--> Archiwum Forum
eJay [ Gladiator ]
Jeden sport mniej...
Ostatnie wydarzenia moga być gwoździem do trumny tej dyscypliny. Takiego koksiarstwa nie ma chyba nigdzie indziej (moze jeszcze podnoszenie ciezarow). Jestem od dawna za testami antydopingowymi kazdego kolarza po kazdym etapie (kosztowne, dlugotrwale ale skuteczne) - moze to by zniechecilo wszystkich bioracych rozne srodki to wytezonej pracy na treningach. Swoja droga nie wierze tez, ze kazdy kolarz swiadomie bral koks. To rowniez po czesci zasluga ekipy, maserów czy zwyklych inżynierów, ktorzy za pieniadze sa w stanie dosypac do butelki wody mineralnej jakis syf...
gladius [ Subaru addict ]
No to niech zalegalizują doping. W sumie czemu nie? Kiedyś pewnie będą cybernetyczne protezy wzmacniające mięśnie i też będzie problem, czy wolno z tym startować, czy nie.
wielebny_666 [ Konsul ]
Legalizacja koksu, takie same środki dla wszystkich i będzie cacy, potem to już będzie się liczyło kto czego więcej wziął (ale za to na nagrobkach będą fajne napisy 1st place, umarł na mecie) ich zdrowie, ich sprawa, przecież wiadomo że organizm człowieka ma swoje ograniczenia i ni huka nie przeskoczą tego, no chyba że będą robili hybrydy ze zwierzętami, bieg - gepard, skok w dal - kangur itp to może nawet fajnie wyglądać :)
Regis [ ]
gladius --> Juz teraz jest problem z jakims gosciem, ktory nie ma nóg, ale ma specjalne protezy i chce w niej startowac na IO w Pekinie. Gosc twierdzi, ze mu to nie pomaga specjalnie, a wrecz przeciwnie (na pierwszy rzut oka faktycznie mozna tak stwierdzic), ale nie sposob sie oprzec wrazeniu, ze jego 'sprzet' jest znacznie bardziej sprezysty (co przeklada sie na szybkosc) niz ludzkie nogi, a i zmeczenie jest mniejsze, bo lydki nie pracuja... W sumie nawet nie wiadomo jak sprawdzic obiektywnie i jednoznacznie, czy mu pomagaja czy nie ;P