Pigmalionn [ Centurion ]
Fahrenheit 451- warto?
Dla chcących obejrzeć film na początek zaznaczę że emituje go TVP2 w kocham kino we wtorek za tydzień. Ja dziś muszę przyznać pierwszy raz zetknąłem się z tą pozycja i po przeczytaniu krótkiego opisu w gazecie od razu mnie zaintrygowała. I teraz pytanie do forumowiczów:
Czytał ktoś może książkę o tym samym tytule Raya Bradburego? Jak wrażenia? Warto sięgnąć po tę książkę?
Z góry dziękuje za odpowiedzi i opinie
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Jedna z obowiązkowych pozycji.
Z tego co pamiętam książka ma lepszy klimat niż film.
Chociaż Bradbury ma pare lepszych pomysłów w "Kronikach marsjańskich" - też warto przeczytać.
Pigmalionn [ Centurion ]
A znasz może jeszcze jakieś tytuły, pozycje poza znanym Orwellem, gdzie też jest właśnie podobny klimat przyszłości, coś mniej więcej jak w filmie Equilibrium?
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Dystopia to raczej popularny gatunek :)
Osobiście polecam "Nowy wspaniały świat" Huxleya, obowiązkowo "Człowieka z Wysokiego Zamku" Dicka, "Czy androidy śnią o elektrycznych owcach", tego samego autora (zresztą Dick pisał w tym gatunku tony:).
Z polskich ciekawostek Szulkina, Huberatha (też szeroki wybór:), "Jeden dzień do Meorii" Oramusa, "Przenajświętszą Rzeczpospolitą" Piekary. Oramus i Piekara w nieco jajcarskim tonie :)
Equilibrium jest w pewnym sensie odbiciem "Mechanicznej Pomarańczy" - tutaj nie odważyłem się przebrnąć przez książkę. Z filmów jeszcze "Green Soylent" z Hestonem w roli głównej.
Jak coś sobie przypomnę, a pewnie sporo pominąłem, to dopiszę.
Pigmalionn [ Centurion ]
Ooo świetnie! widzę, że będę miał teraz parę pozycji do poszukania w bibliotece:) Są to raczej łatwo dostępne tytuły? Bo miasteczko niewielkie i biblioteka bidna :) Dzięki i jak sobie coś przypomnisz to pisz:)
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Pigmalionn
Huxleya i coś Philipa K. Dicka powinieneś znaleźć.
Na liście w wiki nieco na wyrost umieszczono "Władcę Much" Goldinga - świetna książka ale można ją czytać na wiele sposobów - również polecam.
Wiedziałem że coś pominę - został jeszcze Janusz Zajdel - szczególnie "Limes inferior", "Paradyzja" i "Cała prawda o planecie Ksi" :)
Bramkarz [ brak abonamentu ]
No tak skleroza - rodzynki na koniec, najlepsze IMO polskie sf czyli trylogia Apostezjonu - Wnuka-Lipińskiego - "Wir pamięci", "Rozpad połowiczny", "Mord założycielski"
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Tak jakby ktoś zapomniał Fahrenheit 451 dzisiaj o 22:40 w TVP2