GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jaka Będzie FIFA 08

12.07.2007
21:18
[1]

Jaworczyk96 [ Pretorianin ]

Jaka Będzie FIFA 08

Napewno podobna do Pes 6.

12.07.2007
21:19
[2]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

Nie dla jedenastolatków...

zaraz sie zacznie...


Będzie nowa napewno...

12.07.2007
21:20
[3]

Jaworczyk96 [ Pretorianin ]

ale gram jak dorosły

12.07.2007
21:21
[4]

Selman [ opuszczony ]

Jaka Będzie FIFA 08

... taka sama jak poprzednio.

12.07.2007
21:22
[5]

Queks [ Pretorianin ]

Jaworczyk96 - nie porównuj fify do pesa bo to przesada. Pes rządzi :)

12.07.2007
21:23
[6]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Przed chwilą się wypowiadałem w innym wątku, cytat:
"Poruszyliście temat FIFY 08. Hm, może to dziwnie zabrzmi, ale ja nie wyczekuje jej z jakimś dużym utęsknieniem, bo zwyczajnie w wersję 07 gra mi sie doskonale. Wystarczy parę uaktualnień czy taki świetny patche jak MPPL07 i rozgrywka nabiera nowego wymiaru. FIFA 07 to dla mnie najlepsza odsłona tej gry. Być może z 08 się zapoznam, ale pewnie raczej zainwestuje pieniądze w Euro 2008, które pewnie też się niedługo pojawi."

Polecam tam pisać o FIFIE, bo tutaj mogą się za chwilę pojawić wrażliwi fani PES'A :)
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6336011&N=1

12.07.2007
21:24
[7]

Valem [ Konsul ]

taka jak zwykle---dno

12.07.2007
21:25
[8]

Jaworczyk96 [ Pretorianin ]

Queks masz racje też lubie Pesa ale w Fife nie zaszkodzi pograć

12.07.2007
21:31
[9]

Jaworczyk96 [ Pretorianin ]

Pozytywna


CL 06/07 będzie grą bardzo udaną, która będzie zawierała wiele innowacyjnych i ciekawych opcji, piękną grafika, ale efekt tego zostanie usunięty w cień przez znacznie poprawiony gameplay, który zostanie zrobiony praktycznie od nowa! Wreszcie każdy z nas będzie miał okazję wczuć się w akcje, czuć się jak na prawdziwym meczu, czuć to co we wcześniejszych wersjach nie było nam dane. Jednak EA Sports nie spocznie na laurach i weźmie się do pracy nad nową FIFĄ 08. Mają już zrobione to na co czekał cały świat: gameplay, więc są do przodu. Wieść o świetnie wykonanym CL 06/07 rozeszła się w świat i ludzie zaczęli masowo kupować i grać w ową grę. Teraz każdy wyczekuje na premierę FIFY 08, która jest reklamowana jako przełom w symulatorach piłkarskich, jako początek nowej epoki. W warsztatach EA trwają prace na nową grą. Pierwsze trailery ukazują nową FIFĘ jako grę świetną. Grafika, która została znowu poprawiona, trafia do wszystkich, nawet do największych krytyków serii. Widać, że zawodnicy poruszają się niczym liście na powietrzu, bardzo skoordynowane ruchy, które znajdują się w grze dzięki wykorzystaniu nowej technologii. Przecieki płynące z EA świadczą, że ta produkcja będzie zawierała taką masę nowych elementów, że po prostu wstyd jej nie mieć! Dochodzi do premiery, sklepy, które mają FIFE 08, przeżywają istne oblężenie ze strony fanów żądnych nowej gry. W ciągu kilku dni trudno znaleźć FIFĘ 08 na półkach któregokolwiek ze sklepów. Wszyscy grają. Wszyscy są zachwyceni cudownym gameplayem, grafiką, nowymi opcjami, turniejami. Prawie wszyscy uważają tą produkcję za przełomową. Jednak krytycy zadają pytanie: „Co dalej, co można dodać do idealnej gry?”. EA Sports nie ma konkurencji. Już planuje wydanie FIFY 09, która będzie jeszcze lepsza od FIFY 08. Niewielu w to wierzy, przecież nic lepszego zrobić się nie da! Czekamy rok, w między czasie ukazuje się UEFA 08, czyli Mistrzostwa Europy, w których widzimy wiele nowych elementów graficznych, stadiony, które wyglądają realistycznie i wiele innych!. Po roku od wydania FIFY 08 ukazuje się kolejna wersja oznaczona numerkiem 09. gra zachwyciła każdego, ponownie. Jednak da się ulepszyć coś co uchodzi za idealne, wszak nie ma rzeczy doskonałych. Skupiono się na odtworzeniu twarzy dla jak największej liczby zawodników, nie pominięto też Polaków. Kilka ciekawych opcji, nowe interesujące wyzwania i wiele innych elementów zachwyciło krytyków na całym świecie. Teraz nikt nie podważa zdania, że można ulepszyć nawet coś co za idealne uchodzi. Kolejna wersja gry zawiera ligi wszystkich krajów europejskich, te niższe tez, możemy cieszyć się z awansu do 2. ligi polskiej. Skupiono się przede wszystkim na twarzach dla wszystkich zawodników pierwszoligowych drużyn i większości drugoligowych, a także na stadionach, których liczba w grze jest teraz niebotyczna. Drużyny z 1. ligi polskiej mają swoje stadiony, bardzo bliskie realizmowi. Znowu EA Sports podbiło serca graczy na całym świecie.


Negatywna


UEFA CL 06/07 zostaje wydany z opóźnieniem, w dodatku jest to gra bardzo słaba. Grafika nie została praktycznie w ogóle poprawiona. Jednak nie jest to największy minus gry, która przypomina FIFE 07, tylko pozbawioną wielu opcji. Grywalność jest klapą pod każdym możliwym względem. Piłkarze na boisku poruszają się jak drewniane kołki, które kopią futbolówkę od niechcenia. W porównaniu do FIFY 07 gameplay jest zdecydowanie gorszy. Podczas zwodów boimy się, czy nasz zawodnik nie zrobi sobie krzywdy, gdy biegnie to sami mamy ochotę uciec, od komputera, jak najdalej. Gra zrobiła wrażenie co najmniej fatalne. Wszyscy, którzy ją zakupili poczuli się oszukani i zniesmaczeni.
Wielkimi krokami zbliża się premiera FIFY 08, która znowu jest reklamowana jako najlepsza gra z serii, ale teraz nikt w to nie wierzy. Po tym co pokazała UEFA CL 06/07 ludzie wolą zachować pieniążki na inne przyjemności. Wychodzi na świat pierwszy trailer, który momentalnie spotyka się z falą krytyki. Gra wydaje się być dokładną kopią FIFY 07. Dochodzi do premiery, tylko nieliczni decydują się na zakup gry. Usunięcie Orange Ekstraklasy ze zbioru lig dostępnych w grze tylko pogorszyło nastroje w Polsce, w której mało kto zakupił FIFE 08. Grafika jest ciut lepsza w porównaniu do FIFY 07, jednak gameplay jest fatalny! W FIFE 07 grało się płynniej, niektórzy złośliwi uważają, że nawet w FIFE 98. Wychodzi PES 7, który od razu staje się hitem. Został chyba najchętniej kupowaną grą tego roku. EA Sports popada w zapomnienie. Wydają jeszcze UEFA 2008, ale tylko prawdziwi fani, przekonani o poprawie serii, decydują się za zakup. Niestety uważają, że ich pieniądze poszły na marne. Złośliwie się mówi, że jedyne co zostało poprawione to poziom trudności, teraz trudniej bramki strzelać, ale co z tego, jeżeli wciąż grywalność stoi na poziomie sprzed 6 lat, tylko nieznacznie z czasem poprawiana? Konkurent z Japonii znacznie się oddala. Wydaje się być już poza zasięgiem. EA Sports wydaje FIFE 09, która faktycznie okazuje się być lepsza od poprzedniczki, ale wciąż jest pewien nierozwiązany problem, bolączka każdego gracz, gameplay. Gra zostaje przyjęta całkiem pozytywnie w środowisku graczy, jednak i tak 80% z nich czeka na PES’a 8, który ma być dużo lepszy od poprzednika. Tak się dzieje. Nowy produkt Konami zdetronizował stajnie EA, która w końcu rezygnuje z tworzenia FIFY, za przyczynę podając niekorzystne wyniki finansowe. EA Sports upada, niczym Rzym w starożytności, nastaje początek nowej epoki, epoki Konami.


Realistyczna


Brak szumnych zapowiedzi dotyczących UEFA CL 06/07 spowodowany był pracą nad tym produktem. Gra zawiera dużo nowych opcji, które kojarzymy tylko i wyłącznie z nią. Wyzwania jakie oferuje nam gra są w większości interesujące, jednak w miarę upływu czasu poświęconego na ten tryb gry zaczynają się nudzić. Grywalność została poprawiona nieznacznie, jednak zmiana ta została zauważona i doceniona. Grafika, która i tak stała na przyzwoitym poziomie wybiła się trochę ponad tą swoją przeciętność, ale wciąż daleko do ideału. Ludzie nie są oszołomieni tą grą, jednak wielu z nich chętnie kupuje grę i ma w większości pozytywne opinie na jej temat. EA Sports podbudowana swoim małym sukcesem zabrała się do roboty nad FIFĄ 08. Obiecują złote góry, jednak wszyscy patrzą na to z przymrużeniem oka. Gra zostaje dodana, ku zdziwieniu wszystkich jest całkiem dobra! Poprawa grywalności sprawia, że coraz częściej grając mamy wrażenie jakbyśmy oglądali prawdziwy mecz. Bardzo duża ilość twarzy stworzonych dla „szeregowych zawodników” sprawia, że FIFA 08 zdobywa coraz większe uznanie. Jednak wciąż brakuje wielu rzeczy, które powinny być. Dochodzi do premiery PES’a 7, gra posiada grafikę lepszą od „fifowskiej”, ale to co zwykle było koronnym argumentem w dyskusjach FIFA vs. Pes, czyli gameplay, który zwykle przemawiał zdecydowanie na korzyść japońskiego konkurenta, teraz zatracił bardzo swoją moc, gdyż grywalność w PESie jest tylko nieco lepsza od tej w FIFIE. Jak zwykle zwolennicy obu gier prowadzą ze sobą bardzo zajadliwe spory, ale teraz nawet najwięksi krytycy muszą przyznać, że FIFA nie jest przegrana w tej walce.
Wszyscy oczekują pojawienia się FIFY 09 i PES’a 8, który po zeszłorocznym „remisie” z FIFĄ, przesunął datę premiery na początek września, czyli prawie dwa miesiące przed FIFĄ. Tak się jakoś wydarzyło, że okres jaki Konami chciało poświęcić na stworzenie „mega-gry” był za krótki, więc produkt zostaje wydany z miesięcznym poślizgiem. Zyskuje serca fanów, świetny gameplay, bardzo ładna grafika, tylko muzyka słabiutka i licencji brak. Wszyscy czekają na ripostę EA Sports. Pod koniec października wydają FIFĘ 09. Dzieło ze stajni EA posiada wreszcie prawdziwy gameplay, niestety kosztem innych elementów, jednak największa bolączka została zażegnana. Brak w grze tej masy twarzy, stadionów, strojów etc., ale możemy się wreszcie cieszyć grywalnością na poziomie nieco wyższym niźli w PESie. Teraz realnie mówi się o odbudowie potęgi EA. Zapowiedzi FIFY 2010, która ma kompletnie zdetronizować japońskiego rywala można spotkać wszędzie. Przychodzi czas wydania owej nowej FIFY i nowego PES’a. Każdy jest ciekaw przebiegu akcji. Najpierw FIFA. Grywalność taka sama jak w poprzedniej wersji, czyli na bardzo wysokim poziomie, ale teraz dodano stadiony dla wszystkich drużyn występujących w Lidze Mistrzów i czołowych klubów z Pucharu UEFA. Twarze dla wiele zawodników „szeregowych” z średnich klubów. Stroje na całkiem dobrym poziomie. Odczuwa się brak stadionów, które zawsze pomagają stworzyć tą cudowną meczową atmosferę. Oczywiście znajdziemy w grze największe obiekty na świecie, ale brak tych mniej znanych. Mimo to FIFA 2010 jest uważana przez ekspertów za najlepszą produkcję dotyczącą piłki nożnej w historii. PES odpowiada bardzo szybko, bo dwa tygodnie później, swoim ulepszonym gameplayem i grafiką. Pod względem grywalności PES wyprzedza FIFĘ o rok. Okazuje się, że to za mało, że ludzie, którzy grali w FIFĘ już kilka lat wciąż wybierają właśnie produkt EA, a i wielu fanów PES’a prze kierowało się w stronę FIFY, która znowu staje się najlepsza.


Oczywiście powyższych myśli nie należy traktować jako pewnik, jako jakaś wróżba, ale moje osobiste odczucia a propos przyszłości FIFY. Niektórzy z Was, tak jak pisałem na początku, odłoży ten artykuł na półeczkę „Science Fiction”, bo, pozwolę sobie zacytować niegdyś zasłyszany komentarz, „to niemożliwe, aby FIFA była kiedykolwiek lepsza od PES’a”, może i tak, ale ja wolę wierzyć, że FIFA zawsze będzie najlepsza. Wolę wierzyć, że wersja optymistyczna się sprawdzi, a w najgorszym razie wersja realistyczna. O sytuacji, którą opisuje wersja pesymistyczna, nawet wolę nie myśleć. Warto wierzyć w to co najlepsze, ale lepiej zawsze podchodzić do tego z dystansem, tak jak do tego artykułu.

12.07.2007
21:33
[10]

cronotrigger [ sloth ]

taka sama jak poprzednie

12.07.2007
21:36
[11]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

cronotrigger ==> kto jak to, ale ty doświadczony user GOLa nie powinieneś wygłaszać takich biednych opinii. Widać, że nie grałeś w ostatnią FIFĘ.

18.07.2007
15:31
[12]

fj_1 PL [ Pretorianin ]

Jaworczyk96 ->

Łał... Artykuł żywcem przepisany z jednej ze stron fanowskich. Gratuluję oryginalności.

18.07.2007
15:33
smile
[13]

Kompo [ aka dajmispokoj ]

Dobra, to poprawię cronotriggera. :)

Tak samo słaba jak poprzednie.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.