GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Potrącił mnie samochód

24.07.2007
12:48
[1]

endrju771 [ Teleinformatyk ]

Potrącił mnie samochód

Jak w temacie, jechałem kulturalnie z kolegą po ścieżce rowerowej, dojechaliśmy do przejścia, zeszliśmy z rowerów, nagle jedzie samochód i jeb we mnie. Ja na ulice padłem, kolega tak samo, ten samochód ucieka pędem. Ludzie się pytają co się stało. My mówimy co było. Jeśliby ją (to była ona) złapali, to co powinniśmy mówić, wina była chyba po jej stronie. Mieliśmy zielone światło, to było na rondzie. Babka jechała prosto, nawet nie próbowała się zatrzymać. Czyja była wina? Co mówić, jeśli dojdzie do jakiejś konforntacji. Zaczepiła mnie światłem, padłem z rowerem na kumpla i tyle tego było.

24.07.2007
12:50
smile
[2]

Egzorcysta Kuba [ Konsul ]

Jestes ubezpieczony??

24.07.2007
12:50
[3]

Lolter [ Konsul ]

Jeśli było zielone no to jej wina, tylko nie wiem czy w takich sprawach trzeba to jakoś udowodnić bo on może mówić, że ona miała zielone więc....

24.07.2007
12:50
[4]

Regis [ ]

Trzeba bylo znalezc ludzi ktorzy potwierdza, ze mieliscie zielone, spisac jakis kontakt do nich, numery auta spisac jak sie dalo i na policje dzwonic, bo teraz to sie mozesz najwyzej na forum pozalic. Jesli miales zielone na przejsciu, to jej tam nie mialo prawa byc. Jesli byla, to jej wina. Nie mowiac juz o ucieczce z miejsca wypadku.

24.07.2007
12:50
[5]

Kompo [ aka dajmispokoj ]

Jak to co masz mówić? Prawdę. Z tego co piszesz, nie zawiniłeś. Najlepiej to udawaj poszkodowanego, zrób sobie obdukcję u znajomego lekarza, super będzie jak Ci coś wsadzi w gips. O ile jest szansa, że ją znajdą. :)

24.07.2007
12:51
[6]

N2 [ negroz ]

Ucieszka z miejsca wypadku. Wysoka grzywna lub nawet odsiadka. A za leczenie Ciebie musiała by wykładać pieniądze z własnej kieszeni (odszkodowanie), ponieważ żadna ubezpieczalnia nie pokryła by tych kosztów, gdyż jak wspomniałeś uciekła z miejsca zdarzenia.

24.07.2007
12:51
[7]

sasquath_ [ Konsul ]

co masz mowic zalezy od tego co chcesz uzyskac.

24.07.2007
12:52
[8]

Father Michael [ Iscariot Paladin ]

Prawde, jej wina, do tego uciekla z miejsca wypadku. Jesli pamietasz marke, kolor, model, numery, cokolwiek co pomoze ja zlapac to nie czekaj, tylko dzwon na Policje.

24.07.2007
12:52
[9]

Łysack [ Mr. Loverman ]

moim zdaniem powinieneś powiedzieć to:

jechałem kulturalnie z kolegą po ścieżce rowerowej, dojechaliśmy do przejścia, zeszliśmy z rowerów, nagle jedzie samochód i jeb we mnie. Ja na ulice padłem, kolega tak samo, ten samochód ucieka pędem. Ludzie się pytają co się stało. My mówimy co było.

oraz to:

wina była chyba po jej stronie. Mieliśmy zielone światło, to było na rondzie. Babka jechała prosto, nawet nie próbowała się zatrzymać.


i to:
Zaczepiła mnie światłem, padłem z rowerem na kumpla i tyle tego było.

24.07.2007
12:53
[10]

EG2006_43991898 [ Nadworny krasnal ]

wiesz chciaż jakie auyo widziałeś twarz spisałeś numery bez tego to lipa

24.07.2007
12:54
smile
[11]

stanson [ Szeryf ]

< == Łysack

24.07.2007
12:59
[12]

endrju771 [ Teleinformatyk ]

Dzięki, jestem ubezpieczony, ale zdarłem sobie tylko skóre z ręki. A numerów za nic nie dało się spisać, bo jak tylko nas uderzyła, to momentalnie wyrwała, 2 sekundy i już jej nie było. Ludzie się pytali co się stało, kto uderzył itd. Czerwony Matiz, w środku baba blondyna w okularach. Ciekawe tylko czy to coś da, od razu powiadomiłem policję, powiedzieli, że jak tylko się coś wyjaśni, to dadzą znać.

Father Michael -> nie, akurat w tamtym miejscu nie ma, są tylko po drugiej stronie i monitorują inną część ronda.

24.07.2007
13:01
[13]

Father Michael [ Iscariot Paladin ]

A swiadkowie nie zapamietali numerow? A moze sa w okolicy jakies kamery, czesto sie je stawia na skrzyzowaniach.

24.07.2007
13:18
smile
[14]

ribik [ Generaďż˝ ]

I w takim przypadku jest uzasadnienie noszenia broni

P.S. Nie było tam zainstalowanych kamer?

Może istnieć prawdopodobieństwo, że będzie miała zarysowaną blacharkę, zderzaki

24.07.2007
13:40
smile
[15]

Elded [ Chor��y ]

ribik - i co niby miałby zrobić z ta bronią ? strzelać do świadków bo nie spisali nr rejestracyjnych samochodu ?

24.07.2007
13:42
smile
[16]

ribik [ Generaďż˝ ]

----> Elded [ Chorąży ]

ribik - i co niby miałby zrobić z ta bronią ? strzelać doświadków bo nie spisali nr rejestracyjnych samochodu ?

Do samochodu

24.07.2007
13:42
[17]

DjPeja11 [ Konsul ]

ekhem 997

i jak pamiętasz numer to raczej policja ją złapie

24.07.2007
13:45
[18]

endrju771 [ Teleinformatyk ]

Peja -> pisałem wcześniej, spieprzała jak szalona, psy powiadomione, szukają czerwonego Matiza z pobitym światłem od strony pasażera. Powiedzieli, że jak tylko znajdą, to się odezwą.

24.07.2007
14:14
smile
[19]

Elded [ Chor��y ]

ribik - i uważasz, że osoba potrącona przez samochód na 100% jest w stanie w przeciągu paru sekund po wypadku trafić dokładnie w samochód nie powodując zagrożenia dla kierowcy i osób postronnych ?

24.07.2007
14:38
smile
[20]

bartushan [ zjem Twój mózg ]

Oj zjebales sparwe kolego :P jakby sie zatrzymala to spokojnie moglbys zarobic kilkset zlotych :P albo babka miala by lipe :) Powod? Wszelakie usterki w Twoim rowerze nawet te stare :D Porysowana reka i stluczona do tego (bardzo boli) :D No i wkoncu pytanie? Policja czy nie ? (mamy swiadkow)

I moze jest to chamskie ale jak sie glupia baba nie nauczy jezdzic to niech nie jezdzi ! i jeszcze ta ucieczka.

24.07.2007
14:56
smile
[21]

ribik [ Generaďż˝ ]

--->Elded [ Chorąży ]

ribik - i uważasz, że osoba potrącona przez samochód na 100% jest w stanie w przeciągu paru sekund po wypadku trafić dokładnie w samochód nie powodując zagrożenia dla kierowcy i osób postronnych ?

No cóż, "Szklana pułapka" mię się przypomina, trza być politykiem z armią ochroniarzy, wtedy babka miałaby przerąbane.

24.07.2007
15:17
smile
[22]

Kainek [ Konsul ]

ribik
bronia to co najwyzej moglby sie dobic

24.07.2007
15:50
[23]

sokoip [ Niggy Tardust ]

skoro uciekła z miejsca zdarzenia to pewnie piła wcześniej jak nie no to przepisy mówią, że piła.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.