paściak [ carpe diem ]
Wybory Prezydenckie w USA w 2008 roku
Jak myslicie, kto wygra? Kto ma najwieksze szanse? Zycze zwyciestwa republikanom, ale mysle ze wieksze szanse maja demokraci...
Puki co chcialbym zeby wygral Rudolph Giuliani i mysle, ze nie jest calkowicie bez szans...
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Jeszcze się wszystko może odwrócić o 180 stopni.
Nie mam jakichś wielkich faworytów, w przeciwieństwie do np. wyborów francuskich, gdzie zwycięstwo Sarko przysporzyło mi wiele radości, a i Merkel bardzo mi odpowiada.
Hillary to będzie tragedia, ale myślę, że Amerykanie są w dużej mierze mądrym narodem i głupie babsko odrzucą. Barack już lepiej, ale wciąż demokrata :o) Rudy zbyt liberalny, ale by się nadał, szczególnie, że na republikanina nie tylko z nazwy nie ma co specjalnie w Białym Domu liczyć - obecni dostatecznie się już skompromitowali. Romney też może być.
Byle nie Clinton...
paściak [ carpe diem ]
Mnie bardziej od pani Clinton, przeraza Obama (i wcale nie dlatego ze jest czarny ;p )
beowulff [ X ]
Wygra Schwarzenegger :)