Vein [ Sannin ]
ile zarabia przeciętny informatyk ?
heh mam takie jedno pytanie: ile zarabia przeciętny informatyk w polsce i np w unii ? a co do profesji to podaje:
programista
serwisant
administrator
"inny" (czyli cos innego zwiazanego z komputerami i nie chodzi mi o psrzątaczke wycierajaca biurka komputerowe :) )
Dreamquest [ Generaďż˝ ]
Dużo.... Ja nie pracuję w polsce (znaczy się, fizycznie to TU wykonuję pracę, ale kasę i tak dalej dostaję z innego kraju) i zarabiam dość uczciwą kaskę... dość powiedzieć, że jak na polskie warunki dostaję DUŻO...
Vein [ Sannin ]
ok dzieki za info ze DUZO hmm ok thnx
Keebel [ Centurion ]
na zasiłku z 400 zl :), a realnie pracujacy informatyk to zarabia zaleznie od tego gdzie pracuje. Z mojej orientacji wynika ze w polsce od 1000 do 5000. Gdzies widzialem kiedys linka do strony z placami programistow zajmujacych sie tworzeniem silnikow do gier komputerowych, jak odnajde tego linka to podesle.
wysiu [ ]
Vein, posluchaj Dreamquesta, dokladnej sumy nikt nie poda, bp: 1. Umowa o prace zabrania;) 2. Po co sie chwalic....;)
Katane [ Useful Idiot ]
Dużo, dużo... Ale ile się uczyć trzeba :)
Dreamquest [ Generaďż˝ ]
Sorry stary, ale nie powiem Ci ile zarabiam. A co do polskich płac - Keebel ma rację. Mniej więcej w granicach 1000-5000. W Unii trochę lepiej to wygląda. Oczywiście, w przeliczeniu na naszą walutę.
Dreamquest [ Generaďż˝ ]
Katane - hm... nie zawsze :D
Katane [ Useful Idiot ]
Dreamquest --> Hm... zaciekawiło mnie to "nie zawsze" :)
bartek [ ]
Katane nie tylko Ciebie ;)
Rycerz Światłości [ Chor��y ]
Jak na ironie uczyc sie nie trzeba - informatyka to jeden z najlatwiejszych kierunkow , a jesli dodasz do tego stosunek wlozony wysilek/pozniejsze zarobki to niemal raj. Jedynym problemem moze byc dostanie sie na ten kierunek , pozniej juz tylko same przyjemnosci - stypendium , browary , praca od 3/4 roku (>1000) , czasami jakis smieszny egazmin Zarobki - przecietny informatyk zarabia 2000 - 8000 , najlepsi >100000 ,elita zas (500> osob>100) powyzej 30000 (do tego wlasny laptop , praca w domu , etc) Duzo wiecej zarobisz za nasza zachodnia granica
Dreamquest [ Generaďż˝ ]
Katane... :D Nie mam skończonych studiów... czyli, w gruncie rzeczy mam wykształcenie średnie. Nie mam czasu na naukę... więc nie sądzę abym w ciągu najbliższych pięciu, dziesięciu lat je skończył... a studiuję już kawałek czasu :D Pracuję na stanowisku równorzędnym z managerskim, zajmuję się rzeczami związanymi z szeroko rozumianym IT/e-business na terenie całej Europy... więc stąd "nie zawsze" ;) Owszem - MUSZĘ się cały czas uczyć, rozwijać, szkolić. To jest oczywiste. Natomiast owo "nie zawsze" tyczy się edukacji na studiach, którą tak między nami, można o kant dupy potłuc. Na studiach (studiowałem Ekonomię a także Informatykę -> znaczy się niby nadal studiuję, haha) uczono mnie pierdól przeogromnych, które do pracy zawodowej nadają się chyba tylko jako tematy na dowcipy opowiadane przy kawie.... Nie twierdzę, że NIE należy studiować! Absolutnie NIE. Żałuję, że nie skończyłem swoich studiów, gdyż jest to temat, który rozgrzebałem i się za mną ciągnie... Natomiats twierdzę, że często (i dobrze) liczą się umiejętności i doświadczenie, a nie papier ukończonej szkoły/uczelni.
wysiu [ ]
barek, Katane --> Kto sie uczyl na studaiach, niech teraz zaluje;))))))
Dreamquest [ Generaďż˝ ]
Wysiu - o... tego to ja nie powiedziałem :D Osobiście żałuję, że olałem studia... kiedyś je skończę... ;) może ;)
bartek [ ]
Wysiu, Dreamquest, a od malego mi wpajaja zeby isc na studia ;)
boYek [ Konsul ]
"Informatyk" (za takiego rozumiem np technik informatyk czy spec po studiach, a nie jakis np administrator) zarabia duzo tylko jesli zlapie naprawde dobra posade (co u nas w kraju graniczy z cudem), zwykly szarak po skonczonej nauce ma szanse np jako programista (trza miec papier + umiejetnosci- wymagania pracodawcy sa czesto wrecz smieszne, najlepiej zebys umial wszystko i pracowal za minimum socjalne:). W PL juz >=1.5kzl to "duzo"- zatrzesienie 'informatykow', co roku nowi. :/
Dreamquest [ Generaďż˝ ]
Bartek - i ja też Tobie powiem - IDŹ ;) Ja miałem dużo szczęścia... byłem właściwą osobą na właściwym miejscu... A to się każdemu niestety nie przytrafia...
Bodokan [ Starszy od węgla ]
5,5 - 8,0 tys dolcow - dobry informatyk w Stanach lub na Zachodzie. Miesiecznie - powodzenia zycze :-)
Katane [ Useful Idiot ]
Haha, na studia to nie tak łatwo :) Pytanie do tych, którzy zdali: jaki zakres jest na examach wstępnych?
Dreamquest [ Generaďż˝ ]
Bodokan - i myślisz, że 5 tysięcy dolarów to tak dużo? Owszem, po przeliczeniu na naszą walutę to ... kupa szmalu. Ale mówimy o Stanach. Dla nich owe 5 tysięcy nie jest niczym kosmicznym... Ba... znam ludzi, którzy za 5 tysięcy dolarów miesięcznie nawet by nie chcieli z Tobą rozmawiać :) (zakładając, że Ty byłbyś pracodawcą)
wysiu [ ]
bartek --> Warto isc, chocby po to, zeby sie moc pochwalic;) A czesto pracodawca daje wiecej jak sie ma 'papierek'...ale to i tak tylko na starcie - liczy sie to, co umiesz:) boYek --> Zdawalo Ci sie chyba... W Zielonej Gorze mamy (mielismy) wlasna politechnike - to jest dopiero 'co roku nowi' - a ponizej 2,5 tys nikt z tych nowych (a sam wtedy bylem nowy) sie nie ogladal nawet.... A to bylo prawie 2 lata temu... Bodokan --> Skad zes waść to wzial - akurat pracuje w Monachium - najbogatszym miescie w Reichu - i nikt z miejscowych nawet tam nie marzy o takiej płacy - chyba, ze to tzw. freelancerzy (do 40-50 EURO za GODZINĘ)
Kencik [ Konsul ]
A jakie polskie studia onformatyczne można nazwać dobrymi ?
bartek [ ]
Monachium? Cholera juz ja sobie wyobrazam te place ;)))
Kencik [ Konsul ]
Monachium to fajowe miasto, ale żeby pracować w niemczech? Za duże podatki tam są
The Dragon [ Eternal ]
Kencik - to w takim razie, zeby pracowac w Polsce to juz w ogole trzeba byc poje*anym :)
Kencik [ Konsul ]
The Dragon ----> ale znowu ja nie miałbym zamiaru pracować w niemczech i połowe swoich dochodów oddawać jakims szwabom, tym bardziej ze to nawet nie jest moja ojczyzna :))
The Dragon [ Eternal ]
Powiem tak - wolalbym pracowac w Niemczech za kilka tysiecy euro niz w Polsce za kilka tysiecy zlotych i placic tam nawet te 50%, a nie u nas 60%. A co to za roznica, czy pracujesz przy kompie w Niemczech, Francji, Stanach, czy Poslce?
Kencik [ Konsul ]
A w Anglii są jeszcze funty czy jest juz tam euro? Bo fajnie było by zarabiać w funtach :)))
wysiu [ ]
Kencik --> U nas podatki sa wyzsze niestety...:) A pracuje w firmie polskiej, tyko jestem na permenentnej 'delegacji', za duzo biurokracji z zalatwianiem zielonej karty itp...
Bodokan [ Starszy od węgla ]
wysiu---> z tzw dobrych zrodel, a jak chcesz wiedziec skad, to Masz moj email ;-)
wysiu [ ]
Kencik --> Funty:) Paczka fajek kosztuje u nich 7-8 funtow - jak angole sie cieszą, jak im przywoze kartony z Polski...:))))
Kencik [ Konsul ]
wysiu ---> u nas sa wiekszE??? Kurde ale ja jestem w tych sprawach zacofany>jeżeli tak jest to niech monachium na mnie czeka :) The Dragon --> cofam wszystko co powiedzialem :))
Bodokan [ Starszy od węgla ]
The Dragon---> roznica jest taka, ze za utrzymanie placisz wiecej. Za chlebek na przyklad... , albo za mleko. Chociaz banany sa tanie, ale nie maja bialka, tak niezbednego do zycia dla czlowieka...
Karl_o [ APOCALYPSE ]
Kogo teraz najbardziej poszukują grafika może programiste albo kogoś innego!?
The Dragon [ Eternal ]
Bodokan - mieszkalem w Niemczech wiec wiem :) A polowa rzeczy tam jest tansza niz u nas, wiec zycie wcale nie jest takie duzo drozsze.
wysiu [ ]
Bodokan --> Chleb jest faktycznie drogi... a jakiekolwiek mieso to masakra...:) Ale za to PIWO - da sie dostac naprawde DOBRE za 2 zl za butelke (a 2 euro za 4-pak to tam jest naprade malo)... cale szczescie, ze na weekendy bywam w Ojczyznie...najem sie przynajmniej;))))
Kencik [ Konsul ]
The Dragon----> ale za same stancje ile musisz płacic kasy(duuuuuuuuzo)
The Dragon [ Eternal ]
Nie duzo wiecej niz jakbys u nas wynajmowal
Bodokan [ Starszy od węgla ]
The Dragon---> jedne rzeczy sa tansze, inne drozsze. W naszym pieknym Kraju tez mozesz zyc tanio. Kwestia wyboru miejsca i sposobu zycia.
The Dragon [ Eternal ]
A czemu odrazu :-( z boku posta? Poprostu twierdze, ze jak sie ma szanse na dobry zarobek za granica, to lepiej tam pracowac niz u nas zarabiac znacznie mniej. Chyba sie ze mna zgodzisz?
Bodokan [ Starszy od węgla ]
Moja wypowiedz, to sarkazm - w sumie jestem zalamany tym, co sie tu dzieje. A moglem trzy lata temu wyjechac do Kanady. Ale szkoda mi bylo samodzielnego/niezaleznego zycia. Ech, mlodzi Jestescie - zwiewajcie, kiedy jeszcze mozecie...
The Dragon [ Eternal ]
Bodokan - wiesz.. ja tez bym wolal zostac w Polsce, ale jak widze, ze jedyna perspektywa zatrudnienia po studiach bedzie mcdonalds, to juz wole zaryzykowac i pewnie tak zrobie... choc moze jak bede konczyl studia ( w tym roku dopiero zaczynam ) to sytuacja sie jakos unormuje..
Kencik [ Konsul ]
Tak poważnie to ja też jakc tylko będę miał okazje to bede pracować za granicą. The Dragon --> pocieszę Cię - nie poprawi sie w polsce nawet za 10 lat :)))))))
kombi0 [ Chor��y ]
ILE ZAROBILI PRZECIĘTNIE IFORMATYCY, KTOÓRZY TWORZYLI "MS WINDOWS" NA TE PYTANIA NIE ZNAJDZIEMY ODPOWIEZDI. W KAŻDYM BĄDŻ RAZIE BYLI BARDZO DOBRZY. TEGO NIE STWORZYŁA AMERYKA!!!!!!!! WYKORZYASTAŁA WIEDZĘ INNYCH LUDZI, KTÓRZY NIE POTRAFILI JEJ WYKORZYSTA.
Kencik [ Konsul ]
kombiO --> to bardzo poważne oskarżenie na pana Billa, nie ładnie tak kogos obgadywać :) a tak wogle na koncu nicka masz zero czy O?
The Dragon [ Eternal ]
To zero :) A Bill ukradl pomysl windy z macos'a, ale zeby wyzyskiwal jakis programistow to nie slyszalem przedtem :)
Kencik [ Konsul ]
OK ja sie zegnam (pozdr dla The Dragon)
ainaval [ Konsul ]
a apple zawinelo pomysl z Xerox'a ;)
Mr_Baggins [ Senator ]
Przeciętny zawsze zarabia przeciętnie, albo go wywalają na zbity pysk, żeby zatrudnić dobrego. Przeciętny informatyk, przeciętny nauczyciel czy przeciętny prawnik są nic nie warci. Liczą się tylko dobrzy i bardzo dobrzy.
bartek [ ]
Baggins jest duzo racji w tym co mowisz ale np. w Niemczech maja takie zapotrzebowanie na ludzi tej profesji, ze nie musisz byc dobry. Wystarczy, ze chcesz - to jest duzo :)))
bartek [ ]
Bez obrazy wysiu ;)