Darth Bor [ Chor��y ]
Poważny problem
Witam mam problem otóż niedawno (wczoraj) musiałem zrobić reinstalke Windowsa. Wyskakiwały błędy itp. itd. O.K. wszystko działa pięknie a tu nagle włączam dzisiaj kompa i wyskakuje jakiś tam błąd taki jak przed reinstalką, włączam muze a tu błąd dokładnie taki jak przed reinstalką! nie mam pojęcia co to jest i proszę o pomoc!
Axl2000 [ Hohner ]
a moze napiszesz jaki błąd...
darek_dragon [ 42 ]
Możesz się pocieszyć, że z twojego posta wiemy równie mało, co ty :)
Lolter [ Konsul ]
Axl2000 --> Gupi jesteś?Napisał przecież, że taki jak przed reinstalką!!
Darth Bor [ Chor��y ]
no sorki ale screen się nie chce załadować spróbuje przepisać komunikat
Darth Bor [ Chor��y ]
No sound devices found. Please buy a soundcard first (or install proper drivers if you think that you have one).
Error code: 2
Windows error message:
''Użyto identyfikatora urządzenia, który jest poza zakresem tego systemu".
darek_dragon [ 42 ]
Masz problem z kartą dźwiękową. Używasz zewnętrznej czy zintegrowanego z płytą kodeka?
Axl2000 [ Hohner ]
nie moze znaleźc katy dźwiękowej tyle już wiemy...
jaką masz dźwiękówke?
hctkko. [ Pretorianin ]
karta dźwiękowa nie jest zainstalowana\masz złe sterowniki do karty\nie masz karty dźwiękowej
niesfiec [ Generaďż˝ ]
1. Sprawdź w menadżerze urządzeń czy nie ma konfliktu sprzętowego
2. Karta dźwiękowa wbudowana czy kupiona odrębnie?
3. Spróbuj odinstalować i zainstalować ponownie sterowniki do karty dźwiękowej
Darth Bor [ Chor��y ]
karta dzwiękowa jest w płycie, sterowniki są zainstalowane, ale spróbuje je przeinstalować
darek_dragon [ 42 ]
Sprawdź też w BIOSie czy karta dźwiękowa jest włączona.
Darth Bor [ Chor��y ]
właśnie to jest dziwne bo jeszcze przed chwilą sobie normalnie grałem i słuchałem muzyki a tu nagle wyskakuje błąd że nie ma sterowników
darek_dragon [ 42 ]
Zintegrowane "karty" dźwiękowe mają tendencję do psucia się w najmniej oczekiwanych momentach. Być może będziesz musiał zainwestować w jakiegoś SoundBlastera.
axel1 [ The Nameless One ]
kurna, wydaje mi się że zidiocenie w tym kraju jest coraz większe.
Jak można się nie domyślić, że "soundcard " to karta dźwiękowa?
darek_dragon [ 42 ]
Jak można się nie domyślić, że "soundcard " to karta dźwiękowa?
Wystarczy nie znać angielskiego. Choć fakt, że błąd pojawił się przy próbie odtworzenia muzyki ("włączam muze a tu błąd dokładnie taki jak przed reinstalką!") mógł stanowić pewną wskazówkę ;)
Darth Bor [ Chor��y ]
zainstalowałem nowe sterowniki i dalej to samo, no cóż jeżeli rzeczywiście się zepsuła to trudno mam na zapasie kartę dzwiękową więc zobaczymy
Darth Bor [ Chor��y ]
nie no ja się załamie zdeinstalowałem stery do tamtej karty audio włożyłem nową zainstalowałem nowe sterowniki i super wszystko jest ok przez pierwsze parę godzin a później wyskakuje błąd: "Generic Host Process for Win32 Services" i daje "Nie wysyłaj" itd. itp. włączam muze i znowu wyskakuje ten sam błąd o karcie dzwiękowej
Darth Bor [ Chor��y ]
NIE NO LUDZIE BłAGAM O POMOC NIE WIEM CO ROBIć
Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
Nie jestem pewien. Miałem kiedyś podobny problem z kompem. Coś nie tak z biosem było. Zresetowałem jak mi poradził znajomy i zaczęło hulać. Ale niech to ktoś jeszcze potwierdzi bo jak mówiłem pewny nie jestem.
mirencjum [ operator kursora ]
Trochę podobny problem jeśli chodzi o „Generic Host Process" :
Darth Bor [ Chor��y ]
zainstalowałem tą łątkę do Windy i dalej to samo muszę zresetować kompa żeby było ok