GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Rozbiór pierwszego (nie)rządu IV RP

09.07.2007
20:25
[1]

Reppu [ Generaďż˝ ]

Rozbiór pierwszego (nie)rządu IV RP

Tylko w kwestii informacyjnej, bowiem dymisja Andriu Warchoła przyćmi mniejsze problemy kadrowe rządu.
A kto ministrem sportu po Lipcu? Jakiś Sierpień ?

09.07.2007
20:25
[2]

gladius [ Subaru addict ]

Może Gosio, on jest dobry do wszystkiego.

09.07.2007
20:26
smile
[3]

Grzesiek [ Cezar ]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6623355&N=1

Po co drugi wątek na podobny temat? Tam już się toczy żarliwa dyskusja :)


@gladius
Minister Spraw Wszelakich :)

09.07.2007
20:27
smile
[4]

Taikun44 [ NDSL ]

Może Gosio, on jest dobry do wszystkiego.

On ma tyle zajęć że nie wyrabia ... dajcie mu odpocząć ...

09.07.2007
20:27
smile
[5]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Grzesiek---->

Reppu wpadł na genialny tytuł wątku i postanowił się nam z nim podzielić.
A całe forum jest jak zwykle zainteresowane.

09.07.2007
20:29
smile
[6]

Reppu [ Generaďż˝ ]

Byłem i tam o Lipcu wcześniej pisałem, wątek nieco szerszy w poruszanym temacie a i dymisja nie pierwsza. Z troski o polski sport liczymy że będzie przyjęta.
Jednak kogo dzisiaj zainteresuje dymisja aroganckiego ministra koksiarza wobec takiej szczęśliwej dla Polski nowiny :-)


Dziękuję Hajle Selasje, jak poczucie humoru? Dopisuje dzisiaj?
Spokojnie, trochę jeszcze się pobawimy kosztem tych chamów i warchołów.

09.07.2007
20:30
[7]

kastore [ Troll Slayer ]

Jaki rozbiór, przecież to akcja "D-misja Leppera", żeby Rydz-śmigły mógł się do okopów schować.

09.07.2007
20:32
smile
[8]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Najlepsze jest to, ze prawdopodobnie Fotyga tez wyleci. Niedlugo w sejmie ma byc wniosek o jej odwolanie i bez Samoobrony PIS tam polegnie.

Niah!

09.07.2007
20:33
smile
[9]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Reppu---->

Ależ oczywiście. Im szybsze wybory, tym większa klęska (mgr.) Kwaśniewskiego, który nie ma jak na razie niczego poza pięknym uśmiechem i kolekcją zegarków.

09.07.2007
20:34
[10]

gladius [ Subaru addict ]

Magister Kwaśniewski i tak się nie liczy. Co miał nakraść, to nakradł. Teraz ma kupę kasy i wszystkich w d...

09.07.2007
20:36
[11]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Wciąż ciągnie świnie do koryta.

09.07.2007
20:42
smile
[12]

Reppu [ Generaďż˝ ]

Kwaśniewski to mały kłamczuszek i cwaniaczek, jednak prawie pod jego bokiem, przez lata współpracownicy nie handlowali narkotykami, komuch bo komuch ale Kwach to inna liga od mniej zaradnego z bliźniaków.

A jak poszukiwania zaginionego doktoratu ? Tu Kaczyński znowu wyprzedza Olka, który tytułował się ''zaledwie'' magistrem
IV RP to jest nowa jakość!

09.07.2007
21:07
[13]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Reppu

Doktorat znaleziono ostatnio na strychu WPIA UW, Jarek się pewnie wstydził, że nie cytował Lenina tak często jak brat ;)

09.07.2007
21:13
[14]

Edgar Menadżer [ Centurion ]

To tylko ma na celu odwrócenie uwagi od wypowiedzi wszechwładnego Rydzyka. Rozpieprzył koalicje żeby tylko przykryć aferę w związku z swoim tak zwanym wykładem na tak zwanej uczelni.

09.07.2007
23:34
smile
[15]

Reppu [ Generaďż˝ ]

Uspokoiłeś mnie Bramkarz. Tak jak myślałem, ten tekst pisano na zamówienie szatana który prześladuje i nęka bliźniaków, może sam szatan to pisał :-)

Jarosław Kaczyński zawsze twierdził, że jest doktorem prawa. "Polityka" postanowiła więc odszukać pracę doktorską premiera. Dziennikarze napotkali jednak na kłopoty.
W książce "O dwóch takich... Alfabet braci Kaczyńskich" szef rządu wspomina, że uczestniczył w prywatnym seminarium u prof. Stanisława Ehrlicha. Pisał o samorządzie akademickim i były obawy, czy doktorat nie zostanie zablokowany. Tytułu pracy ani daty obrony premier nie podał.

Dziennikarze "Polityki" przesłali pytania o doktorat rzecznikowi rządu Janowi Dziedziczakowi, ale nie dostali od niego odpowiedzi. Dyrektor resortu szkolnictwa wyższego w ogóle nie wiedział, gdzie podziała się ewidencja nadanych stopni i tytułów naukowych z lat 70. Dokumentacji przewodu doktorskiego nie ma w Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego, choć właśnie na tej uczelni premier doktorat obronił.

Jak ustaliła "Polityka", Jarosław Kaczyński obronił doktorat w grudniu 1976 r. Praca nosiła tytuł "Rola ciał kolegialnych w kierowaniu szkołą wyższą". Jej promotorem był zmarły w 1997 roku prof. Ehrlich, a recenzentami W. Skrzydło (późniejszy I sekretarz KW PZPR w Lublinie), M. Pietrzak i R. Malinowski.

Dokumentacja przewodu doktorskiego, jak i sama praca premiera leżą zapewne wśród setek innych akt na strychu Wydziału Prawa i Administracji UW - pisze "Polityka". Kiedy władze wydziału uporządkują swoje zbiory, "zagadką przestanie być to, czy w ramach cząstkowych egzaminów premier - zgodnie z wymogami - zdawał egzamin z ekonomii politycznej czy filozofii marksistowskiej" - czytamy w tygodniku.


10.07.2007
08:09
smile
[16]

twostupiddogs [ Senator ]

To jak obstawiacie? Za ile na ekranach telewizorów premiera "Lepper - druga reinkarnacja"?

10.07.2007
08:13
[17]

kastore [ Troll Slayer ]

2-3 tygodni, Lipiec odszedł, Religa też już prawie na wylocie, Leper może wrócić, to już będzie inny rząd :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.