GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Już umiera ta kraina?

29.06.2007
13:05
smile
[1]

paściak [ carpe diem ]

Już umiera ta kraina?

...Cytując Kaziczka:)
Jak myślicie, są jeszcze jakieś nadzieje na przyszłość dla Polski? Pracując na wakacje przy wywożeniu gruzu za 5 zlotych na godzine nachodzą mnie takie myśli. Wczoraj SLD, dzisiaj rządzi PiS, za dwa late pewnie PO na współe z SLD albo innym PiSem - jedna i ta sama banda nierobów i złodzieji. Młodych polityków jakoś nie widać (noo, prócz Bosaka, Wierzejskiego i innych aniołów), perspektyw na jakieś większe zmiany równierz... Szanse widziałbym w UPR, ale w demokracji rządzi większość, a społeczeństwo jest za głupie żeby taką partie wybrać, więc poparcie dla UPR utrzymuje się w okolicy 1%.
Nie wiem, ale jestem w 90% zdecydowany żeby po maturze emigrować na rok, dwa, czy Bóg wie ile.

29.06.2007
13:07
smile
[2]

ribik [ Generaďż˝ ]

Zrobić ściepę narodową, kupić bombę atomową i zrzucić ją ... na ten nadwiślański kraik

29.06.2007
13:13
smile
[3]

Deepdelver [ Legend ]

paściak --> oczywiście, społeczeństwo jest głupie i nie rozumie, że kosmici z UPR w rok zrobią z naszego kraju drugą Japonię.

29.06.2007
13:15
smile
[4]

Caine [ Książę Amberu ]

mógłbyś zostać, gdybyś zainwestował w słownik.

29.06.2007
13:24
smile
[5]

samusinbik [ Chor��y ]

Jako przyszły maturzysta powinieneś wykazać sie wiekszą dociekliwością, a nie powtarzać populistyczne hasełka, źle , niedobrze rządzą, będzie koniec świata, banda nierobów i złodziei.. Widzę że elektorat Leppera się niedługo powiększy::)Ty pracujesz za 5 zł, ale wyjdź na ulice i rozejrzyj się jakie fajne drogie samochody jeżdżą, jakie luxsusowe rzeczy ludzie kupują w różnych sklepach. To nie ufoludki to też społeczeństwo. I jako maturzysta<przyszły> powinieneś też zadać sobie trochę trudu i przeanalizować powody dla których jesteśmy w tym punkcie rozwoju gospodarczego, a nie innym. Historia się kłania, i to nie całkiem odległa. Nie załamuj się, jeszcze będziesz człowiekiem sukcesu:::)
CAINE ---> to jest super::)

29.06.2007
13:24
[6]

fan realu madryt i raula [ Manolito ]

Takich sobie polityków wybraliśmy to tak mamy.

spoiler start
Myślisz, że partia prawicowa (PO) i lewicowa (SLD) będą w stanie współpracować i założyć koalicję???
spoiler stop

29.06.2007
13:39
smile
[7]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

No ale chłopak ma racje, ta sama formacja pasożytnicza wymienia się i będzie się wymieniać. No trudno, ale wystarczy pracować w Szwecji lub Anglii a mieszkać sobie tutaj wtedy jest luzio :)

29.06.2007
13:39
[8]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

paściak -> UPR to jak dla mnie banda radykałów z szalonymi pomysłami. Ale nie nazwę cię z tego powodu idiotą, tak jak ty mnie.

Perspektywy? Zawsze są. Popatrz sobie na inne kraje, mają również problemy, nie tylko Polska.

29.06.2007
13:40
smile
[9]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Niestety paściaku dla Polski nie ma już nadziei - Kraj upadnie za jakieś dwa lata. Po prostu któregoś dnia okaże się że nie ma w nim żadnego obywatela i Polska zostanie usunięta z map - To jest nieuniknione od momentu wybrania Kaczki na prezydenta - To On prowadzi nasz kraj do upadku. To On niszczy nasze życie. To On odpowiada za brak wykształcenia Polaków mających 40 lat. To On na spółę z Giertychem odpowiadają za upadek szkolnictwa.

Niestety - Polska upada.

29.06.2007
13:49
smile
[10]

Tzymische_3 [ Konsul ]

i jeszcze za koklusz! i gradobicie tez... to wszystko wina kaczek

29.06.2007
13:50
smile
[11]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

...i zastrzeliły blide, kaczki!

29.06.2007
14:22
[12]

Taven [ Generaďż˝ ]

Hah, UPR rozsądkowo-racjonalne podejście gospodarcze zestawia ze schizofrenicznym personae Korwina-Mikke. Jak komuś mało politycznego offroadu - czemu nie.

29.06.2007
14:26
[13]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Właśnie, ja mam wrażenie, że Korwin-Mikke chyba bierze niezłą działke od jakiegoś kominternu czy czegoś takiego, za obrzydzanie i ośmieszanie myśli liberalnej.

29.06.2007
14:37
smile
[14]

samusinbik [ Chor��y ]

""Nie wiem, ale jestem w 90% zdecydowany żeby po maturze emigrować na rok, dwa, czy Bóg wie ile.""
Nie musisz wyjeżdżać , z takimi poglądami "politycznymi?"za 2 lata mógłbyś zostać szefem Samoobrony. Populiści tam są w cenie. A i z trybuny sejmowej ponarzekasz na tych złodziei co kradną, i zarobki ci sie zwiększa, nie mówiąc o korzyściach z zatrudniania fajnych sekretarek (np. Krawczyk).

29.06.2007
22:09
smile
[15]

Victor Sopot [ Generaďż˝ ]

Wonski ----> Dopiero teraz odkryłeś prawdziwą rolę Mikknika ? Wystarczy sie przyjrzeć, kiedy rośnie poparcie dla UPR miszcz wyjeżdza ze swoimi objawieniami a poparcie znow spada i ludzie biorą go za oszołoma. I tak od kilku ładnych lat.

01.07.2007
11:07
[16]

Vader [ Legend ]

Paściak -->

To wszystko nie jest takie proste. Załóżmy, że jesteś bardzo inteligentnym człowiekiem, o prawym sercu, idealistą. Pragniesz realizować się na płaszczyźnie politycznej, nie po to aby zarobić fortune, nie dla sławy, ale w imię realizacji jakiegoś konkretnego planu. Przykładowo: liberalizacji jakiegoś wybranego sektora gospodarczego, czy aplikacji jakiejś ideii. Nie ważne. Załóżmy do tego, że jesteś człowiekiem uczciwym, honorowym i do tego legalistą. No i co dalej?

Za piękne oczy nikt na Ciebie nie zagłosuje. Potrzebujesz ludzi. Zbierasz sobie grupkę zaufanych ludzi o podobnych poglądach. Ale co dalej? Potrzebujecie forsy na polityczną agitację. Musicie znaleźć jakiegoś sponsora, bo wasze składki nie wystarcza nawet na waciki. Kto wam może dać kase? Tylko ludzie bogaci, czyli ludzie biznesu. Ale oni nie są w ciemie bici. Nie będą łożyć pieniędzy na coś, co nie ma szans na powodzenie, ani na coś, z czego nie będą mogli skorzystać. Więc zaczynacie od zera. Wasza mała grupka, musi zatem zyskać więcej kasy ze składek. Potrzeba więcej członków. Twoi zaufani kumple, zaczynają sciągać "swoich zaufanych kumpli", którzy już moga nie być tacy wiarygodni jak core members. Z czasem przyjmuje sie ludzi jak leci, którzy po prostu chcą z jakiegoś powodu być w waszej partii. Zaczynacie jako kółeczko dyskusyjne wzajemnej adoracji, typowe towarzystwo kanapowe jakich są setki, jeżeli nie dziesiątki tysięcy w narodzie. Bez szans na powodzenie, skazani na niszowość.

Co dalej? Możecie uderzyć w inną nutę. Wystarać się o protekcje jakiejś silnej partii. Kształtować swój wizerunek u jej boku. To może być źródłem pierwszej popularności, rozpoznawalności wybranych twarzy z waszej partii. Moze odniesiecie jakis sukces, przykładowo uda wam się wstawić człowieka do rady miasta, albo na inne urzędnicze stanowisko.

Przenieśmy się teraz w czasie wieeele lat do przodu. Załóżmy, że mieliscie duże szczęscie. Macie już dużą partię, ale jeszcze poza sejmem. Załóżmy, paredziesiąt tysięcy członków w każdym kraju, pomniejsze urzędy, podstawową strukturę organizacyjną, stronę www, znajomości w innych partiach, w miarę dobrych przywódców.
Zbliżają się wybory. Wraca sprawa pieniędzy na kampanię wyborczą. Jestescie już nieco lepiej zorganizowani, jest was dużo. Załóżmy, że znajdzie się jakiś inwestor. On wam zaproponuje: Sluchaj paściak, wejdę do partii i wniosę swój kapitał. Powiedzmy milion. Podoba mi się wasz program, lubie was towarzy... ekhm, obywatlu. Ale coś dla mnie zrobicie. W zakresie prawa dotyczącego składowania odpadów organicznych bla bla bla...... poprzecie pewną zmianę bla bla bla, defacto niewiele ona zmieni, ale w moim partykularnym przypadku zmieni duzo. I jeszcze jedno, oczekuje wysokiego stanowiska w partii. I już masz takiego "Misztala" na karku.
O ile pamiętam, można też drenować fundusze państwowe na kampanię, ale to już jest same w sobie obrzydliwe. Jak spojrzysz w oczy biednemu dziecku wyciągającemu chleb ze śmietnika, mając świadomość, że np państwowy milion przejebałeś na bilboardy?

Załóżmy, że wygrasz wybory. Potrzebujesz nagle obsadzić tysiące urzędów i pare stanowisk ministerialnych. Potrzebujesz specjalistów. Zadajesz sobie pytanie. Co wiesz o dziesięciu tysięcach członków partii? Nic. Nie znasz 90% z nich wcale. Nawet jakbyś chciał -nie ma na to szans. Czy masz jakąkolwiek metodę weryfikacji ich moralności, kwalifikacji, uczciwości? Nie znasz ich, nie będziesz ich znał. Jaką masz gwarancję, że posrod tej masy ludzi, ktoś nie okaże się skorumpowanym sk... synem?
A ministerstwa? Nagle zonk. Okazuje się, że brakuje Ci geniusza ekonomicznego oraz goscia ds ochrony środowiska. Skąd ich weźmiesz? A jak zgłosi się jakiś chętny, to skąd wiesz na ile będzie zależało mu na realizacji programu, a ile na stanowisku, władzy, wpływach i kombinatorstwie? Ale obsadzic musisz, chyba opozycji na stanowiska nie wyniesiesz.

Nagle okazuje się, że któryś polityk z Twojej partii, o numerze legitymacji 142215, zgwałcił jakąś kobietę w urzędzie, w miasteczku Parzymiechy Podlaskie. Do Twojego biura poselskiego pakuje się armia dziennikarzy, Ty i gwalciciel jestescie na okładce faktu.
Nagle okazuje się, że Twój najbliższy przyjaciel spóźnił się z oświadczeniem majątkowym. Znów lądujesz z nim na okładce faktu. Nagle okazuje się, że Twój dziadek to alkoholik. Lądujesz na okładce faktu, razem z butelką wódki.

A potem na forum GOLa, jakiś inny paściak pisze:

Jak myślicie, są jeszcze jakieś nadzieje na przyszłość dla Polski? Pracując na wakacje przy wywożeniu gruzu za 5 zlotych na godzine nachodzą mnie takie myśli. Wczoraj SLD, dzisiaj rządzi PiS, za dwa late pewnie PO na współe z SLD albo innym PiSem - jedna i ta sama banda nierobów i złodzieji.

01.07.2007
11:29
[17]

yakuz [ YUM YUM ]

No jak ktos liczy, ze polityk znajdzie dla ciebie lepsza robote, ustawi w zyciu etc - to faktycznie cya. ;-)

01.07.2007
11:31
[18]

ZbyszeQ [ FZ7 user ]

ja nie widzę tej nadziei.... zresztą sam jak zakończę studia to obieram kierunek na zachód....

01.07.2007
11:49
smile
[19]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Vader: Ladny tekst ;)

paściak, niedoszly maturzysto, jak powinna wygladac twoja letnia praca wg. ciebie? Moze jakas funkcja kierownicza? Moze jakas posadka w urzedzie? Rozumiem, ze pensja to tak od 3.000 netto w gore + sluzbowy laptop i komora? Chlopie, masz 18 (?) lat, czego ty oczekujesz?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.