Loon [ Panicz ]
Napoje eneregtyzujące ;)
W sumie to głupota zakładać taki temat na wieczór ( z kilku powodów ;)). Trudno, rano się podbije (podbij ktoś, jeśli nie wstanę :P).
Jakie napoje energetyzujące preferujecie najbardziej? Które z nich uznajecie za najlepsze w smaku, które w działaniu, a które opłacalne w stosunku cena/jakość :).
Ja od jakiegoś czasu napawam się Burnem. Kosztuje 3,99 zł, jest znacznie lepszy w smaku od RedBulla i daje znacznie lepszego kopa. Ma też pewną zaletę - nie podnosi w przeciwieństwie do swojego konkurenta ciśnienia, a jedynie reguluje działanie energetyczne organizmu. To jest dla mnie na przyklad bardzo wazne, bo jak przed maturą z histy strzelilem sobie czteropak RB, to o 3 w nocy krew z nosa mi tryskała jak gejzer :).
Całą reszte typu MountainDew, RH, Tiger, itp. uważam za jedną wielką kupę ;). Nie piłem nigdy Powerade, wiec na temat tego ostatniego sie niestety nie wypowiem :).
Dessloch [ Senator ]
speed8
czy 8speed...
takie w fiolkach mozna kupic.
dziala naprade zajebiscie.
lepiej niz 5 redbulli wypitych.
przetestowane na mnie wielokrotnie /redbulle i inne specyfiki tez
_zielak_ [ Thief ]
Zaraz, zaraz... Wypiłeś naraz 4 Red Bully? I to jeszcze przed maturą? Ryzykant z ciebie...
Loon [ Panicz ]
_zielak_ - tak, to było głupie, wiem :). Ale została mi cała II Wojna Światowa + wszystko potem czyli prawie cały podręcznik, musiałem to przeczytać.
I tak nie przeczytałem. :)
Madril [ I Want To Believe ]
Powerade to jest napój izotoniczny, a nie energetyczny. MountainDew też raczej energetyczny nie jest. :)
Ja najczęściej pijam RedBulla, ale zdarza się też Tiger, jak akurat nie ma, a potrzebuję w trakcie jazdy. :) W sumie różnicy nie widzę.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
yerba mate :)
Coy2K [ Veteran ]
wszystkie te "energy drinks" są na jedno kopyto... nie wiem kogo to pobudza, jedynie w smaku są niezłe, z kolei powerade to taka tańsza wersja gatorade... właściwie oba "płyny" smakują jak rozcieńczone napoje z biedronki, plusem tigera i tańszych wersji red bulla jest to, że podczas picia z wódką nie wykosztujesz się zbytnio :)
Mat3iz [ Pretorianin ]
Ja tam jak pije takie cos, to pije Powerade, nie jestem pewien co do tego, ze dodaje jakiejkolwiek "energii" ale mi smakuje :D Jagodowy ftw. :P
Emill_ver2 [ Centurion ]
Burn nie podnosi cisnienia? to ciekawe czemu jak go kiedys wypilem to mi w glowie lupalo jakbym wyszedl z sauny ;) w smaku tez wydaja sie podobne.. tak czy siak - Burn rulez, RB moze sie schowac,innych nie sprawdzalem
Tal_Rascha [ Ilythiiri ]
Ja pije Red Pulsa, jest w formie tabletek rozpuszczalnych, chyba 20 za ok 5 zl ;p
cinekk [ Baccara ]
Energetyzujących raczej nie pijam, jedynie izotoniczny, jakim jest Powerade.
Matiz >> Mieszanka cytrynowego z jagodowym rlzzz
Giezed [ Pretorianin ]
ja po nieprzespanej nocy wypiłem tak z pół litra Tigera (pół 1 litrowej butli) i nawet pomogło, nawet niezły napój, taka chemiczna oranżada, ale przynajmniej działa.
wonters [ Photoshop Maniac ]
A czym się różni napój izotoniczny od energetycznego? Bo kiedyś mi ktoś mówił, ale nie pamietam?
Madril [ I Want To Believe ]
Energetyczny ma Ci dać kopa (teoretycznie :) ), izotoniczny to tak jakby woda z mikroelementami, witaminami itp., która ma za zadanie uzupełnić braki spowodowane wysiłkiem.
Ogólnie to też raczej pijam te energetyki czasem dla orzeźwienia, niż kopa, bo aż tak strasznie nie pobudzają. :)
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Jakby kogoś interesowało:
Yerba Mate: Nie wywołuje drażliwości czy bezsenności, natomiast zwiększa sprawność umysłową (zdolność koncentracji, pamięć) i fizyczną.
Co ważne – nie podnosi ciśnienia – a reguluje je.
Dodatkowo oczyszcza organizm z toksyn, poprawia nastrój w przypadku depresji i melancholii, koi przy wyczerpaniu nerwowym (wzmacnia układ nerwowy i jego odporność), redukuje zmęczenie.
Posiada liczne sole mineralne, między innymi: sód, magnez, wapń, żelazo, miedź, potas, krzem, fosforany, siarkę. Zawiera witaminy: A, B, C, E, i B1, B2, H.
Czyli daje niezłego kopa i jest bardzo zdrowa.
Jak pierwszy raz wypiłem tego więcej to normalnie czułem się jakby moje zmysły ostro przyśpieszyły... coś jak stan lekkiego upojenia alkoholowego, ale w drugą stronę (to nie ty nie nadążasz za światem, tylko świat za tobą :P)
... niestety nie każdemu spodoba się jej smak...dość nietypowy, ale można się przyzwyczaić :)
edit: ale zimna z cytrynką na taki upał to po prostu cudo :)
Emill_ver2 [ Centurion ]
energetyzujacy jak nazwa mowi dodaje energii ;) i dziala jak kawa, czyli odpedza zmeczenie, sen, itp., a izotoniczny "tylko" uzupelnia poziom wody, soli mineralnych i innych tam potrzebnych organizmowi skladnikow po duzym wysilku
wonters [ Photoshop Maniac ]
Dzięki Panowie za wyjaśnienie :)
cinekk [ Baccara ]
Xaar >> A gdzie można to to kupić?
Slow Motion [ Pretorianin ]
Zdaje się że w sklepach z ziołami. Ktoś potwierdzi?
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Ja się zaopatruje u brata w herbaciarni, a on w jakiejś hurtowni. Ale nieradze kupować tego na allegro od razu bo Ci po prostu moze nie zasmakowac. Polecam przejść się do jakiejś herbaciarni i spróbować :)
Wiewiórk@ [ Konsul ]
Burn 3,99 ;O u nas w Zakopanym 7 złoty a w knajpach po 9-11
Red Bull 4,99 i najczęściej pije, chociaż Tiger też dobry a burn okropny w smaku
SzymX_09 [ Pretorianin ]
Napoje eneretyzujące przyśpieszają metabolizm. Więc jak sie kiedyś napilem tigera to mialem w szkole taka srake za przeproszeniem ze ja nie moge. Od tego czasu nie pije. Czasem tylko kawe jak jest jakis sprawdzian
Randone [ Konsul ]
Testy konsumenckie: napoje energetyzujące
Pensar [ Pretorianin ]
Speed8 miażdży wszelkie Red Bulle, Tigery i inne badziewia. Co prawda kosztuje 8 zeta za fiolkę (bodaj 200ml), ale imho warto. Zresztą wystarczy poczytać ulotkę;)
Prócz Speeda kupuję czasem Burn'a. Reszta przestała na mnie działać.
Jeśli ktoś potrzebuje prawdziwego 'kopa' to tylko Speed, ale ciężko go dostać. Na szczęście w tym miesiącu dostępny na każdym Orlenie:)
Bart2233 [ Pretorianin ]
A ja nie piję żadnego shitu nielicząc soków z biedronki(niezły jestem co?).
Xaltorun [ Krusnik ]
Ja wczoraj spróbowałem Blue Energy. Całkiem dobre w smaku jak na energy drink (smakuje prawie tak samo jak redbull), kosztuje 2,50zł. Polecam.
A ogólnie to energy drinka pije co drugi dzień w szkole po pierwszej lekcji, co by nie usnąć na następnych :)
Kuper^^ [ Konsul ]
XL rzondzi ! kupile w selgrosie zgrzewke czyli 6 x 1 l , starczyli mi na kilka dni , zajebisty smak , i tasnie bo wyszlo 4,3 zl za litra a nie 5 zl za 0,25 redbulla a smak taki sam
Genzo Wakabayashi [ Juventus Forever ]
Ja tam wale Kerfurowy 1 litr za 2.99 czy jakos tak :)
@@@ [ Generaďż˝ ]
Było.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5314438
Cor Kalom [ Legionista ]
jezeli chcecie niewierni moge dla was przygotowac tajemnicza miksture ''wyciag z fjuta'' ale do tego potrzeba mi bardzo wielu skladnikow.............
hermin [ Legend ]
Ja tam lubię Isostara lub Gatorade'a.
Mazio [ Mr Offtopic ]
piwo\
Azzie [ bonobo ]
Ja w Burna nie wierze odkad na ostatnim sylwestrze wypilem 7 burnow z wodka (byl taki drink na promocji w Opium: kieliszek wodki i Burn za 10 zl) i nic mi nie bylo :)
stanson [ Szeryf ]
Nigdy w życiu nie odczułem jakiegokolwiek działania napoju energetyzującego. To jest jedna wielka ściema z tym "kopem", dobre dla naiwniaków, którym jak się wmówi że mąka daje kopa to będą ją wciągać i chodzić "wyjebani" :)
Zawsze mnie śmieszy jak ktoś doi te napoje i mysli, że mu to coś pomoże, lol :D:D
Loon [ Panicz ]
To może wypij ich więcej, bo mały jednak nie jesteś i jedna puszka to może po prostu za mało na Twój organizm :).
Emill_ver2 [ Centurion ]
stanson - to czemu RB na mnie nie dziala, a Burn i owszem? ;)
Artur20 [ Generaďż˝ ]
dobre dla naiwniaków, którym jak się wmówi że mąka daje kopa to będą ją wciągać i chodzić "wyjebani" :)
Uwazam dokladnie tak jak stanson. Efekt dzialania reklamy a nie zaden tam "kop". Szkoda by mi bylo pieniedzy na cos takiego.
pablo397 [ sport addicted ]
unikam kofeiny (przeszkadza przy treningu) a juz kofeiny i tauryny to w ogole. z drugiej strony mam bardzo wyczulone serducho na takie rzeczy i juz jedna kawa czy taki redbull powoduje nieprzyjemne skoki cisnienia i po takiej mocniejsze kawie czy wiekszej ilosci energy drinkow mialem pare razy takie kolatanie serca, ze juz nie ruszam. tym samym potwierdzam dzialanie tych specyfikow, co prawda niepozadane, ale jednak dzialanie.
za to w duzych ilosciach pije powerraidy, ktore nie sa drogie ale za to skuteczne. co prawda, nie sa w smaku tak 'dobre' jak red bulle czy takie tam, ale doskonale uzupelnia braki plynow w trakcie i zaraz po treningu, szybciej niz standardowa woda ze wzgledu na stezenie izototopow podobne do naszych plynow w organizmie. a uzupelnianie plynow podczas treningu i po jest rownie wazne co a nawet wazniejsze niz dostarczanie energii i budulca do miesni.
wiec dla cwiczacych polecam powerade. na red bulle szkoda serca i kasy. juz lepiej ta kawe wypic.
MatiRonaLDo75 [ LO GANGSTA ]
Gdy się spocisz i spalisz z siebie wiele rzeczy ale też tych potrzebnych i tych szkodliwych to wtedy powerade zawiera w sobie te dobre rzeczy które spaliłeś więc kupuj powerade!
mikmac [ Senator ]
stanson -->
to wszystko dziala w taka sila w zaleznosci ile ma kofeiny i tauryny - reszta to po prostu napoj. Jezeli kawa na ciebie w ogole nie dziala to i to nie zadziala, jednak wiekszosc osob to pobudza, bo musi. Podnosi cisnienie, ot co. Dosc niezle sie sprawdza jako popitka w czasie dluzszych jazd autem, naprawde na jakis czas odpedza sennosc.
Natomiast izotoniczne to idealne uzupelnienie soli mineralnych PO wysilku - jak trenujesz to kazdy trener bedzie ci to kazal pc aby wyrownywac bilans w organizmie od razu po treningu. Warto kupowac w proszku duze puszki, gdyz wychodzi lepiej niz 10 razy taniej a smak dosc podobny.
zalo [ Senator ]
ja najczęściej TIGER
stanson [ Szeryf ]
mikmac --> po prostu nie bardzo rozumiem po co wlewac w siebie napój za 5 zł, który posiada pełno barwników, konserwantów i tym podobnych badziewi, żeby uzyskać taki sam "efekt" jak po wypiciu filiżanki kawy. "Efekt", czyli, że na chwilę przestaje się ziewać, a po pół godzinie ziewa się dwa razy więcej.
.:DuDi:. [ Konsul ]
polecam tigera
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Dosc niezle sie sprawdza jako popitka w czasie dluzszych jazd autem, naprawde na jakis czas odpedza sennosc.
Warto dodać, że najlepiej sprawdza się zwykła sypka siekiera, nie zaś kawa rozpuszczalna. Generalnie kawy nie pijam, jednakże ostatnio za kółkiem uratowała mnie ona właśnie przed przymusowym postojem i kimką w środku nocy.
wysia [ Senator ]
stanson --> Mylisz sie, z wlasnego doswiadczenia moge napisac, ze napoje dzialaja mocniej, niz kawa, i dluzej utrzymuje sie efekt. Poza kofeina maja tez sporo cukrow itp, poza rozbudzeniem dostarczaja sporo energii.
Łyczek [ Legend ]
Gatorade czy Powerade to sportowe napoje izotoniczne. Nie czuć żadnego przypływu energii.
Redbull i inne napoje energetyczne też dużo nie dają.
Speed 8 chyba najlepiej zwiękssza wydolność fizyczną i sprawność psychiczną.
Najlepszą używką która nie daje kopa a dobrze "podtrzymuje siły" to są żele których używają kolarze (ale to już nie napój).
Victor Sopot [ Generaďż˝ ]
cocaine -j edna mała puszka jest jak litr kawy.