qaq [ CCCP ]
Co lepsze - Fahrenheit czy Dreamfall
Pytanie w temacie. Interesuje mnie fabuła, klimat i oczywiście grywalność.
I czy obie gry pójdą mi na sprzęcie podanym w sygnaturze?
qaq [ CCCP ]
up!
eJay [ Gladiator ]
Obie gry pojda na twoim sprzecie.
Moim zdaniem obie gry godne zakupu. Fahrenheit jest krotki (gra na maks 10 h), ale to masjtersztyk fabularny i klimatyczny.
Taven [ Generaďż˝ ]
Fahrenheit. I gameplayowo i fabularnie.
polish_farmer [ Pretorianin ]
Farenheit - bez dwóch zdań. Klimat, dynamika - tylko w pewnym momencie fabuła za bardzo przyspiesza
sokoip [ Niggy Tardust ]
Fahrenheit
Aen [ MatiZ ]
Przeszedłem obie - BIERZ FAHRENHEITA. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem w życiu.
Kozi89 [ Senator ]
Fahrenheit! Fabuła zabija, klimat to samo. Grywalność ogromna. Tylko troche krótka jest.
Sage [ Konsul ]
Fahrenheit - bardzo dobra gra. Mimo strasznej liniowości i ciągłego poruszania się w tzw. 'korytach' gra powala fabułą i miodem płynącym z rozgrywki - bardzo dobra pozycja. Jedyne co mi się w niej nie spodobało - zakończenie, cała fabuła tak trzyma w napięciu, a koniec tak przytłaczająco zadziwiający.
Edit:
Zapomniałem dodać, że wiele rzeczy i zdarzeń zależy od Ciebie - np. odpowiedzi na pytania zadawane przez innych. Raz możesz spokojnie przebrnąć, a innym razem przez głupią odpowiedź doprowadzić do potrzeby uciekania.
^Piotrek^ [ zero dwa dwa ]
Sage --> Pamiętaj, że zakończenia były ze trzy albo cztery, w tym dwa naprawdę świetne. :)
Co do dylematu to wg. mnie obie gry są świetne. Dreamfall to dość klasyczna przygodówka, ale warto po nią sięgnąć jeśli skończyłeś The Longest Journey.
Fahrenheit jest duuużo bardziej oryginalny pod względem sterowania i interakcji z otoczeniem. Dodatkowo, wielkim plusem jest stylizowanie gry na film, co w wielu momentach jest widoczne bardzo wyraźnie (np. intro będące w moim prywatnym rankingu prawdziwym majstersztykiem).
gladius [ Subaru addict ]
Fahrenheit to nie tyle gra, co opowieść, przerywana zręcznościowymi sekwencjami, gdzie trzeba umiejętnie (ale bez przesady) klepać w klawisze.
Gonsiur [ Hitokiri Battousai ]
Obie gry zdecydowanie warte zagrania, mozna je teraz dosyc tanio kupic takze polecam wziac oby dwie :). Fahrenheit zabija klimatem , ale jak juz gladius napisal to bardziej opowiesc. Dreamfall natomiast, jak dla mnie troche stracil ten zarabisty klimat przygodowek (elementy zrecznosciowe, czy czasem nawet skradankowe), ale i tak warto zagrac.
Szczeblo [ Konsul ]
Fahrenheit. Zdecydowanie.
Sage - z tą liniowością to bym się nie zgodził - Fahrenheit daje iluzje swobody, a to (jak dla mnie ;] ) sporo
Bajuj [ Legionista ]
Zdecydowanie Dreamfall. Gra od samego początku trzymała mnie mocno przy monitorze, a zakończenie jedno z lepszych jakie kiedykolwiek w grach miało okazję uświadczyć. Szczególnie wart polecenia gdy grałeś w część pierwszą. Elementów zręcznościowych wcale tak dużo w nim nie ma, natomiast w Fahrenheit to jednak wielka zręcznościówka. Fahrenheit na początku miażdży klimatem, jednak dla mnie im dalej tym gorzej, a na samym końcu wręcz ziewałem przy monitorze, dlatego obstawiam Dreamfall`a. Obie gry jednak nie są rozrywką zbyt długą, potrzeba na ukończenie zaledwie 2-3 wieczory :/
Pladrowacz [ Pretorianin ]
W fahrenheita troche grałem naprawde dobra gra polecam
CHESTER80 [ Idioteque ]
W obydwie gry warto zagrać, ale Fahrenheit uważam za dużo lepszy od Dreamfall.
frer [ God of Death ]
Obie gry są świetne, choć moim zdaniem Fahrenheit traci na klimacie w czasie gry, a do tego główna postać wygląda trochę dziwnie. Moim faworytem z tych dwóch gier, jak i w ogóle z przygodówek jest Dreamfall. Mało jest gier które aż tak mnie wciągnęły, szczególnie genialnym klimatem i humorem. Samo zakończenie powala na kolana i nie pozwala zapomnieć o tej grze.
_agEnt_ [ Tajniak ]
Moim zdaniem powinieneś nabyć obie :) Dreamfall i Fahrenheit to 2 z 3 moich ulubionych przygodówek wszechczasów (trzecia to Still Life), a grałem w wiele!
Dreamfall ma rewelacyjny, hipnotyczny klimat, jest bardzo zmysłowa i porywa.
Fahrenheit jest bardziej współczesny, jeśli lubisz klimaty policyjne i paranormalne sięgnij po nią, ale spodziewaj się elementów zręcznościowych.
squallu [ saikano ]
fahrenheit zdecydowania, genialny klimat i grywalnosc oraz wspaniala muzyka. w ta gre sie nie gra, ja sie przezywa:)
pitrek22 [ Centurion ]
Ja polecam oczywiscie Dreamfalla. Fahrenheit ma jednak lepszy klimat. Muzyka porównywalna, obie ścieżki dźwiękowe są super. Fabuła... Dreamfall trzyma klase do konca, FH niestety nie :-(.
Elementy zręcznościowe... FH ma tego całe tony, DF tylko śladowe ilości (z czego dużo można pominąć). Czas grania... skandalicznie krótki.
pablo397 [ sport addicted ]
fahrenheit - klimat powala, z czasem tak sie wczulem w glowna postac, ze razem przezywalem jego wszystkie porblemy i rozterki - rzadko ktory film potrafi dostarczyc takiego klimatu i emocjonalnego ladunku. troche denerwujace scenki zreczniosciowe w stylu szybkie walenie w klawisze, ale za to scenki gdy mamy pare sekund na podjecie odpowiedniej decyzji (z czego albo obydwie sa jak sie wydaje odpowiednie, albo obydwie sie nienadaja wobec czego strasznie trudno zdecydowac, a czas tyka) miazdza. bez dwoch zdan - w ta gre trzeba zagrac!