Stealth Action || Wątek poświęcony skradankom || Odcinek 37

31.07.2007

20:42

[3]

mannan [ Neo-Crusader ]

Ja chcę zostać bywalcem to się muszę poudzielać... trochę... przez trzy kolejne części...

31.07.2007

20:42

[4]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Piersi :D

31.07.2007

20:44

[5]

Judith [ Legend ]

Coś chciałem rzec... Wiecie, że w SC:DA można jednak zobaczyć scenkę quasi-miłosną? :)

Zabójca14 [ Maxxx Blood ]

jak?

31.07.2007

21:25

[7]

Judith [ Legend ]

W kwaterze głównej JBA przed misją ze statkiem pasażerskim:

31.07.2007

21:59

[8]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

No w koncu...

Ellsworth Prison:
JBA HQ Part I:

Judith:

_zielak_ [ Thief ]

Cypriani, co ja bede screena robil z czasami jak mam zamiar wkrótce* zrobić video-solucje swoja? :)

*czytaj - za miesiac moze dwa bedzie :P

01.08.2007

09:22

[10]

*_*Cypriani [ White Trash ]

To może ja sie screenem pochwale :P ------->

Misja Wrong Side of The Tracks. Na razie mój rekord, z tym że mogłem zrobić to szybciej, bo raz miałem krótką chwile zawahania :]

P.S. Ehhh... to genialne spolszczenie xP


_zielak_ ---> no to GL ;]

01.08.2007

12:08

[11]

$heyk [ Master Chief ]

Nareszcie zagram sobie w trzecią odsłonę Splinter Cell'a. Nie śpieszyło mi się specjalnie, a co?! ;)
Mówiłem to już nie raz, ale powtórzę jeszcze jeden: jak ja lubię te EMPiK'i :) w sumie 5 dych to tanio. Teraz poszukam sobie innej rzeczy - czasu. Bo w takie gry ja nie mogę grać ot tak sobie, musi być klimat. Poczekam na jeszcze gorszą pogodę...

Cypriani --->
<------ Widzisz to?! Widzisz?!! Hah, załatwiłem sobie drugą głowę :P Tej już nie przepiłujesz zwykłym kawałkiem druta.

Toshi_ [ Konsul ]

Po skończeniu Single Player'a zapraszamy na multi (Spies vs Mercenaries) ;)
A COOPa nie odpalaj. Przyjemnie się gra, owszem... Ale małe szanse że z kimkolwiek się połączysz :D

01.08.2007

15:32

[13]

*_*Cypriani [ White Trash ]

$heyk ---> oż ty w morde kopany :P ale jak znowu mi kubek podpieprzysz to coś wymyśle... A co do tego SC to Toshi chce cie tylko zniechecic i przeciagnac na strone Versusa :P Nie daj sie, sprawdz dokladniej tego coopa a zobaczysz, ze z połączeniami nie jest tak źle :)

04.08.2007

09:35

[14]

DarkQra [ Konsul ]

$heyk--> Nie słuchaj Cyprianiego. W COOPa połączyć się jest bardzo ciężko, za to w versusie problemów nie ma. I nawet Toshi ma dobrze ponad 1200 godzin w versusa :D

Aen [ MatiZ ]

Hej, chciałbym pograć w SC:CT multiplayer, versus - Prosi mnie jednak o CD-Key. Ten w pudełku z grą nie pasuje. Jak mam się tam podłączyć?

Arxel [ Legend ]

A ja mam problem z misją w Hitmanie: BM
Ta na tym statku na Mississippi. Za kogo bym się nie przebrał (strażnika etc) to po chwili zostaje rozpoznany :/ Jeszcze coś takiego mi się nie zdarzyło. Dotychczas mogłem stać i stać przed kimś i nawet nie zareagował, a teraz za każdym razem mnie wykrywają. Co może być źle?

04.08.2007

10:29

[17]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Arxel --->




Aen ----> do gry w sieci potrzebny jest ten kod, który widnieje z tyłu instrukcji :)

citrus [ Chor��y ]

Aen---> chetnie z kims pogram w SCCT. Jesli jestes zainteresowany to zagadaj do mnie na gg 4269129 to wytlumacze ci co masz zrobic zeby grac :P Pozdrawiam.

Aen [ MatiZ ]

Pięknie...W pudełku mam kartę rejestracyjną Cenegi i ulotkę o konkursie SMS. Grę mam od roku, więc instrukcja miała wiele szans, by zostać wyciągniętą z pudełka i rzuconą gdzieś w ten pierdolnik. Fuck...No nic, poszukam, i jeśli znajdę, zgłoszę się do Ciebie, citrus.

davhend [ Ghost of Sparta ]

Haha, no ładnie! Tamtą część miałem podwieszoną i leżała w podwieszonych na samym dole przez jakiś czas. Trochę się zdziwiłem, czemu tam nikt nic nie pisze, a tu patrze, a tu następna część. Mogłem czekać do ****** śmierci. :P

04.08.2007

11:35

[21]

Arxel [ Legend ]

Dzięki Cypriani :) Wystarczył mi sam początek. Spróbuje ich wziąć od tyłu :) Zobaczymy jak mi wtedy pójdzie.

citrus [ Chor��y ]

aen---> Mozna grac bez tego kodu... ja tez go nie mam i gram :p Napisz na gg.

Aen [ MatiZ ]

Mam problem - Chcę grać w coopa Chaos Theory poprzez Hamachi. Razem z drugim graczem mamy wersje 1.05, jednak nie on nie wykrywa mojej gry, a ja jego. Czy ktoś z Was miał podobny problem i wie jak go rozwiązać?

Aen [ MatiZ ]

up

davhend [ Ghost of Sparta ]

Aen ----->> tego wątku nie trzeba upać w ten sposób. :)

Aen [ MatiZ ]

Możliwe, ale od 13 nie dostałem odpowiedzi, a mam niezwykłe ciśnienie na zagranie po raz pierwszy multipla CT ;]

$heyk [ Master Chief ]

Na razie nie zapowiada się na to, żebym zagrał w CT. Praca, praca...
Może jakieś praktyczne porady co do gry w versus'a?

04.08.2007

23:28

[28]

DarkQra [ Konsul ]

$heyk- żaden problem :D

Ogólne
1. Musisz poznać pewne mapy do perfekcji. Dobrze jest połazić sobie na najbardziej popularnych w tutorial game, gdzie strzałki i komunikaty pokazują najważniejsze rzeczy na mapie. Jak już się zapoznasz z jej ogólnym rozkładam, połaź samemu i poszukaj innych dróg. Najbardziej popularne to: Aquarius, Club House, Museum, Polar Base, Deftech (dmy).
2. Nic tak nie wnerwia graczy jak noobek, który wbija się na serwer pro only. Szukaj serwerów przeznaczonych dla początkujących. jest ich trochę, nie martw się.
3. Skoncentruj się na celach misji, a nie na likwidacji przeciwnika. Oczywiście, czasem najskuteczniej jest zlikwidować najemnika, żeby shakować objective'a, ale jak urządzisz sobie na niego polowanie- to już przegrałeś. To samo u najemnika- chroń wytyczne, a nie szukaj fragów. Pamiętam, że szpieg może przeprowadzać dywersję i gdy ty go gonisz, drugi ci właśnie odwala krecią robotę.
4. Zanim wciśniesz ready w lobby, sprawdź ustawienia gry i ekwipunek. Zawsze. A zanim weźmiesz uzi czy shota, spytaj się czy wolno. Różni debile są na serwerach.

Szpiedzy

1. Siłą szpiegów jest przede wszystkim skrytość. Nie mówię tu o szwendaniu się po wszystkich kontach i uciekaniu na widok latarki. Najskuteczniej jest działać z doskoku- chwile jesteś cicho, nagle podkładasz bombę i robisz rozwałkę, po czym znikasz.
2.NIE turlaj się w kanałach wentylacyjnych. Słychać to z bardzo daleka. To samo z deskami i piaskiem.
3. Na schodach, ze względu na różnicę poziomów, nie da się złapać merca. Można natomiast na niego skoczyć.
4. Ustaw głośność efektów na maxa. Im szybciej usłyszysz minę, tym więcej masz czasu na ustalenie gdzie ona jest i w efekcie nie wpadniesz na nią.
5. Szanuj życie. Lepiej jest uciec i przeczekać chwilę, aż HP trochę się zregeneruje niż je stracić.
6. Jeśli używasz czujnika tętna, pamiętaj żeby wyciągnąć broń po cichu (to jest przytrzymując dłużej klawisz 'e'). Zwiększa to twoje szanse na pozostanie niewykrytym.
7. Pamiętaj, że możesz uzywać min przeciwnika przeciwko jemu samemu. Czasami warto jest poczekać na merca z wycelowaną bronią w minę i wysadzić go, jak będzie przechodził.
8. Używaj termowizji do wyszukiwania min i spy trapów.
9. Naucz się DOBRZE używać kamerek- to jest podstawowa broń szpiega do walki na dystans.

Najemnik

1. Często używaj motion Tracking i EMF. Im częściej będziesz zmieniał wizje, tym bardziej ograniczysz ruchy szpiega.
2. Pamiętaj, że na wysokich rozdzielczościach motion tracking działa jak noktowizor, a emf pozwala widzieć przez sufity i kanały wentylacyjne.
3. Stawiaj miny tak, żeby utrudnić szpiegowi potencjalne zaczajenie się na ciebie i użycie jej przeciwko tobie.
4. MUSISZ mieć oczy dookoła głowy. Inaczej jakiś kamper założy ci neka.
5. Unikaj nadmiernego stosowania szarży- to łatwy sposób na zarobienie neka (jak walniesz w ścianę),
6. Staraj się zlokalizować przeciwnika i ustalić, co on zamierza. Jak to już wiesz, to będzie mu zdecydowanie trudniej.
7. Wybierz sobie jakąś broń i naucz się jej używać do perfekcji (mam na myśli oczywiście fna i headshoty. Uzi i shotgun są przydatne na niektórych mapach, fn- zawsze).
8. Czuwaj! Słuchaj wszelkich odgłosów szpiega. Lepiej być na miejscu 2 sekundy wcześniej niż później.
9. Rozmawiaj z kolegą- współpraca pomiędzy mercami i wymiana informacji jest bardzo istotna.

No, to mi na razie przychodzi do głowy. Good luck!

dave_mgs [ Generaďż˝ ]

No panowie, możecie mi pogratulować przejścia MGSa 3 Snake Eater z haniebną rangą "shark"

05.08.2007

21:15

[30]

$heyk [ Master Chief ]

DarkQra ---->Jak to się mówi: tank you! :)
I tak na początku pomęczę się z singlem, w ramach treningu. A i tak nie wiem, czy w ogóle będę grać w multi. Z moim netem...
A tak na marginesie - łatwiej grać mercami czy szpiegami? To pewnie dość subiektywne pytanie...

05.08.2007

21:26

[31]

DarkQra [ Konsul ]

Tak, dosyć :P

W sumie to kwestia gustu noobki niemal zawsze wolą grać szpiegami, bo jest to bliższe postaci, którą znają z singla. Prosom zwisa, kim grają, bo pro zawsze gra na przemian i jedną i drugą stroną. Zaś medki... Cóż, tendencja że chętniej gra się szpiegami chyba jest najbardziej powszechna.
A mi wisi kim gram :P

05.08.2007

21:47

[32]

$heyk [ Master Chief ]

Jakiś ty skromny ;D

Toshi_ [ Konsul ]

A mi wisi kim gram :P
Tia, mi też :P
Za to NIE wisi mi to Z KIM gram. Jakieś 10 minut temu (dobra, 10 minut minęło kiedy zacząłem to pisać. TERAZ to już godzinę temu :P) skończyłem grać wkurzony na debili dołączających do mojej drużyny... Serwer ze standardowym "no noobs" w nazwie a włażą tacy, co jako najemnik łażą ciągle za mną albo szpiegiem upierają się na JEDNĄ JEDYNĄ wytyczną (spomiędzy SZEŚCIU dostępnych) i ciągle tam giną. Staram się takiemu pomóc i w efekcie, zamiast coś zrobić, SAM ginę...

I właśnie tutaj dołączę kilka punktów do "poradnika" QRy:

OGÓLNE
5. Kup dobrą kartę dźwiękową z dźwiękiem przestrzennym. Serio, to pomaga. Niektórzy słyszą KROKI skradającego się szpiega z pomieszczenia na drugim końcu mapy. Taki sprzęt kosztuje jednak ponad 300 zł. Ja mam SB Audigy SE i z tym dźwiękiem bywa różnie. Czasem słyszę miny zza ściany, czasem nie słyszę stojąc obok niej.
Inna sprawa, że podczas ucieczki i ostrzału nie wyszukuje się "pikania" min tak skutecznie albo po prostu jest za głośno.

SZPIEG
10. Urozmaicenie i (często) improwizacja są twoimi przyjaciółmi. Nie podchodź kilka razy pod rząd do tej samej wytycznej. Najlepiej zmieniać cele, żeby najemnicy musieli biegać z jednego miejsca do drugiego (najlepiej na drugi koniec mapy ]:->). I tutaj wychodzi kolejny punkt:
11. Zasada "nieruchomy cel = łatwy cel" z wielu FPSów tutaj też się sprawdza. Staraj się poruszać po mapie, nie stać w miejscu. Nic to nie daje a jedynie traci się czas. Oczywiście nie namawiam tutaj do biegania na "pałę" (co nieraz TEŻ się przydaje :P).
12. Dostępne są cztery "prędkości" poruszania się: bieg na stojąco i kucając oraz powolny chód w takich samych pozycjach. Używa się tylko TRZECH z nich. Jeśli widzisz szpiega IDĄCEGO (wyprostowany) - nie spodziewaj się u niego wysokiego poziomu umiejętności. Ten tryb jest kompletnie bezużyteczny - najemnicy słyszą takiego szpiega, MT go wykrywa, miny eksplodują, łatwiej o headshota...
13. Przy wyciągnięciu broni postać zawsze obróci się w stronę, w którą masz skierowaną kamerę. Może się tak obrócić nawet o 180 stopni. Korzysta się z tego podczas ewakuacji - uciekasz patrząc na najemnika, wyciągasz broń i ZAP!
14. Podczas ostrzału biegaj zygzakiem. Trudno trafić takiego szpiega, zesnajpić jeszcze trudniej (chociaż QRa już dawno nie zlicza takich headshotów...).
15. Gra ta ma bugi. Sporo. Część dawno weszła do normalnego "obiegu" i nieraz się dziwię, że taki szpieg ląduje "twardo" i czeka na headshota zamiast zmienić wizję w momencie uderzenia o ziemię. Na bugi nie ma rady (patcha NIE BĘDZIE :P), trzeba je poznać i nauczyć się ich używać... :-/

NAJEMNIK
10. NIE BIERZ FLAR! Nigdy! No, poza DMami :D Nie przydają się kompletnie. Od świecenia masz latarkę a i tak na rozdziałkach od 1024x768 wzwyż szpiegów w cieniach milusio widać na MT. Zamiast tego shitu lepiej zabrać plecak czy chociaż spy trapy ("szpiegołapy" w wersji PL 0_o).
11. Szarża się przydaje do szybszego dotarcia w jakieś miejsce ("wyjechanie" zza rogu żeby ostrzelać hackującego szpiega, dobiegnięcie do windy itp.). Po szarży jednak przez chwilkę nie można poruszać się z normalną prędkością.
12. Nie łaź krok w krok za partnerem. Wytyczne zwykle są równomiernie rozmieszczone po mapie i dlatego najemnicy zwykle muszą się rozdzielić. Lepiej mieć dwóch szpiegów na karku (byle go nie trzymali :P) i wołać po partnera, niż w dwójkę biec na przez nikogo nie ubezpieczaną część mapy.
13. Wielu hackujących szpiegów można zaskoczyć strzelając granat zza rogu i odbijając go od ściany tak, żeby upadł pod stopami zdębiałego szpiega :D
14. Nie podkładaj min zatruwających w pobliżu (20 sekund biegu) apteczek. Szkoda min. CHYBA że na trasie do "zbawienia" jest INNA mina albo najemnik ;]
15. Rozwinięcie punktu trzeciego z porad ogólnych: czas jest TWOIM przyjacielem i to TY masz go aż nadmiar. Nie musisz koniecznie ZMIAŻDŻYĆ szpiegów. Lepiej go chwilę ostrzelać i wrócić. On straci masę czasu na ucieczkę i ponowne podchody do wytycznej. Mniej czasu dla niego = bliżej wygranej dla ciebie. Gra na czas może wydawać się wredna, ale cóż... Żółtej kartki za to nie dostaniesz xD

Tia, też tyle mi na razie do głowy przychodzi. I tak bardziej się rozpisałem od QRy (jak zwykle xD).

QRa - trzeba będzie to wszystko scalić, popoprawiać i gdzieś zapisać :P Najlepiej na forum - taki poradni DAAAWNO miał tam powstać xD

Aha, jeszcze jedno:
I tak na początku pomęczę się z singlem, w ramach treningu.
Taki trening w SvM na nic się nie przydaje. Serio, NIC. :P To jest całkiem inny styl i tempo gry. Nawet strzela się inaczej niż w np. CSie, UT czy Battlefieldzie.

06.08.2007

17:30

[34]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Na reszcie skończyłem :) Meph, niedługo nagram obiecany dla ciebie speedrun :)

Hitman: Blood Money Walkthrough:

Death of a Showman:
A Vintage Year:
part 1:
part 2:
Curtains Down:
A New Life:
Flatline:
The Murder of Crows:
You Better Watch Out... :
Death on the Mississippi
part 1:
part 2:
Till Death Do Us Part:
House of Cards
part 1:
part 2:
Dance with the Devil
part 1:
part 2:
Amendment XXV
part 1:
part 2:
Requiem:

10.08.2007

19:03

[35]

Torn [ Legend ]

Nie wiem czy mam już taką sklerozę i zapomniałem jak się nagrywa coś w Splinterze, ale coś nie mogę nagrać spotkania w misji w Shanghaiu - to jakiś bug czy trzeba jakoś pokombinować bardziej? Jak trzeba pokombinować to nie mówcie nic więcej. :P

citrus [ Chor��y ]

Ma ktoś ochote pograć w coopa scct????? Jak są chętni to pisać na gg 4269129....

Pozdrawiam.

Toshi_ [ Konsul ]

Torn - jeśli celujesz mikrofonem idealnie w szybę a mimo to Lambert ogłasza, że coś spieprzyłeś i "MISSION FAILED", to tak - to bug. Ma to jakiś związek z kartą dźwiękową :-/
Za czasów "nowości" SC na oficjalnym forum było o tym DUUŻO wątków i dużo porad. Niestety niewiele skutecznych u każdego...

DarkQra [ Konsul ]

Powód jest bardzo prosty: DA jest BARDZO zbugowane. Na Forum Klanów trwa obecnie dyskusja nt. bugów w CT i DA. Bugi w CT owszem są, ale człowiek jak gra uczy się je wykorzystywać, zamiast złożeczyć (aczkowliek taki Cambug jest bardzo wnerwiający i bynajmniej nieprzydatny). Zaś w DA jest wiele bugów, które uniemozliwiają grę. Na forum jest jeden obrońca DA, któr podobno z takim bugiem się jeszcze nie spotkał. Może miał farta, nie wiem. Na utube jest masa filmików o bugach z SCDA. W SCCT nie ma, powtarzam, nie ma takich bugów.

EG2006_43107114 [ Senator ]

Nie grałem, ale może trzeba jakiegoś patcha wgrać?

Toshi_ [ Konsul ]

Nie grałem, ale może trzeba jakiegoś patcha wgrać?
Tiaa... To BARDZO dobry pomysł. Problem w tym, że do DA wyszło patchy... Czekaj, policzę: jeden... Eeeeeee, fakt - TYLE! I jakoś się nie zapowiada na drugiego :D

Torn - ehm, pomieszało mi się z inną misją w SC1 xD
TAM to widziałem dlaczego nie dało się nagrywać. Jeśli chodzi o DA - mnie nie pytać...

_zielak_ [ Thief ]

:) --->
Prosze o czerwoną kropeczke przy Manhunt'cie. (Chyba się kwalifikuje? ;) )

I przy okazji - bawiłem się już troche Frapsem. I mam pytanie - czy da się w jakiś sposób obejść ten limit czasowy nagrywania filmów? (30 sek.) Przydałoby sie troche więcej czasu.

Toshi_ [ Konsul ]

Da się. Trzeba zakupić albo "zakupić" pełną wersję ;)

PS. Sprawdź swojego gmaila :)

15.08.2007

10:26

[43]

_zielak_ [ Thief ]

Dzięki Ci piękne.

15.08.2007

11:06

[44]

DarkQra [ Konsul ]

Toshi zawsze był uczynnym człowiekiem, zawsze wspomoże bliźniego, gdy ten ma problemy z kasą :P

Toshi_ [ Konsul ]

Toshi zawsze był uczynnym człowiekiem, zawsze wspomoże bliźniego, gdy ten ma problemy z kasą :P
Hiehieh ;]
Ale tak napisałeś, jakbym sam pływał w forsie :P

A wracając do skradanek - zabieram się za MGS2, więc niedługo trzeba będzie uaktualnić tabelkę ;]

davhend [ Ghost of Sparta ]

W Qlicku oryginalny Thief 1 & 2, zastanawiam się, czy nie ukończyć tych gierek. ;-) Grałem tylko w 3 i bardzo mi się spodobała...

21.08.2007

23:53

[47]

$heyk [ Master Chief ]

IMO nie ma co tu się zastanawiać :)

Ja narazie jestem szczęśliwym człowiekiem o jasnych perpektywach - czekają na mnie jeszcze 2 części Thief'a do ukończenia :)
Szczęśliwym, ale zajętym.
Bardzo.

22.08.2007

10:07

[48]

DarkQra [ Konsul ]

Szczęśliwym, ale zajętym.
Bardzo.

Bardzo szczęśliwym czy bardzo zajętym? :P

$heyk [ Master Chief ]

Eh... jak bardzo bym chciał ci odpowiedzieć, że to pierwsze...

22.08.2007

19:39

[50]

.:Jj:. [ The Force ]

$heyk=> dzięki za link, zupełnie zapomniałem o istnieniu tego wątka.


Więc sprawa wyglada tak że poszukuje osób chętnych do pogrania w SC3, skopiuje utworzony wcześniej wątek:


Wit@m!

Ostatnio postanowiłem wypróbować tryb MP w tej wspaniałej grze, wcześniej jakoś nie umiałem się do niego przekonać, w poprzednich częściach.
Spodobało mi się, i to bardzo :) Chciałby ktoś pograć?

Jestem dostępny większość dnia, wyjątek to wieczór, (20-22) i rano (5-10). Chętnie pogram w nocy, nawet do 4. Ale i popołudniem nie pogardzę.
Na razie mam za sobą trening i parę misji, na poziomie normal, wynik około 80-90%. Wolałbym unikać poziomu easy i trybu elite, jakoś według mnie mniej zabawy.
Jeszcze nie zakładałem własnej gry, więc wolałbym się dołączyc.

Jak ktoś jest chętny to prosze zapostować, albo zostawić wiadomość na gg- 9086538 Zazwyczaj jestem niewidoczny, ale mam je włączone./ phonie- 509536993

.:Jj:. [ The Force ]

Jakby ktoś akurat był w sieci, mój nick to- JjForcebreaker

22.08.2007

20:34

[52]

Torn [ Legend ]

Jak się okazało to była moja wina z tym mikrofonem, ale fakt, gierka ma wiele bugów - raz np. spadłem z piętra przez niewidzialną ścianę. :-)

W ogóle jakoś nie mam tej chęci, żeby to przejść tak jak przy poprzednich. I od tamtego czasu jak pisałem poprzedniego posta jeszcze nie grałem. Ale sie postaram, bo pamiętam, że przed wyjściem była taka misja gdzieś na terenach pustynnych, która mi się podobała.

23.08.2007

00:51

[53]

.:Jj:. [ The Force ]

Nikt? Na serwerach chyba z 80% ludzi to Polacy.. Dziś grałem z trzema i jednym Czechem ^^

23.08.2007

20:10

[54]

.:Jj:. [ The Force ]

Up.
Kurczę nie chce tak cały czas na "chybił trafił" pogrywać, już kilka razy natknąłem się na amatarów, wchodzących na miny ( w pełnym świetle!) i strzelających do wszystkiego co się rusza, próbujących rozwalić każde światło, nawet te niezniszczalne.. Potrzebuje kogoś kto pokaże mi levele, bo znam jedynie Seul i Panamę, a na profesjonalnego gracza z innej części świata równie trudno trafić.
Wcześniej chyba były jakieś pytania o SC3, mam nadzieję że na kogoś trafię w końcu..

23.08.2007

22:01

[55]

$heyk [ Master Chief ]

Może DarkQra ci pomoże? Ale ostrzegam - to kompletny amator. Będziesz mógł sobie na nim conajwyżej potrenować strzelanie do NIERUCHOMEGO celu ;) ale zawsze to gra z kimś...

btw, Jj, pewnie będzie więcej chętnych po wakacyjach, bo teraz rozjeżdżali się ludziska...

23.08.2007

22:13

[56]

.:Jj:. [ The Force ]

Właśnie widzę, szkoda, ale dane zostawiłem, mam nadzieję że ktoś się odezwie :)

24.08.2007

10:25

[57]

Toshi_ [ Konsul ]

Pograłbym też, bo stęskniłem się trochę za COOPem.
Ale nie nastawiaj się tak optymistycznie do tej gry - czasem jest tak, że po prostu się nie połączysz i tyle. Nie wiadomo dlaczego, coś blokuje i kiszka.
Mam tak właśnie z QRą - wywala nas po chwili.
Niedawno próbowałem z Sanchem - kiedyś łączyliśmy się bez problemu, ale grać się nie dało przy 5 FPS. Teraz jego nowy komp jest chyba ZA szybki dla mojego i nie możemy się zsynchronizować, co kończy się disconnectem :D

Przerzuciłbyś się na SvM - tam jest znacznie mniej problemów z łączeniem się i wyzwanie trochę większe :D

24.08.2007

10:27

[58]

CHESTER80 [ old snake ]

Delektujcie się pięknym zwiastunem Hitmana:

24.08.2007

11:34

[59]

.:Jj:. [ The Force ]

Toshi_ ==> do tej pory nie miałem specjalnie problemów z grą, ostatnio raz miałem małego bug'a w menu, ale tak to spokojnie pogrywam. Nawet się dziwie bo często nocną porą przerywa mi net, a jak gram to nic.

Co do SvM to parę razy grałem ,ale jakoś mnie nie zachwyciło, może dlatego że 50% tego co się tam dzieje nie czaję^^ (za mało grałem, ale to zamknięte koło..), chciałbym wpierw wypróbować wszystko w coop, później może spróbuję na poważnie SvM. Poza tym coop jak dla mnie więcej uroku ma. No i z pewnością łatwiejszy, a ja przygodę z trybem multi w CT zacząłem 2-3 dni temu :)

PS- jak ktoś byłby chętny- małe info, miałem okazję wczoraj grać na mapie "Bunkier", dorwałem jednego fajnego gościa, pokazał mi to i owo :) Mam nadzieję że dziś ktoś mi pomoże na mapie "Dworzec".

24.08.2007

12:03

[60]

.:Jj:. [ The Force ]

Co do aktora w filmie to średnio mi pasuje. Pasowałby do "Hitman- 90210", nie wiem czy tak trudno jest znaleźc trochę starszego gościa z ładną i gładką cerą oraz dobrą figurą.. Ale ogólnie prezentuje się bardzo fajnie film, myślę że film będzie udany.

25.08.2007

10:34

[61]

DarkQra [ Konsul ]

Może DarkQra ci pomoże? Ale ostrzegam - to kompletny amator. Będziesz mógł sobie na nim conajwyżej potrenować strzelanie do NIERUCHOMEGO celu ;) ale zawsze to gra z kimś...

W coop mode jestem amatorem takim, jakim może być koleś który przelazł singla tam i z powrotem i jedną całą misję w coop (reszty nie dało się skonczyć) :P A umiejętność strzelania w coop mode jest imo zbędna- zresztą, na elite strzelać się nie da :D

Za to w versus mode- no cóż, tam się po pierwsze strzela, po drugie do ruchomych celów :D

$heyk [ Master Chief ]

Ok, zainstalowałem już CT, pogram sobie wieczorem. A do tego czasu... jest jakaś łatka zangielszczająca grę? Wolę grać z oryginalną wersją językową. i wogóle - jaka jest najnowsza wersja gry? Kupiłem w serii S$, wersja 1.05.

EG2006_43107114 [ Senator ]

Jak ci przeszkadzają dialogi to daj w opcjach na Zastosuj oryginalne dialogi albo coś takiego. Jeżeli napisy też ci przeszkadzają to trzeba łatę.

$heyk [ Master Chief ]

Napisy mogę ścierpieć (choć niechętnie), ale głos Sama w przerywinkach filmowych... Bardzo mnie to irytuje.

EG2006_43107114 [ Senator ]

To tak jak pisałem: daj na orginalne dialogi i wszystkie głosy będą po angielsku. Ale uwaga: koreańczycy mówią po koreańsku, a peruwiańczycy po peruwiańsku. Mi się to podoba :)

26.08.2007

12:33

[66]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Zostaw tak jak jest $heyk! Jak usłyszysz z ust Koreańczyka "Koreańććy bracia i ciotry.." to spadniesz z fotela...

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Z przykroscia oznajmiam, ze Yuotube usunal moje konto jak i wszystkie filmy. Wiec kazdy link jaki tu podalem juz nie dziala. Jednak stworzylem sobie nowe konto:

Nie martwcie sie, 0rland0 powroci :)

26.08.2007

16:02

[68]

$heyk [ Master Chief ]

Od razu w opcjach włączyłem oryginalne dialogi, ale lekko się zdziwiłem, słysząc polski dubbing w filmikach, poprzedzających każdą misję.
Te języki obce świetnie budują klimat. I like it :)

Orl@ndo - no masz ci los. Wszędzie, gdzie włazisz, dostajesz bana... W swoim banku też tak masz? ;D

26.08.2007

17:21

[69]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Dopiero zalozylem konto, wiec wszystko przedemna :D

26.08.2007

19:39

[70]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Orlando ---> a ja się dziwiłem, dlaczego nie moglem wejsc na twoj channel O.o Myslalem ze cos na Tubie sie spartoliło O.o Tyle filmow na marne... chyba ze gdzies je jeszcze masz przetrzymane ;>

.:Jj:. [ The Force ]

$heyk=> będziesz dziś też grał w CT? Po sieci? Coop?

26.08.2007

19:56

[72]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Cypriani - myslisz, ze usunalbym wlasna prace po wstawieniu ja na YT? :)

26.08.2007

21:34

[73]

$heyk [ Master Chief ]

Jj ---> Popróbuję, ale z moim netem może raczej nic nie wyjść. Chyba że późno wieczorem albo wcześnie rano.

26.08.2007

21:37

[74]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Orl ---> no ja swoje po uploadzie usunalem, ale ze wzgledu na brak miejsca na hdd. Teraz nie daj Bóg by mi konto usunęli to by był dopiero psikus :P

Mephistopheles [ Hellseeker ]

A ja wciąż czekam na "mój" filmik z Manhunta. :(

27.08.2007

09:16

[76]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Holy fakin shit! Zupełnie o tym zapomniałem Oo Nie bój nic Maph, niedługo będzie :)

27.08.2007

11:41

[77]

*_*Cypriani [ White Trash ]

I w końcu Manhunt 2 ujrzy świato dzienne: https://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=36107 Oby warto było przeczekac te kilka miechów. Swoja droga mam nadzieje, że Rockstar nie przesadził z ta modyfikacja, bo przeciez wtedy ich dziecko straciłoby swój cały urok :)

P.S. Sorry za post pod postem

28.08.2007

21:27

[78]

$heyk [ Master Chief ]

Trochę popróbowałem sobie gry w trybie versus, i jak na razie łatwiej mi grać najemnikiem. Jak mam zabijać przeciwników (staram się unikać walki) jako szpieg? Próbuję skręcania karku shiftem, ale jeszcze ani razu mi się nie udało. Często powalam gościa, ale co z nim robić dalej?
Tak w ogóle to fajna sprawa z tym multi :)

28.08.2007

22:45

[79]

DarkQra [ Konsul ]

Sheyk--> Złamać kark da się tylko jak się stoi blisko merca (1 metr, mniej) z tyłu. No, chyba że jesteś hostem, to zdarza się nawet od przodu xD. Poza tym samo wciśnięcie shifta to tylko złapanie merca- jego dobicie to kolejne wciśniecie shifta, nie lpm jak w singlu.

Jak zabijać merca? Masz trzy opcje: 1. złapać go i złamać kark, 2. dwa razy skoczyć na niego zanim się uleczy, 3. wysadzić go jego własną miną. Te 3 sposoby są uniwersalne, jednak czasami można merca zabić inaczej, przy użyciu tego, co jest na mapie. Jak masz farta to możesz zrzucić na merca wielki kontener na factory, utopić w cysternie na aquariusie, zabić wodoszczelnymi grodzami, też na aqua, wysadzić butlę z gazem na squacie, uśpić i podpalić, też na squacie... Zabić merca inaczej się nie da. No i często to jest niemożliwe. Dlatego musisz się nauczyć, jak go wyeliminować na chwilę, tylko na parę potrzebnych ci sekund. Konieczne jest perfekcyjne opanowanie kamerek, to jest podstawowa broń szpiega w walce z merciem.

28.08.2007

22:53

[80]

Toshi_ [ Konsul ]

I nie zapominajmy dodać, że... NIE MUSISZ zabijać najemników. Czasem nie trzeba najemnika nawet usypiać. Zgrane zespoły często dzielą się rolami: jeden szpieg hałasuje w jednej sekcji mapy, zwraca na siebie uwagę i, kiedy drugi szpieg niepostrzeżenie dochodzi do wytycznej, maksymalnie spowalnia najemnika - "bzykając" go, używając dymków czy "obijając" łokciem. Czasem warto nawet się poświęcić i zginąć, jeśli ma to zatrzymać najemnika.

Podsumowanko: nie graj DMów, nie staraj się zabijać najemników, używaj kamer (no i oczywiście ich gazu :P), hakuj jak najwięcej komputerów ;)

PS. I zapraszamy na serwery. Może kiedyś na siebie trafimy, to zawoła się QRę (albo on mnie) i pokażemy jak można w tej grze poszaleć ;]

28.08.2007

23:21

[81]

Torn [ Legend ]

Mam szybkie pytanko - jestem po raz trzeci w kwaterze głównej JBA (SC:DA) - czy muszę znowu robić te wszystkie inne zadania typu złożenie min, przejście toru przeszkód?? Mam je w objectives, ale traktuje to jak bug, fajnie, że znowu mam to przechodzić. Czy to jest na zasadzie "podwyższ sobie zaufanie jeśli masz zbędny czas"?

Orlando - a dlaczego Ci na YT dali bana?

$heyk [ Master Chief ]

Ja od samego początku staram się unikać konfrontacji, bo primo - trudno ich zabić, secundo - oni są w tym lepsi. Tylko, że przez moją nieznajomość map oni zawsze znajdują mnie pierwsi i nie mam czasu nic zhakować...
Podpalić merca? Hmm... brzmi intrygująco :>

29.08.2007

11:50

[83]

Jamakaszi [ Chor��y ]

mam pytanko czy za gre mp w splinter cell double agent trzeba placic czy ta gra jest darmowa??

davhend [ Ghost of Sparta ]

Jamakaszi ----->> do szczęścia Ci potrzebny oryginalny Cd-Key.

Toshi_ [ Konsul ]

$heyk - na jednej z oficjalnych map w jednym pomieszczeniu stoi... butelka z najwyraźniej BARDZO łatwopalną cieczą. Czasem uda się w jej pobliżu uśpić/ogłuszyć/zatrzymać najemnika i wtedy warto strzelić rozbić buteleczkę. Ciecz się wylewa w jedno miejsce i zaczyna się palić. Znajdującemu tam najemnikowi cały pasek życia schodzi do zera w KILKA sekund ;]
A ile śmiechu jest, kiedy uda się to komuś :D

30.08.2007

08:53

[86]

Jamakaszi [ Chor��y ]

dzieki na szczescie mam orginalny

30.08.2007

17:18

[87]

.:Jj:. [ The Force ]

Dziś postanowiłem przejśc CT na expercie, na 100% :) Wcześniej przeszedłem grę kilka razy (też na expercie), ale nie na całkowite 100% :)

Kurczę poza tym coraz bardziej zastanawiam się nad zakupem CS4.. może ktoś mnie do tego przekonać? Jakoś jestem niezbyt przychylny do tej części, aż takie są różnice w porównaniu do poprzedniczek?

EG2006_43107114 [ Senator ]

O, właśnie też myślę o DA. Na multi nie gram, jaki jest single?

Toshi_ [ Konsul ]

Ooo, powiem QRze żeby skomentował ;)

30.08.2007

20:01

[90]

Jamakaszi [ Chor��y ]

mam pytanko czy za gre mp w splinter cell pandora tommorow trzeba placic czy ta gra jest darmowa??

30.08.2007

20:04

[91]

EG2006_43107114 [ Senator ]

Pytałeś już tyle, że o DA. Pomyśl - tylko Games fo Windows Live! jest płatne, a ta gra w tym nie jest

30.08.2007

20:33

[92]

Jamakaszi [ Chor��y ]

ok dzieki

30.08.2007

21:08

[93]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Jamakaszi miszczu, uprzedzę kolejne twoje pytanie - rozgrywka w SC:CT również jest darmowa!!!!!

Toshi_ [ Konsul ]

A tu ciekawostka - Ubi kilka miesięcy temu zamknęło serwery SC:PT z powodu niskiej frekwencji graczy. Po prostu wszyscy przesiedli się na SC:CT :)
A co śmieszniejsze - Ubi zapowiedziało DA, sporo ludzi oczekiwało nowego trybu SvU, ludzie dostali grę, pograli i... wrócili do SC:CT ;] Jeszcze wyjdzie, że serwery DA TEŻ zostaną zamknięte bo za mało ludu je odwiedza :D

PS. Można grać w PT ale przez LAN/Hamachi.

DarkQra [ Konsul ]

Ooo, powiem QRze żeby skomentował ;)
Na pytanie skierowane do Toshiego, czemu ja, Toshi odpowiedział- bo inny SW tu nie zagląda. Znaczy, że SW to marka :P

Już spieszę z odpowiedzią. Single w DA jest inny niż w poprzednich SC. Zastosowano parę zmian. Najważniejszą jest chyba zmiana schematu (z jest sobie zły człowiek, który ma zły plan, a dobry Sam Fisher musi znaleźć złego człowieka i udaremnić jego plan na jako "zły" człowiek musisz udaremnić plan złego). S. Fisher musi się wkupić w łaski szefa złej organizacji JBA, ale jednocześnie nie może przegiąć pały i zostać totalnym kryminalistom, bo NSA się go wyprze. Także gra polega na balansowaniu pomiędzy dobrem a złem. Fajnie wygląda to w teorii, w praktyce gorzej. Dlaczego? Bo wybory podejmowane przez Podwójnego Agenta nie przechylają szalki aż tak mocno jak powinny. Zastrzeliłeś niewinnego pilota? Żaden problem, następnym razem zrobisz głupotę dla NSA i już jesteś czysty. Uważam, że zmiana schematu znanego z poprzednich części jest pomysłem dobrym. Pomysł z podwójnym agentem jest dobry. Ale zbyt neidopracowany, żeby spełniał swoje zadanie.

Uproszczona nieco interfejs, moim zdaniem na gorsze. Przyzwyczaiłeś się do paska widzialności i hałasu? W DA możesz zapomnieć o tym. Tutaj o stopniu widzialności informuje cię jedna lampka, zmieniająca kolor. Zielona- jesteś bezpieczny, żółta- mogą cię wykryć, czerwona- już cię wykryli. Żałosne, prawda?

Kolejna rzecz jeśli chodzi o przyzwyczajenie: kochasz trzy zielone światełka, korzystanie z uroków nocy, przebywanie w otchłani cienia? To możesz w dużym stopniu o tym zapomnieć. Czasami nawet ma się gogle noktowizyjne, tylko że są one zbędne. DA bez problemu przejdziesz używając ich JEDEN raz. Serio! Ja je raz włączyłem, żeby zobaczyć jak to wygląda. Na tym skończyło się ich używanie. Ciemność, cień? Większość misji odbywa się w dzień.

Wiesz co, chętnie bym pobluzgał trochę na temat DA. ale już mi się nie chce. Może dodam, że DA dostało ocenę w CDA 6, podczas gdy poprzednie SC nie zeszły poniżej 9? (Sc1- 9+, SC2- 9 , SC3- 9+). Toshi o popularności tej gry już wspomniał. Zamiast tracić czas (tak! tracić czas) na DA lepiej pograj po necie w SCCT. Albo chociaż w singla.

30.08.2007

22:34

[96]

Toshi_ [ Konsul ]

AMEN, bracie ;]

Podobało ci się SC, SC:PT i SC:CT? To wal w ciemno i kupuj SC:DA - to KOMPLETNIE inna gra xD

davhend [ Ghost of Sparta ]

Zielone światło dla Manhunta 2 w Holandii

Link do niusa: https://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=36270

Następny powód, dla którego warto jechać pracować do kraju tulipanów. ;-)

01.09.2007

03:06

[98]

.:Jj:. [ The Force ]

DarkQra==> na to czekałem :)

Czyli moje obawy potwierdzone. Wygląda na to że kupię DA, ale tylko dlatego aby mieć pełną kolekcję, ale poczekam sobie aż będzie w Extra Klasyce (klasyce.. phi. Chodzi mi o tanią reedycję). Nie mam zmaiaru płacić 6 czy 7 dych za box+płytę (którą opadlę raz- żeby mieć cyste sumienie że grałem :))

DarkQra [ Konsul ]

.:Jj:.--> Ja też mam kupione wszystkie SC oryginalne, możliwie najszybciej po premierze, oprócz DA. Grałem w demo multi/ single oraz u kumpla w singla całkiem sporo. DA kupie jak będzie w jakimś SuperSellerze za 5 dych czy coś takiego. 100 zł za tą grę to za dużo.

01.09.2007

19:51

[100]

.:Jj:. [ The Force ]

DarkQra==> fakt, stówka piechota nie chodzi. Szczególnie jak dostaje za nią to co dostaje. Za to mógłbym kupić 3-częściową edycję DoW (6-7 dych, tyle kosztuje sam dodatek Dark Crusade), jakąś gierkę za 2 dychy, i zostanie mi na Kebaba. A DA będzie tylko błyszczał (o ile plastik, którym powleczone jest opakowanie ma takie właściwości :))


BTW- kurczę jak ja czekam na ten film ==>

Toshi_ [ Konsul ]

.:Jj:. - wystarczy ci samo Dark Crusade. Istnieje pewien "patch" odblokowujący na multi wszystkie rasy z DoW i WA.
No, chyba że chcesz po prostu mieć całość ;]

.:Jj:. [ The Force ]

No, chyba że chcesz po prostu mieć całość ;]

A jak! Zawsze lepiej na półce wygladają 3 opakowania (w dodatku dość grube) zamiast jednego :)

$heyk [ Master Chief ]

Mam problem natury technicznej z singlem SC:CT. Czasami wywala mnie do windy z errorem coś o C++ Runtime Library. Kiedy chcę zaloadować save'a, często tak się dzieje. Aha, i do tego save staje się bezużyteczny. Any idea why?

.:Jj:. [ The Force ]

$heyk=> Wcześniej grałeś i było ok? Czy ostatnio się problem pojawił?
Najszybsze rozwiązanie- jak masz jakieś użyteczne savy to zrób backupa, przeinstaluj gre, najlepiej na innej partycji.

Może coś ze sterownikami? Coś ostatnio instalowałeś?

02.09.2007

15:01

[105]

DarkQra [ Konsul ]

Jj--> U nas w SW Toshi nas zmaniaczył na Dark Crusade i nawet dosyć często po hamaku gramy :P Jakbyś chciał pograć 1 na 1 w DC to daj znać :P

$heyk [ Master Chief ]

Jj --> W zasadzie to od początku był problem z save'ami. Najsampierw w ogóle nie mogłem robić save'ów, ot po prostu "Nie udało się zapisać gry" i tyle. Nic nowego nie instalowałem.
Jest może jakiś nowy patch?

DarkQra ---> Może słówko o bug'ach w grze w multi? Dotychczas spotkałem się tylko z jednym, mianowicie w Club Hous'ie nie mogłem zhackować żadnego komputera. Naciskanie Shifta nic nie skutkowało. Jakieś bardziej przydatne?

02.09.2007

17:48

[107]

.:Jj:. [ The Force ]

$heyk=> "nowy' to pojęcie wzgledne :), ale spróbuj pobrać najnowszy i zainstalować- a jak już to zrobiłes to zainstaluj jeszcze raz- może jakiś błąd się wkradł. A jak nie da się 'nadpatchować" to zainstaluj grę od nowa z najnowszym patchem.
A przy instalacji gry nie było żadnych errorów? Może coś z płytą? Spróbuj ja przemyć mydłem +letnią wodą, czyszcząć równolegle do środka płyty.

Nie wygląda to na coś z grafiką, więc aktualizacja sterów z grafik chyba nic nie da.

Jakby to był Hitman4 to by nie było problemu, bo na najwyższym poziomie trudności saveów w ogóle nie ma, a na niższych znikają po restarcie gry :)

Link:


DarkQra=> niegłupi pomysł :) Ale w tym momencie zbyt dużo czasu nie mam, poza tym musze przerobić najpierw Empire Earth II z dodatkiem, ostatnio kupiłem :)

Toshi_ [ Konsul ]

Jj - nie graj z nim. On tylko tanimi orkami spamuje i nie idzie z nim wygrać bo nie ma kiedy i za co produkować cokolwiek mocniejszego...

$heyk - większośc graczy ma już taki nawyk, że przy upadku z większej wysokości, kiedy szpieg powinien mocno walnąć o ziemię i przez chwilę się nie ruszać, zmienia się wizję. Przerywa to animację "twardego lądowania" przez co unika się niemal pewnego headshota (oczywiście podczas gry z kimś lepszym).
Jest to chyba najczęściej używany bug i do powszechnego użycia wszedł tak dawno, że obecnie dziwię się kiedy szpieg tego NIE używa :D
Btw - najemnikiem też to działa, ale trudniej trafić ze zmianą wizji w ten moment uderzenia. Trzeba poświęcić chwilkę na poćwiczenie ;]

02.09.2007

21:47

[109]

DarkQra [ Konsul ]

Toshi--> Sendil już dwa razy ze mną wygrał, pomimo rasza. Ta chrzaniona wieżyczka rozwala morale oddziału i dostaje po tyłku :P Na razie jest 6:5 dla niego, ale chyba zacznę go Eldarami klepać :)

$heyk - Tak jak Toshi rzekł, to jest najczęściej używany bug. Jeśli nie będzie ci wychodzić zmiana wizji tuz przed lądowaniem, wtedy możesz klikać TAB cały czas podczas loty- na 90% spadniesz dobrze.
Przydatny też jest bug podczas hakowania kompa- jeśli hakujesz kompa, a merc ciebie zszarżuje bez uprzedniego strzelania, odbije się od ciebie jak od ściany i możesz go wtedy złapać. Uprzedzam- wystarczy, że strzeli raz w ciebie (przerwie tym samym hakowanie), a bug nie zadziała. No i jak grasz z pro to nawet szarży nie zobaczysz, tylko od razu heda dostaniesz :D

Kolejnym przydantym bugiem jest fakt, że gdy wisisz na jakiejś krawędzi, szarża cię nie powali, tylko trochę zabierze ci HP. Więc jeśli powiedzmy wisisz na jednej z szafek na klubie, idzie merc, zaszarżuje ciebie- w tym momencie wspinasz się na szafkę i spadasz na łep bezbronnemu mercowi. Bezbronnemu, bo szarża "nie wie", że była nie skuteczna i tak samo jak zawsze merc ani nie może zrobić berserkera, ani poruszać się normalnym tempem. Działa zawsze.

Nie jestem pewny, czy to zalicza się do bugów, ale granat zakłócający (chaff) działa przez ściany- oznacza to, że wystarczy użyć go w pobliżu miny, nawet jeśli ta mina jest za ścianą, a mina przestanie działać. BARDZO przydatna rzecz.

Na razie to wszystko co pamiętam :P Jak co wal do Toshiego, on gra w to prawie tyle co ja :D

02.09.2007

22:33

[110]

.:Jj:. [ The Force ]

Toshi_=> dobrze że powiedziałes, baaardzo nie lubię rushów, ja bardziej uznaje strategie defensywnego i dystansowego żółwia :) Nie ważne czy to arabowie w C&C:Generals czy gobliny w Bitwie o Śródziemie2.. nienawidzę tego :) Wolę spokojnie rozbudowac i umocnić bazę i zmieśc przeciwnika przy pomocy rakiet jądrowych- lotnictwa/łuczników/artylerii czy co tam jest dostępne.

03.09.2007

10:47

[111]

Toshi_ [ Konsul ]

Dokładnie. Dlatego w W40k najbardziej lubię Gwardię i Tau. Jak się rozbudują i okopią to nie ma siły żeby przejść :D Ale orkowie rzucają chmarę taniego mięcha, które mocno spowalnia rozbudowę.
A co by to było, jakby pod Kurskiem Niemcy "przyrushowali" piechotą? :D

PS. Z obserwacji kilku gier w DC śmiem zauważyć, że... Jeden oddział Space Marines ma problemy z dwoma teamami Slugga Boyz. A przecież te elitarne oddziały (bez upgrade'ów tak jak orkowie), w swoich pancerzach, z bolterami i mieczami łańcuchowymi, powinny bez większego zmęczenia wyrżnąć jeden pełny oddział orków i nadgryzać drugi... Orkowie mają mieć przewagę w DUŻEJ ILOŚCI jednostek, nie dużej ilości WYTRZYMAŁYCH jednostek. Jak na tempo ich produkcji i cenę jednego oddziału to "Rębacze" zbyt długo przeżywają na polu bitwy. I się dziwić, że wg statystyk THQ orkowie mają najlepszy bilans wygrane/porażki.

PS2. Jakoś ze skradanek przechodzimy na RTSy xD

03.09.2007

12:31

[112]

DarkQra [ Konsul ]

Ale orkowie rzucają chmarę taniego mięcha, które mocno spowalnia rozbudowę.

Po pewnym upgrade to tanie mięcho staje się mięchem darmowym, a wtedy moge nic nie robić, tylko spamowac gównianymi orkami, które wprawdzie wytniesz bez problemu, ale będziesz miał problem cały czas. Ja ustawiam punkt docelowy gdzieś w pobliżu twojej bazy, jeden oddział orków robi się około 17-18 sekund plus czas na dojście. Jak parę orków tam się zgromadzi to wysyłam ich na pewną śmierć, a w tym czasie dalej mięso produkuje. Masz atak co półtora minuty zapewniony, a ja w spokoju się rozbudowuje i badam ulepszenia (btw orkowie mają tychże najwięcej :P)
No ale jak się uprzesz to dam ci się rozbudować i utworzyć taką skorupkę- tylko że wtedy wezmę Eldarów i inaczej pogadamy, hie hie :P

PS- Wcale nie schodzimy z tematu xD Jakby innu memberzy forum się wypowiadali to nie było by problemu :D
PS2. Jj- masz xfire? Warto ściągnąć, wtedy będziesz mógł ze mną czy z Toshim się dogadać. Mój nik na xfire to darkqra xD

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Przecież RTSy też mogą mieć sporo wspólnego ze skradankami. Choćby Commandos czy Desperados - przecież sposobem "na Rambo" przejść się tego nie da. :P

I gdzie, do cholery, mój filmik?! :/

03.09.2007

14:58

[114]

.:Jj:. [ The Force ]

DarkQra==> ściągnąłem 22 sierpnia, ale od tego czasu prawie nic nie grałem, prawdę mówiąc dziś dopiero zalogowałem się na stronę i trochę uzupełniłem profil :) W najbliższym czasie posprzątam gry na kompie. Normalnie mam koło 10 (z tych większych produkcji). Ale gram głównie w SoF II/ Jedi Academy jeśli chodzi o multiplayera, czasem AoE III czy Flat Out'a 2

Teraz może 5 a i tak nie mam zbytnio kiedy poszpilać.
Ściągnąłem program bo kilku gości pytało mnie czy mam konto więc postanowiłem sprawdzić czym t o się je.

Mój nick jest taki jak na GOLu, posłałem zaproszenie :)
O właśnie, muszę poszukać kilku gości, miałem się odezwać..

03.09.2007

15:18

[115]

Hitmanio [ Legend ]

Skoro o Commandosach mowa, to kupiłem sobie Antologię ;) Bałem się, że dostanę z Opposing Force (C w 3d), ale jednak nie. Teraz zacieram rączki i czekam na przesyłkę.

BioSOFT [ Legionista ]

Cześć wam moi drodzy :) Czytałem trochę ten wątek długo przed rejestracją na forum i postanowiłem zakupić Thiefa. Jako, że antologia kosztuje jedyne 24 zł długo się nie zastanawiałem i zakupu dokonałem ;] Szkoda tylko, że Złowieszcze Cienie nie chodzą na moim wiekowym komputerze. Pozostałe dwie części są super. Jest może jeszcze jakaś skradanka w tych klimatach ?

03.09.2007

15:46

[117]

.:Jj:. [ The Force ]

Hitmanio=> a wcześniej grałes oczywiście? :) Przynajmniej w jedynkę?
Jak dla mnie zdecydowanie najlepsza częśc to "Dwójka". P-I-Ę-K-N-A grafika, klimat, świetne misje.
Trójka niby specjalnie niczym się nie różni, ale dla mnie była niezjadliwa. Liniowość, upływ czasu, zbędna "akcja". Nawet 1/3 nie chciało mi sie przejść.

Grałem w OF- ale to już zupełnie inna historia. Zdecydowanie poderżnięcie gardła serii. To tak jakby wydano najnowszego MK z komiksową grafiką i widokiem z pierwszej osoby. Gra średnia aczkolwiek mimo wszystko warto się zapoznać.

Od następnej części spróbuję się dostać do szanownego grona stałych bywalców. Bardzo spodobał mi się ten seryjniak, do tej pory w żadnym konkretnym nie byłem na stałe.

03.09.2007

15:56

[118]

Hitmanio [ Legend ]

.:Jj:. ==> Oczywiście, że grałem! Przed zakupem staram się dowiedzieć jak najwięcej o grze czyli trailery, dema itp. Ale w przypadku komandosów nie miałem takiej potrzeby, grę znałem i jest świetna ;)

Dużo w te wakacje kupiłem gier, mając ten strach, że tej gry już nigdy nie kupię... wiec wolę jak najszybciej ;)

03.09.2007

16:09

[119]

.:Jj:. [ The Force ]

Dużo w te wakacje kupiłem gier, mając ten strach, że tej gry już nigdy nie kupię... wiec wolę jak najszybciej ;)

Skąd ja to znam, co ja bym dał żeby pojawiły się w sklepach, choć na jeden dzień:
-"złota" edycja AvP2
- SoF1+ SoF2:DH
- kilka gier ze "Star Wars" w tytule
- zestaw wszystkich Kwaków (w tym exp. packi do jedynki i dwójki) W sumie nawet nie wiem czy był sprzedawana w Polsce..

W najbliższym czasie mam zamiar kupić oryginalne Star Wars:Racer i Porsche Unleashed, oraz jak starczy floty to C&C: First Decade.


BioSOFT==> skradanek ogólnie nie jest zbyt wiele. Klimatem żadna pod Thiefa nie podchodzi. Ale sposobem rozgrywki chyba najbliżej- seria Splinter Cell.

03.09.2007

16:25

[120]

Hitmanio [ Legend ]

A będzie w ogóle "złota" edycja AvP? Bo z chęcią kupiłbym ;)

03.09.2007

16:47

[121]

.:Jj:. [ The Force ]

Tzn złota nie w znaczeniu 5 dych w tańszej serii, to była normalna edycja gry AvP2, + dodatek Primal Hunt, wszystko chyba w patchami. Jednak ostatni raz widziałem tą grę w Empku ale to było kilka lat temu.. jedna kopia jest w kafejce internetowej na mieście, ale za Chiny nie chcą mi jej sprzedać :)

Ale nie obraziłbym się jeśli gra pojawiła by się w reedycji, najlepiej z pierwszą częścią.. z pewnościa dużo osób by sobie ją zakupiło.

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Jeśli już było o Commandosach, to i ja coś dopiszę, nie odbiegając zbytnio od tematu wątku, bo przecież cała seria w dużej mierze opiera się na patentach skradankowych.
Dla mnie najlepszym tytułem z całej serii był Beyond the Call of Duty, czyli dodatek do Behind Enemy Lines. Dlaczego? Bo mimo, że zawiera jedynie osiem nowych misji, to każda z nich jest po prostu genialna (moja ulubiona to uwalnianie jugosławiańskiego oficera przetrzymywanego w okupowanym ZOO :)). Grafika mimo upływu lat wciąż prezentuje się wspaniale, w końcu dodano muzykę budującą klimat, lokacje są naprawdę ciekawe i oryginalne, dodatkowe umiejętności komandosów są przemyślane i autentycznie przydają się w grze, a w wielu miejscach gracz może pozwolić sobie na "rozpracowywanie" szwabów z różnych stron, co w pierwszej części - mimo wszechobecnych zapowiedzi - było praktycznie niemożliwe.
Na drugiej części z początku się sparzyłem. Pomyślałem sobie z typową dla siebie nutką nonszalancji "Ożeż ku*wa jego mać, po kiego ch*ja oni wszystko tutaj pozmieniali?! Nawet nie wiem jak mam sterować w tej je*anej grze." Na szczęście było to jedynie początkowe wrażenie. Kiedy już doszedłem do tego, jak się za grę zabrać, Men of Courage wciągnęli mnie jak bagno. Przez tydzień nie robiłem nic innego poza siedzeniem przed kompem i wymyślaniem coraz to lepszych taktyk skradania, strzelania, zarzynania, podpalania i wysadzania w powietrze frycków wraz z ich kupionym za ciężko zarobione marki sprzętem. A bonusowej misji, gdzie wraz z ocalonym szeregowcem Johnem i kilkoma jego kumplami trzeba było bronić odbitego wcześniej miasta przed nacierającymi z KAŻDEJ strony niemaszkami nie zapomnę nigdy. Tak hardcororowych zadań nawet w Operation Flashpoint niewiele można znaleźć. Mimo, że Commandos 2 jako całość jest znacznie łatwiejszy od poprzedników, to ta właśnie misja podnosi poziom trudności gry kilkakrotnie. Po prostu coś pięknego.
Destination Berlin z kolei nie miał w sobie już tego czegoś, co poprzednie części. Niby to samo, a jednak dużo uproszczeń w samej rozgrywce, redukcja oddziału do sześciu osób (można powiedzieć nawet, że do pięciu, bo płetwonurek i tak pojawia się tylko w jednej misji), zadania na czas, brak jakiegokolwiek intra i outra, bardzo dziwny podział trzech kampanii na poszczególne podmisje i pozbawienie komandosów niektórych charakterystycznych cech (np. tutaj każdy mógł wiązać nieprzytomnych jeńców i rzucać granaty) nie wyszło grze na dobre. Niemniej Commandos 3 ma też swoje zalety. Przede wszystkim przyzwoity poziom trudności, ciągłość fabularna, ciekawe i dobrze zaprojektowane mapy (misja w pociągu jest po prostu genialna) oraz oprawa audiowizualna znacząco podnoszą poziom rozgrywki.
W Strike Force (a nie Opposing Force, który jest pierwszym dodatkiem do Half-Life'a :P) nie grałem. Kiedyś pewnie zagram, ale nawet nie liczę na to, by znów poczuć klimat prawdziwych Commandosów.

Btw, jeśli w sklepach pojawiłaby się jakaś antologia AvP, to ja zamawiam w ciemno. :P

03.09.2007

18:36

[123]

.:Jj:. [ The Force ]

W Strike Force (a nie Opposing Force, który jest pierwszym dodatkiem do Half-Life'a :P)

Shit! Ale wtopa! Tak to jest, Internet ogłupia ludzi. Przeczytałem Opposing Force, "force" podświadomie uspokoiło moją świadomość, hehe żeby tak się pomylić :)

ale nawet nie liczę na to, by znów poczuć klimat prawdziwych Commandosów.
Nie licz :) Nic z niego nie zostało. Ale mimo wszystko, jak już wspomniałem, warto się zaznajomić z grą, kilka mniejszych smaczków ma. Ale podstawowe zalety OldSqlowych Commandosów zginęły bezpowrotnie.


Co do AvP widzę że nie jestem sam:) Gra naprawdę wielka. Community, tak jak w przypadku Soldier of Fortune, Half-Lifeaa czy Jedi Academy cały czas sie rozwija. Nowe mody, nowe mapy, nowe modele bronie skiny programy..




BTW serwisy"Planet" czy te na FileFroncie to chyba najlepsze strony poświecone grom. Wielkie spłeczności, przytłaczająca liczba plików. All free.

davhend [ Ghost of Sparta ]

Dzisiaj zobaczę sobie w końcu film "Wstrząś" z K. "Bekonem", jeszcze nie widziałem, a znajomi zachwalali. Horror trochę stary, ale za to mam nadzieję, że jary. :) A w weekend idę na "28 tygodni później".

04.09.2007

20:03

[125]

$heyk [ Master Chief ]

Masz na myśli film "Wstrząsy", tak? Owszem, całkiem fajnie mi się go oglądało, ale kiedy to było... Jeszcze na dywan wtedy z drabiną wchodziłem :)
Ostatnio (całkiem przypadkiem) natrafiłem w którymś tam kanale w tv na "28 dni później". Co jak co, ale klimat ten film ma naprawdę niesamowity. Dobrze, bo wcześniej go nie oglądałem, a pożyczyłem od kolegi "28 tygodni później" :)
Swoją drogą, to akurat we wspomnianej produkcji też znalazły się elementy skradanki. I to całkiem sprawnie wyreżyserowane.

davhend [ Ghost of Sparta ]

Nie wiem jak to zrobiłem, ale post [124] napisałem nie w tym wątku co chciałem. :P

$heyk ---->> Yeah, I Know. :)

davhend [ Ghost of Sparta ]

Joe Conrad (Steve "Stone Cold" Austin) jest rezydentem jednego ze skorumpowanych więzień, gdzieś w Ameryce Środkowej. Oczekuje na wyrok śmierci. Pewien bogaty producent postanawia wykorzystać go w swoim najnowszym projekcie - pojedynku telewizyjnym, rozgrywającym się na odludnej wyspie. Udział w morderczym show ma wziąć 10 uczestników - skazańców z całego świata, którym (podobnie jak Conradowi) wcześniej groziła czapa. Obowiązuje jedyna reguła - przeżyć ma tylko jeden z nich, a nagrodą dla zwycięzcy będzie wolność.

Znajomo? :)

08.09.2007

09:35

[128]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Hitman: Codename 47:
Koowlon Triads in Gang War:
Ambush at The Wanf Fou Restaurant:
The Massacre at the Cheung Chau Fish Restaurant:
The Lee Hong Assasination Part I:
The Lee Hong Assasination Part II:
Find the U'wa Tribe:
The Jungle God:
Say Hello to my Little Friend Part I:
Say Hello to my Little Friend Part II:
Traditions of the Trade:
Gunrunner's Paradise:
Plutonium Runs Loose Part I:
Plutonium Runs Loose Part II:
The Setup:
Meet your Brother:

08.09.2007

09:37

[129]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Orl@ndo ---> muszę spytać, bo jedno mnie zastanawia: jak zamierzasz upnąć walkthrough z wszystkich SC?? :P

08.09.2007

09:38

[130]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Narazie nie zamierzam, poczekam az YT znowu da opcje +10. Mi sie nie spieszy.
Oczywiscie po wszytkich Hitmanach dam osobny filmik z tym 'anonsem'.

A tutaj macie Anatheme z innym intrem:

09.09.2007

16:27

[131]

$heyk [ Master Chief ]

Już mnie cholera bierze, jak po raz n-ty muszę przechodzić "Baterię", bo mi save się pieprzy! Znam już chyba całą mapę na pamięć, i ciągle coś staje mi na drodze - a to muszę nieoczekiwanie gdzieś wyjść, a to znów robię mały błąd i mnie zastrzelają, a to znów Bóg wie co... Które pliki mam skopiować, żeby nie stracić całego dorobku w razie reinstalki?

Toshi_ [ Konsul ]

Eeee... O jakiej grze mówisz?

09.09.2007

20:05

[133]

CHESTER80 [ old snake ]

Ja akurat nie mam nic do powiedzenia, ale to mój 10000 post więc nie chciałem go tworzyć w byle jakim wątku :) Pozdrawiam wszystkich skradankomaniaków!

Mephistopheles [ Hellseeker ]

To trzeba opić!

EG2006_43107114 [ Senator ]

Toshi---> To jest chyba SC CT.

09.09.2007

22:31

[136]

$heyk [ Master Chief ]

EG2006 ---> Zgadza się :) Ale już ukończyłem, 100% ! Fuck yeah!! Właśnie jestem po misji w Seulu - jedna z najlepszych, IMO. Świetny klimat. No i save'y mi już działają... Ufff...

CHESTER80 ---> Gratulacje! ---->

Toshi_ [ Konsul ]

No, jakoś "battery" mi znajomo brzmiało, ale wolałem się upewnić. Już raz tu dawałem rady do całkiem innej gry xD
$heyk - save'y znajdziesz w folderze
C:\Documents and Settings\All Users\Dane aplikacji\Ubisoft\Tom Clancy's Splinter Cell Chaos Theory\Profiles\*Nazwa_profilu*\Save

10.09.2007

21:18

[138]

$heyk [ Master Chief ]

Poprawka: działały. To chyba zależy od misji - w jednej wszystko gra, w następnej już nie :/ NO &$#@&^@#%$%!!!!

Może można cuś pokombinować co do tego w pliku <profile>.ini ??

$heyk [ Master Chief ]

Ok, format i reinstall pomógły :)

15.09.2007

17:29

[140]

Azikk [ Chor��y ]

OK ludziska. Dziś obudziłem się z mocnym postanowieniem przejścia Manhunta. (z powodu zbliżającej się premiery dwójki) Jakieś dobre rady ? :P Kiedyś już go przechodziłem, nawet doszedłem bodajże do 16 misji, ale to było dawno temu.

15.09.2007

18:21

[141]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Rady? Hm... może taka, żebys starał się wykonywać jak najwiecej żółtych i czerwonych egzekucji. Po otrzymaniu za każdą misję powyżej 3 gwiazdek za styl, odblokujesz ciekawe arty i bonusowe scenki ;) Po przejściu całej gierki spróbuj na Hardcore ;)

A co do sequela, to przeglądałem wczoraj YT i natrafiłem na kilka filmików z nowego nielegalnego Manhunta - wersji uncut oczywiście. Egzekucja, która widziałem wygladała niesamowicie wymyślnie i wyglada na to że dwójka godnie zastąpi genialną jedynke :P Więcej filmików już nie ogladam, bo nie wypada przez te spoilery, a poza tym filmiki sa w błyskawicznym tępie z YT usuwane :P :P :P

15.09.2007

19:22

[142]

Azikk [ Chor��y ]

*_*Cypriani -> dosłownie 5 minut temu wróciłem od znajomego, gdzie między innymi grałem właśnie w Manhunta 2. Gra jest świetna, klimat ma zdecydowanie cięższy i bardziej "psychiczny" niż jedynka. Egzekucje, które wykonywałem nie były podzielone na stopnie o dziwo (może dlatego, że miałem broń - strzykawkę ?), a poza tym rzec mogę, że gra jest dość trudna i masakrycznie wciąga jednocześnie niesamowicie bawiąc :-) Trzy słowa na koniec - godny następca jedynki.

15.09.2007

19:27

[143]

CHESTER80 [ old snake ]

Ja mam już od kilku dni Manhunta 2 na kompie, mam Pleja ale nie mam tego cholerstwa do bootowania bo jestem spłukany. Przekonałem kumpla że warto mi pożyczyć kaskę na Swap Magica i że pozwolę mu zagrać :) Teraz czekam na przesyłkę z Allegro. Gierka ponoć jest świetna i mocniejsza od jedynki.

15.09.2007

19:30

[144]

Azikk [ Chor��y ]

CHESTER80 -> tak właśnie jest :) Sam mam Swap Magica, jednak kumpel ciągle zagrywa w tego Manhunta i nie chce mi pożyczyć. Póki co i tak będę zajęty jedynką.

15.09.2007

19:39

[145]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Ja niestety nie mam PS2, ale kumpel z klatki obok posiada zarówno play'a jak i Swap Magica. Nawet nie wiecie jaki byłem podjarany, gdy poinformował mnie, ze sciaga Manhunta 2 :) Już nie mogłem się doczekać kiedy wlece do niego z browarkami, żeby przyciąć w grę na którą czekałem wiekami :P Niestety, pobrał i... psikus. Dwa party obrazu uszkodzone :)

Azikk --> Jak to nie były podzielone na stopnie? Na filmikach, które ogladałem trójkaciki wokół głowy zmieniały kolejno kolory. Koloru ponoc nie zmianiają, gdy np. wykonujemy egzekucję w specjalnym miejscu np. przy uzyciu słuchawki i kabla od telefonu :P

P.S. Sory za spoilery, ale już mnie roznosi od środka :P

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Ech, jak ja bym chciał mieć kumpla z PS2, Swap Magikiem i Manhuntem 2 w wersji Uncut. I jeszcze te browarki... :/

Azikk [ Chor��y ]

*_*Cypriani -> pogram coś dłużej i sprawdzę jeszcze raz egzekucje. Ale kiedy grałem to coś trójkąciki kolorów nie zmieniały. Dziwna sprawa :)

15.09.2007

21:44

[148]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Meph ------>> ja jestem przecież kumplem z PS2 i swapowym magikiem, no, ale bez MH2. :P Browarki mam w lodówce. :)

15.09.2007

21:51

[149]

Hitmanio [ Legend ]

Ja mam PS2, przerobione = nie ściągam MH2 ]:-> Niach niach niach!

15.09.2007

21:56

[150]

CHESTER80 [ old snake ]

ha ha, niezły bigos, każdemu brakuje jakiegoś elementu żeby zagrać w M2.

Hitmanio --> A dlaczego? Ktoś Ci przyniósł czy już przeszedłeś?

Mephistopheles [ Hellseeker ]

davhend ---> Gdybyś jeszcze mieszkał w Inowrocławiu, to by było git galant. :P

16.09.2007

11:03

[152]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Hitmanio ---> chyba nie wynająłeś do tego swoich ludzi? C47 zawsze działa sam :>

EDIT: Literówka :P

davhend [ Ghost of Sparta ]

A ja w MH2 zagram Bóg wie kiedy. Póki co, to męczę na kompie FEAR'a, a na PS2 Pitfal'a. ;-)

16.09.2007

14:38

[154]

Azikk [ Chor��y ]

Ok, udało mi się załatwić MH2. Przeszedłem już pierwszy, dość długi etap. Nadal nie rozgryzłem niestety egzekucji i obawiam się, że to jakiś błąd gry, a konkretniej wersji, którą posiadam. Drugi etap powala klimatem. W spoilerze krótki opis.

23.09.2007

11:21

[155]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Odświerzę wątek linkiem bo nikt nic od dawna tutaj nie napisał :P

Sesja Daniela Lamba na oficjalnej stronie Manhunta 2:

davhend [ Ghost of Sparta ]

Dzisiaj rano zacząłem grać w Tenchu: WoH. Nie muszę chyba nic o tej grze mówić, bo pewnie każdy tutaj obecny ją dobrze zna (chociaż pewnie nie każdy miał okazję w nią grać, bo to jedna z tych głośnych gierek na PS2, które się nie ukazały na PC).

Co tu dużo mówić, włączyłem, zobaczyłem genialne intro, wcisnąłem New Game i wybrałem Rikimaru. Pierwsza misja to wstrętny plagiat z pierwszej części Tenchu, która to się jeszcze ukazała na starym poczciwym PSX, druga dosyć przeciętna, a na trzeciej się zaciąłem (w jaskiniach). Nie z tego powodu, że nie wiem dokąd iść, tylko...

Za pierwszym razem robię obeznanie i lecę przed siebie i wszystkich zarzynam jak leci na "głośno". Potem jak już wiem, co w trawi piszczy, to staram się sprawę załątwić - po cichu... No i gram, gram jestem już w miejscu docelowym i wjeb**** się w jakiś wilczy dół, czyli Load i zaczynamy od początku "planszy". Z tym, że byłem troszeczkę poddenerwowany i nie mogłem się skupić, żeby dokończyć misję. A jeszcze przyszedł potem peners na PES'a (zaliczył już chłopak 7 porażkę z rzędu <cwaniak>), potem jeszcze inny kumpel, potem musiał wyjść outside no i w końcu nie przeszedłem tej 3 misji... Ale jutro też jest dzień. :)

24.09.2007

20:06

[157]

davhend [ Ghost of Sparta ]

A tutaj cisza w eterze dalej jak widzę. :)

Jak by ktoś mógł mi pomóc (mam nadzieję, ze przeszedł ktoś tutaj Tenchu: WoH). Zaciąłem się na 5 misji. W pewnym momencie nie idzie dalej iść, są ściany, a na podłodze wyraźne ślady wskazujące na to, że się obracają. Nie mam niestety pojęcia w jaki sposób je obrócić, kombinowałem i kombinowałem i nic. (głównym celem misji jest uwolnienie księżniczki, zamiast japońców niszczymy szkielety, a całe miejsce to jedna wielka pułapka - to tak na przypomnienie).

Mam nadzieję, że mi pomoże jakiś ekspert. :)

davhend [ Ghost of Sparta ]

Nikt widzę nie odpowiedział, ale nie szkodzi, bo przyszedłem powiedzieć Wam, że się uporałem z tym problemem. :P Rozwiązanie jak zwykle było banalnie proste... Wystarczyło przystawić sie do tej ściany plecami, po krótkiej chwili Rikimaru był po drugiej stronie. Plansza nadzwyczaj mi się nie podobała, jedynie co zaliczam na plus, to śmiesznego bossa na końcu. :)

25.09.2007

14:52

[159]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

W ogole co to ten Tenchu jest :P

25.09.2007

21:31

[160]

Azikk [ Chor��y ]

Orl@ndo -> myślę, że to może być... gra... ;)

davhend [ Ghost of Sparta ]

Orl@ndo --->> nie żartuj, że nie wiesz co to Technu!!! :O Przecież to jedna z lepszych skradanek jakie kiedykolwiek wyszły. Najpierw był Metal Gear Solid na PSX, potem było Tenchu!! Jak ja grałem w Tenchu to Splintera, Hitmana i Thiefa nie było nawet w planach!! Oj Orlando lekcja historii Ci by się przydała.

25.09.2007

21:49

[162]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

A to na konsolach? To sie nie dziw, chyba nigdy na konsolach nie gralem i sie nie interesowalem :P

26.09.2007

07:52

[163]

Psycho_Mantis [ ]

_zielak_ [41] ---> Czerwona kropeczka przy Manhuncie - done :)

Toshi_ [45]: "zabieram się za MGS2, więc niedługo trzeba będzie uaktualnić tabelkę ;]" ---> Nie mogę się doczekać Twojej opinii o MGS2. Należy jednak pamiętać, że ta gra ma, hmmm, 6 lat :D

BTW. Sukcesywnie pisząc o bugach i średnich ocenach DA zniechęcacie mnie strasznie do niego :D

davhend [ Ghost of Sparta ]

Tenchu: Wrath of Heaven - przed chwilką ukończyłem tą piękną skradankę. Na moje oko, to powinna się znaleźć we wstępniaku. :) Powiem o tej gierce coś więcej, bo widzę, że nie wszyscy o tej FANTASTYCZNEJ grze słyszeli.

Akcja gry rozgrywa się dawno dawno temu w Kraju Kwitnącej Wiśni. Na PSX niektórzy mieli okazję zagrać w 2 części. Każdy kto chociaż przez chwilę trzymał pada i kierował wybranym ninją od razu okrzyknął tą grę cudeńkiem. Wiadome było, że wyjdzie 3 część i tą właśnie jest Wrath of Heaven, na którą twórcy kazali nam czekać, aż do 2003 roku. W 2005 wyszła 4 część, której nie miałem jeszcze okazji poznać.

Co to w ogóle jest Tenchu? Wcielamy się w tym Stealth Action w Rikimaru albo Ayame. Są to Ninja najwyższych lotów, w swoim fachu są najlepsi, dlatego też wykonują pewne robótki dla pewnego królestwa. W 3 odsłonie przyjdzie nam powstrzymać samego Lorda Ciemności, nie pamiętam teraz jak się dokładnie nazywał, bo te Japońskie nazwiska są pokręcone.

Po wciśnięciu New Game, możemy sobie wybrać postać. Do wyboru mamy Rikimaru & Ayame. Rikimaru to ninja płci męskiej, dosyć oryginalna postać. Swoje postacie szlachtuje kataną ostrzejszą niż brzytwa. Oczywiście nie chodzi o "głośne" szlachtowanie. Cała zabawa polega na tym, aby podejść ofiarę od tyłu i efektownie ją wypatroszyć Stealt Killem (np odcięcie głowy). Ayame, to dziewczyna, posługująca się "japońskimi widelcami" (coś takiego jak miał jeden z wojowniczych żółwi ninja :P), wygląda w zasadzie jak każda inna gejsza.

Czasami potencjalne ofiary są w miejscu, w którym nie ma ich za bardzo jak zajść od tyłu, aby ją wybawić z mysiej dziury, to musimy skorzystać z jakiegoś gadżetu (przed każdą misją wybieramy ekwipunek). Możemy ją np zwabić ryżem (rzucamy na ziemię 3-4 m przed pacjentem), głupi japoniec wychodzi z niewygodnej pozycji zobaczyć co się błyszczy w trawie, ale niestety się nie dowie, bo nagle czuje ostrze przebijające jego serce na wylot. :)

Idzie o tej gierce pisać i pisać, ale i tak tego nikt nie przeczyta, więc sobie daruję. Jedyne co mnie boli, to fakt, że mamy tylko 10 planszy, które wprawiony gracz przejdzie nawet w 4h. POLECAM!

Wotuję o wpisanie Tenchu Warth of Heaven do tabelki!!

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Do nowego CDA będzie dodawany Thief 3. Kto jeszcze nie ma, a chce zagrać, niech za wczasu pościąga sobie mody i instrukcje, dzięki którym da się w to po ludzku grać, a z pewnością będzie zadowolony.

A speedruna z Manhunta jak nie było, tak nie ma. :(

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

niech za wczasu pościąga sobie mody i instrukcje, dzięki którym da się w to po ludzku grać

Zmien plyte, bo sie powtarzasz :P

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Nie moja wina, że nie masz za grosz dobrego gustu i uważasz, że w Thiefa 3 w surowej wersji da się grać. To jakby żłopać browar w plastikowej butelce z Biedronki zamiast przykładowo Lecha sobie kupić, jak porządny człowiek. Chociaż abstynenci pewnie i tak tej analogii nie zrozumieją. :P

Toshi_ [ Konsul ]

Przeszedłem "Deadly Shadows" bez żadnego moda i grało mi się przyjemnie, więc nie wiem o co ci dokładnie chodzi.
O jakich modach mówisz?

Psycho - hahahah, już całkiem o tym zapomniałem. MGS2 przeszedłem już ze dwa miesiące temu :)
Trzeba będzie zaktualizować tabelkę.
Nie ma co, niezła gra. Sporo ma "smaczków" :) Chociaż irytujące momenty też były. A najbardziej mnie chyba wkurzało sterowanie klawiaturą... Pad by się przydał :/

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Toshi ---> Ja używałem Colective Texture Packa, który podmienia tekstury na ładniejsze, zamienia menu i - co najważniejsze - usuwa tę okropną, gwałcącą oczy niewinnych graczy elektryzująconiebieską poświatę pojawiającą się przy aktywnych przedmiotach. Jeśli chodzi o to ostatnie, to jeszcze lepiej sprawuje się programik nazywający się po prostu "T3_patcher", w którym samemu można wybrać kolor poświaty (domyślny biały po prostu rozjaśnia przedmioty, co jest jedynym słusznym rozwiązaniem), a do tego można za jego pomocą zmienić też kilka innych rzeczy - zlikwidować "błyskanie się" łupów, zamienić ich opis z procentów na wartość w złocie, usunąć świecącego cumshota, który zostaje na ścieżce wypuszczonej strzały itp.
Oprócz tego w necie jest też sporo instrukcji, dzięki którym można lekko zmienić gameplay - zlikwidować efekt guza mózgu, przez który świat widziany oczami Garretta trzęsie się jak podczas osunięcia płyty tektonicznej (tyczy się to zarówno chodu Parkinsona, jak i lagowania podczas każdorazowego obrotu głowy), uleczyć jego kręgi szyjne, dzięki czemu wychylanie nie będzie trwało pół wieczności, zmiejszyć groteskowych rozmiarów HUD tworzony z myślą o osobach z wadą wzroku +/-20 D, zlikwidować odbierający nadzieję w ludzkość napis "Nic" wyświetlający się zawsze, gdy Garrett ma puste ręce, usunąć pół godziny reklam wyskakujących po włączeniu gry, zmienić czułość myszy (no bo przecież kto by pomyślał, że gdzieś na świecie znalazłby się gracz, któremu czułość domyślna mogłaby nie odpowiadać, no niesłychane po prostu!) i parę innych rzeczy.
Ostatnią abominacją, z jaką trzeba się uporać pozostaje jeszcze ten ohydny bloom, który do zaakceptowania byłby chyba jedynie w Tronie 2.0. Na szczęście do niego nie potrzeba żadnego moda, gdyż można go wyłączyć w opcjach grafiki.
I tak właśnie zamieniliśmy Deadly Shadows w Thiefa 3. Tadam!

peners [ SuperNova ]

Grał ktoś może w "Death to Spies" niby to skradanka i ma coś do powiedznia o tej grze ??

08.10.2007

19:32

[171]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Death to Spies to tytuł, który łączy w sobie elementy klasycznych gier akcji z cieszącymi się dużą popularnością „skradankami”. Istotną rolę odgrywa więc pozostawanie w ukryciu, atakowanie przeciwników z zaskoczenia, czy też neutralizacja wrogich systemów bezpieczeństwa. Akcja opisywanej produkcji osadzona została w realiach II Wojny Światowej. Wcielamy się w postać rosyjskiego szpiega, wykonującego misje na zlecenie sowieckiej agencji kontrwywiadowczej. Tytuł ten pod wieloma względami przypomina więc serie Deadly Dozen, Commandos czy Hidden & Dangerous.

Przygotowana przez producentów kampania składa się z kilkunastu misji o bardzo zróżnicowanym charakterze. Sterowana przez gracza postać szpiega podejmuje się wielu ciekawych wyzwań. W zależności od rozgrywanego aktualnie etapu trzeba na przykład wykraść cenne dokumenty, sabotować wrogą instalację, zlikwidować wysoko postawionego oficera, czy też porwać wyznaczoną przez dowództwo postać. Wiele misji wymaga działania z ukrycia. Ujawnienie swojej pozycji może być bowiem jednoznaczne z zawaleniem całego zadania. Warto jednocześnie dodać, iż gracz dysponuje bardzo dużą swobodą działania. Każda misja może być wykonana na wiele różnych sposobów, zależnie od preferowanego stylu gry czy też wybranej ścieżki.

Mapy, na których rozgrywamy kolejne misje są najczęściej bardzo rozbudowane. Do większości budynków można dowolnie wchodzić. Na uwagę zasługuje także interaktywne otoczenie. Szpiega, podobnie jak w takich grach jak Cold War czy Splinter Cell, obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby. Na uwagę zasługuje bardzo szeroki wachlarz dostępnych działań. Sterowana postać potrafi umiejętnie się skradać, podnosić ciała poległych przeciwników, zaminowywać wybrane przejścia, rzucać nożami, otwierać zamki, czy też zastawiać różnorakie pułapki. Na uwagę zasługuje realistycznie oddane uzbrojenie, z którego w wielu misjach można korzystać. W grze pojawia się także możliwość używania motocykli oraz wybranych typów pojazdów. Wizualnie gra prezentuje się bardzo dobrze. Mapy są rozbudowane i jednocześnie bogate w detale.
https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=6436

Hmmm, ciekawe... A to w ogole u nas wyjdzie?

08.10.2007

21:45

[172]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Złe wieści dotyczące Manhunta 2. BBFC w UK odrzuciło przyjętą jakiś czas temu przez ESRB w Stanach zmodyfikowaną przez R* wersję gry. W dodatku panowie z Rockstara oświadczyli, że nie będą podejmować dalszych kroków dotyczących zmian w produkcie. https://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=37093

Wygląda na to, że nam Polakom będzie dane upajać się hektolitrami krwi z zabugowanej wersji uncut, lub poczekać do Halloween, kiedy w USA zostanie wydana zmodyfikowana wersja Manhunta. O wersji na blaszaki już kompletnie możemy zapomnieć...

P.S. Chce ktoś PS'a sprzedać ?? :P

Toshi_ [ Konsul ]

Hmmm, ciekawe... A to w ogole u nas wyjdzie?
Może wyjdzie, może nie... Tak czy siak - ja się w to właśnie zaopatruje w swój sposób ;]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Jeśli chodzi o cenzorów, to moją opinię wyrażają w pełni słowa Cassidy'ego z drugiego Fallouta - "pociąć, spalić, powiesić, a potem nasrać i zakopać w dołku". Mam nadzieję, że nie pomyliłem kolejności.

09.10.2007

08:53

[175]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Tak czy siak - ja się w to właśnie zaopatruje w swój sposób

Z ust mi to wyjąłeś brachu :P

davhend [ Ghost of Sparta ]

A ja się już zaopatrzyłem w MH2 na PS2. :)

$heyk [ Master Chief ]

Wklejam się do tabeli.



Stali bywalcy (+ ulubiona gra):
* Psycho_Mantis (MGS 1)
* Chester80 (Hitman 4)
* peners (MGS 1)
* Hitmanio (MGS 1)
* Sanchin (SC 1)
* McClanesHungOver2 (SC 1)
* Orlando (Hitman 2)
* DarkQra (SC 3)
* master53 (Hitman 2)
* Taikun44 (MGS 3)
* Shifty007 (Kroniki Riddicka)
* umek (SC 3)
* *_*Cypriani (Manhunt)
* Toshi_ (SC 3)
* Judith (Thief 3)
* Stranger (Manhunt)
* kajol <--- człowiek, który nie umie czytać instrukcji dotyczącej podania JEDNEGO tytułu
* Infernus67 (Hitman 1)
* _zielak_ (Hitman 2)
* Marcin_Wojcik (SC 3)
* EG2006_43107114 (Hitman 4)
* davhend (Thief 3)
* jezek (SC 3)
* marcin388 (SC 3)
* Łyczek (SC 4)
* $heyk (Kroniki Riddicka)



Jak na razie mało tych kropeczek, ale niedługo oczernię te pod tytułem Thiefa :)

09.10.2007

18:43

[178]

DarkQra [ Konsul ]

$heyk--> nie mówi się, że ma się mało kropeczek, tylko że ma się wąską specjalizację :D

09.10.2007

19:16

[179]

peners [ SuperNova ]

Orl@ndo ==> uważam że wyda to Cenega za 29.90 jak każda teraz gre 1C ale mimo wszystko może już ktosik miał okazje zagrać w anglojęzyczną wersje :)

09.10.2007

23:09

[180]

$heyk [ Master Chief ]

Wznowiłem grę w Thief'a II i jak mi czasami brakuje tego menu itemów pod Ctrl albo wyciągniętej broni po naciśnięciu E :)

Zatanawiałem się nad zapodaniem czerwonej kropki pod Chaos Theory, ale zrezygnowałem. EKspertem na pewno nie jestem, to powiedziane na wyrost. Szczególnie, jeżeli brać pod uwagę multi i coop, po których błądzę jak zamroczone dziecko w zimowej mgle.

Swoją drogą, to nieźle się wkurzyłem, przechodząc Łaźnię po raz n-ty. Było tak, że miałem wszystkie statystyki na zero, a mimo to wykonane tylko 85%. Czemu?!

Toshi_ [ Konsul ]

No a wykonałeś wszystkie (główne i poboczne) cele misji?

$heyk [ Master Chief ]

Tak, co jest najdziwniejsze. Założyłem wszystkie podsłuchy i infiltrowałem ISDF. Nieźle się wtedy wkurzyłem.

Toshi_ [ Konsul ]

I WSZYSTKIE statsy (KOs, kills itd.) na zero? 0_o
Czyżby bug?

*_*Cypriani [ White Trash ]

Jakiś czas temu Orlando, gdy robił walkthrough dla SC3, wspominał o jakimś momencie w szybie wentylacyjnym, gdzie zostajemy zauważeni i nie mamy o tym najmniejszego pojęcia. Zajrzyj pare części wstecz...

10.10.2007

21:22

[185]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Prawda, ale jest to wtedy widoczne w statsach.

Toshi_ [ Konsul ]

A, no tak - ten tunel, w którym podsłuchuje się Shetlanda.
Zdarza się to ponoć tylko na Hardzie i żadnego alarmu nie ma... Za to w statsach jak najbardziej to widać.
To chyba więc nie o to chodzi.

$heyk [ Master Chief ]

Żałuję teraz, że nie zrobiłem sreen'a, ale pamiętam dobrze, że dostałem tylko 85%, a statsy były na zero. Parę razy NPC'e wypowiadali te swoje "What was that?!", ale żaden nie strzelił, ani muzyka się nie zmieniła. No i do tego byłoby to widoczne w statsach.

13.10.2007

17:57

[188]

.:Jj:. [ The Force ]

Trochę jestem zaniepokojony, bo właśnie męcze się z przejściem SC3 na 100% na najwyższym poziomie, tzn nie męcze w sensie że utknałem i od 2 tyg. jestem w tym samym miejscu, ale kurczę nie mam czasu na granie zbytnio, a przynajmniej na takie granie żeby w spokoju zaliczyć sobie na ra poszczególne misje, nie lubię jakoś 10-minutowych sesji, to nie Painkiller czy Q4.

Mam pytanie do 'stałych bywalców'- jak w przyszłości będe chciał dołączyć do tego zaszczytnego grona, czerwoną kropeczkę w statystykach będe musiał potwierdzić filmikiem/screenem/ plikiem z savem? :)

13.10.2007

18:01

[189]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

JJ - jak co to moge pomoc :) i nie, nie musisz nic potwierdzac, uwierzymy na slowo.

Toshi_ [ Konsul ]

Jj - 10 minut to czas w sam raz na przejście niektórych misji ^^

14.10.2007

09:10

[191]

.:Jj:. [ The Force ]

To dobrze, w chwili obecnej mam jdynie H4 i SC3 na kompie, a savów z innych gier nie zachowałem.

10 minut to czas w sam raz na przejście niektórych misji ^^
Nie muszisz mi mówić, ale nie każda by sie dała tak zrobić łatwo :P, poza tym nie lubię się śpieszyć, a żeby uzyskać 10min na zaliczenie misji, musiałbym przejśc ją chyba 50 razy pod rząd, rozpracowywując każda sekundę, nie mówię że to niemożliwe, bo mamy pod nosem przykłady :) Z drugiej strony bez pośpiechu w skradankach nie zaszedłbym daleko, tu bomby w SC, tam pojedyńcze sytuacje na zamordowanie celu w Hitmanie.. ale wolę się delektować grą.

14.10.2007

09:27

[192]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Toshi:
10 minut to czas w sam raz na przejście niektórych misji ^^

Lighthouse - 24:55
Cargo Ship - 31:34
MCAS Bank - 30:48
Penthouse - 29:42
Displace - 26:40
Hokkaido - 28:24
Battery - 31:13
Seoul - 11:46 + 23:13
Bathhouse - 36:55
Kokubo Sosho - 37:36

14.10.2007

11:12

[193]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Lighthouse - 24:55

To cholernie długo :P

Toshi_ [ Konsul ]

0_o

Lighthouse - 2:46


Cargo Ship - 6:45


Bank - 6:28


itd. :)
A Lighthouse na 100% nawet "normalnie" można przejść kilkanaście minut.

15.10.2007

14:23

[195]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Ja mowie o normalnej grze, nie o speedrunie.. w dodatku nie lubie sie w SC spieszyc...
Ano i do tych czasow dodajcie tez te pare minut na filmiku poczatkowe

$heyk [ Master Chief ]

Ja też nie lubię grać w pośpiechu. Największy dreszczyk czuję, jak gram misję po raz pierwszy i nie używam save'ów. Wtedy wszystko wydaje się być takie... prawdziwe :)
Aktualnie jestem w misji 'Bank' (Thief II).

17.10.2007

18:10

[197]

DarkQra [ Konsul ]

Wróciłem a tu się o CT gada, no proszę :P

Ja też nie lubię grać w SC na szybko (chyba że multi- tam preferuje aggro i rozwalanie przeciwnika w czasie poniżej 3 minut na jednym życiu, hiehie :P). Jak grałem na szybko to chyba tylko jak nagrywałem, żeby rozmiar zmniejszyć :P

17.10.2007

19:10

[198]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Ja ze swojej strony polecam teraz grac w skradanki jak Thief i SC, teraz coraz szybciej slonce zachodzi czyli mozna coraz to wczesniej pograc ;) no bo jak slonce jest to nie to samo ;)

$heyk [ Master Chief ]

Orl@ndo ---->Dokładnie. Jak jeszcze deszcz siecze w okna, to już w ogóle klimatycznie się robi. Chyba, że ktoś łazi po pokoju, to trzeba czekać, aż sobie pójdzie, albo po prostu wywalić :)

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Taa, jeszcze żeby tak zmieść z powierzchni Ziemi ludzi, którzy z jakiegoś powodu są przekonani, że ich sąsiedzi chcieliby akurat przez ścianę/sufit/podłogę posłuchać zapętlonego jeb-jeb-jeb, to by dopiero był klimat.
(Nie dotyczy domków jednorodzinnych oraz osób bez jakiegokolwiek gustu muzycznego.)

18.10.2007

15:38

[201]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

A Meph znowu marudzi...

Mephistopheles [ Hellseeker ]

A Orlando znowu nie chce przyznać, że mam rację. :P

18.10.2007

16:34

[203]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

I everyone's happy!

...


Dammit, where's my money?!?!

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Typowy konformista. :P

18.10.2007

18:45

[205]

DarkQra [ Konsul ]

Dammit, where's my money?!?!

Nie wiem. Albo ci jakiś Thief podpieprzył, albo trzymałeś to w banku w Panamie i zrobił to jakiś urzędas (no bo przecież nie S.Fisher- zwalił na urzędasa ;P)

Toshi_ [ Konsul ]

"(no bo przecież nie S.Fisher- zwalił na urzędasa ;P)"
Ehe, ta sztabka złota z sejfu w gabinecie dyrektora to też trafiła tam pod ogrodzenie przez jakiegoś urzędasa, co? ;]

18.10.2007

19:51

[207]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Ogladac ten filmik!! Ale juz!
https://www.gry-online.pl/S014.asp?ID=6

18.10.2007

20:16

[208]

Hitmanio [ Legend ]

Hahaha! Stałem się posiadaczem edycji kolekcjonerskiej Hitmana :) Hitmanio w końcu odpokutował grzechy grając we wszystkie części Hitmana na piratach. Teraz... Czuję się wolny :)

18.10.2007

20:26

[209]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Powolniak :P

Shifty007 [ 101st Airborne ]

Orlando --> Oj tak, zapowiada się znakomity tytuł. :)

18.10.2007

21:21

[211]

peners [ SuperNova ]

Eeeee tam o co Tyle szumu :P

Sanchin [ Orchid Samurai ]

Filmik widziałem już z godzinę przed wrzuceniem go na GOL'a - bezpośrednio na GameTrailers. No i jezcze chyba 3 dni temu wersję bez komentarza Jade i lekko skróconą, co nie zmienia faktu, że dalej jestem napalony na tę gierkę. A konsolowcy będą w nią grali już bodaj za niecały miesiąc...a my biedacy musimy czekać do marca jak nie dalej...Rozbój w biały dzień po prostu

18.10.2007

22:50

[213]

DarkQra [ Konsul ]

Giera zapowiada się genialnie. Wychodzi na PC to ja ją biorę :P

Rozwaliła mnie ta komentatorka- jaką bekę ona miała w momencie, gdy nasz bohater już katrupi Wilhelma, a potem następuje walka- zwrócicie uwagę na jej rozbawienie :P A podobno ja jestem brutalem xD

Sanchin [ Orchid Samurai ]

QRa --> Nie jakaś tam komentatorka tylko Jade Raymond, ta której na wakacjach fanklub powstał na GOL'u ;] BTW - coś mało "like" w tym jej komentarzu, zauważyliście (oczywiście w porównianiu z innymi filmikami z nią w roli głównej, wywiady itp)

19.10.2007

08:29

[215]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

DarkQra:
Rozwaliła mnie ta komentatorka- jaką bekę ona miała w momencie, gdy nasz bohater już katrupi Wilhelma, a potem następuje walka- zwrócicie uwagę na jej rozbawienie :P A podobno ja jestem brutalem xD

Łoho, zebys czasami widzial jak moja dziewczyna gra np. w Bloodrayne :]

19.10.2007

09:05

[216]

Judith [ Legend ]

DQra - generalnie to jej "rozbawienie" i okrzyki typu "cool" są cokolwiek dziecinne i mało profesjonalne, w końcu jako twórca gry powinna mieć do niej minimum dystansu, nie mówiąc o tym, że to gracze powinni oceniać co jest "cool" a co nie. No ale taki jest już opłakany trend panujący w tej branży...

19.10.2007

18:51

[217]

DarkQra [ Konsul ]

Judith--> Dopóki mówi że coś jest cool, a to coś jest faktycznie cool, nie widzę przeszkód :P

19.10.2007

21:44

[218]

Hitmanio [ Legend ]

Orlando ==> Może i powolniak, ale sam uzbierałem na tę edycję nikt nie dokładał :)

Co do AC jestem bardzo ciekawy, może inaczej - napalony. Jak tylko mój kolega kupi sobie oryg. idę do niego sobie pograć na PS3 :)

$heyk [ Master Chief ]

Z tego trailera (AC) wnioskuję, że gierka będzie dość uproszczona i niezbyt realistyczna. Ale za to strasznie się napaliłem na gameplay. Rozgrywka zdawała się być bardzo dynamiczna, pełna możliwości improwizacji i akcji. Jak wyjdzie, zobaczymy. Oby tylko te miotane sztylety nie rozwaliłyby całej konstrukcji ataku, bo potem wyjdzie tylko takie rzucanie nożykami, zamiast normalnego, prohitmanowskiego skradania się ;) W ogóle mało w tej grze skradania (wnioskując z aktualnych materiałów). Ale chyba z założenia musi to być taki crowd-stealth.
Co do entuzjazmu pani Jade - traktuję to po części jako spontaniczną reakcję, po części jako marketing. Jakoś trzeba się reklamować, co nie?

19.10.2007

23:11

[220]

Nighthunter01 [ Chor��y ]

Hitmanio -> Kolekcjonerska edycja to ta w wielkim czarnym pudełku od Cenegi ? Ona zawiera wszystkie 4 części ? Gdzie ją nabyłeś ? :)

DarkQra [ Konsul ]

$heyk--> Uważam, że na pewno da radę kolesia załatwić cicho, bo ten koleś co tam grał grał wybitne aggro, jakby to Prince of Persia był. Gra w pewnym stopniu ma podłoże historyczne, a asasyni działali w sposób bardzo skryty. Ich ulubioną metodą uśmiercania krzyżowców było zabijanie ich we śnie i odcinanie głów, które potem kładli na ołtarzach. Skoro my się wcielamy w rolę asasyna, to na pewno będzie się dało zabijać po cichu (już bez odcinania głów zapewne ;P). A miotane sztylety? Ona tam mówiła, że trzeba oszczędzać amunicję, więc ma się ich mało. Możliwe, że w niektórych misjach w ogóle się ich nie będzie miało. Uważam, że nie ma co się przejmować na zapas.

Toshi_ [ Konsul ]

W ogóle mało w tej grze skradania (wnioskując z aktualnych materiałów). Ale chyba z założenia musi to być taki crowd-stealth.
To przecież od początku wiadomo było, że skradanie w tej grze będzie polegało NIE na chowaniu sie po cieniach itd., tylko na nie zwracaniu na siebie uwagi.
Jednym z początkowych założeń były też "dwuetapowe" misje: w pierwszej części trzeba zlokalizować i podkraść się do ofiary a w drugiej efektowna ucieczka a'la PoP (nie jak w Hitmanie, gdzie po eliminacji celów można jeszcze spokojnie pozwiedzać całą mapkę, pozbierać bronie itd).
No i NA PEWNO nie będzie można narzekać na nadmiar noży.

20.10.2007

18:48

[223]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

O ile pamietam, to Jade mowila, ze trzeba uwazac na ilosc nozy...

No patrzcie, jak watek ladnie odzyl :]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Filmik z AC fajny, tylko jedna rzecz mi się nie widzi. Po jaką cholerę w ogóle bawić się w podchody, skoro główny bohater potrafi bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu wysiekać mieczykiem połowę królewskiej armii? Patent "gdy atakujesz jednego, reszta grzecznie stoi i się przygląda" był dobry w Soul Reaverze (rok produkcji 1999), a nie w najnowszej grze, która według twórców ma zachowywać wszelkie pozory realizmu (taa, to samo by mówili o nowej części Pacmana, gdyby miała w najbliższym czasie wyjść).
Cała reszta prezentuje się bardzo fajnie, ale AC było zapowiadane jako połączenie Hitmana i Thiefa, a nie Hitmana i Jedi Academy.

Sanchin [ Orchid Samurai ]

Ja tam mam nadzieję, że takie zachowanie AI to tylko na jakimś Very Easy (tak sobie wmawiam), a jeśli nie, to i tak będę się skradał dla satysfakcji - przecież w Hitmanie czy SC też można przejść w zasadzie każdą misję "na Rambo", a jakoś wszyscy tu zgromadzeni "męczą" się z przejściem niezauważonym...

20.10.2007

20:45

[226]

Hitmanio [ Legend ]

Sanchin ==> To albo ja jestem bardzo słaby w Hitmanie, albo po prostu to jest ciężko niektóre misje przejść "na Rambo"... 5 misja w Hitman: Codename 47, Kolumbia, spróbuj przejść na rambo na najwyższym poziomie trudności :)

Nighthunter01 ==> Tak, na aukcji kupiłem :) (60zł)

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Mimo wszystko w Hitmanie i SC już kilku przeciwników mogło niezłego bajzlu narobić, a z tego co widać na filmiku, to w AC potrzeba przynajmniej tuzin największych zakapiorów, żeby gracz w ogóle zaczął się przejmować, że jakieś tam punkty życia mu schodzą.
Chyba, że to faktycznie wina niskiego poziomu trudności, ale jeśli na wyższych ma to wyglądać realistycznie, to cały filmik mija się z celem, bo przejście misji w taki sposób nie będzie możliwe. :P

A pierwszego Hitmana przejść "na Rambo" się po prostu nie dało. Dopiero późniejsze części stały się n00by-friendly. :P

Sanchin [ Orchid Samurai ]

Napisałem "w zasadzie każdą misję", co nie koniecznie musi oznaczać DOKŁADNIE każdą misję. Wiecie jak to się mówi - dla chcącego nic trudnego, jak się pomęczych, przykampisz, potrenujesz to i każdą da się przejść na Rambo ;]

P.S. Tak, grałem w pierwszego Hitmana i wiem jakie są tam misje, ale przechodziłem je jak należy.


BTW. Prosiłbym o szarą kropeczkę przy Thief 3 i czarną przy Hitmanie 4

20.10.2007

21:23

[229]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Jakbyscie nie wiedzieli, ale juz nawet taki system z walka z wieloma przeciwnikami juz byl wykorzystany w Kronikach Riddicka. Na E/M atakowali pojedynczo a na H dopiero sie nie patyczkowali i atakowali grupa. Wiec nie badzie odrazu tacy negatywnie nastawieni, przeciez to nie jest oficjalny release, napewno wszystko popoprawiaja. ;)

Toshi_ [ Konsul ]

Sanch - te, a tego Hitmana 4 to kto ci przeszedł? No dobra, ostatnią misję... No, ale nie ty ;]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Uaaa... Ze snajkerów, to jedynie spierniczałem ostatnio z roboty, tak żeby kierownik nie widział. :)

Wyglądało, to tak:

Krok 1 - zorientowałem się, że nikt nie spogląda na środkową bramę, przez którą się wychodzi na plac.

Krok 2 - bezszelestnie się do niej podkradłem i wcisnąłem butonik, ze strzałką wskazującą do góry. Wrota stanęły przede mną otworem i byłem już na zewnątrz.

Krok 3 - na placu wielki ruch, było wszędzie pełno ludzi z paleciakami + dookoła śmigały wózki widłowe. Było już trudniej, nic dziwnego w końcu następny poziom. Dostrzegłem, że przy dwóch autach nikogo nie ma, więc się tam udałem.

Krok 4 - szybkim rozmachem sprawdziłem, czy nie ma nikogo w pobliżu i przeskoczyłem przez płot, później już było z górki. Wskoczyłem, z mostu na tramwaj i takie tam.

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Orlando ---> W Riddicka nie grałem, bo u mnie nie pójdzie. Ale na pewno nie wyglądało to tak komicznie jak na filmiku, kiedy po zlikwidowaniu celu na gracza rzuciła się cała ARMIA. :P
Dla porównania - we wspomnianym przeze mnie Soul Reaverze można było się naciąć maksymalnie chyba na trzech przeciwników naraz, a ci atakujący na odległość i tak nigdy nie robili sobie odpoczynku. O ile tam było to jak najbardziej do przyjęcia (większość przeciwników nie było nawet ludźmi), to w Assassins Creed powinno wyglądać to o wiele bardziej realistycznie.

Btw, ja jestem ZAWSZE negatywnie nastawiony. Dzięki temu przynajmnmiej nigdy się na niczym nie zawiodę. Chociaż i tak od tej reguły zdarzają się wyjątki.

Toshi_ [ Konsul ]

Jako że akurat ten wątek jakoś "wypłynął" na wierzch, a QRa niezbyt jest świadom, kim jest Jade Raymond - specjalnie dla niego przypomnę tutaj o jej fanklubie :)

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6641093&N=1

22.10.2007

17:31

[234]

DarkQra [ Konsul ]

Jako że Toshi specjalnie dla mnie ten link znalazł, to ja specjalnie dla Toshiego napisze tutaj posta :P

Toshi, ja wole dziewczyny mniej więcej w swoim przedziale wiekowym. Od Jade wolałbym pograć w AC ;P I Jak masz jakieś inne wątpliwości wal na gg lub x, Żebyś tutaj nie oftopował :D

23.10.2007

00:02

[235]

Toshi_ [ Konsul ]

Ta, ale ciebie wiecznie nie ma (albo jesteś nie wtedy kiedy trzeba :P).
Smućmy się wszyscy, albowiem nasz brat zbłądził ^^

ja wole dziewczyny mniej więcej w swoim przedziale wiekowym
Ta, ja też... Z twojego przedziału ;]

Toshi_ [ Konsul ]

Ehh, te ograniczone edycje postów... :-/

Anyway:
Od Jade wolałbym pograć w AC ;P
Niech ci będzie... Ale zobacz np. te dwa filmy:


i kasztany pracujące przy tych grach porównaj z JADE ^^

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Finałowy plakat Hitman the Movie - czyli najmniej zakazana morda Hollywoodu (tu trochę sphotoshopowany, ale i tak wygląda jak łysy Kevin sam w domu) + stereotypowa babka w czerwonej sukni (po trailerze można się domyślać, że jej wątek będzie równie stereotypowy). Nawet tytuł nie jest napisany tradycyjną hitmanowską czcionką.

Po Silent Hillu i tak straciłem jakąkolwiek nadzieję na dobry film na podstawie gry, który jednocześnie miałby z nią coś wspólnego poza tytułem. Po Hitmanie nie spodziewam się niczego poza niezbyt wyszukaną akcją, która jedynie ze względu na wysoki budżet nie będzie postrzegana jako film klasy B straight-to-DVD.

Tak, wiem. Orlando zaraz powie, że jemu wszystko się podoba i to ja ciągle narzekam. :P

Toshi_ [ Konsul ]

Eeee tam, narzekasz... ^^

A co ci się nie podobało w Silent Hillu? Jak dla mnie to jest to bardzo dobrze "sklecony" film na podstawie gry. W mocnym stopniu nawiązuje do pierwowzoru ale nie przedstawia go dokładnie, co do sceny.
A z resztą - co ja się wypowiadam. Mi i tak wszystko się podob... Cholera...

26.10.2007

07:20

[239]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Meph - a tu sie zdziwisz, bo ja tez do Hitman The Movie podchodze sceptycznie, juz nie przez goscia, ale jak zobaczylem trailer... goodbye hope... :P

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Toshi ---> Nawet w którejś z poprzednich części wątku o tym pisałem, ale mogę streścić tak w skrócie:
- bezsensowna modyfikacja i okaleczenie historii pierwszego Silent Hill,
- spłycenie fabuły do poziomu kałuży psich szczyn,
- obrażające inteligencję widza łopatologiczne tłumaczenie WSZYSTKIEGO, co tylko pojawia się w filmie,
- nieudolnie doklejone i nudne sceny z Seanem Beanem,
- teatralna gra niektórych aktorów (dialogi Dahlii są jeszcze bardziej drętwe niż te w grze),
- zmiana płci Harry'ego Masona, dzięki czemu cały film wygląda jakby był inspirowany Seksmisją, a nie Silent Hillem,
- zdegradowanie Pyramid Heada do roli materiału na pampry,
- zdegradowanie Lisy do roli laski w stroju pielęgniarki,
- zdegradowanie Alessy do roli nieudanego klona Sadako + jakieś pierdoły o diabołach (pewnie chodziło o Samaela, ale mniejsza z tym),
- finałowa scena zerżnięta z Hellraisera III,
- wiele innych mniej lub bardziej ważnych rzeczy z dupy wziętych.

Orlando ---> Czyli jakiś postęp jest. Zaczniesz jeszcze pić i wyjdziesz na porządnych ludzi. :P

26.10.2007

09:41

[241]

Kashir [ Legionista ]

Silent Hill ? Mnie ani razu nie przestraszył, bardziej przypominał zwykły film fabularny ze słabymi elementami horroru. Nie tak miało być - gdzie mocne podłoże psychologiczne ? W grę się grało zgrzytając zębami, a podczas alarmu podskakiwał automatycznie puls. W kinowej wersji SH tego nie ma...

Toshi_ [ Konsul ]

Eeee, ludzie... Ale jakby film był DOKŁADNĄ adaptacją którejś części, to po przeczytaniu recenzji mało kto (poza fanami ;]) poszedłby na niego do kina. A to przecież o $$ i ilość widzów (czyli to samo) chodzi :)
Dlatego te uproszczenia.
Dlatego w "Transformers" cały wstęp to jedno wielkie wyjaśnienie o co tam chodzi (skąd sie wzięły te roboty, bo przecież nie Japońce ich wyprodukowały). Żeby dobrze bawił się każdy, nawet jeśli nie miał wcześniej kontaktu z uniwersum.
Gry są dla fanów, filmy dla widzów.

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Toshi ---> Co innego drobne zmiany konieczne do lekkiego uproszczenia historii, a co innego odwalanie chały tylko dlatego, że reżyser / scenarzysta powie "A bo mi się tak podoba i ch*j".

Dla przykładu - w filmach o Spider-Manie główny bohater sam wytwarza pajęczynę, a nie - jak to było w komisach - przygotowuje ją w domowym zaciszu i wystrzeliwuje ze zbiorników na nadgarstkach. I to jest OK, bo nikt nie chce oglądać jak Peter Parker siedzi przy biurku wykonując mozolne obliczenia i mieszając ze sobą jakieś bliżej niezydentyfikowane roztwory. Ale gdyby twórcy przegięli w drugą stronę i sprawili, że Spider-Man potrafi nie tylko sam produkować pajęczynę, ale też latać, strzelać laserami z oczu, czytać w myślach, podróżować w czasie, sikać kwasem i żryć szkalne butelki po piwie - to już byłoby do dupy. Prawie tak samo do dupy, jak te wszystkie rzeczy, które wymieniłem w poście [240].

Toshi_ [ Konsul ]

Zauważ, że tylko ktoś, kto miał kontakt chociaż z jednym SH, czepiałby się tych wszystkich rzeczy. Całkiem nowy widz nawet nie wiedziałby, że można inaczej, "głębiej" ;]
A normalnych widzów jest znacznie więcej, niż fanów SH, więc nie dziwię się, że film był robiony pod tę pierwszą grupę.

Mephistopheles [ Hellseeker ]

No i tu tkwi kolejny błąd - robienie filmu na podstawie gry dla ludzi, którzy w grę nie grali. Jak dla mnie mogli to po prostu zatytułować "Boo - The Hounted City" i efekt byłby ten sam.

28.10.2007

21:58

[246]

.:Jj:. [ The Force ]

Uff, w końcu doszedłem do końca,no nie powiem, trochę pod koniec się wkurzałem, na normalu bardziej gładko mi to szło ^^
Mam pytanie, chciałbym sobie zachować profil, ale nie mogę znaleźć odpowiedniego katalogu.

Pod "Documents and Settings\YOUR USERNAME\Application Data\Ubisoft\Tom Clancy's Splinter Cell Chaos Theory\profiles"
niczego nie ma!

Przeglądałem wszystko, jedyne co mi się nie zgadza to miejsce instalacji gry-
C:\Program Files\Program Files\Ubisoft\Tom Clancy's Splinter Cell Chaos Theory
Musiałem się pomylić przy instalacji, ale to nie powinno mieć wpływu na miejsce przechowywania profili, tak mi się zdaje.

Skubańca odinstalowałem, ale rada przydała by mi się na przyszłość :)

McClanesHungOver2 [ PSYCHO REALM ]

Ja sie przymiezam do zagrania w koncu w MGS:Subsistance i mam przy okazji pytanie :czy jest sens grania na emulatorze (o ile to w ogole mozliwe) przy komputerze C2D 1,8 2GBDDR2 i GF8600GT czy musze raczej pozyczyc konsole ?

Toshi_ [ Konsul ]

Jj - u mnie (i raczej u KAŻDEGO) profil i save'y są w
C:\Documents and Settings\All Users\Dane aplikacji\Ubisoft\Tom Clancy's Splinter Cell Chaos Theory

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

A ja mam takie male pytanko w zwiazku z Thief'em II - misja Blackmail:

29.10.2007

14:18

[250]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Dobra, nevermind, sam juz przeszedlem...

davhend [ Ghost of Sparta ]

Orlando ---->> na pewno na haxach. ;)

29.10.2007

15:19

[252]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Nie, zdobylem ten klucz o ktorym juz pisalem ;)

$heyk [ Master Chief ]

Hehe, pamiętam, sam niedawno się wkurzałem z powodu tegoż samego miejsca. Aktualnie jestem w ostatniej misji. Już niedługo wezmę się za Deadly Shadows.

29.10.2007

15:28

[254]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Ja jak skoncze dwojke to sie zabiore dopiero za jedynke :P

davhend [ Ghost of Sparta ]

U mnie się na razie nie zapowiada na żadną skradnkę, no może Manhunt 2, ale to za parę miesięcy (czeka w kolejce :P).

$heyk [ Master Chief ]

Właśnie ukończyłem Thief'a II na Expert'cie i muszę powiedzieć, że zakończenie

davhend [ Ghost of Sparta ]

W ogóle Psycho Mantis chyba ostatnimi czasy zakampił gdzieś w krzunach, bo go nie widać. :) Trzeba będzie odpowiednio zmodyfikować tabelkę pod nowego MH.

Psycho_Mantis [ ]

davhend ---> Żyje i mam się dobrze :D
Ale ostatnio miałem troszkę rozjazdów. Heyah Logitech Cybersport, Lublin, Wawa a obecnie nadaję z Krakowa :D
Abonamentu nie mam w tej chwili ale tabelki i wszystko sie pododaje :D

06.11.2007

18:01

[259]

DarkQra [ Konsul ]

Wątek up, czyli coś na co długo czekaliście, chociaż tego nie wiedzieliście :D Chodzi mianowicie o co? O SC:DA. Na tym wątku gdy tylko padał temat DA, od razu było psioczenie, jakie to DA jest syfiaste, ale porządnej recenzji nikt z nas nie napisał. No więc ja, jako dumny stały bywalec ze specjalnością w serii SC, postanowiłem to zmienić. I o to przedstawiam wam recenzję Splinter Cell: Double Agent.

Co to jest Splinter Cell chyba już nikomu tutaj nie trzeba wyjaśniać. Jeśli jednak znajdzie się ktoś, kto o tejże serii nie słyszał, to przypomnę: Sprinter Cell to gra, która powstała w roku 2003. SC jest grą, która zaliczamy do gatunku skradanek, a takich gier w tamtym czasie za wiele nie było: MGS królował na konsolach, Thief i Hitman na PCetach. Splinter Cell miał więc spore szanse na stanie się przebojem i tak też się stało. Gra zachwyciła graczy wspaniałą grywalnością i grafiką, mimo tego, że była stosunkowo krótka. Fascynujący świat agenta do zadań wybitnie specjalnych wciągnął wielu, więc UbiSoft, producent gry, zaczął produkcje sequela. Była nim Pandora Tomorrow, bardziej samodzielny dodatek niż osobna gra. Jeśli chodzi o single player mode wiele się nie zmieniło. Pojawił się natomiast zupełnie nowy, genialny tryb multiplayera. Gra i tym razem okazała się przebojem, więc rok później, czyli już w 2005 pojawił się najlepszy zdaniem wielu Splinter Cell: Chaos Theory.
SCCT był kompletnie inny jeśli chodzi o singla, ale ta inność bynajmniej zła nie była. Po prostu wprowadzone zmiany naprawdę wyszły na dobre i ta koncepcja Splinter Cella się u graczy przyjęła. Pojawił się coop mode, również dobry, aczkolwiek mniej popularny. Nie zabrakło oczywiście starego multiplayera, zwanego Versusem (żeby nie mylić jednego multi z drugim, coopa z Versususem), który po poprawkach graficznych i technicznych, oraz po minimalnych zmianach w koncepcji, jest po dziś dzień popularny. Jak widać, wszystkie 3 Splinter Celle były grami bardzo dobrymi, a każdy kolejny SC był lepszy od poprzedniego, jak nie w całości (np. single PT był minimalnie słabszy od singla SC, ale za to multi- miodzio) , więc DA zapowiadało się wspaniale. Trailery pokazywały niesamowitą grafikę, nic tylko lecieć do sklepu i kupować. Aż przyszedł czas premiery…

Single Mode.

W grze znowu wcielamy się w postać Sama F, jednak tym razem naszym celem nie jest identyfikacja i neutralizacja poważnego zagrożenia dla świata (czy to ze strony szalonych Gruzinów, fanatycznych obywateli Indonezji czy może maniakalnych Amerykanów), a infiltracja siatki terrorystycznej, zwanej JBA. Od środka, w roli podwójnego agenta. Sam F w DA staje przed wieloma różnymi wyborami, które wpływają na to, jaki przebieg będzie miała gra. Fajna koncepcja na odejście od liniowości, jednak na dobrą sprawę- zmarnowana. Dlaczego? Gdy podejmujemy jakąś decyzję (powiedzmy- zabić jeńca albo nie), skutki tej decyzji odzwierciedlają się na takim pasku zaufania (coś podobnego jak w GTA 2). Czasami jest tak, że wykonanie jednego zadania podnosi zaufanie u jednej strony, natomiast drugiej to nie obchodzi, czasami tak, że dana decyzja ma działanie symetryczne- czyli u jednej strony zaufanie wzrasta, u drugiej maleje. Gdy zaufanie jednej ze stron spadnie do zera, widzimy napis Game Over. Wszystko fajnie, gdyby nie fakt, że waga podejmowanych przez gracza decyzji jest śmiesznie mała. Generalnie jest tak, że zaufanie dla NSA łatwo jest zbudować działając w kwaterze głównej JBA, a zaufanie JBA na misjach JBA (o HQ JBA za chwilę). Nie należy do rzadkości sytuacja, w której paski zaufania obu stron są na maksimum, a wtedy trzeba naprawdę porządnie przeskrobać, żeby to zmienić (czytaj: to się nie zdarza). Wspomniałem powyżej o misjach w kwaterze głównej JBA. Jest to o tyle istotne, że tych misji jest CZTERY (tak! Wszystkie w tym samym miejscu). Wyglądają one w sposób następujący: JBA daje nam jakieś zadanie, np. rozszyfrowanie e-maila i czas na jego wykonanie np. 20 minut. Jak ma się chęć, można to zadanie wykonać, jeśli nie- idziesz zwiedzać kwaterę główną wykonując zadania dla NSA. Stąd powyżej adnotacja, że w kwaterze głównej łatwo jest zdobyć to zaufanie. Załóżmy, że zabijamy tego pilota, zaufanie do JBA rośnie, a NSA spada. Więc co robimy? Olewamy zadanie JBA (albo je wykonujemy, jeśli jest krótkie) i idziemy przeskandować czyjeś biurko w poszukiwaniu odcisków palców. Jak już zdobędziemy wzór odcisku palca zaufanie NSA wzrośnie nam do poziomu, które utrąciliśmy, zabijając pilota. To jest jedna z większych bolączek tej gry- grając w Podwójnego Agenta bynajmniej nie uświadczysz, jak to jest działać na krawędzi ryzyka, gdzie każda decyzja może oznaczać śmierć. Po prostu stratę zaufania można tak łatwo odbudować, że w zasadzie grę można przejść nie przejmując się tymi paskami zaufania W OGÓLE.
Zanim skończę jeździć po założeniach gry, wspomnę tylko jeszcze słowo o misjach- są one rozgrywane przeważnie w dzień. Dziwne? W Splinter Cellu działało się w ciemności? Ano tak, DZIAŁAŁO się. Bo teraz działa się w świetle dziennym. Misji jest bodajże 10 (elektrownia, więzienie, tankowiec, Shanghai, statek pasażerski, Kinszasa plus te 4 w kwaterze głównej) i wszystkie są w sumie krótkie. Pierwsza misja odgrywa w sumie rolę wprowadzenia i jak się pospieszysz (ja się zbytnio nie wysilałem, nie starałem się bić żadnego rekordu), to zaliczysz ją w czasie poniżej 10 minut spokojnie. Dalej Sam trafia do więzienia, z którego ucieczka jest banalnie prosta. Naoglądąłeś się Prison Breaka? Grałeś w Kroniki Riddicka- Ucieczka z Butcher’s Bay? Chciałbyś podobnych emocji w SCDA? Zapomnij. Nie oznacza to bynajmniej, że DA jest nudne- obfituje w wiele ciekawych wydarzeń, jednak mimo wszystko ma się wrażenie niedosytu. Mimo że jestem napalonym Splinterowcem, odniosłem wrażenie, że w DA najfajniej się gra wtedy, gdy człowiek się nie przejmuje statami (tj zabija częściej niż trzeba). Znacznie ciekawiej jest podpłynąć pod lodem do kolesia (tak, w DA można pływać- jest to jedna z niewielu rzeczy, które w DA są fajne). O ile we wszystkich poprzednich Splinterach po prostu chciało się grać cicho, przechodzić misję na 100%, o tyle – zapewniam was- nie będzie wam się chciało grać tak samo w DA. Wydaje mi się, że to ze względu na fakt, że wiele akcji rozgrywa się w dzień i nigdy nie wiesz, kiedy cię twój przeciwnik zobaczy, a kiedy nie. Kolejnym wkurzającym faktem jest długość wczytywania- w poprzednich SC klikało się quick load i 3 sekundy później się gra. W DA czas trwania wczytywania wynosił koło 30 sekund. Więc gdy po raz 6 koleś cię zauważy, choć w sumie nie powinien, za 7 razem wyciągniesz SC20k i poślesz mu kulę w łeb, zaręczam. Fakt, że w DA jest ciągle jasno, też nie jest prawdziwy- są też ciemne miejsca. Przy czym w DA należy opacznie rozumieć słowo „ciemne”. W SC1, SC2 i SC3 gdy było ciemno, to ekran by czarny. W DA ciemno jest wtedy, gdy w pomieszczeniu jest szaro. Strasznie wkurzające.
Dobra, poznęcałem się trochę nad założeniami gry, teraz przejdę do bardziej technicznych spraw. Sam Fisher dysponuje tym samym zestawem ruchów, co w SCCT, ale jego możliwości zostały poszerzone. Teraz Sam może pływać, zjeżdżać na linie wisząc na rurze (wcześniej mógł zjeżdżać w ten sposób tylko zahaczywszy się o coś na ziemi, nie wisząc pod sufitem). W DA, co jest fajne, od teraz można też otwierać sejfy kręcąc pokrętłami. Został też zmodyfikowany system hakowania zamków- w SCCT wyświetlało się ze 20 różnych adresów IP, a komputer wyszukiwał cztery poszczególne numery. Gdy komputer wskazał powiedzmy 193, a my zdołaliśmy to 193 zaznaczyć, wtedy z listy znikały wszystkie te adresy, które w sobie 193 nie mają. W DA jest inaczej. Tutaj w czterech kolumnach, w jakiś piętnastu rzędach, cały czas zmieniają się liczby, ale gdy jakaś liczba jest poprawna, wtedy przestaje się poruszać. Kłopot w tym, żeby wśród 60 zmieniających się liczb w ciągu kilkunastu sekund znaleźć te, które się nie ruszają. To rozwiązanie zaliczam jak najbardziej na plus. I tutaj w zasadzie kończą się dobre strony (prawda, że szybko?). Teraz czas pomarudzić.
W DA zniknęło to, do czego się bardzo przyzwyczailiśmy, mianowicie pasek określający stopień naszego ukrycia i miernik poziomu hałasu. W poprzednich Splinter Cellach oba paski były płynne, co oznacza, że nie trzeba było siedzieć w zupełnej ciemności, żeby nas nie było widać, ale często mniejsza ciemność wystarczała. W DA nie ma żadnego miernika dźwięku, ale jest miernik tego, jak nas widać. W DA określają go TRZY kolorowe lampki- zielona, kiedy nas nie widać, żółta, kiedy nas widać i możemy zostać zauważeni i czerwona- kiedy już nas wykryto. Rozwiązanie tragiczne. Przyzwyczailiśmy się również do wielofunkcyjnych gogli. W DA one są. I co z tego, skoro da się przejść gre, i to bez ŻADNYCH trudności, nie włączając żadnej z funkcji tychże gogli ani razu. Ja właczyłem noktowizor dwa razy- raz, kiedy chciałem zobaczyć jak wygląda i nim zostałem (bo pod wodą faktycznie było ciemno). Drugi raz był wtedy, kiedy chciałem zobaczyć, jak wyglą kolorowy noktowizor. Tak jest, kolorowy. Jeśli się wykona wystarczającą ilość celów, które stawia nam NSA, a są one oznaczone gwiazdką, dostaniemy za to jakiś sprzęt (kompletnie niepotrzebny). Do bani. Co jeszcze jest na niekorzyść DA odnośnie do poprzednich Splinterów- DA jest strasznie bugowate. Nie pamiętam nigdzie, w żadnej poprzedniej grze, aby były jakieś bugi. W DA jest ich cała masa. Przenikanie przez ściany, zapadanie się w podłogę to tylko niektóre. Zablokowałem się raz usiłując wyjść spod ciężarówki- Sam wychodząc stwierdził, że dalej nie idzie i w takiej pozycji został- musiałem wczytywać grę. Jest jeszcze jeden, bardzo wkurzający bug- mianowicie kiedy schwytasz kolesia i zaprowadzisz go pod jakąś ścianę, żeby go tam ogłuszyć, to gra ma nagle kłopot- nie bardzo chyba wie, jak on powinien leżeć, w związku z czym koleś nie laży na tej podłodze, ale wykręca się w przeróżne kształty, jakby w jakiejś pralce był. Myślicie że to koniec? Gdzie tam. Ten ostatni bug dodatkowo zmniejsza ilość fps, i to dosyć drastycznie. Co do powyższych- w DA grałem normalnie, nie nastawiając się na szukanie błędów, a znalazłem ich sporo. Jestem przekonany, że jakbym się uparł, znalazłbym tego więcej.
Przejdę teraz do grafiki i dźwięku. W DA jeśli chodzi o grafikę, to potrafi ona zachwycić. Potrafi, o ile ustawisz wszystko na super wysokich detalach. A żeby to zrobić, potrzeba potężnego kompa. Nie żartuje tutaj, mówiąc o potężnym kompie- procek 3 Ghz, giga ramu, karta z shaderami 3.0 i 128 mega na pokładzie to absolutne minimum, żeby w ogóle móc pograć w DA, o przeżyciach estetycznych zapominając. Na niskich detalach tylko menu wygląda fajnie. Wymagania są horrendalne, bo twórcom gry zwyczajnie nie chciało się posiedzieć chwilę nad dopracowaniem gry. Sytuację odrobinę ratuje dźwięk, bo jest on naprawdę dobrze zrobiony. Chociaż tyle.


Multipaleyer w tej grze również istnieje, ale po takiej ilości narzekań na singla nie będę kopał leżącego i nie napiszę tutaj wiele. Powiem tylko, że gra się teraz 3 na 3, odeszło się praktycznie całkowicie od starego, dobrego versusa. Zmian jest wiele, praktycznie żadna na lepsze. A żaby dało się grać, trzeba mieć jeszcze potężniejszego kompa niż do singla. No i co chyba najgorsze- ciężko jest znaleźć KOGOKOLWIEK kto w multi gra. W SCCT o dowolnej porze dnia i nocy można pograć. Tutaj nie znajdziesz nikogo do gry. A jak znajdziesz, to masz wyjątkowy fart.
Werdykt

DA zapowiadał się wspaniale, a okazał się grą wybitnie niedopracowaną. Dobry pomysł o przedstawieniu życia podwójnego agenta został tragicznie zmarnowany innymi, głupimi pomysłami. Dodatkowo bugi, niedociągnięcia i niewiarygodnie wysokie wymagania sprzętowe zniechęcają do gry. Nawet takiego maniaka jak ja. Sytuacji tutaj nie ratuje żadna z nielicznych zalet SCDA. Single jest zły, multi tragiczne. Ocena- 5/10. Zdecydowanie najgorszy Splinter Cell ze wszystkich. Mam nadzieję, że było widać, jak bardzo mnie ta gra wkurzyła. Dziękuje za uwagę.

Mephistopheles [ Hellseeker ]

"Ocena- 5/10. Zdecydowanie najgorszy Splinter Cell ze wszystkich."
Poczekaj jeszcze na Conviction. :)

McClanesHungOver2 [ PSYCHO REALM ]

Mnie tylko zastanawia dlaczego po znakomitym Chaos Theory chcieli stworzyc cos nowego. Wiadomo ,ze swieze pomysly sa w cenie ,ale Splinter Cell to Splinter Cell. Jak widac po zapowiedziach Conviction nie ucza sie na bledach. Trudno przynajmniej Assasins Creed zapowiada sie swietnie.

Toshi_ [ Konsul ]

DA, co?
... to ja dziękuję, wracam infiltrować siedzibę CIA (czy jakąś chińską ambasadę)... ^^

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Kilka informacji na temat adaptacji Hitmana prosto z najlepszego polskiego serwisu filmowego. Dla zainteresowanych:

07.11.2007

22:14

[264]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Widzę, że strasznie marudzicie na tą ekranizację Hitmana ;) Ja jestem zdecydowanie bardziej optymistycznie nastowiony :]

Dawno w kinie nie byłem, a jako fan serii Hitman, mam moralny obowiązek zając miejsce przed ekranem (nawet jeśli naprawdę nawiązań do gry będzie niewiele :))

Poza tym przed spektaklem przyjmie się parę Żuberków (mniam) i film na pewno chodź troche sie spodoba ;p


Zaczniesz jeszcze pić i wyjdziesz na porządnych ludzi. :P
O to to!!! I za Manhunta sie weź, to już w ogóle kultura ekstremalna :)

feniksus [ Pretorianin ]

DarkQra ---> Trudno niestety nie zgodzic sie z Twoja recka SC:DA. Dawno temu na tym forum ostro krytykowalem DA za to ze obsluguje tylko SM3.0. Teraz kiedy emocje juz opadly i zaliczylem gre..... coz niesmak pozostal chociaz chwilami gralo sie calkiem przyjemnie. Chlopaki z "szangchaju" pewnie byli na "(c)haju) i dlatego zmarnowali potencjal pomyslu.
Wspomniales przy okazji ze SC:PT ma genialny multipalyer. Faktycznie gro ludzi jara sie tym ostro i dlatego napisz, jesli mozesz, troche wiecej o MP w Pandorze, bo jesli jest tak gicio to moze skusze sie na zakup gry aby zawalczyc w sieci.

Toshi_ [ Konsul ]

Tryb multiplayer w Pandorze BYŁ świetny. Akcja była bardzo dynamiczna i ogólnie gra miała "klimacik" (inny niż w SC:CT). Co prawda było trochę bugów, ale dało się z nimi żyć.
A dlaczego piszę o PT w czasie przeszłym?
Ano dlatego, że po premierze następcy mało kto grał w PT przez sieć, więc Ubi wyłączyło serwery na stałe. Jedyny sposób, żeby pograć w PT przez sieć, to LAN albo Hamachi - pod warunkiem, że znajdziesz trójkę chętnych.

Dlatego jeśli chcesz spróbować trybu SvM - jedynie Chaos Theory.
Albo nie - "jednynie CT" brzmi, jakby ta część była gorsza. A NIE JEST. SvM w CT jest MOCNO rozbudowane i zbalansowane. Niestety bugów ma więcej niż PT no i klimacik już nie ten.
Ale po ponad dwóch latach (zOMG... 0_o) ta gra DALEJ mnie bawi ;]

PS. Słowo wyjaśnienia, o co mi chodzi z tym klimatem w PT: mapy były sporo ciemniejsze, co potęgowało wrażenia skradania się. Nawet noktowizor u szpiegów miał sympatycznego blura na oddalonych obiektach. Cienie zdawały się być sporo "gęstsze".
Noktowizor w CT wyświetla obraz ostry jak brzytwa, mapy są bardziej oświetlone a nawet i cienie nie są tak dobrą kryjówką, jak w PT - Motion Tracking najemnika działa jak lekko upośledzone NVG, bo (ustawiając rozdzielczości obrazu od 1024x768) widać na tej wizji nieruchomego szpiega schowanego w cieniu...
EMF działa prawie jak rentgen - odpowiednia rozdziałka i widać szpiegów przez ściany...

DarkQra [ Konsul ]

Toshi ma trochę racji, albo większe troche- mimo wszystko gra w SCCT jakieś 100 godzin mniej na w przekroju 2,5 roku, to w sumie niedużo, także na jego zdaniu w tej dziedzinie możesz polegać :P

Tak jak Toshi zauważył, o MP w PT nie ma większego sensu się rozpisywać, bo po prostu w PT po necie już nie pograsz. Za to w SCCT, którego podstawą jest przecież multi SCPT, mogę napisać coś więcej (odnosząc się do PT, a co ;p)

PT miało lepszy klimacik i lepszą muzykę, moim skromnym zdaniem. Klimacik brał się z ciemności, świetnej muzy i... niskiego skilla graczy. W PT wszyscy uczyli się dopiero grać, w związku z tym nikt się nie spodziewał headshota z drugiego końca mapy. W CT już niektórzy są tak wykoxani, że rzucają niewyobrażalnie precyzyjne granaty, a szpiega składają 1 strzałem ( ja) do trzech strzałów (Toshi ;P). Niektórych to początkowo przeraża, a potem irytuje. Bo co ma pomyśleć taki noobek?
Idzie sobie noobek na kucaka, w camo ( taki niewidzialny garniturek, o nim i innych potem), powolutku, skrada się za plecy merca (moje w tym wypadku). Taki noobek już jest cały zajarany, że wreszcie neka komuś założy. Potem merc się odwraca, a szpieg dostaje jednocześnie w banie, instynktownie. Każdy noobek by się wkurzył :P
Multi Pandory ma poprawione pewne rzeczy, np. teraz szpieg może wejść na górę barierki wisząc "na barierce" i "pod barierką", w PT było możliwe tylko wiszenie "na barierce". W CT dodano opcje coopa z innym szpiegiem w pewnych miejscach. Mapy są bardziej zróżnicowane, rzekłbym, interaktywne. W PT jedyne, co można było ruszać to albo pojemniki z ND133 (dobrze pamiętam tą nazwę?), albo wyłączać lasery/ kamery/ czujniki ruchu. W CT można np. zgasić światło, uruchomić generator, który sprawi, że jest głośniej, przez co szpieg ma prościej, itp itd. W CT w ekwipunku pojawiły się nowe rzeczy, takie jak Heart Bite Sensor (gdy wyciągamy broń, HBS wykrywa bicie serca w promieniu jego działania, taki trochę inny spy bullet) oraz camo. Camo to gadżet, którym na początku jarali się wszyscy, potem mania na camo się zmiejszyła, aczkolwiek jego używanie jest nadal dosyć popularne. Np na mapie polar base mając camo można bez problemu odłożyć dysk, a bez camo jest spora szansa, że bez pomocy m8a się tego nie zrobi. Camo sprawia, że szpieg wygląda troche jak powietrze, o ile porusza się powoli, nie ma wyciągniętej broni, ani nie pada nań deszcz.

Apropo tego, co Toshi mówił- ciężko uznać za wadę fakt, że jak ktoś ma lepszy sprzęt i może ustawić sobie lepszą grafę, że ma grafę po prostu lepszą. Poza tym, gafa wcale nie oznacza, że się widzi przez ściany, jak to Toshi powiedział. Można łatwiej dostrzec szpiega na EMF, ale z drugiej strony wcale nie tak łatwo. Do takiego widoku trzeba się przyzwyczaić. Toshi np, grając na 1024, widzi przez sufity tak samo jak ja, a jednak hedów nie strzela. Bo trzeba jeszcze umieć taką umiejętność wykorzystać.

Generalnie mutli SCCT jest tak samo dobre jak to w PT. Mniej klimatyczne, zgodzę się, bardziej bugowate, zgodzę się, ale jednak ulepszone i dopracowane. W CT wciąż chce się grać, jak rzekł Toshi. Ja się podpisuje.

Sanchin [ Orchid Samurai ]

QRa --> "Heart Bite Sensor" beat nie bite, to jest wykrywacz uderzeń serca a nie "gryzów" ;p

Toshi_ [ Konsul ]

Toshi np, grając na 1024, widzi przez sufity tak samo jak ja, a jednak hedów nie strzela.
Bo:
1) mutantem nie jestem i 5 headów w 7 sekund nie strzelam
2) do niedawna Toshi miał zwykły monitor CRT, ale (z powodu jego zgonu) musiał go zmienić na LCD o rozdziałce nominalnej 1280x1024. A że reszta kompa nie pozwala zbyt komfortowo grać w takiej rozdzielczości - musi grać na 1024x768, co na takim monitorze skutkuje lekkim pogorszeniem jakości obrazu.
W skrócie - teraz na EMF sporo gorzej widać szpiegów przez tego typu "ścianki".

08.11.2007

21:27

[270]

DarkQra [ Konsul ]

Sanchin--> Mój pies mi wtedy bitował nogę, z głośników leciały bity że aż mi serducho zabitowało szybciej, sam rozumiesz ;p

Toshi--> A czy ja jestem mutant? Nie. Jak zrobie jakiś filmik to zobaczysz jaki ze mnie mutant :D

Toshi_ [ Konsul ]

Ty i bity... Ehe... Pewnie znowu muzykę z SW:RC słuchałeś...

09.11.2007

20:09

[272]

DarkQra [ Konsul ]

Toshi, ja słucham muzyki tylko tej, którą obecnie wykorzystuje w jakimś filmiku albo zameirzam wykorzystać. Trzecia opcja to taka, w której podoba mi się muza z jakiegoś filmiku (albo podoba m się sam filmik, a ta muzyka mi go przypomina). Obecnie żaden filmik z RC mnie nie wciągnął, nie gram w RC, ani nie robie nic związanego z RC- więc pudło :P Słucham X-Ray Dog "battle of barberians'. Ale może skończmy offtopować i pogadajmy o skradankach. Sugeruje CT :P

DarkQra [ Konsul ]

Zanim mnie tu jakiś Toshi zacznie poprawiać, sam poprawie się- Barbarians oczywiście :P Głupie edycje postów ;P No to w ramach przeprosin wrzuce screena z SCDA. O to jeden z bugów.

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Oooo, ciekawe, mi sie nigdy takie cuś sie nie pojawilo...

davhend [ Ghost of Sparta ]

Orl@ndo ----->> bo to się tylko pojawia jak gra się na haksach. :-)

09.11.2007

22:14

[276]

DarkQra [ Konsul ]

To ja jestem w takim razie mega haxor, bo na tej samej mapie jest takie miejsce, w które jak wleze, to łaże przez ściany i podłogi :P No i przy okazji ujawnia się cała masa bugów, wynikających z dostępu do miejsc, do których normalnie się nie wejdzie :D

Toshi_ [ Konsul ]

@
^
||
\/


===>

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Zawsze rozwala mnie widok Jezusa mówiącego "OMG". :D

Toshi_ [ Konsul ]

No co, ponoć często się do Niego zwracał... Może nie dokładnie tymi słowami, ale... ;]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

W Jesus Christ Vampire Hunter Bóg rozmawiał z Jezusem wcielając się w deser czereśniowy, więc w sumie wszystko jest możliwe. :)

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Kolejny plakat Hitman the Movie. Nie wstawiam obrazka, tylko odsyłam do linka, żeby przy okazji można było poczytać komentarze, które dziwnym zbiegiem okoliczności w całości odzwierciedlają moją opinię.

13.11.2007

09:00

[282]

*_*Cypriani [ White Trash ]

JEEEZZZZZ.....

Przecież ten plakat jest żałosny xP Oni takim czymś chcą przykuć widzów do kranu?? Pierwsze rzucenie okiem przyprawiło mnie o mdłości... za drugim razem sie przeżegnałem.

PS + 5min wolnego czasu = to coś

I jeszcze ta głupia picza... Klękajcie narody!!!!

13.11.2007

10:08

[283]

Judith [ Legend ]

Na gametrailers jest już obszerna recenzja Assassins Creed. Całość robi wrażenie, mimo błędów technicznych.

davhend [ Ghost of Sparta ]

AC w Lipsku był już skończony w 99%, od tamtej pory zajmowali się debugiem, jak widać nie wyszło im to za dobrze. :) W gierkę i tak warto zagrać ze względu na Jerozolimę, miasto zostało bardzo szczegółowo zaprojektowane i niektóre widoczki potrafią zauroczyć.

13.11.2007

15:57

[285]

DarkQra [ Konsul ]

OMG. Ja tam za Hitmanem nie przepadam ( co nie znaczy, że nie lubię i nie szanuję- ale wolę SC). Nie przejmowałem się tym filem. Ale TEN plakat mnie rozłożył. Załamka ...

13.11.2007

17:22

[286]

H@rd [ Pretorianin ]

Cóż, plakat ssie :P Ale ten pierwszy był jeszcze do zniesienia. Pozostaje czekać na film...

PS. We wstępniaku brakuje gry Metal Gear Solid Portable Ops, która pełnoprawnie zalicza się do serii i tym samym gier stealth-action. A wyszła dosyć dawno, podobno nawet powstaje już kolejny MGS na PSP.

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Thief 2

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Niestety, ale probowalem po kolei, ale jedynka okazala sie dla mnie za trudna, wiec uznalem, ze najpierw przejde dwojke. Tak wiem, glupie, ale juz co poradze.

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Niech zgadnę - dostawałeś k*rwicy błądząc wciąż w tych samych korytarzach i nie mając pojęcia jak wyjść? :)
Na której misji skończyłeś?

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Nie, dostalem k*rwicy wielkoscia mapy :P Misja? Shait... trzecia chyba... tak, trzecia.
Chociaz z drugiej strony, podziwiam ich wlasnie za wielkosc map. Tak gigantyczne, ze...

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Ach... Katakumby. Jedna z fajniejszych misji. Szkoda, bo niedaleka misja, w której trzeba ukraść miecz Constantine'a to jedno z najwspanialszych arcydzieł w historii gier komputerowych. Co prawda dziewięć na dziesięć osób popada przy niej w głębokie stany lękowe i choroby psychiczne, ale dla tej jednej osoby zawsze będą to jedne z najlepiej spędzonych chwil podczas sesji skradanek.

Genetyk [ Konsul ]

witam

Mam PC wersję Metal Gear Solid 2 Substance (wydanie niemieckie, gra po angielsku, oryginał)

na A2400+ GF6600 i 1 gb ram nie mam tekstur w grze - co trzeba wyłączyć/włączyć żeby wszystko działało normalnie??

peners [ SuperNova ]

Genetyk ==> też miałem tne problem i Chester też miał ten problem, trzeba je odpowiednio ustawić żeby się pojawiły tektury czyli tu zmniejszyć tu zostawić itd... Jeśli przeszukasz wątki do czasów między marcem a czerwcem 2005 to tam znajdziesz rozwiązanie.

Genetyk [ Konsul ]

mam! poprzesuwałem w jakości modeli, a już myślałem że klasyczne wydanie (www.software-pyramide) powinno być z jakimiś poprawkami czy coś

20.11.2007

15:44

[296]

$heyk [ Master Chief ]

Mephi ---> Na mnie najmocniejsze wrażenie robiły te borostwory (nie wiem jak je nazwać :P) i ten ich nienaturalny sposób chodzenia... No i nieprawdopodobna wręcz architektura tegoż... domu. Zgadzam się - jedna z najfajniejszych misji. No i misja z tym rogiem :) (nie chcę spojlerować)

Mephistopheles [ Hellseeker ]

$heyki ---> Mówisz o tych zmutowanych szczypawkach? Fajne były, ale mnie najbardziej w pamięć zapadły te wkurzające modliszki w późniejszych misjach - nie dość, że odporne cholery były, to jeszcze pluły jakimś robactwem, co to mogło Garretta w dwie sekundy z nóg zwalić, jeśli miało się pecha.

$heyk [ Master Chief ]

Te dupki to akurat omijałem z daleka. Pamiętam, ile emocji przysporzyła mi

EG2006_43107114 [ Senator ]

Właśnie zaczynam grać w Riddicka :) Ale nie wiecie czemu do cholery gra nie chce się uruchomić na pełnym ekranie? Mogę grać tylko w oknie. W dodatku niedawno przeszłem parę poziomów, wyłączyłem grę, potem włączyłem następnego dnia i mi wyświetliło, że profil jest uszkodzony i nie można z niego korzystać. WTF?

Orl@ndo [ Reservoir Dog ]

Moze jest problem przez to ze masz Core 2 Duo, wiele gier sie krzaczy przez to.

300
Psycho, nowa czesc porfavore ;)

Psycho_Mantis [ ]

Orl@ndo ---> Ok, zaraz :D

Psycho_Mantis [ ]

NEXT: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7095573&N=1