Bramkarz [ brak abonamentu ]
Ziemkiewicz - "W Brukseli straciliśmy twarz"
Strasznie RAZ podrażniony wynikiem brukselskiego szczytu. Prawde mówiąc sam bym tak daleko nie szedł w krytykowaniu postawy rządu.
Natomiast zgodzę się całkowicie, że MSZ zostało wykastrowane a liczba wakatów na stanowiskach ambasadorów to skandal.
Dwa fragmenty:
Na unijnym szczycie ośmieszyliśmy się w sposób niestety dość dla nas typowy: zaniechawszy dokonania prostego rachunku sił, odgrażaliśmy się, że nie oddamy ani guzika. A za chwilę, gdy zostaliśmy do tego zmuszeni, oddaliśmy wszystko - pisze publicysta "Rzeczpospolitej" Rafał A. Ziemkiewicz
Nie ma żadnych powodów - poza propagandowymi potrzebami rządu - aby rezultaty szczytu w Brukseli przedstawiać jako sukces. Polska uzyskała mniej, niż zaproponował jej podczas wizyty w Warszawie tytułem kompromisu prezydent Sarkozy
(...)
Szczyt pokazał też coś, co powinno nas naprawdę mocno zaniepokoić: Polska w ważnych sporach jest sama. Nie umiemy dla swych zamierzeń pozyskiwać nawet tych, których interesy są podobne do naszych. Sprawa wymaga obszerniejszej dyskusji, ale wszystko wskazuje, że to skutek błędów naszej dyplomacji. Wygląda na to, że po prostu jej w tej chwili nie mamy. Polityka zagraniczna to żmudne, codzienne nizanie drobnych porozumień, rozpoznawanie nastrojów, pozyskiwanie i informowanie własnych decydentów, na co mogą liczyć, a na co nie. Kampania o pierwiastek powinna się rozegrać na długo przed szczytem. Jak się wydaje, nie miał kto tego zrobić.
Potwierdziły się niestety głosy krytyków obecnej władzy: "odzyskanie" MSZ przez PiS okazało się jego zniszczeniem.
Za kilka dni rozpoczyna się w UE prezydencja Portugalii. A Polska w ogóle nie ma ambasadora w Lizbonie. Nie ma go także, od długiego już czasu, w Paryżu. Te fakty mówią same za siebie.
Wonski [ Hebrew Hammer ]
No ale jakto? Przecież Ziemkiewicz jest pro PIS owcem. Wszyscy to wiedzą.
twostupiddogs [ Senator ]
Wonski
Może już się nawraca. Coś czuję, że w przeciągu kolejnych dwóch latach znacząco wzrośnie liczba nawróceń.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Wonski
Teraz wszedł w fazę remisji choroby. Niestety zwykle u niego nie trwa ona długo.
ribik [ Generaďż˝ ]
Ułańska fantazja, walka z przeważającymi siłami wroga i bezsensowne umieranie. Umieranie za pierwiastek to kolejny przykład indolencji ze strony polskiego rządu, kilka głosów mniej czy więcej nie ma znaczenia, jesteśmy w UE, i powinniśmy szukać sojuszników a nie obrażać się na cały świat. Kiedy przychodzi do konkretów to nie mamy nic do powiedzenia i oddajemy pole. Polak mocny w gębie a polski polityk w szczególności.
Heretyk [ Pretorianin ]
Ziemkiewicz nigdy nie popierał obecnego rządu. Miał parę felietonów, w których go chwali (bo tylko idiota widzi tylko czarne strony czegokolwiek) i te jego teksty były publikowane w poczytniejszych gazetach, natomiast reszta, krytykujące, nie trafiły do świadomości publicznej.
Attyla [ Flagellum Dei ]
ma rację. PiS się zblamowało totalnie. Nihil novi sub sole. Miałem nadzieję, że jeżeli występują tak wojowniczo w sprawie pierwiastka, to naprawdę zablokują dalsze prace. A tu taka niespodzianka:O :) - pisiory nie dość, że są niekompetentnymi komuchami, to jeszcze gówniarzerią, której wystarczy pogrozić palcem, żeby przestała się awanturować.
Deepdelver [ Legend ]
Heretyk --> sugerujesz, że te krytyczne pisał do szuflady? Po latach będzie znowu miał powody by mienić się wielkim partyzantem. :)
Przypominam sobie tylko jeden jego krytyczny (patriotycznie krytyczny, rzecz jasna) felieton, a wynikał on z tego, że ekipa rządząca chciała sięgnąć do kieszeni dziennikarzy. Ktoś na forum to bardzo trafnie zestawił z innym jego, tym razem radiowym, felietonem, w którym wyśmiewał postawę patriotyczną górników, którzy się burzą i śpiewają hymny jak się sięga do ich portfeli. Hipokryta.
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Tak naprawdę robiono z nas jaja. Bodajże premier Włoch powiedział, że ustalono, że ma zadzwonić w dramatycznym tonie przed północą do kaczorka, żeby się dobrze czuł, że całą Europę stawia na nogi.
Grzegorz Bauer [ Legionista ]
Akurat Ziemkiewicz jest dośc krytyczny wobec obecnej ekipy, tylko że atakuje ją z pozycji prawicowych co niektórych dziwi. Gość nigdy nie ukrywał przecież swoich konserwatywno - liberalnych poglądów więc atakuje absurdy rządu w postaci jego socjalistycznych zapędów gospodarczych i czasem spraw międzynarodowych.
Cainleen [ Pretorianin ]
Ziemkiewicz ma rację, PiS dało dupy. Miałem szczerą nadzieję, że albo Kaczyński wróci z pierwiastkiem albo z wetem. Niestety, ale wrócił z niczym ( bo czymże jest te kilka lat więcej Nicei w dłuższej perspektywie ), co po wielkich zapowiedziach uważam za wielki blamaż. PO czy SLD osiągneli by pewnie to samo/ nieznacznie mniej ale nie tego oczekiwałem po "silnym prezydencie"
kiowas [ Legend ]
Głos rozsądku ze strony Ziemkiewicza?!?
Nie może to być!!
Btw - ubawiłem się dziś wypowiedzią Fatygi, że Polska ugrała więcej niż zamierzała :)))
smuggler [ Patrycjusz ]
Ogolonie to ,co osiagnieto mozna podsumowac powiedzonkiem
"Sytuacja jest dobra ale nie beznadziejna".
A RAZ to taka czujna choragiewka na wietrze - widac poczul wiaterek z innej strony, bo jego "krytycznosc" wobec tego rzadu miedzy bajki wloze, szczegolnie gdy pomstowal na (to nie jest doslowny cytat ale sens zachowany) "mode na furiackie atakowanie PiS ze strony pogrobowcow postkomunizmu i starego ukladu" etc. Wczoraj UPR, dzis PiS za 2 lata PO albo LiD bedzie wychwalal.
A twarz? A twarz to juz dawno stracilismy, teraz co najwyzej zostalo podtrzymane mniemanie o "stupid Poles", ktory chca tylko zeby Bruksela dawala kase i sie odp... no chyba, ze uchwala, iz Polska ma tam zawsze 66% glosow, w zamian za to, ze ja zdradzono w Jalcie.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
RAZ krytykował rząd jedynie gdy chodziło o jego kasę (opodatkowanie twórców) oraz raz na kwartał przechodził fazę remisji chorobliwej miłości do PiS (paliwem, której oczywiście była nienawiść do michnikowszczyzny) - wtedy krytykował głównie za brak skuteczności generalnie pod hasłem dlaczego ten Układ jeszcze żyje.
BTW Kolejny ciekawy tekst w sprawie nowego Traktatu - kto odgadnie autora?
Nasze negocjacyjne sukcesy
Premier i prezydent oburzają się, że na ostatnim szczycie niewłaściwie zapisany został układ z Joaniny. Miał on dawać państwom sprzeciwiającym się unijnej większości zwłokę dwóch lat. W porozumieniu brukselskim zapisano zwłokę na "rozsądny czas" - co według prawników oznacza trzy miesiące. Prezydent ogłasza, że umówione było co innego.
Problem w tym, że na dokumencie z Brukseli przyjmującym owo rozwiązanie widnieje podpis prezydenta. Trochę trudno mu w tej sytuacji odwoływać się do jakichś nieformalnych uzgodnień, skoro ostatecznie podpisał co innego. Czyżby znaczyło to, że prezydent nie wiedział, co podpisuje? Przyjmijmy jednak, choć z trudem, że nad ranem, po wyczerpujących negocjacjach, nawet prezydent nie bardzo wie, co podpisuje. Od tego ma jednak ze sobą specjalistów, w tym wypadku głównie swoją ulubioną minister spraw zagranicznych, aby rozjaśniła mu niejasności i wskazała konsekwencje. Minister Fotyga była z prezydentem w Brukseli, formalnie odpowiada za kształt porozumienia, a więc... Ale nie. Premier i prezydent są minister Fotygą zachwyceni. Pewnie muszą wiedzieć więcej niż inni, gdyż zdania ich w tej mierze nikt (chyba) nie podziela. Tylko co z feralną Joaniną?
Negocjacje ze strony polskiej prowadziła para tzw. szerpów: Ewa Ośniecka-Tamecka i Marek Cichocki. W pewnym momencie okazało się jednak, że - równolegle z nimi - traktat omawia (z tymi samymi rozmówcami) druga ekipa z nadania MSZ. Widocznie premier (albo prezydent) uznał, że od przybytku głowa nie boli. Bo chyba nie sposób przyjąć, że przyczyną tego była odruchowa podejrzliwość naszych głów państwa i uznanie, że ekipy będą kontrolować się nawzajem. Trudno jednak sądzić, że jeśli u tych samych unijnych decydentów niezależnie od siebie pojawiają się dwie ekipy negocjatorów, ich wartość wzrasta dwukrotnie. W efekcie po zaciekłej walce za cenę życia uzyskaliśmy to, co obiecano nam już dużo wcześniej, a dodatkowo nie wiemy, co podpisaliśmy.
Być może należałoby przyjąć, że w sprawach wagi państwowej nieco mniej powinny decydować personalne sympatie i urazy.
Caine [ Książę Amberu ]
Podobnie jak Ziemkiewicz pisał tydzień temu Jacek Kwieciński. Taka jest już specyfika prawicy - mamy własne poglądy i kłócimy się o nie. Ładne niezgadzanie się i inne pokraczne zachowania zostawiając stadku z drugiej strony barykady.
Swoją drogą, Rysio Kalisz niedawno też odkrył jaką wartość mają słowa Balcerowicza krytykującego obecny rząd. Chichot historii...
kiowas [ Legend ]
Caine ---> czyli Rysiu w jednym szeregu z Jarem? Wiedziałem, że prędzej czy póxniej szydlo wyjdzie z wora...
Caine [ Książę Amberu ]
Nie. (Wszystko wytłumacz i narysuj). Patrzaj:
Rysio = Bramkarz
Balcerowicz = Ziemkiewicz
rząd = rząd
chichot Historii = mój chichot
znaki równości oznaczają jeno rolę, nie wagę czy znaczenie osób występujących w tym teatrum.
kiowas [ Legend ]
Zaiste pokrętna logikę waćpan prezentujesz...
Wonski [ Hebrew Hammer ]
Hmm, ja w sumie od dawna podejrzewałem, że Bramkarz to jest Rysio Kalisz.
Latericius Valete [ Chor��y ]
Polska to Tony Montana
"All I have in this world is my balls, and my word, and I don't break 'em for no one, jou understand?"
Bramkarz [ brak abonamentu ]
LOL Trochę jestem na GOLu ale Ryśkiem Kaliszem to mnie chyba nikt nie nazwał :)
twostupiddogs [ Senator ]
Bramkarz
Nie ma jak to biedne, zagubione dzieci we mgle. Jeszcze chwila i zostaniesz Giertychem albo nawet Jarkiem :P
Wonski [ Hebrew Hammer ]
2sd -->
"Nie ma jak to biedne, zagubione dzieci we mgle"
Obrzydliwe upodobania, brr -->
twostupiddogs [ Senator ]
Wonski
Wiesz, najpierw chłopaki podejrzewali Bramkarza, że udziela się w jakieś młodzieżówce, teraz że jest Rysiem. Rysiu w młodzieżówce? Coś nie tak z logiką.
Z niecierpliwością czekam na więcej.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Jest już pierwszy winny myślozbrodni.
Nie chciał powtarzać, że szczyt w Brukseli to sukces:
Zalewski zawieszony w prawach członka PiS
Premier Jarosław Kaczyński nakazał wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec Pawła Zalewskiego, przewodniczącego sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych i wiceszefa PiS - dowiedziała się "Rz". Zalewski jest zawieszony w prawach członka partii do czasu podjęcia decyzji przez sąd koleżeński. Rzecznik dyscypliny Karol Karski wszczął już postępowanie.
Kilka dni temu w wywiadzie dla radia Tok FM Zalewski skrytykował Annę Fotygę. Skarżył się, że komisja sejmowa próbowała uzyskać od pani minister odpowiedzi na pytania związane z wynikami brukselskiego szczytu. - Muszę przyznać, że zamiast uzyskania jednoznacznego potwierdzenia ze strony ministra spraw zagranicznych, pani minister Fotygi, mamy coraz więcej pytań. Pani minister Fotyga w kluczowych kwestiach odmawiała odpowiedzi kierując się ważnym interesem państwa - mówił.
Dziwił się też, czemu ciągle nie ma ambasadorów w ważnych krajach Unii, w tym w przewodzącej w tym półroczu Portugalii. - To nie jest tak, że polskie interesy nie będą tam reprezentowane, nie będą bronione, natomiast oczywiście nie jest rzeczą właściwą, aby w ważnym kraju UE, a szczególnie w kraju prezydencji, nie było ambasadora. Osobistą kompetencją pani minister spraw zagranicznych jest przedstawienie kandydatów na stanowiska ambasadorskie - stwierdził.
- To nie było lojalne wobec Prawa i Sprawiedliwości, rządu i prezydenta - tak sprawę skomentował dziś w TVN24 Maciej Łopiński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Rzecznik prasowy Lecha Kaczyńskiego powiedział, że "dziwi się postawie Pawła Zalewskiego, szefa Komisji Spraw Zagranicznych". Powiedział również, że "jest zaskoczony jego wywiadem i nie rozumie tego".
PS>Przy okazji Karski wytnie sobie konkurencję
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Pocałunek śmierci dla Zalewskiego
Uważam swoją znajomość z panem posłem za zakończoną - powiedział prezydent Lech Kaczyński po zawieszeniu wiceszefa PiS Pawła Zalewskiego, który skrytykował szefową MSZ Annę Fotygę.
Prezydent w wywiadzie dla 1 programu TVP powiedział, że system partyjny opiera się na "pewnej lojalności". - Bardzo łagodna kara go spotkała za to, co uczynił - ocenił Lech Kaczyński postawę Zalewskiego.
twostupiddogs [ Senator ]
"Prezydent w wywiadzie dla 1 programu TVP powiedział, że system partyjny opiera się na "pewnej lojalności". - Bardzo łagodna kara go spotkała za to, co uczynił - ocenił Lech Kaczyński postawę Zalewskiego. "
Kara śmierci od razu.
Czy jest na sali lekarz?
LooZ^ [ be free like a bird ]
Oczywiscie ze lekka. Nalezalo go powiesic.
:D
Prezio jest niezly.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Cóż w wypadku konfliku pomiędzy interesem PiSu a interesem Polski wybór dla Prezydenta Kaczyńskiego jest jasny :>
jozef.o.aka.lysy [ Legionista ]
Nie takie cyrki sie robily za mojej kadencji... powiem jedno: przekrety szly.
kiowas [ Legend ]
Czyżby Edgar stracił praw do tytułowania go trzecim bliźniakiem na rzecz Fatygi?
Może od razu jakiś pomnik hę?
jozef.o.aka.lysy [ Legionista ]
Pomnik to sie k**wa nalezy mi, za siedzenie w tym bagnie tyle lat. Nie raz i nie dwa mi lezki po oczkach plynely. A moglem zostac prezydentem na ch*j tego kwasa wypchalem przed szereg.
Lutz [ Senator ]
Jako, ze LPR zostal (po wystapieniu Wierzejskiego) aktualnym sojusznikiem lyberalnej opozycji, w programie takiego jednego cepa w specyficznych (modnawych) oprawkach okularow (tvn 24 oczywiscie). JACEK ZAKOWSKI powiedzial, ze "z Giertychem to jest taka dziwna sytuacja, jak mu sie nie uda to winny jest GIERTYCH, ale jak mu sie uda to cala chwala idzie do KACZYNSKICH". No panowie, ja wiem ze tvn24 adresowany jest zasadniczo do sredniowyksztalconych idiotow, ale zakowski (z malej tym razem) powinien miec jednak troche szacunku do samego siebie.
Jak taka menda jak Zakowski moze byc zapraszana do opiniotworczych (bo zakladam ze idiotow jest calkiem sporo) programow publicystycznych.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Sukces jest coraz większy :)
Prezio Kaczyński bez tłumacza jest niezastąpiony - prawdziwe negocjacje z niepodzianką, dobrze, że nie podpisał zgody na rozbiór Polski.
Polski rząd nie zamierza toczyć wojny o tak zwany mechanizm z Joaniny. Miał on pozwolić na odwlekanie niekorzystnych dla nas decyzji nawet przez dwa lata. Wygląda jednak na to, że podczas wielogodzinnych nocnych negocjacji w Brukseli doszło do wielkiego nieporozumienia.
Po dokładnym przeanalizowaniu unijnych zapisów, okazało się, że opóźnianie decyzji może dotyczyć jedynie dwóch z kilkudziesięciu dziedzin: rolnictwa i handlu. A to obszary, w których nasz kraj i tak nie czuje się zagrożony.
Wydaje się więc, że dżentelmeńską umowę, o której po zakończeniu czerwcowego szczytu mówił między innymi Jarosław Kaczyński, inaczej zrozumieli Polacy, a inaczej pozostali przywódcy Unii Europejskiej.
Zapewne dlatego premier Kaczyński sugerował tuż po szczycie, iż Polska została oszukana i zapowiadał, że zdecydowanie podejmie tę sprawę podczas rozpoczynającej się w poniedziałek konferencji międzyrządowej w Brukseli. Ale ostatnio nasz rząd przestał głośno mówić o Joaninie.
- Naszym priorytetem nie jest zdobycie możliwości blokowania. Jesteśmy zainteresowani łatwiejszym podejmowaniem decyzji, bo chcemy, żeby Unia Europejska działała sprawnie - przekonuje "Rzeczpospolitą" Andrzej Sadoś, minister w Kancelarii Premiera.
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
Z cyklu "Dziś pytanie, dziś odpowiedź" mały quiz.
Ile wakatów jest na stanowiskach ambasadorskich w placówkach zagranicznych ?
1. 5
2. 15
3. 40
Wonski [ Hebrew Hammer ]
Hellmaker -> Powiedz, czy placówki w USA, Izraelu, UK są obsadzone? Jeżeli są to reszte można olać.
twostupiddogs [ Senator ]
Heh. Jak żywo przypomina mi się dyskusja przed wyborami prezydenckimi nt. konieczności znajomości przez kandydatów języków. Wielu bagatelizowało wtedy poruszanie tej kwestii. Rachunek został nam właśnie wystawiony.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
No i Fotyga wreszcie wydusiła z siebie tajemnicę, której chciał się dowiedzieć Zalewski.
BTW. Czy muszę pisać, że we Francji też nie mamy ambasadora?
Bramkarz [ brak abonamentu ]
twostupiddogs
Z angielskim nie jest tak źle ;))
Wonski [ Hebrew Hammer ]
Bramkarz --> Hardcore. Dobre :)
Zrobcie tam fabryce coś z tego:
A czystka w dyplomacji dopiero nadchodzy
yay :)
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Wonski
Oł shit. Pod to trzeba by chyba Scootera dać żeby to ożywić ;)
A co do czystek - jak bolszewicy z PiSu mogliby obejść się bez czystek.