MP-ror [ Generaďż˝ ]
Do botaników mam pytanko
Dość dawno nie miałem już do czynienia z nauką biologii a potrzebuję pewnych informacji podanych w miarę strawny sposób. Konkretnie chodzi mi o to co rośliny robią w nocy jeśli chodzi o ich odżywianie się. W dzień wiadomo - fotosynteza z tlenem jako "produkt uboczny" A w nocy. gdy nie ma światła? Coś mi kołacze w głowie, że wtedy rośliny zużywają tlen. Ale jak dużo? Czy na tyle żeby się przejmować bardzo dużą ilością roślin w sypialni?
Próbowałem szukać w sieci ale nie wiem jak nazywają się te nocne procesy roślin. Może ktoś mi tu wyjaśni w przystępny sposób albo odeśle do odpowiedniego linka.
<DexterH> [ Pretorianin ]
Masz racje. W nocy zuzywaja tlen. Na tyle duzo, ze nie powinno sie umieszczac duzych roslin w pomieszczeniu gdzie sypiasz.