Piraci z karaibów

Fett [ Avatar ]

z tego co pamietam to tam jest błąd w polonizacji. Musisz isc nie do kopalni tylko do jaskini po drugiej stronie wyspy. Ale w Piratow grałem dawno temu, mam nadzieje ze sie nie myle

Kerth [ Pretorianin ]

Egzorcysta Kuba, ale ja mam poradnik i nadal nie wiem o co chodzi. Tam jest napisane ze powinienem trafic do kopalni jako niewolnik, ale ci trzej goscie nie moga mnie zabic, bo powoli mi ubywa żyć. A jak juz mam końcówke przybiegaja straznicy i ich zabijają.

Fett, nie sądze, w poradniku jest napisane że mam trafić do kopalni jako niewolnik jak już wyżej napisałem. Ide do kopalni na pieszo sam, ale wtedy coś jest nie tak. Gadam z niewolnikiem i powinna sie zacząć ucieczka i walka ze straznikami, ale nic sie nie dzieje. On nawet nic nie mówi o takiej burdzie, tak jakby gdzieś wczesniej coś sie popsuło i gra STANĘŁA W MIEJSCU.

kocher [ Konsul ]

Istotnie jakiś błąd. Moja postać bez względu jak była sprawna w walce i z jak silnymi oficerami przechodziłem przez bramę wychodząc z miasta zawsze była zatrzymywana przez grupę bandytów i włączał się filmik po którym mogłem już grać, ale już byłem w kopalni, bez broni i oficerów. Wychodziłem bramą wiodącą do latarni morskiej i wszystko działo się tuż za bramą.

Czytając twój opis przyszło mi do głowy: może zaatakuj strażników? Ale jeszcze jedna ważna kwestia - czy otrzymałeś dostęp do biblioteki kościelnej i czy byłeś w niej, a tym samym czy stwierdziłeś, że ktoś ciebie ubiegł i wyrwał jedna stronę z ksiegi?

Kerth [ Pretorianin ]

kocher -> do biblioteki bezpośrednio nie wszedłem, ksiądz mi dał tylko dziennik Rheimsa, którego nie mogę użyć.

kocher [ Konsul ]

Tak jak mówisz do biblioteki nie wchodzisz tylko dostajesz książkę, ale w twoim dzienniku powinna sie pojawić adnotacja o braku kartki i, że ktoś już przed tobą był po nią.

Może jeszcze jest to istotne, ale po przybyciu do Oxby nie idź natychmiast do bramy prowadzącej do latarni, ale najpierw porozmawiaj. O ile dobrze pamietam z wartownikiem po lewej przy bramie wejściowej z portu do miasta (od strony miasta) i jak zwykle z karczmarzem.
Mam nadzieję, że to pomoże.

kocher [ Konsul ]

Ponadto jescze jedna spraw. Z uwiezionym kapitanem, czyli tym niewolnikiem murzynem, rozmawiasz 2 razy. Po pierwszej rozmowie idziesz do dowódcy strażników kopalni. Domek na powierzchni, wewnątrz palisady. Po rozmowie godzisz się na danie dowódcy łapówki. I wracasz ponownie do kopalni i mówisz temu uwiezionemu kapitanowi, że już go uwolniłeś i podczas tej drugiej rozmowy w zależności od tego jak ją poprowadzisz możesz mieć nowego, wiernego oficera, albo nie.

idzkos [ Junior ]

Witam mam problem z ta sama gra gdy ja wlanczam laduje sie te engine storm 2 puzniej wlancza sie te ladowanie gry troche sie podladuje i wyskakuje blad ENGINE.exe jak zrobic zeby gra dzialala?