BarD [ Leningrad Cowboy ]
Woodstock w Kostrzynie 3-4 sierpnia 2007
Jak co roku, rusza przystanek Woodstock który już po raz czwarty odbędzie się w Kostrzynie nad Odrą.
Jak zwykle co roku wybieram się i ciekaw jestem kto wybierze się również?
Może w końcu dojdzie do forumowego spotkania? :-)
Lista zespołów :
Jak i program koncertów :
Największą gwiazdą tegorocznego przystanku będzie Type o Negative. osobiście żałuję, że jest mniej zespołów niż w ubiegłym roku, które grają ciężką muzykę.
Jak zwykle rozbiję się koło lasku na lewo [patrząc jak by się szło w górę] od namiotu krisznowców czy ASP jak było w roku ubiegłym :-).
Jest to lewy środek krańca obrazka (uf) ->
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Dla mnie (prawie*) bomba! :)
Z mocniejszej muzy będzie przecież Rootwater i niezastąpieni acid drinkers. Do tego trochę punku i reggae :)
Zapomniałeś o folkowym rozkładzie jazdy:
*i właśnie tutaj najbardziej mnie boli że nie będzie Żywiołaka :(
Kompletnie nie mogę się ogarnąć na tym zdjęciu, ale ja jak zwykle będę gdzieś przy kranikach i krisznowcach :)
A spotkania forumowe są mało fascynujące... przynajmniej takie było rok temu.
edit: nie wiem jak reszta - ja wybieram się 29 lipca nocnym pociągiem z Warszawy :)
leszo [ I Can't Dance ]
oj w tym roku chyba niet... nie ma z kim, muzycznie raczej bez rewelacji. Tej gwiazdy z USA nawet nie znam. Drinkersi napewno fajnie.. hmm ale gdzie Kult albo Dżem ?
a "spotkanie" GOLa w zeszłym roku? heh ... bez komentarza :)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Xaar->Byłeś może na koncercie Żywiołaka w Tawernie 10B(W Warszawie)? Dali niezły popis :-)
Scena na zdjęciu jest ustawiona tak jak była dwa lata temu, z tego co widzę. Po lewej stronie ledwo widać namiot krisznowców.
Ja jadę już w czwartek, z Gorzowa :-)
leszo-> Jak nie ma z kim to zapraszam do naszego ogródka, przecież po 8 mym piwie wszyscy się znają :-)
A za Dżemem to ja nie tęsknię, tak jak po koncercie 123 na przedostatnim woodstocku chyba - było koszmarnie, brr.
A tej "gwiazdy" też nigdy nie słuchałem, ale tak czy owak - jest rozpoznawalna.
X-treme boy [ Pretorianin ]
Yo yo yo!!Je znów tam będę ale z tatą...na szczęśćie.Z takim wielkim irokezem,z hustą na ustach.Jakby ktoś mnie zobaczył,to niech podbiegnie,powie swoją xywę na forum.Taki,157cm jestem;).
Oczywiście jadę samochodem ze Świebodzina.
Jakby coś - do zobaczyska!
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
BarD -> niestety nie. Jak narazie to jedyny koncert Żywiołaka na jakim byłem to ten ostatni w klubie Pretekst w noc świętojańską :)
Nawet kilka fotek porobiłem, głównie z fajerszoł:
:)
Też, prawdę mówiąc, nie słyszałem tego zespołu... ale ostatnio dawał koncert chyba w warszawie za jakieś 100 zł ;)
I też nie tęsknię za dżemem i 123... Chociaż brakuje mi Lao Che :(
A kult to chyba nigdy nie grał na woodstocku.
Wie ktoś może co ze złotym bączkiem? Jakie zespoły były w czołówce?
X-treme boy -> przykro mi że Cię rozczaruję, ale nie będziesz wyglądał wyjątkowo ;)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Xaar->Z tego co wygrzebałem w internecie to obecnie rywalizują 2TM2,3, Coma, Farben Lehre, Indios Bravos i Vavamuffin.
edit: sam już nie wiem, link :
Ale to jak, Coma miała by grać dwa razy?
A Kult nigdy nie grał na Woodstocku, bo (ponoć) panowie Owsiak i Staszewski w niezgodzie są.
Debczak_Lebork [ Głos Prawdy ]
Ja na temat innego festiwalu, nie chce zakładac nowego wątku...
W czechach (Svojsice k. Pragi) jest Antifest 3 - 5 sierpien... Same gwiazdy (Sham 69, The casualties, Cockney rejects, Discharge i mnóstwo innych dobrych kapel...)
Wjazd na cały festiwal okolo 80 PLN kosztuje...
Pojechałby ktoś?
Nas z Lęborkowa jest dwóch chętnych, szukamy kogos do auta jeszcze... (Najlepiej z prawem jazdy)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Debczak_Lebork -> Rożnica między wszystkimi festami a Woodstockiem jest taka, że tu za nic nie
płacisz - tylko za bilet na pociąg (a i tu nie wszyscy, ale polecam) i prowiant, czyli browary. :)
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
BarD -> to by wychodziło że wrzucili wszystkie trzy zespoły, ale to Farben Lehre zagrają na koniec :)) Ekstra! :)
A co do Antifest to jest jeszcze inna różnica - na woodstocku jak widzę muzyka będzie bardzo zróżnicowana i to mi bardziej odpowiada :)
Ciekawe czy Zielone Żabki będą w tym roku prowadziły scenę krisznowców... ich wykonanie mantry w zeszłym roku było świetne :)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Mmmm żarcie krisznowców :-)
Jestem ciekaw, czy to naprawdę im się opłaca?
Najdziwniejsze, że wystaczy powiedzieć hare kriszna i jest dokładka :)
I jeszcze jedna rada: bierzcie najbardziej zdezelowany namiot, bo jedynie wtedy gdy nasz namiot
trzymał się na słowo honoru nie został przetrzepany przez złodziei. A strasznie kradną.
Na szczęście nic a ni nikomu z moich znajomych nie ukradziono - może dlatego, że najcenniejsze co
mieliśmy to mnóstwo piwa ;]
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
szukamy kogos do auta jeszcze... (Najlepiej z prawem jazdy)
... oraz z samym autem?
Ja zadowolę się MHF w Katowicach ;o)
Stalker1 [ Generaďż˝ ]
a ja jeszcze musze 3 lata poczekac na woodstock :/ chyba ze chcialbym spac na wycieraczce...
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Paudyn -> A pójdziesz Ty z tymi burżuazyjnymi koncertami ;p
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
BarD -> dobry sposób na złodzieji to kupić sobie taką małą kłódeczkę metalową i zakładać na suwaki :)
Żarcie od hare jest super (do tego za 3 zł) - o wiele lepsze niż zimne zapiekanki czy inne gówno za 5-10 zł.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Choć półmetrowe hot-dogi robiły wrażenie, najtańsze były chyba za 4zł.
Wyglądały może na całkiem niezłe , a co do smaku...
Kolega miał też dobrą metodę - metoda ta ewoluowała z czasem, ale zawsze rozpoczynała się od
"Stary, nie miałem nic ciepłego w ustach od tygodnia":-D.
Trzeci Bliźniak [ Pretorianin ]
Xaar----> taka kłódeczka jeszcze bardziej sprowokuje złodziei do rozcięcia namiotu nożem
nutkaaa [ Panna B. ]
O kurcze... Żelki... tam mój kumpel z liceum gra :)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Trzeci Bliźniak-> Wiesz, zasada jest taka: złodziej szybko wchodzi do namiotu, przetrzepuje rzeczy,
bierze to co uzna za wartościowe. W końcu w każdej chwili może ktoś przyjść.
Gdy będzie miał do wyboru : namiot z kłódeczką lub bez, który wybierze?
nutkaaa-> To go pozdrowimy:)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
A łupnę z rańca :-)
gregol [ Junior ]
Ja narazie tylko wspomne, ze jade :)
przy chwili czasu cos napisze wiecej, może... :D
Bloody Hunter [ Pretorianin ]
Nie pojade w tym roku:( zaluje bardzo...
gregol [ Junior ]
No to napisze :)
zaczne od Złotego Bączka,
najtrafniejsze sformułowanie to "tu leci jakimś przekrętem", na forum FL wybuchła dyskusja a na forum WOŚP szybko ją zgaszono. Ponieważ, fundacja dała newsa 2 lipca, że można głosować do 20lipca na TRZY zespoły, 4 dni później w newsie o zespołach grających na Wood podali ze dwa zespoły odkoczyły i to one zagrają, a bączek przypadnie najlepszemu. Nie ukrywam, że dla nas (forum FL) jest to podejrzana sytłacja bo chcieliśmy aby Farben Lehre zagrało. Jest to dziwny numer, bo skoro można głosować do 20? a nie wydaje mi się aby szło o miliony głosów aby w te kilka dni nie mogło dość do jakieś zmiany sytuacji.. no cóż na forum WOŚP zabardzo spytać o to nie można..
a co do listy zespołów,
mam mieszane odczucia :)
ponieważ lista mi pasuje, dużo reggae grania, mało mocno mocniejszego. Ogólnie zespoliki, które lubie i szanuje, jest git. Ale troche ona dla mnie taka kotletowo odgrzewana.. Grają zespoły sprawdzone, z kilkoma płytami na rynku, takie 100% pewniaki. Jak pojawiają się młodziki to jest to Massala SS i NDK, czyli też sprawdzeni zawodnicy na rynku muzycznym. Choćby w 2005 roku, na dużej scenie zagrało kilka kapel nieznanych i świetnych. Czyżby to był zabieg przyciągający ludzi do Kostrzyna. Aby przyjechało więcej na coś co znają, a nie co mogą poznać?
Jeśli tak, to znaczy, że taka metoda na głoda była potrzebna.. a jeśli.. to świadczy tylko o ludziach, przypominając fragment rejsu, jak może mi się podobać coś czego nigdy nie słyszałem :)
paściak [ carpe diem ]
Oo ja wybieram sie co roku, ale dopiero teraz jade pierwszy raz :> Odpowiedzcie na kilka pytan:
1) co jest takiego w tych namiotach krisznowcow, duzo cos o nich slyszalem - daja papu za darmo?
2) gdzie najlepiej rozbic namiot, a gdzie nie warto.
3) da rade zapalic sobie tam jakiegos jointa? Bo w sumie jest to impreza przeciw narkotykom... (czyli marihuanie zwlaszcza!!;P )
4) jak bylo rok temu na spotkaniu forumowiczow? :DD
paściak [ carpe diem ]
Dodam jeszcze, ze ten link dziala przyciagajaco ;)
ŻE-NA-DA
Raziel [ Action Boy ]
brudasy!
paściak [ carpe diem ]
I Żydy!
reksio [ Q u e e r ]
paściak->
1) Koncerty, jedzenie za 3zł (smaczne, dużo), wykłady o Krisznie, sklepiki itd. cała wioska Krysznowców, no.
2) Mówi się, że na Woodstocku nie rozbija się namiotu przy trzech rzeczach: przy Krisznowcach (bo do rana słyszysz hare hare), przy Toi Toi'ach (bo ciągle czujesz. Bardzo czujesz) i przy błocie (Bo to błoto lubi latać).
3) da radę, luz. Tylko przewóz trudny, bo czasami milicja z pieskami chodzi.
4) Spotkanie nie wypaliło. Mielismy się spostkać, KRIS zachlał pałkę :P , ja się nie znalazłem - chyba trzy osoby były na tym spotkaniu :)
reksio [ Q u e e r ]
Co do samego Woodstock. Skład bardzo mi się podoba, bo nie ma tych gó... no dobra, bo nie ma tego nudnego i prostego FL, nie ma Dżemu, który grał chyba przez ostatnie trzy lata (ile można, zlitujcie się...) i nie ma Ratatam. Znikłoby jeszcze to Carrantuohill i ja naprawdę jechałbym tam świętować tydzień.
Jedyne, co mi się nie podoba, tak naprawdę, to Smoke Blow (co to w ogóle jest?!) i Habakuk. Ble! ale rozumiem, że przecież jezusowcy i emo muszą sobie poskakać do rasta trans, reggae trans...
Na małej scenie zagra świetna kapela - SooMood -
Posłuchajcie koniecznie!
Przygotowania do trzech dni (na tyle jadę) anarchii, pokoju i jointów czas zacząć :D
BarD [ Leningrad Cowboy ]
reksio-> Emo nie skaczą do regge trans itd. Emo skacze jedynie z mostu/wieżowca/przepaści
Poza tym ja widziałem że jeździła policja ale czy widziałęś, żeby kogoś przetrzepywali?
paściak->
1)Nikt nie daje żarcia za darmo, jedynie za pół-darmo :)Ale podejrzewam, że nie będziesz spędzał tam dużo czasu ;p
2)Bardzo dobre miejsce jest za wzniesieniem[broń Boże przed osiadaniem na wzniesieniu - masochizm].
Jak będziesz wchodził na teren Woodstocku to idź cały czas prosto asfaltem aż miniesz po prawej scene
i jak będziesz miał namioty po lewej idź pod górkę - a potem na lewo :-). A poza tym to co pisał reksio.
3)Da radę, ale generalnie nie jest łatwo od kogoś kupić/spotkać dilera
4)Ja pamętam że miałem jeden numer telefonu[bodajże do Mortana], ale generalnie wszyscy leżeli pijani etc.
gregol [ Junior ]
aż dziw :) 2 dni a tu jeszcze nie przylazł żaden krzykacz, że łudstok to ćpanie i brudasy i alkoholicy i 45 plaga egipska..
paściak -> powiem tak :) ja nie pale i mam stosunek do tego zdecydowanie na nie. ale jakbym chciał to bym miał... ale to też nie przez dilerke a raczej dobrą wole znajomych :)
Jeśli chodzi o tzw. twarde rzeczy nie spotkałem :)
reksio [ Q u e e r ]
Łoo, jak bym się dowiedział, że ktoś diluje "twardymi rzeczami" to raczej sam szepnąłbym niebieskim albo czerwonym na uszko, ze wskazaniem palcem włącznie :)
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
reksio -> czerwoni są pokojowi, także raczej tylko niebieskim :P
gregol -> no ale wszystkie zespoły (oprócz FL) ze złotego bączka grają normalnie... w sensie są już wpisane na listę. A do tego jest jeszcze finał - to kto ma tam zagrać jak nie farbeni?
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Powinno się dać dziadkom z FL już spokój :-)
Jak tam przygotowania?
Ja ciężko pracuję w fabryce by mieć na wyjazdy sierpniowe :p
reksio [ Q u e e r ]
Xaar-> Ale niebieskich na polu nie ma, a czerwoni mają przy paskach krótkofalówki.
Xaar-> Owsiak mówił, że finał ZB przeszli tylko Indiosi i Coma.
Co do przygotowań - noo, nie wiem czy flagę robić.
Robicie coś? I którego jedziecie?
Jogurt [ Saladin ]
Cholera, w tym roku było Szczytno. Za rok jak nie wybiorę się na Hardfesta to pojadę zachlać z Reksiem, nie ma ch*ja. Nakręciliście mnie Panowie.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Nigdy jeszcze flagi nie robiłem :)
A jadę już(dopiero?)w czwartek.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
BarD -> dopiero :P
Ja jadę w niedziele ;)
reksio -> no ale jak wytłumaczysz fakt że coma i indiosi grają w normalnym secie? To kto niby ma grać na wielkim finale?
A flage to sie w pociągu albo na miejscu zrobi :P
reksio [ Q u e e r ]
"A jadę już(dopiero?)w czwartek."
Geez, pogięło?!:) W życiu nie wytrzymałbym tam tyle czasu.
Ja dopiero 1/2 sierpnia :>
Xaar-> Owsiak coś pisał, że tyle jest głosów, iż nie da się wyłonić zwycięzcy. Stąd dwójka - ile w tym prawdy? Nie mam pojęcia.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
reksio -> ale 1/2 to właśnie sroda/czwartek... czyli razem jedziecie, bo jemu przecież chyba nie chodziło o najbliższy czwartek ;))
To ciekawe jaką gwiazdę zaproszą na wielki finał :)
Chupacabra [ Senator ]
no aj sie juz zbieralem, ale szef powiedzialem, ze za cholere mi nie da urlopu, bo mialem dopiero. Szkoda, tylko, ze ja sobie go nie wybieralem, tylko przestoj etchnologiczny firmy byl :/
wiec bede siedzial w swojej zaje*** nudnej pracy, nawet nie wlacze telewizora na Woodstokm bo sie wk*rwie porzadnie tylko
Moze za rok
reksio [ Q u e e r ]
Chupacabra-> Współczuję. Chyba bym się pociął.
Swoją drogą, coś Woodstockowiczów pierwszych jeszcze nie ma, hmm...
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Xaar-> Choć ponoć są tacy zawodowcy co siedzą tam tydzień i dłużej ;-)
jako gwiazdy mogli by dać Slipknota ;-0
reksio [ Q u e e r ]
Mimo, że za Slipknotem nie przapadam...
to właśnie wyobraziłem sobie, jakie byłoby pogo... Ja pier!
Scena już prawie stoi ->
Kozi89 [ Senator ]
Ja tam za imprezami tego typu nie przepadam.
reksio [ Q u e e r ]
Kozi89-> fajnie.
reksio [ Q u e e r ]
Okazało się, że jadę jednak autobusem z Jeleniej Góry. Hmm, to mój pierwszy raz autobusem na Woodstock.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
autobusem? a fe, połowa zabawy Cię ominie ;)
m1a87z [ asd123 ]
no może tym razem mi sie uda :) i tam pojade :)
reksio [ Q u e e r ]
m1a87z-> Zapraszamy :)
Xaar-> no tak, ale kurde, ja mam dość dwunastogodzinnych jazd do Kostrzyna pociągiem - a tak, mamy specjalnie wynajęty autokar więc nie ma problemu z piciem czy postojem - dżojcika na postoju, papieros, siku i w drogę -w dodatku jedziemy zaledwie 4/5 godzin.
A pociągiem na Woodstock się już w życiu najeździłem. :)
Cainleen [ Pretorianin ]
reksio [ Q u e e r ]
K***, kiedyś już coś o tym pisał Owsiak. Jestem na tak dla warsztatów, zajęć itp. - ale stanowcze NIE leci do pomysłu zmniejszenia "zaplecza" na muzykę i koncerty.
Cainleen [ Pretorianin ]
No dla mnie najważniejsze są sprawy hmm... koncertowo-okołopiwne :) Tym bardziej mnie to wkurzyło, że w tym roku mnie nie będzie i obiecałem sobie to odbić za rok...
_bubba_ [ Evil Genius ]
chyba tez przyjade, ale tylko na pierwszy dzien, fajnie sie ulozylo, bo w sumie wszystkie zespoly ktoe mnie interesuja graja w pierwszy dzein, potem nic juz mnie tam nie trzyma. :)
VIQS [ Pretorianin ]
ACID DRINKERS !!!!!
gregol [ Junior ]
BarD
Powinno się dać dziadkom z FL już spokój :-)
daj mi przykład innego zespołu który w 2006 roku zagrał 99 koncertów ;)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
gregol-> Dlatego właśnie należy dać im spokój ;-)
reksio->Mimo, że za Slipknotem nie przapadam...
to właśnie wyobraziłem sobie, jakie byłoby pogo... Ja pier!
No dokładnie, świetne pogo było podczas koncertu Huntera i kanadyjskiego zespołu Raw w 2004 chyba ;-)
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Raw był zajebisty... mi się najbardziej podobało pogo przy hymnie polskim :D
reksio [ Q u e e r ]
Xaar-> No, to było niezłe :) Za ten hymn potem nas jechali przez dwa lata w telewizji :D
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
reksio -> serio jakaś burda o to była? :)
Jutro o tej porze będę się czołgał po pociągu, a za półtora dnia będę konsumował kelerisa na obiad ;)
Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]
ja bede ;) heh w tym roku pierwszy raz...
w sumie bardziej z ciekawosci i checi spotkania sie ze znajomymi z calej Polski :) no ale Indios Bravos i NDK mnie w sumie cieszy :D
reksio [ Q u e e r ]
Sir Klesk-> Dziewica! :) Zrobimy ci chrzciny.
Xaar-> Tak, to był jeden z argumentów Trwam - że nie staliśmy na baczność i nie mieliśmy ckliwych spojrzeń, tylko pogowaliśmy. Kretyństwo. W ogóle hymn jest nudny i zero w nim artyzmu, więc RAW dało rady z coverem.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
dla ludzi którzy wybierają się we wtorek wieczorem lub później:
reksio [ Q u e e r ]
Ktoś jeszcze został, czy tylko ja? :)
BarD [ Leningrad Cowboy ]
reksio-> Ja jeszcze zostałem, ale trwają "ostre" przygotowania do Woodstocku i piwaku w nastepnym tygodniu ;]
reksio [ Q u e e r ]
Ja też już dzisiaj się przygotowuję :)
Więc - do zobaczenia na Wood.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Uf :-) Było - minęło.
Pewnie dotarłem pierwszy do domu bo nie mam tak daleko. Wrażenia opiszę wieczorkiem :-)
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
uff uff, było super :)
Zwłaszcza scena folkowa (z nazw które zapamiętałem to Atmasfera i Drymba Da Dzyg były najlepsze).
Na głównej najlepiej było na Rootwaterze.
Żałuję że przegapiłem Tymona.
Coma fajnie jak zawsze, ale skakać mi się nie chciało.
No i zwiodłem się na Indios Bravos... jak na końcówkę to kiepsko... takie kawałki do pobujania zagrali, a nie do poskakania.
Carrantuohill fajnie zagrał, ale trochę za mało ich a za dużo gości było słychać.
Masala miała fajne dźwięki, ale wokal mi się kompletnie nie podobał, mogli by się bez niego obejść :P
U kriszny to byłem tylko na Zielonych Żabkach w piątek - i było super :)
Type o negative przespałem, a acidzi mnie obudzili nad ranem, ale mi się już nie chciało iść :P
Ps. dostał ktoś koszulkę tyskiego za browary? Bo ja dostałem (powiedzieli mi że to ostatania) taką z napisem "Obsługa" :P
edit: powrót o 6:05 do Warszawy, i miejsca mieliśmy sporo :)
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
kumpel mi właśnie napisał że rano w barku piwnym była niezła demolka... ławki latały, niebiescy nie wiedzieli gdzie uciekać, i nawet policji się dostało.
Skończyło się dopiero jak niebiescy dorwali jakiś gaz :)
Wie ktoś coś więcej na ten temat albo cosik nagrał? :>
gregol [ Junior ]
Xaar -> nic nie słyszałem. A że koło 8:30 byłem się myć - 10 zaliczyc Tojke a kolo 12 byli moi znajomi po piwko to bym może coś usłyszał..
heh ciekawe o co chodzi :)
A jeśli zadyma to nie zdziwił bym się jak miejscowi by to byli.
Najcześciej jak widziałem kogoś agresywnego to wyglądał na miejscowego. Przykre..
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
wypytam jeszcze kumpla o ktorej to bylo.
A ja tam nie widziałem żadnego agresywnego miejscowego, ale najbardziej mnie wkurzało jak sępy (te od nas) zaczepiali miejscowych o kasę. I to właśnie trochę zbyt nachalnie :/
Ale oczywiście jak wróciliśmy do wawy to jeszcze zanim wyszliśmy z dworca centralnego na powierzchnie już usłyszeliśmy kilka niemiłych słów pod naszym adresem :)
Sir klesk [ ...ślady jak sanek płoza ]
pierwszy woodstock bede wspominal z lezka w oku :)
gregol [ Junior ]
Pomijając kłutnie rodzinną na lini matka - ojciec i rozdzielające ich dzieci ;) to widziałem kilka osób, które agresywnie reagowały. Oczywiście nie były to zadne akty przemocy itp. Tylko jakieś takie szybkie denerwowanie się i za mocne :)
gregol [ Junior ]
A no bo tak w sumie napisałem jakby miejscowi to awantrunicy byli, przyjechało bydło na łudstok i jeszcze marudzi.
Oczywiście, uważam to za przypadki marginalne! Bo między innymi gdyby nie przesympatyczna społeczność miasta Kostrzyn tej imprezy nie było by! Dla tych ludzi to nie tylko niewątpliwy zarobek ale i oderwanie od rzeczywistości sennego miasteczka.
Spotkałem wielu miłych i sympatycznych Kostrzan(?) w każdym razie mieszkających w Kostrzynie! :)
Wielki szacunek dla tych ludzi :)
paściak [ carpe diem ]
Bylem 1 raz, bylo mega zajebiscie, poznalem pelno zajebistych lasek, szkoda tylko ze przewaznie bylem juz pijany jak przychodzily :(, a najlepsze koncerty byly w tym malym namiocie w wiosce kriszny gdzie walili caly dzien "hare kriszna hare kriszna hare hare kriszna kriszna" + bebny - to bylo lepsze niz narkotyki!! :D Napisalbym cos wiecej ale musze jeszcze odsypiac ;D
reksio [ Q u e e r ]
Kretyni i debile powypisywali, jak widzę, parę postów swojej frustracji na forum (bo nie są tak zajebiści jak my:D) - cóż, byłem już piąty raz, nie żałuję, nie zginąłem, nie zgwałcili mnie i nawet nie okradli.
moje buty :)->
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Mi się jedna rzecz nie podobała - niektóre zespoły grały po kilka razy na róznych scenach (zielone żabki x3 i carrantuohill x2) - zamiast tego można by wrzucić kilka innych zespołów (taki np Żywiołak mógłby trafić na dużą scenę:P).
...też mnie nikt nie zgwałcił :((
jogana [ Junior ]
A ja dostałam takiego linka, zresztą byłam na tym koncercie oczywiście woodstock 2007 mała scena, kto przegapił niech żałuje, ciekawa jestem czy ktoś to widział na tym forum?
artis [ Pretorianin ]
Nic nie przebije JAROCINA lata 88 - 92
reksio [ Q u e e r ]
jogana-> Byłem na SooMood. Rewelacja.