Baldur's Gate2 - czy warto?

gofer [ ]

na początek radziłbym BG1 wojownikiem ale jak wolisz walić z grubej rury :D

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Hmm,a ja wypowiem się trochę bardziej negatywnie:) BG nie jest tak dobre jak polecają,ale na szczęście nie aż ta źle. Na pierwszy raz jest bardzo dobra,ale niestety nie jest zbyt grywalna.(Jak dla mnie) Przejście będzie trwalo długo o ile nie napadnie ciebie myśl:o,teraz przejdę tylko to co potrzebna i quest główny,a resztę przejdę dokładnie i z lupą.To nie wypali.Przechodź od razu dokładnie. Błędów nie ma wogóle,a jak grałaś w BG I,to zapewne zauważyłaś,że mogłaś uciec do innego pomieszczenia i nic ci nie grozi.Już tak nie jest:)Ściągnij najnowszy patch z strony cd-projektu Jak już to polecałbym ci przejście jedną postacią całej sagi,to jest BG+ToSC+DSotSC+BG II+BG II ToB. Mimo wszystko,kupuj,jeżeli nie masz zbytnio w co grać.

17.08.2002

14:29

[5]

Mudvayne [ Konsul ]

3 Października ma wyjść Platynowa Edycja: Bg2+ ToB za 59 zł, a 10 Saga Baldurs Gate (chyba 12 CD) za 99 zl. Dla mnie lepszej gry od Bg 2 nie ma (a mialo być beztronnie;) a za taką cene bije chyba wszystko co zostało dotąd wydane. Ja zaczynałem od Bg2 i z doświadczeniem zebranym w grach typu Diablo, Rage Of Mages, i troche Fallout wielkich problemów z tą grą nie miałem :). Ale i tak pierwsze przejscie zajeło mi pół roku bo zaczynałem kilka razy od początku (w srodku gry zmieniala mi sie koncepcja i nie bylo wyjscia :)).

Mudvayne [ Konsul ]

BarD--> Moim zdaniem BG2 jest bardzo grywalne przez swoją nieliniowość, jednorazowe przejscie gry zajmuje ok. 200 godzin a za kazdym razem gdy zaczynamy gre od początku odkrywamy w niej coś nowego

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Mudvayne - nieliniowosc? Mimo iz srednio lubie te gre (na dluzsza mete mnie po prostu nudzily questy - zadnej komplikacji - pobiegnij tu, zabij zlego/pogadaj z nim/zabierz przedmiot, wroc) to wlasnei najwieksza wada tej gry jest LINIOWOSC! BG2 ma mase questow pobocznych, ale jesli chcesz ruszyc z fabula wszystko zawsze wyglada tak samo. Poczatek jest identyczny do penego momentu (Bohdi lub Cieniowcy) tu chwilka nieliniowosci (a moze po prostu 2 drogi do wyboru) i za chwile obie trasy lacza sie spowrotem w jedna ktora prosto jak drut leci do samego konca. Aha - i 200h gry? Nie sadze - pierwsze podejscie zajelo mi okolo 100 godzinek (a wcale nie gonilem i wypelnilem na oko 85%-95% questow) IMO - jezeli lubisz az tak Forgotten Realms - gra bedzie dla ciebie kultowa. Jezeli srednio - gra bedzie sredniawa (wiele postaci po prostu wydaje sie wtedy obcych). Coz - to jest tylko IMO... A tak nawiasem mowiac - lepiej zalatw sobie Morrowinda :) Nieliniowa fabula, OLBRZYMI swiat (wszystkie BG wraz z dodatkami nie maja takiego obszaru), multum questow. A i dla podroznika cos sie znajdzie (topor w lape, zaklecie leczenia i wista poznawac swiat).

Mudvayne [ Konsul ]

Asmodeusz--> Chyba troche za duzo wymagasz, gra i tak jest bardzo złożona... mimo, ze główna linia fabularna jest dosyć podobna to imho i tak jest bardzo wile możliwości wyboru, sam koniec ToB ma chyba 3 możliwości zakończenia. Moim zdaniem na tym polega nieliniowość Baldurs Gate, ze wykonujesz główne zadanie i masz mnostwo pobocznych, ktore wykonujesz wedlug wlasnego uznania. Można porównywać BG do Morrowinda, ale ten pierwszy wyszedł 2 lata temu. 100 Godzin?? Troche nie chce mi sie wierzyć... w momencie gdy doszedłem do 4 aktu myślałem, ze jestem przy końcu a okazalo sie, ze jestem dopiero w połowie... zresztą gre zaczynałem z 3 razy od początku i za kazdym razem grało mi sie równie dobrze. W sumie sam sprawdzilbym Morrowinda, ale nie wiem czy warto nawet probowac na C700. GF 2, 128 MB Ramm...

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Wow, dziekuje wszystkim za uwagi;) hm, kusząca jest propozycja CD-Projektu- ta pazdziernikowa, ale nie mam takiej cierpliwosci i chyba kupie BG2 w przyszlym tygodniu...:) nieliniowa? Uwielbiam nieliniowosc;) ale nie spoilerujcie prosze:)

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Mudvayne - coz - po prostu gralem w duzo starszych cRPG (MMy, Wizy czy nawet ADOM) i jakos nie przypadl mi do gustu, ale nie wazne tam... Tronu Baala nie chcialo mi sie przechodzic, wiec prawde mowiac nie wiem jak tam z fabula (ale thx za info - moze kiedys zagram) No i te 100 h to serio - ja naprawde potrafie niektore gry szybko przechodzic :)) A co do Morrowa - mam gorszy sprzet i w 800x600 chodzi dobrze (czasem na duzych przestrzeniach lekko przycina) - w zasadzie nie masz czego sie obawiac FoXXXMagda - mam nadzieje, ze przypadnie ci do gustu :)

Mudvayne [ Konsul ]

Asmodeusz--> W sumie moje pierwsze cRpg to był Fallout 1,2 a właśnie poźniej BG2 i byłem nim zachwycony, ale rzeczywiście ToB przechodziłem już tak troche "byle naprzód". Może zmienie plany bo miałem kupić Newerwinter Nights, ale na razie z zapowiedzi wynika, ze to nie będzie raczej to czego oczekuje :/. Jeszcze poczekam i zobacze jak wyjdzie spolszczenie Morrowinda...

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

FoXXXMagda - jak ja bym chciał być na twoim miejscu....bg2 przeszedłem tyle razy ze chyba nie zlicze. Gra ma nie liniową świetną fabułe , mase questow , mase humoru i mase 1000 innych rzeczy ktore sprawią ze gdy gdy grasz w te gre po raz 10 wcale ci nie nudzi . W końcu w BG2 jest wszystko - miłość , walka , zdrada , trzeba czasem troche pomyśleć , wartka akcja , duzo historii FR (Asmodeusz -- > ciekaw jestem czy przeczytałeś chociaż 1 ksiązke w Bg2 - choćby jakąś w lochach Irenikusa [uwaga - spam :P] Obecnie właśnie w nią gram próbując przejść jeden z nieoficjalnych dodatkow i jestem bardzo szczęśliwy :)

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Mudvayne-->Mi także nie zajeła więcej niż 100 godzin.I wcale nie czułem się,jak bym się spieszył.Kupując BG II,miałem nadzieję,że dorówna BG,ale niestety.Questów jest dużo,prawda,ale one są podobne. Co do zakończeń w ToB masz do wyboru 2:Śmiertelość lub objęcie Tronu Bhalla.Jest jeszcze jedno rozdroże,a mianowicie,do kogo chcesz się przyłączyć w III akcie ,nic pozatym niezauważyłem.Dlatego jest mało grywalny. początek-niepowiem duży wybór,ale jak dojdziesz do połowy Atkatlii,to masz ochotę grać kimś innym.I tak w kółko. I BG II jest bardzo daleko do prawdziwego RPG.Lepszy Morrowind. FoXXX-->Niech ci służy. P.S.A co wykonywania wedle własnego uznania:Wykonuję\niewykonuję:D Widziałem góra 3 questy,które miało alternatywne rozwiązanie:)

Regis [ ]

BG2 ? owszem - polecam! Ale osobiscie bardziej woile BG1 :)

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Hebron-->Ja przeczytałem mnóstwo.A idę o zakład,że ty przeczytałeś nie więcej jak 3.I czy zaprawdę przeszedłeś tą grę 10 razy od początku do końca?Nie sądzę. A pozatym zauważcie,że gra jest LINIOWA!To tylko drobna otoczka,a tak naprawdę w całej grze masz 2 wybory,dwa rozstaje dróg. I te 100 rzeczy jest naprawdę wspaniałych,ale-na 1 raz.Niedawno przeszedłem grę solo i stworzyłem wszystko oprócz srebnego miecza,ale dlaczego to kiedy indziej wytłumaczę:) Miałem wszystko oprócz dialogów z postaciami(choć i te miałem wszystkie,oprócz bardziej zażyłych z Jaheirą) i...nie chcę po raz kolejny... A cała moja gra w BG to ok.200 godzin

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Tak poza tematem - podejrzewam, ze wiekszosc fanow BGtow (tych zagorzalych - BG rulez , tylko BG - nie podajac zadnych argumentow) z cRPG gralo tylko w nie. Dlatego prawde mowiac z 1000 osob moze mi krzyczec - KUP TO! a i tak nie wezme, poki nie pojawia sie sensowne argumenty. Dlatego tez zdanie o tej grze mam takie a nie inne (czytaj - robiona dla tlumow, dzieciakow - co jak raz zagraja sadza, ze juz wszystkie cRPGi widzialy) No - i jest to tez chwyt reklamowy dla ksiazek z Forg. Reams (a moze na odwrot? :)) Ale - bawcie sie - choc IMO duzo tracicie omijajac starsze, czesto lepsze cRPGi BTW - ciekaw jestem ilu fanow BG gralo kiedys w ADOMa :) To jest dopiero cRPG (moze ma sporo Hack & Slash - ale ma chyba najbardziej nieliniowa fabule ze wszystkich :))

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Asmodeusz-->Przyznam,że nie grałem w ADOM'a.Ale skoro polecasz,zobaczę. Ale swojego zdania nie opieram według prawdziwego,kartkowego RPG.to mi wystarczy-mam porównanie,bo cRPG dąży do tego,aby być jak najlepszym RPG,tyle tylko,że z grafiką etc. Nawet gdyby-sensowny argument-dla niektórych ważna jest grafika,i ci "dzieciaki,tłumy"nie mogą się wczuć w klimat kwadracików,nie widząć efektów czarów itp.Dlatego oni wolą BG II. Możliwe ,że to odczucie jest subiektywne(ADOM rulez),bo także nie masz żadnego argumentu przemawiającego za tym,abyś w niego grał. Mam podobnie z BG I-bardziej mi się podoba,niż inne cRPG-mimo gorszej grafiki,mniejszej ilośći questów,liniowości. Po prostu była moją pierwszą( i dlatego najlepszą grą cRPG

wysiu [ ]

Asmodeusz --> Nudza mnie takie wypowiedzi 'ekspertow od rpg', z gory patrzacych na wszelkich 'amatorow, dzieciakow, co na pewno nie grali w inne gry, itp.'. Gralem w ADOMa, oryginalnego Rogue'a, i jeszcze kilka innych rogalikow (tak BTW - rogale W OGOLE nie maja fabuły, nie mowiac jakiejkolwiek liniowosci czy nieliniowosci - a raczej maja - taka jak Diablo), nie mowiac o naprawde wielu (podejrzewam, ze wiecej, niz Ty - grales np w Bard's Tale albo Ultima 1?) 'standardowych' cRpg. i uwazam, ze seria BG jest naprawde dobra i ciekawa, i gra sie w nia bardzo przyjemnie. I do BarDa - jesli grales w BG2 TYLKO 200 godzin i twierdzisz, ze widziales tam wszystko, to mnie smiech ogarnia...:) Dla swietego spokoju przyznam - gra jest liniowa - I CO Z TEGO??:)

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Coz - tak niestety dzisiaj jest - grafa zazwyczaj na 1szym miejscu, pozniej fabula (chociaz ostatnio widze, ze tez nienajgorzej z tym jest). A swojego ulubionego cRPGa nie mam - ze wzgledu na to, ze kazdy mi sie podobal po trochu. Co do ADOMa - mozesz latwo sciagnac z www.staregry.com.pl Dobra - ide grac w Ultime, pozniej Morrowa (a moze na odwrot? :)) Papah!

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Nie uwazam sie za experta, ale nie lubie jak ktos kto widzial tylko Baldury wypowiada sie ze stanowiska experta W Barda gralem, w Ultime juz nie (szedlem w Might&Magic) Dobra - jak juz mowilem, spadam!

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Wysiu-->Nie mogę ci tego udowodnić,ale tak było.Możesz mnie pyać o wszystko.Nie wiem tylko jednego-gdzie znajduje się hełm przeciwnego charakteru;)I widziałem chyba wszystko.No cóż,co więcej:P A co do tego,że jest liniowa-po prostu Herbon mówił co innego,więc trzeba tłumaczyć;).A to ,że jest liniowa=na 1 raz,tyle tylko,że trzeba to zrobić raz dogłębnie,a nie parę razy "przelecieć" grę P.S.A co tych 200 godzin jeszcze-aby ją tak przejśc i zbaczyć wszystko jak ja trzeba mieć talent,więc może dlatego trudno ci zrozumieć.:) Mowiłem,że to moje odczucie,ale czuję,że gdybym miał ponownie losować i grać z myślą,że wiem gdzie co jest,ile to kosztuje ,mając myśl,że trzeba ubić tego Gaxxa,mam dość:)

17.08.2002

16:19

[22]

Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]

JA TĄ GRĘ DWA RAZY KUPIŁEM (RAZ MI SIĘ PŁYTKI ROZWALIŁY), A TO O CZYMŚ ŚWIADCZY !!!

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

heh....nie przeszedłem tej gry 10 razy ( choć pewnie kiedyś tak bedzie ) ale teraz przechodze ja poraz 5 (w tym 2 ToB) co do ksiązek ...to ty mnie nie rozśmieszaj - ksiązek w bg1 & 2 & id1 przeczytałem wiecej niż ty w realu.... a ktora gra nie jest liniowa? w każdej opowidasz sie po jednej ze stron i kończysz gre w ten czy inny spoób...nawet jesli jest 20 zakonczeń i zawsze któreś wybieżesz....kierując sie fabułą...bo w końcu ry nie ukończysz jeśli ni bedi super zły lub super dobry... ale jeśli sie myle....to co z tego ze w bg2 jet linowość ....mi to zupełni nie przeszkadza...

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

ps. mam strasznie popsutą klawiature wiec sory za niedociąniecia , nie jasnoćć itp itd etc :)

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Hebron-->Więcej niż ja widziałem w realu?A to doprawdy dobre!To musiałeś ich przeczytać całe mnóstwo,rzeczywiście:)) Lubię gości,którzy,nic o tobie nie wiedząc ,mówią ci,że jesteś taki,a taki,przeczytałeś tyle książek a tyle:) Już nie mówiąc,że każda książka jest jak jedna strona; ma tyle mądrości ,co informatyk ją piszący:)Równiedobrze możesz ty napisać historię FR,i ją umieścić ub w ną wierzyć. Gra co ma wiele zakończeń?Masz rację,mało takich,ale gdyby na świecie wszystkie firmy robily gówna do jedzenia,a tylko jedna prządne jedzenie;to ty mówisz:"a co będę czekał,jem gówna " A co do tego ,że to nie ważne ,że jest liniowość,i tak się gra w to wiele razy-to nawet jak z jedzeniem czegoś dobrego-zjesz po raz 10,przestaje smakować. A gar nie liniowa to nie tylko rodzaj zakończeń,tylko droga dojścia do końca.Co to za radość,gdy grasz,grasz,a przy końcu możesz sobie wybrać końcówkę.

Mastyl [ Legend ]

Kupuj BG2, nie pytaj o nic więcej... :)

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

dobra...ja już nic nie mowie...bo jak zaczne to sie to nie skończy gdzieś koło końca wakacji :) FoXXXMadgda - kup bg2 - nie ważne jakie ma pluy czy minusy - ludzie na tym forum ktorzą siedzą o wiele dłużej niż ja , radzą ci kupno tej gry ( no i sie na tym lepiej znają ) a to juz jest dobry powod aby to kupić ps. BarD -- > peace & love - zachowujesz sie jakbym ... zobacz "chłopaki nie płaczą " - scena z frytkami :P

17.08.2002

18:26

[28]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Wiadomo,nie gryżmy się o kawałek gówna,ale po prostu nie lubię, gdy ktoś nie chce sobie czegoś wytłumaczyć:)

17.08.2002

18:27

[29]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

ź,ż,jeden pies:)

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

BarD - wy mi nic nie wytłmaczyłeś ja poprostu nie chce sie kłucić :)) szacun :)

BarD [ Leningrad Cowboy ]

No właśnie-nic ci nie wytłumaczylem:DTylko czyja to wina? Ale w jednym masz rację : peace & love:). Koniec.

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

kupilam BG2 po trzydniowych poszukiwaniach:))))) bylo w takim giercowo-ksiazkowo-gazetowo sklepiku w M1...bo w samym M1 nie bylo:P gralam troche i jestem zadowolona z zakupu!:) dziekuje wszystkim za rady;))

22.08.2002

14:14

[33]

hank [ Pretorianin ]

Baldursy jedynka i dwójka , to były jedne z niewielu gier , których orginalne wersje kupiłem , naprawde było warto Jena z lepszych gier i bardziej wciągających , w które grałem na kompie