[Pytanie] Bezprzewodowa sieć LAN

narmiak [ Konsul ]

Poczytajcie o WiFi. Ewentualnie możecie skorzystać z Hamachi.

Mataj [ Centurion ]

Tylko ja i jeden kolega mamy internet reszta nie wiec Hamachi odpada. WiFi mowisz... a co myslicie o tym WLANie bo gdzies to widzialem...

Coolabor [ ~~Kochający Walery ]

wifi i wlan to je to samo mistrzu :/

a kompy i tak będziecie musieli nosić, bo fale zwykle mają zasięg ok. kilkunastu metrów...

acha - zaopatrzyć musicie się co najmniej w bezprzewodowe karty sieciowe

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

No WLAN to pojęcie szersze niż WiFi (które jest pojęciem zbieżnym z IEEE 802.11a/b/g/n - miała to być nazwa handlowa dla tegoż standardu IEEE - ale nie każdego producenta sprzętu stać na certyfikację - przynajmniej tak było jeszcze 2 lata temu).

Mataj -> O WLAN (sieciach bezprzewodowych) możesz poczytać tutaj:

Potem możesz przeczytać o WiFi:

A następnie szczegółowo o IEEE 802.11

W ostatniej informacji będziesz z pewnością chciał poczytać o 802.11g

Co do fizycznego tworzenia sieci bezprzewodowej... Kupujesz wtedy kartę PCI do obsługi 802.11b/g i konfigurujesz ją jako AP. Przyznam się, że czegoś takiego nie robiłem i nie wiem, które karty potrafią coś takiego. Ale efektem działania byłoby stworzenie na twoim kompie sieci WLAN, a co za tym idzie - działała ona by tylko wtedy, gdy twój komputer by działał.
Pewniejsze (ale nieco droższe) jest zastąpienie kart PCI fizycznym Access Pointem podpinanym do kompa poprzez RJ45. Tej konfiguracji też nie robiłem ;), ale wydaje mi się, że do utrzymania samej sieci WLAN (bez dostępu do Internetu z niej) byłoby najciekawszym rozwiązaniem - bo twój komputer nie musiałby być włączony, aby sieć ta działała (kumple mogliby grać bez ciebie, że tak powiem ;)).

Jeśli zaś twoja sieć WLAN miałaby zapewniać dodatkowo Internet, wtedy konfiguracja byłaby nieco inna. W przypadkach powyżej, ktoś musiałby udostępniać swoje połączenie internetowe (domyślnie Ty) - ale działałoby ono tylko wtedy jeśli komputer udostępniający połączenie by także był włączony.

W aktywnych urządzeniach bezprzewodowych... jeśli dobrze pamiętam - montowane są antenki o zysku 3dB, które mają zasięg ok. 100m w przestrzeni otwartej i idealnej. Naturalnie każda przeszkoda (ściana, drzewa, dachy domów, a nawet deszcz czy mgła itp.) wpływają negatywnie na zasięg i dlatego często zakłada się, że zasięg efektywny w pomieszczeniach nie przekracza 50m.

I jak zauważył Coolabor, każdy z was musi mieć w kompie bezprzewodową kartę sieciową (czy to zabudowaną na płycie głównej, PCI lub na USB).

Sprzęt - różnie... AP (Access Point) lepiej brać jakiegoś Linksys'a lub Netgear'a, bo nie wydaje mi się, by D-link poprawił jakość swoich urządzeń, zaś z Planetem mam same przykre wspomnienia. Karty sieci bezprzewodowej dla kompów - byle były zdolne do poprawnego działania w sieci - nie pracują non-stop, więc bierzcie cokolwiek (tylko z umiarem), byle obsługiwałoby standard 802.11g (może być dwupasmowy a/g lub b/g).