GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FRONTLINE [488]

03.07.2007
21:41
smile
[1]

Chrees® [ Konsul ]

FRONTLINE [488]

FRONTLINE [487]

Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko).

Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań ;-)

BEZWZGLĘDNIE WYMAGAMY KULTURY OSOBISTEJ I KULTURY WYPOWIEDZI!
Cenimy biegłość w posługiwaniu się językiem polskim ;-)


Obecnie na tapecie mamy:

- Red Orchestra: Ostfront 41-45 (reaktywacja klanu)
- Close Combat 5, mod "Utah"


Czekamy niecierpliwie na:

- WIEDŹMIN (Data premiery: wrzesień 2007)
- FALLOUT 3 (Data premiery: zaplanowana na 2008)
- THEATRE OF WAR (Premiera w Rosji - 20.10.06. Premiera na świecie - 19.04.07. A w Polsce grę wyda Cenega - 'już' w lipcu w cenie 29,90!)
- WWII BATTLE TANKS: T-34 VS. TIGER (Data premiery: III kwartał 2007)
- STEEL FURY: KHARKOV 1942 (Data premiery: zaplanowana na 2007)
- UFO: EXTRATERRESTRIALS (Data premiery: 1 maj 2007, na razie brak premiery wersji 'płytowej')


Słówko wyjaśnienia na temat genezy wątku :-)

Wątek "Frontline" jest jednym ze starszych watków "cyklicznych" na forum GOLa.
Dokłada data utworzenia to 04.07.2002 roku.
Pierwsza część nosiła numer [71], gdyż wątek powstał z połączenia wątków "Europe in Flames" (60 części), oraz "Close Combat (i okolice...)" (10 części).
Momentem przełomowym w naszej historii było pojawienie się gry Medal of Honor.
(ale to już historia starożytna, choć lubimy do niej czasami wracać ;-)

"Frontline" tworzy grupa osób, które uczestniczą w naszych rozmowach :-)

Nasza strona w internecie:
(Sturmgrenadierzy)
(Lotnicy)

Nasza ferajna w Clan Base:



Oto link do poprzedniej części ------>

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6558904&N=1

03.07.2007
21:48
smile
[2]

Chrees® [ Konsul ]

Zdjęcie na wstępie wątku przedstawia nową nadzieję białych ownatorów. To młody wymiatacz, wspomniana [FrL]Milena (nikomu nie życzę spotkać jej na serwerze RO), nawet 1DB profilaktycznie nie wpuszcza jej na swoje public servers. Bo ją się, że zostaną ośmieszeni...
W tle: Senior Chrees.

03.07.2007
21:58
smile
[3]

Chrees® [ Konsul ]

Dodatkowo zapowiadane stanowisko ogniowe chreesa. Ten widok roztacza się przed moimi oczami niemal co wieczór :-))) ------------------->

A dla tych, którzy nadal kręcą swoje maszyny i grzebią się w ich wnętrznościach... chrees przygotował specjalną GALERIĘ, gdzie uchyla rąbka (raczej rOMbka) tajemnicy: jak stworzyć bardzo poplątany kawałek przestrzeni, który jednak spełnia powierzane mu zadania równocześnie stanowiąc odrażający przykład nieliczenia się z walorami estetycznymi (co razi niektórych czystej wody ownatorów często zaglądających pod maskę swoich rączych maszyn liczących)...

03.07.2007
22:18
smile
[4]

Mackay [ Red Devil ]

<<<---- Chrees --->> bardzo mi sie podoba :)

nie masz czasem takiej dlugiej tasmy IDE w wersji okraglej zeby wymienic ten oblesny tasmociag ktory leci od X-Fi do panelu przedniego?

03.07.2007
22:46
smile
[5]

Yaca Killer [ Regent ]

Boszzzz ... mała Chreestyna ;P Aż strach pomyśleć co wyrośnie z tego niewinnego dzieciątka pod opiekuńczymi skrzydłami TAKIEGO ojca ;)

03.07.2007
22:49
smile
[6]

Lim [ Senator ]

tiaaa, urocza !

No i wykapany tata - toćka w toćkę ;)

03.07.2007
23:16
smile
[7]

SilentOtto [ Faraon ]

Chrees --> Na biurku macie porządek, ale w "piecu", jak cyganka w tobołku :)

03.07.2007
23:52
smile
[8]

diuk [ Generaďż˝ ]

Troszkę dzisiaj pograliśmy na serwerze klanu K'44, z niemałymi sukcesami mimo perfidnych botów permanentnie kradnących hanomagi... Na Berezinie - pełen sukces, wcześniej podobnie było na Kaukazie, na którym widziano także Targo :-)

Na fotce mój hanomag "utknięty" na boku w rzece. Hanomag miał pancerz-niewidkę, mimio usilnych poszukiwań zespołu tkwiłem i tkwiłem uwięziony w puszce... Jest może jakaś komenda typu "kill me"?

04.07.2007
00:21
[9]

wacek666 [ 666 ]

lubie czolgi

04.07.2007
01:38
smile
[10]

Lim [ Senator ]

wacek666 postanowił poprawić statystyki, dopisując się do każdego wątku w zasięgu kursora...

Po fotce Chreesia zrobiło się miło i rodzinie. Zamieszczę więc i ja zdjęcie swojej pociechy, wykonanie dzisiejszego wieczora w czasie przymiarki gustownym stroju, uszytego w akademii Jedi(heh) specjalnie na wyjazd na zlot fanów i pada-wanów Star Wars ;)

Powerfull Jedi, nieprawdaż?

04.07.2007
07:57
smile
[11]

matchaus [ sturmer ]

Zaczęło się szaleństwo P35 w wykonaniu Asusa :)
(nie ma jeszcze zdjęć, ale ceny już wskazują na wypasy :))



Chrees ---> Widzę, że Blitz Extreme ma już blok wodny na NB.
Tylko po co te DDR3?... :/


04.07.2007
08:53
smile
[12]

Chrees® [ Konsul ]

Matchaus ---> Dziwny bloczek i dziwne złączki. Nie rozumiem dlaczego nie założyli bloków wszędzie: taie semi-WC wygląda raczej dziadowsko... Jeśli założyli jeden bloczek to powinni założyć resztę, może niekoniecznie Innovateka, ale coś firmowego (EVGA Black Pearl jest rozwiązaniem wzorcowym ), ta ich wydrążona blaszka z wydłubanymi dziurami na ciecz... ;) A ceny nie wskazują koniecznie na wypasy, tylko na Asusy ;-)

04.07.2007
09:12
[13]

[]Robert [ Centurion ]

Ach ci "fachowcy"... Przyszli, mieli przełączyć internet z jednego gniazdka do drugiego w innym pokoju i od dwóch dni jestem bez sieci w domu:( A dusza i ciało się rwie do pól RO, tym bardziej że od piątku dwutygodniowy odwyk spowodowany utęsknionym urlopem:)

04.07.2007
10:03
smile
[14]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Wczoraj wieczorem stwierdziłem że obejrzę sobie mecz USA -Polska
0:1 dobrze zrobiłem nasi ładnie grają
1:1 no cóż zdarza się
2:1 coś tu jest nie tak
3:1 no jeszcze może uda się odrobić
Po przerwie polska reprezentacja składała się z 11 pachołków nie potrafili nawet dobrze przyjąć piłki , co chwila straty , a amerykance biegali jak jak opętani 4:1 , 5:1 , 6:1 stwierdziłem że to nie ma sensu i poszedłem spać.

Coś ostatnio mam pecha do oglądania naszych siatkówka oglądałem dopiero finał z brazylią ,piłkarze ręczni finał z niemcami no i teraz jak trzepali naszych jak dywanik.

04.07.2007
11:09
smile
[15]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

No Cappo teraz wszystko jasne... dostaje pan całkowitego bana na oglądanie polskich reprezentacji w turniejach :D drugi za opuszczanie sie w walkach na polach RO :D
Jeszcze troszkę i zostaniecie obywatelu wezwani przed komisje śledczą za działanie na szkodę polskiego dobrego samopoczucia :))))

Oki z innej beczki ... od dziś robie sobie maleńki urlopik...

04.07.2007
14:53
smile
[16]

matchaus [ sturmer ]

Chrees ---> Ta EVGA to jak dla mnie jakieś 'wodny park' a nie płyta główna ;DDD
(pięknie to rozwiązali.. ale cena przeraża :D)

Co do wypasów, to oczywiście żartowałem :)

(Na razie niewiele wiadomo o tej "Blitz Formula SE" która najbardziej mnie interesuje.
Obaczymy... a może chwilkę zaczekam na X38? ;) Tylko te DDR3... mamy jakiś rok czekania na normalne ceny :/)

04.07.2007
20:22
[17]

Hansvonb [ Konsul ]

Jak dzieci, po prostu jak dzieci...

Teraz P35, za rok X38, a prezesi Intela liczą kolejne zera na kontach :P

PS
BTW - że też chce się Wam tak często dłubać w kompach :D

04.07.2007
21:58
smile
[18]

Chrees® [ Konsul ]

Hansvonb ---> Masz całkowitą rację. Na początku też się pali lub pije dla przyjemności, a potem... sam wiesz... ;D

Otto ---> Prawdziwy POWER USER nie zna pojęcia "porządek w kablach" a tym bardziej nie odwołuje się do skojarzeń ludycznych typu "cyganka w tobołku". Komputer ma być cichy i gotowy na możliwe szybkie agresywne ingerencje w trzewia. Porządek w okablowaniu zwykle uniemożliwia pełną gotowość do wiwisekcji :D

05.07.2007
12:08
smile
[19]

Lipton [ 101st Airborne ]

Chrees--> Może już o tym pisałeś a ja to przeoczyłem, więc jeśli tak to sorki, ale ciekaw jestem ile w sumie kosztowało Cię takie wyciszenie komputera?

05.07.2007
13:52
smile
[20]

matchaus [ sturmer ]

Lipton ---> Sądzę, że Chrees stracił rachubę już baaaardzo dawno temu :)
Ale nie piszę tego złośliwie - doskonale go rozumiem :)

Hans ---> Jeszcze nie tak dawno temu myślałem identycznie jak Ty! Naprawdę! :D
Mówiłem, że komp ma pracować bez mojego zaglądania do wewnątrz i bez jakiś dzikich zabaw w środku :) Wyciszenie komputera? A po co to to? :)
Komputer powinno być słychać, aby wiedzieć, że pracuje :D
(Co prawda od bardzo dawna sam składałem swoje komputery, ale bez zbytniego zaangażowania w ten proces. A już o jakimś modowaniu nie było mowy!)

Ech... Po prostu przychodzi taki dzień, kiedy nagle zaczynasz się bawić bebechami i wydawać kasę na różne duperele :)
Ostrzegam, że to się może zacząć od jednego małego wentylatorka! Później już samo poleci... :D

05.07.2007
14:08
[21]

Hansvonb [ Konsul ]

matchaus - powiem szczerze że ja też bym się pobawił we wkładanie i wyjmowanie różnych części, ale kończy się na teoretyzowaniu tylko - bo komputer po prostu ma działać, a jak go się rozbebeszy to niestety nie zawsze tak jest. Poza tym chciałbym sobie oszczędzić ciągłego dorzucania kasy na części których mocy i tak nie będę mógł wykorzystać.
A co do głośności to przez 4 lata jakoś znosiłem hałas generowany przez boxowy wiatraczek na moim Atlonie,
a teraz pół roku od wymiany na jakiegoś Freezera i zmiany zasilacza wiem że drugi raz tak nie przejdzie, nawet kosztem stówy czy dwóch więcej.

05.07.2007
14:15
smile
[22]

T_bone [ Generalleutnant ]

No bebechy Chreesa wyglądają równie imponująco co odpicowane bryki z podczepionymi neonami i podtlenkiem azotu w "Szybkich i wściekłych" :D Brakuje tylko takiego przycisku na obudowie żeby po jego naciśnięciu komputer podskakiwał gdy jakaś kobieta wchodzi do pokoju, taki komputerowy "Low raider".

Ja obecnie lubię mieć wszystko poukładane w stylu "Ferrari" aczkolwiek moja poprzednia maszyna wyglądała jak maluch z otwartą klapą silnika pędzący z górki ;)

05.07.2007
14:29
smile
[23]

matchaus [ sturmer ]

Bone i Hans ---> Wszystko przed Wami :D
Jeśli nadal będziecie się bawić w gierki, to nieuchronnie pchacie się w ten 'sport' :))

Hans ---> Granie i zabawy bebechami traktuję jak hobby. A hobby ma to do siebie, że nie patrzysz na kasę i 'pożyteczność' swych zainteresowań. Owszem - postronni mogą je tak oceniać, ale nie Ty :)
A rozbebeszanie komputera jeśli się ma o tym jako-takie pojęcie nie jest żadnym problemem.
To wypadkowa doświadczeń + zainteresowania.

Ostatni przykład z mojego podwórka - nagrywarka na IDE przestawiała mi się w tryb PIO (zamiast DMA).
Za chińskiego boga nie mogłem jej zmusić do zmiany tego trybu. Mówi się trudno - drogie to to nie jest - kupiłem nagrywarkę na SATA.
I dopiero jak wyciągnąłem 'starą' (kupiłem ją jakieś pół roku temu :D) zauważyłem, że jeden 'bolec' ze złącza nagrywarki jest cofnięty do wewnątrz!
Pinceta i... stała się jasność! :D
Czy to mnie zdenerwowało? Absolutnie! Ot - kolejna ciekawostka...
EXP +1 :DDDDD

05.07.2007
14:42
smile
[24]

matchaus [ sturmer ]

Hans ---> Jeszcze jeden pościk w kontekście Twojego 'liczenia zer przez prezesów Intela'.

Cóż... chyba jedynie 'pożyczenie' kawałka drewna z państwowych lasów i struganie pacynek pozbawia Cię tego problemu :D
Cała reszta to nabijanie komuś kasy...
Zawsze i wszędzie :)

Oczywiście można się zastanawiać o jaką kasę chodzi, ale tutaj mam złotą maksymę mojej ś.p. babci - 'podług stawu grobla' :)
Bawisz się w takie hobby na jakie Cię stać. Stety, niestety - nie wnikam :)


P.S. Naturalnie można mieć jeszcze kilka niszowych hobby, które nie wymagają nakładów finansowych, ale cóż począć - gustibus not disputandum :)

05.07.2007
15:04
[25]

Hansvonb [ Konsul ]

matchaus - co do "liczenia zer" - wiem dobrze że każda część do komputera swoje kosztować musi, ale nie chcę ciągle do tego pudła dokładać - tu karta grafiki +300PLN, a tu zmień radiator na większy/droższy etc. (tylko co zrobić z tymi gratami które już masz ...)

Powiem szczerze ja wolę za jednym zamachem kupić większą całość, a najlepiej by było gdyby od początku chodziło to-to idealnie (a nie radiator X się nie mieści na płycie Z producenta Y).

Ja będę musiał zmienić mojego staruszka Atlona XP 2000+ na coś duuużo szybszego, tylko zastanawiam się czy czekać na Penryna czy po prostu brać E6450 jak będą dostępne.

05.07.2007
15:55
[26]

Chrees® [ Konsul ]

Lipton ---> Obecny "konfig" chłodzenia to:
- chłodnica Innovatek Konvekt-O-Matic Ultra
- 2 chłodnice Black Ice Xtreme I
- blok na CPU D-TEK Fuzion
- złączki i węże (koszt około 200 zł)
- 2 wentylatory Scythe S-FLEX SFF21D (puszczone na 5V)
- 2 wentylatory Nexus 120 mm Real Silent Case Fan - Orange (w zasilaczu i na RAMach, również spowolnione).
- pompa obiegowa Laing 700B.
Policz sobie.

T_Bone ----> widać nie miałeś okazji zobaczyć w swoim życiu odpicowanych komputerów. Moja maszyna może co najwyżej startować w konkurencji "burdel roku".

05.07.2007
17:33
smile
[27]

Yaca Killer [ Regent ]

Wczoraj w moje ręce wpadła ciekawa ulotka :)

Zobaczcie jaki fajny gadżet ma psinka na szyi.

05.07.2007
19:42
smile
[28]

Hansvonb [ Konsul ]

Yaca - dopowiem jeszcze że występuje w ampułkach i sprayu :P

05.07.2007
19:58
smile
[29]

Chrees® [ Konsul ]

Powinni dopisać, że w wersji www można stosować na plagę azjatyckich hord.

05.07.2007
20:50
smile
[30]

WOLFGRAU [ Konsul ]

Cześć , chciałbym połączyć się głosowo na TS ale nie ma dźwięku. Lampka kontrolna zielona nie reaguje na głos , szukanie w settings nie działa. Na skype jest wsio ok. Mam camerkę i zestaw słuchawkowo - mikrofonowy creative i sterowniki do nich SOUNDMAX, cokolwiek to znaczy. Proszę o pomoc! bo w RO to nie pogadamy :(

05.07.2007
21:03
smile
[31]

Hansvonb [ Konsul ]

Pogramy, tylko nikt Cię nie będzie słyszał...

05.07.2007
21:09
[32]

WOLFGRAU [ Konsul ]

Dzięki za radę :P

05.07.2007
21:14
[33]

Hansvonb [ Konsul ]

Ja niestety nie pomogę - jestem raczej nowy "w temacie TeamSpeak"

05.07.2007
21:14
[34]

Yaca Killer [ Regent ]

Hmmm ... oczywiście wyłączyłeś Skype zanim zacząłeś korzystać z TS-a? W ustawieniach wprowadzasz siłę głosu przy jakiej będzie się aktywował TS, ustaw na whisper. No i nie testuj na spawnie tylko wejdź do pokoju RO, pamiętam, że na spawnie kiedyś nie można było rozmawiać.

05.07.2007
21:44
[35]

Hansvonb [ Konsul ]

Pytanie na szybko:

Jak wymusić zmianę mapy - bo latanie we 4 po mapce Danzig to porażka.

05.07.2007
21:49
[36]

Chrees® [ Konsul ]

* na klawiaturze numerycznej: inicjuje "votowanie" innej mapy.

06.07.2007
10:22
[37]

martins [ Konsul ]

Hansvonb- ja ostatnio wszedłem na ts i wyglądało na to, że nie działa mikrofon. Okazało się, że administrator ts wyłączył mikrofon na spawnie.
Matchaus – gdzie się podziewasz, czy opuściły cię „siły na granie”(czy ktoś może spisał słowa do tej piosenki :P ), Mat jak ciebie nie ma, nie ma również kto dowodzić :(
Może ktoś podjąłby się tego wyzwania, Diuk, Macek ?

06.07.2007
10:37
smile
[38]

K_o_v_a_L [ Generaďż˝ ]

Piękny wiek.

06.07.2007
10:58
smile
[39]

matchaus [ sturmer ]

Koval ---> Istotnie, piękny! :)

Gratulejszyn!

06.07.2007
11:01
[40]

Toolism [ GameDev ]

Dołączam się do gratulacji!:D

06.07.2007
11:10
smile
[41]

Dekert [ Konsul ]

Koval ---> Jak to mówią wiek męski wiek zwycięski.

06.07.2007
11:18
smile
[42]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Wszystkiego dobrego Koval :)

06.07.2007
12:07
smile
[43]

Slawekk [ Senator ]

Koval---><uścisk> sto lat, sto lat, sto lat!!! Wszystkiego naj i zdrowia przedewszystkim zyczy slawek :)

06.07.2007
14:11
smile
[44]

Chrees® [ Konsul ]

Koval ---> Na 30 urodziny możesz dostać ode mnie "czapkę" na RO. Zgłoś się po prezent wieczorkiem <uscisk>. Młody jesteś, ja nie pamiętam kiedy miałem 30 lat... już chyba ze 23 miesiące temu...

06.07.2007
17:11
smile
[45]

w o y t e k [ Gavroche ]

Koval ---> gratulation.

Nawiasem mowiac urodziles sie tego samego dnia, co George W.Bush i... Wojciech Jaruzelski.

A takze moja Ania ;)



07.07.2007
02:19
[46]

Hansvonb [ Konsul ]

A'propos "zrzucania na mapkę" czy "przyłączania się do Łosi" :P
wystarczy w konfiguratorze Steam zmienić język na np. angielski.

I już RO gada do nas sensowniej.

07.07.2007
09:26
smile
[47]

Chrees® [ Konsul ]

Dzielnieśmy wczoraj walczyli (w dużym składzie), tylko zabrakło kronikarza ;)

Kiedy zatrzymujesz się w Poznaniu Woytek?

07.07.2007
11:33
smile
[48]

Cappo [ Generaďż˝ ]

A nasze "młode Orły " awanasowały do 1/8 mistrzostw świata, duże brawa dla naszego bramakrza :)

07.07.2007
11:44
[49]

w o y t e k [ Gavroche ]

Chrees ------> 22 sierpnia, o ile sztormy nie zatrzymaja naszego statku.

Oto caly nasz tour:

08.07.2007
17:17
[50]

Hansvonb [ Konsul ]

Wiem już co spadło w Roswell.


08.07.2007
20:19
smile
[51]

K_o_v_a_L [ Generaďż˝ ]

Dzięki wszystkim za życzenia.

Chrees --> za "czapkę" dziękuję ale to innym razem. Teraz weekendy to ja mam zajęte budową.

08.07.2007
21:51
smile
[52]

Chrees® [ Konsul ]

Hansvonb ---> dobre.

Koval ---> Co budujesz Kovalu miły? Stołówkę? <joke> A w sumie: co budujesz?

08.07.2007
22:11
smile
[53]

Chrees® [ Konsul ]

SIEG!

08.07.2007
23:33
[54]

K_o_v_a_L [ Generaďż˝ ]

Chrees --> takie coś.

Niestety aktualniejszych zdjęć nie mam, a to jest sprzed 2 lat.

09.07.2007
00:59
smile
[55]

Lechman76 [ Centurion ]

Ach te chordy mongołów :). Ale daliśmy im rady.

09.07.2007
01:03
smile
[56]

Lechman76 [ Centurion ]

A wcześniej była rzeź niewiniątek.

09.07.2007
02:04
smile
[57]

Tygrys205 [ Konsul ]

Lechman - Oj nie znowu taka rzeź ;) Aż tak źle nam nie szło jak wyrównały się składy :)

09.07.2007
10:34
smile
[58]

Chrees® [ Konsul ]

Mariusz_PL szalał, podobnie jak damon :D

09.07.2007
11:19
smile
[59]

Dekert [ Konsul ]

Chrees--> A kimże jest ów ?.

09.07.2007
12:16
smile
[60]

Chrees® [ Konsul ]

Dekert ---> Moi prześladowcy ;P

09.07.2007
12:25
smile
[61]

Targo79 [ Pretorianin ]

Tygrys ---> Lechman zapewne przez niedopatrzenie nie napisał o mongolskich blitzkriegach na Danzingu ;)

09.07.2007
12:48
smile
[62]

Chrees® [ Konsul ]

To prawda, Mongołowie byli na ogół nieprzewidywalni... Łypali swoimi skośnymi oczami na wszystkie strony świata i biegali z kałaszami, które niekiedy omyłkowo kierowali lufami w kierunku swoich korpusów. Mimo to osiągnęli "umiarkowany krótkotrwały taktyczny sukces", który oczywiście nie przesądził o długofalowej sytuacji na froncie wschodnim :-)

09.07.2007
12:57
smile
[63]

Dekert [ Konsul ]

Targo--> Ja myślę że określenie "mongolski blitzkrieg" nie występuje w przyrodzie, także mu sie wcale nie dziwię.
Chrees--> To Ci sie musiał nieźle dać we znaki.

09.07.2007
13:07
smile
[64]

Yaca Killer [ Regent ]

Tak, tak ... imć Danon ;) ze swoim karabinem snajperskim był prawdziwym młotem na dzielnych rycerzy świętego Jerzego. Na szczęście nasze Sztywne Paschały penetrowały bezbożne ciała Mongołów na tyle skutecznie, że widmo pogańskiej pożogi zostało zażegnane.

09.07.2007
13:25
[65]

matchaus [ sturmer ]

Ech... Wy sobie gracie a ja szaleję w pracy kończąc wszelkie zaległe pierdoły przed zbliżającym się (szybko!) urlopem...

Sław ---> Ja już myślami jestem w ukwieconym Vaterlandzie ;)
Dzwoniłem w sobotę do rodzinki - wszystko zapięte na ostatni guzik.
Mieli akurat kinder fest, więc wychodzili popić i pośpiewać - szkoda, że nas ominie ta uroczystość, ale być może nie będziemy tam (razem) ostatni raz :-)

09.07.2007
13:44
smile
[66]

martins [ Konsul ]

Ja również miałem do czynienia z owym Danonem :P
Koleny mod do RO,ciekawe tylko kiedy bedziemy go mogli uruchomić

09.07.2007
16:24
smile
[67]

Slawekk [ Senator ]

matchaus---> dobrze ze piszesz, że wszystko zapięte, bo juz nachodzily mnie mysli coby zadzwonić do herr Petera(tu musiałbym prosić Linde bo my nie szprechen) z pytaniem czy nadal trzyma dla nas zimmer :) Ale skoro jest ok to czuję sie uspokojony.
Ja tez juz nie moge sie doczekac wyjazdu. troche "bojesię" samej jazdy - odległośc duza, a dojechać trzeba - najlepiej przed zmierzchem :), żeby spokojnie dogadac sie z herr Peterem, a nie stac noca pod oknem i wołać 'po niemiecku" żeby otworzyli.
Bierzesz coś do czytania ?? ja nie mam nic i chyba wpadne do ksiegarni żeby cos zakupic, ale nie mam pomyslu.

Zgadałem sie z klientami, polskimi niemcami, którzy kupowali drzwi do swojego nowego mieszkania w Gdańsku. Mieszkają na poludiu ale bardziej pod frasncuską granicą -kraina winnic i "taniego wino". Nie pamieam miasta, ale mam ich numer tel. i zaproszenie na grilla i wino. POdobno jadąc do Parku Europa jedziemy w ich strony - mieszkają kilka kilometrów od wiodącej tam autostrady. Zapraszali zeby przyjechac i zanocopwac u nich bo Park Europa najlepiej zaatakowac z samego rana , bo atrakcji dla dzieciaków bez liku i caly dzień to tez za malo.
Oczywiście niczego nie obiecywałem, bo w sumie to nas dużo wychodzi :). Ale zaproszenie miłe i jakby co to kto wie :)

09.07.2007
21:35
smile
[68]

Chrees® [ Konsul ]

Tak żeby azjaci nie spoczęli na laurach*...

* edited by J. Goebbels.

09.07.2007
22:06
[69]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Burza w szklance wody czy faktycznie coś się zmieni?

09.07.2007
22:23
smile
[70]

Mackay [ Red Devil ]

Jak Wam sie to widzi?

(robie przymiarke)

09.07.2007
23:00
[71]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Nie będzie zbytnio się kurzyć?

09.07.2007
23:16
[72]

w o y t e k [ Gavroche ]

Macek wielkie niieba, a po kiego Ci taki lotniskowiec?

10.07.2007
00:07
smile
[73]

Mackay [ Red Devil ]

heh :p

pojawia sie opcja wymiany swojej wysluzonej 5 letnia praca klawiatury HP (moja jeszcze bardziej wysluzona klawiature IBM pewno co niektorzy pamietaja ;) Faktycznie moze sie diabel dosc powaznie kurzyc - bede musial wiecej grac i szybciej rekami wywijac zeby sie nic nie osiadalo :p

10.07.2007
00:10
smile
[74]

Yaca Killer [ Regent ]

Woytek --> dziwne pytanie. No jak to "po co"? Żeby zabijać więcej Mongołów :D

10.07.2007
00:21
[75]

Lipton [ 101st Airborne ]

Mackay--> Nie przejmuj się kurzem, to tak strasznie wygląda na początku, ale wystarczy raz na kilka dni suchą szmatką przetrzeć klawiature i problem znika. Zresztą kurzą się tylko klawisze klawiatury numerycznej, bo na codzień mało się je używa. Podsumowując czarna klawiatura ma tyle uroku, że olać kurz:> Bierz i się nie zastanawiaj:)

10.07.2007
07:50
[76]

matchaus [ sturmer ]

Mack ---> Ja już sobie życia nie wyobrażam bez tego ----->



Choć w pracy mam 'klasyka' (klawikord logitechowsko - dellowski od dellowskiego desktopa), to coraz częściej chodzi mi po głowie żeby ją wywalić i też kupić UltraX.


P.S. I jeszcze ta cena 'Twojej'... jak sobie pomyślę, że miałbym dwie 'normalne'... :D

10.07.2007
08:51
smile
[77]

Chrees® [ Konsul ]

Dodatkowy argument ---> Taką samą ma matchaus, martins i chrees... no i miałbyś mniejszą powierzchnię do przecierania klawiszy szmatką.

10.07.2007
08:53
smile
[78]

Chrees® [ Konsul ]

Wczoraj wieczorem, gdy matchaus zabijał ufoki lub ciężko pracował, a lipton polerował swoją klawiaturę...

10.07.2007
08:54
smile
[79]

Chrees® [ Konsul ]

Waleczni krzyżowcy... i tak dalej...

10.07.2007
09:36
smile
[80]

Mackay [ Red Devil ]

Czolgiem z rana!

mat --> ja jakos specjalnie do tych plaskich klawiatur z niskim skokiem nie jestem przekonany, poza tym taka plaska klawiatura nie wygladala by dobrze z moim monitorem CRT :PP

lip -->> tak tez i chyba zrobie :)

Yacol -->> :D

10.07.2007
12:04
smile
[81]

w o y t e k [ Gavroche ]

Mnie nie ma na polach, ale nie zasypuje gruszek. Werbuje legie cudzoziemska do RO. Na razie wynik niezly - wciagnalem dwoch Niemcow (autentycznych, z enerdefenu) i jednego amerykanina.

Niemiaszki jak uslyszaly "szajse rusen" i "cos tam cos tam bolszewisten" to wierzajcie mi - spadli z krzesel :D

Nie moga tez nadziwic sie, dlaczego Polacy uwielbiaja grac jako Niemcy.

Aha, czy mozecie polecic w Gdyni lub Gdansku jakis sklep modelarski, z modelami latajacymi ?

10.07.2007
13:37
smile
[82]

Mackay [ Red Devil ]

Wojtek ->> w Gdyni nie ma, ewentualnie jakis zabawkowy z modelami dla dzieci. Dobry modelarski jest natomiast w Gdańsku dla Długiej, przed brama (ostatnia brama przed mostem i wyspa spichrzow (Sław zna na pewno nazwe tej bramy a i pewnie ulicy ;)) skrec w prawo i po lewej stronie malej uliczki jest modelarski. Zawsze byly dwa ale ponoc ostal sie jeden.

Z innej beczki - posiadasz Wojtek moze jakies zdjecia "lotnicze" z wojazy Zeppelina nad 3miastem? Ojciec mial okazje sie przeleciec Twoimi liniami i napstrykal troche zdjec ale jeszcze mu malo. Jak nie masz to moze masz jakies dojscia albo cus?

10.07.2007
15:09
[83]

matchaus [ sturmer ]

Ufffffff... wyrobiłem się na 10 minut przed końcem szychty :))

Pomału kończę wyciągać się z wszelkich zaległych spraw, aby urlop mieć TOTALNIE luzacki :)

Mack ---> Zaprawdę powiadam Ci - sprawdź tę klawiaturę a zrozumiesz :D
Dodatkowa zaleta - klawiatura z niskim skokiem jest cichsza od klasycznej
(a i moim zdaniem kolosalnie wygodniejsza!).

11.07.2007
00:35
smile
[84]

Chrees® [ Konsul ]

Sovietische agression na Rdzenne Terytoria Rzeszy została odparta, ze stratami.

11.07.2007
11:19
[85]

martins [ Konsul ]

Na ts słyszy się coraz częściej narzekania na sposób naszej gry i prawdą jest, że przy najbliższym spotkaniu z jakąś grupą zorganizowaną znów dostaniemy tęgie lanie.
Może powinniśmy znaleźć jakieś rozwiązanie?
Koledzy grający od niedawna w RO nie mieli możliwości zagrania pod dowództwem Matchausa, z którym to FrL „koncertowo” zajmowała kolejne punkty na różnych mapach. Odczuwało się wyraźnie siłę gry zespołowej. Wczoraj również na Danzig w trzy osoby pięknie broniliśmy domku po lewej (od strony Niemców). Jeszcze raz warto podkreślić wyższość RO nad gry dotychczasowe: medale, cody itd., tu zdecydowaną przewagę ma drużyna grająca zespołowo. Choćby zebrała się z jednej strony śmietanka „ownatorów” z różnych klanów, to nie dadzą rady jeśli trafią na zorganizowany klan.
Koledzy i wpiszcie sobie przed nik [FrL] wtedy jest szansa, że zobaczą nas inni i zaproszą na sparing.

11.07.2007
11:58
smile
[86]

matchaus [ sturmer ]

Czołem żabeczki :)

To diuka też nie ma? Czy mu się nie chce gadać? ;)
Spróbuję dziś wpaść i zobaczyć Wasze ownatorskie popisy :))

11.07.2007
12:01
smile
[87]

matchaus [ sturmer ]

22 IX odbędzie się w Krakowie piknik GOLa.

Panowie... serdecznie proszę rozważyć propozycję Bona i spotkać się w tym terminie (21-23 IX) w Krakowie!
Połączylibyśmy przyjemne z pożytecznym :)

Co Wy na to? Ja bym się chętnie przejechał :)

11.07.2007
12:05
[88]

T_bone [ Generalleutnant ]

To zależy jak bardzo spodoba mi się na prowincji zjednoczonego królestwa ;p Czy wrócę zawiedziony po 3 tygodniach czy normalnie na początku października.

11.07.2007
12:06
smile
[89]

diuk [ Generaďż˝ ]

matchaus --> diuk jest, ale skupia się na zbieraniu wrażych skalpów, a nie na pędzeniu stada :-)

Niektórzy poszkodowani zarzucają wprawdzie diukowi kamperstwo, ale wynika to z głębokiego niezrozumienia zasad gry (wszak wszystkie chwyty i bronie są dozwolone, a nawet nakazane) oraz słabnącego z wiekiem (ofiar) refleksu :-P

Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy...

11.07.2007
12:11
smile
[90]

matchaus [ sturmer ]

Bone ---> To chciałeś organizować* zlot w październiku? :-)
Dobrze, że mówisz to teraz...

* - Może trochę za duże słowo. Ale wszak byłbyś gospodarzem :)


Diuk ---> Sprawdzę jakie postępy poczyniła drużyna pod Twoim dowództwem :)
Albo medal, albo... to się jeszcze okaże ;))

11.07.2007
12:20
[91]

T_bone [ Generalleutnant ]

Matchaus---> mówiłem wcześniej tylko to dawno było ;p Jak dla mnie zlot to nie problem bylebym był ;p Gdzieś tam znajdę internet to będę słał raporty sytuacyjne, jak będą chętni to się zorganizuje.

11.07.2007
12:52
smile
[92]

matchaus [ sturmer ]

Bone ---> OK, trzymam za słowo :)

A oto i krajobraz z wczorajszej wyprawy na zwałowisko.
Koszmar... utopiliśmy auto i musiał nas wyciągać harwester... Jeszcze trochę deszczu i będzie błoto po jaja ;)

(Na fotce jest obszar stosunkowo 'przyjazny' - ziemia wygładzona spychaczami. Tutaj jest się ciężko wrąbać po kolana, ale zapewniam, że można ;)) Największym problemem jest spora domieszka iłów - błoto oblepia kamasze i po kilku krokach mam dodatkowych kilka kilo na nogach :)

11.07.2007
13:38
smile
[93]

matchaus [ sturmer ]

Spokojnie sobie oglądam 'Deja Vu' z Denzelem Washingtonem :)), a tu dzwoni Sławek z pytaniem o klawiaturę :)

Sław ---> Proszę bardzo - brać, wybierać :)


(nie wiem czym się różni wersja 'premium' od zwykłego Ultra X. Zdaje się, że niczym :D)

A tutaj mamy mysz G7 SE



(patrz na wersje Special Edition - tylko one są 'gumowane'!)


Jeśli chcesz obie rzeczy kupić w jednym sklepie, to tutaj jest najtaniej:
Mysz - (301,66 PLN)
Klawikord - (78,50 PLN)
Przesyłka kurierem GLS - 18,50 PLN

Łączna kwota do zapłacenia 398,66 PLN :-)


[edit] Najtańsza oferta jeśli chodzi o myszkę:

11.07.2007
14:39
smile
[94]

Mackay [ Red Devil ]

Oooo G7 SE w naprawde dobrej cenie! :)

Danke Herr matchaus. Mam nadzieje ze uda nam sie zobaczyc Cie dzis wieczorem!

11.07.2007
16:36
smile
[95]

Slawekk [ Senator ]

Guzik prawda z tymi G7 SE :((
Wszędzie niedostępne !!!! Wysłałem zapytanie do

bo nie napisali czy maja myszke czy tylko łudzą naiwnych.
Jeśli bedzie dostepna to od razu kupuje !

BTW fotka z 92 postu. Jakże romantycznie wyglądają i jak wspaniale działają na wyobraźnie te odciski gąsienic w blocie. Tak jakbym juz gdzieś widzial to zdjęcie, te kałuże, ślady, zryta pociskami ziemia....(ech poniosło mnie)

11.07.2007
16:57
[96]

Targo79 [ Pretorianin ]

Zdobyłem właśnie metodami operacyjnymi ;) grę UFO: Extraterrestrials, ale mam problem z zainstalowaniem.
W katalogu jest pełno plików o dziwnych rozszerzeniach ---->

Próbowałem to odpalić przy pomocy Daemon Tools, ale ni ch.ja
Czy to jest w ogóle obraz płyty?
Czy ktoś wie jak się to odpala?

Hilfe Kammeraden!!!

11.07.2007
16:59
smile
[97]

Hansvonb [ Konsul ]

Matt - a propos obrazka z postu #92 - musisz lubić te pracę tak babrając się w błotku :P

11.07.2007
17:25
[98]

Lipton [ 101st Airborne ]

Targo79--> To są RARy. Rozpakuj je po prostu. Klikasz na pierwszy plik prawym przyciskiem myszy, wybierasz "extract to", wybierasz lokalizację i poleci dalej samo.

11.07.2007
19:02
[99]

w o y t e k [ Gavroche ]

Mackay -----> nie ma problemu. Zdjecia w kazdej ilosci o ile tylko byly robione przez agencje reklamowa, ktora to obsluguje. Podaj date kiedy TWoj Tato lecial.

Tutaj jest troche zdjec z Poznania

Od zeszlej niedzieli powinnismy byc znowu w Babich Dolach, ale zatrzymuje nas caly czas pogoda.

11.07.2007
23:22
smile
[100]

K_o_v_a_L [ Generaďż˝ ]

Sław --> może skąpieć tego nie uwzględnia ale w tej chwili klawiaturka Logitecha jest najtaniej w Trytonie www.tryton.com.pl - 69zł + 10zł koszt wysyłki pocztą.

Chyba sam też ją sobie kupię.

12.07.2007
00:21
[101]

Chrees® [ Konsul ]

Chyba się troszkę spóźniłem... TS jest już pusty, a ja dopiero mogłem zasiąść do kompika...

12.07.2007
00:43
[102]

Targo79 [ Pretorianin ]

Nie było siły na granie.
Jakoś mało nas dzisiaj było.
Popykaliśmy trochę na Danzingu i rozeszliśmy sie w pokoju do domów.

12.07.2007
07:33
smile
[103]

matchaus [ sturmer ]

A ja wczoraj padłem jak betka około 19:00...

Ani nie pograłem w RO, ani nie oglądałem meczu Polaków... Trauma :|

12.07.2007
08:22
smile
[104]

Chrees® [ Konsul ]

Czyli jak?
Umawiamy się na DZISIAJ?

12.07.2007
10:07
smile
[105]

Slawekk [ Senator ]

Ok, bede wieczorem. Wczoraj tez bylem na Danzigu, ale nasze wojsko jakoś tak nagle sie rozmylo, że pozostalem sam i broniłem mostów na Motlawie.
A znajdzie sie tam dla mnie wolne miejsce na tym waszym TSie ??? Musze sie wam przypomnieć głosowo bo pójde w zapomieie, a i poznac nowych kolegow wypada.

12.07.2007
11:01
[106]

gro_oby [ Senator ]

podejrzewam ze znajde tu pomoc, a jesli nie to nie krzyczcie:D wcczoraj sciaglem sobie gree steel panthers bo mozna ja za darmo sciagnac ze strony matrixa;d tak zeby przypomniec dawne czasy;D i jest w glownym menu jest mega campaign;D niestesty nieda sie jej wlaczyc bo nie laduje jakis plikow;/ ktos gral w ta wersje ze stronki matrixa i wie o co chodzi?:) lub mozna znacie jakies fajne scenariusze/mody?:]

12.07.2007
11:41
[107]

T_bone [ Generalleutnant ]

gry_oby---> Mega kampanie trzeba do gry zakupić osobno ;p Stąd sam nigdy tego nie testowałem. Najwięcej informacji o SP znajdziesz prawdopodobnie tutaj:

12.07.2007
11:47
smile
[108]

Slawekk [ Senator ]

kolejny news w sprawie F3

12.07.2007
13:21
smile
[109]

Slawekk [ Senator ]

G7 SE dla każdego !



Ta cena to juz lekka przesada :( Chyba pozostane przy swojej MX500 :(((

12.07.2007
13:21
[110]

diuk [ Generaďż˝ ]

Wolfgrau --> nawiązanie do Towjej wypowiedzi z drugiego (Close Combat) wątku:

Ja także (podobnie jak matchaus) miewam dużo punktów, częściowo wynika to ze świadomego uczestnictwa w zdobywaniu kolejnych stref (czasem wielokrotnie), częściowo ze skutecznego fragowania. To drugie - zwykle przy użyciu wszelskiej maści maszynówek, ulubione to StG lub pepesza z płaską kolbą (do walki w zwarciu - Danzing, Leskorowy) albo Digitariew - do blokowania dojść przeciwnika z respawnu (szczególnie na Smoleńsku i Kaukasus).

Nienawidzę za to prostych rifelków - ZERO szans w starciu z trzema przeciwnikami naraz (a tak - czasami udaje mi się ubić wszystkich...).

Cały czas pamiętam, że walczę z żywym przeciwnikiem po drugiej stronie kabla, i staram się to wykorzystywać - po skutecznym zakampieniu zmieniam pozycję w taki sposób, aby ubić wroga, który leci się na mnie zemścić, a potem znowu zmieniam. W walkach w zwarciu staram się obejść pozycje przeciwnika, i atakować go od tyłu - pędząc z TYŁU wrażej grupy biegnącej z respawnu. W ten spsoób mieszam szyki przeciwnikowi, często zajumje się on polowaniem na upierdliwca, zamiast zajmowaniem stref. Tak jak w realu - dążę do przejęcia inicjatywy...

12.07.2007
13:37
smile
[111]

matchaus [ sturmer ]

Sław --->




Teraz już wiesz czemu ubijałem interes z Kovalem? :))

12.07.2007
13:52
smile
[112]

matchaus [ sturmer ]

Sław ---> Facet wysyła do Polski za 30$.

Łączny koszt nie przekroczy 100$, a więc mysz masz taniej niż gdziekolwiek w Polsce :)

12.07.2007
13:57
smile
[113]

Slawekk [ Senator ]

Pięknie to wyglada bo dolar spada, a cena licytacji wspaniala. Czy Koval nadal ubija interesy ?? :)


W sprawie rozmów około RO.
Ja najczęsciej wybieram samopały jednostrzalowe. Wbrew pozorom to wspaniala broń, zwłaszcza na dłuższy dystans, ale i w wąskich przejściach i zakamarkach Danzigu dobry strzał z biodra potrafi powalić każdego junaka. Co do celowania na dluższe dystance to wypada przylożyc broń do oka, ale dobre przycelowanie gwarantuje fraga. Niby sprężynówka to większy komfort, więcej fragów (czy zawsze ?), dłuższe zycie, ale powalenie przeciwnika uzbrojonego w maszynówke, jednym strzalem, bez celowania - z biodra - BEZCENNE !!!

12.07.2007
14:01
smile
[114]

Slawekk [ Senator ]

matchaus---> ale czy to są wersje SE - czytaj - gumowane ??? Nie musze mieć futerału, ale jeśli juz to chciałbym miec w gumowej polewie. A te wyglądają na normalne, które mozna kupic u nas.

12.07.2007
14:18
smile
[115]

T_bone [ Generalleutnant ]

Slawekk---> Jeśli kupujesz myszkę musisz sobie zadać podstawowe pytanie: "Czy chcę ownować jak T_bone ??". Jeśli odpowiedz brzmi "och tak" w takim układzie musisz sobie sprawić sobie tajną broń logitecha "Zaprojektowana przez graczy dla graczy, mysz Logitech G1"... Taak nie ma zmiłuj się ;p To prawdziwy oldschool z 2006 roku, nie jedzie na baterii która pada w kluczowym momencie klanówki a na rasowym kablu który można zastosować jako pętlę na szyję po kolejnej śmierci od ognia pepeszy. Jedyną wadą myszki jest brak kulki która została zastąpiona jakimś ekstrawaganckim laserem... phi ;p

12.07.2007
14:19
[116]

Hansvonb [ Konsul ]

Cóż, dla mnie najważniejsze jest to aby nie było dalekiego dobiegania do miejsca jatki.

Naprawdę cholera może wziąć jeśli na Berezynie biegniesz, i biegniesz, i biegniesz (bo wszystkie hanomagi pojechały beze mnie), dobiegasz w pobliże pola walki ... i traaach. Nic nie zdążyłem zrobić ani zobaczyć i już respawn. A że zazwyczaj jestem zwierzyną, a nie myśliwym to odległość naprawdę MA znaczenie.

Co do narzędzia zbrodni to oczywiście marzeniem jest StG, poczem karabin powtarzalny i na końcu dopiero snajperka. O MG nie wspominam bo to cudo zazwyczaj spoczywa (w spoconych ? :))) rękach Bone'a.

12.07.2007
14:20
[117]

Hansvonb [ Konsul ]

Bone - a jak długi w przypadku tej myszki jest ów starożytny wynalazek - kabel ?

12.07.2007
14:25
[118]

WOLFGRAU [ Konsul ]

Diuk i matchaus ----> Tak słyszałem , że matchaus wpaja zasady wygranej, co wiąże się ze zdobywaniem określonych punktów :) Podobnie jest w CC, z tym jednym ale... w cc w bitwie nie ma się nieskończenie wielu wojaków i często po stracie ppanc tudzież czołgów można bitwe spisać na straty a w FPP biega się na okrągło hehehehe praktycznie no limit żyć pozwala bezkarnie pchać się w piekło wymiany ognia.
Innymi słowy, myślałem po prostu, że RO to gra nastawiona właśnie na realizm w tym znaczeniu , że nie można bezkarnie ciągle biec i śmierć naszego wojaka to niepowetowana strata dla reszty zespołu! A tu przez to że się ginie i nie przynosi to konsekwencji bo odpowiedzialność jest rozmyta na 20 facetów, sprowadza się tylko to do nie różniącego się biegania od czasów Duke Nukem czy jakoś tak :D Realia II wojny to dodatek.

12.07.2007
14:35
[119]

matchaus [ sturmer ]

Hans ---> Na Berezinie NIGDY nie biegam. Zawsze czekam na hanomagi - znam pozycję wszystkich respawnów owego sprzętu :)
I moim marzeniem nie jest STG - gorzej strzelam z biodra niż np. z MP40, czy pepeszki model 43.

Wolf --> Oj, nie! Dochodzi tutaj też do ograniczenia respawnów, czy całkowitego ich braku :)
Co do 'realizmu respawnu', to Medal oferował coś takiego w trybie 'objective'.
Patrząc z perspektywy czasu to by się teraz nie sprawdziło - mapy są duże, a i czekanie 15 minut na pojedynek dwóch kamperów to zwyczajna nuda :)

P.S. Respawn po śmierci jest i tak dramatyczny w momencie kiedy team zdobywa jakiś ważny punkt. Pograsz z nami sparingi i (może) klanoofki ;) to zrozumiesz :)

12.07.2007
14:37
smile
[120]

Slawekk [ Senator ]

A swoją droga to byloby całkiem ciekawe, gdyby zastosowano w RO metode znaną z medala, czyli 1 rozgrywka = 1 życie. Hmmm ciekawe czy daloby sie to zastosowac w RO, jakiś mod, pacz czy inna przeróbka.

t-bone---> tak chce być równy bonowi !!! Ale ja postawie na siodemke mastah. Nie godnym nosić tej starozytnej broni jakim jest JEDYNKA !! :)

edit--> tośmy napisali matchaus o tym samym w tym samym momencie (prawie).
W Objektiv byłoby wiecej chodzenia "w zgięciu" z bronią przy oku, wiecej kampienia i bylby czas na oglądanie TV :)))

12.07.2007
14:44
smile
[121]

T_bone [ Generalleutnant ]

Slawekk---> No cóż :P Niechaj będzie ta siódemka, sam Matchaus mi ją polecał :D

Hansvonb----> Sam się zastanawiam, w instrukcji pisali że z powodzeniem można łapać bydło na rancho, nie odważyłem się zmierzyć.

Na mojej przyszłej liście zakupów są zupełnie inne zabawki bowiem mogę mieć myszkę z XIX wieku ale coś takiego wypada mieć :D --->

12.07.2007
14:46
smile
[122]

Chrees® [ Konsul ]

Jeżeli ma się dobry dzień to można walczyć także jednostrzałową bronią. Jak napisał Sławek: frajdę masz niepomierną, gdy ubijasz plujących ogniem junaków z czerwonymi gwiazdami na czapkach czyniąc to jednym strzałem ;P
Inna sprawa, że obecnie w 90% wybieram Mauzery lub Mosiny niezależnie od tego, czy mam dobry dzionek, czy też pędzę tylko po to, by z mojego ciała można było ustawiać zapory przeciwpiechotne...
P.S. Są jeszcze jedne bardzo skuteczne jednostrzałówki: czołgi.

12.07.2007
14:57
[123]

T_bone [ Generalleutnant ]

Co do RO to chyba nie muszę mówić że preferuję karabiny maszynowe od MG-42 po DP (to już trochę mniej :P) głównie dlatego że jest to broń która zmusza do myślenia, nie można z nią biegać jak kretyny bo efekty są frustrujące. Jeśli już się uda rozstawić na jakiejś zmyślnej pozycji możemy się cieszyć niebywałą siłą ognia i celnością na każdy dystans a do tego dochodzi bardzo klimatyczny micromanagement czyli wymiana lufy, kontrola temperatury i ilości amunicji oraz przydługie zmienianie taśmy, bębenka. Oczywiście grałoby się przyjemniej gdyby inni ponad fragi byli chętni do stworzenia MG-team liczącego 3 osoby czyli strzelec, asystent i soldat osłony ale niestety RO może i realistyczne nie wytwarza magicznej gry drużynowej niczym Battlefield 2 (och yes) czy ArmA (say no more).

12.07.2007
15:38
smile
[124]

Tygrys205 [ Konsul ]

Bone - ostatnio próbowałem z Tobą siedzieć przy MG, ale pamiętasz jak się to skończyło (nie trzeba było się tak drzeć - tak to by nas nie słyszeli ;p)

12.07.2007
15:47
[125]

T_bone [ Generalleutnant ]

Tygrys---> To było raz przez 2 minuty, pozycja była zła, wróg wychodził nam na tyły jednym słowem nie o to biega ;P Pamiętam też jak Chrees zabrał mnie pod jakiś czołg na Basówce ale jako że rusków było tylko 4 to ruszyliśmy do przodu, pogubiliśmy się zaczęła się bieganina i w ogóle to co zwykle.

12.07.2007
16:09
smile
[126]

Chrees® [ Konsul ]

Gdybyś się na Basovce trzymał Papy Chreesa, to może byś nie poległ... Jeśli dziś dotrę to mogę Cię osłaniać: z Mauzerem lub G43 ;D (ewentualnie STG).

12.07.2007
16:29
smile
[127]

Slawekk [ Senator ]

Hahaha "T-bone i jego drużyna" :))))0

12.07.2007
16:49
smile
[128]

Slawekk [ Senator ]

A może by tak dwa teamy ?? Na naszym zamknietym serwerze. Dwa kanały TS... Sa chętni ??
Na dzisiejszy(do meczu z Argentyną), albo jutrzejszy (na maxa) wieczór ??

Axis
1.
2.
3.
4.
5.
6.

Rosjanie
1.slawekk
2.
3.
4.
5.
6.

12.07.2007
17:04
[129]

K_o_v_a_L [ Generaďż˝ ]

Sław --> niestety obecnie interesów nie ubijam. Kuzynka jest co prawda w Stanach ale pływa na promach, więc myszki nie zakupi.

12.07.2007
17:10
smile
[130]

Tygrys205 [ Konsul ]

Sław - popieram. Powiedz(cie) tylko kiedy.

Łosie
1.Tygrys
2.
3.
4.
5.
6.

Rosjanie
1.slawekk
2.
3.
4.
5.
6.

12.07.2007
17:16
smile
[131]

Chrees® [ Konsul ]

Sław - popieram. Powiedz(cie) tylko kiedy.

Łosie
1.Tygrys
2.Chrees
3.
4.
5.
6.

Rosjanie
1.slawekk
2.
3.
4.
5.
6.

P.S. Jeśli tylko dotrę (a zwykle docieram na pola bitew).

12.07.2007
17:23
[132]

matchaus [ sturmer ]

Łosie
1. Tygrys
2. Chrees
3. matchaus
4.
5.
6.

Kufajmani
1. slawekk
2. matchaus
3.
4.
5.
6.

:o)

12.07.2007
17:54
[133]

Tygrys205 [ Konsul ]

Wracając jeszcze do daty to może by tak lepiej jutro? Bo przez ten mecz możliwe, że dużo osób się wykruszy i w ogóle się nie pojawi/nie dopisze do listy.

12.07.2007
20:26
[134]

martins [ Konsul ]

Co tam mecz :), a kto dziś gra?
W RO najbardziej lubię z her matchausem robić wypady piechotne na mapkach czołgowych
W RO model z medala- jednego życia nie sprawdziłby się.

Łosie
1. Tygrys
2. Chrees
3. matchaus
4. martins
5.
6.

Kufajmani
1. slawekk
2. matchaus
3. martins
4.
5.
6.

:o)

12.07.2007
21:10
[135]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Do meczu coraz bliżej a server stoi pusty

12.07.2007
21:40
[136]

Chrees® [ Konsul ]

Właśnie wszedłem do domciu. Jakiego znów meczu??

12.07.2007
21:44
[137]

Hansvonb [ Konsul ]

no właśnie jakiego meczu ?

I tak nie obejrzę bo 'hirołsi' na reżimowym kanale są oglądani...

12.07.2007
22:09
[138]

Cappo [ Generaďż˝ ]

tvp2 22:45

12.07.2007
22:50
smile
[139]

Lim [ Senator ]

Chrees ---> Są jeszcze jedne bardzo skuteczne jednostrzałówki: czołgi.
Też chętnie postrzelam z takiej jednostrzałówki - ale to chyba jutro, teraz czas na mecz.
Choć nie dla wszystkich to atrakcja i TS się powoli zapełnia.

Matchaus ---> na kiedy planujecie powrót, wraz ze Sławkiem ?
Liczę że wśród ogromy wrażeń znajdziesz chwilę na zrobienie kilku(dziesięciu) fajnych, klimatycznych zdjęć w tym kilku z miejsc powiązanych z wiadomym okresem historii, które umieścisz też w kantynie. Ubi się ucieszy... ja też ;)


jest nieźle, biegamy dość zwawo - 10 minuta i nadal remis :)

12.07.2007
23:28
smile
[140]

Lim [ Senator ]

Jest świetnie…na razie ;)
W 25 minucie Białkowski broni szczęśliwe w wielkim zamieszaniu na polu karnym, pięć minut później Polak artystycznie fauluje Argentyńczyka lecz sędzia nie dostrzega faulu i nie dyktuje rzutu karneg, kilka minyt później strzelamy bramkę na 1:0
A już w trakcie pisania posta pada bramka dla Argentyńczyków, do końca pierwszej połowy kilka minut, są bramki, są mocje, ciekawy mecz!

13.07.2007
00:04
smile
[141]

Chrees® [ Konsul ]

Wpadłem do mongoł-team na parę rundek na Danzig. Skonczyło się szczęśliwie, w ostatniej rundzie w ostatnich sekundach padł ostatni bastion znienawidzonych faszystów...
Było niesamowicie FAJNIE (z podzielonymi TSami), szkoda, że mogłem być ledwie 2-3 kwadranse...

13.07.2007
07:50
smile
[142]

matchaus [ sturmer ]

Brawo 'wczorajsi Rosjanie'! :-)

Czego nie było (i co szwankowało) u Niemców:

1. ZERO przydzielania pozycji - TYLKO intuicyjne wspieranie danych bastionów obrony. Kończyło się to w miarę szybkim zdobywaniem mostów przez Rosjan.
2. Niezłe, choć wciąż słabe informowanie o miejscu własnego zgonu; przeciwniku; jego liczebności i położeniu.

Szczególnie punkt pierwszy NALEŻY jak najszybciej poprawić!

A jak to wyglądało u Rosjan? Mieliście przydzielone pozycje ataku, czy działaliście intuicyjnie?
Wydaje mi się, że po zdobyciu mostów tak to wyglądało, ale samo zdobycie było zaplanowane (?) - chodzi mi o ilość i miejsce ataku.


(spadam w teren, będę później).


P.S. Dziś wypadałoby powtórzyć trening :-)

[edit] Lim ---> Wracamy w okolicach 4-tego sierpnia. Spoko - coś tam popstrykamy :)

13.07.2007
08:36
smile
[143]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Cze :D

-właśnie co powróciłem...
-skąd pan wrócił wszyscy wiedzą herr leutnant ... pańskie podkrążone oczy i blade lico nad wyraz wskazują gdzie pan był... u wód - rubasznie roześmiał sie generał

z tym bladym licem to nie prawda ... a tak z rozbiegu aby sie przypomnieć :DDD cytacik z jakiego filmu ???

I patrzajta co tam znalazłem w jednym z antykwariatów...kierwa trafiłem w porze sjesty i śliniłem sie przez szybę only.

13.07.2007
08:38
[144]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Jeszcze wyrobię 7 godzin i 20 minut i dwa tygodnie urlopu nad morzem :)

13.07.2007
08:49
smile
[145]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

toże od dziś jestem na tzw stand-by'ju... jak to mawiają nobody know when I must to go :D

13.07.2007
09:48
[146]

diuk [ Generaďż˝ ]

matchaus --> po pierwszym, umoczonym Danzingu, zagraliśmy zespołowo:

1. wskazywany był cel aktualnego ataku - i wszyscy posłusznie tam lecieli
2. zwykle tylko jeden dywersant starał się odciąć drogę z respawnu (przy mostach) lub robił zamieszanie na Langu przy zdobywaniu Centrum lub odwrotnie
3. gracze dawali czytelne komunikaty o położeniu przeciwnika, który ich ubijał

W efekcie kolejne trzy kolejne Danzingi były nasze :-)

Podziękowania dla całej drużyny Alies!!!

Wnioski: przy zgranym zespole utrzymanie mostów jest niemożłiwe (obrońcy muszą podzielić siły, a atakujący grupują całość sił na wybranym moście, po zdobyciu atakują od razu drugi pozostawiając minimalną osłonę - wtedy czas odbicia jest zbyt długi).

13.07.2007
10:23
smile
[147]

Chrees® [ Konsul ]

Gdy wszedłem na TSa już chyba troszkę graliście (nie wiem od jakiego czasu), wleciałem chyba na koniec pierwszej przegranej rundy na Danzig. Zaraz od następnej rundy poszło BARDZO gładko, głównie za sprawą zmasowanych szybkich nalotów na mosty w pierwszej fazie rozgrywki. Jak zostało napisane wyżej: bardzo trudno je utrzymać, nawet przy umiarkowanie zgranym ataku Sowietów. Znalazłem sobie bardzo fajną miejscówkę, która w pierwszej fazie zdobywania prawego (os strony sowietów) mostu. Muszę dodać, że z rundy na rundę wasze granaty powstrzymujące nas w pierwszych sekundach gry robiły się CORAZ BARDZIEJ skuteczne, co szczególnie uwidoczniło się w ostatnim rozdaniu na Danzig i współwystąpiło z rozprężeniem w naszej drużynie (ostatnią rundkę wygraliśmy rzutem na taśmę).
Z mojej perspektywy "dobre rundy" wyglądały w sposób jaki opisał Diuk: zwykle gdy akcja koncentrowała się wokół Control Center jeden lub dwóch z nas wybierał(li) się na Lange Markt w celu rozproszenia Waszej obrony. Nie mieliśmy jednego dowódcy, kwestie ustawiania ataku można rozproszyć między jedną/dwie osoby i oczywiście łatwiej jest to robić po stronie atakującej.
Bardzo fajna miejscówka: na dole Control Center pod ladą, paru was tam ubiłem, gdy krążyliście szukając mongolskich najeźdźców ;-)
BYŁO BARDZO MIŁO. Myslę, że podział TSów jest warunkiem KONIECZNYM wyciągnięcia czegoś z naszych wieczornych rozgrywek.

13.07.2007
10:56
smile
[148]

Slawekk [ Senator ]

Fakt grało sie milutko :)
Nasz team działał na zasadzie: cel do wykonania (most lewy, central...) + wykonanie indywidualnymi atakami. Czasami padał komunikat np. piwnica wolna , biegnijcie przez piwnice, albo ostrzeżenia przed snajperem albo kamperem.
Potwierdzam, granaty na most ze strony sovietów sialy zamęt- dobra robota lojte!!
Martins (Snajper) snajpujący ze swojego domku na końcu Langmarktu MUSI mieć kogoś kto bedzie go bronił przed wbiegającymi po ruinach axisami. Kilka razy wbiegalem na jego plecy i wtedy nie mial szans przeciwko MP -no raz dalem ciała bo moja seria tylko go poraniła a on wspanialym strzałem powalił mnie na ziemie - lamerstwo pierwsza klasa

13.07.2007
11:03
smile
[149]

Slawekk [ Senator ]

Dziably, demony, trole i ubershreki :)))))

"To głos impersonatora, nie Ojca Dyrektora"
"Nasz Dziennik": "Ojcze Dyrektorze, (...) słuchałem TVP1 niby z głosem Ojca Dyrektora. Słuchałem dokładnie i jestem przekonany, że to głos impersonatora" - pisze w liście do dziennika Jerzy z Kanady. "Nasz Dziennik" publikuje listy Czytelników oburzonych ujawnieniem "taśm o. Rydzyka".
Zdaniem Jerzego, impersonator "nieźle potrafił podrobić głos Ojca".

"Ale niestety moim zdaniem nie jest to głos Ojca. Słyszałem przecież Ojca na żywo, jak i nieraz na antenie" - napisał. Jego zdaniem "Wprost" "znalazło dobrą podróbkę, ale i niedokładną".

"Jako długoletni dziennikarz radiowy w Kanadzie wiem, jak się to robi" - podkreśla i "życzy Ojcu sukcesu i wygranej z tymi demonami".


W kolejnym liście (podpisany: Jolanta z mamą Alfredą, Warszawa) czytamy, że "są w tym nagraniu całe zdania i wyrwane słowa, wypowiadane przez inną osobę, a nie Ojca Dyrektora!".

"Świadczy o tym wręcz inny akcent i sposób artykułowania słów, inny sposób ustawienia krtani" - czytamy w liście, którego autorka podkreśla, że jest "śpiewaczką operową i ma absolutny słuch".

Więcej listów w "Naszym Dzienniku".

13.07.2007
11:15
smile
[150]

T_bone [ Generalleutnant ]

Krwawy---> Cel na nadchodzące miesiące... Wybrzeże Somali, żartuje, nie życzę ci tego, właśnie jestem po artykule o tamtejszym piractwie w RAPORT:WTO.

13.07.2007
13:13
[151]

matchaus [ sturmer ]

Sław - co do postu [148], to biegłem za Tobą spory kawałek :-)
Już na ruinach ustawiłem się do Ciebie bokiem i już miałem strzelać, kiedy Ty otworzyłeś ogień. Spodziewałem się, że strzelasz przez okno do naszych, a tu nagle kilka krótkich strzałów z Walthera i Twój czerwony korpus zwalił się na ziemię ;))
To były strzały Martinsa, a ja miałem do siebie pretensje (nie pierwszy raz), że chcę kogoś dopaść z metra zamiast walić z kilku :)

Co do podziału TSów, to zgadzam się absolutnie.
Ale warunek zamkniętego serwera powinien też być zachowany!

13.07.2007
13:30
smile
[152]

Slawekk [ Senator ]

matchaus---> wg mnie to nie był walter tylko martins wystrzelil z biodra ze snajperki. Nie mialby czasu na zmiane broni. Ja coprawda po puszczeniu powitalnej serii przestalem strzelac, widząc krew na ścianie i zataczającego sie Martinsa, "lecz nie upadl bo był ścisk" i to mnie zgubiło bo zamiast dobic"gada" dostałem kulke miedzy oczy :)
Ja też często łapie sie na tym ze biegne za kimś, w celu wykonania "wsadu ala Jordan", a tu trzeba walić z pierwszej, żeby nie tracić czasu i nie narażać sie na straty.

edit---> mieliśmy wczoraj okresy wzlotu i upadku :). Ja parokrotnie gapilem się w TV - mecz, a jak stwierdziliśmy z Dekertem czasami przychodziło załamanie morale i nic sie nie układało, a VP same sie poddawały bez walki :). Ale jak wszystko zaskakiwalo to szliśmy jak te jeźdźcy apokalipsy hehe

13.07.2007
18:10
[153]

martins [ Konsul ]

Gra z podziałem jest jak najbardziej sensowna:)
Sławko wiele było wczoraj sytuacji mrożących krew w żyłach, ja największe traumy przeżyłem siedząc na langemarkcie- w domku jak mi systematycznie za plecami pojawiał się Sławek , Sławek jak się tam dostawałeś?
Ja od dziś, aż do odwołania jestem na wywczasach w pięknych nad Noteckich lasach, żebym wiedział, że w środku lasu jest internet to bym zabrał RO, ale, więc mogę być tylko obecny na ts :D

13.07.2007
18:28
smile
[154]

matchaus [ sturmer ]

Sław ---> To był NA PEWNO Walther! Ale na pocieszenie powiem, że Mart wywalił chyba cały magazynek żeby Cię zwalić na glebę ;)))

Mart ---> Miłego wypocinku! :))

13.07.2007
20:22
smile
[155]

Chrees® [ Konsul ]

Czy ktoś z Was będzie dziś grał? Nie wiem po prostu, czy spieszyć się zpowrotem do domu: siedzę w pracy --> zaplanowany urlop wymaga wytężonej pracy w dniach poprzedzających jego rozpoczęcie, prawda? ;-)

13.07.2007
21:20
[156]

Tygrys205 [ Konsul ]

Pewnie za późno, ale potwierdzam swoją obecność dzisiaj. Mam też cichą nadzieję, że ktoś jeszcze się pojawi :)

13.07.2007
21:50
smile
[157]

Chrees® [ Konsul ]

Powinienem być około jedenastej (jeszcze coś klepię w SR Poznań, ale skoro zajrzałem ponownie na forum to chyba powoli się poddaję, ekhe). Najwyżej pobiegamy na jakichś serwerach i będziemy głosić sławę skilla by FrL ;-)

14.07.2007
00:17
smile
[158]

Chrees® [ Konsul ]

Grało się rewelacyjnie. Ponownie podzieliliśmy się na 2 TSy.
Najpierw Danzig. Mongołów było mniej ale ich siła na granie była chyba tego wieczoru większa niż spasionych kiełbasą niemiaszków.

14.07.2007
00:23
smile
[159]

Chrees® [ Konsul ]

Nastęnie miałem niewątpliwą przyjemność pobiegać w okolicach niezwykle ważnej dla Towarzysza Stalina Stacji Kolejowej Basovka. Pomimo dość szybkiej utraty pierwszej linii obrony faszyści najwyraźniej nie mieli pomysłu na sforsowanie sowiecko-mongolskiej obrony...
Niestety nie zobaczyłem już nawet jak skonczyła się druga runda; niczym duch pojawiła się obok mnie Joanna zaganiając mnie do łóżeczka, gdzie zapewne zaraz oddam się... wiem, był dziś z nami nieoceniony Lim, ale jednak zawiodę Go, oddam się przyjemnościom snu :-)

14.07.2007
00:30
[160]

Mackay [ Red Devil ]

I ja oddaje sie na zasluzony spoczynek...

...jeszcze jednak tylko male info:

Jezeli komus RO nie chce polaczyc sie z zadnym serwerem oprocz lokalnego (zatrzymuje sie jeszcze przed wgrywaniem mapy i pozniej wywala info o "nieznanym bledzie" to nalezy usunac plik ClientRegistry.blob z glownego katalogu RO i ponownie zastartowac steama. Steam pobierze jakies updejty i wszystko juz smiga.

Dzieki za gre - bylo dzis znow bardzo sympatycznie - szkoda ze niektorych zabraklo...

P.S. Martins --->> milego wypoczynku!

14.07.2007
00:55
smile
[161]

Targo79 [ Pretorianin ]

Walczyło się dzisiaj super!
Mongolskie hordy okazały się niezwyciężone.
Ostatnia runda na Danzingu była najlepsza, kiedy zwycięstwo Rosjan zostało osiągnięte, równo z końcową syreną. Domyślam się, że wywołało to u sfrustrowanych Niemców ogromny jęk zawodu :D
10 minutowa obrona dworca na Basovce też przejdzie do historii ;)

14.07.2007
15:03
smile
[162]

Lim [ Senator ]

Targo ---> to bolszewicka propaganda, niemiecki żołnierz nigdy nie bywa sfrustrowany!

Wyjątki, jeśli już się zdarzają… (tu coś o niezłomności i aryjskości made In Yacuś i Chrees ;)) potwierdzają regułę (heh)

14.07.2007
15:17
[163]

Lim [ Senator ]

Grało się faktycznie miło, gdyby tylko wiedzieć w którą stronę biec i co szturmować, by nie zginąć na polu minowym ;)

Cappo ---> problem wallhacków nie istnieje jeszcze w RO? Strzelenie przez dym, trawę itp. to wyłącznie ownatorstwo? W naszym przypadku oczywiście taaak.... ;)
Ale miałem wczoraj nieprzyjemne uczucie strzału z przyłożenia. Gdy czołgałem się powoli do załomu okopu czekał tam uprzejmie Rosjanin celując z pozycji stojącej w dół, prosto w moją głowę ;)
Nie zarzucając tego nikomu z postronnych graczy odwiedzających nasz serwer, warto się temu przyjrzeć, RO ma jakiś odpowiednik DMW?

14.07.2007
15:40
smile
[164]

Chrees® [ Konsul ]

Lim ---> chyba nie warto rozpoczynać walki w RO od poszukiwania czitów, prawda? ;) Zwykle jest tak, że gdy widzi się chmurę dymu to jednak warto w nią posłać parę serii z Diegarjewa ;> W każdym razie tak wczoraj robiłem, czsami z niezłym skutkiem. W RO jest chyba jakiś wbudowany antycheat, przy wchodzeniu na niemal każdy serwer masz zapowiedź (jakiegoś) skutecznego bana za oszukiwanie. Ale faktycznie warto może byłoby podrążyć ten temat? Mamy tu jakiegoś speca od takich "cudów"? :D

14.07.2007
15:48
smile
[165]

Lim [ Senator ]

Chrees ---> to wręcz niewskazane, natomiast problem nawet jeśli nie jest palący, to był i będzie - bynajmniej nie tylko na serwerach RO. Moja uwaga jest cenna z powodu ,,świeżego''(heh) spojrzenia na sprawę, po prostu zwracam uwagę na różne mniej lub bardziej interesujące detale Zresztą o trafieniach przez dym nie (tylko) ja wspominałem wczoraj, ja ginąłem i tak co chwila bez żalu, może ze zdziwieniem jak w przypadku który opisałem ;)

14.07.2007
15:49
smile
[166]

Targo79 [ Pretorianin ]


Dobre :D

14.07.2007
19:04
smile
[167]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

dobre :D

14.07.2007
21:05
[168]

Lechman76 [ Centurion ]

Panowie dopalacze były, są i będą. Moim zdaniem nie warto sobie tym głowy zaprzątać bo stracimy wtedy przyjemność z grania. Przerabiałem to nie dawno w medalu. Dlatego teraz gram w RO.

14.07.2007
22:32
[169]

Cappo [ Generaďż˝ ]

W steam'a jest wbudowany VAC valve antycheat niestety oprócz tego że jest nic o nim nie wiem, szukałem kiedyś i nic nie znalazłem. Przejrzałem stare stronki z czitami w sumie jednego znalazłem ale już nie działa (info z kwietnia).

14.07.2007
23:26
smile
[170]

WOLFGRAU [ Konsul ]

taki sobie spam :D

15.07.2007
00:45
smile
[171]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

ładny obrazek przed snem...a reszta gra :D...twardziele :)))

15.07.2007
01:03
[172]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Ja już tez ide spać , reszta walczy......

16.07.2007
11:03
smile
[173]

Targo79 [ Pretorianin ]

Czy ktoś wie jak rozpakować taki plik "sound.xbg"?
Będę wdzięczny za okazaną pomoc :)

16.07.2007
11:42
[174]

Dekert [ Konsul ]

Co to za rozszerzenie ???. Ale trochę pogmerałem i ...
A z ta wdzięcznością to jak bardzo ;).
Jeśli mnie oko nie myli to w tym topicu jest recepta na Twoje pytanie.

Daj znać jak poszło bo to taki strzał.

16.07.2007
11:43
smile
[175]

Ward [ Senator ]

myślisz Dekert że Targo gra w UFO?
może i gra ;->

16.07.2007
12:04
smile
[176]

Dekert [ Konsul ]

Ward--> Nie wiem czy gra ;), ale tak na szybko tylko tam odnalazłem jak mi sie zdaje odpowiedź na tak zadane pytanie.

16.07.2007
12:17
[177]

matchaus [ sturmer ]

Ja sądzę, że Targo gra :)
(I zupełnie go rozumiem. Sam jestem potwornym 'ufomaniakiem' jeśli chodzi o wszelkie gry z ufokami w tle :)

Sław ---> I jak przygotowania? Euro kupione? :)
Ja będę brał po 3,80.

Jedyny problem mam z aparatem cyfrowym... Ludzie z wątku "aparaty cyfrowe..." radzili kupić Canona 630, ale to raczej nie przejdzie... Powód jest prozaiczny - aparat nam (mi i Lindzie) się nieszczególnie podoba :/
A więc będzie to pewnie Panasonic DMC-FX30 (jak kompakt to kompakt, a i ładnie wygląda), albo ten Panasonic z dużym zoomem (choć jestem coraz dalszy od jego zakupu)...
Skoro jesteśmy aż takimi profanami, że podobają nam się zdjęcia z nowych komórek, to chyba nie będzie aż tak źle z oceną zdjęć z nowej cyfrówki :))

(a Ty już kupiłeś tego DMC-TZ3?)

16.07.2007
12:24
[178]

Ward [ Senator ]

Matchaus - nie kupuj aparatu bo jest ładny , FX30 to u nas dość nowa seria a canon serii 6 są dobre i sprawdzone w boju a sprzedają się jak bułeczki :->

i zobacz czy zasilanie tego panasonica Ci pasuje do planów i finansów

16.07.2007
12:53
smile
[179]

Slawekk [ Senator ]

Matchaus---> zapomniałem sie pochwalić, że kupilem Lumixa FX10 - obiektyw Leica.
FX-30 to ten sam aparat tylko o zwiększonej pikselozie. Mój ma 6 M, a FX 30 7,2 M. Tak naprawde to niezauważalna róznica dla zdjęc amatorskich. Dodatkowo FX30 ma troche lepszy zoom, ale nie jest to jakaś powalająca róznica.
Zaoszczedzamy prawie 300 zł
Dokupiłem do tego 2 GB karte pamięci.
Aparat jest świetny, robi ladne zdjęcia, duzy wybór programów (portret, krajobraz, impreza, noc....) sprawdzalem faktycznie to dziala ;).
Dodatkowo mozna kręcić świetne filmiki video !!! Rozdziałka, kolory, dźwięk OK! - film puszczony bezpośrednio z aparatu na mój 32 telewizor daje świetny (wystarczający w zupełności) efekt. Ogląda sie jak z kamery.
Akumulatory trzymaja długo pomimo robienia zdjęć z lampą i filmów, a potem wszystko jest oglądane na duuzym wyświetlaczu - aparat ma tez głośniczki.
Jednym slowem KUPUJ panasonica. mały poręczny, łatwy w obsłudze, dobre parametry. Ja kupiłem czarny wiec kup jakis inny kolor cobyśmy sie nie pomylili :))))

Zrobilem klime (odgrzybianioe, filtr kabinowy), przegląd wozu (all OK, ale wymagal naprawy), ubezpieczenie zdrowotne dla wszystkich Link4, zakupiłem aparat (patrz wyzej) i mape samochodową Europuy :) Dziś/jutro kupie euro (tez pewnie w tej cenie)
Musze kupic jeszcze jakieś krótkie spodnie dla siebie +jakis bluzeczki i bede gotowy na 100 %.


16.07.2007
13:20
smile
[180]

matchaus [ sturmer ]

Ward --- Wiem, wiem, wiem! Aparatu NIE POWINNO się kupować dla wyglądu. Jasne!
Ale co z tego? :DDDD

Mówię i powtarzam - jesteśmy wraz z żoną totalnymi lajkonikami jeśli chodzi o fotografię (to raz), a dwa - ładne, wyraźne zdjęcie 10x15 jest szczytem naszych marzeń ;)
Aparat ma być:

- mały i poręczny
- ŁADNY :D
- robić zdjęcia na których każdy się rozpoznaje :D

Co byś wobec tego polecił? Pewnie KAŻDY ładny aparacik 3,2 Mpiksel :DDD

P.S. Miałem w ręku A630 i mina mi zrzedła... Jeśli zakocham się w fotografii to wiem jedno - nie kupię żadnego 'pół na pół' kompakta, tylko od razu lustrzankę!
Bo kompakt ma być przede wszystkim PORĘCZNY :)


Sław ---> Dzięki za porady. Też sporo czytałem na w/w portalu. Nabędę wobec tego FX'a30.
Aha - ma być KONIECZNIE srebrny, więc nie będzie problemów :P
kartę pamięci też kupię 2Gb, tylko w miarę szybką, aby kręcić filmy :DDD
(tja... ale ze mnie fotograf :D)

Co do auta, to wszystkie możliwe naprawy przeprowadziłem (nabiłem klimę, wymieniłem rozrząd + przeczyściłem przepustnicę :D), a wczoraj SAM przeprowadziłem odgrzybianie klimy :D
Hehe - to już drugi raz :)
Ubezpieczenie wykupuję jutro.

A troszkę (chce się okupić w Niemczech) ciuchów kupiłem w weekend :)

16.07.2007
13:28
smile
[181]

matchaus [ sturmer ]

Brum brum brum... :D

(już pomału dostaję 'reisefieber' ;) )


P.S. Sław ---> PODSTAWOWA różnica między tymi aparatami Panasonica to WIELKOŚĆ :)

16.07.2007
13:42
smile
[182]

matchaus [ sturmer ]

Sław ---> Z takich zakupowych ciekawostek, to kupiłem niedawno coś takiego:



Zabieram laptoka do auta - Kaja będzie miała tanie kino 'samochodowe' :D
(a na miejscu posłuż mi raz jako komputer - familia ma roter WIFI, a dwa - bank pamięci na zdjęcia i filmy :)

Polecam! :)

P.S. Kaja dopiero w czwartek wraca z obozu harcerskiego. Niejako z marszu apiać od nowa pakujemy 'gada' i w drogę :))

16.07.2007
13:58
[183]

T_bone [ Generalleutnant ]

Tymczasem T_bone wraz z grupą znajomych udał się na wypoczynek za miasto, jak się okazało okoliczna wieś jest bardzo światowa ---->

16.07.2007
14:06
[184]

T_bone [ Generalleutnant ]

Mecz Polska-Brazylia oglądaliśmy w jakość HD, mnie osobiście jakość odbioru wszystkiego powoli się zmniejszała ;p

16.07.2007
14:45
smile
[185]

matchaus [ sturmer ]

O ja pier... KOPERNIK!

[edit] Oups... to przecież Bone!
Sory, to było tylko takie.. pierwsze wrażenie ;)))


[edit2] Ty się dziwisz, że się zmniejszała?! Dekoder wam się obalił!

16.07.2007
15:11
[186]

Cappo [ Generaďż˝ ]

od początku to było pewne

16.07.2007
15:36
[187]

martins [ Konsul ]

Bone-> wydrukuj, będziesz zabierał na wzór do fryzjera :P
Mat > ja mam panasonika z obiektywem leica i jestem zadowolony
Lim -> poznasz mapki to będziesz wszystko wiedział. Powinieneś polubić tą grę, w końcu tu też czasami planujesz akcję dla czterech czołgów a i mapa czasami większa niż w CC. Poza tym nie ma sytuacji że jeden widzi dym a drugi nie :)
Grając dotychczas w RO nie miałem wrażenia, że spotkałem jakiegoś chitera.
A co do mapki Dnzig, grając Niemcami mam wrażenie , że po utracie mostów warto zrobić mocną obronę langemarktu

16.07.2007
16:07
[188]

Tygrys205 [ Konsul ]

"A co do mapki Dnzig, grając Niemcami mam wrażenie , że po utracie mostów warto zrobić mocną obronę langemarktu"

W zasadzie jeśliby dobrze rozplanować obronę na Langu to można to bronić. Chociaż nie ukrywam, że Komanda znacznie łatwiej się broni w ZORGANIZOWANEJ grupie :)

16.07.2007
16:20
[189]

T_bone [ Generalleutnant ]

Tja, śmiejcie się śmiejcie ale to wina fryzjera ;p

16.07.2007
21:19
[190]

diuk [ Generaďż˝ ]

martins, Tygrys --> obrona tylko jednej pozycji (Centrum lub Langu) to IMO zaproszenie do przegranej - całkowicie oddajecie inicjatywę przeciwnikowi. OBIE pozycje trzeba uporczywie odbijać, oczywiście współdziałając za pomocą TSa (dzieląc cele i zadania). Jak sił wystarczy, dobrze jest podsyłać kampera na drogę dobiegu z respawnu (i przejmowac inicjatywę :-).

I zasada podstawowa w RO - maks graczy w strefach, a nie tuż obok...

16.07.2007
21:36
[191]

Targo79 [ Pretorianin ]

A pewnie, że gram ;)
Zajmuję się eksterminacją ufoków od czasów Amigi :)

Dekert ---> Tam niby jest napisane, co jak trzeba zrobić, mam ten programik xbig, ale u mnie nie działa, bądź nie wiem jak go użyć :(
A chciałem sobie wgrać muzyczkę z EU :(

17.07.2007
07:48
[192]

matchaus [ sturmer ]

Panasonic DMC-FX30 został wczoraj zamówiony. Teraz zacznie się nerwowe czekanie na kuriera :)

Targo ---> Również piorę ufoków od czasów Amiczki :-)
Grałeś w Afterlight?

17.07.2007
09:53
smile
[193]

matchaus [ sturmer ]

Właśnie odpaliłem stronkę polecaną swojego czasu przez Ubiego i aż się za głowę złapałem!

Halo Pomorze! Halo Pomorze! Co tak się u Was wyrabia?! :-)

17.07.2007
11:16
smile
[194]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Mat spoko... to dopiero późnym wieczorkiem ... teraz Słupsk do Kościerzyny napier@@@@... właśnie skończyłem ostatnie roboty na dziś... fugowanie schodów wejściowych i drobne roboty renowacyjne w domku... od teraz spokojnie moge czekać na ...STORM :DDDD

17.07.2007
11:17
smile
[195]

w o y t e k [ Gavroche ]

W Gdyni na razie spokoj. Cisza przed burzą.

Ale nasi piloci, ktorzy na pogodzie znają sie lepiej niż synoptycy, odwołali loty dziś więc pewnie idzie solidna pompa.

17.07.2007
11:21
smile
[196]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

heh... nie uwierzycie ale zostałem ponownie pochwycony przez Panzer & pacifik generala. Tyle lat a nadal tyle "mniodu" :DDD

17.07.2007
13:06
smile
[197]

Ward [ Senator ]

Matchaus - jak zamówiłeś to po ''ptokach''
i racja, prawie każdy aparat robi ładne zdjęcia a nie każdy ładnie wygląda ;->
za jakiś czas dokupisz aku na zmianę i będzie ok.

17.07.2007
13:47
[198]

Targo79 [ Pretorianin ]

Matchaus ---> Afterlight? To na Marsie? Jeszcze nie, zniechęciła mnie ta cukierkowa grafika i recenzje, ale jak skończę ET, to pewnie zabiorę się za Afterlight. W dwie poprzednie części "czeskiego" UFO grałem. Aftershock to nawet jeszcze nie skończyłem, mam gdzieś save, ale zebrać się nie mogę.

Co do UFO:ET to całkiem sympatycznie się gra, mody wnoszą dużo nowego, bo podstawka jest kiepściutka. Ufoki strzelają z przy celowania, rzucają granatami, nie ma łatwo ;)

17.07.2007
18:16
smile
[199]

Yaca Killer [ Regent ]

Jako, że mamy dziś muzyczny wtorek :) lubiącym ciekawe elektroniczne brzmienia polecam "składaneczkę". Zauważono, że występuje ona w wersji promo pod nazwą:
VA-Global Underground+Afterhours 3-(Guaf003Cd)-Promo 3Cd-2007-Obc.rar 287,21 MB
... i przenoszą ją pewne juczne zwierzęta :)

W jej skład wchodzą trzy płytki wypełnione po brzegi niebanalnymi brzmieniami.

CD1 Organic
1. The Cinematic Orchestra - Channel 1 Suite
2. L Pierre - Rotspots From The Crap Map
3. Boozoo Bajou - Keep Going Feat. Tony Joe White
4. Kraak & Smaak - Keep On Searching.
5. Outlines - Listen To The Drums (Clignancourt Edit)
6. Mike Monday - Zum Zum
7. Nightmares On Wax - African Pirates (Jd73 Remix)
8. Tosca - Superrob (Henrik Schwarz Mix)
9. Fauna Flash - Question (Stereotyp's Booty Call Remix)
10. Stereotyp - Do Dirt.
11. Sinner Dc - Born To Be Mild
12. Killing Joke - Requiem (A Floating Leaf Always Reaches The Sea Dub Mix)
13. Morgan Geist - Skyblue Pink
14. Dark Globe - Atoms (Flight Delay Dub)
15. Innersphere - Out Of Body
16. Cass - Custom Made
17. The Last Atlant - Twin Of The Sun
18. Andrew K - No Hay Banda

CD2 Electronic
1. Carl Craig - A Wonderful Life
2. Radioactiveman - Uranium
3. Kevin Swain - Try 4 Love
4. Charlie - Space Woman / Dilemma - In Spirit (Boom Boom Mix)
5. Cerrone - Supernature (Original 12? Mix)
6. Lindstrom - Another Station (Todd Terje Remix)
7. Voltique - Wah Wah Wah
8. Solar - Shonky
9. Clubbervision - Blue Pills
10. Swoop - Superlicious
11. Zen-Kei - The Punisher (Original Mix)
12. Trafik - Dirty Word (**** Dub)
13. Kevin Swain - Come With Us
14. Ticon - In Stereo
15. Richard Dinsdale - Your Mind (Trafik Reprise Edit)
16. Motion 040 - Timmy?s Turn (Original Mix)
17. Gusgus - Moss
18. Seelenluft - Manila (Ewan Pearson Mix)
19. Cass & Mangan - I Gotta Thang (Uh Huh)

CD3 The Future - Unmixed
1. Pako & Frederik - Obscure Hobbies
2. Galea & Native - Dropped
3. Sissy - So Long (Kahuun Remix)
4. The Remote - Like You (Native Remix)
5. The Last Atlant - Reversed Cloud
6. Nick Hogendoorn & Eelke Kleijn - The Rhythmshaker (Ambient Mix)
7. Christian Paduraru - Turning Up
8. Anil Chawla & Dale Anderson - Leftorium
9. Rachel Lamb - By Heart (Trafik?s No Fear Dub)


Gdyby wszyscy mówiący "techno" mieli na myśli taką muzykę to świat byłby piękniejszy. Polecam!

17.07.2007
21:25
smile
[200]

matchaus [ sturmer ]

Ward ---> Nie doceniasz mnie :-)

To to właśnie do mnie 'wędruje' :-)




Targo ---> Ja jeszcze nie grałem w UFO:ET, muszę skończyć Afterlight :)
A co do Afterlight to jako ZAGORZAŁY miłośnik WSZYSTKIEGO co ma UFO w nazwie (nawet X-COM :D) stwierdzam jednoznacznie, że to NAJLEPSZA z 3 części jakie się ukazały po X-COM:TfTD :-)
Naprawdę! :))

Yaca ---> A więc pora wypuścić stwora na mały popas :-)
(sprawdzę koniecznie - perspektywa długiej jazdy nastraja do odrobiny niebanalnej muzyki 'na drogę' :-)

17.07.2007
23:33
smile
[201]

Slawekk [ Senator ]

MATCHAUS---->odpalaj linki !!!

Prawdziwa bomba atomowa !


To czego u nas brakuje, a juz w sobote będzie nas wiodła ku monachijskim piwiarniom....


Ja i mój kalkulatorek. Wspaniale zwierzęta koncertowe :)

18.07.2007
01:30
smile
[202]

matchaus [ sturmer ]

Sław ---> Hehehe - ja mam te teledyski Kraftwerka pościągane :))
(oczywiście dużo, dużo więcej :)


A tu masz coś nowego od Kraftwerka :)
(słucham często jadąc do pracy)

1.

2.

(tradycyjnie - minimum słów, maksimum zabawy dźwiękiem :D)

P.S. Ten 'pocet calculator' zrywa kask :D


P.S. Moje ulubione teledyski K:
numero uno - (cooltowy :))
numero due - (jak wyżej :P)
numero tre - (jak wyżej :P)
numero quatro - (jeden z moich UKOCHANYCH :D - oczywiście po niemiecku)

18.07.2007
02:14
smile
[203]

Targo79 [ Pretorianin ]

Nadal nie umiem rozpakowywać plików .xbg :(

Dekert ---> W tym linku co mi podałeś niby jest wyjaśnione jak to się robi, ale ja wciąż nie umiem tego robić. Postępuję zgodnie z instrukcją i nic się nie dzieje :(
Nie wiem, może ja coś źle robię, albo źle tłumaczę?

Instrukcja wygląda tak:

1. Prepare your game for modding: backup, extract system.xbg, replace it with blank one (detailed instructions here)
2. Download mod from the link below.
3. Download Bman's mod from this thread (not easy install version!)
4. Extract beousound dir from Bman's mod into your game data dir.
5. Extract data dir from this mod into your game dir (overriding all existing files)
6. Play!

Piszą, że trzeba to rozpakowywać przy pomocy programu xbig

a) Copy 'data' directory to another place (for backup purposes).
b) Use xbig to extract system.xbig ('xbig.exe e system.xbg'). xbig is a console application, so you will need to run it from a console (obviously).
c) Delete system.xbg.
d) Copy blank.xbig to system.xbg.
e) Yay, modding!

Co to jest ta console application, o której jest mowa w punkcie b?
Nie mogę uruchomić tego programu, więc może to jest przyczyną mojej frustracji?

Jeszcze wskazówki z linka Dekerta

Process: This is the easy way to do something that could be rather difficult. Create a new text document by right-clicking in the 'data' folder, selecting the 'New...' option on the menu that opens up, and select 'Text document'. You will have a shiny 'New Text Document'. Now, you need to open it and paste this code: xbig.exe e system.xbg. Or, you can type it exactly as written. Next, go to the 'File' option in the upper-left hand corner and select 'Save As...'. A dialog box will open. I recommend you save the file as "XBig.bat". YOU NEED THE QUOTES!!! VERY IMPORTANT!!! After you save, you should have a new icon with a gear in the middle entitled 'xbig' and is a MS-DOS Batch File. If you don't have this file, retry this last step but do not put in quotes when you save the file.

Tworzę plik według tej instrukcji i........co dalej?
Mam program i ten stworzony plik i nadal nie mogę rozpakować tego głupiego pliku .xbg :/
Zaraz mnie normalnie krew zaleje :/

Czy jest ktoś, kogo umysł ogarnia to wszystko i może mi pomóc? Bo ja jeśli chodzi o grzebanie w plikach to jestem lamer straszny ;)

ps. duże piwo dla tego, kto pierwszy rozwiąże zagadkę ;)

18.07.2007
09:24
[204]

diuk [ Generaďż˝ ]

Wczorajsze boje na Danzingu - ostatecznie Aliesi wygrali 3:2 (niech nikogo nie zmyli załączony obrazek: przez prawie cały czas Axis grali z przewagą jednego gracza <który ponoć zakosił MG i w ten sposób nam się przysłużył, ale to tylko takie próby wybielenia ewidentnej klęski Axis>).

Az dziw, że Axis w ogóle wygrali dwie rundy, chyba we wszystkich pięciu rundach oba mosty zdobyliśmy z marszu :-)

A żeby jednak Aliesi nie poczuli się tak zupełnie niezwyciężeni, proponuję zamianę stron przy najbliższej okazji - obrona Danzingu jest chyba jednak trudniejszym zadaniem :-)

18.07.2007
09:28
[205]

diuk [ Generaďż˝ ]

Targo --> "console aplication" wołasz z linii komend, w tym celu robisz start/uruchom i wpisujesz cmd, pojawi się czarne okienko (takie jak od DOSu) i tam wpisujesz: "xbig.exe e system.xbg" i wciskasz <Enter>.

18.07.2007
10:37
smile
[206]

Slawekk [ Senator ]

maychaus---> bylem zaskoczony tym ze K. znowu koncertują. Spadlem z krzesła jak zobaczylem tych juz "starszych" panów stojących za pulpitami. Wspaniali minimaliści, jakby stworzeni do klimatow z Fallouta - najfajniejsze teledyski to te z wykorzystaniem zdjęć z lat 30/40. Rewelacja.

18.07.2007
12:10
smile
[207]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

Prawdopodobnie tak na 98% 29/07 zostaje powołany do służby czynnej :/

18.07.2007
13:01
[208]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

co prawda wakacje w pełni ale należy pamiętać --->

18.07.2007
13:26
smile
[209]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

dzyń dybry :D

Żona mówi do męża:
-Boże jaka z ciebie pierdoła, jesteś taka pierdoła, że w konkursie na największą pierdołę na świecie zająłbyś drugie miejsce.
-dlaczego drugie?-pyta mąż.
Bo taka jesteś pierdoła!

---ooo0ooo---

Żona do męża:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za mną...
Mąż:
- Zawsze się ku... spóźniał.......

---ooo0ooo---

Najlepsza chwila poranka - nowa w łóżku koleżanka.

---ooo0ooo---

Informatyk do informatyka:
- Wczoraj byłem na domowce, gdzie był ping do onetu 3ms!

---ooo0ooo---

Moskwa, rok 1967. Do wielkiego, czerwonego plakatu z napisem: „Już 60 lat komunizmu w Związku Radzieckim” podchodzi student i wyciągniętym z kieszeni kawałkiem węgla drzewnego dopisuje: „I chwat’it’!” („I wystarczy”). Dosłownie po kilku sekundach dopada go dwóch dziwnych panów i bez ceregieli pakują go do czarnej wołgi. Nazajutrz zaczyna się rozprawa sądowa. Sędzia pyta:
– Tawariszcz studient, skażitie nam, skolko wam liet?
Student odpowiada:
– Dwadcat’ czetyrie.
Sędzia kiwa głową i stwierdza:
– Nu, i chwat’it.

---ooo0ooo---

Wczoraj na skrzyżowaniu rownorzędnym zderzyły się BMW 850 i Jeep Cherokee. Kierowcy i pasażerowie odnieśli niegroźne rany postrzałowe.

---ooo0ooo---

Jaś do nauczycielki:
– Ja to nie chcę nic mówić, ale mój tata powiedział, że jeśli jeszcze jedna uwaga znajdzie się w dzienniczku, to się komuś zdrowo oberwie.

---ooo0ooo---

Rynek dużego miasta. Jakieś występy. Gdzieś z tyłu pośród stojących widzów rozlega się nagle:
– Hej, kolego!
Nieco dalej ktoś odwraca głowę.
– Kto, ja?
– Tak, ty…
– Nie jesteśmy na „ty”!
– O, sorry, kolego.
– Nie jestem twoim kolegą!
– Słuchaj, przyjacielu.
– Ani przyjacielem!
– Posłuchaj mnie, gościu…
– Nie jestem żadnym „gościem”!
– No to jak mam…
– „Proszę pana”…
– OK, więc proszę…
– … „szanownego”.
– Dobra, k…, a więc proszę szanownego pana…
– Dobrze, dobrze…
– Czy szanowny pan widzi tamtego małego szczyla?
– Tego, który wsiada na motor?
– Tak, właśnie tego.
– Widzę.
– No więc chciałem powiedzieć, kiedy byliśmy jeszcze przy „kolego” – on akurat op…dalał wielce szanownemu panu kieszenie i torbę. Nie ma za co!

18.07.2007
14:58
[210]

Targo79 [ Pretorianin ]

Diuk ---> Działa!!!
Dzięki, masz u mnie duże piwo ;)

Tylko jeszcze powiedz mi jak odwrócić tą operacje, tzn. chciałem teraz spakować ten plik.

ps. ale ze mnie lamer :), a w podaniu o pracę wpisałem dobra znajomość obsługi komputera :D

18.07.2007
18:48
[211]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

no i juz wiadomo na 100% lece do szejka mahmuda :D

LO359 29JUL GDANSK FRANKFURT 0815 1000 OK
LH630 29JUL FRANKFURT DUBAI 1420 2215 1 OK

18.07.2007
19:14
[212]

matchaus [ sturmer ]

Krwawy ---> Na jak długo?
(pomyślnych wiatrów!)

18.07.2007
19:46
[213]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

to zastępstwo... Bergen twierdzi, że 2-4 tygodni... a potem na swoje :D

19.07.2007
00:49
[214]

Lechman76 [ Centurion ]

To mówi samo za siebie. Prawdziwy Tiger.

19.07.2007
00:49
smile
[215]

Tygrys205 [ Konsul ]

Jak wyżej :)

19.07.2007
00:58
[216]

trixman [ Junior ]

piramidka

19.07.2007
12:26
[217]

Dekert [ Konsul ]

Grecja jakoś przetrzymałem ale tego lata mózg mi odparowuje, wczoraj zbierałem siły nagranie i 20 po 22 obudziłem sie z nie bytu, by w ciągu 10 minut pogrążyć sie w nim znów.

Krwawy ---> Czyli kontakt jedynie przy zawijaniu do portów ?. Cóż :(, taka dola Krwawego, jedna lufka będzie mniej "szkoda, kurcze, szkoda".

20.07.2007
00:23
smile
[218]

Yaca Killer [ Regent ]

Oddziały Mongolskiej Armii Narodowo-Wyzwoleńczej mimo, iż walczyły w permanentnym osłabieniu niosły światło cywilizacji do bram zdegenerowanej Europy.

20.07.2007
00:26
[219]

Yaca Killer [ Regent ]

Armie aryjskich zwyrodnialców były wciąż zasilane nieprzerwanym strumieniem chrześcijańskich fanatyków.

20.07.2007
00:31
smile
[220]

Yaca Killer [ Regent ]

Szczęśliwie ostatnie słowo należało do dzielnych mongolskich ułanów ze świtlistych stepów wschodu. Jutrzenka Prawdy i Braterstwa w końcu zaświtała nad splugawionymi chrześcijańskimi stopy ziemiami pradawnych Chanów.

Niestety z wrażenia zapomniałem to udokumentować fotkami z mej wysłużonej zorki ;)

20.07.2007
01:38
smile
[221]

Tygrys205 [ Konsul ]

Yaca - nie szerz herezji :) Było 3:2 dla Szkopów, więc mongolska fala komunizmu przegrała. Nie ma co się oszukiwać mój drogi mongole :)

20.07.2007
07:50
smile
[222]

Yaca Killer [ Regent ]

Ale ostatnie słowo należało do nas ;)

20.07.2007
07:57
smile
[223]

matchaus [ sturmer ]

Zapraszam szanowne Towarzystwo do nowej odsłony wątku :-)


https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6663134&N=1


© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.