż tak Ci to nie popsuło wyjazdu.

Zyga-->de facto jest to klub studentów UW.

03.09.2007
10:29
smile
[29]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - wierzę, widziałem jak latałeś po Gromadzie :) Niemniej, po wstawaniu na pociąg o 4,30 (dzięki czemu mogłem o 4,45 uczcić dokładną rocznicę wybuchu II wojny ;) ) też nie byłem w życiowej formie... wymiękłem tuż po 3-ciej nad ranem mimo iż atmosfera była wspaniała :)

05.09.2007
13:01
smile
[30]

Szenk [ Master of Blaster ]

Chyba zanabyłem coś, co łączy w sobie historię i fantastykę - jest to książka Witolda M. Orłosia pt. "Stulecie chaosu. Alternatywne dzieje XX wieku".

Z opisu na IV stronie okładki: Wyobraźmy sobie [...] Misternie skonstruowany esej, obnażający mechanizmy historii i skłaniający do głebszego namysłu nad stanem świata. Książkę poważną, choć nie pozbawioną łagodnego sarkazmu i ironii, ale także zaproszenie do intelektualnej zabawy. "Stulecie chaosu" to właśnie takie dzieło. Z jednej strony bardzo osobisty przewodnik po dwudziestowiecznej historii, a z drugiej - political fiction: cztery scenariusze alternatywnych dziejów, skonstruowane z precyzją mistrza gier logicznych, wychodzące ze "zwrotnych punktów historii" i doprowadzone do roku 2000. Naprawdę niewiele było trzeba, aby losy świata potoczyły się wówczas całkiem inaczej.

Te 4 scenariusze, to - korzystając ze spisu treści:
1. Trzeci Rzym (Rosja bez Lenina)
2. Przebudzony Smok (odrodzenie cesarskich Chin)
3. Tysiącletnia Rzesza (swastyka nad wieżami Kremla)
4. Czerwona Europa (czołgi Koniewa w Paryżu).

Może być ciekawe - tym bardziej, że najpierw jest obszerne omówienie faktycznej sytuacji historycznej, a dopiero potem autor "zabawia" się alternatywną historią :)

05.09.2007
16:02
[31]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Jeśli chodzi o Kosika, to właśnie moja szanowna małżonka toto czyta i twierdzi, że o ile sama koncepcja jest interesująca, to sposób jej przedstawienia niezwykle nieciekawy - idealna pozycja do zasypiania, dwie-trzy strony i chrapansio.

05.09.2007
20:40
smile
[32]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Spotkanie z Nealem Stephensonem, jesli kogoś interesuje (niestety Wa-wa) to link :

08.09.2007
11:49
[33]

garrett [ realny nie realny ]

Polcon w 4 minutach

09.09.2007
00:12
smile
[34]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Garrett - fajny ! Szkoda, że taki krótki :)

15.09.2007
15:13
[35]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Dzisiejszy wypad do EMPiKu...

Cezary Harasimowicz - "Victoria" (miałem mieszane uczucia, ale kolega polecał, łyknął w dwa wieczory więc nabyłem)

Janusz Piekałkiewicz - "Wojna na Bałkanach 1940-1945" - co tu dużo mówić. Kto zna Piekałkiewicza i serię "Wojna..." ten wie już wszystko, a kto nie zna... niech żałuje :)

I na koniec GRRM "Gra o tron"

Oczywiście czytałem nie raz i mam I wydanie ale... trzeba zarażać wirusem Lodu i Ognia więc uznałem, że to będzie idealny prezent urodzinowy :)

15.09.2007
17:05
smile
[36]

The Wanderer [ apatryda ]

A ja potrzebuje 'pomocy'. W zasadzie niedawno zaczalem sie interesowac literatura naszych wschodnich sasiadow i potrzebuje wskazowek. Co wedlug was jest szczegolnie warte przeczytania jesli chodzi o SF :) (autor+ tytul). Czekam na propozycje.

15.09.2007
19:11
smile
[37]

eros [ elektrybałt ]

The Wanderer ----> Zacznij moze od Strugackich (Piknik na skraju drogi, Slimak na zboczu, Trudno byc Bogiem, Zuk w mrowisku, Poniedzialek zaczyna sie w sobote), Bulyczowa (cykl guslarski). Ze wspolczesnej SF nie czytalem nic, ale na pewno ktos Ci cos poleci.

15.09.2007
19:39
smile
[38]

The Wanderer [ apatryda ]

Mam za soba 'piknik na skraju drogi', 'labirynt odbic' + 'lustrzane odbicia', 'linia marzen' + 'imperatorzy iluji', 'lord z planety ziemia'

15.09.2007
21:06
[39]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Strugackich to mi sie wszystko podobało, Bułyczowa nie bardzo mogłem strawić, Sniegowa lubiłem ale... nie wiem jak by sie czytał po latach, choc po odsianiu komunistycznych wstawek, powinien być nadal fajny.

16.09.2007
07:48
smile
[40]

Szenk [ Master of Blaster ]

Zza wschodniej granicy ze współczesnych autorów najbardziej do gustu przypadło mi małżeństwo Diaczenków. Właściwie wszystko, co czytałem ich autorstwa mi się podobało :)

PS. Chyba el f "zaraził" mnie historią. Nie ma obecnie miesiąca, żebym sobie czegoś nie kupił z tej działki :D
Obecnie przyszła kolej na takie pozycje: "Trudne sąsiedztwo. Stosunki polsko-ukraińskie w X-XX wieku" Karola Grunberga i Bolesława Sprengera; "Wojna Iwana. Armia Czerwona 1939-1945" Catherine Merridale i "Ofiary Stalina i Hitlera" Thomasa Lane :)

16.09.2007
09:53
[41]

eros [ elektrybałt ]

Zly, zly, niedobry el f :P

16.09.2007
17:54
[42]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Coś niemrawo ostatnio tutaj. Przeczytałem ostatnimi czasy 4-ry Garrety (Glenna Cook'a) i muszę przyznać, że całkiem fajne czytadełko. Wziąłem się tymczasem za 'Cieplarnię' Aldisa, którą to czytałem jakieś 20 lat temu. Ciekawe jak perspektywa czasu wpłynie na odbiór.

17.09.2007
08:15
smile
[43]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - trzeba przyznać, że historia czasem przerasta wyobraźnię autorów powieści :)

Za tym "Trudnym sąsiędztwem" to muszę się rozejrzeć...


Eros - zabić łotra ! ;)

17.09.2007
18:03
[44]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> To "Trudne sąsiedztwo..." to gruba cegła, ponad 800 stron. Zanabyłem ją w Merlinie za sześć dych, więc trochę drogo :/

PS. Męczę teraz "Mroczną Wieżę" Kinga, strasznie to nudne jest...

18.09.2007
08:06
[45]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - zobaczę w EMPiKu :)

Mroczna Wieża - czytasz I tom ? Faktycznie myslałem że rzucę w kąt ale że miałem już cztery tomy to... zrobiło mi sie szkoda ;)
Następne znacznie ciekawsze na szczęście :)

18.09.2007
08:22
[46]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Wróciłem :D

Pierwszy tom "MW" nie był zły, choc dwa następne lepsze. A później to dopiero się nudy zaczynają :P

Robert Jordan zmarł. O jego problemach było wiadomo, ale miałem wrażenie, że ostatnimi czasu było z nim już lepiej. Szkoda, bo nawet fajnie pisął jeśli tylko wody nie lał - co mu się przytrafiało dosyć często niestety. Już się nie dowiemy jak zakończy się "Koło czasu"... chyba, że jakiś pogrobowiec dopisze.

18.09.2007
08:58
[47]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Kurcze, szkoda.... czyli słowa dotrzymał, obiecując że będzie pisał Koło aż do śmierci

18.09.2007
09:18
[48]

garrett [ realny nie realny ]

czasu, czasu i przestrzeni też

a poza tym przeczytałem "Tracę Ciepło" Orbitowskiego. Polecam przede wszystkim pokoleniu obecnych 30 latków, w 1 częsci bedziecie sie czuli jak ryba w wodzie.

Bawiąc się w szufladkowie Orbitowski podchodzi pod urban horror - jeśli takowy gatunek istnieje :) Całość jest podzielona na trzy, dziejące się w różnych okresach czasu, części. Pierwsza to klimaty mojej podstawówki, tanie wino, półki uginające się pod książkami Andre Norton i dziesiątki kaset z metalem. Później bohaterowie dorastają ale ich przeklęństwo/klątwa a może dar, sam nie wiem, ich nie opuszcza.

Orbitowskiego czyta się świetnie. Może dlatego, że to taki trochę neo Niziurski :) Wypada napisać, że warsztat coraz lepszy ( w porównaniu z pierwszymi opowiadanimi z SF czy NF) choć czasami przeszkadzały mi zbyt wybujałe porównania jak np "była niedostępna jak bagno dla kolumny pancernej". Bawiłem się też w wynajdywanie drobnych nieścisłości czy błędów w realiach lat 90.

O fabule dowiecie się z tylniej okładki lub notki na jakiejkolwiek www. Osobiście polecam i nie zdziwie się jak naprawdę za parę lat Stephen King zapyta "Who the fuck is Orbitowski ? "

18.09.2007
09:24
smile
[49]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f, Shadowage ----> Czytam już tom piąty, i brnę dalej z samozaparciem, którego - mam nadzieję - wystarczy mi, aby zakończyć całość. A faktycznie, tom pierwszy był jak na razie najlepszy :)
A tak a propos, którym pierwszy tom czytaliście: ten "pierwotny", czy wersję spaczowaną, która nosi miano "Nowa wersja 2003"? :D

Szkoda Jordana, chociaż muszę przyznać, przestałem kupować i czytać "Koło czasu" - z wiadomych względów.

18.09.2007
09:50
[50]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Z Jordanem dałem sobie spokój jakoś tak ze 2-3 tomy temu. Ale miałem ambitny plan doczytać do końca jak już się wszystko ukaże. Jak widać go nie zrealizuję.

Garrett-->Choć jestem młodszy o parę lat to także przypominała mi się podstawówka. Bardzo fajna książka, o czym zresztą pisałem w recenzji.

Szenk-->Ja się poddałem w połowie "Wilków z Calla". Może kiedyś przeczytam. A pierwszy tom miałem w wersji podstawowej.

A poza tym to na Katedrze już od dłuższego czasu wisi moja recka "13. anioła" Anny Kańtoch. Mogło być lepiej...

19.09.2007
08:05
smile
[51]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Ja się poddałem w połowie "Wilków z Calla".

Nie kuś :D

19.09.2007
14:54
[52]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Fakt, Wilki chyba najsłabsze...

19.09.2007
17:58
[53]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ---> "Trudne sąsiedztwo..." znalazłem za... połowę ceny, grrrr...



W ogóle mają sporo fajnych książek, do tego tanio. Ciekawi mnie jeszcze "Prawdziwa historia Polaków tom 2 1943-44" i "Prawdziwa historia Polaków tom 3 1944-45"




Szkoda, że nie mają tomu pierwszego.

19.09.2007
22:08
smile
[54]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - dzieki za link, faktycznie super cena ! :)

20.09.2007
00:25
[55]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To ja też rzucę linkiem - do mojej recenzji "Kręgu doskonałego" Seana Stewarta. Ciekawa pozycja, zahaczająca o powieść obyczajową. Polecam, bo i sporo humoru jest.

20.09.2007
08:54
[56]

garrett [ realny nie realny ]

o ! Stewart. Jestem zainteresowany. Jego Nocna Straż to jedna z moich ulubionych książek a mało znana niestety. Tylko potrzebuję z milion talarów na zakup nowości.

20.09.2007
08:57
[57]

J0T [ Konsul ]

garrett: o ile talary można jakoś uzbierać to ważniejszym problemem przynajmniej dla mnie jest brak miejsca :/

20.09.2007
09:13
[58]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->Dla mnie jest to jedna z najdziwniejszych książek - składowe mi się nie podobały, ale całość przyciągała :) Ale ta książka jest zupełnie inna.

Miejsce, kasa - wszystkiego po trochu. Choć chyba i tak na pierwszym miejscu występuje czas...

20.09.2007
09:16
[59]

J0T [ Konsul ]

Książki również można kolekcjonować i patrzeć jak ładnie wyglądają na półce nie zaglądając do środka...
dla mnie miejsce/kasa/czas - w takiej kolejności...

20.09.2007
09:51
[60]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Owszem, też lubię kolekcjonować książki. Ale takie, które chciałbym przeczytać, bo jakoś nie do końca potrzebuję kolejnych FRów na półkach. A do ich przeczytania potrzebny jest czas, któego w nadmiarze niestety nie mam. Poza tym trzeba znaleźć na nie miejsce - z tym też jest problem, obecnie dysponuję jeszcze 30 cm wolnego miejsca. Jakby nie patrzeć, to kilka tomów. Pieniądze są kwestią drugorzędną - na książkę zawsze udaje mi się coś wysupłać, najwyżej głodny pochodzę :P

20.09.2007
09:57
[61]

J0T [ Konsul ]

Dokładnie tak jak piszesz....ja z czasem miewam problemy ale mam swoje godziny czytania których przestrzegam i jakoś leci do przodu:
- kibelek ;)
- śniadanie,
- droga do/z pracy,
- wyjazdy wakacyjne i służbowe.

Powoli do przodu idzie lektura..jedynie przeszkadza chęć powrotu do pewnych pozycji której nigdy nie mogę sie oprzeć...nic sie nie czyta tak dobrze, jak książkę którą już z grubsza znasz ale zatarły Ci się szczegóły :))

Ehhhh to miejsce.....

20.09.2007
13:11
smile
[62]

el f [ RONIN-SARMATA ]

W/g info z Solarisu, nowy Erikson (Wicher śmierci) już się pojawił :)

20.09.2007
13:16
[63]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->Premiera jutro :)

JOT-->ja mam zarezerwowaną co najmniej godzinę przed snem. To jest w zasadzie nie do ruszenia i tylko wyjatkowe okoliczności mnie od tego odwodzą. Poza tym także transport publiczny itp też. A i wykłady dojdą teraz - choć ciężko, bo mam w grupach maksymalnie 15 osobowych.

20.09.2007
13:24
smile
[64]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - dzisiaj, jutro... cóż to jest wobec wieczności*


*czytaj - GRRMa ;)

20.09.2007
13:31
smile
[65]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Wieczność rozpacza po śmierci Jordana, ale w tle przebija rozczarowanie jego drużynami futbolu amerykańskiego w draftach etc. No i jakąś antologię ma robić... Powiedzmy "Tańcowi smoków" papa...

20.09.2007
13:38
[66]

eros [ elektrybałt ]

To juz moje dzieci beda czytac :P

20.09.2007
19:25
smile
[67]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Eros - optymista :)

20.09.2007
20:39
[68]

eros [ elektrybałt ]

el f ----> Ok, skoro juz tak chcesz. Wysle je w kosmos z predkoscia bliska predkosci swiatla. Na pewno doczekaja :D

21.09.2007
08:02
smile
[69]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Eros - ja mysle o hibernacji z zapisem "obudzić po wydaniu ostatniego tomu "... tylko boję się, ze obudzą mnie dopiero na Armagedon ;)

21.09.2007
08:42
[70]

garrett [ realny nie realny ]

Pałac Starej Książki wyprzedaje zbiory


Antykwariat przy Działdowskiej 8a w Warszawie powstał w 2002 r. Dwa lata później interes po zmarłym ojcu, a także jego długi, przejął 24-letni dziś Sebastian Huzik. Z uwagi na problemy finansowe Huzik postanowił zamknąć interes. Żeby spłacić choć część zadłużenia, urządził wielką wyprzedaż. Najcenniejsze woluminy z XVII w. wystawił na aukcji, a cała reszta, czyli ok. 264 tys. książek, jest do kupienia na miejscu. Duża część to dzieła wydane jeszcze przed wojną. System jest prosty: płacisz 50 zł i wynosisz tyle książek, ile zdołasz udźwignąć.

Ostatni raz do Pałacu klienci będą mogli wejść 23 września. Dzień wcześniej o godz. 19 rozpocznie się tam symboliczne zamknięcie i pożegnanie.

21.09.2007
09:24
smile
[71]

Szenk [ Master of Blaster ]

Kurde, poszedłbym. Ale w tym miesiącu, przed wypłatą, nawet 50 złotych nie wysupłam :/

Nie mógłby przedłużyć do pierwszego tygodnia października? :)

21.09.2007
09:49
smile
[72]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - na tak zacny cel, mogę Ci pożyczyć ;)

21.09.2007
10:29
[73]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja się może przejdę... a może nie - najbliższe dni mam raczej napięte.

W linku recenzja "Królikarni" Macieja Guzka. Książka bardzo fajna, a i autor całkiem symaptyczny jak pamiętam z Polconu :)

21.09.2007
10:31
[74]

artaban [ swamp thing ]

Szenk --> Byliśmy w niedzielę, czyli w drugi dzień wyprzedaży. Już wtedy nie było połowy księgozbioru i to tej dużo lepszej połowy. Można śmiało obstawiać, że dziś są tam jedynie nędzne resztki.

50 zł było tylko pierwszego dnia. Drugiego już 30, a teraz chyba 10.

21.09.2007
10:59
[75]

Gwiazd [ buszująca w wątkach ]

Prezycując: teraz wjazd do Pałacu wciąż jeszcze kosztuje 30 zeta, dopiero w weekend będzie po 10 zł.

Według pracowników większość wartościowych rzeczy wyczyszczono od razu po otwarciu wyprzedaży, a mój znajomy, któremu udało się wbić pierwszego dnia, twierdzi, że całe piętro - z książkami przedwojennymi - zostało wybrane dosłownie w ciągu chwili.

Z ciekawostek: pierwszego dnia wyprzedaży stało się w kolejce około 3 h, drugiego musieliśmy odstać już jedynie jakieś 1,5 godziny :)

21.09.2007
17:50
smile
[76]

Szenk [ Master of Blaster ]

Kolejki? To ja podziękuję :)
Najwyżej odwiedzę Tanią Książkę na Koszykowej, albo w Internecie, bo na Koszykową mam daleko raczej i nie po drodze :)

22.09.2007
19:29
smile
[77]

draco666 [ Draculus Drak'ko ]

Dzisiaj obleciałem pół Wrocławia w poszukiwaniu Wichrów śmierci i... dupa - a miałem jutro w pracy poczytać :>

23.09.2007
01:42
[78]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Ja tam się na Eriksona nie napinam, bo jego proza jest (hmmm...) badziewna ;) To prawda, że jest bogata w wydarzenia i opisy, ale nic poza tym. Bohaterowie są płascy i nijacy, historie mało przekonywujące i płytkie. To coś tak porywającego, jakby się czytało relację z wojny ołowianych żołnierzyków. Bohaterowie od jednej sztancy odlani, jednowymiarowi, przewidywalni. Niby wszystko ok, ale who cares?

23.09.2007
15:52
smile
[79]

The Wanderer [ apatryda ]

Ja sie zgodze z Nickiem, nie mam pojecia, czemu ten autor jest taki popularny. Czytajac jego ksiazki czuje sie prawie jak za czasow szkolnych, kiedy musialem, a czasami nie dawalem rady. Tragiczny styl, choc moze to kwestia tlumaczenia.

23.09.2007
17:24
[80]

draco666 [ Draculus Drak'ko ]

NicK ---> dla każdego coś miłego :> mnie tam pisanie Eriksona bardzo się podoba - głównie ze względu na skomplikowaną budowę świata, "rozciągnięcie" historii w czasie i jej wielowątkowość - mnie tam super-głębokie przemyślenia bohaterów nie są do szczęścia potrzebne :P

25.09.2007
15:55
[81]

zandarus [ Generaďż˝ ]

Ja również cenię Eriksona. Autor ma niesamowitą wyobraźnię, potrafi prowadzić fabułę na kilku kontynentach, retrospekcje sięgają trzystu tysięcy lat wstecz, wątki kilkudziesięciu bohaterów przeplatają się miedzy sobą. Ten cykl jest swego rodzaju łamigłówką. Często można trafić na różne wtręty, które wydają się zbędne a po lekturze kilku kolejnych tomów okazuje się, że miały logiczny sens. Poszczególne fragmenty wątków to swego rodzaju puzzle. Osobiście największą przyjemność czerpię z łączenia tych części w logiczne całości. Cała frajda polega na rozgryzieniu kto jest kim, czym sie kieruje, dlaczego tak postępuje, z kim jest spokrewniony, w jakich jest zależnościach od innych. Przykładowo, gdzie jest twórca pierwszego Imperium, dlaczego się urywa, a może to któraś z postaci pojawiająca się już w opowieści:P a kim jest muł Kruppego, może kolejny zakamuflowany ascendent? Przykładów można podać dziesiątki.

Należy się tylko cieszyć, że są autorzy trzymający wysoką formę (Erikson + Martin) i mający chęć pisać fantasy, która nie jest wierną kalką wcześniej opisanych historii.

Postanowiłem nadrobić zaległości i uzupełnić własną biblioteczkę. Problem jedynie z ... brakiem miejsca:P

Sympatycznie, że "Książnica" wydaje tanie tytuły. Stoi sobie Gene Wolfe i jego "Księga Nowego Słońca", żal nie kupić. Rewelacyjny autor, w Polsce niedoceniony (mało popularny).

Całkiem sympatyczna pozycja, to Glen Cook ze swoją "Tyranią Nocy".

25.09.2007
21:03
[82]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A najnowszy Erikson wyszedł. Już mam, ale chyba poczekam do premiery drugiej części... choć pewnie i tak nie wytrzymam :P

Zrecenzowałem "Ekslibris" Rossa Kinga. Miało być a'la "Imię róży", a wyszła straszna słabizna...


A do tego na Katedrze dwa wywiady do przeczytania. Po pierwsze moja rozmowa z Tadem Williamsem podczas Polconu:
Naprawdę fajny gość i ciekawie odpowiadał.

I krótki wywiad z Susanną Clarke, której zbiór "Damy z Grace Adieu", dziejący się w świecie "Jonathana Strange'a i pana Norella", właśnie się ukazał.

27.09.2007
07:45
smile
[83]

Szenk [ Master of Blaster ]

Poddałem się, nie podołałem "Czarnej Wieży", wymiękłem na początku ostatniego tomu :/

27.09.2007
11:29
smile
[84]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Twardy jesteś... Choć może i nie, bo ja jakbym doszedł tak daleko, to pewnie bym skończył.

A poza tym: Jest już okładka "Lodu" :) Uczta czytelnicza zbliża się wielkimi krokami :D


George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CLXXVII - Shadowmage
27.09.2007
11:46
smile
[85]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk - cienias, cienias :)

27.09.2007
11:55
smile
[86]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> Przeszedłeś PIEŚŃ SUSANNAH, a padłeś na ... eeee CZARNEJ WIEŻY ??? Chyba MROCZNEJ WIEŻY ??? :D I przyłączams ię do elfa - cienias, cienias :)

27.09.2007
12:57
smile
[87]

draco666 [ Draculus Drak'ko ]

Ja nie moge przebrnąć Pieśni Susannah :( robiłem już kilka podejść, męcze się z tym już od początku roku :/

Yans, el f --->skoro wam się udało to może jakieś rady dla mniej wytrwałych =]

27.09.2007
13:18
smile
[88]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

draco666-->wytrenowanie większej odporności na tandetę? :P

27.09.2007
13:19
[89]

eros [ elektrybałt ]

Potrzebuje jakiegos polecenia ksiazki na prezent dla tescia (oczywiscie, ze fantastyki). Mysle, zeby moze zakupic cos z nowej rosyjskiej tworczosci, ktorej sam nie skubnalem. Poleccie cos kumowie i kumy ;)

27.09.2007
13:26
[90]

Meganelle [ Konsul ]

draco666 ---> A możesz mnie objaśnić, po co się zmuszasz? Poza lekturami obowiązkowymi i książkami naukowymi MZ książki czyta się dla przyjemności (oczywiście te dwie pierwsze kategorie też mogą sprawiać przyjemność, ale niestety zdarza się to nazbyt rzadko). Jeśli książka Cię męczy, rzuć ją jak najdalej, jest tyle innych książek wartych poznania.

Ja ostatnio nabyłam 4 Pratchetty i z tej okazji zrobiłam sobie mały maraton - czytam cały Świat Dysku po kolei wg dat wydania. Mam mnóstwo frajdy, a w dodatku czytając ciurkiem zauważyłam kilka powiązań między tomami i postaci drugoplanowych, które przy pierwszym czytaniu mi umknęły.

27.09.2007
14:00
smile
[91]

Yans [ Więzień Wieczności ]

draco666 ====> Dla mnie PIEŚŃ SUSANNAH, to zdecydowanie najsłabszy tom MROCZNEJ i muszę przyznać, że trochę się z nim męczyłem ale poźniej jest już lepiej :) Tym bardziej zdziwił mnie Szenk, że przeszedł przez PS, a wymiękł na ostatnim tomie, który wydaje mi się naprawdę niezły ?! Wybór co robić dalej należy do Ciebie ale ja bym optował za przebrnięciem przez PS :) Trzymam kciuki !

27.09.2007
15:41
smile
[92]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Rady ?
Twardym trza być, nie mientkim :)

27.09.2007
17:57
smile
[93]

Szenk [ Master of Blaster ]

Mnie zmęczyło nie tyle smędzenie i przynudzanie Kinga - choć i to miało swój znaczący wpływ - ile, że się tak wyrażę, "poziom abstrakcji", przez który cały cykl (z wyjątkami, gdzie akcja jest bardziej "realistyczna", oczywiście jak na fantastykę) nie ma w ogóle napięcia.

Ale może wrócę do siódmego tomu - na razie wziąłem się za zaległe numery Feniksa :)

29.09.2007
20:08
[94]

el f [ RONIN-SARMATA ]

No, nowego Eriksona już mam, mój potomek jakies kolejne DLe i jeszcze wypatrzyłem w EMPiKu :
John M. Yumoto - "Miecz samurajski"
Peter Jackson - "Mongołowie i Zachód. Podbój Azji i Europy, Tajemnice najazdów na Polskę, Imperium Tamerlana"

29.09.2007
20:48
[95]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

elf-->Możesz rzucić później jakąś recenzję tego Jacksona?

A ode mnie do przeczytania dwie recki. "Sternberg" Twardocha bardzo mi się spodobał, ale o tym już pisałem wczesniej tutaj chyba:
Oprócz tego o "Rudej Sforze" Kossakowskiej. W sumie podobało się, chyba najlepsza powieść tej autorki - choć to wiele nie znaczy :P

29.09.2007
21:11
[96]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - nie ma sprawy, po pobieżnym przejrzeniu wydaje się być ciekawą pozycją. Zapewne nie odkrywczą ale usystematyzowującą historię podbojów mongolskich.
Tylko że w najbliższym czasie jej nie przeczytam - z "winy" duetu Gwiazd + Artaban, który uraczył mnie solidną porcją komiksów :)
Po komiksach chcę przeczytać Twardocha i dopiero potem być może wezmę Mongołów :)

30.09.2007
08:05
smile
[97]

Szenk [ Master of Blaster ]

"Rudą sforę" miałem już w ręku w księgarni, ale jak sobie pomyślałem o tematyce jakuckiej, to mnie jakoś odrzuciło :)

30.09.2007
09:29
[98]

garrett [ realny nie realny ]

Kossakowskiej i zabawom z szamanizmem na razie dziękuje

wogole to nie mam na nic czasu :( i wciaz gdzies latam lub jezdze

W roznych srodkach komunikacji udalo mi sie przeczytac ostatniego Mortka i Piekare. Tego ostatniego to najlepsza imo powiesc. Obie polecam, pozniej moze wiecej. Jutro Słowenia.

30.09.2007
12:34
[99]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A którego Mortkę? Bo ostatni to jest de facto "Ragnarok 1940". Tego jeszcze nie czytałem. Piekara to o "Alicji" mówisz?

A poza tym to zaraz założę nową część.

30.09.2007
13:04
[100]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWY WĄTEK:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6918412&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.