sisiorex [ Pretorianin ]
najbarzdiej irytujące momenty w grach jakie były
j.w może i było nie wiem
moje:
bitwa o śrudziemie
Gibon91 [ Jestem Zajebisty ]
GTA:SA - gonienie pociągu, bardziej frustrującej misji nie miałem :)
noname89 [ Bez Imienia ]
Simsy - irytujące zakończenie
BukE [ Płetwonurek ]
misja że trzeba pozabijać zakażonych wieśniaków przez malganisa, przy pierwszych podejściach to jest horror
- nie rozsmieszaj ludzi.
mons [ FLCL ]
Ostatni pokój w Blacku... masakra po prostu. Dawno nie puszczałem tylu k*rw ;D
kuwis [ Centurion ]
america's army jak przez tydzien przechodzilem pier*** trening
litlat [ Konsul ]
Wyścig w Mafii a ostatnio jedna misja w Company Of Heroes. Zabezpieczanie drogi gdzie kontratakują jednostki pancerne. Nie mogę przejść za ciula... :/
RadekTheGreat [ Konsul ]
Black - ostatnia misja
MoH: AA - Sniper's Last Stand
Indiana Jones & Emperor's Tomb - von Beck's Revenge
Pirat099 [ Fighter ]
Driver 4 Parallel Lines - Cała gra
Caine [ Książę Amberu ]
kuwis: trening w AA? tylko misja E&E jest trudna - ale można przeczytać solucję na GOLu.
mój typ:
Shattered Steel:
kuwis [ Centurion ]
Sugerujesz, ze jestem glupi?? Za chwile dostaniesz bana ;]
yasiu [ Senator ]
w mafii jak jechales dobrze, to nic cie nie wykrecalo... skoro wpadales w poslizg, znaczy zle jechales.
kuwis [ Centurion ]
w mafii wystarczy uruchomic najlatwiejszy poziom w wyscihu i mozesz jechac z zamknietymi oczami
Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
kuwis--> Grałeś to wiesz, no nie?
halski88 [ Pan Prezes ]
wyścig był ciężki, ale do przejścia;)
bartushan [ zjem Twój mózg ]
To wszytko to pryszcz przy grze Midnight Club 2. 3 miasto tak dobija ze stracilem 2 klawiatury ^^
I zapomnialem dodac Critical Error w innych grach ^^
pawcyk3 [ Manchester United Fan ]
1. Neverwinter Nights 2 - pod koniec gry(v 1.02) dostałem takiego buga, że nie mogłem dalej grać :/
2. Football Manager (wszystkie) - często miałem mnóstwo sytuacji strzeleckich, których napastnicy za nic nie mogli wykorzystać
3. Fable - jedyna misja w tej grze z jaką miałem problem to ratowanie tego chłopaczka; męczyłem się z bronieniem go, a ten i tak zawsze padał. Potem postanowiłem że będę biec przed siebie i wiać, co było najlepszym rozwiązaniem.
4. Final Fantasy 3 - nie mogę pokonać kolesia przy czerwonym krysztale. Gdyby można było zapisać grę w dowolnym momencie, a nie tylko na mapie świata to nie musiałbym przechodzić przez całą jaskinię po 5 razy, żeby mi potem boss nakopał :P
5. New Super Mario Bros - bo programistom na danym levelu nie chciało się zrobić save pointa
Rosenkreutz [ Generaďż˝ ]
bartushan >> w MC 2 po prostu te plansze trzeba było znać zawsze na pamięć i wybrać zawsze najlepszą drogę do mety.
bartushan [ zjem Twój mózg ]
Rosenkreutz oj poznawalem kazda plansze jednak zdobycie ostatniego samochodu sprawilo ze dostalem bialej goraczki :D
squallu [ saikano ]
Władca pierścieni: Powrót króla- ta misja co trzeba bylo Mumakile rozwalać z balist porozmieszczanych po obu stronach wąwozu, mysłalem ze pad zaraz wyleci przez okno
Chaos Legion- finałowa walka
Pirates of the Caribbean: The legend of Jack Sparrow- ucieczka przed smokiem, po paru razach gra wyleciala z mojego dysku, szkoda sie denerwowac:)
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
Misje z zabawkami rc . Dwie najgorsze misje (ale jak się nabierze odpowiednije wprawy to zaczyna być nawet proste)
Hitmanio [ Legend ]
Ostatnia misja w Blacku, przecież ostatni pokój to koszmar... Do dziś nie przeszedłem...
davis [ ]
Do szału mnie doprowadzały:
Far Cry i misja z tonącym statkiem kiedy nadlatuje ten helikopter.
Boss z Half Life 1, zgroza. Przeszedłem na kodach.
Planescape Torment, na samym końcu gdy przeniosło mnie do tej babki, a ja nie byłem odpowiednio przygotowany i mnie zabijała. Doszedł do tego sejf wykonany w debilnym miejscu i skutek jest taki, że nie wiem jak ta gra się kończy :)
kolarz90 [ Pretorianin ]
Project I.G.I - ostatnia misja
Taffer [ Legionista ]
Legacy of Kain: Defiance
-wieża Moebiusa
-skakanie po kolumnach w posiadłości Voradora
lepper_pl [ Pretorianin ]
W KotORze 2 jak się dostawało do bazy tych kobiet... miałem tam buga musiałem grać od nowa.
Brother in Arms dodatek, misja nie chce się załadować. Fifa 07... jak przegrywam :P
cotton_eye_joe [ maniaq ]
STALKER - dostanie sie do srodka elektrowni w czarnobylu..
przed toba Monolit, za toba Specnaz, z gory helikoptery wojskowe i wszyscy walą w ciebie. do tego wszedzie promieniowanie i limit czasu, a nie wiadomo, dokad isc. strasznie frustrujące.
endrju771 [ Teleinformatyk ]
F.E.A.R. ->
EG2006_43107114 [ Generaďż˝ ]
Elektrownia w Stalkerze była prosta. Na radarze wszystko miałeś. Wystarczyło biec zygzakiem, mieć artefakty na wytrzymałość i jak można to włączać sprint. Oczywiście co chwila branie apteczki. Gorzej w Sarkofagu.
A u mnie:
Far Cry (przedostatnia misja, 10 naboji w M4, żadnej innej broni, wszędzie mutanty)
Indiana Jones and the Emperor's Tomb (misja z goniącym czołgiem)
cotton_eye_joe [ maniaq ]
Elektrownia w Stalkerze była prosta. Na radarze wszystko miałeś. Wystarczyło biec zygzakiem, mieć artefakty na wytrzymałość i jak można to włączać sprint. Oczywiście co chwila branie apteczki. Gorzej w Sarkofagu.
na poziomie master nie bylo takie hop siup.
sarkofag byl banalny. zakonczenie tez.
Aristos [ między słowami ]
>Xaero na Nightmare w Q3 (taak bot - nie śmiać się wymiatacze: to były początki tej gry na rynku, ..a ja z turówek w to wszedłem..),
>Sudden Strike jako całość - ale ja nie lubie RTSów (między innymi po tym),
>Ostatnia plansza w CrimsonLand - z dwie nocki zarwane (+5% siwizny)
>Jakaś plansza w God of War, nie pamiętam dokładnie..
>i absolutny nr 1: Arnhem ( na ZX Spectrum ( przeszedł ktoś maksymalną kampanię Market Garden ?? Coś Niemcy zbyt dobrze wprowadzają jednostki pancerne, Rommel mógłby pozazdrościć (a Spectrum miało tylko 16 KB RAM i 16 KB ROM. Procesor 3.5MHz - poootwór kuźwa.. i dawał mi wycisk...)
cinekk [ Baccara ]
Splinter Cell Chaos Theory
cienki bolo [ Demokratyczny Republikanin ]
No , przedostatnia misja w Far Cry była trudna, ale w końcu przeszedłem ją w troszkę inny sposób. Bo skoro wokół pełno mutantów, 10 naboi to ledwo na jednego starczy, to przeszedłem ten las po prostu nie rozglądając się nawet, tylko uciekając czym prędzej przed siebie, aż do jakiegoś baraczku, czy co to było. Ale tam znalazłem broń i nagle the world is yours :).
claudespeed18 [ Senator ]
Król Lew na konsole Pegasus:
.:Jj:. [ The Force ]
Trudno zliczyć.. lepiej powiem co mnie bardzo często irytuje w grach ogólnie:
-czasówki w grach w których czasówek być nie powinno, oraz czasówki w ogóle :P
-nacierająca armia wroga w RTSach, po 5 minutach gry, nie jestem rushowym typem, i nie lubię jak muszę zmieniać taktykę, żeby wytłuc falę orków czy chińczyków :) Poza tym nie mam trzech rąk, zanim zdąże rozkręcić gospodarkę, wróg ma min 3x więcej budynków.. z drugiej strony na easy grać nie wypada..
-misje zręcznościowe wciskane na siłę, aby urozmaicić fabułę
- kamera, która pokazuje sufit i ściany, ok jak to program do wirtualnego wystroju wnętrz, gorzej jak gra akcji.
Z drugiej strony trzeba popatrzeć na to tak- im więcej nerwów i irytacji- tym więcej satysfakcji po przejściu poziomu/rozdziału/gry! :)
paściak [ carpe diem ]
God of War - obrona żony i dziecka
Władca Pierścieni Powrót Króla - misja z mumakilami...
Kill Zone - czasem dostaje kur**cy jak jakis baran schowa sie za beczka i nie mozna go zabic, a jak podchodze to ten wylazi i laduje we mnie cala serie
GTA:SA - misja z helikopterkiem - zawsze brakowalo czasu na powrot!!!
clickman [ Pretorianin ]
taaaak to ja sie tez wypowiem
soldiers ludzie honoru-w kazdej misji sily wroga musza przewazac (ciekawe jakby to bylo gdybym mial juz 3 shermany to pewnie ich 5 panter lub tygrysow
GTA:VC :[(UP)(paściak)]
Slow Motion [ Pretorianin ]
Totem w Ace Ventura
Johy [ - A State of Trance - ]
Guild Wars Nightfall -> misja w, której walczymy z Shiro i Lichem jednocześnie. Dla nie znających taktyki na tych gostków istny koszmar.
zalo [ Senator ]
saper na najtrudniejszym poziomie
cinekk [ Baccara ]
zalo >> Ale śmieszne. Boki zrywać!
Te "żarty" z saperem już się żałosne zrobiły.
...NathaN... [ The Godfather ]
bartushman > Oj tak, Midnight Club 2 to była tragedia. Miejscami poziom trudnosci byl absurdalny. Dla mnie gra nie do ukończenia.
PatriciusG. [ Legend ]
Za łebka miałem problem z Alladynem.
A tak, to nienawidzę niektórych łamigłówek w przygodówkach.
W neverhoodzie np. tego pod mostem i z radiem... no wiecie ;)
wacek666 [ 666 ]
potwierdzam nieziemska trudnosc Midnight Club 2.przy tej grze roztrzaskalem pada o biurko i i nigdy nie ukonczylem.szacunek dla tych co przeszli calosc i nie rozwalili sprzetu.