Minidump [ Centurion ]
Rowerem do McDrive?
Mam pytanie czy obsluza mnie kiedy rowerem podjade do McDrive w McDonalds? Przykladowa sytuacja: w srodku w restauracji pelno bydla, a ja jestem rowerem i nie chce mi sie czekac. Jednoczesnie nie ma zadnych samochodow przy McDrive.
Mozna? Robiliscie tak kiedys?
PatriciusG. [ Legend ]
Ja znam opowiastkę, jak 2 ludzi udawało motor.
Udało się. Nie było łatwo ale się udało.
cotton_eye_joe [ maniaq ]
nie robilismy, ale nie widze powodu, dlaczego mialoby sie nie udac.
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
jak nie będą chcieli Ci dać to powiedz nie chcecie zarobić to nie, idę do KFC.
Siberian_Husky [ Legionista ]
Dało rade na rolkach to i da na rowerze ;) Choć ostatecznie i tak zależy od człowieka a jak wiadomo ci bywają różni...z poczuciem humoru i bez.
_bubba_ [ Evil Genius ]
nawet jakbys podszedl pieszo to by Cie obsluzyli, tym bardziej, ze nie ma aut
Łyczek [ Legend ]
Zależy... Na przykład ja byłem tydzień temu w nocy (Drive 24h) i podszedłem i zamówiłem normalnie choć czekały też samochody. Dwa dni później byłem w innym Drive też w nocy i babka nie chciała mi dać.
Coolabor [ ~~Kochający Walery ]
chwalisz się, że jesz w mc donaldzie?
Piotrek.K [ Dervish ]
Chwalisz sie, ze masz rower?
Loon [ Panicz ]
PatriciusG. - próbowałem sobie to wyobrazić, ale niestety nie wytrzymałem i spadłem z krzesła
$aimon [ +deathmatch 2 +map dm4 ]
"jak nie będą chcieli Ci dać to powiedz nie chcecie zarobić to nie, idę do KFC."
mysle ze reakcja ekspedientki bedzie jedna - brecht i 'to sie goń' :)
Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]
Ja całkiem niedawno podjechałem pod McDrive rowerami;) 4 nas było. Oczywiście że obsłużyli.
Kiedyś jeszcze robiliśmy coś takiego że we czterech podchodziliśmy i udawaliśmy samochód. (Ustawiliśmy się jak koła samochodu). Kierowca, jak już "podjechaliśmy" wydając odgłosy silnika odsunął szybę(kręcił ręką), kumpel obok robił radio, ja "siedziałem" z tyłu a obok kumpela robiła za dziecko i w pewnym momencie poprosiła o zestaw happy meal czy jak to się tam zwie ;) A jak odjeżdżaliśmy kierowca do mnie żebym popchnął bo nie może odpalić:P
Śmiechu było sporo, zarówno po naszej stronie(już po fakcie, bo w trakcie byliśmy śmiertelnie poważni) jak i po stronie obsługi(którzy śmiali się do łez) ;)
zmudix [ palnik ]
Apocalyptiq, EPIC WIN! xD (poza faktem, że to jednak FuckDonalds, KFC r0x ;>)
PatriciusG. [ Legend ]
Loon -> Nie martw się, ja słyszałem całą tą historię odegraną jako scenkę wręcz to nie potrafiłem wstać. Dodam tylko, że druga osoba wydawała dźwięki motoru a pierwsza upierała się, że 'PRZECIEŻ JESTEŚMY NA MOTORZE!'. Potem jak czekali na zamówienie to druga osoba narzekała na to, że z tyłu jest niewygodne miejsce siedzące i na postoju wali spalinami.
Aha, podobno czasami działa 'Tamten samochód co tam stoi jest mój, ale nie chce odpalić.'
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
Podjedź rowerem i strzel coś takiego:
sebekg [ Generaďż˝ ]
mowisz ze przybyles na autonogach :)
kurzew [ The Road Warrior ]
Kilka lat temu podjechalem we Wroclawiu rowerem pod McDrive. Panienka dziwnie spojrzala ale bez problemu przyjela zamowienie.
Marsellus Wallace [ Fukitol ]
W Warszawie na Bemowie niedawno był remont wnętrza Mc ale sama "kuchnia" i kasy cały czas działały i ludzie normalnie na własnych nogach między samochodami ustawiali się przy okienkach McDrive'a.
You tube my space. [ Konsul ]
A co, łaskę robią? Niejednokrotnie w Maku podjeżdżałem rowerem do McDrive. Tam nie pracują ludzie, którzy robią problemy, zwykle tam robią tacy, którzy mają swoich aż nadto.
Trael [ 24th MEU ]
Byłem na nogach, na rowerze i raz udając motocykl z przyczepką. Za każdym razem bez problemu zrealizowano moje zamówienie. Nie taki McDrive straszny jak go malują (pomijam fakt, że jedzenie jest z dupy :) )
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
1. Moim zdaniem nie powinno być problemów z zamówieniem.
2. Erazor --> Aleś mi humor poprawił :D
Pan P. [ Pretorianin ]
Swobodnie. W moim okolicznym Macu po 23 zamykają wnętrze i tylko w McDrive można zamawiać. W ciągu dnia jak były tłumy wewnątrz też nikt nie robił problemów.
HumanGhost [ Generaďż˝ ]
Rowerem, phi. Ja raz byłem wózkiem sklepowym i mnie obsłużyli jak wydałem odgłosy pracującego silnika. Fakt, że było dość późno pewnie pomógł. W ciągu dnia by mnie pewnie pogonili. ;D
Viti [ Ponury Krwiożerca ]
Na przykład w Wilanowie nie obsługują. Pies im mordę lizał, stracili klienta.
davhend [ Ghost of Sparta ]
Znajomi zrobili raz dobrą akcję, nie był to akurat McDonald, tylko taka budka z Hamburgerami. Wzięli taki metalowy wózek z Carefura, jeden wsiadł do środka, a drugi go pchał. Podjechali pod ową budkę. Pasażer do ekspedientki: "150 megaburgerów poproszę". ;-)
Ta zasunęła szybkę i zadzwoniła na policję, że ją narkomani atakują...
Czaruśgajor [ Pretorianin ]
Nie można wstęp mają tylko samochody ale tych trzech co moją konia to wyjątkowo wpuścili a wiesz dlaczego bo to są wieśniacy
Devil_Son [ Sponge! ]
Nie, no! Nie gadaj! Pewnie przyjechali z dostawą WieśMaców.
hubs [ Liberty Direct ]
Spokojnie mozesz podjechac.Ja z kolegą pieszo czesto zamawiamy :)
Heretyk [ Pretorianin ]
Kiedyś z kumplem chcieliśmy zamówić coś w McDrive i odpowiedzieli nam, ze nam nie sprzedadzą bo by stracili pracę. Chwile potem sprzedali gościowi na rowerze. Oczywiście wewnątrz były trzyosobowe kolejki
Szczerze mówiąc nie wydaje mi się by jakikolwiek manager był tak głupi by tracić klientów/zwiększać kolejki przez takie głupie zakazy. Raczej w McJobach panuje atmosfera zwalniania za cokolwiek i ludzie się boją (chociaż często się słyszy, że tego typu prace nie są aż tak straszne).
macandy [ Legionista ]
I wszyscy musza opowiedziec swoja historie jak to zamowili w McDrivie ten szajs....
sebekg [ Generaďż˝ ]
co za problem ??? podchodzisz do tej budki zamawiasz i idziesz pod te ich okno i wsio, a jak nie to mowisz ze przybyles na autonogach jak juz wczesniej napisalem, a jak robia problemy to zrob im burde i popros menagera:)